Czy Cukiernia Ptyś Kurów organizuje staże dla studentów?
Oczywiście zapraszamy. Jak nie będziemy musieli im płacić, chętnie przygarniemy do pracy. Mogą nosić wiadra z marmoladą albo latać do Biedronki po śmietanę.
Oczywiście że z chęcią wezmą studentów żeby robić tam za psi grosz w pomieszczeniach bez klimatyzacji w taki upał przy piecach za najniższą stawkę. O swoje nie masz prawa się upomnieć bo "Nie pasuje Ci praca to znajdź se inna A na twoje miejsce jest wielu chętnych ""tylko jakoś tych chętnych tam nie widać. Tam pracują tylko tacy gdzie nie mają pójść A musza za coś żyć. Tam brakuje tylko wizyty nie zapowiedzianej z sanepidu żeby ten (usunięte przez administratora) zamknely z dnia na dzień.
Uwierz że nawet jesscze gorzej tam jest jak Ci się wydaje . Jak za długo będziesz stala bezczynnie przy stole i zobaczą to n kamerach odrazu przyjdą i Cię opiernicza.
Ktoś pisał wcześniej o jazdach próbnych, a czy tego typu jazdy (jeśli się faktycznie odbywają) to czy kandydat ma potem już w pracy taką sama trasę jak podczas tej jazdy czy to tylko ma być przykład, a rejon dostanie inny?
po pierwsze kolego żadna z cb Pati ! po drugie nie podkładaj komuś swini w dodatku w tak nieumiejętny sposób. Pracuje tu ponad 5 lat i sobie chwalę, i z czystym sumieniem polecam !
Nie wiem kto jest na tyle zawistny żeby pisać taką nieprawdę, być może to poprostu nieczysta konkurencja. Pracuje tu już pare lat i Ptyś jest jak rodzina, raz jest lepiej raz gorzej ale i tak wszyscy się kochamy, pozdrawiam cieplutko ;)
Tak dokładnie! Pracuje tu już 5 lat i wszystko jest super. Na produkcji zarabiamy koło 4 tys a przedstawiciele to nawet po 7. Szefowie są jak rodzina,mili uczynni,wysoka kultura osobista. Te niesprawiedliwe wpisy to na pewno konkurencji.
To przekaż swoim pryncypalom że słowo jest droższe od pieniędzy. Bo wychodzi na to że pieniądze są dla nich najważniejsze.
Chyba kierownictwo i szefostwo tyle zarabia A nie ludzie z produkcji. Nie oszmieszajcie się..
To nie jest zawiść proszę Pana tylko czysta prawda, samo życie. Gdyby było tak, jak Ty to przedstawiasz, to nie byłoby tylu negatywnych opinii na to 'cudowne' miejsce pracy. Czyli prosta rozkmina, Ptyś po prostu śmierdzi i to czuć aż na 50 km. Żegnam
Apel do właścicieli cukierni Ptyś. Na przyszłość jeśli po rozmowie na coś się umawiamy to należałoby dotrzymać słowa. Po prostu być uczciwym i słownym. Jeśli umawiamy się na odbycie jazdy probnej z jedynym z kierowców żeby poznać specyfikę tej pracy PH to oczekuję od firmy ze dotrzyma słowa. W tym przypadku jednego z właścicieli z którym rozmawiałem. I który obiecał ze w tym samym dniu ktoś w tej sprawie odezwie się do mnie żeby omówić szczegóły. Niestety nikt do mnie nie zadzwonił w tej sprawie Dopiero po wysłaniu maila następnego dnia cukiernia Ptyś z łaski zadzwoniła do mnie i poinformowała mnie ze szef przemyślał sobie to i doszedł do wniosku że nikogo nie bedzie zatrudniał na tym stanowisku. Czy jest to prawda tego nie wiem. Dziwnym trafem dopiero po moim mailu właściciel doszedł do takiego wniosku. Więc gdybym nie napisał maila cukiernia Ptyś nie odezwała by się do mnie żeby poinformować mnie o tym fakcie. Mimo iż właściciel obiecał ze się odezwie. Później dziwicie się Państwo że ludzie mają o Was takie złe zdanie. Warto być przyzwoitym panowie właściciele a przede wszystkim uczciwym. Tego wam życzę.
