Opinie o Sodexo Polska Sp. z o.o. w Warszawa

Pracowałem w Sodexo w Warszawie sezonowo od października do grudnia(okres przed-świąteczny) przy wklepywaniu danych zamówień z kartki w komputer. Atmosfera kulturalno-neutralna, bez propagandy, coś na zasadzie powściągliwego luzu. Wszyscy sobie mówią "cześć", ale bez zbędnego spoufalania się. Komunikatywni i cierpliwi przełożeni. Pracowałbym dalej ale to była sezonówka i sobie znalazłem inną pracę. Pozdrawiam.

Jestem pracownikiem firmy od ponad dwóch lat do tej pory było ok , ale od momentu zmiany menadzera jest po prostu fatalnie. Pani menager nadużywa swojej władzy -jedna z pracownic bufetu prywatnie jest jej kolezanką, do tego dobrała sobie jeszcze jedną panią w ten sposób we trzy poniżają reszte bufetowych. Raptem żadna z dziewczyn nie może obsługiwać kasy fiskalnej bo tylko pani O zrobi to najlepiej- dodam że ta pani robi najwięcej pomyłek na kasie. Jeśli w pracy ma miejsce niemiła sytuacja z udziałem tych pań to pani menager pyta-"czy ta sytuacja na pewno miała miejsce bo może to tylko w mojej głowie się uroiło. Koleżanki pani menager proszą swoich kolegów żeby nagrywali dziewczyny z bufetu np, jak pracują w nocy i potem ogłaszają wszem i wobec że mają bardzo ciekawe filmiki o reszcie załogi. Pani menager wie o tej całej sytuacji jednak nie robi z nią nic bo przecież nie ukarze swojej koleżanki., bo im wolno chodzić do pracy z akrylami lub żelami na paznokciach. I to niby jest fer wobec reszty załogi. Nie wspomnę już o tym ż pani menager nie ma zielonego pojęcia o pracy , nie umie wystawić faktury ,na dzień dzisiejszy 1 maj 2017 roku nie mam nawet grafiku a przecież 4 maja muszę iść do pracy, rano przychodząc do pracy nie mam drobnych w kasie muszę prosić klientów czy mogą zapłacić mi kartą kredytową. Oprócz tego pani menager pojawia się w pracy ok godz 10 i po paru godz wychodzi załatwiać swoje prywatne sprawy bo prowadzi też swoją prywatną działalność. Wydaje mi się że będę zmuszona na dniach dostarczyć wypowiedzenie umowy o pracę.