Już niedługo i w Admicie zostanie sama elita . Zacznie się czyszczenie po sezonie . Polecą głowy nawet tych co się niespodziewają.
tak nawiązujac jeszcze do wpisu "ja", nie macie wrażenia, że wcześniej to sie tu ludzie z tego biurowca pozarli, tam dopiero oszołomy siedza
tylko czy admit jeszcze bedzie istnial
Teraz nikt normalny tam nie chce robić a co dopiero jak się skończy kryzys!! [usunięte przez admin]
Pracownik działu eksportu z językiem niemieckim
Praca Bawaria obsługa piaskarki do piaskowania. Jedna zmiana. Zapewnione zakwaterowanie.
jutro znowu nowy dzień i znów idę do pracy do mojego kochanego admitku!!!!! cieszę się że mam gdzie chodzić cały miesiąc i dziesiątego też!!!ha ha ha dozobaczenia....
Przyjdzie i na to czas, gdy będzie taka potrzeba. Myślę jednak ,że te osoby również by tego nie chciały.
to czemu sie sam nie podpiszesz imieniem i nazwiskiem!!! [usunięte przez moderatora]
Drodzy Państwo w związku z tym, że pewne osoby zostały tutaj niesłusznie oskarżone o manipulacje, chcę napisać, że Pani Jola W., Pani Iwona W., Pani Basia, Pan Adam - szef, Pani Asia - szefowa, Pani Ilona - asystentka , Pan Przemek, Pan Krzysiu, Pan Wacek nie manipulowały na tym forum. Prawdziwe osoby za to odpowiedzialne raczej się nie ujawnią. Pewno niektóre z wyżej wymienionych osób wpisywały tu jakieś komentarze, ale były sprowokowane zaciekłymi atakami. Jak Państwo zauważyli, forum nagle jakby ucichło. Myślę,że osoby te przynajmniej powinny napisać, tutaj słowo "przepraszam" bez ujawniania swoich danych. Jeśli dojdę do wniosku,że mieszają nadal zostaną ujawnione w sposób, jaki został im przedstawiony w wiadomościach, które otrzymały. Dodam tylko,że nie będzie to zrobione publicznie, więc ciekawscy nie mają tu po co wchodzić.
ridik - 2009-10-06 21:07:03 Hmm, co poniektórzy mają racje ale niektórzy przesadzają, ja kiedyś pracowałem w admicie prawie rok i jakoś na majstrowe nigdy nie narzekałem, pozdrowionka dla majstrowych, Iwony, Gosi i Doroty. A tu o co chodzi?
Magda G. - 2009-10-06 12:00:35 oooo!!!! świetnie ze powstal taki wątek, kazdy moze sie wypowiedziec co mysli o ADMIT, obecni i byli pracownicy, oczywiscie tez wlaściciel, zeby przyszli pracownicy mogli podjac wlasciwa decyzje. bo przeciez ktos musi pracowac, zeby male chinskie raczki nie dobraly sie do naszych wyrobow ;)) Zatem zapraszam, podyskutujmy na tym forum, jest anonimowe, nawet super informatyk nie dojdzie do tego skąd pochodzi wpis. Pani droga a nic ta próba usunięcia wpisu
Zakończcie to chore forum - wczoraj o 15:27 odpowiedz | cytuj | moderowana Myślę, [usunięte przez moderatora]to osoba, która rzeczywiście nie zna tego zakładu i ludzi w nim pracujących, i pod wpływem czytania tych wpisów zareagowała emocjonalnie. Lub to ktoś, kto doskanale firmę i szefa zna, ale chce namieszać. Przecież wszyscy w tej firmie wiedzą,że szef nie przypomina ani Wilka ani Ratlerka (wystraszonego). Jest to chyba jedyna osoba w tym zakładzie, która jest szczera, aż do bólu, co może potwierdzić, chyba każdy tu pracujący. Jeśli trzeba to dostaje się wszystkim. Nie należy do osób, które się obrażają, Myślę, że on w tej "dyskusji" nie bierze udziału, to do niego zupełnie nie pasuje. No i chyba wcale nie ma na to czasu. Wspólny mianownik wszystkich wypowiadających się tu osób to ZAWIŚĆ. Nie chodzi o kasę, dobro firmy, tylko poprostu o to,żeby