Byłem tam na rozmowie mam g1,2,3 e i d wraz z umiejetnosciami(ponad 10 lat w tym fachu) do tego uprawnienia na zwyzki, nozycowki i widlaki-jak uslyszalem propozycje 1700 na reke to az w fotel mnie wbilo i w szoku bylem przez chwile..:) Dziekuje postoje..w biedronce obok domu lepiej zarobie:D Tak jak kolega juz pisal-ten okręt zatonie..
A napisze ktos cos o pracy w oddziale ruda śląska?
Z Katowic oddział został przeniesiony do Rudy Śl. wiec tak jak napisał powyżej kolega PUMEX "Byłem na gościnnych występach w Poznaniu i Katowicach. Tam jest jeszcze gorzej. Prowizorka totalna."
Witam pracowałem w oslawionym oddziale we wrocławiu. Płaca zupełnie nieadekwatna do wymaganego poświecenia. Po pewnym czasie dostaje sie depresji. Organizacja pracy i firmy fatalna. Byłem na gościnnych występach w Poznaniu i Katowicach. Tam jest jeszcze gorzej. Prowizorka totalna. Kiedys ten okręt zatonie. Do tego czasu starzy wyjadacze siedza do puki maja swoje źródełko, a wszystkich nowych pracowników czeka los budowniczych piramid...
Powiem krótko pracowałem tam chwilę na stanowisku serwisant-automatyk po 3 miesiącach uciekłem a razem ze mną lub chwilę po mnie jeszcze 11 osób automatyków i mechaników nawet kadrowa się zawinęła. Może i są szkolenia,ubranie robocze,samochód itp ale to należy się pracownikowi jak psu buda. Jeśli interesuje cię wycieranie się po studzienkach zbiornikowych i wieczny smród paliwa, marznięcie pod wiatą przy dystrybutorze za 1800 zł bo tyle wcześniej proponowali to wymarzona praca dla ciebie. Pozdrowienia dla starej gwardii o ile jeszcze tam pracują.
Rozmowa z J. Domarosem. Opowiedziałem o moim doswiadczeniu. On przyblizyl mi jak wyglada praca, pokazal warsztat, gdzie naprawiane sa dystrybutory i ich czesci, jak np. pistolety paliwowe.
Glownie doswiadczenie i pytania dotyczace poprzednich prac.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Z dobrej firmy pracownicy nie odchodzą, dobra firma nie daje regularnie ogłoszeń na pracuj.pl, nie jest także tajemnicą że do dobrej firmy trudno się dostać. FTS jest jednak tego zaprzeczeniem, ciągła rotacja, nikt tu dłużej miejsca nie zagrzewa, okres próbny i koniec....
Nie bez powodu ludzie z tej firmy uciekają.
Typowa praca dla roboli. Paprzesz sie w benzynie , ropie, brudzie itp. A przy temp. powietrza w zime to juz jest "ciekawie" rak nie cxujesz. Do domu wracasz smierdzacy itp. Placic to placa tyle i w umowie (za te pieniadze dobrych specjalistow nie ma). (usunięte przez administratora) Dyzury calotygodniowe + soboty, niedziele swieta - nawet jak nie wiesz o co chodzi z awaria to i tak musisz jechac (100- 200 km w jedna a nawet wiecej)i palic glupa na stacji i grzebac nawet jak sie nie znasz narazajac siebie. Na dyzurze zdarza sie do kilku awarii dziennie (chociaz i sa dni bez awarii ).
strasznie toporna propaganda jak juz piszecie komentaze jako niby szeregowi pracownicy to przynajmniej wysyłajcie je po godzinach a nie tak w godzinach pracy tych osób
Mnie uprzedzili przed popisaniem umowy z czym wiąże się ta robota i jakie ma niedogodności - teraz widzę, że nieściemniali bo niewątpliwe pracy jest dużo. Mówili tez o docelowych dyżurach o których piszecie. Wiedziałem na co się decyduje i za ile. jeżeli chodzi o rozliczenia to nie robią przekrętów.
Jak się przeczyta umowę, to się powinno wiedzieć,co się podpisuje.No i trzeba chcieć pracować. Ja nie narzekam.Wszystko według umowy
Roboty jest sporo. Wiedziałem na jaką stawkę się zgadzam i płacą za wszystko jak się należy.Po trzech miesiącach dostałem podwyżkę. Ja nie narzekam
Ja nie pracowałem na czarno. Pracuję od niedawna i zupełnie nie rozumie skąd takie komentarze. Jak było umówione tak jest. Podwyżka po okresie próbnym, premia co miesiąc, ciuchy, narzędzia, szkolenie. Jak narzazie to nie mam na co narzekać tak jak pisał Nowy zobaczymy co dalej.
