Podwyżki to jedno... A czas pracy? Przecież ile można pracować 12-14 godzin dziennie...?! Ok 300 h w miesiącu! 2 etaty ... nie jesteśmy maszynami... mamy rodziny ... Dom ...
No i kolejne pismo (oficjalne) zbywające nas i mydlące oczy. Tę śpiewkę słyszymy już od kilku miesięcy,tylko że teraz są podpisy aż DWÓCH DYREKTORÓW.
W kwietniu zmieni się zarząd i powiedzą ze w czerwcu bo muszą przeanalizować. W czerwcu natomiast ,zaczyna się sezon urlopowy to zmiany po wakacjach. We wrzesniu nie bo zwyżka towaru to zmiany pod koniec roku już na pewno. Pod koniec roku nie ma jak.bo dyrektor odszedł a nowy , który przyszedł musi się w drążyć więc 1 kwartał 2020. Tak było 2016 ,2017,2018 i będzie pewnie 2020. A my dalej ogień. Bareja w niebie się uśmiecha :-)
Będzie jeszcze gorzej jeśli czegoś nie zrobimy sami.. Farmada cały czas niby coś myśli nad trasami, terminalami, system wynagradzania ale to tylko mydła nam oczy.. Kolejny rok zaraz. ZUS zdrozeje a place takie same..
Coś mi się wydaje, że obiecane podwyżki to niestety fikcja :-( tu ci dołożą, tam okroją i wyjdą na swoim. Ale czego się spodziewać po firmie, która każe płacić swoim pracownikom za swoje pomysły typu Efento, stroje firmowe, nie zaliczanie punktu (lokalizacja)
A moim zdaniem to Neuca się sprzeda o ile już się nie sprzedała i teraz wyciągają z nas kasę ile wlezie. Przecież te złodziejskie mordy tam na górze muszą się napchać kasą zanim odejdą !!!!!!!
AMOK - to słowo najlepiej oddaje stan w jakim znajduje się przeciętny podwykonawca farmady. Kilometrów kilkaset dziennie, prawa do urlopu czy chorobowego brak, praca 6 dni w tygodniu. Obowiązków mnóstwo wynagrodzeni marne - przykład mojej trasy - po przeliczeniu wychodzi mi mniej jak złotówka netto za kilometr, przeliczając na godziny - 12.5 na rękę (aż tyle jeżeli biegam i jeżdżę slalomem jedząc za kierownicą i dzięki temu biegowi pracuję tylko 300 godzin w miesiącu). Gdybym jeździł przepisowo, przepisowo obchodził się z towarem i obsługą klienta tyrałbym po 15 godzin dziennie. Co do zarobków porównywalnych na kasie w biedronce - kasjer jak zepsuje jogort nic się nie stanie, jeżeli ja rozwalę nieubezpieczone leki (bo mnie nie stać) to będę spłacać to dziesięciolecia. PRZESTRZEGAM - jeżeli nie masz własnego pojazdu i decydujesz się na leasing (możesz kupić używany ale jeśli robisz 400 czy 500km dziennie to pakowanie się w kłopoty) to módl się żeby nie zmienili Ci trasy bo zostaniesz z długami. Gwarancji nie ma tu żadnych, w ciągu trzech miesięcy dwa razy zmienili nam spedytorów, ludzie odchodzą, widać że jest bałągan i nie wiedzą jak problem rozwiązać a rozwiązanie jest proste i tylko jedno - zapłacić. Moje sugestie dla FARMADA TRANSPORT SP. Z O.O.: Obudzić się w końcu i okradać podwykonawców mniej bo akcjonariusze NEUCA mają internet, potrafią czytać i w końcu podejmą jedyną słuszną decyzję żeby farmadę rozwiązać i zawrzeć umowy bezpośrednio z przewoźnikami bez tego złodziejskiego pośrednika. Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Zapłacić adekwatnie do włożonego wysiłku i podejmowanego ryzyka
Zarobki gorsze niż na kasie w biedronce Moje sugestie dla FARMADA TRANSPORT SP. Z O.O.: Podwyżki dla kierowców
Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Zapłacić
No i wychodzi szydło z worka....
Panowie czy was również Farmada oszukala na przelewie za 2 połowę miesiąca? Przez ten bałagan w cd Toruń nie zgadza się rozliczenie , ani paczki ani km.oczywiscie no niekorzyść przewoźników ŻENADA i znając życie nic z tym nie zrobią! !!
