Nie polecam pewnego salonu w małej miejscowości, osoba która bada jest bardzo niekompetentna. Nie potrafi odpowiednio dobrać mocy przez co moja mama musiała wykonać powtórne badanie a za okulary zapłaciła nie mała kwotę. Ogólne wrażenie jest takie, że Pani nie ma zielonego pojęcia o tym co robi, nie potrafi odpowiedzieć na pytanie które zadaje klient, zbywa pytania. Większą wiedze posiadają Panie na salonie albo przynajmniej starają się pomóc. Ogólnie nie polecam!!
Czy może chodzi o salon w Małopolsce? Albo zbyt duży zbieg okoliczności albo myślę o tym samym salonie o którym mam takie samo zdanie, nigdy więcej już nikt z mojej rodziny się tam nie pojawi na badaniu. Brak empatii oraz zrozumienia drugiego człowieka.
Co trzeba umieć znać się by dostać tam pracę ? Czy wysyłają na szkolenie ?
O jakie stanowisko ogólnie pytasz? No bo co jak co ale przy takim pytaniu może mieć to kluczowe znaczenie.
To co wyprawia się w tej firmie woła o pomstę do nieba...Ciągła pogoń za liczbami w tabelkach, ciągłe podwyżki cen szkieł i opraw natomiast nasze pensje wręcz przeciwnie. Cele ustawiane tak wysoko, że ciężko je zrealizować co za tym idzie brak dodatkowego bonusu do wypłaty. Grafiki ukladane pod 2 osoby na salonie, reszta musi sie dostosować. DR wie o wszystkim ale jest mu tak wygodniej wiec nie porusza tematu. Do tego osoby pracujące na salonie i ich odzywki do klientow... jest mi poprostu juz wstyd tam pracowac.
Wniosek nasuwa się tylko jeden. Trzeba zacząć nowy rozdział w życiu. To się jak niekończąca się opowieść.
Niestety, praca tutaj to praca w stresie… pracowników brakuje, doradcy klienta nie wyrabiają na zakrętach, a klienci się złoszczą i wylewają na nich pomyje. Optometria zarobiona, nie można nawet się spokojnie wykurować bo z tylu głowy ma się fakt, ze jak wypadnie L4 to doradcy nie zrobią budżetu i dostaną z gołą podstawą. W międzyczasie wyniki, tabelki, konwersja, Multifocal, 2 para, JOK - idzie zwariować.
Nowi bardzo szybko odchodzą. Na rozmowie obiecywane jest eldorado, świetne premie, dopełnienia etatu a co za tym idzie większa wyplata (niestety wszyscy bądź zdecydowana większość przyjmowana jest na 3/4 etatu). Rzeczywistość okazuje się niestety inna. Premie są tylko wtedy jak zrobi się mocno wygórowany budzet, czasem walka jest do ostatniego dnia. Dopełnienia zdarzają się baaaardzo rzadko, ewentualnie wtedy jak z dnia na dzień odejdzie albo pójdzie na L4 pracownik z innego salonu i na gwałt trzeba pomoc bo brak ludzi żeby obstawić godziny 9-21Jest bardzo duzo wiedzy, ktorą trseba przyswoic. To nie jest sprzedaż butow, że sie znajdzie na zapleczu rozmiar, a klient kupi albo nie. Trzeba mueć wiedzę na temat wielu produktow, zeby dopasować wszystko do potrzeb klienta. Z moich obserwacji pracownik tzw zielony, bez styczniści z optyką wcześniej nawet po 2 miesiacach nie zrobi jeszcze wszystkiego, chociazby ze wzgl na brak doswiadczenia jesli chodzi o zwroty, reklamacje. A klienci są baaardzo różni. Na wszystko nałożone są cele. A to odpowiednią ilość tzw pierwszych kompletnych par, a to ilość okularów pogresywnych, a to ilość okularów słonecznych. Trzeba się tłumaczyć nawet z tego, że weszło tyle a tyle ludzi do salonu a paragonów jest za mało. Bo.. np.jak wejdzie 5 osobowa rodzina po 1 okulary dla dziecka to nabiją wejścia( kazdy wchodzący klient jest liczony przez zliczarki) a paragon