Czy ta firma jeszcze istnieje? Coś ostatnio ich nie widać i nie słychać...
Usowaja pewnie na prośbę właścicieli firmy bo nie mogą znieść prawdy o sobie
Najbardziej mnie zastanawia dlaczego mój komentarz został usunięty? Wyczerpywał temat? Chętnie wstawię go ponownie. Mizerna firma, a jak widać po poprzednich komentarzach, uwierać może latami. Powodów mogą być setki. Brak szacunku do pracowników, coachingowa codzienna sieczka, szkolenia BHP po pół roku pracy, brak podwyżek i rozwoju, ciągłe optymalizacje i bezsensowne pomysły, które mają na celu tylko rozszerzenie obowiązków, czy też może odchodzący klienci... Brakuje znaków na gowork, żeby opowiedzieć o wszystkim. W każdym razie firma istnieje 10 lat, jednak nie istnieje w niej nic co mogłoby zahaczać o umiejętność zarządzania ludźmi lub prowadzenie interesów. Pozdrawiam!
Nie chca dobrze zaplacic,nie maja na to kasy. Przede wszystkim patrza na koszty i ich optymalizacje,wiec maja roracje. Wola zrekrutowac i przeszkolic nastepnego niz zaplacic dobrze. Tym bardziej,ze wszystkim na okrezie probnym proponuja umowe zlecenoe wiec koszty po ich stronie sa jeszcze nizsze....wydaje mi sie tak szczerze,zd tam jest uklad taki ,ze jest jefna dziewczyna w dziale handlowym na stale a pozostalych zatrudnia sie po to by ptzyciagneli klientow ktorzy potem w firmie zostana. Kazdy nowu zaczyna od kontaktu z klientami ze swojej poprzedniej firmy...
Bardzo profesjonalni rekruterzy. Rozmowa trudna i wymagająca.
Pytania ok.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Manager w zespole Cen Transferowych
Accounts Receivable Specialist – Credit Collection (m/f/d)
@Ona ale w takim razie z czego to wynika? Próbuje zrozumieć, co masz na myśli. Z punktu widzenia pracodawcy takie zatrudnianie nowego pracownika co chwile nie ma realnego sensu, bo przecież to konieczność ciągłej nauki. Jeżeli się zwalniają to z jakich powodów? Rozumiem, że Ty tu zostajesz, więc Ciebie coś w Centranet S.C. zatrzymuje?
Juz dawno mnie tam nie ma. Tak jak pisalam wczesniej. Firma ma olbrzymie wymagania,sle niekoniecznie chce za to dobrze zaplacic. Zeby przyciagnac ludzi oszukuja ich obiecujac super zarobki ale po okresie probnym a w rzeczywistosci okres probny sie konczy a pensja sie nie zmienia. Efekt jest taki,ze albo przychodza pracownicy bez doswiadczenia i sobie nie radza. Szefowie nie sa cierpliwi oczekuja natychmiastowych efektow w zwiazku z czym jak widza ze ktos sobie nie radzi to gora 3 miesiace i taka osobe zwalniaja. Jezeli natomiast przychodzi ktos dobry kto sie sprawdza i sie orientuje,ze tutaj kasy zarobic sie nie da a te obietnice z rozmowy to sciema to sam odchodzi. O stad taka rotacja. A szefowie siedza w robocie od rana do nocy 7 dni w tygodniu. Cuagke rekrutuja i szkola....
@ona czy w takim razie to jest taka olbrzymia rotacja? To obecnie dość normalne niestety, że pracownicy nie szukają pracy na długo. Jak wskazuje @vik@ - nie ma obecnie ofert pracy do Centranet S.C..
Powtòrze po raz kolejny. Na stronie centranet oferty wiszą cały rok. Co za bzdury. Pracownicy szukaja pracy na chwile? (usunięte przez administratora) Czu to normalne,że w 3 osobowym dziale w cią pòł roku zayrudniono i zwolniono ,lub odeszło 5 osòb? A w ciągu roku takich osòb było okoł 15? W 3-osobowym dziale. To nie jest olbrzymia rotacja?
