Pytania do firmy Cargo Speed International Sp. z o.o.
Jak wygląda tu kwestia dodatków? Są jakieś?
Także jestem tego ciekawa czy są dodatki. W ofercie dla specjalisty ds. rozliczeń chociażby wpisano jedynie, że oferowane jest atrakcyjne wynagrodzenie. Ciekawe co się na nie składa? To sama podstawa?
JAk wygląda praca na dyspozytorni ? Jakieś opinie?
Witam, czy jest szansa z Panstem podjąć dalej współpracę na terenie Trzebinii, wiem że Państwo potrzebują dodatkowy samochód Ze swojej strony Oferuje: Samochód Segment C nie starszy jak 2 lata. Licencja Doświadczenie. Wykonanie wysokiej jakości świadczonej usługi jak to było na początku. Umowa B2B Stały pewny pracownik. Dyspozycyjny 24/7. Wyszło parę niuansów i nie porozumień ale wszystko jest do wyjaśnienia. Pozdrawiam serdecznie.
Nowy wpisDzień dobry Panie Rafale. Przemyślałem i przeanalizowałem sprawę. Proszę kontaktować się z Panem Wiktorem z działu HR w kwestii omówienia warunków wznowienia współpracy. Pozdrawiam. Maciej Jarzębski.
Witam, ile hm trzeba wyrobić aby zarobić obiecane 5000 - 7000 zł / miesiąc w Poznaniu? Jakie sa warunki pracy? Ile płacą za 1km?
Dużo, czyli ile dokładnie, żeby mieć te 5000 zł? Czy jest jakaś podstawa tutaj w ogóle? W ogłoszeniach dla kierowcy wyczytałem, że trzeba mieć własną działalność. Tylko B2B jest tutaj możliwe?
Jeśli jest problem z rozliczeniem proszę o kontakt z dyrektorem Maciejem J. Nieprawdą jest że ktoś ma lepszą stawkę, wszyscy maja taka samą , od stycznia podwyższenie stawki. Proszę być precyzyjnym- stawka 1 zł netto + 5 gr premii warunkowej którą wielu kierowców otrzymuje. Nie ma opcji żeby ktoś otrzymał zlecenie z dużym dolotem jeśli mamy opcję kierowcy na miejscu bądź w pobliżu. Z kontrahentami rozliczamy się w modelu A-B-A więc nikt do tego nie dokłada i to podlega ciągłej weryfikacji. Proszę nie wprowadzać w błąd iż każda firma płaci z domu do domu bo tak nie jest. Skoro inne firmy płacą lepiej i w modelu dom-dom to czemu Pan u nas jak wnioskuję jeździ? Dziwne. Pozdrawiam.
Proszę Państwa to nie o to chodzi dlaczego nie jeżdżę dla innej firmy w której płacą dom-dom. Państwo inaczej na to patrzą. Dlaczego chce dla Państwa jeździć bo jeżdżę od stycznia, przyzwyczaiłem się, do maszynistów, firmy i ogólnie. To jest właśnie podejście Wasze Proszę iść tam gdzie płacą dom-dom i po problemie. A nie chcecie mieć państwo przewoźnika, kierowce który już jeździ dlugo? I nie ma skarg na niego, jeździ bezpiecznie maszyniści zadowoleni? No proszę odpowiedzieć. Pani. Pawłowska mi tego nie doliczyła i mam żal o to bo pojechałem wtedy awaryjny kurs na szybko. Co ja z tego mam nic. Dobra to już nie ma znaczenia. Logistyka jest zła, tak jak pisałem do maszynistów mam blisko w ogóle ich nie zabieram praktycznie, bo inni przewoźnicy mają układ sami się chwalą jak są lepsze trasy więc sobie tego nie wymyśliłem, a biorę innych z daleka i liczycie sabs albo dolot a potem wypominanie przez P. Kierownika dyspozytury że nadużywam dolotów i sabsów. Więc traktuje to już teraz dorywczo inaczej się nie da. Rozmawiałem z Panem Jarzębskim i można pracę traktować jako dorywczo dopóki nic się zmieni i Wasze podejście. Wszystkiego dobrego. PS. Każda firma płaci dom-dom pierwszy raz spotkałem się z tym że jest system ABA. Dobra nie ważne. Ważne żeby ktoś ponyslał o kierowcach a nie o sobie i kolegach przewoźnikach. Pozdrawiam. Jeszcze te smsy od przewoźników że mam nie brać kursów bo ktoś komuś nie wypłacił faktur kilka i co człowiek ma sobie myśleć. Brać mało kursów taka decyzja. Proszę przemyśleć. Zobaczymy od stycznia. Proszę zadzwonić do maszynistów których wożę, woziłem jaką opinie mają o mnie. Wydaje mi się że to duży plus. Pozdrawiam.
