Michał Fijoł powraca na stanowisko prezesa Polskich Linii Lotniczych LOT, niespełna trzy miesiące po jego odwołaniu. Decyzję ogłosiła rada nadzorcza PLL LOT, kończąc tym samym okres niepewności wokół zarządzania spółką. Jego powrót nie jest przypadkowy – dymisja w listopadzie 2024 r. wywołała kontrowersje prawne, a sam Fijoł konsekwentnie dążył do wykazania nieważności uchwały o jego odwołaniu.
Jego usunięcie nastąpiło w czasie politycznej rewolucji w spółkach państwowych, kiedy Polska Grupa Lotnicza, do której należy LOT, przeszła pod nadzór Ministerstwa Infrastruktury. Nieoczekiwane zmiany personalne objęły cały zarząd PGL oraz kilku członków rady nadzorczej, co wywołało wiele pytań o stabilność narodowego przewoźnika. Wątpliwości budziła również legalność samego odwołania Fijoła, ponieważ głosowanie nad jego dymisją odbyło się w wadliwym trybie proceduralnym.
Polityka, prawo i biznes – walka o stery w PLL LOT
Fijoł, nie zgadzając się z decyzją rady nadzorczej, zaangażował zespół prawników, aby wykazać niezgodność jego odwołania z przepisami. Argumentował, że uchwała została podjęta bez formalnego zwołania posiedzenia, a za jej przyjęciem głosowała niepełna liczba członków rady nadzorczej. Jego obrona znalazła poparcie wśród ekspertów branżowych oraz członków rządu, którzy również oceniali całą sytuację jako niezgodną z obowiązującymi regulacjami.
Minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski jeszcze w listopadzie określił dymisję jako „bulwersującą”, wskazując na formalne błędy, które mogły wpłynąć na decyzję zarządu. Sam Fijoł natomiast nie zamierzał ustępować – poświęcił ostatnie miesiące na udowodnienie swoich racji oraz odzyskanie stanowiska, co ostatecznie mu się udało.
Co dalej dla PLL LOT pod rządami Michała Fijoła?
Powrót Michała Fijoła na fotel prezesa oznacza kontynuację jego wizji rozwoju LOT-u, której fundamenty zbudował jeszcze jako członek zarządu ds. handlowych od 2017 roku. Przed spółką stoją jednak ogromne wyzwania – zarówno w zakresie rozbudowy siatki połączeń, konkurencji na rynku lotniczym, jak i modernizacji floty.
Kolejnym istotnym aspektem będzie odbudowa zaufania pracowników i stabilności zarządu po miesiącach niepewności. PLL LOT, jako kluczowy element polskiej gospodarki i transportu lotniczego, musi ponownie skoncentrować się na efektywnym zarządzaniu i strategii długoterminowego wzrostu. Powrót Fijoła to wyraźny sygnał, że spółka dąży do odbudowy wewnętrznej spójności i zapewnienia większej przewidywalności w zarządzaniu.
Czy obecna sytuacja oznacza koniec zawirowań w PLL LOT? To pytanie pozostaje otwarte, ale jedno jest pewne – walka o kontrolę nad narodowym przewoźnikiem wciąż trwa.
Źródło: Money.pl
Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_109177052_bia%C5%82y-samolot-pasa%C5%BCerski-na-szarym-tle.html