(usunięte przez administratora)
POPIERAM!!!!!! PRACUJĘ JUZ DŁUGO I CORAZ BARDZIEJ RZYGAĆ MI SIĘ CHCE NA TE CORAZ TO NOWE WYMYSŁY KOLEJNYCH "NADKIEROWNIKÓW" TYPU PAN BARYCKI PO PROSTU CO JAKIŚ CZAS GÓRA DOSTAJE JAKIEJŚ SRACZKI UMYSŁOWEJ, CHYBA JAK ICH SZEF OPIER... ŻE WYNIKÓW NIE MA. ALE POWIEM WAM JA SIĘ PODDAJE CHCĄ MIEĆ 6 ZAPIEKANEK - NIECH MAJĄ, CHCĄ MARSELINEK WYPIEKAM... A CO MI TAM! POMĘCZE SIĘ, POCZEKAM, SRACZKA JAK KAŻDA KIEDYŚ MINIE, KTOŚ SIĘ ZORIENTUJE ŻE ZWROTY SĄ GIGANTYCZNE I STRATY I NAWET BAZARY NIE DAJĄ RADY A ZA UTYLIZACJĘ TEŻ TRZEBA DUŻE PIENIĄŻKI PŁACIĆ I ZACZNĄ DĄŻYĆ DO ZMNIEJSZENIA ITD, ITD, ITD.... TAKA TO JUŻ SINUSOIDA W TEJ FIRMIE TRWA OD LAT. A Z NASZYMI OPINIAMI I TAK NIKT LICZYŁ SIĘ NIE BĘDZIE (CHOCIAŻ NIE RAZ I NIE DWA POWINIEN) PAMIĘTACIE PONIEDZIAŁKOWE ZEBRANIA KIEROWNICZEK? ZOSTAŁY ZLIKWIDOWANE BO CZĘSTO GĘSTO GÓRA NIE POTRAFIŁA NAWET ODPOWIEDZIEĆ NA SŁUSZNE UWAGI I SUGESTIE DZIEWCZYN, NOO CO INNEGO PAN BARYCKI TEN JAK MU JUZ BRAKNIE ARGUMENTÓW RZUCA TEKSTY TYPU " JAK SIĘ NIE PODOBA TO PORA ZMIENIĆ PRACE..." ECH DUŻŻOO BY PISAĆ...... DZIEWCZYNY TRZYMAJCIE SIĘ! POZDRAWIAM
Doczekałyśmy się. Nareszcie!!! Zwroty mają być zmniejszone. Panu WB nie dziwię się że wymyśla takie rzeczy przecież musi coś robić za taką kasę. Ciekawe czy Szef widział te ogromne zwroty. Pan B powinien ponieść koszty ich utylizacji.
Najbardziej wkurzaja coraz to nowsze wymysly ,irracjonalne nakazy,kontrole i durny sposob punktowania, ktory jest ogolny dla wszystkich sklepow bez wzgledu na wielkosc danego sklepu , utargi i ilosc personelu i oczywiscie ruch na poszczegolnych sklepach.przyklad: na danym sklepie sprzedaje sie moze 10 szt zapiekanki dziennie ale ma byc ich 6 rodzajow do konca dnia, przeciez to bezsens, albo na innym sklepie juz w okolicach 17tej nikt niechodzi ale ma byc wszystkiego wbrud , niewazne ze potem wpisuje sie po 60 pozycji na dokumencie zwrotu.przeciez przez lata kierowniczki na danym sklepie znaja ruch i wiedza co sie sprzedaje i w jakich ilosciach ale ich sugestji nikt niebierze pod uwage, to durnota, a nie marketing i zarzadzanie.towar ma byc do konca, uniformy maja byc nienagannie czyste , a do ...... nedzy jak mam miec czysty fartuch jak wciaz trzeba odpiekac, sprzatac, babrac sie w ciastach itp? jesli towar ma byc do konca ok, tylko sie pytam te grosze dziadowskie placa za ile godzin? 