Wracam więc do pytania- dlaczego Pan jeździ w naszej firmie skoro u innych przewoźników jest lepiej?
Jeśli zdarzają się sytuacje że ma Pan pewność iż został puszczony kierowca z dolotem a Pan był kierowcą optymalnym proszę na konkretnym przykładzie mi to przedstawić. Na pewno od razu zareaguję. Nie powinno być u nam sytuacji gdzie wybierani są przewoźnicy jak to Pan ujął mający układ. To sytuacja niedopuszczalna i reakcja z mojej strony będzie natychmiastowa.
Panie Rafale. Z Panem to jest niekończąca się historia. Pan Adam o którym Pan często wspomina nie ma żadnego układu. Po prostu jest dostępny i dlatego jeździ więcej. Rozmawiałem wielokrotnie z dyspozytorami na Pana temat i co za każdym razem słyszę: odmawia, często niedyspozycyjny, po przyjęciu zlecenia zdarza się że odmawia. Proszę więc nie pisać bzdur. Nie przejdzie Pan do innego przewoźnika pomimo że mógłby Pan tam więcej zarobić bo fajnie się u nas jeździ i lubią Pana maszyniści? Proszę, cóż to za argument. Jest Pan jedynym podwykonawcą z południa Polski który tutaj wylewa swoje żale-jedynym. Chyba coś to znaczy. Może naprawdę czas zmienić przewoźnika bądź branżę. Pozdrawiam.
o ile to Pan Dyrektor pisał, bo ciężko mi uwierzyć żeby tak napisał człowiek poważny który zarządza tym wszystkim, zawsze pisałem email, to zadzwonił, odpisał na email. Teraz napisałem e-maila narazie cisza, zobaczymy w poniedziałek, jakby nie patrzeć jest długi weekend.
Od czwartku czekam na odpowiedź jakąkolwiek od Pana Dyrektora. Co do rozliczenia kilometrów i nie tylko. mam kilka wątpliwości którego chciałbym żeby merytorycznie odniósł się do tego co napisałem. Ale lekceważenie pracowników jest z tego co widzę. "Niech się dzieje co chce" Przecież nie zawracam mu głowy codziennie tylko co jakiś czas, coś mi nie pasuje, mam wątpliwości piszę do niego chyba powinien mieć jakieś podejście do Nas, a nie że każdy się zwalnia. Miało być lepiej jest gorzej z tego co widzę obserwuje, czytam opinię na gowork, rozmawiam z kierowcami...
@Pracodawca Czy Pan w ogóle umie odpisać merytorycznie co się do Pana pisze? Straszne mało poważne zachowanie tak się zwracać do pracownika. Nie polecam pracodawcy na umowę B2B. Dobrze że się zwolniłem
Odpisuję merytorycznie od wielu miesięcy. Co jakiś czas wracają pytania na które już wielokrotnie odpowiadałem. Na wiele tak jak pisałem już wielokrotnie na tym forum nie będę odpowiadał bo są to często informacje poufne których nie muszą czytać postronne osoby. Znają Państwo mój nr tel więc proszę dzwonić.
