Pytania do firmy Grupa Farmacol
Kiedy będzie zapowiadany i obiecany przez centralę farmacolu nowy sprzęt? Obecna flota jest już na prawie totalnym wykończeniu.Ciągłe naprawianie nic nie daje. Cierpliwość wszystkich załóg we wszystkich oddziałów sięga już zenitu. Jak długo jeszcze będzie trawać nasza męczarnia,dręka? Traktujecie nas jak (usunięte przez administratora).Basta!Przyjmujecie ciągle nowych,któzy za chwilę będą zawalidrogami. Nie ma selekcji w rekrutacji,weryfikacji i za mały odsiew jest w trakcie ich pracy. Firma za bardzo cacka się i pobłaża nowym,zwłaszcza ze wschodu. Pytam się co to ma znaczyć?Żle pojęta pojęta poprawność polityczna. Jedni stosują koncert życzeń inni muszą się zadowolić tym co jest. Z centralą jakoś od lat nie można nic zalatwić na drodze próśb i postulatów. Nie ma dialogu.Firma nie zabiega o starych pracowników. Filary firmy wykruszają się,a może być tak,że niektórzy będą niezastąpieni. Najlepsi pracownicy zrujnowali swoje zdrowie dla tej firmy. To bardzo smutne.Nic to dla was nie znaczy. Dlaczego Farmacol jeszcze nie wprowadził dodatku za ekslpoatację zdrowia? Trudne warunki pracy to nie tylko szkodliwe opary np.na produkcjach. Plan został wyrobiony,pracownicy się starają jak mogą. Czas na wyjście na przeciw załodze. Kiedy wrócą płatne 100% niedziele?Rozpoczął się sezon jesienno-zimowy. Pracy będzie coraz więcej.Jeżeli niedziele płatne normalnie to więcej wolnych niedziel dla starych pracowników,niech agencyjni obstawiają niedziele. Farmacol coś za bardzo przypomina clippera i inne firmy logistyczne,gdzie dużą ilość załogi stanowi grupa wschód.Dlaczego Farmacol nie ma ambicji być firmą pro-polską?
Firmo!Czas na nowy sprzęt.Nasi przełożeni zapewnili nas,że wkrótce będzie nowy sprzęt dla oddziału. Mam nadzieję,że nie są to tylko puste słowa z waszej strony. Na starych złomach nie da się już prawie pracować.Naprawiane ezemplarze ciągle się psują. Brak odpowiedniego,sprawnego sprzętu to jedna z gł.przyczyn rezynacji pracowników w pracy w Farmacolu. Problem zminy ilości sztuk do skompletowania nadal nie został naprawiony. Proponuję,aby wielcy panowie z centrali popracowali trochę u nas fiycznie na tym (usunięte przez administratora) Nie ukrywam,że jest to moje i nie tylko moje marzenie,aby zobaczyć (usunięte przez administratora) męczących się ze złomem.To byłoby ciekawe i pouczające. Kolejny raz nie doczekaliśmy się przebudowy magazynu.Chcemy,aby praca stała się ergonomiczna. Bez przemeblowania nie ma szansy na zabranie ciężkich towarów,generujących kontuzje na gabaryt. Dlaczego zdrowie pracowników jest nieistotne? Kolejna kwestia to absuradalny akord.Przy niesprawnym sprzęcie i konieczności dzielenia się znowymi pracownikami,których ciągle przyjmujecie bez opamiętania i selekcji to zwykłe (usunięte przez administratora) Pracownicy na godzinówce też mogą być przydatni i nieźle pracować. System pracy (usunięte przez administratora) jakim jest system akordowy to system niszczący zdrowie. Pracownik się spieszy i nadmiernie ekspolatuje organizm,nabawia się kontuzji. Grupa Farmacol wśród najlepszych, polskich Pracodawców?Czyli nowe show. Z takimi (usunięte przez administratora) j.w.?
