HEJ, mam pytanie. Zaproszono mnie na rozmowę kwalifikacyjną na stanowisko młodsza księgowa do Katowic. Powiem szczerze nie mam doświadczenia w ksiegowości, bardzo chcialam się tego nauczyć, ale zastanawiam się czy mam jakiekolwiek szanse? Mysle, ze sporo nauki przede mną, żeby zrobić cokolwiek z ksiegowością zwiazanego. Jakie są warunki pracy na takich stanowiskach w TC? Jak traktują pracownika? Faktycznie są chetni wszystkiego nauczyć czy siadasz i robisz? Bardzo proszę o opinie.
No ale są i tacy co siedzą od dawna w firmie. Nie wrzucajmy każdego do tego samego wora.
Praca jako asystent jest po prostu śmieszna. Obiecują złote góry, prowizje, awanse a to zwykły telemarketing. Obdzwaniasz papierową listę z jedną i tą samą ofertą nie mówiąc prawdy klientowi. Zazwyczaj słysząc, że to już 10 telefon w tym tygodniu. NIE POLCEAM
Praca jako asystent jest po prostu śmieszna. Obiecują złote góry, prowizje, awanse a to zwykły telemarketing. Obdzwaniasz papierową listę z jedną i tą samą ofertą nie mówiąc prawdy klientowi. Zazwyczaj słysząc, że to już 10 telefon w tym tygodniu. NIE POLCEAM
Typowa rozmowa o pracę. Najpier pare pytań, potem test .
Pytania typu: czemu zmieniasz prace, co robiłaś dotychczas, co wiesz o naszej firmie, ile chcialabys zarabiac, kilka pytań podatkowo-księgowych. Po pytaniach test pytania zamknięte i otwarte.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Praca doradcy tax całe partners czyli zapierdol za darmo po 8 h na samozatrudnieniu.jak nie wciśniesz komuś cholernie drogiego kredytu i abonamentu księgowego to na zus ci nie starczy.ciągle będą cię motywować że to prestiżowa praca bo jesteś ekspertem.pranie mózgu a na serio to zwykły telemarketing i to w najgorszej postaci bo żeby zarobić trzeba okłamywać klientów.kasę mają z tego nieliczni ale to przypłacają wrzodami i nieprzespanymi nocami.szkolenia o niczym.nikt normalny tam długo nie popracuje.
Najpierw nie polecasz, bo małe zarobki i rotacja, potem piszesz, że nawet się nie dostałaś. To jak to w końcu jest...
Niepoważny pracodawca. Zatrudnia pracownika, wysyła na badania, kieruje na szkolenie na które czeka się miesiąc.. Po czym tydzień przed planowanym szkoleniem stwierdza, że jednak ogranicza zatrudnienie i nasza współpraca jest nieaktualna... Śmieszna firma. Zdecydowanie odradzam wszystkim
w tej firmie to wszystko jest możliwe, pracowałem tam jakiś czas temu i powiem tak, klimat mega ciężki, ciągła rotacja, bardzo niskie zarobki , pracownik w tej firmie to jakieś zło konieczne
Nie polecam firmy, bardzo małe zarobki i ciągła rotacja na stanowiskach księgowych i doradców
Ja jakoś nie zrezygnowałam i sporo się nauczyłam, choć było to dość dawno temu... Nie mogę narzekać na praktyki, mnie się akurat przydały.
Jakby było inaczej większość praktykantów przychodziło na praktyki na wstępie .Nawet ci co przychodzą szybko rezygnują.
No ale gdzieś musisz się nauczyć te papierki czytać, zanim zaczniesz za czyjeś rachunki odpowiadać. ;) Ja też zaczynałam od stażu i nie zgodzę się, że tylko papierki,
Praktyki w Tax Care to korporacyjna zmora.Polegają na układaniu papierków i niczym innym.Nie dają możliwości nauki osobom ,które odbywają praktyki absolwenckie.Nie pocema
Ile osób tyle opinii. Jak widać nie każdemu źle się pracuje. Nie wiem skąd ten wieczny hejt na każdą pozytywną, nie wolno wyrażać się dobrze czy jak?. :/
(usunięte przez administratora)
To forum pracowników, więc nie skorzystamy z opinii, bo tu co krok to księgowa. ;) A tak poważnie, to nie piszesz co ci się dokładnie nie zgodziło, więc ciężko ocenić czy masz rację czy nie.
@Patuś, chyba nigdzie na wstępie pełnej stawki nie dają. Po to jest okres próbny, żeby się doszkolić, potem można liczyć na więcej.
