Emigracja zarobkowa Polaków to trend, który utrzymuje się już od wielu lat. Z drugiej strony w ostatnim czasie zainteresowanie wyjazdem za pracą przybiera na sile. A powodów tego stanu rzeczy jest wiele – to już nie tylko wyższy standard życia i atrakcyjne zarobki. W artykule sprawdzamy, kto decyduje się na emigrację zarobkową i jakie będą tego skutki dla polskiej gospodarski.
W obecnej sytuacji gospodarczej myśl o wyjeździe związanym z pracą za granicą pojawia się u coraz większej liczby Polaków. Trudno się dziwić – wielu odczuwa niepewność zatrudnienia i niezadowolenie z oferowanych wynagrodzeń przy problemach związanych ze zwiększeniem kosztów utrzymania. Aby poradzić sobie z taką sytuacją, jedną z możliwości jest dość radykalny krok, czyli emigracja zarobkowa z Polski. Jak wyglądają statystyki w tym obszarze? Kto decyduje się na emigrację zarobkową? Do jakich krajów wyjeżdżają Polacy?
Emigracja zarobkowa Polaków – najnowsze dane
Chcąc tworzyć strukturę polskiej gospodarki na przyszłe lata, nie da się uniknąć tematu emigracji zarobkowej, która według aktualnych danych prawdopodobnie będzie stanowić jeden z najważniejszych problemów względem rynku pracy i rozwoju całego kraju.
Według danych statystycznych Głównego Urzędu Statystycznego wskazanych w publikacji dotyczącej rozmiarów i kierunków czasowej emigracji z Polski w latach 2004-2020, pod koniec 2020 roku poza granicami Polski przebywało czasowo około 2 239 tys. stałych mieszkańców naszego kraju, czyli o 176 tys. (7,3%) mniej niż w 2019 roku. Mimo że liczba wyjeżdżających spadała, nadal był to trend, który utrzymuje się do dziś.
Obecną sytuację odzwierciedlają statystyki i wnioski z raportu „Migracje zarobkowe Polaków” przygotowanego przez Gi Group na przełomie lutego 2023 roku. Według badania 16,9% Polaków rozważa emigrację zarobkową w ciągu najbliższego roku. Z kolei 58,9% nie rozważa emigracji, a odpowiedzi „nie wiem” udzieliło 24,2%.
O ile liczba osób, które deklarują chęć wyjazdu za granicę za pracą, od wielu lat utrzymuje się na podobnym poziomie (17,8% w 2022 roku, 16,1% w 2021 roku), to wielkość pozostałych grup zmienia się na korzyść emigracji. Przykładowo odsetek odrzucających wizję wyjazdu jest już zdecydowanie mniejszy niż w ostatnich latach (67,6% w 2022 roku, 81,2% w 2021 roku), a jednocześnie pięciokrotnie wzrósł odsetek niezdecydowanych. Tutaj widać spory skok – 14,6% w 2022 roku, 2,7% w 2021 roku. Mimo więc, że tylko niecałe 17% badanych Polaków rozważa wyjazd w celach zarobkowych, to 93% planujących wyjazd odczuwa skutki pogorszenia się sytuacji gospodarczej w kraju. Tendencja wzrastającej emigracji może się pogłębić, jeśli niezdecydowani przekonają się do tej wizji, chcąc zmienić swoją sytuację na lepsze.
Kto myśli o emigracji zarobkowej?
Jak wynika z raportu „Migracje zarobkowe Polaków” to głównie młode pokolenie rozważa wyjazd z kraju. Na tle całego badania najwięcej osób planujących emigrację było w wieku 18-24 lata (30%). Takie plany rzadziej deklarowały osoby w wieku 25-34 lata (28%) i 35-44 lata (24%), a najmniejsza była grupa osób w wieku powyżej 45 lat (19%).
Jeśli chodzi o zmiany zachodzące w tej kwestii w ostatnich latach, młodych osób rozważających wyjazd do pracy za granicę jest nieco więcej (17% w 2022 roku, 21% w 2021 roku). Zmalał jednocześnie odsetek przedstawicieli starszego pokolenia w wieku 45-67 lat (27% w 2022 roku, 18% w 2021 roku).
