Masz rację to prawda co piszesz no może po za jednym że my niektórzy naprawdę zasuwamy w pracy i ciągle na najniższej krajowej a zwłaszcza Ci od początku co tam pracują.
Wszyscy narzekacie tu na forum a jak idziecie do pracy to się nisko każdemu kłaniacie , tyłki przełożonym liżecie jak i sobie na wzajem. A za plecami (czego przykładem jest to forum) jeden drugiemu do gardła skaczecie . Problem w tym że wszyscy jesteśmy tacy sami , chcemy dużo zarabiać , nic nie robić , być wychwalanym przez wszystkich i oczywiście przy okazji żeby innym nic nie wychodziło(to by potęgowało nasze zadowolenie) . Jedynym i najbardziej realnym sposobem rozwiązaniem problemu jest zlikwidowanie stanowisk pracy od najniższych do najwyższych ..... Ale i tak suma sumarum byli byśmy bez pracy czyli dalej NIE ZADOWOLENI .
oj widzę że jakiś kierowniczek się odezwal oj boli prawda boli a może kierowniczka co? ha ha ha
Największym obibokiem to jesteś Ty !!!! nawet wiem kim jesteś
Specjalista ds. Wentylacji Mechanicznej (Rekuperacja)
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
INSPEKTOR DS. BHP w PODZIEMNYCH ZAKŁADACH GÓRNICZYCH
Kierowca kat. D komunikacji dalekobieżnej FLIXBUS
W tej naszej firmie to są ludzie fałszywi,większość to kapusie i tyle a kierownictwo do niczego jeden na drugiego nadaje.Jedyną fajną i normalną osobą jest pani O.Reszta to obiboki , wielcy kierownicy od siedmiu boleści ja to sobie nic z nich nie robię pracuję pomału i mam gdzieś ich daszki, palety za takie pieniądze niech się cieszą że wstałem i przyszedłem do pracy ha ha
Nic nowego Panie A. kiedyś przed świetami były przyjęcia,dużo młodych osób oddało cv .Widziałem na jakiej zasadzie się to odbywało.Jedna z Pan kierowniczek czytała i komentowała\" ...o panna po studiach,dwa języki,bardzo dobra znajomość komputera... -do kosza bo pracownik nie może być lepiej wykształcony i madrzejszy od kierownictwa a przeciez carrefour stawia na rozwój??!!!
Ja też pracowalem u was ale już sporo czasu temu i nigdy w życiu w tej firmie.Ja odnośnie wzmianki "życie' jak Cię będą chcieli to i tak Cię zwolnią nie ma reguły macie żywy przykład panią z perfumerii,nie wiem która bo były dwie, oni na nic nie patrzą.Byłem świadkiem rozmowy jednego z poprzednich kierownikow już go nie ma jak komuś obiecywał pracę i miejsce się znajdzie na drugi dzień osoba dostała wypowiedzenie, za miesiąc znajomy dostał pracę oczywiście z odpowiednią stawką bo był na tyle głupi że powiedział
Łatwo napisać, tylko niektórzy ludzie potrzebują pracy i nikt nie naskarży, bo go jeszcze zwolnią. A za cos przeciez trzeba zyc. takie zycie.
No to macie super tylko pozazdrościć .
witam... czytając wasze wypowiedzi jestem w szoku... dlaczego nie wywalicie dyra??? u nas jest ok, nie ma miejsca na takie dziwności" nasza grupa jest zgrana, kierownictwo dobrze żądzi, nie ma ponizania, zmuszania do pracy itd.... Top sprawdza sie super, daszki niezawalone towarem.... dziwie sie ze u was cos leci na głowę... jak ekipa skanujaca dobrze pracuje to nie ma dziur na polkach i ogromnych nadstoków. nadmienię ze nie ma nas duzo, ciągle obcinane sa etaty, ale wystarczy mądrze żądzić i jest ok... nie powiem gdzie jest nasz "sklepik" moze tyle ze gdzieś na śląsku.. pozdrawiam..
teraz po tym wszystkim co sie dzieje chyba lepszy byl poprzedni, mial wady ale i tez zalety, no niestety narzekalismy na niego a mamy gorszego..
