Witam. Też pracowałam w tej firmie, wtedy nazywała się trochę inaczej, bez przedrostka IC.... Na pozór miła szefowa, która nie lubi jak się rozmawia o prawach pracownika.Umowa podpisana po paru miesiącach od zatrudnienia,brak faktur za wykonana usługę , paromiesięczny brak składek w ZUS, problem by umówić wizytę u lekarza z tego powodu.Pensje nie były wypłacane na czas, z dużym opóźnieniem, nawet tygodniowym. Nie polecam tej firmy
Też pracowałam w tej firmie. Pieknie potrafila sie zachowac w stosunku do swoich ludzi. Z nami zawsze sie przytulala i dała buziaka. Piekne to. Ale fakt umowe daje później, wypłata też nie była zazwyczaj na czas. Ale była... My z kumpelą jak nie dostałyśmy wypłaty nie przychodziłyśmy do pracy. P. Kasia jest osobą, której zależało, zależy na obiektach, które ma. Nie raz wyzwie, albo powie to mi sie nie podoba, albo dlaczego to nie zrobione, a Ty powiesz swoje, i jest ok. P. Kasia dla mnie super. Jako pracodawcy lepszego nie ma. To moja opinia. Ja 3 dni pracowałam z szefową od 7-13.I było super. Naprawde.
Pamietam jak p. Kasia(moja szefowa) powiedziala jak z kumpela pracowalysmy na blokach. Co to jest. Ja odpowiedzialam pajeczyny, ona dlaczego nie sa zdjete? A ja bo sie nie da. A p. Kasia do mnie powiedziala to idz po miotle i Ci pokaze, ze da sie to zmiesc.. A ja o na pewno nie pojde jak pani chce to niech pani idzie. Nie poszla. Kumpela byla pewna, ze za chwile mnie zwolni. Ale nie. Ja powiedziałam swoje.
Uwaga na tą firmę. Szef przyjmuje do pracy każdego, bez względu na pochodzenia społeczne. Przyjmuje Ukraińców. Do czego zmierzam. Pracowałam w tej firmie od połowy listopada 2017.lacznie 3 miesiące. I pani Krystyna, brygadzistka już pierwszego dnia pracy zaczęła podnosić ton swojego głosu, czyli nie zwracała się do mnie, jako do pracownika grzecznie, tylko tak odpryskliwie. Tak było zawsze. Nie wiem jak wytrzymalam te 3 miesiące. Pani Krystyna wprowadziła swój mobilng znęcanie się psychicznie i fizycznie. Zlecala mi, różne prace inne niż innym pracownikom. Podburzala swoje koleżanki, dokuczaly mi obydwie. Ta jej koleżanka pani Ela, ciągle miała coś do mnie. Jednego dnia była, do rany ja przyloz, drugiego dnia szatan nie kobieta. Zaczęła mi ublizac, że ciagne za sobą nogi jak Zombi, i mój wygląd jest jak Downa. Ani nie ciągnęłam za sobą nóg, ani tez nie wygladalam na Downa. Szef firmy mnie zwolnił z pracy, bo wysłałam mu SMS, że tak mnie potraktowano w pracy. Najwyraźniej szef nie zwraca uwagi, kogo przyjmuje, widać, że ten ma szanse rozwoju, kto ubliza bez zdania racji. Nie polecam tej firmy, jeżeli chodzi o personel, jaki pracuje w tej firmie.