dokopać drugiemu. To takie polskie i swojskie. Pozdrawiam wszystkich i życzę powrotu do zdrowia (psychicznego) - zawiść to chyba najgorsza choroba. Zakończcie to chore forum - wczoraj o 15:45 odpowiedz | cytuj | moderowana Chcę jeszcze dodać, że szef nie zawsze ma rację, czasami ochrzani niesłusznie, ale nie można mu zarzucić, że szuszka za plecami. Wali prosto z mostu. Sam tego doświadczyłem - nie raz. Nie wierzę, że on miałby wprowadzać zamęt (wypowiadając się na tym forum) teraz, w pełni sezonu. Chyba sami przyznacie,że nielogiczne jest to,iż zależy mu na tym, żeby teraz w newralgicznym momencie rozwalić załogę. To jeszcze potwierdza przypuszczenia w stosunku do [usunięte przez moderatora]. Miejmy tylko nadzieję, że to osoba postronna, nie mająca nic wspólnego z zakładem, a nie kolejny prowokator
Może pora wziąć z nich przykład (no może nie dosłownie)
To zacznijcie wpisywać normalne opinie, a nie wyzywać się jak jakieś czuby. Przez te opowieści może ktoś chciał dać do zrozumienia, że ma tego pieprzenia już dość i pora wziąć się do roboty. Nic innego do was nie dociera. Co nie zmienia faktu, że wpisy można usunąć. "Ktoś" miał rację!!!!!! Podam wam przykład opinii o firmie: Negatywna: Firma blebleble nie jest firmą, w której można pracować, panuje tu nieciekawa atmosfera, jesty mobing, słabe płace , nie polecam I pozytywna: Firma jest super, pracuje się ekstra, zarobki też niczego sobie, polecam Spróbujcie się jakoś do tego dostosować, niestety, ale moim zdaniem powinno się usunąć większoćć tego forum, ze względu na ordynarne obrażanie innych osób .
ponieważ to portal na konkrety a nie na opowieści maji i reksia
a bo przynajmniej raz do roku albo dwa powinny byc imprezy zakladowe, wtedy by to jakos fajniej bylo, ludzie po alkoholu sa bardziej szczerzy, mozna by bylo jakies dyscypliny urządzac :) każdy by sie w jakos wyzył
ludzie dejcie se na luz, to juz nawet na zakładzie nie jest sensacją, po co te inicjaly imiona nazwiska, insynuacje przeciez kazdy wie jak jest, cieszmy sie zdrowiem, zyciem dziecmi praca, no dzisiejsza pogoda niekoniecznie
fredka - 2009-10-13 00:43:40 zgadzam sie z obserwatorem,niejednokrotnie sluchalam wypowiedzi szefa o stanie w jakim sie znajduje firma i jak on sobie flaki wyprowa chcac ja ratowac i za kazdym razem mowi dokladnie to samo,od dobrych kilku lat, o tym jak nasi rodzice sa winni temu jak funkcjonuje nasz kraj,ze sam go nie naprawi,ze pretensje to do nich a nie do niego,on tez ma krdyty i musi je placic noi oczywiscie zrozumienie i czas itp.zawszezawszezawsze ten sam tekst,a najgorsze jest to ze ilekroc sie tego nie slucha robi wrazenie i kazdy odchodzi z podkulonym ogonem Magda G. - 2009-10-06 12:00:35 oooo!!!! świetnie ze powstal taki wątek, kazdy moze sie wypowiedziec co mysli o ADMIT, obecni i byli pracownicy, oczywiscie tez wlaściciel, zeby przyszli pracownicy mogli podjac wlasciwa decyzje. bo przeciez ktos musi pracowac, zeby male chinskie raczki nie dobraly sie do naszych wyrobow ;)) Zatem zapraszam, podyskutujmy na tym forum, jest anonimowe, nawet super informatyk nie dojdzie do tego skąd pochodzi wpis.
A zresztą, może sam się domyśli,żeby dziub już zamknąć.
A może to jeden z byłych pracowników, który odszedł z wielkim hukiem?????????? Pani[usunięte przez moderatora] raczej ordynarna nie jest, ale.......
to tak, to tez jest mozliwe