Super zagranie w tym miesiącu - żeby dać więcej tym którzy krzyczeli najgłośniej to obniżyli wynagrodzenia innym!! WIEDZIAŁEM ŻE NIEWIELE SIĘ TU ZMIENI ALE CZEGOŚ TAKIEGO SIĘ NIE SPODZIEWAŁEM Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Zapłacić odpowiednio do włożonego wysiłku
Nic ciekawego Moje sugestie dla FARMADA TRANSPORT SP. Z O.O.: Szanować ludzi Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Słuchac pracowników, i zmieniać a nie udawać
Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Zmienić stawki na odpowiednie jak na dzisiejsze czasy (stawki które nie zmieniły się od 9lat)
Wystarczyłoby jakby oddali tą jedną paczkę w dostawie to już by wróciło do portfela ponad 1000 zł.
Tyle osób narzeka , jak to oni mało zarabiają, ale jakoś nie widzę po ogłoszeniach ze dana firma poszukuje przewoźników, sam szukam od dokładnie 2 lat i nic, chyba ze tam gdzie mieszkam zarabiają bardzo dobrze i dlatego nie chcą się puścić z tej roboty. Ci którzy piszą zeby innne osoby podzieliły się ile dostali podwyżki to zapomnijcie aby ktoś wam to napisał, tak samo jak tu kiedyś zadałem jaka jest stawka za kilometr w takiej branży do tej pory nikt nie napisał,Umiecie tylko tutaj pisać, ale zeby się zebrać i powiedzieć zarządowi ze za tydzień nie wyjeżdżamy na apteki to nikt z Was tego nie powie, bo każdy się boi zeby nie został wyjebany!!!
Widzę że niewiele wiesz o specyfice i charakterze tej pracy, więc nie pisz głupich postów. Podwyżki były rzędu 200 do 400 lub jeśli wierzyć niektórym do 700 zł dla "najsłabszych" tras, cokolwiek to znaczy. Jakie były kryteria przyznawania kasy to wielka niewiadoma ????. Natomiast jeżeli chodzi Ci o stawki to były podane na forum, nawet nie tak dawno. Ale widać z tego co piszesz, że nawet nie chciało Ci się przeczytać dokładnie watku. Zmieniając temat: Jakie miasta w tym tygodniu na tapecie. W Kielcach, podobnie jak w Katowicach wielka lipa. Dużo obiecanek popartych terminem wprowadzenia nowego systemu płac cokolwiek odleglym, bo nie znanym nawet tym co ten system tworzą. ???? Więc miłego czekania na cud.
Zadam jedno pytanie każdemu z nas ... co z tej pracy mamy z życia? .. Zero czasu dla rodziny, zero czasu dla siebie, zero czasu na cokolwiek.. Pytanie nr2 : czy to całe poświęcenie jest warte takiego zarobku?! Nie oszukujmy się , to nie jest branża która słabo przędzie... skoro nic nie mamy z życia to chcemy wiedzieć za co !!! Połączymy siły i wywalczmy to co najzwyczajniej nam się należy!
Panowie, rzucili ochłapy i tyle... I to na dodatek nie wszystkim... nie tak to ma wyglądać! Chcieliśmy podwyżek i to uzasadnionych . Wszystko idzie w górę... oprócz naszych zarobków!
Nie rozumiem jednego ... jak to możliwe, że zarabiamy podobne lub takie same pieniądze jak ludzie w firmach kurierskich ... gdzie nie ma praktycznie żadnych wymogów odnośnie pojazdów ... A tu ... agregat,grzanie,izoterma... Rynek pracy się zmienił... inne korporacje już doceniają swoich pracowników... najbardziej irytujące jest to, że człowiek pracujący w markecie budowlanym potrafi mieć tą samą kasę za jeden etat(z premią i dodatkami etc.) co my na prawie dwóch etatach... ale mają urlopy PŁATNE i jak zachoruje to idzie na l4 ...nie martwi się o to kto go zastąpi... a tu... idziesz na urlop i płacisz... zachorujesz .... cierpisz i jedziesz .. i w tym wszystkim żeby jeszcze człowiek wiedział za co ...
