Narzekania , narzekania ! Ciekawe czy wszyscy dobrze wykonywali swoją prace i patrzą tylko przez swój pryzmat ? Trzeba lubić zawód sprzedawcy , ciągły kontakt z klientem ! Wbrew pozorom jest to ciężka i wyczerpująca praca, ale daje dużo satysfakcji , jeżeli ktoś lubi to robić !!! Firma jest w porządku, jeżeli my również jesteśmy i dobrze wykonujemy swoją pracę !!!
Byłaś tam że się wypowiadasz? Wątpię Bycie sprzedawcą to jedno, a firma która Ci tą sprzedaż utrudnia i ciągle krytykuje to drugie
Jeśli szukasz stałej pracy to nie tutaj. Jeśli chcesz być szanowany, również nie tutaj. Jeśli chcesz lepiej zarobić, tooo także nie tutaj. Jeśli NIE chcesz być oszukiwany, to zdecydowanie uciekaj ! Pracowałam w tej firmie wiele lat i przeżyłam wielu pracowników. Rotacja nie z tej ziemi. Obiecują przedłużenie umowy, wręcz gwarantują a ostatniego dnia twojej umowy robią z zaskoczenia inwentaryzację i Ci później podziękują. Zostawiają pracowników z dnia na dzień na lodzie, bez pracy, bez szacunku. Bo co!? Bo się boją, że pójdziesz na L4, gdy się dowiesz że chcą Cię (usunięte przez administratora). Za co? Nie wiem. Zawsze znajdują minimalny powód. Regionalna na niczym się nie zna. Udaje najmądrzejsza, ale jej pomysły powalają z nóg. Premia? Och możesz sobie pomarzyć. Oczywiście są, ale musisz wyrobić budżet - a to jest bardzo trudne.. Dlaczego? Bo ubrania z poliestru kosztują po 800 zł i myślą że normalnego polaka stać na marynarkę takiej jakości. Sama kupowałam niekiedy coś z tej firmy, gdy łaskawie raz na pół roku dali rabat. Niestety te rzeczy po jednym praniu do niczego się nie nadają. Co jest w tym wszystkim najlepsze? Firma niby taka polska, a niektóre produkty są ściągane (być może z Chin?) i doszywaja metkę o treści ,,polska marka”. Jak to rozpoznać? Wystarczy, że nie będzie napisu ,,wyprodukowane w Polsce”. Z resztą nie raz jako sprzedawca ucinałam zagraniczne metki z rzekomych kurtek za 1000 zł, bo zapomnieli ich odciąć. Dostaniecie i tak najniższą krajową, więc jeśli nie chcecie się denerwować to znajdźcie lepszą pracę z lepszymi warunkami. Firma zamiast poprawiać marketing, reklamy (bo przecież narzekają na sprzedaż) wprowadza metki. Tak, dokładnie takie jak w sklepikach za (usunięte przez administratora) Czytałam poprzednią wypowiedź z którą się zgadzam. Więcej tam kierowników, niż zwykłych pracowników. Bynajmniej każdy może się taki poczuć. Wieczne pretensje, toksyczna atmosfera. Szkoda nerwów
Czy zatrudniają sprzedawców po 40 r.ż czy raczej studentki do 26 lat? Nie wiem czy ma sens aplikować:(
Jak to szło? Rodzinna i przyjazna atmosfera pod hasłem rozwijającej się na rodzimym gruncie marki? Wszystkie wartości którymi firma się reklamuje można włożyć między bajki. Środowisko (wzajemnej adoracji)w którym zaczynasz pracować jest tak toksyczne że zanim się zorientujesz wyssą z Ciebie to co potrzebne .System logistyczny, organizacja i warunki pracy w mojej ocenie daleko za.....kartka papieru i długopis. Szkolenia i pomoc jak na lekarstwo -taktycznie uskuteczniane przez ,,Wyższy szczebel ",że problem sam się rozwiąże:) No i sam się rozwiązuje bardzo często:)Brak poszanowania ,niskie stawki sprzyja ogromnej rotacji pracowników. Niestety nie polecam nawet tym zdesperowanym .Plus wszystkie wypłaty na czas .
Z tym szacunkiem to słabo. Czytałem też w innych komentarzach o kiepskich zachowaniach. Dziwne że nikt z tym nic nie robi. Na jakich umowach są ludzie że tak szybko odchodzą z pracy. Nie ma okresu wypowiedzenia? Dają zlecenie?
Szybka i rzeczowa.Regionalna bardzo sympatyczna.Pytano o doświadczenie i dlaczego ta firma.
czy nie przeszkadzaja mi godziny pracy,czy chcę pracować w soboty,czy chcę brać udział w szkoleniach z wizażu
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Czy w Makalu zaszły jakieś zmiany od momentu pojawienia się ostatnich opinii?
Czy nowo zatrudnione osoby otrzymują od pierwszych dni umowę o pracę?
