Pracuje w firmie Leks od niedawna, jestem bardzo zaskoczona złymi opiniami na temat tej firmy, Pani Monika kierownik reginalny jest przesympatyczna osoba z bardzo dużym sercem, pomogła mi w momencie kiedy zostałam bez pracy z dnia na dzień, również dziewczyny które pracują na stoisku sa bardzo sympatyczne w szczególności Monika, tłumaczy wszystko krok po kroku, jak wypiec odpowiednio bułki, jak zrobić zwroty czy zamówienia, grafik jest ustalany z pracownikami, każdy ma trochę drugiej zmiany i trochę pierwszej, prowadzimy aktywna sprzedaż, co jest oczywiste pracując w handlu, zadaniem sprzedawcy jest zaproponowanie produktu klijetowi nikt nie każe na siłę nikomu nic wciskać, w tej firmie nie sa tolerowane osoby które siedzą i niechcą nic robić, nie potrafią sie uśmiechnąć a tybardziej powiedzieć magicznych słów dzień dobry do widzenia, czy zapraszamy ponownie. Z wielką przyjemnością zapraszam do odwiedzenia naszego stoiska.
Pracuje w firmie Leks od niedawna, jestem bardzo zaskoczona złymi opiniami na temat tej firmy, Pani Monika kierownik reginalny jest przesympatyczna osoba z bardzo dużym sercem, pomogła mi w momencie kiedy zostałam bez pracy z dnia na dzień, również dziewczyny które pracują na stoisku sa bardzo sympatyczne w szczególności Monika, tłumaczy wszystko krok po kroku, jak wypiec odpowiednio bułki, jak zrobić zwroty czy zamówienia, grafik jest ustalany z pracownikami, każdy ma trochę drugiej zmiany i trochę pierwszej, prowadzimy aktywna sprzedaż, co jest oczywiste pracując w handlu, zadaniem sprzedawcy jest zaproponowanie produktu klijetowi nikt nie każe na siłę nikomu nic wciskać, w tej firmie nie sa tolerowane osoby które siedzą i niechcą nic robić, nie potrafią sie uśmiechnąć a tybardziej powiedzieć magicznych słów dzień dobry do widzenia, czy zapraszamy ponownie. Z wielką przyjemnością zapraszam do odwiedzenia naszego stoiska.
Mariolka Anka k bardziej szanuje i docenia złodziejów,alkoholików,nierobów,ukraińców którzy marnują surowce przez (usunięte przez administratora) chleby które się wywala wózkami już po wyjęciu z pieca i pełne pojemniki chleba zmarnowanego który się wywozi co chwilę wielkimi pojemnikami na zwroty i właśnie tacy pracownicy są doceniani ,śmiech na sali,a najbardziej doceniani (usunięte przez administratora) i donosiciele tacy to chyba nawet po nogach są całowani i premię dostają a ci co uczciwie pracują to zawsze dostają po (usunięte przez administratora) i są zastraszani ,nawet ci co są schorowani na serce muszą zasuwać za pięciu że nawet mogą zejść na zawał to mają w (usunięte przez administratora) takie osoby bo liczy się (usunięte przez administratora), ukraińców stanowiska są tak brudne po skończonej pracy że aż wszystko się klei z brudu i tak zostawiają taki (usunięte przez administratora) na koniec zmiany
Teraz jest nowa regionalna, gwiazda i miss piękności Monika. Bardziej fałszywej baby świat nie widział i idealnie wpasowała się w ten gnój leksowski. Nie ma pojęcia o swojej pracy, podejmuje irracjonalne decyzje, potem zwala odpowiedzialność na pracowników. Potrafi zmienić zamówienie, gdzie kompletnie nie ma pojęcia o tym ile i czego się sprzedaje. W efekcie pracownicy mają po premii bo zwroty są ogromne. Nakazuje prowadzić aktywna sprzedaż, jak to określa, nachodzić ludzi, wciskać (usunięte przez administratora) w papierku po cukierku. Potrafi wtrącić się w obsługę klienta i nachalnie namawiać go do kupna, człowiek pali się że wstydu. Robi ogólny rozpierdol. Niczego nie potrafi dopilnować, załatwić. Jedyne co potrafi to gadać po próżnicy i robić dobre wrażenie na prezesie, choć obgaduje go bezlitośnie i wyśmiewa do pracowników, szydzac choćby z jego obuwia......
