Pytania do firmy KRUK S.A.
Jestem bardzo rozgoryczony sytuacja w firmie i podejściem do pracowników. Kiedyś były premie, nagrody, konkursy i fajna atmosfera. A teraz? Zarabiamy śmieszne pieniądze a wymagania rosną. Premia nie motywowala, więc zabrali. Żeby dostać 300zl podwyżki to trzeba na rzesach stanąć... Jeszcze teraz. Nawet marnych 100zl na święta. W sumie to my nigdy nie dostaliśmy niczego wartościowego na święta w porównaniu z innymi firmami. FK zaslanial się tym, że przecież mamy Kafeterie, a do niej też chcą się od Nowego Roku dobrać. Zero szacunku do pracownika. Inne firmy nawet w tak ciężkich czasach potrafią pracowników wspierać, dać bony, pieniądze czy paczki żywnościowe. Na prawdę to jest wstyd. I nie chodzi o marne 100 zł czy tandetna paczkę, ale o jakieś zasady. Zwalniacie dobrych pracowników. Nie motywujecie nas w żaden sposób. Bo sorry ale dla przeciętnego robola statystyka nic nie znaczy, bo tabelki z wynikami dzieciom na obiad nie ugotuje. Oj marnie widzę losy Kruka. Niby taka światowa korporacja. Wielka Europejska potęga. Gdzie zwykły pracownik zapiernicza w stresie za kilka stów więcej niż najniższa krajowa i na święta jeszcze się dowiaduje, że dla tych z góry jest tylko tania siła robocza
Sami na to zasluzasłużyliśmy poprzez wszystkie lata szliśmy jak kriwyvw rzeźni na ubój za swoim kierowniczkiem , który ma nas dzisiaj w 4 literach. Nawet w dzisiejszej dobie znajduje się w każdym regionie 90 % wazeliniarzy . Sami doprowadziliśmy do tego że nas nie szanują że mają nas za tanią siłę roboczą. Już nie pamiętacie jak w 2019 roku byliście Prezesowi brawo, jak na gali ogłosił że premii nie będzie. Wybaczcie ale tylko (usunięte przez administratora) tak się zachowują. Ja już się ocknąłem A WY?
Nie trzeba o podwyżkę na rzęsach stawać. Wystarczy uklęknąć. Nie rozumiem tej postawy roszczeniowej. Paczki, premie, bony, co jeszcze? Mało wam? Pensji nie starcza? To weź się do roboty jeden z drugim, pokarz swoją przydatność dla firmy zamiast narzekać. Radzę się cieszyć że nie ma biletów wstępu, dla takich maruderów powinny być.
Ja rowniez:) Idealne podsumowanie. Mnie rowniez dziwi zszokowanie niektorych. To nie pierwsza sytuacja gdzie firma pokazuje nam pewien palec. Juz zapomnieliscie m.in. o rozliczaniu sie z kazdego kilometra prywatnie otrzymaniem premii na wode czy brakiem noclego dla wszystkich w zeszlym roku dzien przed gala? Przeciez brak szacunku ze strony przelozonych i firmy to standard od wielu lat a z kazdym kolejnym miesiacem jest tego szacunku coraz mniej. W firmie wyznaja bardzo prosta ale sluszna zasade. Jezeli oczekujesz szacunku od kogos to sam sie szanuj. A czy dt sie szanuja? Zdecydowana wiekszosc oczywiscie nie. Tancza jak im zagraja i naginaja kazda statystyke zeby zobaczyc usmiech kierownika. Nie wiem czy wypowiadajacy sie tutaj ostatnio naleza do tej grupy ale jesli nie to pogodzcie sie z tym ze bedzie coraz gorzej wlasnie glownie przez tych ktorych opisalem wraz z kolega/kolezanka wyzej i nie liczcie na szacunek. Ja juz dawno sie z tym pogodzilem i szukam sobie pracy i jestem blisko zmiany :) zycze powodzenia i wytrwalosci.
