Ja chcę tylko powiedzieć że ludzi trzeba umieć szanować a nie jak ten w czarnym kapeluszu mobbingować za byle caco. Te 12 albo 14 tysięcy które prezes płaci temu w kapeluszu bo słyszałem że ma tyle a byłby (usunięte przez administratora) jak ma mniej można przeznaczyć na dystrybutory gazowe aby klijenci mogli sami się tak tankować jak wszędzie indziej. My nie tylko tankowaniem zajmujemy się panie prezesie a jak mam dostawę to jak mam tankować hę?
Myślę, że warto byłoby zainteresować odpowiednią instytucję Panem, który się ewidentnie uważa za Strażnika Teksasu. Traktowanie pracowników oraz chociażby jego wypowiedzi, gdzie co drugie słowo to wulgaryzm wołają o pomstę do nieba. :) Wstyd, wstyd, wstyd.
Potwierdzam!!! Nie dość że klnie jak szefc to jeszcze beka po redbulach i głośno puszcza bąki!!! Gdzie on się wychowywał???!!!
Co??? 12 albo 14 tysięcy??? Buhahahaha!!! Śrubka szybciej by zjazdł własne buty razem z przepoconymi skarpetami niż komuś zapłacił tyle kabzy buhahahaha!!! Nie rośmieszajcie mnie :-)))
Serdecznie chciałbym podziękować Panu który wytłumaczył mi i mojej córce różnice między benzyną 95 a 98. To jej pierwszy samochód. Stacja przy ulicy Warszawskiej w Grudziądzu.
A ja bym chciał się odnieść tylko do żenującego zachowania naszej pieknej zezowatej Pani Falkowskiej. Jeździ po wszystkich stacjach,szuka Bóg wie czego,przestawia nam rzeczy,grzebie w komputerze i zmienia zawartość asortymentu bieżącego na sklepie,bo jest ciekawa czy my liczymy. To jest chore,żeby co noc liczyć towar. Przestawia nam tak,że nie widzimy czy (usunięte przez administratora) coś kradną czy nie. A i tak my pracownicy musimy za to płacić. Przy P. Wojciechowskim taka potulna niczym baranek. Kulturą i wyglądem ona nie grzeszy,więc niech łaskawy Prezes się zastanowi czy umowę o pracę dac osobą,które są poniżane niż które ponizaja. Naprawdę tylko współczuć. Szkoda,że Pan Śróbka jest ślepy na tą całą sytuację panującą na stacjach czy po prostu chce być na to ślepy.
Wystarczy zajrzeć do magazynu i do zamkniętych korekt na plus i na minus. Widać tak każdy taki ruch jak powyżej napisano. Zacznijcie sami zbierać kwity na ten radosny tandem AW & EF, papuszki nierozłączki.
Tak Janusz, dowal jej jeszcze! Jestes naszym bochaterem! Ty jak Włodywojowski szabelką, tniesz burżujstwo słowem na klawiaturze wklepanym! Ty nasz zbawco jedyny prawdziwy! Twoje męstwo jest wielkie, a przyszłość świetlana! Twoje zasługi dla SB Toważyszu są nam wszystkim znajome i cieszymy się, że jesteś z nami! Tylko Boga w swoje intrygi nie mieszaj, bo to grzech śmiertelny i ksiondz ci rozgrzeszenia nie da jak się bendziesz spowiadać stych bezeceństw.
Wystawiono przyczepy na sprzedaż .Jest informacja w Internecie .Człowiek który wymyślił ceny to chyba nie ma zielonego pojęcia po ile są nowe.A ile może kosztować stara zdezylowana przyczepa. Ale to to nic .Doszły mnie słuchy że praca w godzinach nocnych,święta i nadgodziny bez żadnych dodatków .Gdzie my żyjemy ? Właściciel jest cwany bo bazuje na umowach zlecenie .Ciekawe jak długo będzie jeszcze to kontynuował i kręcił lody.a pracownicydadza się robić w bambuko.Czy wy naprawdę nie znacie się na Prawie Pracy? Może czas przełamać tą złą passę i dopiac swego? Weźcie się w garść i zacznijcie robić z tym porządek. Nie bójcie się zwolnień bo na tych warunkach dotychczasowych nikt do pracy nowy i mądry nie przyjdzie .
Kiedy jakiś rozwój firmy? Na razie to nic się nie dzieje. Stacje wypadają koszmarnie na tle np BP czy Orlenu. Jak wzorować się to na najlepszych a nie najgorszych.