Zgadzam się z tą opinią, dodam jeszcze, że nasza przepiękna i jakże urocza lecz kompletnie nie kompetentna Miss regionalna Monika z Kauflandu, upodobała sobie pracownicę Monikę, również że stoiska w Kauflandzie, do tego stopnia, że pozwala jej na to, by jej córka stała za lada, obsługiwała klientów, wypiekała pieczywo itd gdy tamta lata po Kauflandzie szukając promocji. Jednym słowem młoda pracuje w Leksie na czarno za przyzwoleniem regionalnej. Faworyzuje ja do tego stopnia, że jej przydupaska w zeszłym miesiącu miała tylko 3 drugie zmiany a my musiałyśmy tyrać cały miesiąc na 2gie. Mówią sobie po imieniu, spijają sobie nektar z dzióbków a reszta pracownic ma non stop po tyłku i za wszelkie niedopatrzenia regionalnej Miss Moniki dostają po tyłku. Co do obgadywania prezesa to też prawda. Powiedziała dosłownie tak, burak założył włoskie obuwie i udaje Pana! Mam nadzieję, że ktoś wreszcie dobierze się im obu do tyłka bo pracować się tam nie da!
Pracowałem w tej Firmie przez niecałe dwa dni i faktycznie większość negatywnych opinii się potwierdza.Niektórzy pracownicy z problemami emocjonalnymi, ja trafiłem na współpracownika z depresją który za grosz nie miał szacunku do drugiego człowieka więc uciekłem od problemów. Bo od takich ludzi trzeba trzymać się z daleka
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
Technik-Instalator systemów alarmowych
Jak wygląda praca w biurze? Jaki jest zakres obowiązków? Cięzko się dostać?
Czy atmosfera w zespole dalej jest napięta? Jak wyglądają zarobki? Czy wciąż są tak niskie jak pisaliście rok temu?
Pracuje się bardzo fajnie, ekipa jak trzeba, sympatyczne, wyrozumiałe i pomocne panie :)
W dniu 11.02.2019 byłam świadkiem sceny, która działa się na oczach zbulwersowanych klientów piekarni Leks przy stoisku w Kauflandzie w Gorzowie Wielkopolskim. Stalam w kolejce chcąc kupić pieczywo a przede mną Pan, który przyszedł odebrać swój pozostawiony 2 dni wcześniej portfel, w którym była znaczna ilość gotówki w PLN i walucie. Od dłuższego czasu jestem klientem piekarni "Chlebek" i siła rzeczy znam tamtejsza obsługę. Jest tam pewna Pani, która nie raz już wzbudziła we mnie negatywne emocje swoim opryskliwym zachowaniem i wcale nie zdziwiło mnie to, że właśnie owa Pani była przyczyną całego zamieszania. Z tego co usłyszałam, a stałam obok, Pan ten 2 dni wcześniej tj. 09.02. 2019 kupował u tej Pani pieczywo i zostawił tam swój portfel. Bardzo szybko zorientował się, bo już na parkingu, że zostawił tam swój portfel i natychmiast po niego wrócił. Pani ekspedientka poinformowała go, że żadnego portfela nie widziała i bardzo szybko zbyla klienta chowajac się na zapleczu. W poniedziałek Pan wrócił na stoisko i zarzadal monitoringu. Wówczas okazało się, że Pani Marta portfel "znalazła" i nie informując o tym fakcie przełożonych ani policji zabrała go do swojego domu. Wobec Pana, który zostawił portfel zachowała się bardzo agresywnie i wulgarnie wykrzykujac w jego stronę epitety! Dodam jeszcze że swojej strony, że nie raz byłam świadkiem takiego zachowania Pani Marty i wiem również, że to nie pierwsza taka sytuacja gdy rzeczy pozostawione przez klientów podczas zmiany tej Pani znikają bez śladu. Czy to jest normalne żeby ekspedientka nie informując o tym przełożonych lub współpracownic zabierał portfel z tak duża gotówką do swojego domu? W takiej sytuacji informuje się współpracowników, przełożonych lub odnosi się taka rzecz na policję tymbardziej, że w portfelu tym był dowód tożsamości. Dla mnie to zwykła kradzież i mam nadzieję, że ten Pan tego faktu nie popusci i zgłosi w odpowiednie miejsce!
