Czy umowa agencyjna na 18 miesięcy to umowa zlecenie czy umowa o pracę tymczasową?
Czy przyjmują do tej pracy osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności?
Przepraszam mam takie pytanie,czy pracuje się na siedząco?
Zależy na jakim dziale. Jako pracownik magazynowy możesz być delgowany na każdy dział. Sa osoby odpowiedzialne za zbieranie części - więc praca na nogach, osoby pakujące też za dużo nie posiedza, jedynie przyjecie jest przy stanowisku i zazwyczaj się siedzi.
Zrezygnowałem z próby podcięcia współpracy z Asplex już po pierwszej wstępnej rozmowie rekrutacyjnej. Przejeżdżałem obok firmy niejednokrotnie. Robi wrażenie wielkiej, solidnej i ugruntowanej na rynku. Dlatego nie rozumiem, jak można zatrudniać ludzi na umowę tymczasową - 18 miesięcy. Rozumiem 3 miesiące jako okres próbny, ale 18? To już dało mi sporo do myślenia, później zapoznałem się z opiniami i doszedłem do wniosku, że nie ma sensu wiązać się z niepoważną firmą.
Ta firma to dramat, jeśli nie szukasz pracy "na zaraz" to nie idź. Szkoda twojego czasu. Rozmowa telefoniczna całkiem ok, ale widać jak nieprofesjonalna jest firma po tym jak przychodzicie na rozmowe "face 2 face". Brak wolnych sal konferencyjnych, przez co prowadzicie prywatną rozmowę przy innych osobach w biurze. Osoba rekrutująca nie przejmuje sie Wami totalnie i widać, ze jestescie dla nich zwykłą moca przerobową, typowymi parobkami . To co napisała osoba przede mną jest nie prawdą i nie pokrywa się z niczym. (prawdopodobnie napisane przez pana/panią z HRu). Na "rozmowie" odzywa się tak na prawdę tylko osoba rekrutująca, ja dla przykładu wymieniłem tylko kilka zdań przez całe 20 minut. Nie było żadnych testów, ani pytań technicznych. Gdy wróciłem do domu dostałem telefon, że chcą mnie przyjąć, ale odmówiłem z wiadomych powodów.
Brak
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Programista PLC, HMI, SCADA
Konsultant ds. Oprogramowania Sage DPW z j. niemieckim
Firmy coraz częściej dostrzegają pozytywny wpływ dobrej atmosfery na efektywność pracowników. Czy podobnie jest w Asplex Sp. z o.o.?
Jak jest z naprawą urządzeń w tym serwisie gdyż wysłałem tam 3 dniowy laptop acer nitro 5 z białymi plamami na matrycy
Co tu mogę napisać, hmm... Może zacznijmy od tego, że jest zakaz wnoszenia czegokolwiek z elektroniki na zakład... 21 wiek i nawet zegarka na ręce nie mogę mieć.. no ale niby bezpieczeństwo i przecież takie rzeczy tam się serwisuje. No właśnie, serwisuje. Wszędzie są opisy i ogłoszenia, że szukają serwisanta. Ale co ma ta praca z tym związanego? Prawie nic. Jeśli idziesz na dział serwisu to masz przewalone. Prosto mówiąc. W tym dziale nie do końca jest to serwis. Serwis jest wtedy jeśli ktoś ci zleca naprawę, ktoś coś popsuł i chcę gwarancyjną naprawę. Tutaj jest podobnie ale działa to na tej zasadzie, że asplex ma umowę z Amazon. Amazon dostaję zwroty od klientów, a one idą do tej firmy. Nie jest tak że wszystko jest zepsute. Po prostu jest przemiał towaru ze zwrotu. Musisz otworzyć i zobaczyć co jest z tym produktem. Jeśli jest czysty nieużywany to pół biedy. Każą przepakować, trochę umyć i gotowe. Leci dalej na sprzedaż. Gorzej jeśli pan z zachodu tak po prostu po latach użytkowania zwrócił sobie golarkę. Wtedy są schody... Musisz to wyczyścić. Nieważne że uwalone klakami z nie powiem których miejsc. Ty masz to wyczyścić i koniec... Jak ktoś nie ma nerwów i zbiera mu się łatwo na wymioty to odradzam... Rzucić mogą wszędzie. Spoko jak są to telefony, komputery, coś co nie ma kontaktu z brudem. Ale jak widziałem jak na innych działach mieli młyn to az mi było przykro... Mnie rzucali gdzie popadnie, bo mają mało pracowników i trzeba umieć wszystko by kogoś zastąpić. Głównie robiłem przy telefonach ale i tak wiedza o depilatorach, drukarkach, czy też żelazkach była bardzo przydatna, tak bardzo, że w końcu nadszedł ten moment by stamtąd uciec. Na szczęście jestem już w dobrej nowej pracy i nie muszę się martwić o to że zaraz idę niespodziewanie na inny dział. Kasa nawet ok. Ja targetów nie robiłem bo byłem na testowy miesiąc więc dawali stała stawkę. Z tymi co gadałem to nie narzekali na premie. Dalo się wyrobić. No ale oni już mieli swoje dziuple i robili jedno i to samo. Nie byli rzucani. Na spróbowanie praca. Są lepsze.
