Opinie o BARTEX Bartol Sp. z o.o. Sp. k.
@Guzik, czy możesz sprecyzować, dlaczego, tak często firma BARTEX - Bartol, poszukuje pracownika na stanowisku przedstawiciela handlowego? Czy chodzi tutaj o plany sprzedażowe, jakie nakłada na pracowników firma? Stawka, którą podałeś w swoim komentarzu, jest stałą stawką podstawową, bez prowizji? Sprecyzuj, proszę, swój komentarz w tym temacie.
Na terenie mazowieckim to rekrutacja już trwa od 3 lat, tak 3 lata temu byłem w tej firmie 2 tygodnie jako PH i ciągle widzę ich ogłoszenie. Kto Ci prawdę powie jak nie ich klienci ? firma się zbiera z rynku, a przynajmniej z roku na rok obroty znacznie maleją. Co to za polityka że żeby zarobic 2,5k prowadzić działalność gosp... Wolalbym iśc do maka bo warunki płacowe takie same, dają etat i realne możlości awansu :) Gratulacje dla osób które tam wytrzymają powyżej 30 dni :) szkoda życia na takie pseudo firmy
@Jasiu, dziękuję za odpowiedź i wyjaśnienie kwestii związanych z pracą w firmie BARTEX - Bartol. Czy możesz napisać coś na temat możliwości rozwoju zawodowego w tym miejscu pracy? Pracodawca dba o ten aspekt i organizuje ciekawe merytoryczne szkolenia, które podnoszą kwalifikacje zatrudnionych pracowników? Napisz proszę jak wygląda ta kwestia.
(usunięte przez administratora)
Agata to masz szczęście że nie musisz tam pracować. Generalnie dużo wolnych etatów (własna działalność), a jak ktoś coś umie to ucieka. Nie znam nikogo kto nie narzeka, jest źle. Potwierdzają to również klienci. Zarządza tym jeden z członków rodziny, który się do tego totalnie nie nadaje a myśli, że jest najmądrzejszy a nie jest.
Jakiś czas temu brałam udział w rekrutacji na główną księgową. Współwłaściciel - Pan Grzegorz (chyba z wadą wymowy) w mojej ocenie przyszedł na rozmowę bez żadnych pytań merytorycznych oraz z już podjętą decyzją na NIE. Po co tracił czas swój i mój? Wspomniał jedynie o tym, jak to przedstawiciele go okradają (chodziło chyba o utargi). A co z rozliczeniami bezgotówkowymi? Rozmowa łatwa i o niczym.
A co z akcyzą?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
@ja, rozumiem, dziękuję za odpowiedź. Pracujesz aktualnie w BARTEX - Bartol? Czy ktoś z Was także pracował lub pracuje w BARTEX - Bartol? Jak oceniacie tego pracodawcę i oferowane przez niego warunki? Zachęcam Was do dodawania swoich opinii!
@daj zyć, a długo pracowałeś w BARTEX - Bartol? Co Twoim zdaniem powinno się zmienić w tej firmie? @zzz, widziałam, że pytałeś o pracę w BARTEX - Bartol. Zdecydowałeś się finalnie na wysłanie swojego CV do tej firmy? @trzymaj się z daleka od nich, czy jedyna opcja na współpracę to otwarcie własnej działalności? Czy można negocjować formę zatrudnienia w BARTEX - Bartol?
Podpowiedzcie czy firma potrzebuje aktualnie człowieka na przedstawiciela handlowego?
@Ph, dlaczego po okresie próbnym wynagrodzenie spada o połowę? Czym jest spowodowana taka sytuacja? Czy to, że później nie masz żadnej podstawy oznacza, że po okresie próbnym wynagrodzenie jest wyłącznie prowizyjne? @ABC, dlaczego uważasz, że "porażka"? Napisz bardziej merytoryczną wypowiedź popartą konkretnymi przykładami. Zapewne dla wielu osób na tym forum Twoja wypowiedź jest niejasna, a chciałyby dowiedzieć się czegoś więcej odnośnie pracy w BARTEX - Bartol. @OLX, dlaczego jak napisałeś/aś na umowę o pracę mogą liczyć tylko magazynierzy? Czym jest to spowodowane? @AAA, napisałaś, że słyszałaś, że zatrudniają na umowę o pracę. Gdzie słyszałaś takie informacje oraz czy są one zweryfikowane? Na jakie konkretnie stanowiska w BARTEX - Bartol są zatrudniane osoby na umowę o pracę?
Witam :) czy praca w Bartexie się opłaca ? Jest szansa na umowe o prace ? Polepszyło się coś?
Tak opłaca się ale tylko dla nich... Umowę o pracę jest szansa ale tylko dla Magazynierow....