Chęć podjęcia pracy za granicą w poszczególnych grupach wiekowych przedstawia się następująco:
18-24 lata – 28,9% (40,5% odpowiedzi „nie”);
25-44 lata – 16,8% (60,6% odpowiedzi „nie”);
45-54 lata – 9,8% (60,9% odpowiedzi „nie”);
55-67 lat – 10,8% (73,1% odpowiedzi „nie).
Płeć
Kolejną cechą, względem której można przeanalizować grupę Polaków rozważającą wyjazd, jest płeć. W tym przypadku więcej zdecydowanych na emigrację zarobkową było kobiet (54,9) niż mężczyzn (45%). Co ciekawe, sytuacja ta była w ostatnich latach odwrotna. Mężczyzn chętnych do emigracji było więcej (60% w 2022 roku, 70% w 2021 roku) niż kobiet (40% w 2022 roku, 30% w 2021 roku).
Region kraju
Jeśli chodzi o konkretny region kraju, największą grupę planujących wyjazd do pracy stanowią mieszkańcy województwa mazowieckiego (19%), a także osoby zamieszkujące w regionie południowym i północno-zachodnim (po 17%). Najmniej chętnych do podjęcia emigracji było w centrum kraju (8%).
Wielkość miejsca zamieszkania
Biorąc pod uwagę miejsce zamieszkania i wszystkich badanych, za emigracją opowiedziało się aż 41,5% mieszkańców wsi. Zdecydowanie mniej miały już miasta średniej wielkości od 20 do 499 tys. mieszkańców, uzyskując wynik 16,1%.
Najwięcej osób deklarujących emigrację w konkretnej grupie odnotowano w mieście do 20 tys. mieszkańców (21,9%). Jednocześnie tam również był najliczniejszy odsetek niezdecydowanych, czyli osób potencjalnie gotowych do rozważenia emigracji zarobkowej (32,9%). Kolejno na liście planujących wyjazd uplasowała się wieś (17,6%), miasto 100-499 tys. (16,7%), miasto powyżej 500 tys. (15,8%), a najmniej chętnych do takich działań było w przypadku miasta 20-99 tys. (13,7%).
Poziom wykształcenia
Poszukiwanie nowych możliwości zarobkowych i życiowych często deklarują osoby z wykształceniem podstawowym, niepełnym podstawowym lub gimnazjalnym (31,3%). Z kolei tylko 14% osób z wyższym wykształceniem wyraża chęć wyjazdu za pracą.
Połowę wśród wszystkich planujących emigrację zarobkową stanowią osoby z wykształceniem podstawowym (22%) i wykształceniem zawodowym (28%). Następnie co trzeci rozważający wyjazd wyróżnia się wykształceniem średnim (30%), a co piąty uzyskuje wykształcenie wyższe (20%).
Stanowisko pracy
W grupie osób, które pracują, a jednocześnie rozważają emigrację ponad 1/3 stanowią pracownicy produkcyjni i fizyczni (29,3%), a co piąty pracuje na stanowiskach niższego szczebla (20,7%). Kolejna na liście jest grupa pracowników związanych ze stanowiskami kierowniczymi (18,3%). Najmniej chętnych na wyjazd do pracy deklarują starsi i młodsi specjaliści (15,9%).
Choć w samej grupie kierowniczej jest najwięcej osób planujących emigrację (23,1%), to właśnie spośród pracowników fizycznych i produkcyjnych zaledwie połowa zdecydowanie odrzuca myśl o wyjeździe, a największy odsetek stanowią osoby niezdecydowane (32,4%).
Wysokość zarobków
Niezadowolenie z uzyskiwanych zarobków można uznać za jeden z najważniejszych determinantów decyzji o emigracji. Wyniki badania wyraźnie wskazują, że chęć do wyjazdu dotyczy głównie osób z dochodem 2000 – 2999 zł (32,9%) i 3000 – 3999 zł (28%). Najmniejszą grupę stanowią osoby z dochodem na poziomie 5000 – 6 999 zł (6,1%). Co ciekawe, zarówno w przypadku zarabiających poniżej 1999 zł, jak i powyżej 7000 zł, odsetek osób rozważających emigrację jest ten sam (9,8%).
Największe prawdopodobieństwo wyjazdu dotyczy osób z dochodem 2000 – 2999 zł, gdzie w samej tej grupie za emigracją opowiedziało się 25,5% badanych, a taki sam procent dotyczył także niezdecydowanych.