Moi szanowni koledzy i koleżanki oto hit roku! Grupa Farmacol wśród najlepszych, polskich Pracodawców! Jakoś nie słyszeliśmy o głosowaniu na najlepszego pracodawcę,a tu taka niespodzianka! Na łamach Magazynu Forbes opublikowano wyniki drugiej edycji rankingu Poland's Best Employers. Co o tym sądzicie?(usunięte przez administratora) Właściciel firmy Farmacol: Andrzej Olszewski 33. miejsce na liście najbogatszych Polaków Majątek 1,693 miliarda zł przeciętne wynagrodzenie pracownika firmy < 3000 netto charakter pracy pracowników magazynowych:presja czasu i określana jako eksploatująca ważność pracy pracowników magazynowych: niezbędna zaagażowanie pracownków magazynowych: duże Memento Farmacol: "Jeśli zadbasz o swoich pracowników, oni zatroszczą się o klientów" - Branson businessman
Brzydale! 2 minusy dla obiektywnego.Nagle jesteście tacy zadowoleni?Czyli macie 2 twarze. Módlcie,aby przeżyć finansowo jak nadejdzie tsunami cenowe.Oby nie,ale straszą. Katowicka załoga jest już niezadowolona,że w oddziałach ludzie psioczą,ale pozwalają na różne znane wam dobrze działania góry. Nie ma zabrań,dialogu,nie wdraża się metody:''Wilk syty i owca cała". Firma mogła znaleźć inne rozwiązania niż oszczędne pensje pracownicze.Za dużo w centrali osób od zarządzania i drogi zarząd. Dużu budynek centrali można by było wynająć na biura,a przenieść się na do mniej okazałego. Zarząd i liczni dyrektorzy,menagerowie to dopiero generuje koszty. Ciekawy jestem pomysłów na realizację tego celu. Oddziały przypominają mi muzeum figur woskowych.Smutni ludzie,którzy nie wierzą w dobre zmiany. Fakt,że coś tu uzyskać graniczy z cudem.Kto tu dłużej pracuje wie,że to walka z wiatrakami i mur,a nawet góra lodowa. Pracownicy fizycznie są tak samo ważni dla firmy jak i pracownicy umysłowi.Często nawet bardziej. Gdyby nie my góra nie miałaby realizacji celu czyli zysków.Memento:''Wielki,mały człowiek". Nawet nie można się doczekać nawet obiecanego przez firmę na forum nowego sprzętu do pracy oraz innych ważnych kwesti. Niech ważniaki i krawaciarze z Katowic sami popracują na magazynach.Wtedy zrozumieją jak to jest.
W kwestii premiowania: Postulujemy o zwiększenie stawki za skompletowanie 1 zlecenia tzw.linii. Firma bardzo mało płaci za kompletację.Zwłaszcza w stosunku do odejmowania za każdy błąd. Premia wydajnościowa jest stanowczo za niska. Tempo pracy w firmie jest wysokie,jestesmy bardzo eksploatowani,a bardzo słabo wynagradzani. Teraz pojawili się nowi pracownicy,ale mogą wkrótce odejść.Tu zawsze była duża rotacja. Z grupy wschód też odchodzą stopniowo pracownicy. Akord na niekorzystnych dla pracowników warunkach okazał się wielkim niewypałem. Do tego stary,szwankujący sprzęt,fatalne zarządzanie z centrali organizacją zamówień. Stanowczo za bardzo idziecie na rękę klientom,kosztem pracowników. Jak dobrze zaplanować pracę na zmianach skoro klienci mogą praktycznie do późna składać zamówienia? Problemy te są od dawna poruszane przez nas i NIC się w tej kwesti nie zmienia na lepsze.