7 czy wiecej bo jesli mam zostawac po pracy zeby spakowac towar, spisac zwroty i wklepac do kompa to niech mi za to zaplaca bo pracowac za free niezamierzam. wymagan wiele, obowiazkow wiele, grozby konsekwencjami, a ja sie pytam jak pracodawca niewywiazuje sie z podstawowych obowiazkow kto wyciagnie w naszym imieniu konsekwencje? czy to nie jest tak, ze my jako sprzedawczynie musimy a pracodawca moze? tu i on i my musimy, prawa i obowiazki sa po obu stronach.niech wymaga jasna sprawa ale niech stworzy warunki pracy,dobra organizacje itp zeby nietrzeba bylo sie prosic o szczotki, gabki do mycia itp. jesli pracownik widzi ze jest szanowany za swoja prace,ze dostaje wolne wtedy kiedy mu sie to nalezy lub ma placone jesli niema zastepstwa , a co wynika z przepisow prawa pracy, to sam sie stara zeby sie utrzymac przy tej pracy i o nia dbac, jesli juz skapi na pensje to niech przynajmniej szanuje pracownikow zamiast straszyc konsekwencjami , zamiast wymyslac durne filmiki instruktazowe jak pakowac ciasto,tu idiotki niepracuja takie rzeczy ze trzeba otworzyc pudelko wlozyc ciasto i zamknac pudelko wie male dziecko, ktos tu obraza inteligencje sprzedawczyn , z ktorych niejedna ma wyzsze i lepsze wyksztalcenie od autorow tych jakze fantastycznych pomyslow.moze pofatyguja sie na sklepy i porozmawiaja z pracownicami zamiast usiasc i niczym sedziowie na pokazie psow rasowych wpisywac punktacje. moze jeszcze wymysla filmik pokazujacy ukladanie ust w najbardziej efektywny usmiech zeby zwiekszyc utargi.widac ze ktos sie tam nudzi i musi cos wymyslic zeby bylo widac ze cokolwiek robi.moze ktos na gorze zainteresowalby sie, poswiecil czas do podpatrzenia pracy w roznych porach dnia na roznych sklepach ,w warunkach o roznym natezeniu ruchu na sklepie, przyjrzal sie pracy a potem porozmawial z nami sprzadawcami na temat pracy co mozna poprawic co zmienic , czy ktos z nami cokolwiek konsultuje a przeciez to my wiemy jak wyglada ta praca.zeby wspolpraca sie ukladala potrzeba rozmow i dobrej komunikacji a z nami nikt nierozmawia tylko nakazuje, a wiele mozna by usprawnic dzieki dobrej komunikacji wlasnie z nami bo jestesmy najblizej koncowej fazie , sprzedazy produktu.utargi wzrosna jesli poprawi sie organizacja, komunikacja i szacunek do wszystkich pracownikow.Panie i Panowie na wyzszych stanowiskach popracujcie nad motywacja pracownikow moze nie za pomoca straszenia i kontroli, a moze za pomoca dowartosciowania pracownikow i wzajemnego szacunku.Ludzie docencie nasza prace zamiast tylko grozic konsekwencjami i straszyc kotrolami, moze zmienic kierunek dopingowania pracownikow , w koncu to Wy macie stanowiska od myslenia a nie od bawienia sie w krecenie filmikow.Moze zamiast folderu e-szkolenia zrobcie folder e- sugestje i podpowiedzi pracowmnikow gdzie kazdy bedzie mogl napisac swoje obserwacje co do pracy, sprzedazy, czy danego produktu, mysle ze daloby to lepszy efekt, tu naprawde mimo stanowiska fizycznego pracuja inteligentni ludzie. Z powazaniem chcaca pracowac a majaca wciaz podcinane skrzydla pracownica.