Jakie są normy dzienne minimalne jak i te premiowane? czy są one wykonalne czy tempo umiarkowane?
Może i byłem tam 2 tygodnie to powiem że ludzie dają radę wyrobić normę, oczywiście zależy na jaki dział cię wyślą. Zazwyczaj ci co robią laptopy, iPhone, i różne drobiazgi elektryczne to na spokojnie. Gorzej mają ci co pracują przy gabarytach. Nie dość że nie są lepiej premiowane to tyle pracy przy tym. Ogólnie to jeśli trafisz na gościa który Dobrze wszystko wytłumaczy i dostaniesz dobre stanowisko to bez problemu sobie poradzisz. Najlepiej robić swoje i się nie wywyższać. Ja próbowałem trochę robić ponad stan, od razu robiłem wszystko na pokaz no i miałem lipę... Ten co nadzoruję grupą stwierdził że tutaj z takim zapałem mało zarobisz, chwalił mnie, mówił że da mi takie stanowisko że jeszcze więcej zarobię... Ja oczywiście omamiony jak widzowie wiadomości TVP stwierdziłem że pewnie ma rację i w sumie tam lepiej będzie dla mnie... I wpadłem na minę... Rzucili mnie na gabaryty... Współczuję tamtym ludziom... Także lepiej uważać na ich miłe słowa
Czy jest mozliwa praca na niepelny etat? np 3/4 lub pol etatu?
Moje dwa grosze, ale to opis z przed 1,5 roku. Początek obiecujący, ciekawe szkolenia (osoba szkoląca - Pan Mateusz to chyba jedyna ogarnięta i miła tam osoba, przygotowanie do pracy, ogólnie pierwszy tydzień oceniam na wielki plus. No i przyszedł czas na drugi tydzień gdzie mieliśmy być już przeszkalani przy stanowiskach, ale coś się popsuło w systemie... to wysłali nas na Magazyn, rozładowywać kontenery i skanować kody. No i tak to trwało drugi tydzień. Trzeciego tygodnia przyszkalani przez wyższych stopniem serwisantów i tutaj mam dylemat. Taki serwisant też chcę zrobić normę + bonus, a jeszcze ma szkolić młokosa, ale... ogólnie robił co mógł. Te dwie/trzy godziny z ośmiu znalazł bez problemu. Trzeci tydzień znów jakieś problemy z systemem i znów magazyn (dwa dni). Potem dostałem wreszcie swoje biurko na którym był? Komputer. Zero narzędzi itepe, wszystko trzeba było skomplementować samemu. Stwierdziłem też, że przez system punktowy nie ma sensu naprawiać 80% sprzętu. Jest dobry - ok, jest lekka usterka - ok, cokolwiek innego - do utylizacji (inaczej na początku nie masz szans na zrobienie 100%). Po 14 dniach roboczych odpuściłem. Miałem za daleko, umowa o prace tymczasową i wiele innych sprawiło, że odpadłem i poszedłem do serwisu telefonów Apple za 4400 brutto. Mimo tych 14 dni wypłatę dostałem na czas. Masz 20 lat chcesz iść do pierwszej pracy - spróbuj na te 3-4 tyg. Źle ci nie będzie. Jednak to dotyczcy okresu połowy 2018, nie wiem jak teraz.
Jak wyglądają możliwości ewentualnego awansu na wyższe stanowiska w Asplex Sp. z o.o.?