Nie do konca racja.w kurierce można wyciągnac 10 kola pracując 7-17, za urlop płacisz,l4 brak, ale można zarobic wasz zarząd nie daje rady. Odchodzą dobrzy ludzie,od ostatnich 3 mies nie ma w dziale logistyki kilku solidnych pracowników i dużeOpóźnienia na wyjedzie,zł,,,
Co do kurierki to ma ona jeszcze jedną dość istotną zaletę w porównaniu z nami. Pięciodniowy system pracy, soboty są wolne. Można odreagować, odpocząć, zrobić przegląd samochodu , a i na paliwie nieco zaoszczędzić. Oczywiście są też wady. Gdyby ich nie było, każdy marzyłby o zostaniu kurierem:)
OK, ale tam nie inwestujesz w agregat,izotermę etc. A jak fura polegnie podstawiasz co chcesz ...
Kielce po rozmowach!!!! Ach ta piękna mowa, korporacyjna!!!!!!Normalnie się wzruszyłem!!! To samo co w innych miastach, dorzucili doraźnie żenujące dodatki i strasznie ciężko pracują nad nowym systemem wynagrodzeń. Z tego co wiem to podobnie jak wszędzie dostali, ale nie wszyscy . Tak czy owak nie jest dobrze!!!!! Może warto rozważyć zmianę pracy??????bo jak nic nie zmienią to będziemy musieli zjadać swój przysłowiowy ogon bo oszczędności brak!!! Zjadła je Żenada Farmada
Co tam w Lublinie słychać po rozmowach z władzami? Katowice widać zadowolone, bo nikt nie pisze ile dostał. Grunt to jedność. "Kupą mości panowie, kupą"
Czemu wstyd?? Poczekajmy chwilkę!!!! Jak nie dadzą zarobić uczciwych pieniędzy za nasze tyranie, to dojdzie do tego że będą zmuszeni zatrudnić sąsiadów zza wschodniej granicy , pod warunkiem ze będą chcieli (usunięte przez administratora) za takie marne pieniądze, bez wolnych sobót, wolnego w wakacje, czy przy chorobie lub przeziębieniu chociażby. Ogarnijmy się i informujmy na bieżąco co się dzieje w danym regionie. Ta platforma daje nam możliwość kontaktu więc korzystajmy z tego .Musi się coś zmienić bo większość z nas nie żyje a wegetuje!!!!!!!!!!!!!!!! To musi się zmienić!!!!
Pewnie wiecie koledzy o prowadzonych rozmowach na temat naszego wynagrodzenia. Katowice są już po ustaleniach i po podwyżkach, ale jakich? Napiszcie co udało się Wam wynegocjować. Jakiego rzędu podwyżki dostaliście. Czy w ogóle firma wykazuje jakiekolwiek zrozumienie dlaczego zaczyna się gotować, czy tylko zależy im na zmydleniu nam oczu nędznymi dodatkami. Sami doskonale wiecie, że nie mamy realnej szansy na komunikowanie się miedzy oddziałami więc chociaż na tym forum wymieniajmy się informacjami. Strategia farmady jest prosta, wszyscy kasy nie dostaną, ile im się uda urwać to ich. Dla nas zostają tylko ochłapy, jak pisali wcześniej koledzy. Inni są przed rozmowami więc Wasze doświadczenia będą na pewno pomocne.
Ja słyszałem, że dostali do 600 zł. i to nie wszyscy. Nie wiem czy to prawda, ale jeśli tak jest to jest to robienie sobie z nas istnych jaj. 600 zł jeśli już aż tyle dostaniesz jest to jedno tankowanie samochodu. Pewnie niektórzy powiedzą, że lepiej mieć te sześć stówek niż nic i to jest prawda, ale przy tak zdeterminowanych przewoźnikach, takiej atmosfery w oddziałach i takiej sytuacji na rynku pracy - jeśli teraz nie wywalczymy większych podwyżek to kiedy? Pewnie zaraz wprowadzą nowe skanery za które będą nam znowu potrącać to co nam dali. Trzymajmy się razem i informujmy się nawzajem co się dzieje w innych miastach. Z tego co wiem to w czwartek mają być rozmowy w Kielcach więc Kielce dajcie znać co u Was.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w FARMADA TRANSPORT SP. Z O.O.?
Zobacz opinie na temat firmy FARMADA TRANSPORT SP. Z O.O. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 24.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w FARMADA TRANSPORT SP. Z O.O.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 23, z czego 0 to opinie pozytywne, 18 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!