Witam serdecznie, proszę mi powiedzieć jak przy wspomnianej stawce 1zł netto/km ma się opłacać współpraca z Państwem? Założenia dla uproszczenia obliczeń: -Przebieg miesięczny 10tys km=10tys netto przychodu -Paliwo ON (6l/100 x 5,50zł netto) ~3300zł netto -Duży Zus ~2000zł -Księgowa 300zł -Ubezpieczenie auta ~200zł -comiesięczna wymiana oleju i filtrów ~500zł Pozostaje już tylko 3700 netto. Pominąłem przecież koszty napraw auta, nie wspominając już o leasingu albo gotówce jaką trzeba wydać na zakup świeżego auta. Z rozrachunku wynika że w obecnej chwili lepiej iść na jakikolwiek etat za najniższą krajową niż udawać szefa na B2B współpracując za takie stawki. Pozdrawiam Piotrek
No sytuacja jest dokładnie taka jak opisujesz. Nie masz innej pracy bierzesz Tą. Ale na busie lub nawet na taxi zarobisz przy tej dyspozycyjności więcej. Robota nie warta świeczki. Jedynym problemem jest stawka , tyle i aż tyle. Czekamy jak podpiszą nową umowę z Lotosem , oby stawka wzrosła bo nie zostanie kamień na kamieniu tutaj ...
Czy sa jakieś wolne miejsca pfacy w lazach kolo Zawiercia? Pozdrawiam
Nie no muszę bo nie wierzę ????????. Piszeciw że jak ktoś bardziej kumaty albo jak stawia na swoim to go wyrzucają, większej bzdury nie słyszałem. Napisze ci z mojego doświadczenia jeżdżę dla CSI już 1.5 roku więc coś tam chyba mogę powiedzieć. Jeździłem dla Damiana z Kalisza, jeździłem bezpośrednio dla CSI, obecnie latam dla chłopaków z Torunia, wierz mi że różne przeboje były z moją osobą w tle, jeżdżę dalej nikt mnie nie zwolnił kasa gdzie bym nie jeździł zawsze na czas, jak były jakieś niezgodności z km, czemu miały by nie być jak tam tylko ludzie pracują, wówczas pisało się maila i robili korektę, zaznaczę że to sporadyczne sytuację. Wy to co piszecie te śmieszne komentarze to chyba nie rozumiecie charakterystyki tej pracy która nie jest dla każdego. Czy się wam to podoba, czy też nie, jak jesteście dostępni to macie trasy, jak nie jesteście dostępni na tyle aby mogli na was polegać to tras nie macie, proste nie?. Czytam co jakiś czas jak wam źle, ooo jak nie dobrze, haaha, co wy tu robicie? Zamiast się użalać weźcie się w garść albo rzućcie wypowiedzenie. Jedynie z czym się mogę zgodzić to z tym że na obecne czasy 1.00 to.malo.
nawet mnie to nie dziwi przecież to kawał (usunięte przez administratora) przynajmniej nie będziesz jezdzil za te grosze ja teraz się wysypiam pracuje normalnie beda zamawiac taxi to zrozumieja kogo stracili ilu kierowcow poszlo przeciez kazdy o tym mowi Pawłowski nie zdaje sobie chyba sprawę co ten człowiek wyrabia. Nawet mnie to nie zdziwilo ze tak robi. Firma schodzi na dno przez niego a ty się ciesz i inni ze w tym(usunięte przez administratora) już nie siedzą.
Odkąd pojawił się nowy dyrektor statek zaczyna tonąć, czy władze nie widzą do czego ten chory człowiek doprowadza? Brawo, winszuje panu Pawłowskiemu za znakomity wybór, przecież to jest człowiek który ma wizję odmienne od tych które powinny być w tej branży, jak trzymał rękę na tym biznesie pan Jarzębski było z goła inaczej. Ja to się zastanawiam czy starszy pan Pawłowski widzi jak jego syn nieudolnie daje możliwość sterowania firmą niekompetentnym ludziom. Przecież to jest kwestia czasu jak nie będziecie mieli kierowców. No cóż, przykra sprawa kiedy firma mogła by się rozwijać, tymczasem traci kierowcę za kierowcą. W takiej sytuacji jak jest obecnie, lotos rozwiązę umowe w trybie natychmiastowym, Samochody w stanie agonalnym które podstawiają przewoźnicy mimo zgłoszeń dalej jeżdżą, kierowcy firmy .... są znani nawet tam gdzie ich nie ma hahahaha. A pan, panie nowy dyrektorku z takim podejściem jakie pan masz spotkasz się w końcu z sytuacją gdzie komuś nerwy puszczą. Nie to nie są groźby tylko historia życiowa która nie raz pokazała że tacy jak pan prędzej czy później źle kończą.