NIC DODAĆ NIC UJĄĆ BARDZO DOBRZE NAPISANE (BRAWO!!!!!!!) A MOŻE KTOŚ Z GÓRY ZAMIENIŁBY SIĘ Z NAMI NA KILKA DNI NA RÓŻNE SKLEPY PRZYJŚĆ NA 5.00 DO PRACY OGARNĄĆ CAŁE ZAMIESZANIE A DOPIERO POTEM OCENIAĆ KONTROLOWAĆ STRASZYĆ. GÓRO!!!-ZAPRASZAMY!!! PRACOWNICE.
(usunięte przez administratora) jedno ze zatrudniaja tylko na umowy smieciowe za ktore Ci sie nic nie nalezy to jeszcze musisz byc dostepna swiatek piatek i niedziela. masz wolny weekend cos sobie planujesz ale w ostatniej chwili dostajesz telefon ze musisz isc na zastepstwo. sprobuj nie isc to zaraz sa grozby ze Cie zwolnia. Menagerki nie szanuja ludzi, traktuja Cie jak smiecia
Zobaczycie teraz co się będzie działo kontrole oceny i zwolnienia, ale Menagerki będą robiły wszystko, żeby to nie tylko one wyleciały......... teraz dopiero będą pracowników "szanować".........................
dziewczyny nie przesadzajcie pracuję w tej firmie już parę lat i za każdym razem gdy kogoś zwolnili to jednak za coś,a to że do niektórych osób nie dociera że źle postępują to druga sprawa
Jaka rekrutacja? Większość ludzi przyjętych to znajome menadzęrek lub rodzina, zwłaszcza w Kielcach.
A pytania? Czy możesz przyjść już jutro bo nie ma kto pracować?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
A wlasnie to zwyklych pracowników zwalniaja a kierowniczki siedza na (usunięte przez administratora) i maja gdzieś jak nie ta studeka to inna. Kierowniczki sie boja menadzerek.
W małopolskim tak sie dzieje i zwolnienia. Nie wiem jak gdzie indziej. Nick nowa to zwykly pracownik ale kierowniczki zaczeli zwalniać
I dobrze ci zrobili. Znajdź winę w swoim postępowaniu,bo to ty zawiniłaś.
A zwalnianie ludzi ktorym naprawdę zależy ns pracy to też normalne. Zwolnili mnie po 3 lstach bez podania powodu. Menadzerka jedna warta drugiej. Szkoda słów na tę piekarnie a raczej sklep spożywczy.
No dziewczyny na czymś trzeba zarabiać,na czym byście miały utargi gdyby nie dodatkowy towar
weźta sie za robote a nie za narzekanie a co was menadzeki obchdza co zazdrość???
Nie, nie zazdrość, a Ty Kotku podszlifuj troszkę język polski zanim kolejny raz zechcesz tu wyrażać swoje marne opinie. Pozdrawiam, Kierowniczka
Nie rozumiem waszych opinii. Ja tez jestem kierowniczka i powiem wam jedno: jezeli nie pilnujecie sklepu to macie problem. Kazda z was jedzie po studentkach ze sa nie pracowite i nie mysla. Ale to w glownej mierze zalezy od was jak potraficie zarzadzac swoim personelem. Widocznie tez macie takie podejscie do waszej pracy jak te "studentki" a wiadomo wine trzeba zgonic na kogos, tylko nie na siebie. Podsumowywujac jaki pan taki kram.
Witam! Czy ktoś wie ile te menedżerki zarabiają?
cyrk na kołkach sie dzieje w tej firmie. co rusz jakies zmiany jakies niedorzecznosci, masz problem sama sobie radz bo dodzwonic sie do niektorych grzniczy z cudem niestety.chcesz urlop , mowilas pare mscy temu a tu slyszysz ze niewiadomo nic i czy wgl . porazka, balagan, niezorganizowanie.
Zgadzam się z grafikiem kierowniczki jest nas 3 na sklepie chodzimy na zmiany ale jak jedna chce mieć wolne to 2 ma w tym tygodniu dwie drugie zmiany a kierowniczka jak zwykle tylko 1. A my po 3 zmiany drugie w tygodniu i trudno jest coś sobie załatwić i się zamienić . Powinien się ktoś wziąść za to żeby każda miała po 2 zmian tyle samo . Teraz jest mało do roboty jako kierownik my też to umiemy co kierowniczka robi nie musicie sobie cały czas 1 zmiany robić !!!! ZROZUMCIE TOOO !!!