Serdecznie pozdrawiam bardzo miła oraz energiczna panią z generon na ulicy warszawskiej może za drugim razem da się pani namówić na kawę?? Pozrrawiam będę częściej tankować swój samochód
Potwierdzam wszystko co napisał przedmówca. Pracowałem tam kilka miesięcy i szczerze odradzam. Faktycznie brak umowy o pracę. Absurd, ale co zrobić. Osoba odpowiedzialna za kontrolę czyli Pan A.W. zawsze na siłę znajdz pretekst by wstawić negatywną opinię do książki kontroli. Przykład: pająk siedzący na butli z gazem. Pani odpowiedzialna za dostawy robi je wyłącznie na podstawie danych z komputera, nie biorąc pod uwagę mocy przerobowych stacji. Ludzie pytają o Adblue a przychodzi zamówienie z maskotkami. Przyczepki na stacjach w opłakanym stanie. Dużo można by było mówić. Panie Prezesie, czas przestać oszczędzać na wszystkim czym się da. Rozwój stacji. Zasady na nich. Serwis. Umowy o pracę. To Pana nie ominie. I czas się z tym zmierzyć.
Jest to chyba jedyna z nielicznych stacji które oferują umowę zlecenie. Orlen, Shell, BP i tym podobne oferują swoim pracownikom umowę o pracę i przyzwoity socjal. Dział kontroli to podobno jeden starszy Pan który jeździ i na każdej szuka niedopalonych papierosów na placu. Na rozmowie wstępnej z tego co się zorientowałam umowa o pracę to abstrakcja. Znajomy pracował w firmie i standardem to odbiega niemiłosiernie od konkurencji. Pracownik na stacji traktowany jak niewolnik. Brak pomocy ze strony kierownictwa. (usunięte przez administratora). Może czas pomyśleć o zmianach i godnych warunkach dla pracowników. Bardzo nie polecam. Zarówno klientom jak i osoba myślącym czy zacząć pracę.
Chce serdecznie podziękować za dotychczasowa współprace ze stacją w Osielsku i życzę Wam wszystkiego dobrego . Niestety tak jak lubiłem się tam tankować tak przestałem i nie stało to się z dnia na dzień . Braki podstawowych napojów i papierosów + obsługa z wyjątkiem jednej fajnej Pani której nie widzę od tygodnia pewnie się zwolniła wcale się nie dziwie to delikatnie mówiąc żenada zamiast zajmując się obsługą zajmują się telefonami no chyba że tego od nich wymagacie to ok.Poczytalem trochę innych wpisów piszecie o jakimś dziale kontroli przecież tu ewidentnie widać że tu takiego działu nie ma no chyba że jest ale wirtualny lub ślepy tak samo jak ten co uczy tych pracowników obslugi .Pozdrawiam
Witam słyszałem że firma generon szuka pracownika na stanowisko przedstawiciela handlowego . Możecie napisać coś konkretnego na temat tego stanowiska ? Jakie wymagania i warunki pracy?
Pozdrawiam bardzo sympatyczną i piękną Panią z generonu przy ulicy Warszawskiej. Bardzo miła obsługa. Pani w czarnych spiętych włosach :)
Obsługa na stacji paliw na ulicy Warszawskiej 31 obsługa nie miła panie te chyba pracują tam za kare .przestałem tam tankować .
Chyba nie warto z powodu kilku takich sytuacji rezygnować z tankowania w Generon. Zawsze mogłeś zgłosić nieodpowiednie zachowanie pracowników Kierownikowi - na pewno odpowiednio by zainterweniował. Może jeszcze zmienisz zdanie?
Co taka cisza... Czyżby wszyscy już na l4....
Dlaczego myślisz, że cisza może być związana z obecnością pracowników na zwolnieniu lekarskim? Pracowałeś w tej firmie i pracownicy, rozmawiali między sobą, że mogą pójść na takie zwolnienie, czy może Twoja wypowiedź dotyczy zupełnie innej sytuacji? Proszę, abyś sprecyzował informacje, które podałeś.
Skąd w ogóle taki pomysł? Tego typu zdanie jest niekoniecznie dobre, aby dodawać je na forum publicznym. Można było zrobić to w sposób bardziej kulturalny. Masz jakieś rzetelne informacje związane z firmą Generon? Nie wiem, skąd wzięło się u Ciebie takie stwierdzenie.
Pracownicy wiedzą o co Kaman... I nie trzeba pisać kto z kim rozmawia. Ciśnienie rośnie... I czekamy na explozje.