Nie istnieją. Trzeba mieć farta i poczekać, aż ktoś z wyższego szczebla się zwolni bądź awansuje dalej. Jedyny możliwy awans to z młodszego technika, na technika, ale dzieje się to z automatu po 18 miesiącach po przejściu na umowę o pracę z asplex bezpośrednio. - w skrócie żaden awans
Witam. Przeczytałem wszystkie opinie i do dzisiaj byłem chętny tam do pracy w ASPLEX by złapać doświadczenie w serwisie. Ale jak czytam jaki Meksyk tam jest to nawet nie ma sensu iść nawet na trzy miesiące by mieć coś w CV. RANDSTAD również zatrudnia do IKEA i powiem wam, że dziewczyna co mi tam proponowała pracę sama nie wierzyła, że mogą być takie warunki pracy. Dział Odzyskiwania Towaru, umowa o pracę na miesiąc z 20 BRUTTO w 2020 roku - byłem w wielkim szoku. Jak można proponować czy zatrudniać kogoś po 30 na takie umowy, to jest po prostu koszmar co proponują w agencjach pracy. I to nie jest wina agencji tylko pracodawcy co daje tam ogłoszenie bo oni szukają właśnie takich jeleni bez perspektyw i rozwoju na chwilę. Jeśli chcecie mieć dobrą pracę to tylko z reki znajomego a na pewno nie przez agencję. Pozdrawiam.
Nie do konca tak jest. Przed weekendem byly podwyzki.Nowi pracownicy (nawet magazyn) dostaja podstawy 3400 (a mieli 2800 wiec roznica spora). Do tego premia dochodzi.
Szkoda tylko że najpierw pozybyli się przez zbyt niskie zarobki całej stałej załogi. A otrzeźwienie przyszło o jakiś 1 rok za późno, taką stawkę oferuje większość firm w okolicy więc nie mogli więcej udawać że nie ma problemu. Pomijam temat podejścia kadry kierowniczej do pracowników.
Sama praca na magazynie nie jest trudna ani skomplikowana... kazdy jest w stanie to przyswoic, no chyba ze ma probemy z komputerem , jednak i sa takie osoby co nic nie potrafily a dzisiaj smigaja kwestia przeszkolenia i cierpliwosci. Wsztstko zalezy na jaki dzial sie trafi. Wyplaty ? nie ma co sie oszukiwac szalu nie ma, podwyzszki sa slabe co roku. Przykre jest to ze firma puszcza dobrego pracownika zamiast próbować go zatrzymać...wadomo kazdy idzie tam gdzie lepsza kasa. Myslenie ze na jego miesjce znajdzie sie 100 chetnych jest slabe... to nie te czasy. Owszem moze tak bylo w 2010 ale nie teraz.. teraz jest rynek pracownika, a nie pracodawcy. Wszystko kosztuje... a pensja jak stala w miejscu tak stoi. Atmosfera ? Zalezy od dzialu, wiadomo wszędzie czasami wśród pracowników sa zgrzyty.. nie zdazysz dobrze pierdnąć a juz inny dzial bedzie wiedzail co robiles/as bo taki przeplyw informacji dzieki dzialowym plotkarzom. Da osoby ktorych trzeba sie wystrzegać, ale w takich firmach to norma. Kierownictwo ? tutaj niektore osoby nie na odpowiednim stanowisku... nadrabiajace ladna buzia z makijazem i bo to na tyle by bylo i uwazajace ze dzieki stanowisku wszystko moga, a przede wszystkim nie szanowac pracownika, faworyzowac innych i mowic ze "na twoje miesjce czeka 5 innych" Najlepsze jest przestrzeganie zasad dotyczacych stroju firmowego jak supervisorzy robia pokazy mody w obcislych spodniach, spodniach 7/8 i twoerdza ze onni sa normalnie ubrani, bo przeciez nie zaloza czarncyh spodni bo one zle leza, albo w tych spodniach wygladaka ze maja duzy tylek..wtf ? niektorzy chyba pomylili prace, to nie wybieg mody..a zadna nie wyglada na modelke z z rozkladowki, tylko przyszla tu pracowac. Dodatki? bony na swieta, karty do kina, multisprt (tutaj cena ok 90 zl..jak ma taka firme bardzo duzo sciagaja z wyplaty), dofinansowanie do wczasow - male, oj slabe, organizowane polkolonie, czesto dzien dziecka, imprezy integracyjne - to na wielki plus.