Szukasz pracy w Katowicach? Sprawdź już teraz nowe ogłoszenia w GoWork.pl!
Jakie są powody emigracji zarobkowej?
Zwykle rodzaj powodów, dla których mieszkańcy kraju decydują się na emigrację, na przestrzeni ostatnich trzech lat jest ten sam. Najczęściej przyczyną większej otwartości Polaków na wyjazdy za pracą są nowe możliwości związane z uzyskaniem satysfakcjonującego wynagrodzenia.
Czynniki wymienione w raporcie, które najbardziej motywują Polaków do wyjazdu to:
Wyższe zarobki (76,3%)
Wyższy standard życia / lepsze warunki socjalne (61%)
Możliwość podróżowania i zwiedzenia świata (35,6%)
Brak odpowiedniej pracy w Polsce (34,7%)
Lepsze perspektywy rozwoju zawodowego (28,8%)
Większe poszanowanie dla wolności i praw obywatelskich (28%)
Korzystniejszy system podatkowy (22%)
Bezpieczniejsze położenie geopolityczne (13,6%)
Rodzina/bliscy mieszkający lub zamierzający zamieszkać za granicą (9,3%)
Trend wzrostowy zaobserwowano szczególnie jeśli chodzi o brak odpowiedniej pracy w Polsce oraz chęć podróżowania i zwiedzania świata.
Warto podkreślić, że motywacja do wyjazdu podyktowana wyższymi zarobkami jako najważniejszy czynnik jest widoczna praktycznie w każdej analizowanej grupie – dotyczy prawie wszystkich kategorii wiekowych, płci, czy różnych poziomów wykształcenia.
Poza zarobkami ważną kwestią są warunki życia również te socjalne. Polacy poszukują lepszej jakości opieki medycznej, edukacji czy placówek wspierających osoby starsze i niepełnosprawne. Istotna jest także możliwość zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych, nie pomijając jednocześnie aspektu przewidywalności uwarunkowań prawnych i gospodarczych.
Przeczytaj również: Jak znaleźć pracę za granicą i czy wyjazd to dobry pomysł?
Jakie kierunki emigracji zarobkowej są najpopularniejsze?
Polacy preferują sprawdzone kierunki związane z pracą zarobkową. W ostatnich latach na czele utrzymują się Niemcy. Nadal popularna, choć w pewnym momencie wykazująca spadek po brexicie, jest Wielka Brytania. Wielu Polaków rozważa wyjazd do krajów o rozwiniętym systemie gospodarczym, zapewniającym jakość życia na wysokim poziomie. Wśród nich można wyróżnić Holandię, Norwegię czy Irlandię. Listę kierunków migracji zarobkowej, które deklarowali badani, otwierają Niemcy (34,7%), Holandia (16,1%) i Wielka Brytania (11%). Na kolejnym miejscu jest Nowa Zelandia (5,9%), Francja i Norwegia (5,1%), Hiszpania (4,2%), Irlandia, USA i Włochy (2,5%) oraz Islandia (1,7%). Najmniejszą popularnością cieszyły się Czechy i Kanada, zdobywając tylko 0,8%.
Dane te można porównać z informacjami wskazanymi w publikacji Głównego Urzędu Statystycznego “Główne kierunki emigracji i imigracji na pobyt stały w latach 1966-2022”.
Jeśli chodzi o saldo emigracji w 2022 roku, najwięcej osób wyjechało do:
- Niemiec (3913)
- Wielkiej Brytanii (3493)
- Holandii (961)
- Norwegii (652)
- Stanów Zjednoczonych (628)
- Irlandii (589)
- Austrii (445)
- Szwajcaria (415)
Warto jednak podkreślić, że dane GUS odnoszą się do udokumentowanych faktów emigracji (wymeldowanie się z pobytu stałego w Polsce w związku z wyjazdem za granicę), a więc nie odzwierciedlają w pełni sytuacji Polaków związanej z poszukiwaniem pracy za granicą. Pełnią one funkcję danych szacunkowych, względem których można omawiać ogólny proces podejmowania kierunków wyjazdów, które również łączą się z sektorem rynku zatrudnienia.