jest jeden. Trzeba pisać tzw action plany i wymyślać co zrobię, żeby się poprawić i żeby sprzedaż była większa. Trzeba się tłumaczyć z ilosci sprzedanych ubezpieczeń na okulary. Dosłownie że wszystkiego. Nowych to trochę przerasta, łapią się za głowę na te absurdy. Jeśli ktoś znajdzie inne pracę nawet za 200-300 zł miesięcznie wiecej, to odchodzi. I wcale się nie dziwię. Modzi teraz są otwarci, znają języki, szukają gdzie lepiej. Zostają tzw starzy pracownicy, którym się często już nie chce szukać, bo wrośli niestetyw to(usunięte przez administratora)
Bo nikt ich nie szanuje i traktuje jak (usunięte przez administratora) Zasady zmienia się w trakcie “gry”. To, że to jest korporacja, to nie upoważnia zarzadu do łamania prawa. Niestety to się dzieje pod zarzadem Greka i tej pseudo dyrektor sprzedaży MK.
Czy ktoś wie jak się pracuje w Manu w Łodzi?
Tak, jak w każdym innym centrum handlowym. Ale nie pchaj się do VE. Jeżeli sie zatrudnisz. to zadbaj o swoje zdrowie, szczególnie psychiczne. Firma skupia się na wyzyskui i tabelkach, bo optyki już nie ma. Zwykłe korpo z niskimi zarobkami. Szaleją na temat opinii w google i opinii klientów. A sami mają tutaj na goworku ocenę 1,7. Posty VE na FB lajkuje 7 - 15 osób. Więc obrazek firmy jest oczywisty.
czyli najbardziej liczy się wyznaczony target? są chociaż jakieś premie jak się już go osiągnie ?
![logo firmy](http://www.gowork.pl/media/cache/company_logo_profile_square_80/uploads/company_profile_image/1/3/7/1375e6e49f94c84dff0c665c94f19ef9.png)
Czy zarząd oprócz podnoszenia cen szkieł zaczął już wdrażać plan podniesienia pensji pracowników ? Ceny lecą w górę a nasze pensje stoją w miejscu.
Hej pytanie mam dotyczące zaświadczenia o niekaralności. Czy jak pojde do pracy w vission express musze takie okazać?
Nie polecam zamówiłam soczewki z oznaczeniem że wysyłka będzie do 24h był środek tygodnia. Po tygodniu od złożenia zamówienia wystosowałam maila z zapytaniem co dzieje się z zamówieniem bo dalej nie jest nawet wysłane. Dostałam maila z odpowiedzią że jak się czegoś dowiedzą to dadzą mi znać, tak się oczywiście nie stało i wystosowałam kolejnego maila po paru dniach spotykając się z przekopiowaną wiadomością o tej samej treści co wcześniej. Dwa dni później dostałam zapytanie czy chce anulować zamówienie czy poczekać, stwierdziłam że zaczekam po czym dostałam kolejną wiadomości że jak się czegoś dowiedzą to dadzą mi znać. Minęły dwa tygodnie a ja nie mam ani odpowiedzi ani zamówienia.
Podwyżka cen soczewek, zawyżone cele, zawyżony budżet nie do zrobienia, brak premii, za co mamy żyć???? Jesteście egoistami w czystej postaci, czas się żegnać z tym gownem, pseudo firma a tak naprawdę to tylko wielkie gówno. Nara
Jesli w 2022 roku ktoś się zastanawia nad pracą tutaj, to odradzam. Firma jak titanic z miesiąca na miesiąc coraz szybciej tonie w swoich odchodach. Podwyżki produktów o dziesiąt procent byleby chronić zyski przed inflacja, a pracownik złamanego grosza więcej nie dostał. Przepraszam, skoro firma musi chronić swoje zyski, to wypadałoby pracownika tez odciążyć od inflacji trochę, co? Za co mamy opłacać rosnace raty kredytów? Za co mamy zalać coraz droższa benzynę? Za co mamy robić zakupy? Najważniejsze żeby zabezpieczyć zyski firmy, bo co to by było jakby zyski spadły choć pół % w stosunku do ubiegłego roku, hoho.. korpo szajs, a nie firma.
