Przestrzegam w firmie pracuja osoby bez wykształcenia badaja sluch i dobieraja aparaty sluchowe. Przed wizyta zalecam spytac o uprawnienia, mojej mamie o maly wlos osoba bez jakichkolwiek uprawnien chciala wcisnac aparaty.
Jeszcze wiele lat temu ktoś zarzucił, że w firmie łamane były prawa pracownika, panował generalnie wyzysk a pani kierownik robiła ze swoich podwładnych po prostu idiotów. Ktoś jednak w to zwątpił twierdząc, że w jego oddziale takie rzeczy nie występowały. Zastanawiam się czy w oddziale w Turku dalej pracuje ta sama Pani kierownik? Zmieniła już swoje nastawienie czy zastąpił ją ktoś bardziej empatyczny?
Coś tu się nie zgadza bo Turek z małym wyjątkiem był zawsze oddziałem jednoosobowym więc z tego co piszesz to kierownik traktował źle sam siebie??????
W Turku ostatnio pracowały dwie mile Panie szkoda że odeszły z pracy. Przez lata pracowała tam tylko jedna przemiła Pani. Po ich odejściu nie mogłem dostać się do oddziału w Turku gdyż był całymi miesiącami zamknięty. Musiałem jeździć do Koła ale tam też odeszła przemiła Pani i jest zamknięte. Dziwne ze tak dużo pracowników odchodzi wolę jednak być obsługiwany przez osoby doświadczone które już poznałem .
A to faktycznie smutna sprawa skoro rzuca Ci się to ostro w oczy i dosłownie tęsknisz za nimi. Widać, że naprawdę dużo wnosiły w Twoją relację z firmą. Obawiam się jednak, że ich powrót będzie niemożliwy. Może polubisz kogoś nowego tutaj?
Podobno kilka lat temu były tu łamane prawa pracownika. Widzę, że też pracy było mnóstwo. Jak to wygląda w tej firmie obecnie? Ktoś w ostatnim czasie spotkał się z jakimś łamaniem praw?
Czy firma na ten moment jest wypłacalna ?
Przedstawicielka handlowa / Przedstawiciel handlowy w branży stolarsko-meblarskiej
Geers Akustyka Słuchu Sp. z o.o. to lider w branży
Sorry ktory przełozony jest jest super mily dla parcowników, to ze ma swoje zdanie nie znaczy ze was gnebi. Ja pracuje w warszawie i nie zauwazam takich akcji nie wiem moze to kwestia braku porozumienia miedzy wami a nie mobbingu.
Podpisuję się rękami i nogami. Tak samo jest w Gliwicach u szanownej p. S. A zarząd dalej milczy... Pssssssst..... Dopóki wchodzisz w [usunięte przez moderatora] wszystko jest ok. Spróbuj tylko mieć swoje zdanie, to się dowiesz... A pochlebne opinie, chyba tylko od zarządu....
W Poznaniu jest [usunięte przez moderatora]!! na prawdę szczerze odradzam pracę w tej firmie a zwłaszcza w oddziale w Poznaniu na Półwiejskiej ! Łamane są prawa pracownika, pracownik pracuje ponad własne siły, wraca do domu na prawdę zmęczony i z bólem głowy. Pani kierownik ma kompleksy i próbuje je nadrobić robiąc z ludzi idiotów, [usunięte przez moderatora] się nad swoimi "podwładnymi" (tak - bo kocha mieć władzę nad innymi), wylecieć można w ciągu 3 godzin bo użyło się niewłaściwego słowa podczas 3 godzinnego "prania mózgu" w "kabinie zwierzeń". Należy wokół niej "skakać" i kadzić jej, chodzić i oddychać tak jak Ci każe. Jak się nie dostosujesz - zostaniesz zniszczona (końcówka "-a" bo żaden facet tam nie pracuje - zaśmiałby się w twarz na jej psychologiczne gierki - a takich nie da się owinąć wokół palca). ...Na prawdę mam nadzieję, że los się szanownej pani kiedyś w końcu odpłaci... tylko na to można liczyć - bo zarząd, pomimo ciągłej rotacji pracowników i wielu sygnałów, że coś się dzieje - nie reaguje. Smutne ale prawdziwe.
