Byłem na rozmowie kwalifikacyjnej i to co zaproponowali w kwestii wynagrodzenia było po prostu śmieszne. Ludzie nie marnujcie swojego czasu i nawet nie wysyłajcie CV. Inne korpo płacą o wiele więcej. Właśnie przyjąłem ofertę o 25% wyższą od tego co proponują w Wilhelmsenie. Szkoda czasu.
to ile zaproponowali? Bo jak powiedziałam, że 7 tysiecy, to widziałam panikę w oczach.
AP Accountant często po angielsku pracuje? Zdziwiłam się, że tak naciskają na język angielski w ogłoszeniu na takim stanowisku i zresztą cała oferta jest w tym języku. Nie spodziewałam się, to jakieś międzynarodowe środowisko? Ciekawe, czy certyfikatu wymagają.
Bardzo duże wymagania, a bardzo niska pensja. Certfikat nie jest wymagany, ale cała korespondecja mailowa odbywa się w języku angielskim
Rozumiem, a możesz naprowadzić mnie bardziej na te zarobki. Jak czytam o bardzo niskiej pensji to na myśl nasuwa mi się minimalna krajowa, ale chyba płaca coś więcej?
Praca w Wilhelmsen Szczecin, to tak jak piszą poprzednicy, duzo obietnic a tak na prawdę bardzo niewiele z tego się w praktyce sprawdza.Praca w języku obcym,duża aktywność, a zarobki szczerze mówiąc za ten zakres pracy to mizerne.
W firmie z roku na rok niestety gorzej. Podwyżka styczniowa poniżej krytyki, rzucili ochłap. Premia roczna, to nie wiem czy na jedne duże zakupy w markecie wystarczy. W ogóle nie dbają o swoich pracowników.
Wilhelmsen Business Service Center nie wypłaciło jeszcze premii rocznej za poprzedni rok ;) musiałeś pomylić spółki Wilhelmsena: piszesz o Ship Service czy Port Service?
Postawa firmy na szczecińskim rynku pracy jest naprawdę załamująca. Nie robią nic w kierunku utrzymania pracownika, Kolesiostwo na porządku dziennym, bardzo niskie zarobki, żadnych perspektyw rozwoju. Polecam uciekać z tonącego statku.
Nie jest najgorzej, jeśli chodzi o stabilną pracę. Ale jeśli ktoś szuka pracy z konkurencyjnym wynagrodzenie, to raczej nie tutajj
Przechodził ktoś ostatnio rekrutację w tej firmie? Jakie wrażenia? Czego można się spodziewać?
Kolesiostwo pełną parą. Manager Credit Team zatrudniła sobie swoją bliską koleżankę i dała jej najwyższą pensję w zespole na start. Nie warto, zwykłego pracownika traktują jak szczura, bliskich znajomych premiują. Uciekajcie jak najdalej, tak jak i ja uciekłam.
Obowiązki które tu miałem to coś co uwielbiałem. Jednak atmosfera, stres i team lider na jakiego niestety trafiłem zrył mi psychikę. Nie mówię, że wszyscy są straszni ale team lider i jej przełożona u mnie w dziale to masakra. Myślę, że niektóre ich zachowania mogly ocierac sie o (usunięte przez administratora) Kolesiostwo pełna parą. Szanują tylko siebie. Patrzą z góry na nowych i młodszych. Kasa jak już większość pisała to wstyd. Zanim złożycie CV zastanówcie się milion razy. Rotacja pracowników mówi sama za siebie. Zgłoszenie jakiegoś problemu wiąże się z ogromnym stresem i późniejszym pewnie wyśmianiem. A jak masz gorszy dzień i popełnisz najmniejszy błąd który sam znajdziesz i poprawisz nie przestaną Cie oczerniac przez miesiąc. Myślę, że firma miałaby ręce i nogi jakby zmienić parę osób z kadry. Zrobili sobie z nas własne przedszkole. Zachowują się jak właściciele i pozwalają na dużo za dużo. Jestem ogromnie zawiedziony traktowaniem pracowników. Myślę, że taka praca mogłaby być spokojnie moim miejscem na dużo dłużej gdyby nie szacunek do siebie. Więc jeśli masz szacunek do siebie nie idź tam. Pod koniec pracy czułem się jakbym znów był w gimnazjum. Szeptanie za plecami, później bycie do przesady milusi. Wyśmiewanie się na wzajem i głośne umawianie się na spotkania po pracy z innymi z zespołu tak żebyś słyszał, że nie jesteś mile widzianą personą. Jeśli myślicie, że ktoś doceni w tej firmie waszą pracę to się mylicie. Nadgodziny tylko dla wybranych dupowłazów. Uwłacza Ci dupowłażenie nie idź tam. Bo bez tego nie zajdziesz za daleko. Przerażające, że w tych czasach akceptowane jest jeszcze takie zachowanie.