Witsm Dziękuję wsplanjen firmie za to że cały rok dałem z siebie wszystko zrobiłem cele roczne i firma do iela plan roczny i dostałem piękny prezent na siwteta wielkie jedne dużo 0. Super firma. Dziękuję wam o tym marzył każdy pracownik tej firmy. Tylko mam pytanie co z funduszem socjalnym nie było imprez firmowych ani żadnych integracji to gdzie są pieniądze pytam...? CO COVID JE ZJADŁ? WSTYD MI ŻE PRACUJE W TAKIEJ FIRMIE KTÓRA W TEJ KWESTI NAWET NIE DOCENI PRACOWNIKÓW. JAKOŚ INNE FIRMY SIĘ POSTARAŁY O TO BY NAWET W TAKIEJ SYTUACJI JAKA MAMY LUDZIE OTRZYMALI BONY. KASĘ NA SWIETA. ŻYCZĘ WESOŁYCH ŚWIAT
Kolego nie bój nic kierownicy i im podobni wezmą premie za to że Ty te plany zrobiłeś i to jest najważniejsze my mamy robić tylko więcej i więcej a jak już nie będzie na czym robić to do widzenia te proces zresztą już trwa.
Smutne jest to co piszesz, ale jest to niestety prawda.Żałosnym jest to co dyrekcja nam pisze,że cele zrobione ,ale może być gorzej i nie dostaniemy nic.I jeszcze mamy być wyrozumiali...eh. By w największej firmie windykacyjnej w Europie nie dać ludziom kompletnie , prócz rankingów oczywiście, nic.Żenada. Niestety nie ma szacunku dla pracowników niższego szczebla...oj nie. Smutne to, ale prawdziwe.
Ogłoszone kolejne obostrzenia pracy w biurach w związku z pandemią. A teren ? Czy My już nie pracujemy w FK ? Mają Nas w głębokiej d-pie, przecież My DT jesteśmy najmniej na cokolwiek narażeni. Nasi KR udawaja, że nic się nie dzieje, sr-ją w gacie by nie stracić swoich wypierdzianych foteli.
Pracujemy tylko siedzac w domach nie zrobi sie tyle co jezdzac w teren mam tu na mysli przede wszystkim wizyty ekruki czy nawet ugody i ktos musi robic te wazne wizyty zeby kierownik mogl sie nachwalic ile jego (usunięte przez administratora) robia lewych wizyt. Poza tym niejeden ma plan naprawczy (pod inna nazwa) wiec jak potem takiego rozliczyc jak pracowal zdalnie? No i nie zapominaj ze jest nas za duzo a pracujac zdalnie np przez najblizszych kilka tygodni czy nawet miesiecy ciezko bedzie kogos zwolnic a w firmie ten proces juz trwa.
Nie bój się wirusa ,był od dawna i nic się nie działo.Nie bądź ciemnotą.Co do kierowników to oni nie są od myślenia tylko od pilnowania stada, aby było w odpowiednim szeregu na taśmie produkcyjnej.Wierzysz w to co słyszysz w TV?To wyłącz telewizor,,cel jest inny aniżeli twoje zdrowie.Wszyscy są zakładnikami tego szaleństwa ,świrusik który nikogo poważnie nie skrzywdził.Tak bezpodstawnie oskarżać kogoś ,kogo nawet nie wyizolowano.Uruchom myślenie.
Trzeba pisać info do KR o pracę zdalna lub mieszana , były przecież maile z góry żeby pisać jak ktoś czuje się zagrożony . Nie ma powodu żeby się narażać , jest możliwość pracy zdalnej więc warto korzystać , zapewniam , że jak napiszesz maila nikt Ci nie odmówi. Teraz wszyscy jesteśmy w czerwonej strefie. Taka możliwość jest cały czas , tylko nikt nam o tym nie przypominał ...
Tak napewno nikt nie przypomniał to nie po to tak szybko w maju nas w teren wysyłali żeby teraz o tym przypominać. Kr i trenerzy tak się o tyłki boją ze jakby było trzeba to wysłali by Cię wszędzie a oni zgodnie z nowym pomysłem podsłuchiwali by Ciebie i klienta przez Teamsa z bezpiecznej odległości zresztą w samochofzie to ja ich w obecnej chwili nie chce.
Sorry, ale większość z nas DT to same barany, które slepo idą za swym przewodnikiem (KR) i robią co im karze. No bo co by sobie Pan pomyślał gdyby ktoś z DT zdecydował się na tryb mieszany. Nikt nie powinien mieć wątpliwości, że powinniśmy pracować w trybie mieszanym. Jak to jest, że "góra" ma Nas w(usunięte przez administratora)ak Te (usunięte przez administratora) W moim R jako jedyny pracuje w trybie mieszanym i przez wszystkich pozostałych czuje się napiętnowany, a tylu HIPOKRYTÓW było chętnych, tylko żaden się nie odważył być za.