Niemcy
Dlaczego Niemcy są od wielu lat w czołówce popularnych kierunków obieranych przez Polaków poszukujących pracy? Powodów tego stanu rzeczy jest przynajmniej kilka.
Niemcy borykają się z dużym deficytem pracowników, pokładając duże nadzieje w poprawie sytuacji poprzez zatrudnianie imigrantów, w tym również Polaków. Ze względu na to, że należą do grona najbardziej rozwiniętych krajów Europy, mogą sobie pozwolić na oferowanie atrakcyjnych wynagrodzeń dla zatrudnionych. Średnia pensja uzyskiwana w Niemczech należy do jednej najwyższych w całej Europie. Co oprócz zarobków zachęca Polaków do pracy w sąsiednim kraju?
- stosunkowo bliskie położenie względem Polski – dość krótki czas podróży w powrocie do rodziny;
- stabilne zatrudnienie i atrakcyjne warunki, które zapewniają międzynarodowe inwestycje oraz bogate świadczenia;
- wsparcie rodziny – zasiłek rodzinny Kindergeld wynoszący w 2023 roku 250 euro na każde dziecko;
- dobre warunki życia – często odpowiedni balans między pracą a życiem prywatnym.
Co więcej, osoby dobrze władające językiem niemieckim lub uzyskujące odpowiedni dyplom mają do wyboru wiele możliwości zawodowych, w tym także szkolenia i praktyki zawodowe, które ułatwiają znalezienie jeszcze lepiej płatnych stanowisk.
Holandia
Do pracy w Holandii również zachęcają wysokie zarobki. Według raportu Holenderskiego Urzędu Statystycznego (CBS), w pierwszych miesiącach 2023 roku wynagrodzenia w tym kraju nie rosły tak szybko od ponad czterdziestu lat. Najwyższy skok o 8% w tym czasie dotyczył branży hotelarsko-gastronomicznej. Wysokie zarobki wpływają również na lepszy standard życia.
Polacy chętnie wybierają Holandię również dlatego, że znajdują tam liczne oferty pracy również dla osób o niższych kwalifikacjach oraz ogłoszenia pracy sezonowej. Kraj ten oferuje różnorodne dodatki dla rodzin z dziećmi. Jest to Kinderbijslag, czyli zasiłek na każde dziecko dla osób mieszkających w Holandii, następnie Kinderbijslag wypłacany w zależności od ilości dzieci w gospodarstwie domowym i ich wieku oraz Kinderopvangentoeslag, czyli dofinansowanie do przedszkola.
Wielka Brytania
Przynajmniej w ostatnich 20 latach Wielka Brytania była jednym z najważniejszych krajów w kwestii wyjazdów zarobkowych. Okazuje się jednak, że mimo brexitu czy pandemii, jest ona nadal brana pod uwagę przez Polaków szukających pracy za granicą.
Taka sytuacja może dziwić, ponieważ skomplikowały się szczególnie sposoby zatrudnienia. Aby otrzymać pracę sezonową, trzeba uzyskać wizę do pracy sezonowej w UK T5. Ponadto szanse na znalezienie zatrudnienia przez osoby mniej wykwalifikowane, z wykształceniem podstawowym i bez znajomości języka są nikłe.
Wielka Brytania potrzebuje specjalistów w dziedzinie inżynierii, medycyny czy z sektora IT, dlatego to właśnie tacy kandydaci mogą starać się o przyjęcie do pracy na podstawie zgłaszanego przez lokalnych przedsiębiorców zapotrzebowania.
Choć oczywiście koszty życia są tam wyższe niż w Polsce, zarobki również stają się opłacalne, biorąc pod uwagę nasze krajowe stawki. Średnie wynagrodzenie w Wielkiej Brytanii publikowane comiesięcznie przez Office for National Statistics (ONS) wynosiło w lutym 2023 roku 2041 funtów brytyjskich, czyli ponad 11 tys. zł.
Zobacz też: Praca za granicą – jak wybrać najlepszy kierunek? Poznaj 4 najważniejsze czynniki!