Witam Dostałam pracę jako PH. Nie proponują całkiem mało. Jedyny minus to tak działalność gospodarcza...nigdy jej nie miałam Proszę powiedzcie mi czy praca na samozatrudnieniu jest straszna? Trochę jestem przerażona tym....
3000 netto i z tego jest tylko ZUS plus wiadomo ze jak zrobię wiecej do dostane wiecej . A jak to wygląda po okresie próbnym ? I w ogole podczas urlopu bądź chorobowego ? Ty tam pracujesz ?
3 tys to pierwsze słyszę, zawsze proponują 2500 ale to obowiązuje tylko przez okres próbny a później co najmniej o połowę wynagrodzenie spada. Na wolnym czy urlopie na samozatrudnieniu nie zarabiasz. Pracy dużo, wymagania duże, kasa bardzo mała. Na rozmowie, żeby zachęcić obiecują cuda na kiju. Później się każdy przekonuje i jest rozczarowanie.
A żeby coś sprzedać to trzeba się napracować bo produkty firmy są wszędzie i w lepszych cenach. Tym bardziej jako nowy ph będzie ciężko się przebić.
Wiem i to rozumiem...ale wszędzie jako nowy PH będzie ciężko. Niestety takie są realia. No po odjęciu ZUS-u zostaje 2500...wiem o urlopach itp. Ale czy jako praca na zdobycie doświadczenia to jest ok?
Jak chcesz za bylejakie pieniądze pracować to tak. Pamietaj , że to co obiecują to 3 miesiące tylko , później nie masz żadnej podstawy.
Wiem...ale musze gdzieś doświadczenie zdobyć żeby poszukać czegoś bardziej na stałe ;) Ty pracujesz w tej firmie czy pracowales?
BARTEX - Bartol to dobra firma i sądzę, że konkurencja mocna dopinguje do pisania jakichś bzdur.
Czołem. - na jakie zarobki może liczyć kierowca-dostawca? - jakie godziny pracy? - jakie auta (chodzi o stan tech., wyposażenie itp.)?
Nie wiem w jakim mieście pracujesz, że opowiadasz takie bzdury o warunkach ! Pracując na własnej działalności zaczynasz pracę kiedy chcesz i kończysz kiedy chcesz, przecież jesteś rozliczany z kilometrówki, litrów i punktów, więc w Twoim interesie jest zrobić jak najwięcej! Jeśli nie dasz rady, oddajesz innemu kierowcy i nie ma problemu. Do tego wolne kiedy chcesz i nowe auto praktycznie co roku. Pracuję tam od 1,5 roku i mój NAJGORSZY miesiąc (po odliczeniu ZUS) wyniósł mnie 3200 na rękę. Gdzie wy pracujecie, że na takie warunki się godzicie....?!
Firmie nie zależy na klientach i ich nie szanują ani trochę, nie dbają o to, by ich utrzymać, przeciwnie. Wytyczne, to 20 wizyt dziennie oraz 2 nowych klientów w miesiącu. Nawet, jeśli dostaniesz region, w którym jest właśnie 20 klientów (więc akurat na jeden dzień), a resztę sam musisz sobie znaleźć (lub odzyskać, ponieważ zrażonych i nienawidzących firmy jest sporo), to i tak musisz wizyty zrobić. Nie wskażą Ci dokładnie Twojego rejonu, prześlą nieaktualną listę klientów, na której 70% firm nie leży w Twoim regionie lub już nie istnieje, ale nie powiedzą Ci tego, jedynie otrzymujesz naganę, gdy już się na nie swoim terenie pojawisz, bądź gdy pojedziesz do punktów, które nie istnieją. Panuje tam ogromny mobbing, szczególnie na terenie Poznania. Brak wystarczających informacji, brak chęci do pomocy, gdy prosisz o coś, co jest Ci do pracy potrzebne. Jesteś wyzywany za byle co, w zasadzie to za coś, o czym kompletnie nie miałeś pojęcia, ponieważ nikt z firmy nie raczył Ci tego powiedzieć, czy pokazać. Objeżdżając te punkty, które okazują się być nieistniejącymi, marnuje się sporo czasu, dodatkowo odzyskiwanie klientów, czy zdobywanie nowych, czasem wymaga dłuższej rozmowy, nawiązania pozytywnej relacji z klientem, przez co ciężko te 20 wizyt jest zrobić w takim wypadku. A korki? Nawet nie wspomnę ile czasu potrafią zająć... Firma nie docenia handlowca za umiejętności, nawet gdy pozyska klientów, którzy ją już dawno przekreślili... Bartexu to nie obchodzi i zwolni handlowca tylko dlatego, że nie wypełnił ilości wizyt. Absurdy straszne. Dodatkowo mnóstwo problemów z realizacją zamówień, za co później przedstawiciel musi świecić oczami. Kierownik dopisuje ilość towaru, gdy