Zupełnie nie rozumiem tych wszystkich negatywnych opinii, na temat tej firmy. Mam wrażenie, że chodzi o zupełnie inny zakład pracy. Pracuję tu już ponad 5 lat i złego słowa powiedzieć nie mogę. Owszem – zawsze znajdą się drobne minusy, ale nie przesadzajmy. Asplex jest porządną i profesjonalną firmą z wykwalifikowaną kadrą kierowniczą. Nie wiem jak na innych działach, ale na moim dziale (nie pracuję na Amazonie, ani magazynie, ani na płytach głównych), komfort pracy jest rewelacyjny. kierownik (A.) to człowiek „do rany przyłóż. Zawsze pomocny, zawsze Cię wysłucha i pomoże w problemie, posiada dużo nowatorskich pomysłów, które usprawniają pracę techników. Poza tym potrafi świetnie zarządzać swoim zespołem i sprawić, że wskoczylibyśmy za nim w ogień. Mało jest tu tak stanowczych i konsekwentnych osób, które potrafią jak trzeba stanąć murem za swoimi pracownikami i bronić ich kiedy trzeba. Firma udostępnia fenomenalny zakres świadczeń – dostajemy bony na święta, są imprezy firmowe, bilety do kina, karta na jedzenie, multisport, wyprzedaże pracownicze. Ponadto co roku są podwyżki, a system premiowy działa znakomicie – każdy wie za co dostaje pieniądze, wszystko jest klarowne i sprawiedliwe. Wypłata wystarcza mi spokojnie na kredyt hipoteczny, czynsz, raty i jeszcze mi zostaje na małe przyjemności w postaci np. obiadu w KFC. A przy maksymalnej premii robi sięna prawdę ładna sumka. Współpraca z innymi działami przebiega jak w Rolexie – mam wrażenie, że jesteśmy jednym organizmem – razem z działem magazynowym pracujemy jak świetnie naoliwiona maszyna – dbają o to kierownicy z najwyższej półki (A. oraz „Skwarek”). Pracując tutaj spełniam się zawodowo. Praca przynosi mi ogromną satysafkcję. Zwłaszcza w tak zgranym i profesjonalnym zespole techników. Każdy przkłada się jak może do swojej pracy, aby klient otrzymał swój sprzęt w jak najlepszym stanie. Z resztą, klient traktowany jest jak VIP, co jest niebywałym plusem i za to wielki ukłon! „Najważniejszy jest klient” – to hasło jakim można podsumować pracę działu. Nawet jak uszkodzisz mechanicznie laptopa – firma naprawi Ci za darmo. Jeśli masz problemy z wydajnością – firma doda Ci za darmo dysk SSD. Cokolwiek złego stanie się z Twoim sprzętem – wystarczy odpowiednio uargumentować i poprosić, a firma weźmie to na siebie i nie będziesz musiał płacić za naprawę uszkodzonych elementów. Tego podejścia powinni się uczyć inne serwisy w których za głupią pękniętą matrycę kasują jak za zboże. Tzw. „Decyzje biznesowe” są tu na porządku dziennym, dzięki temu jest wielu zadowolonych klientów, którzy nie muszą płacić za naprawę. Dlatego też polecam markę Acer nie tylko obcym, ale i znajomym oraz rodzinie. Podsumowując: Bardzo dobry zakład pracy, profesjonalny, przyjazny pracownikom. Trzeba tylko trafić w odpowiednie miejsce – tak jak ja. Jestem dumny że tu pracuję, że mogę pomagać innym (klientom).
Odnoszę wrażenie, że jesteś z tych wlazodupow. Szkoda, że opinia podyktowana jest prywatnymi korzyściami... Kłamstwo ma krótkie nogi. Szkoda, że nie jesteś z drewna...moze wtedy byłoby widać Twoja szczerość.
@technik nie wolno brać l4 bo cię zwolnią ? Co Ty opowiadasz?