Hej, dzięki, że piszesz, bo właśnie wpadła mi w ręce oferta dla Credit Controllera i jeszcze nie wiem, czy aplikować, czy odpuścić. Twoja opinia dużo mi rozjaśniła, ale jednak jestem w dość ciężkiej sytuacji, nie mogą wybrzydzać co do przyszłego miejsca (usunięte przez administratora) Rynek też nie jest przychylny pod względem dobrych ofert. Dasz mi jeszcze znać, jak w takim razie wygląda onboarding w firmie. W ogłoszeniu obiecują, że wdrożenie jest konkretne, ale pewnie różnie może być. Nie poruszasz tematu zarobków, płacą konkurencyjnie Twoim zdaniem?
Był ktoś na rozmowie w sprawie stanowiska z ogłoszenia Junior Intercompany Specialist? Chciałabym wiedzieć, jakie są opcje rozwoju na przyszłość w tej pracy, czy istnieje możliwość awansu i przejścia z juniora na wyższą pozycję? W ogóle rozmawiają o tym? Ja jestem akurat tak po środku, między początkującym a średniakiem, dlatego się zastanawiam.
Rozmowa o pracę całkiem sensowna prócz pytania o pensję, bo wtedy rekruterom taśma zwolniła i wciągnęło ją do magnetofonu szpulowego. 7000 brutto dla Intercompany Accountanta to dużo? To ile wy ludziom płacicie?
No właśnie ta firma płaci o wiele poniżej 7. I to naprawdę o wiele. Więc niestety już tam nie pracuję. Jakakolwiek rozmowa o podwyżkę jest zbywana milczeniem. Poszłam gdzie indziej i dostałam o wiele więcej.
To ostatecznie jak to się skończyło? Podziękowałaś? Czy oni podziękowali? Powiedzieli coś o pieniądzach?
Byłam na rozmowie o pracę, którą była porażką. Zatajanie wynagrodzenia (nic dziwnego skoro ofertują takie małe pieniądze), śmieszne testy sprawdzające spostrzegawczość kandydata, atmosfera grobowa. Panie siedzące na rozmowie chyba same do końca nie wiedziały czym ich działy się zajmują bo nie umiały odpowiedzieć na pytanie dotyczące typowego dnia w pracy :) Dodatkowo, jedna pani próbująca chyba się dowartościować wyśmiewaniem odpowiedzi kandydata:) Po rozmowie od razu widziałam, że atmosfera w tej firmie jest tragiczna. Rozmowa długa, bardzo męcząca i nieprzyjemna, żałuję, że wcześniej nie wyszłam.
To jakie wynagrodzenie oferują, skoro piszesz że jest małe? Na czym polegają te testy sprawdzające spostrzegawczość? Dlaczego nazywasz je śmiesznymi? :D Ile trwa ta rozmowa? Bo wspomniałaś, że jest długa. Daj znać, bo planuję złożyć tu CV.
Byłem na rozmowie kwalifikacyjnej i to co zaproponowali w kwestii wynagrodzenia było po prostu śmieszne. Ludzie nie marnujcie swojego czasu i nawet nie wysyłajcie CV. Inne korpo płacą o wiele więcej. Właśnie przyjąłem ofertę o 25% wyższą od tego co proponują w Wilhelmsenie. Szkoda czasu.
Zagadzam się w pełni. Odeszłam z Wilhelmsena i z marszu znalazłam pracę w Szczecinie, gdzie zapłacili mi 1000 więcej. Ludzie szanujcie swoją pracę i walczcie o godziwe wynagrodzenie. Nie bójcie się zmian, bo naprawdę płacą w Szczecinie o wiele lepiej
Za jakieś konkretne dodatkowe kompetencje dołożono Pani et 1000 więcej czy po prostu były spełnione wszystkie wytyczne z oferty? ciekawi mnie także czy pracodawca wie o tych stawkach u innych konkurencyjnych firm? Możliwe ze to doprowadzi do podwyżek także w tym przypadku?
Pracodawca nie wymagał żadnych dodatkowych kompetencji i nie dołożył 1000 zł, tylko taka była jego oferta dla zatrudnianej osoby na danym stanowisku. Niestety, ale obecna firma nic nie robi w celu podwyższenia pensji.
to ile zaproponowali? Bo jak powiedziałam, że 7 tysiecy, to widziałam panikę w oczach.
Dalej tak jest ze nic w kwestii podwyższenia pensji nie rusza tak jak ktoś w zasadzie niedawno napisał? czy dotyczy to dosłownie każdego stanowiska? nie wiem czy mi się tego nie przeoczyło ale o obsłudze klienta cos komentarzy ostatnio nie widzę. Teraz widnieje oferta dla młodszego speca od niej i wstępnie się nią interesuje. Ciekawi mnie ile zarobię na początek? I jak samo wdrożenie będzie wyglądało?
