Opinie o PLP POLAND (BELOS) S. A.
Teraz poszedł sie "paść" Układ Zbiorowy, za chwilę zniknie ekwiwalent za pranie odzieży, zaczną się znowu zwolnienia - cudo - same korzyści - tylko dla kogo ?? Siedzicie na spotkaniach z Prezesem po cichu - to teraz są takie efekty - krzykacze !!
Ale po co wam układ zbiorowy skoro zarabiacie 2400 brutto jak czytam i nic poza tym, w układzie zbiorowym o ile wiem zapisuje się wysługę, nagrodę jubileuszową różne inne formy wynagradzania. T o co chodzi? Regulamin Pracy wystarczy chyba.
I co panowie - zaczęło sie - Układ Zbiorowy idzie sie paść - a potem zacznie się czystka. Zwiazkowiec miał rację z tym wrzesniem - ale wy jak zwykle zarzucaliscie mu czarnowidztwo. Przekonacie sie i to nie długo co znaczy p. kardówka.
Ja z innej beczki .... Zarząd przystąpił do wypowiedzenia ZAKŁADOWEGO UKŁADU ZBIOROWEGO .... 05-08-2013 poinformował związki o swoich zamiarach ..... - chcą wprowadzić "regulamin" - chcą zaoszczędzić w ten sposób 200tyś "??"
A związkowcy to mają ochronę więc powinni być odważni w rozmowach z Zarządem - a tu co? 2400 brutto po 30 latach pracy, a gdzie te wysługi, premie itd? Poszły się paść, nie dało się ich uratować? No chyba że związkowcy wychodzą z założenia że załoga to hołota nie warta zachodu.
Związkowiec niestyety ale MASZ RACJĘ - same gadziarstwo tu pisze - lizusy pieprzone - i nik z pomstujących nie ma odwagi cywilnej - PROSTAKI. Tu pomstują - a w firmie lizusy i donosiciele - taka jest załoga BELOSU - gratuluję
Te spostrzegawczy - gdyby debilizm umiał latat - to fruwałbyś jak wrona. Chłopa juz 3 miesiące nie ma - Belos i to forum napewno ma juz głeboko w... a ty sie dalej go czepiasz. Prostactwo. Dzieki niemu - w pracy było w miare bezpiecznie - a teraz co ? - stres i nerwówka - myślicie, ze to nie ma wpływu na wypadki - poczekajcie a zobaczycie. Oby nie. Krzychu miał odwagę sie podpisać jak tu sie wypowiadał - a wy tchórze, co ??
Związkowiec to taki obeznany w statystykach że hoho. A i jasnowidz przy okazji bo widzi wrzesień jak na dloni... Pewnie to jakiś morowy chłop i z jajami, co to wie "czego od ludzi wymagać" na świadczeniu się nudzi i se przegląda A ten upadek Belosu to sie w zasadzie zaczoł od odejścia Krzycha! Jak chłop jeszcze był to jakoś to spinał i sprzedaż szła, a jak go zabrakło to sie całkiem sypło!!! Ale farta to on nie miał w zyciu bo raz sie paliło, to on na urlopie akurat, jak coś zalewało to też dojechać nie mógł... Eeeech i taki czlowiek marnuje się na świadczeniu!!
Belosowcy - przestańcie sie juz na tym forum kompromitować - wystarczająco sie juz kompromituje Zarząd - a wy wapniaki to juz istne kuriozum, I pomyśleć, ze za takimi cymbałami musimy z Zarządem kłócić. Pisałem już poczekajcie do września - niejedcen poleci na zbity pysk - a my nie bedziemy mogli nawet palcem kiwnąć
Krzysiek był OK a niektóre matołki niestety miały z nim problem
Cola - ja pracowałem w Belosie 34 lata. Odeszłem sam - bo płacili grosze. Teraz szczyge po kasie w innej firmie - 3 x tyle co w Belosie. a ty nadal tam kiblujesz i zarabiasz na tylko waciki. I naucz sie kmiocie wyrabiać opinie o innych na podstawie własnych doswiadczeń a nie plotek. Zazdrościsz startemu behapowcowi ??? Chciałbyś mieć jego wiedzę - ale rozumiem siano w głowie blokuje ci dostęp wiedzy.
Szanowny Panie "były" a Pan to do czego się nadaje? Trochę szacunku dla "roboli" bo oni pracują na takich jak ty - ciężko, bo myślę że szanownemu Panu zawsze się wydawało że jest stworzony do wyższych celów. A co do byłego BHP-owca to zawsze był wielkim (choć niskiego wzrostu) cwaniakiem i nierobem.
