Za ile nadal pracujecie w TP? Bo jest ciekawe ogłoszenie Fabryka części zamiennych do pralek i zmywarek w Żarowie (50 km od Wrocławia, zapewniamy z Wrocławia (50 km od Wrocławia, zapewniamy z Wrocławia bezpłatny dojazd) Zakres zadań : kontrola jakości i obsługa maszyn produkcyjnych Oferujemy : umowa o pracę 3200 zł brutto + 120 zł za brak absencji + 20% za nocną zmianę Grafik: 3 zmiany od poniedziałku do piątku, wolne weekendy
Ja się od was jakiś czas temu zwolniłem dosyć miałem tego układu zamkniętego Jarek, Krzysiek i liderzy wiecznie z telefonami grający lub filmy oglądający. Żadnej pomocy wsparcia jeśli przyszli wuregulowac maszynę to z łaską i jeszcze się nasluchalem jak to źle pracuję. A teraz w nowej firmie wziąłem wypłaty prawie 3 tyś, mam spoko brygadziste, jedyny minus że mam ciut dalej do pracy. Można?
I ukraińska lidereczka ..która prowadzi legalny mobbing a kierownik jej przyklaskuje Niech dalej na to pozwalają i udają ze nie widza co się dzieje hehe Sami najlepsi pracownicy odchodzą
Ustawiacz Przemek się już na pracował ha ha szybko Żółci go wykonczyli pseudo liderzy i kierownik zmiany A był taki miły i amerykanski hah
dobrze ktoś wcześniej napisał że tu normalnie nie jest, lider uważa ustawiacza za służącego często jest mi dane widzieć ich wzajemne relacje ( jesli ustawiaczowi to nie przeszkadza to jest ok ) kierownik żadnego wsparcia nie daje a wszystkie niepowodzenia są zwalane na ustawiacza taki pierwszy kozioł ofiarny na którego ( liderzy, kierownicy, KJ ) zwalają winę. przecież to nie pierwsza ofiara kierownika i liderów. wcześniejszy ustawiacz też poległ ( przynajmniej sam nie wymiękł ) ale jak na kogoś bez doświadczenia i szkoleń to dobrze sobie radził, nawet wolałam jego od dawida. przemo trzymaj się bedzie mi ciebie brakowało hahahah
No jedyny awans to z wtryskarki na karuzele haha, albo z montażu na zywicowanie.
Fajnie czytać ze jednak można sobie poradzić w życiu inwyjsc na prostą. Każdy z nas tak może tylko trzeba zrobić pierwszy krok.
Ciekawe gdzie się podziała odpowiedź na twojego posta , bo została skasowana . A ktoś ładnie tam napisał co się stało z tym małym. I dlaczego akurat tamten post zniknął.
I jak tam sytuacja? ?
![logo firmy](http://www.gowork.pl/media/cache/company_logo_profile_square_80/uploads/company_profile_image/1/3/7/1375e6e49f94c84dff0c665c94f19ef9.png)
Mam nadzieję że cały zakład stanie tak jak Włochy. Nauczycie się pokory wtedy , skończą się wymagania co do pieniędzy i nawet za 2700 brutto przyjedziecie po krysysie pracować sami zapewniając sobie dojazd. Nikt już nie będzie żerował na TP
Czy przez wzgląd na epidemie będziemy stawali z produkcją tak jak TOYOTA?
A jak byśmy napisali wniosek i skontaktowali się z tym ustawiaczem żeby wrócił do nas . I wtedy Dawid niech idzie do Jarka na stałe a Przemek z R dostanie.
Ale co tylko wartosciowych
Gość odszedł i tyle a my snujemy domysły dlaczego prawdy przecież nie poznamy Może Przemo był niekompetentny
No przecież kierownik hali Krzysiek chciał tylko osobę z doświadczeniem z wiedzą z zakresu wtryskarek i taka przyjęli więc był wartościowy, to nie był ktoś przypadkowy bez doświadczenia. Ale skończmy już ten temat. Jarek do zwolnienia to nasz postulat.
Ja ostatnio po tym co widzę to powtarzam że widocznie nie ma problemu z pracownikami skoro pracodawca pozbywa się dobrych pracowników. Lub pozwala odchodzić takim bez negocjacji. Nie może być tak że jakiś typek z przerośniętym ego jest Panem jak w obozie i decyduje o wszystkim. Ludzi brakuje tym bardziej kumatych a gdy się trafią to ktoś niekompetentny decyduje o ich zwolnieniu.
