Nie polecam Nie posprzątali po sobie Zmarnowali dużo materiału. Same straty materiału i pieniędzy przez nich były i są. Przy elewacji. Trzeba robić po nich poprawki. Namalowali sprayem w łazience obraźliwe słowa Ze są w budynku i domu ''duchy'' na i rysunki tego typu jeszcze nie swoim sprayem tylko naszym. W pryskali piankę izolacyjną do szklanki .Zmarnowali dużo materiału. Marnotractwo ogólnie przez nic było. Nie szanowali pieniędzy ani materiału które się im powierzyło ani pracy .Porysowali okna które trzeba było czyścić .okna ,drzwi , futryny. Posadzki po tynku mineralnym trzeba było przez nic czyścic i skrobać z posadzki na tarasie. Sprzątali tylko podczas pracy a po pracy po elewacji zostawili (usunięte przez administratora) i bałagan. Nie posprzątali po sobie (usunięte przez administratora) i bałagan tylko po sobie zostawili który trzeba było po nich posprzątać.. Gadali że wróbelki pomalowały ścianę. Robili z nas jeszcze jakiś głupich. Nie dociągnięcia i poprawki trzeba po nich robić pod dachem w rogach. Nie umiał w ogóle policzyć ile trzeba było materiału Nie umie w ogóle dobrze liczyć ani wyliczać ile potrzebne jest materiału na elewacje bez strat. Pełno dużych i nie zużytych kawałków siatki pozostawiali i styropianu i kołków które trzeba teraz po nich sprzedawać i których jeszcze wszystkich jak powinni nie zużyli i nie wykorzystali tak jak powinni do kołkowania. Nie chcieli się nawet przyznać do namalowania rysunków na ścianie w łazience. Powciskali w ścianę puste znalezione 2 puszki po piwie i pudełka po papierosach. Może jest ich więcej powciskane Więcej nie znaleziono ale się może jeszcze poszuka. Rysunek namalował najprawdopodobniej Kacper Jego zięć młody chłopak. Zmarnowali ogółem dużo naszego materiału i naszych pieniędzy. Zamiast ciąć i ile trzeba było styropianu cieli i rwali całe baloty ile się dało bez pomyślenia ile trzeba było potrzebnego .Dlatego zostało ponad 5 balotów styropianu. Nakupowali pełno lepików i ''pap'' które zostały i są nie potrzebne które się jeszcze może wykorzysta. Chcieli balkony zalewać drugą warstwą betonu żeby się zawalił po latach lub za jakiś czas grubością około 30 cm. Którego łącznie grubość by wynosiła po zalaniu około 60 cm. Którego by strop by nie utrzymał pękł i by się zawalił. Źli fachowcy i doradcy jak to ze wsi ludzie. Prości i nie uczciwi. Nie dokładni gdzie nie gdzie miejscami byli. Wzięli dużo pieniędzy a prace przez nich wykonane są nie dokładne. Klej po kleju zostawiony w wiadrze stwardniały około pół wiadra. Zmarnowany .Został tynk który trzeba było samemu zatrzeć do końca. Z pouwalali się z chorym sąsiadem który jest czubem i świrem i nienormalnym jakimś człowiekiem i który interesuje się wszystkim co się dzieje nie na jego podwórku i jego działce. Tylko na naszej. Który jeszcze nam szkodził i obrażał i zniesławiał. Z co będzie miał sprawę sądową łącznie za postawiony nielegalnie transformator 15 KV przed domem na naszym wjeździe przez Energę i jakiś ludzi. Właściciel formy pan Marcin to (usunięte przez administratora)jak i jego pracownicy. I nie są to żadne pomówienia ani jakieś złe oskarżenia Taka jest o nich prawda i opinia. Wszystko robione było na wariata szybko i na hurra bez zastanowienia i bez poszanowania materiału i pieniędzy im powierzonego i powierzonych. Jak ostanie czuby świry i wariaci. Nie polecam i szczerze odradzam. Mimo iż był uprzejmy i miły od samego początku i wydawał się jakiś normalny. Zachowali się ogólnie jak świnie z chlewa dlatego z tych wszystkich w zględów i wykonanych przez nich prac przy naszej elewacji nie polecam ich nikomu. Zmarnowali tylko dużo naszego materiału i naszych pieniędzy na tą elewacje gdzie trzeba było po nich tyko sprzątać poprawiać wywozić (usunięte przez administratora) porządkować jeszcze na własny koszt. Elewacja miała około 300 mkw. Jak dla mnie :PARTAKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIE POLECAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Dlatego ich wywaliliśmy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Może pojawi się osoba aktualnie zatrudniona, która będzie chciała coś napisać odnośnie swojego doświadczenia czy czegoś nowego na temat pracy w przedsiębiorstwie Mar Dan Marcin Kustoch w mieście Łebcz?