Prawda. Kolejna podwyżka, budżety rekordowe, cele nieosiągalne, oprawy archaiczne, zapychanie dziur Montaną, która w wersji przeciwsłonecznej jest dla nas wstydem. Pensje takie, że na menadżerskim stanowisku obciachem jest się przyznać ile wpada na konto... Doradcy zasuwają jak mrówki, optometria dwoi się i troi... wszyscy walczymy do końca a g.... z tego mamy...
Stanowczo odradzam zakupów na Vision Express. Okulary zamówione stanowczo różniły się od takiego samego modelu w sklepie. Nie dość, że przyszły porysowane to jeszcze trzeszczały i były krzywe. Złożona reklamacja, nie wysłali nowych. Bardzo duży problem z odzyskaniem pieniędzy.
Pracuje od niecałych 3 lat, DR to tylko cele, tabelki i nic więcej… na wyplate nie narzekałam dopóki firma nie zaczęła odcinać pieniędzy za wyrobione cele… za dobrze szło jak były duże pieniądze i wypłaty naprawdę były extra, ale widać ze już za dużo wypłacili i zmniejszają stawkę a zwiększają cele… to jest śmieszne… ale jak się ma dobry zespół w pracy to idzie to naprawdę przebrnąć byle do urlopu :D dla mnie bezsensu jest tajemniczy klient w większych salonach gdzie jest często zapierdziel to jeszcze trzeba mieć na oku ze może być tajny.. po co te ankiety które klienci wypełniają w takim razie… przecież na tym powinni się bardziej bazować co się na szczęście proporcjonalnie zmieniło. Ogólnie polecam
I ile tych pieniędzy z pensji firma ucieła? Ogólnie to chyba nie jest tak źle i warto aplikowac skoro pracujesz juz tam 3 lata? :D
Wszystko zależy od celi, jak są w miarę to wypłata jest super. No i od salonu ja pracuje w dużym salonie gdzie są wysokie obroty wiec i wypłaty więcej ale tez i pracy. Ja ogólnie polecam ;)
Cele znaczy normy do wyrobienia? Duże są? Bo nie w każdej firmie są realne chyba to już zależy daj znać jak jest tutaj czy ciężko
Jak to jest z etatem.Na rozmowie 3/4 etatu po kilku dniach info ze soboty po 10-12h z racji dopelnienia...jaka pensja wtedy wychodzi +-
Ale to już pracując tam dostałaś takie informacje czy jeszcze przed rozpoczęciem pracy i podpisaniem umowy?
Co za bzdura, dostaniesz tak zwane dopełnienia potem sobie odbierzesz. Będa Cię zwodzić ale pieniędzy nie zobaczysz. Nie myśl że możesz liczyć na solidne podliczenie godzin.
Faktycznie dramat bo myślałem że przez to można sobie dorobić a tu takie rozczarowanie. Nie ma żadnych dodatków żeby wyciągnąć więcej kasy?
No niestety, ja zrobiłam kilka dopełnień ale na wypłacie tego nie widziałam. Jeden pracownik przez kilka miesięcy robił dopełnienia i tego na wypłacie nie widział, dopiero jak zrobił aferę to mu nadpłacili …. Śmiech na sali. Jak najszybciej uciekaj z tej firmy, ja właśnie jestem na etapie szukania nowej pracy. P.s. Na początku roku dali ,,nowy super system bonusowania” - za zrobienie celu miało być 10zl BRUTTO za sv potem zmienili do 8 zł aktualnie jest 6zl brutto, gdzie wszystko idzie do góry, oni nam już zmniejszyli o 40% bonusu … śmiech na sali
Wiecie, ogrom swojego życia poświęciłam firmie. Nie było łatwo zdobyć się na odwagę i odejść. Kiedyś trzeba było powiedzieć dość.... to praca jest dla człowieka nie odwrotnie. Tym którzy chcieli by porozmawiać zapraszam do kontaktu.