Ponowił pan opinie sprzed około pół roku. Kierowcy nie odchodzą, a przy naszej skali to, że następują jakieś drobne roszady to norma. Praca w przewozach naszej branży jest specyficzna i nie każdy się w niej sprawdza. Lotos jak widać nie wypowiedział nam umowy jak to pan napisał "w trybie natychmiastowym". Współpraca ma się jak najlepiej. Samochody określił Pan jako w stanie agonalnym- nie ma takiej możliwości. Lotos bardzo pilnuje standardów a zwłaszcza maszyniści więc nie ma takiej możliwości aby auta nie spełniały wymogów określonych w umowie. Proszę nie rozprzestrzeniać nieprawdziwych historii i oczerniać firmy i współpracujących z nami kierowców. Pozdrawiam. Maciej Jarzębski
Proszę Pana, skoro jak Pan pisze sam Pan widział to takie informacje do nas nie docierają od kontrahentów których obsługujemy. Skoro nie ma oficjalnej informacji czy skargi to trudno reagować. Wnioskuje więc iż to tylko Pana wyobraźnia i próba pomówienia naszej firmy. Proszę następnym razem o merytoryczna opinię. Pozdrawiam.
Firmę polecam. Zapraszam do grupy na FB żebyśmy mieli ze sobą kontakt kierowcy. Pełna anonimowość Pisać priv: Zapraszam wszystkich do znajomych -> https://www.facebook.com/profile.php?id=61550507874372
(usunięte przez administratora)
Nie sądzę żeby dyspozytorzy zlecali taxi mając do dyspozycji kierowców. Jest to zawsze sprawa dyskusyjna gdyż w wyniku mojej interwencji i weryfikacji okazuje się że nie było wyjścia gdyż kierowcy nie byli dyspozycyjni.
Pytanko do władz CSI. Czy ma ktoś w zamiarze zrobić porządek ze zleceniami które zostały zaakceptowane w aplikacji przez kierowców, anulowane, następnie oddane dla Orlen Ochrony? Bardzo brzydkie zagrania. :(
Niestety nie mamy na to wpływu. Zdajemy sobie sprawę że jest to frustrujące. Zlecenia składa u nas dyspozytura kontrahenta a po czasie i najczęściej po przydzieleniu kierowcy jest anulowane i przekazywane do Orlen Ochrony. Sprawa niedługo zostanie rozwiązana gdyż Ochrona ma umowę do końca roku a CSI naciska żeby tę część przejąć najpóźniej od początku grudnia.
(usunięte przez administratora)
O którego dyrektora chodzi? I do czego mamy się odnieść. Pozdrawiam.
Dyrektor Ci na nic nie odpowie. On uważa że jest wszystko w porządku. Że firma się rozwija.
Teorie spiskowa proszę zachować dla siebie. Z dyspozyturą jest wszystko ok. W każdej firmie bywają roszady i zwolnienia więc co w tym dziwnego. Pracę naszych dyspozytorów oceniamy bardziej wnikliwie i nie sugerujemy się ocenami jednego czy dwóch kierowców. Trasy są rozliczane według modelu , który każdy kierowca zna. Jeśli jest problem to jak zawsze można do mnie zadzwonić i postaram się pomóc rozwiązać sprawę.
okradacie kierowców ze zrobionych kilometrów i wy to nazywacie " rozliczaniem według modelu "?
Najlepszych? To subiektywna ocena czy po czymś konkretnym to stwierdzasz? Piszesz o kierowcach? Macie jakieś tabelki z normami? Ciekawi mnie na podstawie czego przyznaje się indywidualne podwyżki
(usunięte przez administratora)
A z kim poza forum z wyższych stanowisk można jeszcze wejść w jakaś konwersacje? Zastanawiam się gdzie już tak w praktyce zgłasza się jakieś nieprawidłowości, nawet związane z pojazdem. Jak szybko takie sprawy są rozwiązywane?
(usunięte przez administratora)
Bzdury, bzdury. Czemu byli pracownicy oczerniaja firmę, czemu podszywają się za inne osoby. Ludzie jak nie chce się wam pracować i tylko narzekacie to zwolnijcie się, odejćcie a nie szerzycie pogłoski i bzdury... Jestem z firmą od ponad roku , raz lepiej raz gorzej ale nie kłamcie ze nie płacą - bo placa, nie da się dogadać czy tym podobne.... wszystko jest do dogadania trzeba tylko chcieć a nie leżeć i czekać na kilometry....