Pracownicy zatrudnieni w firmie Generon owszem mogą wiedzieć, o co chodzi, jednak pamiętaj, że wątek odwiedzają również osoby, które nie mają doświadczeń zawodowych związanych z tym pracodawcą. Może tej grupie osób mógłbyś wyjaśnić, na jaką eksplozję czekacie? Mam nadzieję, że sprecyzujesz zdanie w tym zakresie.
Dlaczego na niektórych stacjach notorycznie nie działają przyczepki?
Po Twojej nazwie użytkownika mogę przypuszczać, że jesteś pracownikiem, który pracuje obecnie w firmie Generon. Jeżeli tak jest, to będziesz tak uprzejmy i napiszesz, jak wygląda poziom wynagradzania zatrudnionych osób? Chciałbym wiedzieć, czy od pierwszych dni zatrudnienia można liczyć na satysfakcjonujące wynagrodzenie? Liczę, że podzielisz się informacjami na ten temat.
Adrian napisał: "Po Twojej nazwie użytkownika mogę przypuszczać, że jesteś pracownikiem, który pracuje obecnie w firmie Generon" - jesteś geniuszem! Brawo! Co za dedukcja! Jestem przekonany, że swoją inteligencją dorównujesz aktualnemu Prezydentowi Polski. Nie marnuj talentu w GoWork! Startuj na najwyższy urząd w państwie. Tylko proszę cię, nie kupuj w Media Markt... P.S. Może GoWork daruje sobie te wpisy? Najpierw Marta, teraz Adrian...
Stacje podobno już sprzedane, tak Generon idzie podobno na sprzedaż. Szefostwo i kierownictwo milczy, nie informując pracowników niższego szczebla, udają że nic się nie dzieje. Także to tylko kwestia czasu kiedy stację przestaną istnieć. A skąd pewność? Stąd, że stację MOYA ogłaszają się, że szukają ajentów na stację paliw, wszystkie stacje paliw z ogłoszenia znajdują się w miejscowościach, gdzie stoi Generon. W końcu w Balicach jest tylko jedna stacja, a to nie zbieg okoliczności, że szukają i na Ciechocinek, Dragacz, Grudziądz, Balice, Inowrocław itd. Szefostwo oraz ludzie na wyższych stołkach nawet nie mają jaj, by poinformować pracowników na najniższym szczeblu, bojąc się pewnie, że wszyscy rzucą robotę i nie będzie komu pracować do samego końca.
Już od co najmniej miesiąca jak nie więcej się o tym gada, ale koordynatorzy nie chcą nic powiedzieć. To typowe metody w tej bandyckiej firmie. Jak likwidowali te gazówki, to ludzie na zleceniach też dowiadywali się z dnia na dzień, że jutro nie mają przychodzić do pracy, bo zamykane. Żeby było jasne - nie chodzi mi o to, że teraz zamykają, tylko, że my, ludzie którzy bądź co bądź zarabiają na tę firmę, powinniśmy wiedzieć o tak ważnych rzeczach. To się zaczęło od tego, jak śróbka dzwonił na stacje, że mamy dopuścić ludzi, którzy będą oglądać stacje, że niby pod rozbudowę. To, że firma ma kłopoty finansowe widać choćby po tym, że po gotówkę na stacje jeżdżą codziennie, czasem nawet w weekendy. Teraz widzicie jak kończy się autorytarne militaryzowanie pracy i januszowanie na dobrych specjalistach od sprzedaży czy menadżerach. Najlepsze, że wojskowe szczury pokroju Sierżanta mogą dalej szkodzić i zatapiać kolejne firmy, w których przyjdzie im rezydować (bo na pewno nie moża tego nazwać produktywną i dającą jakąś wartość dodaną pracą).
Ale kręcicie goownoburzę :-))) Nawet jeśli to prawda to Moya chyba nie zautomatyzuje stacji i ludzie będą potrzebni. A skąd ludzi brać, jak rynek się nie zmienia :-))) Jestem przekonana, że pracownikom na stacjach nie grożą zwolnienia. I co więcej, słyszałam że Moya oferuje umowy o pracę.
Owszem potrzebują pracowników ale zatrudniać będą po 6osob i nocki samotne więc życzę powodzenia tylko czekać kiedy generon powie nie przychodzić do pracy już i koniec , życzę powodzenia
Potrzebują również osób nadzorujących stacje. Dziwne bo w tym samych miejscach gdzie są stacje Generonu. Czekam tylko kiedy ,,kierownik" przyjedzie i powie, niech Pani jutro nie przychodzi. Każdy wie że to niedługo nastąpi, fajnie na wakacje zostać wyrzuconą na bruk. Co z tego jak każdy z góry ma pewnie umowę o pracę i już pewnie zapewionią ciepła posadkę gdzieś indziej. A My? Jesteśmy dobrzy puki to funkcjonuje. A potem kop już nie napiszę gdzie. Profesjonalne podejście to motto tej firmy...