To się w głowie nie mieści jak można być tak perfidnym człowiekiem. Przywłaszczyc sobie portfel i wziąść do domu?? Ja na miejscu tego Pana wezwała bym Policję i zażądała wyjaśnienia. Do tego poprosiłbym o rozmowę z dyrektorem lub kierownikiem. Oby TA pani poniosła konsekwencje tego co zrobiła.
Niestety takie sytuacje czasem się zdarzają. Widzę, że pracujesz w Leks. A powiedz, czy to praca na zmiany?
Od dawien dawna kupuję w tej piekarni i Pani blondynka to najsymoatyxzniejsza osoba pod słońcem, usluzna, uśmiechnięta, kompetentna, zawsze coś dobrego poleci, pogawedzi z klientem miło, więc bulwersuje mnie ta negatywna opinia na temat tej Pani. O asortymencie też nic złego powiedzieć nie można, nie widzę żeby czegokolwiek brakowało. A już od kiedy nie pracuje ta czarna Pani w okularach to czekam wręcz na zakupy w piekarni, tak miło się tam zrobiło.
Nie polecam Pani pracującej na stoisku piekarniczym w Kauflandzie. Starsza pani blondynka która ciągle śmierdzi papierosami. Nie wspomnę już o tym,że wiecznie jak ta pani ma zmianę,to trzeba czekać bo albo rozmawia przez telefon albo pali przed sklepem. Z zaopatrzeniem też coś kiepsko od jakiegoś czasu.
Dno wypłaty jak i ekipa
Kilka dni temu moj znajomy zostal bezczelnie oszukany i okradziony przez jedna z pracownic, pania Marte, pracujaca na stoisku w Kauflandzie. Myslalam ze to, jak bardzo impertynencka i bezczelna jest w stosunku do klientow i pracownikow (sama bylam kiedys swiadkiem jej 'rozmowy' z inna pracownica, gdzie padaly takie epitety, ze uszy wiedly) jest juz szczytem, ale widze ze kobieta ma tez lepkie raczki. Portfel cudownym sposobem "znalazl sie" jak babeczka dowiedziala sie, ze znajomy byl na Policji, ktora nakazala udostepnienie monitoringu. Wstyd, droga pani. Zwyczajnie wstyd.
Ja jak widze ta babe za lada to ide do innej piekarni... Tak wrednej sprzedawczyni ile zyje nie spotkalem...
A co tam ciekawego w tym bałaganie?Jak tam rządy niezrównoważonej gwiazdy?Widziałam ostatnio oferty pracy kLEKSA i zdziwiły mnie zawarte w nich pewne zwroty: -praca w ambitnym zespole ( jaki "zespół" tam nie ma żadnego zespołu,tam każdy patrzy na swoje,innych mając w ... , a te ambicje to to niby w jakim kierunku) - możliwość rozwoju i awansu zawodowego (możliwość zdecydowanie nie do realizacji) -mamią coś nawet o samochodach służbowych ale nie dodają że to jakieś stare rozklekotane fiaciki na gaz z którymi nie wiadomo co zrobić bo dwuosobowe. - no i gwóźdź programu :ATRAKCYJNE WYNAGRODZENIE- którego wysokość podawana w ofertach to jakiś matrix. - przeoczyli dodać że o 8 h pracy to zapomnij,12-14 to raczej norma i to za (usunięte przez administratora) Kierowcy uciekają,kierownicy uciekają,Ukraińcy uciekają po pierwszej wypłacie,maszyny stare i nie ma komu fachowo przy nich robić ( dwóch pijaków pomijam) robaki,brud i bałagan na każdym kroku a jak kontrola to trawę na zielono malują, Ps.Czy jest tam jeszcze z metra cięty kierownik zmianowy wazeliniarz - kapusta H który za 100 zł premii sprzeda każdego?