Pełna zgoda.. Myślę że cześć to byli kierowcy ale również konkurencja która nie spi. Również współpracuję od początku roku. Przelewy na czas, raz dostałem dzień po terminie. Czasami kilka wyjaśnień z rozliczeniowcami.Zawsze mogłoby być lepiej. Dyspozytorzy Toruń i Zdunska ogarnięci,czasami bywają spiny ale gdzie ich nie ma.. Dyro Maciej ogarnięty gość, kilka razy jak miałem problem zadzwoniłem i pomógł. Więcej nie pisze bo i tak jacyś frustraci zaraz mnie zhejtują. Pozdrawiam chcachy pracować.
Kto jest niekompetentny? Mają kilkuset kierowców w kraju a kilku beczy. Ogarnijcie się albo zmieńcie branżę. Do Sawy. Tam wam pokażą jak się nie szanuje kierowców.
(usunięte przez administratora)
Proszę do mnie dzwonić. Pozdrawiam.
(usunięte przez administratora)
Dziękuję za pozdrowienia. Nie odwzajemnię komuś kto kłamie i opisuje nieprawdę. Jeśli ktoś jest zainteresowany u źródła zaczerpnąć prawdziwych informacji to tradycyjnie proszę do mnie dzwonić. Zawsze proszę o kontakt ale prawie nikt nie dzwoni. To chyba samo mówi za siebie. Dzwonią tylko poważne osoby.
Niestety ale firma się kończy, tracą ludzi i kontrakty. radze brać kasę o ile jeszcze mają i uciekać od nich. Wszyscy to widzą ale boja sie napisać prawdę
Odkąd pojawił się nowy dyrektor statek zaczyna tonąć, czy władze nie widzą do czego ten chory człowiek doprowadza? Brawo, winszuje panu Pawłowskiemu za znakomity wybór, przecież to jest człowiek który ma wizję odmienne od tych które powinny być w tej branży, jak trzymał rękę na tym biznesie pan Jarzębski było z goła inaczej. Ja to się zastanawiam czy starszy pan Pawłowski widzi jak jego syn nieudolnie daje możliwość sterowania firmą niekompetentnym ludziom. Przecież to jest kwestia czasu jak nie będziecie mieli kierowców. No cóż, przykra sprawa kiedy firma mogła by się rozwijać, tymczasem traci kierowcę za kierowcą. W takiej sytuacji jak jest obecnie, Orlen ochrona wygryzie was w trybie natychmiastowym, Samochody w stanie agonalnym które podstawiają przewoźnicy mimo zgłoszeń dalej jeżdżą, kierowcy Gala są znani nawet tam gdzie ich nie ma hahahaha. A pan, panie nowy dyrektorku z takim podejściem jakie pan masz spotkasz się w końcu z sytuacją gdzie komuś nerwy puszczą i dostaniesz pan w czajnik. Nie to nie są groźby tylko historia życiowa która nie raz pokazała że tacy jak pan prędzej czy później źle kończą.
Witam wszystkich. Pracowałem dla CSI niecały rok, właśnie zerwałem umowę. Jeśli chodzi o samą pracę było całkiem spoko. Miałem dobry kontakt zarówno z maszynistami jak i z dyspozyturą. Wziąłem do tej pracy nowe auto (w dieslu) z wymaganego segmentu i z bardzo dobrym wyposażeniem. I tu przechodzimy do sedna, czyli do zysków i kosztów. Robiłem średnio 10 tys. km, co daje nam równe 10 tys. zł. miesięcznie przychodu. Jeśli chodzi o koszty: leasing 2000 zł, ZUS (mały) 850 zł, paliwo (przy spalaniu 5 l ON) 3200 zł, księgowa 300 zł, serwis co 2 miesiące 1200 zł. Razem wychodzi ok. 7000 zł kosztów miesięcznie, czyli zostaje mi na czysto 3 tys. Jak w dzisiejszych czasach żyć jak człowiek za taką kwotę? To wszystko denerwuje jeszcze bardziej gdy inni kierowcy jeździli autami niższego segmentu (np. Kia Rio, czy Skoda Fabia). Dostosowałem się do ich wymogów w 100% w przeciwieństwie do wielu innych, ale za 1 zł za kilometr jest to kompletnie nieopłacalne. Szkoda, bo myślę, że, podszedłem do tematu profesjonalnie ale niestety za tą stawkę jest to wyłącznie (tak jak wielu tu pisało) zarzynanie swojego auta. Mam nadzieję, że kiedyś się to zmieni. Pozdrawiam
Jeszcze mogłeś dopisać rachunki domowe i wyżywienie całej rodziny. To ile Ci zostaje z 3 tys. Wielkie nic. Zobacz. Pracując w tej firmie nie co brać nowego auta, ponieważ nie wiadomo co będziesz robił za miesiąc, 2 lub za rok. I najgorsze że masz raty za samochód i już nie pracujesz w CS. Z resztą jak z pracownikami pkp się jeździło i po dziurach to po dwóch latach z samochodu złom. Bo z maszynista musiałeś jechać po dziurach czy po błocie, ponieważ pracownik narzekał że mu za daleko iść. A jak mu nie podjechałeś to więcej z Tobą nie pojechał. I tak jest prawda.