Jak widzę tekst typu "włącz myślenie" to od razu wiem, że mam do czynienia z nawiedzonym czubem, który poprzez tak prymitywny sposób manipulacji próbuje sprzedawać otoczeniu swoje urojenia. Szczególnie w kontekście COVID.
ale za pracę na pierwszej linii dostaniemy premie roczną, bo przecież nam się należy, mimo pandemii i tego, że wielu z nas zachorowało plany robimy nie dostaniemy???? a to szkoda :)
szukacie do roboty wołów za 1800?
Sam przebieg był jasny klarowny, kontakt na bierząco. Rozmowa na Teams z rekruterami i kierownikiem później drugi etap w oddziale firmy z kierownikiem i trenerem. Niestety po tym etapie, kiedy człowiek musiał wziąć wolny dzień w pracy, ponieść koszty dojazdu, odpowiedź zwrotną zwykły e-mail z podziękowaniami za udział. Zero telefonu z uzasadnieniem decyzji. Drugi etap rozmowy w piątek na początku tygodnia, najdalej do końca miała być odpowiedz, a jej brak w następnym tygodniu przychodzi tylko wiadomość e-mail. Jednak po drugim etapie oczekuję się czegoś innego, innej kultury kontaktu. Niestety, w moim odczuciu jej brak.
Pytania standardowe jak na stanowisko.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Hej DT!! Jak z waszej perspektywy wygląda współpraca z koordynacją, zgłaszanie problemów sprzętowych, czy problemów z aplikacjami?
Akurat w ODT to jest jeden z najmniejszych problemów z którymi spotyka się DT. Zajmijcie się takimi, które naprawdę są WAŻNE A o których co niektórzy DT boja się nawet pomyśleć, a o przedstawieniu tego swojemu KR, to szkoda pisać...
Hej DT!! A jak z Waszej perspektywy wygląda zgłaszanie problemów ze sprzętem albo z aplikacjami?
A jak się przedstawia sprawa w księgowości we Wrocławiu? Jak atmosfera? Jak zarobki? Nowi pracownicy mogą liczyć na solidną pomoc na starcie?
Witam napiszxie prosze jak wyglada praca w archiwum? Ile mozna zarobic? Czy teraz w pandemii pracuje sie zdalnie?
.. " a nasi Doradcy w Terenie pracują w modelu hybrydowym czyli trochę z domu trochę w terenie, a jednocześnie w strefach o najwyższych odsetkach zachorowań wizyty zostały wstrzymane " hej co WY na to, to są słowa cyt. z ostatniego ekspoze prezesa ... czyżby Ktoś Nas o czymś nie informował? Mój K R na to że to jest tylko taka możliwość A nie oblig. Bo dla mnie z tego wynika obligatiryjnue, że doradcy to już pracują hybrydowa. A kto nie chce to dopiero zgłasza to K R ? A nie odwrotnie . Myślę, że jesteśmy wykorzystywani i wielu rzeczy nam nie mówią. Prezes pięknie mówi o wprowadzonych mało tego już stosowanych zasadach a nam się ściemnia że to taka możliwość. Hipokryzja w tej firmie goni hipokryzję. Może To Pan Prezes jest wprowadzany w błąd i sądzi że my to pracujemy hybrydowo ?
Oczywiscie ze prezes nie wie wszystkiego. Od wielu lat ma mydlone oczy. Kierownicy od zawsze sa kula u nogi i tylko utrudniaja nam prace. Mozemy a nawet musimy pracowac zdalnie i kierownik nie moze ci tego zabronic. Jest to obligatoryjne.
Dzień dobry, chciałbym się zapytać jak wygląda dokładnie praca w analizach i dlaczego tak długo wiszą oferty pod stanowiska (R, Python, Excel, SQL, VBA). Jestem mocno zainteresowany taką pracą, tylko opinie pracowników są dosyć negatywne. Czy możecie mi powiedzieć jak wyglądają tam warunki? Nie ukrywam, że atmosfera gra dla mnie duże znaczenie, w szczególności jeżeli mam pracować nad wrażliwymi danymi. Dziękuję za wszelkie informacje.
Skoro atmosfera dla ciebie jest ważna ,to nie jest miejsce dla ciebie.Oczywiście zrobisz co uważasz.
