Pracuje ktoś i się odniesie? Ja i tak od kolejnego roku czegoś będzie szukać na dorobienie ale właśnie chce obeznać się z warunkami. Do teraz tak jest, że ze środkami bywają problemy? a co z kasą? Będzie dorównanie od stycznia czy cos więcej? i tak na marginesie to skąd macie oferty? mnie żadna się nie pojawiła w przeglądarce teraz
Krótko mówiąc, niektórzy pracownicy mają co najmniej kilka wypłat w plecy całych, upominać się trzeba z miesiąca na miesiąc o bieżące a i tak dostaje się po kilkaset złotych więc wypłaty rozkładane są na kilka rat i to trzeba o nie walczyć ... Wymagań mnóstwo natomiast od siebie nic . Wieczny brak środków do mycia ...nic się już nie zmieni na lepsze.
Od całego serca odradzam. W tej firmie pracownika nie traktują jako człowieka, warunki pracy nie najlepsze. Oprócz tego brak rękawiczek i środków do sprzątania, niektóre dziewczyny kupowały za swoje pieniądze. Z pensją ciężko, zawsze trzeba upominać się, klucic się i długo czekać. Jednym słowem, całkowite łamanie prawa pracownika.
A powiedz jak te warunki które teraz opisujesz są przedstawiane na rozmowie? Czy temat środków i ogólnych narzędzi do pracy jest jakkolwiek poruszany czy raczej bywa to uznane za kwestie domyślne? Pracodawca nie pytał o ewentualne powody odejść? zastanawiam się czy z czasem będzie tych środków nieco więcej
Oczywiście że cały czas mówiło się o tym, ciągle prosilyśmy środki i inne niezbędne rzeczy. Jak teraz ja nie wiem, ale podejrzewam że nic nie zmieniło się.
z rok temu ktoś deklarował jakieś zmiany na gorsze ale bez żadnych szczegółów, to w zasadzie o co mogło wtedy chodzić? Ktoś wie i napisze? I czy znajdzie się odniesienie do aktualnej sytuacji? Ogólnie interesuje mnie to czy wobec tych negatywnych opinii zmniejszyło się chociażby zatrudnienie czy wręcz przeciwnie? Nie brakuje rąk do pracy? ile ich w sumie teraz jest?
Niestety ,nic nie zmienia się na lepsze ,brak wypłat oczekiwań mnóstwo natomiast o sprzęt do pracy trzeba się bardzo długo upominać . Nie polecam tej Pani
Jak to: brak wypłat?? To wytłumacz mi, czy nadal tam pracujesz, czy są jakieś szanse na zmiany? Chyba że to jakaś jednorazowa obsuwka po prostu. Długo to już trwa?
Ojej no za dobrze to to nie brzmi.. poważnie jest tak że trzeba kilka razy robić to samo bo nie wierzy że jest zrobione? No i co z tymi rękawiczkami i odzieżą? Ja się ciężkiej pracy nie boję, pracowita jestem, ale jednak te opinie to takie nie bardzo są dobre. Może coś się zmieniło od tego czasu?
A jak wygląda sama kwestia wynagrodzenia? Może to ono rekompensuje warunki... Jakich kwot można się spodziewać? Pomóżcie, szukam akurat pracy
Odradzam pracę u tej pani. Zatrudnia alkoholików którzy ściemniają i kłamią jej w żywe oczy tak długo, że owa pani potrafi popadać w paranoje i nie wierzy że coś było posprzątane. Z tego powodu potrafi zmyślić i zarzucić coś, co nie miało miejsca. Miejsce pracy to tragedia. Kanciapa w której pracownicy jedzą i piją to toaleta. Śmierdzi tak że nie da się oddychać, a co dopiero tam jeść. Wszystko najtaniej jak się da, najlepiej staż z urzędu żeby nic nie płacić. Brak rękawiczek i odzieży. Brak czegokolwiek. Ciągłe gadanie że kogoś zwolni. Największe ściemniacze siedzą u niej do dzisiaj i nikt nikogo nie zwolni, bo kto chciałby tam pracować poza tym marginesem. Szkoda nerwów i czasu. Omijać z daleka.
Pracodawca tragedia jak najdalej od tej Pani.... tylko obiecywanki, które nie są spełniane, wymyślone skarg, ciągle czepianie się o wszysto, problem ze środkami do sprzątania. Pani ta często zarzuca, że było coś nie zrobione, co było nieprawdą, twierdzi że dostaje od mieszkańców skargi które są wymyślone przez nią. Brak zaopatrzenia w wodę do picia, brak ubrań roboczych, ale ciągłe upominanie. Tak jak osoba wyżej pisała jak chcesz pracować to filmuj i nagrywaj wszystko, aby jej udowadniać że tak nie było. Generalnie szkoda nerwów co do płacenia...to śmiech na sali.... więc jeśli chodzi o zatrudnienie u tej Pani to jak najtańszym kosztem ....przez Urząd Pracy i najlepiej na pół etatu.........co by nie płacić. Nie polecam !!!!
Pracowałem u tej pani przez niepełne 7 miesięcy więc moja opinia będzie raczej neutralna z przewagą kilku negatywnych aspektów jakie się wydażyły w tamtym czasie. Pierwsze to brak stałego biura. Wszelakiej maści papierki są wypełniane w samochodzie w którym ta pani się przemieszcza. Zaopatrzenie w materiały niezbędne do pracy, czyli płyny, szczotki, rękawice, ręczniki itp. czasami bywa podobne jak dostawy zaopatrzenia na front wschodni, mówiąc prościej rozciągają się w czasie przez co uniemożliwia to czasami wykonanie konkretnego typu pracy, inną sprawą są środku chwastobójcze, gdyż przywożone są w słoikach bez jakiejkolwiek instrukcji użytkowania, ja próbowałem mieszać na oko jeden z takich środków co skończyło się nie miło dla mojego zdrowia. Pani ta potrafi docenić pracę jednak zdaża jej się być zbyt wymagającą i zbytnio pouczać swoich pracowników na podstawie, często wyimaginowanych, skarg jakie dostaje od mieszkańców konkretnego bloku o którego czystość dany pracownik dba a co za tym idzie potrafi zarzucić nieprofesjonalizm, lenistwo czy inne określenia włącznie z mocniejszymi jak zarzucanie komuś zażywania niedozwolonych środków a nawet czepiania się za nie mówienie "dzień dobry" mieszkańcom, co jest oczywiście absurdem bo niektórzy mieszkańcy nie mówią pracownikowi dzień dobry traktując go w ten sposób z pogardą. Interakcja z pracowikiem jest i odrazu ta pani proponuje mówinienie sobie po imieniu co jest bardzo miłe jednak nie rekompensuje dziwnych sytuacji jakie wymieniłem wyżej. Letnią porą brak zaopatrzenia w wodę do picia, to trzeba sobie samemu zorganizować, tak samo jak ciuchy robocze. Osobiście nie polecam pracy u tej pani ale jeśli ktoś z was chce/nie ma innego wyjście to polecam nagrywać każdą rozmowę telefoniczną jak i filmować/fotografować swoją pracę jako dowód na ewentualne oskarżenia o nierobienie czegoś tam. Unikniecie wtedy problemów.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Jolanta Skwarzyńska?
Zobacz opinie na temat firmy Jolanta Skwarzyńska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.