opuszcza lokal, co nie jest w porządku, byle tylko zwiększyć ilość i napędzić sprzedaż. Wciskanie towaru na siłę. Jedna z firm zraziła się przez to, ponieważ otrzymała towar, którego nie chciała i Bartex nie chce tego towaru przyjąć do zwrotu... od 2 miesięcy. Sporo można się o firmie nasłuchać od dawnych klientów, co niestety jest prawdą i nic nie wskazuje na zmianę. Jedynie Maciej z działu handlowego jest bardzo zaangażowanym i zawsze pomocnym człowiekiem - tutaj plus. Firma nie inwestuje także pieniędzy w rozwój swój, ani pracowników. W zasadzie nawet wizytówki ciężko jest zorganizować. Mnóstwo obietnic i słów rzucanych na wiatr. No i przede wszystkim, co najważniejsze, więc wspomnę po raz kolejny - okropny mobbing. Na szczęście posiadam prawnika i odpowiednią wiedzę, by nie pozostawić pracowników samych sobie - Panie Darku, mam nadzieję, że Pan to czyta, ponieważ radzę lepiej się przyjrzeć kierownictwu z Poznania. Mobbing, który tam panuje może przynieść Wam spore szkody - może czasem warto zmienić kierownika niż narażać firmę na przykrości sądowe związane z mobbingiem i pracownikami, którzy go doświadczyli. Pozdrawiam
Jednym słowem - TRAGEDIA A szczegółowo: - własna działalność i 700 gwarantowane - trzeba z tego ZUS i podatek opłacić ;) wychodzi że lepiej iść na zasiłek dla bezrobotnych - wymagania wygórowane czyli ilość wizyt, ankiet i marnowanie czasu na bzdury a jedziesz na prowizji - użytkowanie samochodu do celów prywatnych - taniej wyjdzie taksówka - pakowanie zamówień na magazynie i dostawy to norma - dziewczyny w biurze wiecznie obrażone na cały świat ( Artur dawał radę ale pewnie już tam nie pracuje ;) - sklepy w Warszawie w związku z fatalnym serwisem "spalone" Na rozmowie rekrutacyjnej wyglądało teoretycznie fajnie a faktycznie najgorsze 6 miesięcy w karierze przedstawiciela.
Co do wypowiedzi powyżej się w 100% zgadzam, ale zaskoczę Cię - Artur dalej tam pracuje i wiele się zmieniło dzięki niemu na lepsze, także tragedi nie ma- trzeba się naharować, ale nigdzie lekko nie ma...
Witam Mam rozmowe w sprawie pracy PH w Warszawie Prosze o informacje czy warto jechac Pozdrawiam
Konkrety proszę :) pensja pH na umowie o pracę ?? Ktoś odpowie dokładnie jak to wygląda bo opinie typu jw to u każdego pracodawcy mozna znaleźć:)
Panie dyrektorze D. ile pan już tu wpisów zrobił
Na wstępie chciałbym życzyć powodzenia dla firmy z taką polityką, chęć robienia obrotów na dziesiątki/setki tysięcy, a zero zainwestowania w pracownika/pracowników. Każdy z zatrudniających się tam powinien charakteryzować się brakiem kreatywności i prostotą porównywalną do budowy cepa. Wymagania kolosalne, a przede wszystkim nieadekwatne do wypłacanych pieniędzy. Zawód - "syn" powoduje brak empatii i szacunku do wykonywanej pracy przez osoby zatrudnione, a ponoć najlepszym "szefem" jest się wtedy, kiedy samemu ma się do czynienia z takimi obowiązkami, jakie narzucasz osobom niższym w hierarchii. Na zakończenie dodam, że wśród wieloletnich pracowników (których można ze świecą szukać, bo zazwyczaj team zmienia się z miesiąca na miesiąc) można spotkać się z opinią, iż "stary" Bartex był o wiele lepszy.
@Nowy - jakich informacji chciałbyś się dowiedzieć konkretnie? Warto pytać o szczegóły, ułatwi to innym użytkownikom forum przybliżenie wizerunku firmy jako pracodawcy.
Witam, Czy ktoś obiektywnie potrafi opisać warunki pracy w firmie?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w BARTEX Bartol Sp. z o.o. Sp. k.?
Zobacz opinie na temat firmy BARTEX Bartol Sp. z o.o. Sp. k. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w BARTEX Bartol Sp. z o.o. Sp. k.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 15, z czego 0 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy BARTEX Bartol Sp. z o.o. Sp. k.?
Kandydaci do pracy w BARTEX Bartol Sp. z o.o. Sp. k. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.