Witam. Niestety zgadzam się z Panem Marcinem. Slyszałam bardzo dużo negatywnych opinii na temat piekarni Ptyś. Jako klient, nie mam żadnych zastrzeżeń, lecz znam wiele osób, które pracowały w tym powiedzmy 'zacnym' miejscu i ich spostrzeżenia są bardzo negatywne. Śmiem twierdzić, że kierownik tego przybytku postrzegany jest jako osoba niesłowna, a nawet pokuszę się o stwierdzenie nieuczciwa. Nie dziwię się więc, że firma ta ma takie a nie inne opinie. Dlatego zwracam się z apelem do pryncypałów: szanujecie swoich potencjalnych pracowników, bez nich jesteście nikim! Jak się dba, tak się ma panowie! Przemyślcie to sobie i nie grajcie na nerwach dobrym, uczciwym ludziom. To jest bardzo słabe, krzywdzące i nie na miejscu. Nie ładnie, oj nie ładnie. Nie pozdrawiam bo niestety nie ma kogo. Tyle w temacie. Żegnam
Chłopie nie jesteś pępkiem świata. Może troszkę cierpliwości. To ty sprawiasz wrażenie osoby Toksycznej. Ludzie Toksyczni charakteryzują się tym, że walczą nieustannie o skierowanie całej uwagi na nich samych. To dość specyficzne, ale brutalne i prawdziwe dlaczego nikt nie chce samotnego faceta - nawet cukiernia Ptyś
Uuuuu to chyba Ty Kolego jesteś toksyczny, myślisz, że masz wszystko? Jesteś w błędzie. Ogarnij się i nie pisz takich bzdur. Nie znasz realiów to po co zabierasz głos? Ręce opadają. Nie pozdrawiam
Co ma piernik do wiatraka gościu? Psycholog się znalazł. Będzie teraz wielka rozkmina. Tylko, że nie wszystko ma drugie (usunięte przez administratora) facet. Sup się na sobie i nie pisz takich bzdur. Nie pozdrawiam bo nie ma kogo. Tyle w temacie. Żegnam i nie życzę miłego dnia.
Zatrudniają na czarno za 10 zł na godzinę bez żadnej umowy bez ubezpieczenia bez żadnych świadczeń nie ma kto im się do (usunięte przez administratora) dobrać i nikt ich nie kontroluje, ale mam wujka co pracuje w inspekcji pracy więc im się dobierze do skóry już niebawem. Pozdrawiam. Dżudo.
Przekonałem się po raz kolejny że pracodawcy to nie słowni ludzie. Później dziwi się jeden z drugim że ludzie mają o nich zle zdanie.
Pracuje od 2016r .umowa od reki.mila atmosfera.wynagrodzenie zawsze wyplacane na czas..czego chciec wiecej..Polecam
Skoro tak to dlaczego właściciel jest nie słowny. Obiecuje i nie dotrzymuje słowa.
Gorszego szamba i (usunięte przez administratora) jakie panuje w tym pozal sie Boże zakladzie cukierniczym jeszcze w zyciu nie widzialam i nie slyszalam. Wielcy panowie wladcy zakladu p. Mrozek i Łubek to (usunięte przez administratora) nie z tej ziemi. Stosują wobec pracowników (usunięte przez administratora) Wyzywaja przeklinaja tych ludzi. Mnostwo ludzi pracuje na czarno albo smieszny etat na papierku a w realu wyglada inaczej. Kierowcy którzy jeżdżą 500 km dziennie pracuja(usunięte przez administratora) bez umowy. Własciciele nie moga sie nachapac. Słownictwo tych panow pozostawia wiele do życzenia. (usunięte przez administratora)Jak ci sie nie podoba. (usunięte przez administratora) Itd. A do kościoła pierwszy idzie. Naprawde modle sie zeby ktos zrobil z tymi właścicielami porządek.