Ciągle narzekacie i nic więcej! Był poprzedni dyrektor to był zły. Jest następny i też jest be... o co wam w końcu chodzi?
Tak to prawda, przez zachowanie dyrektora ludzie zaczynają go nienawidzić, swoje fustracje wyładowuje na pracownikach. Każdy ma problemy, niepowodzenia, nastroje, ale nie powinno się tego przenosić do pracy. Dyrektor potrafi "inteligentnie"pracownika(usunięte przez administratora). Psychologiczny (usunięte przez administratora)w jego wydaniu jest the best . Młody fajny facet a taki niesympatyczny, brak poczucia humoru, brak zrozumienia.
Czytając wypowiedzi zgadzam się z nimi w 100 procentach ja też kiedyś pracowalam w tej dziadowskiej firmie.Znałam panią Basię i dlatego nie mogę uwierzyć jak można pozbyć sie tak sumiennego pracownika.W takiej dużej firmie żeby nie było miejsca dla pracy biurowej dla niej, tym bardziej że dowiedziałam się że ma wykształcenie ku temu.Ale myślę że tu jest inny problem nie miała znajomości i tyle,no i przede wszystkim nie kablowała na innych tylko zasuwała.Jak tylko podupadla na zdrowiu to won żal mi Cię szefie przez swoje postępowanie ludzie Cię nie lubią a może nawet nienawidzą ale Ty to pewnie masz w d bo kasa najważniejsza.Panią (usunięte przez administratora) pozdrawiam i życzę zdrowia może będzie pora że Pani sie odegra
Ostatnio załatwiłam pracę w GTS synowi mojej koleżanki są w ciężkiej sytuacji materialnej,ucieszył sie chłopak że może na jedzenie starczy.Pracował całe dwa dni na napojach , i powiedzieli że to było szkolenie i że mu dziękują.Nawet nie może tego zgłosić bo koordynatorka nie dała mu żadnej umowy i nie zapłacili mu pracował za darmo.Na szczęście sprawa nie jest przesądzona i zgłosiliśmy nadużycie gdzie trzeba,myśle że odpowiednie organa się tym zajmą ,przynajmniej przyjrzą się tak jak obiecali.Mamy nadzieje że sytuacja się z kimś innym nie powtórzy.Firma Carrefour nie szanuje ludzi wogóle, ale to jest kwestia czasu a kierownictwo myślę łacznie z dyrektorem do wyrzucenia.Takiego bałaganu jak teraz nie było nigdy może w Krakowie nie lubią porządku i nie zależy im na wyglądzie sklepu ale na Sląsku jest inaczej.
A to pytanie do pana dyrektora .
Niech mi ktoś powie jak to jest że jedni mają umowy na stale a inni co razem pracują od początku na czas określony? jak dyrektor ma kaprys?