@kandydat - analiza i ... przefiltrowałabym te wszystkie negatywne komentarze; każdy zespół ma swoją własną atmosferę i dynamikę pracy (i nie można ukrywać - jest ona dość szybka, dużo i szybko się dzieje); jeśli interesuje Cię specyfika pracy zespołu, do którego planowałeś aplikować to musisz mocno poszukać na tym forum, bo z tego co pamiętam było tu kilka postów dotyczących właśnie pracy analityków.
Atmosfera jest taka sama w całej firmie, czyli fatalna. Presja, presja i jeszcze raz presja. Poczytaj wszystkie opinie, bo mimo że większość dotyczy obszaru DT, to dalej odzwierciedla klimat panujący w tej firmie. W skrócie to praca na akord na każdym stanowisku pod płaszczykiem rozwoju, eliminacji marnotrawst i przyjaznej atmosfery. Jeżeli zaakceptujesz, że masz pracować umysłowo i kreatywnie na akord, że masz realizować jednocześnie kilka zadań - to aplikuj ????
Ja osobiście presji nie czuje i uważam, że atmosfera jest wręcz rodzinna, ale to może zależy od tego, że pracuje w super zespole z super ludźmi i nikt nie ma problemu się ze sobą dogadać. Każdy służy dobrą radą i pomocą :)
Atmosfera jest sztucznie pozytywna. Masz zasuwać z uśmiechem na ustach. To jest korporacja, do tego polska, więc na jakieś mega know-how nie licz.
Mam pytania, ile zarabia doradca klienta indywidualnego w Kruku? Czy warto aplikować na to stanowisko pracy. Czy Kruk jeszcze jest najlepszą firmą windykacyjną w Polsce?
Co to w ogóle za doradzanie? Namawianie do ugody, zapłaty i tyle. Ile zarabia? Niewiele, tyle ile firma już musi zapłacić.
Jak wyglada praca w dziale analiz i modelowania? Jestem bardzo zainteresowany lecz opinie są różne. Jak wyglądają nastroje? Dziękuje za informacje
Przeleciało 6 lat w Kruku i nastał jakiś przedziwny czas. Praca marzeń zmienia się w coś bez nazwy. Można odnieść wrażenie, że cała armia kierowników, trenerów, PM, ekspertów, HR, team leaderów itd robi wszystko, aby nam nasza pracę uprzykrzyć i zohydzić. Głos i pomysły DT są natychmiast negowane i torpedowane. Praktycznie wszyscy już sobie odpuścili, bo próby przeforsowania mądrych i dobrych rozwiązań nie mają szans na realizację. A teraz miliony monet poszły do firmy zewnętrznej bo tradycyjnie raz na jakiś czas "Góra" dochodzi do wniosku, że od "prawdziwej północy" dzieli nas tylko nieudolność pracowników terenowych oraz CC i znów trzeba nas "kołczować" i uczyć roboty którą znamy na wylot. W sumie mają dobrą metodę na zapewnienie sobie przez trenerów itp. pracy na kolejne dwa lata bo przecież nowy, genialny pomysł musi trwać i być rozciągnięty w czasie... Nikt nie będzie na tyle odważny aby sprawdzić co by się stało, gdyby pieniądze zamiast do firmy zewnętrznej, przeznaczyć na premie dla pracowników którzy są finansowym motorem napędowym tego biznesu... pewnie cuda a wyniki poszybowały by w górę... ale co by wtedy robili trenerzy, eksperci, HR...etc. Polecam dla wszystkich przyszłych zainteresowanych pracą DT lub CC filmik z linku, warto :) https://www.youtube.com/watch?v=VnZjDoWUpyw&ab_channel=TVPVOD
Nie sposob sie nie zgodzic. Tylko po co prezes ma przeznaczac jakas kwote na premie dla dt? Przeciez wiekszosc jest zadowolona z pracy wynagrodzenia i widzi sie tutaj na cale zycie. Nie marudza kombinuja robia wszystko co kaza wymienieni przez ciebie zamiast pracowac na tym co maja. Gdyby tak bylo to juz dawno mielibysmy normalny system i sklad za bardzo by sie nie zmienil. A plany naprawcze i wypowoedzenia otrzmywalaby wymieniona przez ciebie kadra bo to oni sa glownie odpowiedzialni za to co sie dzieje. A tak zawsze sie wybronia i zrzuca wszystko na dt ktorzy wykonuja wszstkie nietrafione pomysly i zmiany tych ludzi.
Do KO Poludnie Do Jego Świątobliwości Niedostępnego dla plebsu , mam nadzieję że zajmie się Pan odpowiedzią pracownika do KO bo będzie niezręcznie jak przeczytają to wszyscy na forum, czyż nie ?