Jak czytam te wasze wypociny na temat" tego czy tamtego" - kmioty to tylko smiać mi sie chce. Gbury - roboty sie chwyćcie - nie pytajcie o zarobki (usunięte przez administratora) liżcie Zarządowi aby was na zbity pysk nie wylał - i cicho siedźcie, Jakcy pracownicy - taka firma, a ze pracownicy kmioty to i firma do (usunięte przez administratora) br /> A wy - doswiadczony i emigrant - trzeba było sie nie obrażać na szkołe i pod czaszką cos mieć a nie tylko same siano to bylibyście dzisiaj paniskami a nie robolami - kmiotami. Nikogo nie bronię aby było jasne - ale wasz debilizm sięga juz potęgi entej - do łopaty kamraty. Tylko do tego sie nadajecie.
Ty Pracownik OK toś sie z choinki urwał albo Ci za mocno przygrzało! Emigrant był chyba u nas krótko, ale za to dowiedział sie wszystkiego co trzeba. Jak żeś taki obrońca uciśnionych to trzeba było iść do prezesa albo związków i wstawić się za swoim idolem. Szkoda słów!! No chyba że Cię młot ......ł! Tak jak bhpowca kiedyś drzwi na kuźni. Taki był z niego fachowiec!! Zarobił w czerep bo myślał że mu powinny ustąpić, a jednak szacunku nie miały dla majestatu hehe
Emigrancie - Ja też pracowałem w ramach Fleksa i udało mi sie przerobic w ramach tej umowy całe 18 miesiecy a teraz jestem juz pracownikiem firmy. Jak byłbys dobry w robocie to tez byłybys pracownikiem belosu - a tak kiblujesz w Anglii. Wyrabiaj sobie własny pogląd o ludziach a nie powtarzaj bełkotu innych.
Chłopie nie wiem coś ty za jeden ale chyba nie jesteś z produkcji bo jakbyś miał umowę z flexa na miesiąc to byś inaczej gadał. Praca lekka nie była ale najgorszy jest brak stabilności. Nie ma roboty to wylatujesz choćyś sie urobił po łokcie. a u nas bhpowca uznawali za totalne pośmiewisko, bo gość potrafił się tylko wydzierać i robić z siebie prezesa. ja go znałem mało ale starzy pracownicy mówili że jak robił na produkcji to strach mu było dać robote bo wszystko popsuł ale później to już straszne panisko z niego było. Jak ja bym tu pokazywał komuś muchy w nosie to mam wylot z roboty od zaraz i dobrze, że go wywalili bo takich warzniaków powinni dawno sie pozbyć!
Emigrancie - a ja jestem innego zdania. Stary behapowiec miał "swoje muchy" jak kady z nas, ale nikt, kto przestrzegał bhp nie musiał sie go obawiać - facet wiedział "Czego ma mymagać od ludzi". A że w Belosie ludzie są strasznie oporni do bhp - to mieli problemy z behapowcem. I nie gadaj tu o Anglii - wypieprzyli Cię za lenistwo a teraz bohatera zgrywasz
Jak ja robiłem w belosie to było całkiem spokojnie. Tylko pensje marne były. Teraz siedze w Angli i też miodu nie ma, ale nikt sie nikogo nie czepia. Pracuje po 10 godzin żeby mieć na rodzine i opłaty. Za moich czasów była w kadrach pani Danka i wszystko szło z nią załatwić a teraz pewnie jest ta nowa. Ale ten bhp-owiec to chyba tez jakiś ustawiony był bo biuro miał podobno wieksze niż prezes. palić niby nie było wolno a u niego siekiere można było powiesić i zawsze traktował człowieka jak bydło. dobrze że go nie ma pytanie czy ta nowa nie pujdzie w jego ślady. A kierownik produkcji dalej ten sam czy też wymienili go?
Cola - brutto , to brutto i nic ponadto - jaka premia, dodatki ?? - chłopie to już nie ten Belos co był. Może w innej firmie - są - ale u nas NIE MA
No...2400 brutto z dodatkami czy bez, a co z wysługą, nagrodą jubileuszową, premią? Bo rozumiem że te 2400 to za pracę w akordzie + reszta? No a co do umysłowych to na pewno kupa dupowłazów jak wszędzie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PLP POLAND (BELOS) S. A.?
Zobacz opinie na temat firmy PLP POLAND (BELOS) S. A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 22.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PLP POLAND (BELOS) S. A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 16, z czego 1 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!