No i co teraz zrobić, mamy wierzyć że każdy ustawiacz który przychodzi do nas jest jakiś nieudolny, czy Krzysiek tego nie widzi że kierownik działa na szkodę firmy pozbywając się dobrych ludzi. Tu się niby nie nadają a w następnej firmie zostają liderami czy ustawiają znacznie bardziej skomplikowane maszyny. Nie wierzę w to że co następny przychodzi to gamoń, bardziej bym się skłaniał że kierownik nie ma podejścia do ludzi, sam nie zawsze potrafi odrazu ustawić parametrów a potrafi podejść i powiedzieć ' masz 15 minut i ustaw to' a za chwilę stoi i przez godzinę cos kręci.
Przemek był ok, fajnie się z tym panem współpracowało, A nie dawiniu tylko gada i każe czekać na siebie i szuka ukrytych silikonow zeby zwalic wine na operatora. T
W normalnych wtryskarniach ustawiacz zajmuje się tylko zmianami form, przezbrajaniem, a ustawianie parametrów robi technolog, technik .Tak jest min. w Nifco bo ktoś wczesnien wspominal o tym zagładzie. A tymczasem fajni ekstruderowcy się zwolnili, ustawiacze polecieli z pracy , pytam się w imię czego ? Bo jakiś chory kiero nie potrafi zarządzać, wydumane ego, pseudo liderzy którym się wydaję że są bogami zakład w nieskończoność chce oszczędzać, na doświadczonych pracownikach nie można oszczędzać bo taki ciągnie całą produkcję. Teraz DBI plastik, biplast ze Świdnicy szukają ustawiaczy, Świebodzice i wszędzie normalne warunki pracy i traktowanie. Tam nikt nie produkuje z przemiału czyli z czegoś co już nie ma swoich właściwości. Aż korci mnie żeby wysłać zdjęcia do naszych kontrahentów jak no do Siewierza niech widzą z jakich surowców robimy ich towar, a płacą jak za pełnowartościowy.
To tak jak by kupić auto z salonu ale na częściach używanych. Kto by chciał takim jeździć.? I czy to by było fair?
Się dowiedziałem że zwolnił się ustawiacz ktoś wie dlaczego przecież oni mają dobrą kasę, niezbyt ciężka pracę?
Witam, widzę ofertę pracy do was na stanowisko ustawiacz form, w opisie jest info ze zakład oferuje możliwość rozwoju zawodowego. Czy ktoś z ustawiaczy kiedykolwiek awansował na kogoś wyżej, np lider, mistrz inżynier. Pytam bo chce aplikować a zależy mi na awansie.
Haha , u nas z ustawiacza nikt nie awansował póki co , będziesz za to popychadlem dla pseudo liderów, kierownika, będziesz od wszystkiego, będziesz brzydko pachniał potem i olejem hydraulicznym , jeszcze nikt cię nie zobaczy A będzie Cię czuć z daleka. Będziesz wchodził bez asekuracji na robota "karuzele" na lini automatycznej Aa tam wszystko zalane olejem , kwestia czasu kiedy wypadek będziesz miał. Siedź w Nifco na miejscu na nowoczesnych wtryskarkach a nie tu muzeum.
Musisz wiedzieć że gdy na hali będzie dyrektor, będziesz miał zakaz wchodzenia na karuzele, to stała u nas praktyka. Na bank nie masz żadnych instrukcji pracy na wymiane form , osprzętu na karuzeli, grzalki , zawory, złączki, wężyki wszystko to robisz z góry. Gdy spadniesz zlamiesz kręgosłup zakład się wypnie powiedzą ze to samowolka twoja.
Ha , wyjątkowy?? , wyjątkowi to tutaj już byli , całkiem wartościowi pracownicy , ludzie ale pamiętaj że ktoś z klasą i na poziomie nie dogada się np z kimś prostym a np naszym zarządzającym tym niektórym , czasem daleko do ideału tylko kozią bródkę gladzic i kurfofać pod nosem potrafią.