Chciałbym porozmawiać na temat pracy w ve, ponieważ chciałem się tam zatrudnić. Ale sprawa jest głębsza i dlatego chciałem porozmawiać. Czekam na kontakt. Pozdrawiam
Czesc. Możesz powiedzieć mi coś więcej o tej pracy? Co jest tam takiego strasznego? Cele wygórowane czy o co chodzi? Zastanawiam się nad pracą tam. Będę wdzięczna za informacje :)
Nie wiem czy wiecie że VE dostała nagrodę Najlepszego Pracodawcy od Forebs - jesteśmy liderem tylko może pracownicy rozwiną w czym liderem ....kometarz ode mnie - ciekawe ile za to zapłacili? czy znowu z naszej kasy? Może powiedziałby nam finansowy gdyby nie to że odchodzi ... woj
Na jaka postawę można liczyć? Jak jest z premiami ?
Marną, ale troche wyższą niż przeciętnie w sprzedaży ;) Z premiami to zależy do jakiego salonu trafisz. W lepszych coś tam można dorobić, a jak trafisz do gorszego salonu to czasem i cały rok nie zobaczysz bonusu. System premiowania jest tutaj fatalny i nie motywuje w ogóle, nie zawracaj sobie głowy tą firmą. Szkoda psychy ;)
Chyba o psyche chodzi najbardziej. Brak szacunku i zero dbania o zasady i morale. Panstwo “u gory” maja exel i nic wiecej w glowie. zero profesjonalizmu i myslenia, decyzje podejmowane bezmyslnie, kilka razy poprawiane procedury, samowykluczajace sie zasady, klamstww i naciagane do sytuacji teorie. Siostra Ratched ( przyp. “lot nad kukulczym gniazdem”) byla przy lepszych zmyslach i bardziej subtelna niż zarzad tej firmy.
Kierowników jak i dyrektorów salonów powinni sprawdzać stan psychiczny przy awansach. Mój kierownik nie potrafił radzić sobie z emocjami, krzyczał, a gdy miałam problem słyszałam (usunięte przez administratora) Po 2 miesiącach nie umiesz kredytu dać?” Gdzie się okazało, że występuje problem z moim kontem. Pani kierownik nie zna podstawowej ortografii, nie raz klient otrzymywał fakturę z imieniem „Juzefa”, a o przestrzeganiu przepisów co do grafików nie wspomnę. Ciągle telefony z pytaniami o jakieś błachostki to chleb powszedni, nawet do toalety nie dało się spokojnie w domu iść, bo raz na godzinę praktycznie telefon… Brak szkoleń, podczas półrocznej pracy byłam na jednym szkoleniu, resztę nadrabiałam w domu. Ze względu na lokalizację salonu, pracowały tam 3 osoby (łącznie ze mną), ciągle w salonie byłam sama (już po 2tygodniach), 3cia osoba, która była na pół etatu- ciągle z niego rezygnowała ze względu na brak grafików, bo dostawaliśmy na początku miesiąca, brak przeszkolenia, a już po tygodniu pracy była zmuszona, aby stanąć samemu. Ogólnie firma jako firma jest okej, benefity pieniężne jak i na Mikołajki, lecz kadra zarządzająca salonem to jedno wielkie nieporozumienie. Ktoś może zainteresowałby się ciągłymi zwolnieniami z jednego miejsca? Każdy ma to gdzieś jak czują się pracownicy, czy wszystko okej, ważne, aby było komu „zarządzać” salonem.