Bardzo dużo tutaj niekonstruktywnej krytyki i podkoloryzowania. Muszę jednak zgodzić się z wieloma zarzutami. Po pierwsze kasa bardzo marna. Jeżeli trafisz na amazona to szybko nauczysz się manipulować tak, aby bonus się zgadzał. L4 faktycznie lepiej nie brać. Nie jest to żadna praca technika tylko zwykle sortowanie odpadów. Wszędzie kamery. Bramki jak w więzieniu. System dziurawy jak ser, brak szkoleń, wiecznie ktoś ci kradnie narzędzia. Musisz się znać na wszystkim, najlepiej pierwszego dnia. Nagle możesz trafić na przesłuchanie z Krzysiem i Aldoną przeciw jednemu ze swoich kolegów. Pytania będą tak zadawane abyś powiedział im dokładnie to co chcą usłyszeć. Nie ma to nic wspólnego z równym traktowaniem czy fajna atmosfera. Na pewno lepiej pracować tutaj niż w fabryce paprykarza, ale jeżeli jesteś młodym człowiekiem z minimum ambicji to polecam omijać szerokim łukiem. Amazonowi wchodzą w (usunięte przez administratora) po całości, ich towar taktują dużo lepiej niż ludzi. Zwykły wyzysk taniej siły roboczej.
Pracowałem tam ponad rok. Kasa słaba, premie liczone w miarę przejrzyście ale i tak słabo. 30 min przerwy i każda minuta dłużej to już czepianie się.. Atmosfera to bywała różna, raz było ok a raz każdy chciał każdego podkablować za nic, robienie sobie pod górkę czy podrzucanie jakiś lewych przedmiotów. Jak nie jesteś na umowie z Aspleksem a na umowie z agencja to l4 jest słabym pomysłem. Jeden z lidów powiedział, że działają tak aby bezproblemowo zwolnić pracownika (tj. niech zostanie do końca swojej umowy i nara). Szczególnie "duży" technik z mb jest bardzo nienauczony kultury pracy z osobami z Serteca i często robił nam jakieś pretensje, że tu śrubki zostały, że plastik nie zdjęty..
Skręciłem kolano i nie przedłużyli mi umowy pomimo zwolnienia lekarskiego. Taki jest właśnie asplex. Pozdrawiam
Pracowałem przez miesiąc, kasa słaba, ale absolutnej tragedii nie ma, ludzie są ok, z wyjątkami. Jak wybierasz dział, to idź na jak najlżejsze i najmniejsze przedmioty - odpakowywanie i pakowanie będzie stanowiło 30% twojego czasu, a "punktów" masz tyle samo za kino domowe 500 watt jak za telefon... Z serwisem ma to niewiele wspólnego, to bardziej sortownia towarów zwróconych, może czasem jest jakaś zagadka, ale generalnie nie jest to twórcze zajęcie. Jak myślisz o pracy na 4-5 miesięcy, to raczej ok.
Co było głównym powodem tego, że pracowałeś w firmie Asplex tylko miesiąc? Chciałbym, abyś dodał coś również na temat atmosfery, która tam panuje. Chętnie dowiem się czegoś więcej o pracy w tej firmie.
Proszę przeczytać komentarze, po ich przeczytaniu nie jest ciężko wywnioskować, co dzieje się w tej "firmie". Od siebie dodam, że jeżeli było się na zwolnieniu lekarskim powyżej 2 tygodni, było się już "na celowniku", a urlop wprawdzie był, ale z jakim fajnym terminem realizacji - urlop wiązał się z wyznaczeniem terminu na następny rok (sic!)
Każdy pracownik ma prawo do wzięcia zwolnienia lekarskiego i nie powinien być z tego powodu - jak to ująłeś - "na celowniku". A powiedz mi przy okazji, czy Asplex zapewnia swoim pracownikom dostęp do bezpłatnej opieki lekarskiej?
Umowy dają na 3 miesiące , ale jak się było na zwolnieniu lekarskim to zazwyczaj następna umowę dają tylko na miesiąc
A czy po tym okresie próbnym można liczyć na umowę o pracę? Będę wdzięczna za więcej informacji o Asplex. Jeśli wiesz, to napisz też, w jakim systemie się tam pracuje, dzięki.
okres próbny to nawet do półtora roku. wtedy dają umowę o pracę bezpośrednio przez firmę, a nie agencję pracy. po otrzymaniu umowy jest pakiet medyczny - darmowy + ewentualny dodatek rehabilitacyjny, już płatny, ale niewiele
Czy rozmowa rekrutacyjna w Asplex Sp. z o.o. odbywa się również w języku angielskim?
Nie polecam tego pracodawcy. Przepakowywanie i mycie amazonowego asortymentu. To nie jest serwis tylko paczkarnia. Zarobki 2200-2700 w zależności od normy działu/teamu i premii.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Asplex Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Asplex Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 41.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Asplex Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 35, z czego 4 to opinie pozytywne, 25 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Asplex Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Asplex Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