Jakto będą zatrudniać po 6 osób? Przecież nie obstawią wtedy dwunastek. A ta samotna nocka to już widzę jak da se radę w Świeciu :-))) Już to widzę jak będziecie tu pisać że generon to jednak była pożądna firma :-))) Ale jak jeszcze są kontrole i (usunięte przez administratora)jeździ po stacjach to można spać spokojnie. Tak myslę że jak przestanie jeździć to wtedy czas się zwijać. Taki paradoks :-)))
Najprościej poprosić szefa o wyjaśnienie danej sytuacji. Chyba że ktoś może całkowicie zdementował te plotki? Szef, kierownictwo? A takie myślenie może sprzeda, nie sprzeda... Panowie z konkurencji nie po to jeździli żeby pooglądać jakie piękne są nasze stacje . A dla mnie te kontrolę są uzasadnione trzeba doczekać do końca, bo jesteśmy potrzebni do momentu sprzedaży. Dobra mina do złej gry . Co będzie jak jutro cała obsada porzuci pracę? Trzeba zarobić ile można.
Z tego co słyszałem to nie którzy z kontroli już nie mieli umowy i dostali tylko na 3miesiace ,
Niestety nie każdy potrafi zauważyć i docenić pracę w dobrej firmie, psując atmosferę wszystkim!!
Ludzie kochani. Dlaczego nie zajmiecie się swoim życiem, swoimi problemami, tylko zajmujecie się jakimiś pierdołami. Co my za społeczeństwo tworzymy, gdzie jeden tylko patrzy jak ubliżyć drugiemu? Czy to sprawia aż tyle satysfakcji? Dlaczego nie potrafimy powiedzieć komuś prosto w oczy co nas boli, tylko za plecami, na forum, dodając oczywiście całe mnóstwo nieprawdziwych rewelacji? Myślicie, że to jest fajne, zabawne, ciekawe? Otóż wcale nie. Dlaczego potrafimy tak łatwo obrzucać błotem innych, choć wcale sami nie jesteśmy doskonali? A może właśnie dlatego? - żeby siebie wybielić, w oczach innych czy chociażby dla podniesienia własnej samooceny? Ale chyba nie tędy droga. Przykre to :(
Wie ktoś czemu na stacjach zniknął olej opałowy?
Olej zniknął bo ponieważ Nocny Szeryf zbudował rakietę i razem z całym pododdziałem kontroli lecą w kosmos. Potrzebowali dużo paliwa bo ponieważ lecą na Pluton gdzie Sierżant i jego Aniołki mają zbudować sieć satelit przez które będą monitoringować stacje. Kamery będą miały miały taką MOCC że będą widzieć kurz na dystrybutorach więc biada nam biada :-)))
Hej. Takie "ciekawe" rzeczy piszesz, że jestem ciekaw kim naprawde jesteś, kto ma taką fantazję ;) ? Czemu sie nie podpiszesz, żeby wszyscy wiedzieli o takim zajefajnym gosciu, jak ty?
Szanowny Panie noszący się wyżej niż Prezes. Nie s.r.a.j wyżej niż d.u.p.e masz. Z tego co pamiętam ma Pan nadal zakaz udzielania się na Goworku. Raz kolejny upominam Pana o zaprzestanie owych działań. Sierżancie wnoszę również o złożenie raportu o pańskich działaniach taktycznych i sabotujących firmę Generon, owy raport proszę dostarczyć do Dowódcy. Chciałbym zaznaczyć też że omijał Sierżant zajęcia z kamuflażu ponieważ idzie Sierżanta rozpoznać na kilometr.
Kierowco, nie kop się z koniem! Jeżeli na stacji Generon, spotkało Ciebie coś niemiłego, opisz sytuację i wyślij wiadomość na e-mail dostępny na stronie internetowej pod adresem www.generon.pl. Każdą sprawę możecie załatwić w siedzibie firmy w Grudziądzu. Prezes jak zapewniał z pewnością znajdzie czas, aby wyjaśnić zaistniałe na stacjach Generon sytuacje. Ja swoją sprawę załatwiłem szybko i bez problemu. Racja była po mojej stronie. Prezes to całkiem życiowy facet i w moim przypadku przyznał mi rację. Pisanie głupot w internecie nic nie da, a tylko zwiększy wasza frustrację.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Generon?
Zobacz opinie na temat firmy Generon tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Generon?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 1 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