Napisz w tej sprawie do Magdaleny K , może to coś da. Niestety ale dużo takich dyrektorów i kierowników od wytykania błędów a sami nie wiedza co to addycja i problem maja z przeliczeniem... Przydałby się kamery w każdym biurze może władza przejrzy na oczy i skończy się spanie dyrektorów w biurach i udawanie że papiery mają do zrobienia a najlepiej zlikwidować te stanowiska i właśnie tam poszukać oszczędności w firmie
Z okazji święta pracy, życzę dd i dr , aby w końcu przyniesli jakiś dochód firmie. W domysle, weście się do pracy. Nie tabelki, excel, tajne wizyty, fte, czy milicjanci od spraw wewnętrznych. Po prostu zacznijcie obsługiwać klientów i nie zapomnijcie zapytać o hobby. Bo wprawdzie brakuje ludzi do pracy w wielu salonach i pracownicy padaja na twarz, może okazać się, że wasza praca jednak się do czegoś przyda. Konkretnie, robić okulary, przyjmować reklamacje, sprzedawać okulary, rozwiązywać problemy. Oczywiście za stawkę nas obowiązująca. I może spowodujcie normalność w dostawach, bo to zaczyna być dla nas upokarzające. Okulary za 5 stów i woreczek, bo magazyn ma nowy system i srebrne etui jest nieosiągalne. Mina klienta warta uwiecznienia w tablecie. No i przestańcie zatrudniać na stanowiska kierownicze( szczególnie w tych kioskach optycznych) niepełnosprawne umysłowo dietetyczki. .Niech się święci 1 maja.
Przepraszam bardzo, ale co dd i dr maja do tego ? Może jeszcze DD tak ale R? Oni wykonują polecenia tych inteligentnych z ulicy Domaniewskiej, ich by się przydało zaprosić szczególnie dział marketingu i zatowarowiania a jeszcze by się przydało te panny od planogramu, Gdzie albo nie masz marki na panel bo się sprzedało albo przez 4 lata przychodzi jedno i to samo trochę kicha na szerokie twarze z damskich i męskich nie ma co wybrać wybierasz z ps ale przecież jeszcze musi być napisane : RX tak a wiec masz może ze 5 modeli markowych opraw tego RX hahaha trafisz albo i nie ? Zapraszamy do salonów i wytłumaczenie klientom dlaczego nie dostanie futerału albo ściereczki : z logo firmy bo najwidoczniej nas na to nie stać I jeszcze jedno dlaczego nie mamy torebek papierowych? To w produkcji kosztuje 0.30 gr za jedna ale oczywiście oszczędności są na każdym kroku. To do jasnej .... nie róbcie z nas idiotów ze mamy wydawać jakieś gratisy pod koniec miesiąca bo nie mamy z czego. A później NPS 0 bo klient nie dostał (usunięte przez administratora) chusteczek.... a No nie dostał dlatego bo nie ma. Z gorącymi pozdrowieniami, Dla Wspaniałych z Domaniewskiej
Dziwnie pod koniec miesiąca ograniczono ilość dostarczanych szkieł !!!!! Warszawa sabotuje budżety ? Jak to wyglądało u Was? Mowa o sklepach które mogły lub wyrobiły cele, Dlaczego nie może być normalnie ? co za k...a tam tak mąci !!!!!!