Ja ofert o pracy w centranet nie znalazłam. Kończę dziennikarstwo i pracy w tym zawodzie na rynku wielkopolskim jak na lekarstwo :/ Moja znajoma była na stażu w tej firmie i polecała. Podobno ludzie są spoko. Półroczny staż jest normą, ale jeśli byłaby po nim praca to jeszcze lepiej. Porozmawiać nie zaszkodzi.
@ona, piszecie o gigantycznej rotacji, niestety ofert pracy w Centranet S.C. brakuje. W jaki sposób w takim razie interpretować wszystko to co piszecie na temat zatrudnienia w firmie?
Na stronie są oferty cały czas. Jaki ma związek brak ofert z rotacją? To nie jest gugantyczna firma zatrudniająca setki osòb. W dziale handlowym jest jedna niby mają być 4. Przychodzi nowa osoba popracuje kilka miesięcy odchodzi ,lub zwalniają i szukają nowej, więc oferty będą sie pojawialy co kilka miesiecy
tylko z tego co widać najwięcej zmian i ciągłych jest w redakcji.
dokładnie, byłam kiedyś tam na stażu, fajnie , luźna atmosfera, głównie przeglądanie stron www i napisanie jakiegoś wywiadu. Tylko szkoda, ze bez perspektywy pracy po stażu. CIągłe zmiany w stażystach.
Bo firma szuka tanich pracownikòw. Stażysts jezt tani popracujr pòł roku i potem buorą następnego
@Ona ale ostatecznie z jakiś powodów są osoby, które takim przedłużeniem umowy są zainteresowane. To z czego te zainteresowanie wynika?
Powinno się także pamiętać o tym, że pracodawca nikogo nie zmusza do podjęcia pracy na proponowanych warunkach. Jeżeli firma nie spełnia Waszych oczekiwań finansowych lub proponuje wstępnie umowę zlecenie / o dzieło (co nie jest ostatecznie nieuczciwe) zawsze można się nie zgodzić i poszukać pracy gdzie indziej (przed jej rozpoczęciem). Pracodawca podobnie jak pracownik ma możliwość wypowiedzenia umowy w każdym momencie, korzystając z postanowień umowy, pod którymi obie strony się podpisują. Poza tym rotacja mniejsza lub większa jest w każdej firmie - i mikroprzedsiębiorstwach i konglomeratach. Moim zdaniem szkoda czau na narzekanie ;) Każdemu życzę znalezienia najlepszych miejsc pracy :)
Dokładnie. Dlatego warto pisać o takich firmach i przestrzegać przed nimi ludzi. Żeby Ci epiej poszukali sobie co innego niż pakowali się tu. Tym bardziej,że właściciele na rozmowie pełna profeska. Robią wrażenie profesjonalistòw dużo obiecują i wielu się na to nabiera. Co do unowy zlecenie nie zgodzę się. Żadna uczciwa firma,ktòra chce na dłużej podjąć wspòłpracę nie bawi się w śmieciòwli. Co do rotacji to faktycznie w każdej firmir jest rotscja ale tutsj jest ona GIGANTYCZNA. Przez dział handlowy w ktòrym doceloeo mają pracować 3-4 odoby w ciągu xaledwie 4 miesięcy zatrudnili i zwolnili 4 osoby. W ciągu roku było ich kilkanaście. Ma być 4 handlowcò jest 1 osoba ktòra pracuje długo a reszta przychodzi i stednio po kilku miesiącach odchodzi. Podobnie jest w redakcji....