Panie kolego z tego co tutaj napisałeś to Twoje koszta 7800 zł. To z 10 tys. zostaje Ci 2200 na życie. To przy dzisiejszych kasztan życia to nie jest opłacalne. A dyrektor i tak nie zmieni stawki, bo są tutacy kierowcy o ze stawki są bardzo zadowoleni. To można zapomnieć o innej stawce.
To jeżdżenie po dziurach i błocie to też na minus o czym zapomniałem napisać. A co do auta to póki nowe to jeszcze nie jest tak najgorzej. Jak z czasem dojdą większe naprawy, wejdzie duży ZUS i jeszcze zawsze mogą dojść jakieś inne nie przewidziane koszty to z tych 2 - 3 tys. zł. nie zostanie kompletnie nic. Przy obecnej stawce interes totalnie nieopłacalny niestety.
Owszem masz rację. Ale popatrz z tej strony bo nie wiem czy jeździłeś jako podwykonawca w innej firmie w przewozie pracowników kolejowych, bo ja mam inne umowy też podpisane nie tylko w rejonie Trzebini/Krakowa. Na Plus w CSI jest to że masz terminowe płatności do 14 każdego miesiąca. Bardzo dużo plus. za co bardzo szanuje za to. Robisz zlecenie nagle Ci nawali samochód i wtedy co robisz? dzwonisz do dyspozytora CSI i on na pewno Ci pomoże i załatwi innego podwykonawcę który zabierze pasażera a w innej firmie jak nie podstawisz auta do godziny czasu to masz od rozpoczętej godziny 1000 zł kary i tak za każdą godzinę i nikogo to nie obchodzi że stoisz gdzieś z pasażerem i auto Ci nawaliło masz do godziny podstawić inne auto i koniec, a wypożyczalnie działają nie tak szybko a z domu jak ktoś Ci auto przywiezie też to trochę potrwa jak jesteś daleko. W stosunku CSI uczciwie podchodzi prawda? Miałem kiedyś zlecenie przyjąłem ale mechanik nie wyrobił się z wymianą klocków zamówił inne. zadzwoniłem do dyspozytora i załatwił innego kierowcę bez żadnego problemu. Co do stawki kilometrowej zdania są podzielone bo inny kontrahent płaci 1.20 zł netto za przejechany km drugi 1.15 netto a CSI 1 zł netto. Tu powinna być stała troszkę większa stawka a nie do 3 odmówionych zleceń wtedy 1.05 netto, na pewno każdy z kierowców bardziej by podchodził do swoich obowiązków bardziej solidniej i brał każdy kurs i był bardziej dyspozycyjny. Bardzo duży minus dla kierowcy wracanie kierowcy najkrótszą drogą jaką jest możliwa nie ważne że to są wioski, lasy, dziury czas przedłużamy o połowę więcej np. Jadę z pasażerem do miejsca docelowego 3h a wracam 6h. a w między czasie jak bym wrócił wcześniej wziąłbym następne zlecenie, nie raz dyspozytor dzwoni czy się wyrobie na kolejne zlecenie i odmawiam bo jest najkrótsza droga ale nie mówimy tu o samym CSI, wszędzie tak jest, To powinno być też zmienione, chociaż jakaś trasa optymalna a nie najkrótsza przez tzw. z.a.d.u.p.i.e. Co do CSI naprawdę nie mam nic każdy w tej firmie jest normalny. Wiadomo może ta stawka 1 zł wtedy człowiek nie musiałby też podpisywać innych umów żeby zarobić. Podam taki przykład jak rynek wygląda czy to z przewozami czy z firmą ochroniarską. Również miałem koncesję na prowadzenie działalności w