Jak długo jeszcze firma będzie tak drwiła z pracowników? Teraz darmowe okulary dla obywateli Ukrainy. Rozumiem inicjatywę, która jest potrzebna. Nie rozumiem jednak tego dlaczego nie będzie się płacić pracownikom za sprzedaż kompletnej pary dla osoby z Ukrainy. Czy im nie trzeba doradzić oprawki oraz wykonać pomiarów rozstawu źrenic i wysokości montażu? Rozumiem, że z punktu widzenia firmy, każdemu obywatelowi z zagranicy mamy wpisywać standardowy rozstaw źrenic 32mm? Nieważne, że może ma 29 mm na oko prawe, a 30,5mm na lewe. Wysokość też mam sobie wymyślić? Niech klienta boli oko od przesuniętego rozstawu źrenic, bo przecież dla VE liczy się tylko kasa. Dla firmy nie liczy się także to, że nie znamy języka, którym posługują się osoby z zagranicy. Niejednokrotnie poświęcamy im więcej czasu niż klientowi, który zostawi u nas 500 zł czy 1500 zł... Dodatkowo wszystkie nasze wskaźniki lecą na łeb i na szyję przez to, że klienci którzy dostają okulary "za darmo" nie kupią progresa, offica czy też ergo. O optiskanie można w ogóle zapomnieć. Nie wspominając o okularach przeciwsłonecznych z korekcją na które firma ma też teraz ciśnienie. Może Vision Express w końcu doceni swoich pracowników za ich ciężka pracę? Zarabiamy śmieszne pieniądze w czasach kiedy Pani w supermarkecie(nie ubliżając Pani, która w sklepie pracuje) bez specjalistycznej wiedzy na temat okularów (którą my musimy posiadać) zarabia więcej niż my. Dodatkowo często spotykamy się twarzą w twarz z klientami roszczeniowymi, pretensjonalnymi oraz chamskimi. Niestety nikt tego nie docenia. Śmiech na sali...jeśli ktoś zapyta mnie czy polecam pracę w vision express? Odpowiem zdecydowanie: NIE!!!
Zapamietaj. Nigdy, ale to nigdy nie będziesz doceniona jako pracownik. Liczy się tylko i wyłącznie zysk. Czynnik ludzki jest nieważny. Jak nie Ty , to ktoś, kto wpadnie tu do pracy na 3 mesiące. Jeżeli firma na na nas baty w postaci TK, GAP, SMSy do Klientów, a teraz będą chodzić po domach i pytać o naszą pracę, to znaczy że na to są fundusze, a na etaty nie.Na pensje tym bardziej. Podobno kiedyś sprzedawano okulary w firmie bez procedur i firma się rozwjała intensywnie. Wystarczyła kultura osobista i wiedza? Te wszystkie działania mają tylko i wyłącznie potrzebę istnienia cudownych, nikomu nie potrzebnych stanowisk typu DD czy DR. Bez nich robilibyśmy te same obroty. I oni to wiedzą. Optyków nie ma, pomiary tabletem ( wiarygodny jak politycy) jak i cały ten system to fikcja taka sama jak konwersja i kombinacje przy licznikach.Są po nic, poza uzasadnieniem istnienia całejj masy administratorów dystryktów czy regionalnych. Pandemia pokazała, że jak ich w salonach nie było, obroty nie zmalały. Oczywiście zaraz pojawi się wpis jakiegoś dyrektora z centrali, że jak Ci się nie podoba, to zmień pracę. No to ludzie zmieniają. Firma będzie długo drwiła z pracowników, bo jeszcze trafiają się tacy, którzy tu na chwilę wpadną. W większości salonów brakuje ludzi do pracy, ale mają swoje policzone, że jeden człowiek więcej, to firma upadnie. Smutna firma, bez uśmięchniętych pracowników. Nigdy nie dowiem się, dlaczego nie zapłacona jest moja praca jak siedzę z TK i na koniec dowiaduję się, że po premii, bo nie wspomniałam o hobby. Jakieś szablony pytań, co to jest? Dno.
W pełni zgadzam się z tą opinią. Jakim cudem możemy osiągać wyniki z optiscan skoro trwa wbw i klienci są nastawieni na podstawowe badanie. O obywatelach Ukrainy niw wspomnę, bo to już całkowicie zabiera pole do popisu. Żałosne…
Za marzec tak ale w kwietniu już nie. Nawet to pisze w "celach na kwiecień" IKp bez Ukrainy....
Kupilem w Vission bo niby mycie w myjce za free ... a tu bida.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Vision Express SP Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Vision Express SP Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 321.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Vision Express SP Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 267, z czego 15 to opinie pozytywne, 145 to opinie negatywne, a 107 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Vision Express SP Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Vision Express SP Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.