To co napisała Pani (usunięte przez administratora)jest całkowitą prawdą. Gdy dowiedziałam się , że Panią (usunięte przez administratora)zwolni byłam naprawdę w szoku. Całkowitą prawdą jest to, że kto choruje po prostu zostanie stamtąd zwolniony. Firma GTS i jej pracownicy są całkowicie wykorzystywani do pracy fizycznej. Zazwyczaj są to młodzi ludzie którzy po prostu się jeszcze uczą i potrzebują dodatkowych pieniędzy aby opłacić szkołę, lub osoby które po prostu dorabiają jako druga praca. Nikt z tych osób nie chce pracować tam na stałe. To , że lecą proszki z głów to też całkowita prawda! Półki na samej górze są tak zapchane, że wszystko leci, a potem mają jeszcze pretensje , że coś się potrzaskało i że śmierdzi. Po prostu brak słów! Młodzi ludzie zapieprzają tam jak osły! W tej pracy można dostać tylko garba i przepukliny ! Godziny non stop ucinają. A do pracy przychodzi się praktycznie tylko po to by wykładać towar, bo na fejsowanie i ładny wygląd, na dołożenie produktów nie ma godzin! Miesięczna pensja pracownika który tam pracuje wynosi 700, góra 800zł. I jak tu się opłacić? Głupiej firmie GTS było nawet szkoda wyłożyć na paczki świąteczne, bo dostaliśmy wielkie gówno! Gówno w postaci pracy nawet w sylwestra i zapieprzania jak woły. Ktoś wspomniał, że rozliczają nas z 15 minutowej przerwy, i to jest całkowita prawda. 15 minut? Po prostu śmiech na sali. Człowiek nawet porządnie nie usiądzie, i nie zje a już musi lecieć bo zaraz przyjdą do niego, że liczyli mu czas i był 5 minut na przerwie dłużej! A Ci co liczą nam czas z dyrektorkiem się chadzają po sklepie w ładniej kupce i wielece zadowoleni, bo my jesteśmy tymi śmieciami co mamy wszystko robić! Zebrania też robią co chwile, jeżeli jest coś źle zrobione, a czemu źle? A kto tych ludzi szkoli? Jak mają dobrze zaczynać skoro tak naprawdę nikt nie powie im jak powinno wszystko wyglądać? Szkolenie wygląda w postaci dwóch bezpłatnych dni w których żadnego szkolenia nie ma, jest to czyste darmowe wykorzystanie do pracy fizycznej i nic więcej! A pracownicy którzy tam pracują dostają szału, słysząc ponownie , że coś jest źle zrobione za nowych pracowników! Nowi pracownicy, przychodzą do starych i o wszystko pytają! Po prostu skandal. W tym sklepie po prostu nie ma dobrego kierownictwa, a wszystko jest robione na odwal! Taka prawda.. brak godzin, złe kierownictwo i do tego dyrektor który nie szanuje pracowników. I po mino tego , że mamy wpisane w grafiku do której godziny pracujemy, to i tak jak dyrektor powie , że zostajemy to nikt się nie odzywa, bo to ma być zrobione i kropka. Nie obchodzi go , że dziewczyny chodzą na napoje i dźwigają nawet 16-kilogramowe zgrzewki napojów! Taka prawda o carrefourze! Z czystą ręką na sumieniu.
Tak (usunięte przez administratora)choroba nie wybiera i niewiadomo na kogo padnie.Ja życzę wszystkim dużo zdrowia szczególnie Tobie (usunięte przez administratora)i nie przejmuj się bo nie warto.Naprawdę nie żałuj,bo jeżeli pracodawca nie ma szacunku dla pracownika-osoby,która na niego pracuje to daleko nie zajdą.Może wyjdzie Ci to na dobre jak niejednej osobie,która odeszła z tego obozu pracy.
Kupowac w tym sklepie jest wielkim wyzwaniem. Trzeba miec duzo cierpliwosci i czasu aby znalez szybko tego czego sie potrzebuje, uklad tego sklepu chyba jest ogromnym zartem, albo nie obchodzi to sil kierowniczych, z tylu przy stanowiskach miesnym i serow mozna tanczyc walca jest tyle miejsca a w drogeryjnym stanowisku spadaja szampony i proszki na glowe tak ciasno. Obsluga jest mila robi co moze. Kierownik tej placowki w TG powinien uczciwie sam dokonac zakupu z wozkiem albo i na wozku (mamy tez inwalidow w Polsce) aby sie przekonal jak trudno jest sie tam poruszac. Rozumiem pokrzywdzonych pracownikow, wspolczuje. Placowka fatalna, zle kierownictwo jednym slowem Pan Szef ma daleka droge do Carrefour w wydaniu francuskim.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Carrefour Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Carrefour Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Carrefour Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