zakresie ochrony osób i mienia. Miałem kilka obiektów i pracowników, wygrywaliśmy przetargi było wszystko ok. ale pojawiły się inne firmy które chciały się wbić na rynek i nas wygryźć i jak startowaliśmy w przetargu to oni oferowali tak niskie stawki godzinowe za pracownika że szkoda gadać, załóżmy że pracownikowi dawałem 15 zł netto za godzinę pracy czyli oferowałem 30 zł za godzinę, a inne firmy 20 zł czyli ja z automatu też musiałem zejść z ceny potem następny przetarg zaoferowali 10 zł za godzinę pracownika, jakbym tyle zaoferował to bym musiał pracownikowi dać 5 zł za godzinę. i zrezygnowałem kto przyjdzie normalny pracować za 5 zł za godzinę i o to właśnie sposobem rynek ochroniarski jest rozwalony pracują sami z grupą inwalidzką. Teraz to tylko Ochrona osobista VIP.
Jeździłem autem osobowym 10 lat temu za 1pln/km . Jakie są koszta utrzymania wozu , ZUS i inne nie wspominam. Nie wiem kto jest w stanie za to wyżyć . Nie polecam .
Witaj. Widzę, że znasz się trochę na branży. Jako, że lubię jeździć autem to zainteresowałem się branżą przewozu osób. Mógł byś się ze mną skontaktować i porozmawiać ? Wolał bym porozmawiać z kimś kto już z tej branży działa zanim zacznę coś robić. mustang4 małpa Interia kropka pl proszę o kontakt będzie to dla mnie wielką pomoc
Jaki sens jezdzić za złotówkę na nowym aucie?Przecież amortyzacja na dzień dzisiejszy wynosi 90 gr.wystarczy wejsc w przeglądarkę.Trzeba kompletnie nie mięć wyobrażni by pchac się w coś takiego.Segment C to dziś 120 tyś zł a ile będzie warte auto po 600 tyś leasing na 4 lata?I to pod warunkiem ze przejazdzisz min. 10-12 tys miesiecznie.Obliczając koszty to zwykła pensja z gwarantowanymi kłopotami.Winni tych stawek są ci co się na to godzą a pożniej płaczą.Bo nie ma jak to lans na nowym aucie:)
Nie polecam za mała stawka zważywszy ze firma dobry Partner CSI K...os płaci 1.10 zł za km + postoje takie same. @Pracodawca Panie Dyrektorze w czym problem jest żeby przewoźnikowi podnieść Stawkę? Macie takie same Umowy. Z Lotosem czekam ja wyjaśnienie.
Panie Dyrektorze, krótka piłka będzie jakaś podwyżka dla podwykonawców? Lub limit kilometrów w umowie napisany może być aneks? Kryzos pltrans i wiele wiecej firm tak ma a resztę Pan ma gdzieś? Traktujemy się poważnie jak dorośli ludzie albo jak dzieci.. Idzie Pan na jakość czy na Ilość i rotacje kierowców Widzi Pan jak się zmieniają to na dobre nie wyjdzie. Proszę o jakąkolwiek odpowiedź od Pana. Chcę inwestować w auto ale nie wiem czy warto chce pracować nie mam żadnej pewności. Chcieliście kierowców na początku z jednoosobowa działalnością to powinno się coś dziać. Pozdrawiam @Pracodawca
Widzisz jak dyrektor traktuje podwykonawców? Nawet nie potrafi się odnieś do komentarza, który napisałeś. Firma nas już nie potrzebuje. Po co podnieść stawkę i dbać o tych kierowców co już trochę pracują. Lepiej podpisać nową umowę z boltem lub innymi firmami. A Ty zostałeś z kredytemi i działalnością.