(usunięte przez administratora)
Nie wiem czy tak się dzieje w przypadku każdej osoby. Wiem,że jest tylko 1 osoba ktòra pracuje tam parę lat a poza nią w ciągu ostatnich kilku lat przewinęło się kilkanaście osòb. Każda pracowała maksymalnie killa miesięcy
(usunięte przez administratora)
Tak jak pisałam. Po okresie pròbnym słyszysz,że to źle tamto źle itd. I że mogą dać Ci szansę i przedłużą umowę ale na dotyczczasowych warunkòw
W tej firmie poza właścicielami zadowolona z pracy w tej firmie jest chyba tylko jedna osoba (to pozostawię dla siebie). Byłam /em pracownikiem tej firmy i jest słabo. Tyle fajnych ludzi stamtąd poodchodziło, że skład to chyba uległ zmianie w 90%. Ogólnie radzę szukać lepszej pracy- tutaj mało kto jest zadowolony. Lepiej nie będzie...
oj ludzie w dzisiejszych czasach chcieliby wszystko, nic nie robić i dostać sporą wypłatę z uściśnięciem ręki prezesa :) . Tak się nie da. Jak tak czyt się pod różnymi firmami opinie to wszędzie tylko narzekają. Widocznie nikt z powyższych osób nie pracował w firmach, gdzie nawet jak pojawia się problem to nie można liczyć na nikogo, radź sobie sam za to Ci płacę. Gdzie jest wyścig tak zwanych szczurów i nie liczyć się jako człowiek. Popracujcie trochę i angażujecie się w to co robicie to na dobre Wam wyjdzie a nie tylko narzekanie i narzekanie jak jest źle i zatruwanie swoim nastawieniem innych pracowników. Jeśli nie macie sobie nic do zarzucenia w swojej pracy to chyba warto o tym z pracodawcą porozmawiać przy zwolnieniu skąd u niego taka decyzja a nie oczerniać firmę na prawo i lewo. Może radą posłużą też "starsi" pracownicy. Uczymy się w ten sposób, co jest cenione przez pracodawców, ciągły rozwój pracownika a nie stagnacja :) Ludzie weźcie się do roboty za którą macie płacone a jeśli pracodawca zrobił coś nie zgodnie z prawem to chyba wiecie gdzie możecie szukać pomocy. W sądzie pracy!
No tak Odpowiedź typowego polskiego pracodawcy. Place grosze i wymagam. Robie wszystko zgodnie z prawem wiec o co chodzi? A ze obiecuje jedno a potem robie drugie i slowa mie dotrzymuje? To nic. Przeciez to byla rozmowa w 4 oczy. Nikt nie slyszal. Sie nie podoba to wypad na Twoje miejsce jest wielu innych Rob nie dyskutuj i sie ciesz ze w ogole Ci cokolwiek place. No wlasnie....
Ile ja się naszukałam pracy zanim trafiłam tam gdzie mnie doceniają. Jak gdzieś mi coś nie odpowiadało (płaca, atmosfera w pracy, system pracy ...) to szukałam dalej i to jest chyba najlepsze wyjście niż na siłę gdzieś siedzieć i marudzić jak jest źle ;-) szukanie pracy nie należy to prostych zadań, gdyż wysyłanie CV wszędzie gdzie się da później tak się kończy, że znowu trafiamy tam gdzie nie chcieliśmy trafić i frustracja rośnie. .Może warto aby dać komuś doświadczonemu do przejrzenia naszego CV i listu motywacyjnego ? Nie mniej jednak należy też pracodawców próbować zrozumieć, gdyż zapewne nie łatwo jest prowadzić biznes, dbać oto aby wypłaty były na czas, ZUS i cała reszta. A czy kiedy zbliżał Ci się okres próbny to poszłaś / poszedłeś wcześniej z pracodawcą porozmawiać ? Znam przypadki osób, które zrobiły to 2 tygodnie przed końcem umowy próbnej i mile się zdziwiły bo była kontynuacja a nie czekanie do ostatniego dnia jak na szpilkach - to też jest jednoznaczne często z decyzją pracodawcy, że umowy nam nie przedłuży.
