Czy pracownicy w PSS "SPOŁEM" dogadują się między sobą?
uwaga trzeba uwazac na boczek jest popsuty nie nadaje sie do spozycia
@Carlo Nie rozumiem dlaczego każdy chciałby ustawiać wszystko w firmie tak jak jemu odpowiada?
Idealnie to nigdzie nie będzie ale to jest codzienne życie. Generalnie spoko firma!
Masz rację ale to co tam się dzieję to jest masakra po pierwsze kierowniczka jest tylko na pierwszej zmianie a kobiety pracują dziś druga zmiana a jutro pierwsza przepisy są proste po drugiej zmianie należy się wolne przed podjęciem pierwszej zmiany lewe grafiki zmian i kierownik zadowolony bo ma tylko pierwsze zmiany i weekendy wolne chociaż na liscie jest wpisany że był w pracy ....to (usunięte przez administratora) ..
Cała prawda z drugiej zmiany muszą iść na pierwszą kobiety są ponizane przez kierowniczki nieraz byłem świadkiem jak kierowniczka krzyczy na pracownice np.w jubilacie pani kierownik nawet klijentke przy kasie obrażał a sprawdzalem czesto to pani kierowniczka ma zawsze pierwsze zmiany jak zapytać o panią kierowniczke po godzinie15 to nigdy jej nie ma ciekawe to jest a kobiety pracują na drugiej zmianie a w nastepnym dniu te same osoby są na pierwszej zmianie...moze PIP BY SIĘ TYM ZAJA.....
SERNIK DOMOWY TO NAJGORSZY (usunięte przez administratora) JAKI JADŁEM, POŁE CIASTA OD SPODU MOKREGO I CENTYMETR SERA .PŁACISZ ZA CIASTO SUCHE I NIC WIĘCEJ. STRASZNE OSZUSTEO ...PRZRSTRZEGAM PRZED ZAKUPEM .
tragedia ze względu na warunki i atmosferę w pracy wykorzystują ludzi jak tylko mogą grafik jest prawidłowy wymieszany w razie kontroli z PIP a tak to chodzić trzeba z drugiej zmiany na pierwszą to jest wbrew przepisom człowiek dla nich to śmieć liczy się tylko biały murzyn do pracy
Większego dziadostwa nie widziałam, pensje głodowe a wymagania europejskie. Pracownicy są zastraszani przez kadre ''kierownicza'' która w najlepszym wypadku jest po szkole zawodwej. A zapomniałabym o premiach motywacyjnych ktore plasują sie w granicach 20-60 zł raz na rok po inwentaryzacji oczywiście jak sklep dobrze stoi.