Zupełnie naturalnym jest to, że dynamika pracy w magazynach zmienia się tak w ujęciu dobowym, tygodniowym jak i miesięcznym w zależności od dynamiki rynku aptecznego. Przekłada się to na różnice w dynamice poszczególnych zmian wynikają bezpośrednio z tego w jaki sposób pacjenci korzystają z usług oferowanych przez apteki. Naszym nadrzędnym celem opisanym w misji przedsiębiorstwa jest dbanie o potrzeby pacjentów i odpowiedź na zapotrzebowania na leki jakie zgłaszają apteki. Jak wspominaliśmy we wcześniejszym wpisie, przetarg na nowy osprzęt został zakończony i czekamy na dostawy, co powinno ułatwić Państwa pracę. Nowy regulamin wynagradzania wraz z katalogiem zadań uwzględniający Państwa postulaty został opracowany i przedłożony stronie społecznej. Czeka na jej akceptację. Pracodawca jest gotowy do jego wdrożenia.
Jeżeli nie zobaczymy nowego lub ewentualnie używanego,ale dużo lepszego sprzętu od tego,który jest do tej pory będziemy postulować o zniesienie akordu.Nie da się efektywnie pracować na złomie. Jak nie zobaczymy,nie uwierzymy,że był jakikolwiek przetarg.
Zatem czekamy na ten nowy regulamin wynagrodzeń.Oby nie oznaczał on większego wyciskania nas jak cytryn za niską stawkę. Farmacol nie powinien brać przykłasu z firmy Amazon czy DHL w zakresie nadmiernego nacisku na wydajność. To na dłuższą metę nie prowadzi do niczego dobrego.Powoduje nadmierną eksploatację organizmu,ryzyko kontuzji,stes. Właśnie w kwestii stresu: Powinniście wprowadzić dodatek za stres.Stres niszczy cały organizm.To nie żart. Nie ma stosownego ekwiwalentu,dodatku za trudne warunki pracy.Dlaczego? Trudne warunki pracy to nie tylko opary jak np.w Bridgestone.Presja i powtarzające się dźwiganie niszczy zdrowie. Siłą rzeczy jest tu wysokie tempo pracy,podkręcanie tempa i są już pracownicy,których ten problem dotyczy. Chcą pracować,zależy im na pracy wpewnej branży,ale stres i presja dokuczają im w pracy. Czy firma chce z nas zrobić robotów?
Mam pytanie: Kiedy pojawi się ten nowy regulamin wynagradzania?I czy będzie transparentny? Oby normy wydajnościowe nie zostały podniesione bo już i tak jest dość ciężko. Cały system akordowy jest bardzo zły i niesprawiedliwy.Za mało jest płacone za 1 zlecenie,a za dużo zabierane za 1 błąd. Problem zmiany ilości sztuk na terminalach NADAL nie został naprawiony. Przez to mamy naliczane niezawinione błędy. Nie widzimy też różnicy w przypadku kompletowania i sprawdzania tzw.mulizamówień czyli ilościówek. Takie zamówienia zabierają więcej czasu,a nie przekłąda się to na zwiększeniew wysokości premii wydajnościowej i wypłaty. Co z jego oceną i akceptacją ze strony społecznej?Macie na myśli zwązki zawodowe? Pracownicy od dawna czekają na wdrożenie dobrych zmian.Przy obecnej inflacji,podwyżkach wszystkiego i obecnych wynagrodzeniach jest nam ciężko.To jest gł.przyczyna dla której pracownicy odchodzą z firmy. Co z tym nowym sprzętem?Kiedy będzie?Czekamy.Czas leci,a powoli zbliżamy się do sezonu jesień-zima.Starocie nie dadzą rady.Pracownicy mają dość tej żenady.Stary,niesprawny sprzęt jest jedną z gł.przyczyn zmiany zakładu pracy. Nawet nowi pracownicy ze wschodu nie chcą pracować w takich warunkach. Zatem czekamy na te dobre zmiany.Oby nie za długo.