I odpowiedział ? Za wysokie progi kolego/koleżanko. KO o którym piszesz, to mistrz hipokryzji. Ale jest zawsze nadzieja, że go może znowu gdzieś wyślą, by budował kolejne struktury w FK.
Witam, Pracuje w firmie 14 lat... niestety muszę przyznać, że równia pochyła. Mam czasami wrażenie, że prezes nie do końca ma pojęcia co się dzieje na niższych szczeblach w firmie. Mobing jest chlebem powszednim. Swoją drogą jestem ciekawa kim jest KR? Jeśli człowieku reprezentujesz firmę, to pracuj nad grzecznoscią, kulturą i szacunkiem dla człowieka. Myślę, że prezes by się załamał czytając Twoje odpowiedzi i komentarze.
Ile czasu od wysłania CV należy czekać na kontakt z rekruterem?
Po jakim czasie od wysłania CV należy spodziewać się telefonu od rekrutera ?
cześć aplikuje na stanowisko Młodszy Specjalista ds. Procesów Wspierających (Archiwum) czy może mi ktoś powiedzieć coś więcej na temat tej pracy działu ? przełożonych? wynagrodzenia ? będę wdzięczny . dziękuje
Za nami połowa miesiąca, kto ma już połowę celu łapka w górę? Kto się obija, radzę sie zabrać do roboty zamiast żerować na innych, żeby się nie skończyło lamentem i szlochem w planie naprawczym.
Plany naprawcze są dla KR ja mam zupełnie inne plany a Tobie KR to by się przydał plan na wymianę mózgu.
(usunięte przez administratora) ! Kolejne straszenie planem naprawczym, tyle że teraz nazywa się on Kirkpatrick. Tak właśnie wygląda postawa wzorcowego KR, na wymioty mnie bierze gdy czytam takie wypowiedzi, słoma z butów Ci wystaje kierowniczku. Weź tablet w swoje spracowane ręce i jazda w teren, tam pokaż jaki jesteś bystrzacha, daj przykład innym. Całkowity upadek, (usunięte przez administratora) na każdym kroku. Ktoś tak8 nie powinien nigdy być kierownikiem. Dowódca ZOMO się odezwał. Kultury to masz tyle, co ja brudu za paznokciami tzn. WCALE.
Ha ha A czym ten KR mógłby się pochwalić chyba tylko ilością tabelek w Excelu i zrzutów z ekranu wysłanym swoim DT. Znam tylko jednego KR -a A właściwie KR-ke (miała kiedyś u nas w R zastępstwo ), o której nie.mozna mi negatywnego napisać, jest OK. A dlaczego? bo sama jeszcze kilka lat temu odwołała robotę DT. Wniosek - kierownikami winni być ludzie z doświadczeniem z terenu, a nie stare betonu.
Powinni ale nie sa z prostego powodu. Dt ktory pracuje kilka lat jest na tyle ogarniety i wie ze nie wszystko co mowia oderwani od rzeczywistosci ko dyr pm trenerzy czy smieszny hr jest prawda i ze nie da sie tego zrobic bo jest to nierealne. Taki kandydat na kierownika moglby przedstawiac stan faktyczny z terenu i bylby szkodliwy w kolku wzajemnej adoracji. Wiec ludzie na ww stanowiskach wola zatrudniac ludzi z zewnatrz czesto bez jakiegokolwiek doswiadczenia w windykacji ktory pracowal w korpo gdzie byl ogromny nacisk na wyniki. Takiemu pracownikowi wypiora mozg bo opowiadaja mu bzdury i taki kierownik bez doswiadczenia z klapkami na oczach z excelem na drugie imie wchodzi do regionu pluje dt w twarz i mowi ze to deszcz pada bo tak go ustawili na gorze. Gdyby kierownikami zostawali dt to tej nieogarnietej elity juz dawno by nie bylo bo wszystkie ich nieumiejetnosci zostalyby obnazone.
Nie no, tego się nie da czytać. Rozumiem, że masz na celu budować czarny PR i najbardziej pesymistyczne scenariusze, ale proszę - sprawdź coś, zanim się w ogóle wypowiesz w temacie, w którym jak widać chyba nie bardzo się orientujesz. Blisko połowa obecnej kadry w terenie (KR) to osoby mają doświadczenie we wcześniejszej pracy jako doradcy. Ale oczywiście łatwiej jest rzucić słowa na wiatr, nic nie sprawdzając i nie ponosząc za nie żadnej odpowiedzialności w internetach. Twoja wypowiedź nie ma nic wspólnego z krytyką, jest zwykłym krytykanctwem. Spokojnego weekendu dla wszystkich.
