Opinie o Protima Sp. z o.o. w Komorniki

Pracowałem w tej firmie ponad trzy lata i dopiero pandemia pokazała ich prawdziwe oblicze, byłem jednym z najstarszych pracowników, widziałem różne dziwne zachowania w tej" Januszowej" firmie możnaby pisać długo ...tak Jak kolega powyżej napisał kierownik (obecnie jeden z kierowników) nie ma za grosz godności i zasad obrabia dupe każdemu, taki cwaniaczek co żyje w cieniu brata "szefa " gość jest mega przykry i w dodatku żałosny chwalipięta...drugi nowy kierowniczek zrobi wszystko zeby (usunięte przez administratora) "szefa" sprzedałby Cie za uśmiech szefa co do." Szefów " dziwię się że ta firma nadal funkcjonuje,alfy i omegi we wszystkim... nie dosyć że często nie potrafią dogadać się między sobą to jeszcze non stop walczą z pracownikiem ( głupie odzywki, obrabianie dupy, wyzwanie przy innych pracownikach od najgorszych gdy Ciebie nie ma w pracy bądź w pobliżu, burackie zachowanie, zastraszanie że jak się nie podoba do spierd... robienie problemów nawet o głupi zakup wody w upalne dni, o wszystko trzeba się kłócić czy to o środki ochrony osobistej czy narzędzia ) tacy to szefowie co pracownika mają za " ostatnią kur...e" . Ponadto słaba dokumentacja techniczna przez co non stop trzeba " trytkowac"A jak już łaskawie zrobi " rysunek " to zawiera wiele błędów i często nic z niego nie wynika i trzeba dopytywac o najmniejsze szczegóły , wkoncu wykonasz pracę to zapytają czemu tak długo on by to zrobił w 20 min. Parodia żeby pracownik rysunki robił gdzie maszyny po kilkadziesiąt tysięcy wyjeżdżają od kilku lat...firma się chwali nie wiadomo jakimi innowacjami i projektami A większość zerzneli od konkurencji , projektant co rysunku nie potrafi zrobić A pisze się nie wiadomo kim . Z takich wiśienek ( probowali wmowic spawaczowi ktory w zawodzi spawa 20 lat ze zazdroscimy mu przerwy na fajke i go zwolnili , Jak pracuje od ponad 10 lat tak jeszcze nie spotkałem się w innych zakładach ( dużo mniejszych czasami ) z takim brakiem kultury osobistej , kłamstwem ,manipulacją , hipokryzją, niekompetencją, fałszywością zarówno "kierownictwa" jak i "szefostwa". Niech was nie zwiedzie rozmowa kwalifikacyjna i cuda jakie obiecują ponieważ za przeciętną jak na spawacza wypłatą kryje się masa niedociągnięć, fałszywości i niekompetencji ponadto odradzam umowy słowne z nimi tylko papier w przeciwnym razie szybko "zapomną że tak się umawialiśmy " , możesz włożyć całe serce w pracy żeby było szybko i dokładnie , możesz zostawać na nadgodziny i tak prędzej czy później zawiedziesz się na nich i stracisz do nich zaufanie tak jak stało się to że mną i kilkoma innymi pracownikami którzy naprawdę byli dobrzy w tym jak wykonywali pracę i musieli odejść ...reszta pracowników która tam została również nie ma zaufania do nich za grosz . Pamiętaj idąc tam pracować miej na uwadze że od samego początku będą Cię traktować jak potencjalnego złodzeja, oszusta i ostatnią "kur..e pracowniczą " co zostało mi powiedziane prosto w oczy , wyciągneliby kromkę chleba z gardła Tobie i każdemu innemu pracownikowi.