Tragedia jeśli chodzi o przełożonych. Kadra zarządzających kompletnie nie szanuje pracowników na niższych szczeblach. Pracownicy traktowani są jak tania siła robocza, która ma pracować za pensję, z której nie stać Cię praktycznie na nic.
No właśnie czytałem że pensje niskie, niższe niż u konkurencji. Jeśli chodzi o słabe traktowanie o którym wspomniałaś to podasz jakieś przykłady? Przełożeni źle się odzywają? Nie interesują się pracownikami pod sobą czy co?
Przełożeni traktują Cię bardzo źle. Na porządku dziennym słyszysz, że na Twoje miejsce może miec już jutro kogoś innego, więc jak zarobki albo atmosfera Ci nie odpowiada, to nikt Cię tu nie trzyma. Zarobki o wiele niższe niż u konkurencyjnych korporacji. Wiem z doświadczenia, dostałam dużo bardziej korzystną ofertę i złożyam wypowiedzenie. Firmie kompletnie nie zależy na utrzymaniu pracownika.
Gdzieś tam czytałem, że Software Dev może zarobić miesięcznie ok. 15 k netto, dane były sprzed roku bodajże. Jak z tymi stanowiskami, to się zgadza, co podają pracownicy w necie, czy zaprzeczacie?
Firma Wilhelmsen Business Service Center Sp. z o.o. szukała pracowników na stanowisko Kontroler Finansowy w mieście Szczecin. Jak oceniacie proces rekrutacyjny? Komuś udało się dostać tę pracę?
Jeśli chodzi o zarobki w firmie, to są godne pożałowania. Wyląda to trochę tak, że team leader zgarnia większośc budżetu zespołu, a szeregowy pracownik dostaje ochłapy. Niedługo pensja będzie niewiele wyższa niż minimlana krajowa. Mamy wszystkim dziękować za wyremontowane biuro, co jest standardem jeśli chodzi o korporacje w Szczecinie. Benefity w sumie też najgorsze w całym Szczecinie. No cóż, pora poszukać innej pracy, skoro w firmie nic się od dawna nie zmienia.
A teraz, ile można zarobić? Bo skoro jest więcej niż najniższa krajowa, a niedługo nadal będzie nieco wyżej, to nie jest jeszcze tak tragicznie, przynajmniej dla mnie. Może napiszesz jakie są widełki w tej firmie? :)
Ludzie szanujcie siebie i swoją pracę i nie zgadzajcie się na takie warunki płacowe, które w tej firmie naprawdę są godne pożałowania. Tu to co najwyżej na waciki zostaje po opłaceniu rachunków.
Byłem na rozmowie, usłyszałam ofertę wynagrodzenia i podziękowałem. Ludzie szanujcie się trochę i zgadzajcie się pracować za tak niskie wynagrodzenie.
Hej, a podzielisz się ile zaproponowali i na jakie stanowisko? Interesuje mnie jedna z ich ofert, no to nie chciałabym czasu tracić jeśli faktycznie tak nisko cenią... Zostawili jakieś pole do negocjacji w ogóle czy nie ma opcji?
Byłam na rozmowie i tylko się rozczarowałam. Wykwalifikowanemu pracownikowi z doświadczeniem oferują bardzo niewielkie wynagrodzenie. Niestety mam porównanie, bo z innej koroporacji dostałam o wiele wyższą ofertę.
Niestety nadal nic w tej firmie się nie zmieniło. Zarobki na naprawdę żenującym poziomie. Benefity bardzo znikome, niezmienne od 5 lat. Zapowiadana podwyżka styczniowa okazała się bardzo niska. Nic wspólnego z inflacyjną. Bardzo dużo ludzi po prostu odchodzi z firmy.
Widzę, że tam pracujesz, albo dopiero co odszedłeś. Chcę tam iść na juniora, bo mają ofertę, ale właśnie poza pensją zależy mi na tym, aby się czegoś nauczyć i nie siedzieć w pracy po 16h dziennie, bo nadgodziny. Jest to możliwe?
Ja nie wiem skąd takie wiadomosci. Tak jak ktoś pisał w zeszłym roku była podwyżka inflacyjna dla całej firmy a później w styczniu dodatkowa podwyżka. Zespoły są fajne, ludzie sobie pomagają. Nie siedzi się po nocach. Oczywiście zdarzają się momenty ze tej pracy jest więcej ale taka jest specyfika pracy. Zespoly sa różne tak jak zakres ich obowiązków ale ja polecam te firmę.
Wyraźnie widać, że to nieudana próba ratowania wizerunku firmy. Wynagrodzenie jest bardzo, bardzo niskie. Rekrutacje ciągną się bardzo długo, zatrudniani są ludzie, którzy nie nadają się do pracy, ale godzą się na warunki płacowe.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Wilhelmsen Business Service Center Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Wilhelmsen Business Service Center Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 30.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Wilhelmsen Business Service Center Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 21, z czego 1 to opinie pozytywne, 18 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!