Po pierwsze kolega żadna z ciebie pati ;) po drugie nie podkładaj komuś swini, w dodatku w tak nieumiejętny sposób. Pracuje tu 5 lat ja sobie chwalę i z czystym sumieniem mogę polecić.
Mi wystarczył jeden kontakt żeby przekonać się z kim mam do czynienia. Nie toleruje ludzi nie słownych. I to mi wystarczy,
Niech ktoś pomoże tym ludziom, zona pracuje za 300zl tygodniowo na umowie o pracę ciągle ich starsza zwolnieniem a ci co na umowie to mają podpisać listę płac i siedzieć cicho a wypłata niby na rękę a niech się ktoś odezwie i upomni o swoje to do zwolnienia nie ukrywam że niektóre osoby jak moja żona są już w takim wieku że nie jest łatwo znaleźć pracę, szefowie kręcą i (usunięte przez administratora) ludzi na kasę płacą tygodniówki raz wypłata jest raz nie ma tu się pół odda tu się zapomni i biznes się kręci .
Ja pracuje juz 7 lat w cukierni umowa od pierwszego dnia ,wszystko mi odpowiada świetnie dogaduje się z kierownictwem z czystym sumieniem polecam
Ja pracuje w tej firmie juz 5 lat i jest ok bardzo sobie chwalę atmosfera jest przyjazna zawsze dogaduje się z właścicielami umowa o prace mam od pierwszego dnia pracy nie wiem czemu te negatywne komentarze ja polecam
Ty masz, ale czy reszta też ma? Ty się dogadujesz ale czy reszta pracowników jest traktowana z szacunkiem??
Wszystko jest okej!
Nie polecam(usunięte przez administratora)
Czego konkretnie nie polecasz? Twoja wypowiedź mało wnosi do wątku, ponieważ tak naprawdę nie wiem, na jaki temat się wypowiadasz. Mógłbyś to sprecyzować?
Tam pracują tylko desperaci którzy nie mają gdzie pójść. Nic nie trzeba umieć zresztą niczego się tam nie nauczysz oprócz tego że właściciele traktują cie jak zero.Bez etatu, nie podoba się to wynocha.
Nie interesuj się. Nie zadawaj głupich pytan. Najpierw jest umowa badania szkolenie a potem praca. Czy tak trudno to zrozumieć. Takie jest prawo. Jak ktoś nie przestrzega prawa kodeksu pracy to jest od tego policja pip i urząd skarbowy. A z tego co czytam to ta firma nie przestrzega prawa.
Zero poszanowania dla pracownika i jakiegokolwiek szacunku, najgorszemu wrogowi nie życzę pracy w takim miejscu.
Nie poszukują może piekarzy do firmy?
Czytałam że panuje tam miła i rodzinna atmosfera.Mam zamiar tam pracować. Naucze się czegoś?Warto?
(usunięte przez administratora)
Pracodawca roku ????
Macie jakieś fajne premie uznaniowe ?
Ludzie jak tak można traktować osoby które pracują starają się, robią co karza a jak chce ktoś zatrudnienie to już nie jak można mieć firmę i nie dbać o to żeby był pracownik żeby go utrzymać bo rzecz jasna on na siebie pracuje. PIP..... musi tu wkroczyć bo to co szefostwo robi to jakaś kpina
Sugerujesz, że pracownicy w Cukiernia Ptyś są traktowani źle. Szkoda, że nie napisałaś konkretnie, o co chodzi. Możesz wyjaśnić, co Twoim zdaniem jest tam nie w porządku? Dzięki.
Witam Wszystkich, wie ktoś może czy teraz są przyjęcia do pracy w Ptys Kurow?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Cukiernia Ptyś Kurów?
Zobacz opinie na temat firmy Cukiernia Ptyś Kurów tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Cukiernia Ptyś Kurów?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 7, z czego 5 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!