Tutaj wygląda to tak,że jak poruszasz temat kończącej się umowy to szefowie temat ignorują. Nie mówią nic. Ani czy przedłużą ani czy nie. Ciągła rekrutacja w firmie i ciągle wersja,że ludzie są źli i firma ma pecha do ludzi. A rzeczywistość jest taka że wymagania mają olbrzymie,ale płacić dobrze nie chcą. Piszę o tym,żeby przestrzec innych,żeby mie zgadzali się na zatrudnianie np.na umowę zlecenie. Firma proponuje,że na pròbie zlecenie a potem umowa o pracę. Nie zgadzajcie się na to. Chcą was zatrudnić miech od razi dadzą umowę o pracę. Tak robią uczciwe firmy. Naklepiej w ogòle omijać firmę szerokim łukiem
W dzień który kończyła mi się umowa zwolnili mnie,choć pytałam ich wcześniej czy mi przedłużą to przetrzymali mnie do końca. Zostałam bez pracy z rachunkami i bez praktycznie środków do życia. Z uśmiechem na twarzy mi podziękowali.
To jest celowe działanie,żeby ludzie na L4 nie uciekali. Pracodawca zgodnie z prawem nie ma obowiązku informować z wyprzedzeniem o tym,że nia ma zamiaru przedłużać umowy....
To jest celowe działanie,żeby ludzie na L4 nie uciekali. Pracodawca zgodnie z prawem nie ma obowiązku informować z wyprzedzeniem o tym,że nia ma zamiaru przedłużać umowy....
(usunięte przez administratora)
Zgadzam się. Oni non stop szukają pracownikòw. Na okresie pròbnym dają umowę zlecenie i groszową podstawe obiecując,że jak się sprawdzisz to po okresie pròbnym będzie umowa o pracę i dobra podstawa. Tym czasem po okresie pròbnym znajdują pretekst,żeby nic nie zmieniać. Mało tego. O tym czy w ogóle przedłużą umowę informują w ostarni dzień trwania umowy i stawiają Cię pod ścianą,bo albo przyjmujesz ich warunki,albo jesteś bezrobotna....
@Ktoś a jak długo trwa w firmie taki okres próbny? Czy po jego zakończeniu rzeczywiście można liczyć na znaczne polepszenie warunków zatrudnienia?
3 miesiące. Po okresie pròbnym słyszysz,że jesteś kiepska,ale dadzą Ci szansę,tylko, że podstawa musi zostać bez zmian, no i umowa też bez zmian... Czyli takie szukanie jeleni,bo albo możesz się zgodzić na ich warunki albo zostajesz bezrobotną
@Ktośco rozumiesz przez dużą rotację? Ile osób w najbliższym czasie odeszło z firmy? Z jakiego powodu Ty zdecydowałaś się odejść?
Duza rotacja to znaczu np. Kilkanaście osòb w ciągu roku. 4 w ciągu zaledwie 4 miesięcy. Szefowie tylko rekrutują, szkolą i czasem po miesiącu zwalniają
A powodem jest to,ze mają olbrzymie wymagania a w zamian płacą grosze. Obiecują wysokie podstawy,umowę o pracę,ale wszystko po okresie pròbnym. Na okresie pròbnym bardzo niska pensja i umowa zlecenie. Za te pieniądze albo przychodzą osoby ktòre sobie nie radzą i po miesiącu ich się pozbywają,albo przychodzi ktoś dobry i jak się orientuje,że tutaj nie da się zarobić i sami odchodzą
Firma działa w branży, która poniekąd wymiera, reklama w prasie niewiele daje, do tego jest w przypadku ich czasopisma bardzo droga. Nie widzę tutaj przyszłości, chyba że się przebranżowią. Druga sprawa to szefostwo, którego podejście pozostawia wiele do życzenia.
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Centranet S.C.?
Kandydaci do pracy w Centranet S.C. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
