Najnowsze dane Eurostatu wskazują zmiany na korzyść Polski w kwestii inflacji. Według danych w czerwcu wyniosła 11%. W samej Unii Europejskiej są już trzy kraje z wyższym wskaźnikiem. Najgorsza sytuacja nadal utrzymuje się na Węgrzech.
Kraje z najwyższą inflacją według Eurostatu
Polska oddala się od podium krajów z najwyższą inflacją. W całej Unii Europejskiej ten niechlubny zaszczyt przypadł Węgrom, u których w czerwcu ceny wzrosły o aż 19,9% r/r (rok do roku). Na kolejnych miejscach w tym samym czasie uplasowała się Słowacja (11,3% r/r) i Czechy (11,2% r/r).
Jeśli chodzi kraje spoza Unii Europejskiej, najwyższa inflacja odnotowana jest w Turcji (38,3% r/r) oraz w Serbii (13,5% r/r). Choć w obu tych przypadkach widoczny był niewielki spadek, sytuacja w tych krajach daleka jest do szybciej podstępującej stabilizacji w Unii Europejskiej.
Wzrosty i spadki cen w Polsce oraz w Unii
Jeśli chodzi o dane Eurostatu dla Polski związane ze wzrostem cen, najbardziej drożał:
- cukier (o 58,8%);
- transport lotniczy (o 42,7%);
- energia cieplna (o 40,2%).
Spadek cen odnotowano w przypadku diesla (o 19,2%), benzyny (o 17,4%), a także węgla (o 10,5%).
Względem obszaru całej Unii Europejskiej, najmocniej zdrożała:
- energia cieplna (o 81%) i gaz (o 75,8%) w Austrii;
- transport lotniczy na Węgrzech (o 73,7%) i w Słowenii (o 73,1%);
- cukier w Niemczech (o 71,8%).
Obniżka cen w Unii Europejskiej dotyczyła z kolei gazu w Belgii (o 61,7%), Estonii (o 47,7%), Grecji (o 46,1%) i Bułgarii (o 39,9%), a także prądu w Danii (o 44,8%).
Czy Polsce nie grozi wzrost inflacji?
Specjaliści zgodnie twierdzą, że prognozy względem inflacji w Polsce zakładają jej dynamiczny spadek. Według NBP w 2024 roku wskaźnik ten może zmniejszyć się z 11,9% do 5,2%. O przyszłość inflacji w Polsce spokojny jest również sam wiceminister finansów Sebastian Skuza. W jego opinii nie ma podstaw, by sądzić, że Polska podzieli los Węgrów, którzy muszą mierzyć się z najwyższą inflacją w Unii Europejskiej bez perspektyw na jej szybki spadek.