Charakter emigracji zarobkowej Polaków
Wiemy już, że zainteresowanych emigracją zarobkową wynikającą głównie z niestabilnej sytuacji gospodarczej i poszukiwania nowych perspektyw rozwoju jest coraz więcej, jednak jak ma wyglądać taki wyjazd? Większość badanych preferuje krótki pobyt, który ma trwać około 3 miesiące (21,2%) lub pół roku (19,5%). Dłuższy wyjazd na kilka lat (13,6%) lub na stałe (9,3%) jest już znacznie mniej popularny w porównaniu do wyższych wartości odnotowanych w 2021 roku.
Istotną rolę odgrywa również rodzina. Ponad 27,1% badanych planuje zabrać ze sobą najbliższych. Z drugiej strony, mając na względzie dużą popularność kilkumiesięcznego wyjazdu, 23,7% respondentów zdecydowanie nie rozważa zabranie rodziny na wyjazd do pracy.
Dlaczego wielu Polaków nadal nie decyduje się na emigrację zarobkową?
Choć wiele osób rozważa wyjazd do pracy za granicę, najmocniejszym czynnikiem, który powstrzymuje pozostałe grupy przed emigracją, jest przywiązanie do rodziny i przyjaciół w Polsce (60,1%). Jest to najistotniejszy powód dla kobiet i mężczyzn, a także wszystkich grup wiekowych i osób bez względu na wielkość miejsca zamieszkania czy poziom wykształcenia.
Kolejnym, ważnym dla badanych powodem, który powstrzymuje Polaków przed emigracją zarobkową, jest nieznajomość języków obcych (37,6%). Respondenci wskazywali także na brak wystarczających środków na wyjazd i osiedlenie się (32,5), brak odpowiednich kwalifikacji do pracy za granicą np. brak uprawnień (19,9%), małe szanse na znalezienie atrakcyjnej pracy (18,2%), czy kłopoty zdrowotne (17,9%). Ten ostatni czynnik był oczywiście najbardziej widoczny w odpowiedziach, które udzielały osoby w wieku 55-67 lat.
Najmniej istotne, choć nadal problematyczne i zniechęcające do podjęcia wyjazdu zarobkowego według badanych były czynniki takie jak atrakcyjna praca w kraju (16,7%), zbyt duże różnice kulturowe i mentalność ludzi za granicą (13,7%) oraz złe traktowanie Polaków na emigracji (13,1%).
Może Cię zainteresować: 6 powodów dla których warto wrócić do Polski
Skutki emigracji zarobkowej
Analiza sytuacji, w której spory odsetek osób cały czas rozważa emigrację zarobkową, w kontekście prognoz demograficznych nie wróży niczego dobrego.
Z jednej strony niepewna sytuacja finansowo-zawodowa sprawia, że osoby najsłabiej wykształcone i mieszkający na wsi nie mają wiele do stracenia. Decydują się na wyjazd, ponieważ w kraju nie znajdują satysfakcjonującego miejsca zatrudnienia z oczekiwaną pensją. Rozwiązaniem takich problemów jest wyjazd w poszukiwaniu lepszych zarobków, a tym samym podniesienie standardów życia.
Jeśli jednak spora grupa młodego pokolenia zdecyduje się na wyjazd (a jest to możliwe, uwzględniając powyższą analizę badania Gi Group), ta decyzja miałaby dramatyczne konsekwencje na rodzimym rynku pracy, jak i w całej gospodarce krajowej. Problemów, które wynikałyby z utraty pracowników w wieku do 35 lat, byłoby wiele. To przede wszystkim perspektywa braków kadrowych, które pracodawcy będą próbować rozwiązać zatrudnianiem imigrantów, czy nawet niewypłacalność systemu emerytalnego (duża liczba emerytów, a zbyt mała liczba pracujących pozwalająca na wypłatę świadczeń).
Mając na względzie trendy z ostatnich lat, wyjazdy w poszukiwaniu pracy są zdecydowanie mniej popularne niż choćby 20 lat temu. Wzrost wynagrodzeń czy zwiększająca się liczba ofert pracy są skłonne twierdzić, że największy boom emigracji zarobkowej już minął. Mimo wszystko utrzymanie kapitału ludzkiego powinno być jednym z najważniejszy priorytetów dla rządzących. Aby poprawić wizję przyszłości, należałoby podjąć próbę ulepszenia czynników, które decydują o wyjeździe młodych ludzi, czyli przede wszystkim zapewnienie wyższego wynagrodzenia i lepszych warunków socjalnych.