Ty chyba nie pracowałaś w tej firmie, bo widzę że nie masz w ogóle rozeznania jak tam jest od środka, zwykli pracownicy biurowi mają grosze i tak samo jest z księgowi zarabiają grosze, firmy nie polecam jako pracodawcy
Pracuję i to dość długo. Zaczynałam jak wszyscy, zasuwam jak wszyscy tyle, że staram się skupiać na pracy, nie na narzekaniu. Jeżeli będzie mi się pracowało źle, to ją po prostu zmienię. Przecież nas tu na siłę nie trzymają. :)
Bardzo niskie zarobki, nie adekwatne do wykonywanych obowiązków
Mam parę koleżanek w marketach, nie zamieniłabym się ani na kasę, ani na pracę. ;) Wszędzie po próbnym kończy się niańczenie, nie tylko u nas.
w tej firmie nie ma niańczenia, czytaj dokładnie ze zrozumieniem, tylko na rozmowie obiecują jak to będzie super i cudownie a jak już przychodzi do tego że człowiek siada do samodzielnej pracy po szkoleniu które trwa w sumie około 8 godzin przez 3 dni( 1 pierwszego dnia było 4 h, 2 dnia były 2 h a 3 dnia było nie wiele ponad 1h) bo nie ma czasu na to żeby pracownikowi poświęcić czas na normalne szkolenie jak to jest w innych firmach że szkolenie trwa 1 tydzień czy nawet 1 miesiąc ale szkolenie jest codziennie po 8 godzin a nie po kilka godzin bo nie ma czasu dla nowego pracownika, po takim szkoleniu na odwal nie wiele można się nauczyć
Czytam ze zrozumieniem i to samo polecam. Wszyscy zaczynaliśmy tak samo, większość sobie radzi.
tak sobie weszłam na to forum i jak czytam, to człowieku chyba nie pracujemy w tej samej firmie. Jestem w TC prawie 2 lata, zaczynałam od 3-dniowego szkolenia (każdy dzień po 8 godzin), pierwszy miesiąc miałam opiekuna (księgową która pracowała już dłużnej i pomagała mi się rozeznać w codziennych obowiązkach, teraz ja czasami jestem takim opiekunem dla Nowych). A socjal? o co Ci chodzi? jest karta sportowa, jest platforma do nauki angielskiego, jest karta medicover, są dostępne za free kursy podatkowe dla każdej księgowej, do tego raz na kwartał jakiś miły akcent (a to owoce dla wszystkich, a to menedżerka pizze postawi dla całego zespołu), na dzień dziecka słodycze dla dzieci.. pewnie jeszcze bym coś dodała jakbym się dłużej zastanowiła.. Nie rozumiem Twoich żalów.. Minusy też są, jak wszędzie, ale napewno nie w socjalu.
No własnie widzę że nie pracowałaś w tym konkretnym miejscu co ja mam na myśli, (albo podajesz się za pracownika a masz może stanowisko jakiegoś kierownika )ponieważ tam praca wygląda tak że nie ma żadnej współpracy , żadnej życzliwości, żadnego wsparcia ze strony przełożonych, poza tym bene-fity za które trzeba płacić zarabiając najniższą krajową to niestety ktoś kto ma rachunki do opłaty + do tego życie, nie może sobie pozwolić na wykup bene-fitów, poza tym rotacja jaka tam jest to każdy wie kto na pewno tam pracował a nie tylko podaje się za pracownika , jeśli było by tak dobrze to ludzie by nie odchodzili
Nie piszesz jakie konkretnie miejsce masz na myśli - księgowość, TCP czy call center, to trudno mi dodać coś więcej. Jak zarabiasz najniższa krajową to albo nie masz jeszcze doświadczenia (a oczekiwania już tak:-)), albo powinieneś bez problemu zmienić pracę. Wkurzają mnie wiecznie sfrustrowani, którzy nic nie próbują zmienić. Nie trzeba byc kierownikiem, żeby widzieć plusy w życiu czy w pracy. Ja tez uważam że powinnam zarabiać więcej, ale widzę ile tu się uczę i jeszcze trochę poczekam, a potem za takiego pracownika konkurencja zapłaci 2 razy więcej:-)
Doświadczenie to mam bardzo duże, podejrzewam że większe niż Twoje lata, spójrz prawdzie w oczy to nie jest firma która płaci ludziom dobrze, dla nich nie ma znaczenia czy masz doświadczenie czy nie, zarabiając najniższą krajową to niestety nie można już sobie pozwolić na inne rzeczy, pozatym nie myl pojęcia frustracji z niezadowoleniem, ja już z tej firmy zrezygnowałem i pracuje gdzie indziej, frustracja jest wtedy jeśli ktoś narzeka i nic z tym nie robi, ja sam zrezygnowałem i bardzo się z tego cieszę, pozatym odnośnie profitów, dla mnie to nie jest normalne że ja mam płacić za kartę beneficjentów czy naukę języka obcego, bo co to za profity za które ja muszę płacić, profity są wtedy jeśli pracownik dostaje takie rzeczy za darmo tak jak mam teraz, a co do klimatu to kierownictwo powinno być bardziej otwarte na pracowników i zmienić swoje nastawienie do pracowników
Firma nie jest godna polecenia pod żadnym względem, traktowanie doradców jest poniżej poziomu, obiecują jak to będzie suuuper na rozmowie a jak już się zaczyna samodzielna praca to szkoda gadać, zarobki są bardzo niskie, ludzie w marketach zarabiają więcej niż w tej firmie, brak również normalnego zaplecza socjalnego tak jak jest w innych firmach
W stolicy pewnie macie inny przelicznik. Na warunki śląskie pieniądze nie są złe, praca też nie.
U nas po nowym roku skład ten sam. Nie wiem gdzie tak odchodzą
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Tax Care S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Tax Care S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Tax Care S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Tax Care S.A.?
Kandydaci do pracy w Tax Care S.A. napisali 8 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.