No to jeśli byłaś to po co ten komentarz widocznie nie zasłużyłaś na więcej jeśli już cię nie ma gdzie uciekają Ukraińcy pokaż mi jak narazie ludzie są i będę ????a i kierownik(usunięte przez administratora) jest i ma się świetnie ????
Nikt ważny-no Mariolka trafnie się określiłaś.Potrafisz składać obietnice których nie jesteś w stanie pchnąć dalej-czyt. kasuje Cię np. operacyjny.Piszesz że ludzie są i będą.Tak są ci co teraz,chwilowo, a będą ci co przyjdą póki nie uciekną.Nie potraficie zatrzymać ludzi wartościowych,nie masz żadnych możliwości bo jesteś zwykłą Mariol-netką.A kierownik H. jest,a jak bo takich się ceni za np. kapowanie. Ogólnie niemoc,brud,wyzysk to wizerunek firmy.
Racja pani dyrektor obiecuje złote góry a co do czego to nie masz nic Ukraińców stać na wyjazdy zagraniczne bo nie płacą za mieszkania wypłata na czysto może pani dyrektor opłaci wszystkim mieszkania ?????tak samo jak potraktowali jedną osobę która się starala a ktoś inny zbierał pochwały i awanse (usunięte przez administratora) na kołach
Spotkałam ostatnio Ukraińców( tych co niby nie uciekają z Leksa bo tak im tam dobrze:-) )I co ?pracują sobie spokojnie,stać ich na wynajęcie mieszkania a nie tłoczenie się w obleśnym leksowskim Grand Hotelu,a opinię jaką wyrażają na temat pani dyrektor( celowo pisane z ,,małej,,) nie nadają się do przytoczenia na najparszywszym nawet forum.A gdzie pracują?A w Faurecji A kto szefuje w Faurecji?He he.No AMK dopiero porażka!
Cytuję jeden z archiwalnych wpisów który usilnym staraniem Mariolki został usunięty: "OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM !!!Atmosfera w tym grajdole katastrofalna,nie ma z kim i czym pracować,większość sprzętu w rozsypce.Niekompetencja szefostwa zakładu aż kłuje po oczach.Pani Dyrektor to rozhisteryzowana marionetka zarządu bez jakiejkolwiek siły przebicia,jej (usunięte przez administratora) Kierownik zakładu za utrzymanie stołka lub parę złotych premii sprzeda każdego.W zakładzie jest taki (usunięte przez administratora) że aż dziw że nikt tego nie zamknął.Do tego należy dodać "wszechwiedzącego i nieomylnego" Dyrektora Operacyjnego-szarą eminencję firmy. Wszyscy po obstawiani świętymi obrazkami i krzyżykami a tylko patrzą jak wykorzystać lub upodlić pracowników zarabiających tam grosze.Na niemal wszystkich stanowiskach są takie rotacje że nie sposób zbudować tam normalnego zespołu. No i do tego etatowi kapusie : P.H.,M.G.,M.H.-ale ich też dosięgnie sprawiedliwość" A tak nawiasem,gdzie jest teraz Darek,Sebastian,Klaudia,Zbyszek,Daniel,Kamila. gdzie pracują nie wiem,ale na pewno drwią z leksa .
Inicjaly m.h chodzi pewnie o Maćka który też. Już nie pracuje bo poszedł o rozum do głowy wogole jaki sens jest twojej wypowiedzi jeśli już tam nie pracujesz? O ile pracowałeś jeśli ktoś chce robić tam niech pracuje i dalej daje się (usunięte przez administratora) obiecują złote góry i tylko tyle
Świetnie, że starasz się tak aktywnie uczestniczyć w dyskusji o pracodawcy, jakim jest Leks. Dobrze by jeszcze było, jakbyś postarała się wypowiadać o warunkach pracy w tej firmie, a nie o pobocznych tematach. Od jak dawna sprawujesz tam obowiązki? Czy macie w tym przedsiębiorstwie możliwość awansu zawodowego?