Widzę że szybko zderzyles się z rzeczywistością w FK.
Tak oczywiście KR posiadają ogromne diswiadczenie w pracy terenowej, tylko że z Get...u i Prov.......ta.
Po 1 - nie mam na celu budowania czarnego pr tylko opisuje to co mialo miejsce. Czarny pr firma sama sobie buduje sukcesywnie od kilku lat. Po 2 - moja wypowiedz nie jest krytyka tylko opisaniem stanu faktycznego z regionu w ktorym pracuje lub pracowalem. Po 3 - jezeli chcesz odniesc sie do jakiegos komentarza to odnies sie do jego calosci a nie tylko do jego niewielkiej czesci. Bo to wyglada troche jak krytyka chyba ze zgadzasz sie z reszta. Po 4 - nie mialem na mysli wszystkich regionow tylko ww przeze mnie w pkt 2 Po 5 - wiem ze sa regiony w ktorych pracuja byli dt. I dlatego odnioslem sie do komentarza osoby ktora chwali takiego kierownika bo gdyby tak bylo wszedzie to moze byloby lepiej. Po 6 - piszesz o mojej krytyce a sam/aprzyznajesz mi po czesci racje mowiac o polowie osob z doswiadczeniem w windykacji. Czyli jednak nie wszyscy je maja. Po 7 - fakty sa takie ze w ostatnim czasie w niektorych regionach nie zatrudniano ludzi z doswiadczeniem w tej branzy. Przyszli inni ktorzy nie potrafia zrozumiec specyfiki pracy windykatora terenowego. Mysla ze to jest to samo co handel, bankowosc etc. Przez to wyznaja zasade ze kazdy moze robic takie same wyniki a tak w rzeczywistosci nie jest bo nie kazdy ma taki sam teren. Niestety nie moge napisac o jakie regiony chodzi bo wowczas moj komentarz sie tu nie pojawi ale pewnie wszystko sprawdziles/as i wiesz ktore regiony mam na mysli. Po 8 - mozna na koncu zadac pytanie czy tacy kierownicy sami od siebie maja takie podejscie do pracy czy zostali tak ustawienie przez swoich przelozonych. Niezaleznie od tego mozna smialo stwierdzic ze w kruku problemem nie sa dt z gorszymi wynikami tylko osoby na wyzszych stanowiskach ktore nie wiedza co to zarzadzanie komunikacja z pracownikiem i jego zdrowa motywacja. Dziekuje i rowniez spokojnego weekendu...
Szanowny panie kierowniku mi idzie kiepsko z ugodami. Doszedlem do wniosku ze taki wirtuoz wrecz sen sei w windykacji terenowej jak pan na pewno pomoglby mi w ich realizacji. W ogole wydaje mi sie sie ze gdyby zechcial pan pomoc dt w realizacji parametrow to kazdy w miesiac zrobilby z pana pomoca tyle co bez pana pomocy robi w kwartal a gdyby jeszcze pan namowil swoich fachowcow czyli kolegow po fachu to wspolnymi silami w tydzien ogarnelibysmy to co wczesniej w kwartal. W ogole dziwi mnie czemu tak wybitne jednostki z ogromna wiedza i elokwencja jak kr czy niektorzy trenerzy nie jezdza w teren. Przeciez wy jestescie tak doskonali ze nawet z monitoringu wyciagniecie ugode. Prosze o przemyslenie mojej propozycji i zastanawiajac sie nad nia prosze pamietac ze zawsze mowicie swoim dt ze jestesmy jednym teamem wiec do roboty. Moze od teraz w tych trudnych czasach wraz z wami i trenerami bedziemy dream teamem:)) i mam nadzieje ze sa dt ktorzy podepna sie do mojej propozycji:))
Kirkpatrick? ;) znowu ktoś z kierowników poszedł na studia i próbuje wynaleźć na nowo koło? :) ależ ja miałem zawsze ubaw jak któryś poszedł na kurs lub przeczytał książkę i nagle rewolucja w połowie firmy
duzo ostatnio zmian w kierownictwie. Z czego to wynika i czy to zmiany na lepsze?