I tu masz koorva rację robolu , oderwany zetorem od pluga wyczochrany rurka po rovie, oby aquastop ci tknał , może i nie wyglądam ale umie żondzić i mam fysokie stanofisko, jak ktoś ma coś do mnie niech powie mi w binokle prosto w o3y
Jeśli masz charakter, ciut godności honoru to odradzam ustawiacza w tym zakładzie. Obserwuje tak z boku i widzę jak lider macha do ustawiacza wola go , ten podchodzi coś gadają i za chwile ustawiacz sprząta coś lub wsypuję, tak jak by lider był kims lepszym i pleców nie zegnie. Tak więc powtarzam masz godność znasz swoją wartość nie chcesz być służącym jakiegoś lesera to się zastanów, to co Marcin pisał to w 100 procentach prawda.
ha ha dobre dobre ,te wysokie stanowisko -swietny żart ,co jesczcze -wysoką kulture osobistą,dobre wykształcenie i przecudną urodę, nie zapominając o powabnej sylwetce i wiedzy technicznej na poziomie co najmniej inżynierskiej.,,,,i pytanie nasuwa się tylko jedno -to dlaczego wszyscy takiego super świetneogo celebryte zakładowego nazywają grubym trollem w okularach....hmmm ah ci zazdrośnicy -pewnie jeszcze załmałas serce każdemu z pracujących tam Panów,hehehehhe
Muszę się z wami pożegnać, po tylu upokorzeniach idę do LG chem na wózek widłowy oferują do 4700 brutto. , za 2900 brutto sami se pracujcie
Pamiętam gdy pracowałam w tym dziwnym zakładzie, nikt nic nie uczył nie chciał powiedzieć, a ciągle wymagania, lider zero wsparcia, kierownik w swoim świecie przeświadczony że jest kimś wyjątkowym. A teraz w nowej firmie, wszyscy z mojego działu są z wyższym wykształceniem łącznie ze mną, każdy sobie pomaga gdyż ciągle się rozwijamy, jedziemy na tym samym wózku, sam już jestem młodszym inżynierem procesu bez niczyjej łaski. I nawet gdybym w TP miała wyższe pieniądze za nic tam nie wrócę.
byłeś może tam w tym lg chem, daj znać jak poszło, widze ze nawet operatorom dają 4 tys brutto
Czy w obrębie jednego działu w TP Reflex Polska Sp. z o.o. są wewnętrzne rekrutacje na liderów?
Też mnie męczy ta sytuacja o tak z nudów oglądam oferty a tu firma Cast w Świebodzicach szuka operatora ekstrudera stawka od 5000 do 5500 brutto. A ja tu zadowolony gdy 2900 brutto wezmę. Dowodzenia TP.
szukam kontaktu do Ani , ona bedzie wiedziała
Widzę że w końcu szukają do nas ustawiacza, przyda się drugi bo to co się dzieję to tragedia liderzy mają gdzieś problemy aby od siebie. Jednemu z kierowników się wydaje że jak podejdzie poświęci 3 minuty to wyprowadzi a my poprostu nie mamy już sił i nerwów chodzić do niego i patrzeć na jego miny czy słuchać komentarzy, wolę już braków narobić niz się narażać na niemiłe zachowanie. Oby szybko kogoś przyjęli.
liderzy hmm gdzie indziej ten zwrot by coś znaczył a u nas nauczyli się chamstwa i cwaniactwa od tych wyżej ( zóltych koszulek ), co to za liderka która jawnie się naśmiewa z podwładnego mówiąc "Alwaro" a koleś mały chudy nie przypina amanta, albo klnie pod nosem na pracowników wyzywając ich, albo lider wiecznie z niewyspanymi skośnymi oczkami, jego pomoc ogranicza się do wciskania przycisku ale rurki już sam nie wyciągnie z wtryskarki bo za cięzko a nie może tego pokazać, ogólnie mają zasadę że jak nawet widzą że detal bardzo cięzko schodzi to udają że się nic nie dzieje żeby pracownik nie miał pretekstu do narzekania, albo jak mozna było zwrócić uwagę starszej pani żeby podczas montażu nie siedziała a samemu co chwilę w burze płaszczyć smroda lub schowanym za A0 siedzieć. sami urlopy biorą kiedy chcą lub chorobowe bo łapka poparzona a innych obgadują i wiecznie problem żeby wziąć wolne. a najlepiej jak zaliczą jakąś zmokę wtedy zaczyna się spychanie na pracownika alb papier wszystko przyjmie i wychodzi raport tak jak chcieli
Wszyscy piszecie, mówicie że macie wywalone I się zwalniacie. A co z tego wychodzi? Że nadal tu pracujecie A jak już odchodzicie to I tak wracacie:) chyba jednak nie jest tutaj aż tak źle;)
Wiesz większość u nas to Ukraińcy oni zbytnio wyjścia nie mają. A do pracy kieruje ich podfirma, ponownie znajdą im pracę w TP to ją biorą, czekać nie mogą.