Nie!!!!!!! trzeba czekać ale pracujesz już normalnie , obsługujesz system, klienta ale bez UMOWY, czekasz aż może przyjdzie z dostawą do Salonu ,która jest w danym salonie innego dnia.i tak 4 dni bez umowy i nie wiesz czy za darmo,jakie warunki umowy.Polska marka ale traktują pracowników jak w chińskiej fabryce.
Piszesz o 4 dniach bez umowy. Podejrzewam, że jest to okres próbny podczas, którego pracodawca sprawdza czy pracownik się nadaje do danej pracy a pracownik przekonuje się czy ona mu odpowiada. Dzięki temu pozwala to uniknąć późniejszego składania wypowiedzenia czy zwolnienia. Nie uważasz?
Dokładnie tak jest. Do księgowej strach zadzwonić i się zapytać kiedy będzie umowa. Pracowałam tam dłuższy czas i o dyrektorce i księgowej można by było książkę napisać o tym że traktują ludzi jak bez szacunku i najlepiej pracować tam za miskę ryżu. Szkoda tylko że właścicielka nie ma o wszystkim zielonego pojęcia.
Sorry tak nie uważam,bo dziewczyna była na umowę zlecenie zatrudniona na dwa tygodnie,ostatni dzień zlecenia to sobota i teraz czeka poniedziałek,wtorek,środa,czwartek aż przyjdzie umowa a może nie.uwazasz że to jest w porządku,przychodzi i nie wie na jakich warunkach pracuje, szok
to prawda, księgowa pani.D....bardzo nie miła nie kompetentna osoba ,sama nie zna się na swojej pracy,często popełniała błędy ,a od pracowników wymaga wszystkiego na juz i teraz ,strach do niej pójść czy zadzwonić ,można by dużo pisać jak chamsko odnosi się do pracownic ,zupełnie bezkarna ,bardzo pewna siebie ,gardząca ludźmi -myślę ,że kiedyś jej samo życie za to zapłaci jak traktowała innych ,a dyrektor no cóż nie potrafi nic dobrze zrobic ,ale robi dużo szumu wokół siebie i ma ludzi od pracy ,na których krzyczy i ustawia po kątach -no cóż widac tylko takim ludziom dobrze sie powodzi ,ale i na nich przyjdzie sprawiedliwość nie radze tam pracowac ,pani dyrektor zwolnila dobra pracownice po studiach , a wprowadziła na jej miejsce córeczkę ,bo ta nie dawała sobie rady gdzie indziej ,zaraz po maturze bez studiów ,żadnej wiedzy ,zaraz pewnie nadadzą jej tytuł pani dyrektor od papierków nijakich
Odnośnie Pani "księgowej D" to się nie zgodzę, uważam, że to bardzo fajna osoba, która ma po prostu dużo pracy na głowie. Łatwo się mówi, gdy się nie ogarnia dokumentów ponad setki osób i nie zajmuje innymi sprawami, których jest cała tona, a w międzyczasie przeszkadza Ci z dziesiątka ludzi, a z pięć zawala jakieś sprawy, które trzeba odkręcać. A co do Pani Dyrektor to niestety się zgodzę - poziom tej Pani to skandal. Zero wiedzy o zarządzaniu ludźmi, zero szacunku i zero kultury osobistej, jak dla mnie - (usunięte przez administratora) i tona mułu. Czasy, kiedy wydzierało się papę na pracowników już dawno minęły, ale nie dla tej Pani. Krzykaczka i spiskowiec w jednym, dziwne, że to jest w ogóle tolerowane. Nie dajcie na siebie krzyczeć i się obrażać!
A czy Ty nadal pracujesz w Makalu? Czy mówisz już jako były pracownik? Możesz w takim razie powiedzieć jakie są w ogóle plusy zatrudniania się tu? Jestem bardzo ciekawa.
Dla mnie było bardzo dużo plusów. Przede wszystkim atmosfera- wiadomo, że tworzą ją ludzie. Dostałam też sporo wsparcia od swojej przełożonej w trudnym dla mnie okresie. Chętnie chodziłam do pracy i przykro mi było się rozstać. Właściwie dla mnie poza Dyrektor K nie było tam niefajnych ludzi. Z każdym się szło dogadać. Myślę, że spokojnie można powiedzieć, że poza nią minusów nie odczułam, wręcz przeciwnie.. wspominam miło :) I biuro, i produkcje, i Panie w salonach.. Sporo się też nauczyłam, co mi się przydało w obecnej pracy, ach i nadal utrzymuję kontakt z niektórymi osobami :)
Makalu Płońsk jaka jest atmosfera i jakie są zarobki a umowa o pracę czy zlecenie. Proszę o opinie
Jak z płaca w Makalu??
To dość znana firma, więc trochę dziwne jest to, że jeszcze nikt Ci nie odpowiedział - no ja sama dopiero szukam informacji o tym pracodawcy. Zarobki na pewno zależne są od obejmowanego stanowiska - teraz szukają: asystentki sprzedaży, specjalisty ds. marketingu, kierownika i stylisty. Praca w jakim charakterze Cię interesuje?