Pytania do firmy HLT Sp. z o.o.
Jak często są podwyżki?
Czy warto tu pracować w dziale handlu zagranicznego? Jakie jezyki pożądane?
Tak, myślę, że warto pracować. Języki standardowo angielski, ale pożądane także niemiecki, hiszpański, rosyjski.
Kasa netto? Możliwość awansu? Ile zajmie awans na dyrektora handlowego? Dodatki? Szkolenia? Kursy językowe? Studia podyplomowe na koszt pracodawcy? Co dadzą czego konkurencja nie da? Dlaczego oni A nie konkurencja?
Czyli prochu tu nikt nie wymyślił Niemiecki wystarczy 40 km I mniejszość niemiecka. Rosyjski pełno Ukraińców z części wschodniej Ukrainy mówi. Hiszpanski standard obok już przestarzałego od przedszkola ang. Spółka nie celuje w coś więcej?
To już trzeba indywidualnie ustalić - dużo zależy od wyników w sprzedaży. Firma nie jest korporacją, tylko średnią-dużą organizacją, nie ma określonej ścieżki awansu na dyrektora, ogólnie dyrektorów jest niewielu. Myślę, że aby nim zostać to powinien być wakat na takie stanowisko i trzeba się wyróżniać kompetencjami i zaangażowaniem. Szkolenia, kursy, studia - wszystko kwestia negocjacji. Ogólno-firmowe lub działowe szkolenia (zewnętrzne) są czasami organizowane z inicjatywy zarządu lub na wniosek pracowników, ale nie ma na to jakiegoś harmonogramu rocznego. Na ostatnie dwa pytania - nie wiem.
Nie jest to kwestia tego w co spółka celuje, ale jakie ma potrzeby, aby zrealizować oczekiwania swoich klientów. Co masz konkretnie na myśli - jakie języki? Co języka niemieckiego i rosyjskiego, trudno mi powiedzieć, czy jest faktycznie tylu chętnych opolskich Niemców lub Ukraińców do pracy w Głuchołazach. Hiszpański raczej nie jest jeszcze standardem.
A dlaczego jest lub nie ma chętnych opolskich niemcow? Faktor decydujący? Przecież kwestia kluczowa to wynagrodzenie. Nie będzie zainteresowania za kwotę (usunięte przez administratora) netto. Zawsze będzie to przeliczane na euro i porównywane do Niemiec.
To spółka powinna kreować potrzeby klientów A nie pasywnie je spełniać. Powinna antycypować je.
Jak zostać prezesem, wygryźć przeskoczyc tego, który jest tu tu I teraz? Nic nie jest wieczne, nic nie może wiecznie trwać Przecież każdy zostaje po raz pierwszy prezesem I musiał przeskoczyc kogos
Czy tu były ostatnio zmiany? Zmiany na stanowiskach managerskich? Czy w dziale handlu zagranicznego warto pracować?
Na sam początek Pani dała mi test wiedzy w języku angielskim, następnie dostałem 3 testy psychologiczne do rozwiązania. Po 35 minutach! Pan prezes łaskawi się zjawił, po czym zadawał wiekszosc pytan odnosnie sieci komputerowych... co niebyło adekwatne do ogłoszenia w którym widniał napis programista. Radze nietracic czasu na tą firmę
Pytania były kierowane pod kątem sieci komputerowych typu jak działa VPN oraz czy posiadam certyfikat CISCO, Odpowiedzialem oczwyscie ,że nie poniewaz 1 stopien jest bez certyfikatu i "Pan prezes" próbował mi wmówic ze jest certyfikowany. Następnie wystapiło 1 powtarzam 1 pytanie o programowanie. ktore było w stylu zna pan delphi ?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa ważną rolę. Jak wygląda ten aspekt w HLT?
a ty co robisz w takiej dziurze???? Firma jest otwierana bezpośrednio przed pierwszą zmianą o 6 rano i zamykana chwilę po 22, więc co ty tam robisz od 4 rano? Pracowałem tam kilka lat, trochę dłużej niż 3 lata, ale wynagrodzenie było wypłacane razem z ewentualnymi nadgodzinami,a premia za zaangażowanie, a nie za darmo. Z tego co wiem, to w ostanin latach zmiana prezesa była 1 raz, wiec co ty bredzisz? Dzieciak z zadówką może potrafić całkiem sporo...
Prowadze własną firme w wiekszym mieście, skoro było Ci tak dobrze za tą nedzną płace w HLT to dlaczego tam już nie pracujesz ???(usunięte przez administratora)
Firma ma kilka wydziałów i oczywiście biura więc prosze o konkretne pytanie co cię interesuje.
Jaka jest kultura pracy w HLT? Obowiązuje typowy dress code?