nie myl wracających do TP z tymi co jadą na ukrainę z powodów urzędowych i po jakimś tam czasie z wracają do nas, a nikt nie wie czemu tej czy tamtej osoby nie było i można błędnie myśleć że się zwolnili i wrócili
Racja, było kilka spektakularnych "polskich" powrotów ;) ale jak widać każdy tutaj wie najlepiej :P
W sumie masz rację jeśli chodzi o naszych, też tego nie kminie, każdy ma swój system wartości, mi by duma nie pozwoliła wrócić gdybym się zwolnił.
Ale to wszędzie tak jest czy u nas czy w electroluksie, Colgate, yagi są tacy co narzekają a pracują , chcieli by zmienic ale nie sa pewni czy gdzieś będzie gorzej, polacy tak mają narzekają, brak odwagi coś zmienić. Mojego znajomego z TP zwolnili i lepiej na tym wyszedł więc można sobie polepszyć, ale trzeba trafić dobrze.
Tu się zgodzę z Tobą, jedyny komentarz coś warty w ostatnim czasie. Polacy mający coś w glowie nie wracają tu , inni mimo że narzekają to wracają do nas lub siedzą i narzekają , znam gościa co odchodził z TP sam se napisał obiegówke zebrał podpisy od liderów walnął na biurko nożyczki, imbusy, klucze , połamany nożyk i wyszedł, nie dał się wciągnąć w poniżający rytuał . A teraz przyszli nepalczycy czy inni obcokrajowcy, liderzy udają że się znają, ustawiacz w soboty pracuje i co ?Bubli pełno niedoróbki a winny jest operator, lub winnego nie ma bo zwolni sie kozła ofiarnego po którym się jeździ , kierownik jak zawsze zrzuci winę na kogoś innego. W normalnym zakładzie po kolejnej wpadce poleciał by kierownik a nie szeregowy pracownik . A tymczasem co dwa dni albo rurki za długie albo za krótkie lub dziurki i wielkie akcje mielenia.Ogolnie liczy się sztuka rąk do pracy która nie myśli i bierze wszystko na klatę. Zwykłego pracownika nikt nie pyta o przyczyny tylko daje mu się wypowiedzenie mimo że ktoś inny zawini. Nas nikt nie słucha bo jesteśmy tylko zasobem ludzkim A nie człowiekiem.
Hm,liderzy ,przecież to komedia,jaki poziom intelektualny-przekleństwa,darcie gęby na pół hali no i dużo by jeszcze wymieniac -w normalnym zakładzie ,to oznacza tylko jedno ''do widzenia'',lecz ktoś im na to pozwala,czyli radykalne zmiany powinny ''iść od samej góry''.Ale w TP liderem może być każdy ,nawet po szkole specjalnej-dlatego tam nigdy nie będzie dobrze i jest to zakład bez przyszłości,chyba żeby się zmieniła cała kadra tak w 100%.A kierownicy ,hehe,to jest dopiero żart,skąd oni ich wzięli z biedronki-bo tam się nie nadawalia, może z cyrku Zalewskiego-tylko im doprawić czerwone kulkowate nosy i odpowiednie ciuszki i będą bardziej wiarygodni.,
Masz 100 procent racji,a zwłaszcza jedna liderka która myśli ze jest taka cool i drze się na tych ludzi z wulgaryzmami a kierownik zmianowy udaje ze nie słyszy,dzięki takim ludziom ma być lepiej? Paranoja
a mówia ,że nie wygląd świadczy o charakterze a tu taki psikus dopasowanie 100%,można śmiało powiedzieć -jestem tym co słyszysz.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w TP Reflex Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy TP Reflex Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 57.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w TP Reflex Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 48, z czego 3 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 38 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!