Pracuję od niedawna. U poprzedniego pracodawcy pracowałem na czarno. Póki co jest tak jak mówili. Próbna umowa, ciuchy robocze, bhp ... zobaczymy jak dalej.
Po prostu przed podpisaniem umowy o pracę dokładnie ją przeczytaj i pozozmawiaj z innymi pracownikami firmy. Ewentualnie sam się przekonaj na okresie próbnym. A bywa różnie - z jakiegoś powodu w tym roku odeszło sporo osób (Wrocław). Wcale nie musi to oznaczać, że w FTS jest źle, po prostu jest sporo innych ofert i wielu pracodawców, którzy kodeks pracy traktują poważnie i płacą lepiej :) I na koniec zapamiętaj - niczego nie musisz podpisywać. Możesz, ale nie musisz. Najwyżej poszukasz sobie innej, lepszej pracy.
kodeks pracy traktuja poważniej :) tak jak by FTS był nie poważna firmą nawet propagandysci przyznaja jak sie tam pracuje w sumie to cieszy mnie fakt ze musicie placic haracz za kasowanie opinii potwierdza to tylko moje przypuszczenie ze macie ogromnie problemy ze znalezieniem pracowników zbieracie owoce swojej pracy wiem ze wpis zostanie skasowany ale przynajmniej posmialem sie czytajac to
(usunięte przez administratora)
pan mikolajczyk zainwestował w złoty profil ??
Ja pracuję już jakieś pół roku. Po okresie próbnym dostałem podwyżkę, to chyba normalne. Nietypowe rzeczy ja nie zauważyłem. Umowa o pracę jak umowa o pracę. Szkolenia standardowe BHP i z dystrybutorów. Na początku jeździsz z kimś aby się nauczyć. Teraz już sam jak jest potrzeba. Delegacje raczej nie, chyba że wyjazd i powrót po 16 to delegacja. Normalnie to jedziesz naprawiasz i wracasz. W sumie spoko jak dla mnie
wspaniała firma
seb - niekoniecznie 200h max możesz wyrobić większe normy w miesiącu :) . Co do dyżurów masz rację (trzeba się liczyć z tym że nawet jeżeli dyżuru nie masz możesz pracować pow. 8 godz więc ciężko coś zaplanować w normalny dzień pracujący) Mak- masz rację to tylko kwestia czasu
xXx a jak wyglada to w praktyce jak juz wyrobisz 8 godzin danego dnia to czesto musisz zostawać nadgodziny? No i jak juz zostajesz to ile to srednio wychodzi jedna nagrodzona, dwie, trzy dziennie ? Jak jest z kwestia dyżurów. Po pierwsze ile jest dyżury w ciagu miesiąca ? Po drugie jak to wyglada w praktyce masz ten dyżur i ile razy musisz jechac do jakiejs usterki naprawy ? Ile razy Cie wzywają stacje ? Ile razy w nocy ? Delegacje tez miales jakies ? Na czy to polega i co sie robi na delegacjach ? Jak podpisywałeś z nimi pierwsza umowę na 3 miesiące to jak ona wygladała, były tam jakies zapisy o tym ze nie mozesz sie wycofać po 3 miesiącach ze względu na pakiet szkoleń ktore Ci przeprowadzili. Albo jakies inne rzeczy nietypowe ? Czy raczej wszystko było jasne w umowie.. Z góry dzieki za odp
Zatrudniłem się w firmie FTS i po trzech miesiącach okresu próbnego dostałem całkiem niezłą stawkę. Zresztą jak zliczyłem wszystko przez te 3 miesiące to też całkiem nieźle. Do tego fajni ludzie. Zero stresu czy jakiś awantur. Jestem zadowolony. No i ciągle coś nowego. Jak chcesz się czegoś nauczyć to jest to. Zresztą każdy jest inny i szuka czegoś innego Dla mnie OK
Myślę że jeżeli jesteś dyspozycyjny i masz czas tyrać do godzin wieczornych to jest idealna praca dla Ciebie. Uwierz po pewnym czasie zaczyna to irytować że nie ma się czasu na nic, na zakupy , brak czasu dla rodziny, podsumowując brak życia prywatnego. Oczywiście trzeba podkreślić że też masz dyżury i wtedy jesteś dyspozycyjny 24h. Stacja może zadzwonić nawet o 2 w nocy i jedziesz niestety. Nie jest tak super jak się wydaje. Dodatkowo masz kontakt z paliwami , oparami itp co niszczy twoje zdrowie. Moim zdaniem stawka jest nieadekwatna do tego co się robi.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w FTS Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy FTS Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w FTS Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 0 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy FTS Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w FTS Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