Dlaczego są usuwane wypowiedzi co prawda boli ze ludzie piszą prawdę!
Są ok ale co zwalnia go work do tego że pracodawca sobie dzwoni proszę usunąć wpis żenada po to ten serwis jest by wyrazić opinie a że o leksie nie można mieć dobrej to są jakie są. Może czas najwyższy przejrzeć na oczy i prościc niektórych pracownikow do powrotu za godne pieniądze. Dlaczego tak jest ze ci co najwięcej siedzą maja kasy a ci co (usunięte przez administratora) po 11 zł żart
Nie ulega wątpliwości to, że Twój wpis jest nieco chaotyczny, a przez to niestety - mało zrozumiały dla - szczególnie nowych - użytkowników forum. Wypowiadałeś się ostatnio w październiku, ale może nadal czasami tu zaglądasz. Jesteś, byłeś pracownikiem firmy Leks, a może Twoje zainteresowanie tą firmą wynika z czegoś zupełnie innego?
(usunięte przez administratora)
Dlaczego nie zglosicie tego do pip???/
(usunięte przez administratora)
Pani panie szczęściarz jak się pracą nie podoba to proszę się zwolnić jak firma taka jest be. W żadnej firmie nie jest idealnie a takie nastawienie do firmy wskazuje że jest pani pan nierobem .w internecie wszyscy mądrzy ale na zebraniu czy w biurze nikt się nie odezwie kozaki takie haha
@Była a reraz szcześliwa, Twoje wypowiedzi są nieco chaotyczne, możesz napisać, co dokładnie nie odpowiada Ci w pracy dla pracodawcy Leks? Wspominałaś coś o wynagrodzeniu oraz trudnych do spełnienia wymaganiach gwarantujących awans. Rozumiem, że nie jesteś już zatrudniona w tym przedsiębiorstwie? Czym jest to spowodowane? Postaraj się wypowiedzieć w sposób bardziej uporządkowany i konkretny, wtedy Twoja opinia będzie bardziej zrozumiała dla pozostałych użytkowników.
Czy leks ci placi za te komentarze????? Nie pracuje tam ale (usunięte przez administratora) mnie jak moderator broni pracodawce debila!!!!
Leks w Gorzowie Wielkopolskim poszukuje kandydata na stanowisko: Referent BOK. Do zakresu obowiązku będzie należeć między innymi przyjmowanie zamówień od klientów. Firma oferuje umowę o pracę. Czy ktoś z obecnych na forum pracuje na tym stanowisku i chciałby podzielić się swoim doświadczeniem z nim związanym? Jak wyglądają warunki zatrudnienia? Czy oprócz stałego wynagrodzenia, można liczyć na różne dodatki?
Matko boska co tam się dzieje urlopy nie dają bo pierw muszą jechać Ukraińcy nie no śmiech na sali.aaaa przerwa Polaka też się nie należy tylko Ukraińca pani Aniu proszę otworzyć oczy bo takim zachowaniem i rządzeniem obudzicie się z ręką w nocniku .zresztą już są opóźnienia późne wyjazdy kierowcow .a najlepiej jakby wkoncu Kuba zaczął rządzić sam a nie słuchał rad i porad pani Ani wkoncu jest kierownikiem głównym powodzenia !
@Triumph tti, w Twoim komentarzu brak konkretów dotyczących pracy w Leks. Opowiesz coś więcej o obecnej sytuacji? @Bardzo zła, wspominasz, że pracodawca nie realizuje swoich obietnic, co masz na myśli? Jakie są oferowane warunki? Czy pracownicy mają dostęp do pakietu socjalnego?
Jakie pakietu ???? Na święta po 100 zł Osz mi pakiet ???? a dostaniesz 100 na święta to już premi nie masz .praca praca taka że wchodzisz 8 godz bez siku i jedzenia bo przerwy to tam nie ma chyba że zmiana pana Sylwka ma no bo oni mogą
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Leks?
Zobacz opinie na temat firmy Leks tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 10.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Leks?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 9, z czego 2 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