Ten zakład jest nienormalny. Na szczęście już tam nie pracuje. Ludzie od tortów pracują po 16 godzin i dłużej w zasadzie non stop bo zawsze się znajdzie jakaś okazja do zwiększonej produkcji: a to Boże Narodzenie, Wielkanoc, Nowy Rok, Tłusty Czwartek, okres komunii, wesel, walentynki itp. itd. Właściwie każda okazja jest dobra żeby pracować jak w kołchozie na okrągło. Elektrycy i mechanicy kroją chleb albo pieką bułki. No parodia normalnie. Cukiernia z piekarnią non stop się przerzucają produkcją pączka. Oprócz tego że na produkcji trzeba tyrać jak wół to jeszcze trzeba brać udział w wielkich porządkach przed audytami bo przecież panie sprzątaczki ograniczają się tylko do toalet i korytarza przed biurem. Można by napisać książkę o tym co w tej firmie jest nie tak.
u nas kierowniczka tez jest studentka i zawsze jak ma zjazd to musi miec pierwsza zmiane. ostatnio zwolnila 3 osoby... dwie pierwsze po okresie 5 miesiecy za ktore pierwsze 3 tygodnie pracy nie dostały zadnej wypłaty jak równiez premii przy pierwszej wypłacie... i jedna ktora pracowala ponad 2 lata... teraz czekam az sie mnie pozbedzie... prawdopodobnie w najblizszym czasie (tez nie dostałam wypłaty za pierwsze 3 tygodnie pracy) i bedzie miala nowy skład...
witam ja tez pracowalam w sklepie i ogolnie to masakra....wymagan co nie miara a zarobki szkoda gadac...do tego te menedzerki co zdania poprawnego nie umieja powiedzien a nosza sie jak damy-a same kiedys sprzedawaly-najlepsza jest (usunięte przez administratora)bo z nia mialam do czynienia....klamie na kazdym kroku,nawet wstydzi sie przyznac ze mieszka na jakiej wiosce tylko opowiadala nam ze mieszka w krakowie...aha bylam tez pare razy na piekarni na sciegiennego to musze powiedziec ze niektorzy to maja tam zycie...(usunięte przez administratora)...szok zarabiaja po kilka tysiecy i nic nie robia.....ale coz na uklady nie ma rady...pozdrawiam
ok ok a może ktoś skomentuje usunięcie kierowniczki cukierni ?? :)
Zgadzam się z tym, że jest coraz gorzej. Faktycznie, parę lat do tyłu można było się doczekać większych profitów od firmy, w postaci talonów, paczek, różnych imprez, a w tej chwili nic... Bieda z nędzą :/ I rzeczywiście te umowy dla studentek to jakaś pomyłka. Ja im się dziwię, że w ogóle w takim systemie chcą pracować. Ja bym miała w nosie taką pracę, z której na dłuższą metę nic nie ma. Potem na starość "zęby w parapet", bo emerytura niby z czego, skoro teraz formalnie się nie pracuje? Współczuję im.
To nasz wybór że pracujemy na umowy zlecenia? A mamy jakiś inny wybór w ogłóle? W dzisiejszych czasach nie ma żadnego wyboru.Jak pracownicy potrafia się dogadać ze sobą to jest dobrze. Wiadomo że nie wszędzie jest miła atmosfera. Teraz gorsza tym bardziej przez zamieszanie związane z nowym systemem.A ja jako studentka nie mam sobie nic do zarzucenia, robie to samo co każdy pracownik, może nawet więcej.Ale wiadomo że nie każdemu zalezy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Pod Telegrafem S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Pod Telegrafem S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Pod Telegrafem S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 24, z czego 8 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Pod Telegrafem S.A.?
Kandydaci do pracy w Pod Telegrafem S.A. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.