Obiecywaliście i obiecujecie,ale NIC za tym nie idzie w kierunku poprawy pracy pracowników. Jesteście zwykłymi bajkopisarzami.Zamiast w nieskończonośc naprawiać stary sprzęt,załatwcie wreszcie nowy. Nie?To natychmiast odwołajcie pracę w systemie akordowym.Nie ma do tego warunków. Z resztą cały ten system akordowy to jedno matactwo. Nie udawajcie,że was nie stać na zakup nowych terminali,komputerów itd. Jeżeli nie zamierzacie zakupić nowego sprzętu należy niezwłocznie zorganizować używany w dobrym stanie na zasadzie wypożyczenia. Tutaj namiar na firmę,która wynajmuje sprzęt magazynowy: (usunięte przez administratora)
A firma nie raczy odpowiedzieć na pytanie co z niby przetargiem na niby nowy sprzęt? Można pytać,a oni nic.Widocznie zmyslili ten przetarg. Obiecanki,(usunięte przez administratora) na premiach to specjaloność tej firmy. Znowy (usunięte przez administratora) pracowników w błędy,a wiedzą doskonale co często powoduje te błędy. Udają dalej,że problem nie istnieje i się z nas śmieją. Przykre to,że rzetelnie pracujący pracownicy są tak traktowani.
Jest problem z czystością pojemników.Nie ma kto i czym ich umyć. Potrzebny jest do tego odpowiedni sprzęt i środki czystości. Pań sprzątających magazyn jest za mało.Mają już i tak dużo pracy. Półki z lekami są od dawna brudne.Podczas kompletacji ręce mamy czarne jakbyśmy sprzedawali ziemniaki na targu.Ile można?Były już sygnały z aptek,że leki nie są czyste. Trzeba będzie wdrożyć system czyszczenia półek i pojemników.
Pojemniki mogą myć przewoźnicy. Wszak to dla nich one są. Mają czas wolny między porannym , a popołudniowym kursem , a do tego wolne sobotnie popołudnia i niektóre niedziele. Za te niedomyte niech płacą jak za zniszczone albo pogubione przez aptekarzy. Jeszcze nikt na to nie wpadł? Macie tam wakat dla nowego menagera?
Dlaczego kierownicy zmian,koordynatorzy,starsi praconicy nie gonią nowych do sprzątania? Nie wszystko należy do obowiązków pań sprzątających,którch jest za mało. Dlaczego tylko starzy pracownicy mają sprzątać miejsce pracy i to jeszcze po innych bałaganiarzach? Nowi pracownicy,zwłaszcza (usunięte przez administratora)mają w nosie sprzątanie. Zostawiają po sobie bałagan i śmieci.Odkładają leki na złe lokalizacje. Na zwrócenie uwagi robią (usunięte przez administratora),udają,że nie rozumieją lub nie słyszą. W dodatku nie ładują baterii od terminali,zostawiają notorycznie rozładowane,a II nie ma naładowanych. Są już sygnały od nowych pracowników - naszych,że Ukrainki je lekceważą i źle się do nich odnoszą. Domyślamy się o kogo chodzi.Nas też traktują jakby nas nie było i nie słuchają poleceń. Zatrudniacie cały czas be zopamiętania i selekcji na wstępie i w trakcie. Czas wprowadzić porządek i weryfikować zachwanie i podejście do pracy nowych oraz sąsiadów.
Nie gonią bo mają swoje obowiązki a starzy pracownicy(usunięte przez administratora)na swoją wypłatę.
Przypominamy, że za utrzymanie czystości na stanowiskach pracy odpowiadają pracownicy. Wszelkie ewentualne nieprawidłowości prosimy zgłaszać do bezpośrednich przełożonych.
Kiedy firma wreszcie zlikwiduje problem zmiany ilości sztuk do skompletowania na terminach? Udajecie,że problemu nie ma,a nadal jest od lat. Od czego jest dział IT?/HELP DESK? Nie mamy zamiary mieć naliczane z aniezawinione błędy i ujęte z premii. To są nasze ciężko zarobione pieniądze. Kiedy wzrośnie stawka za skompletowanie większej ilości produktów? To zajmuje więcej czasu.Miał być nowy regulamiin wynagradzania. Obiecujecie,zwodzicie,mataczycie i ściemniacie. Poprawcie się wreszcie.
Twierdzicie,że będzie nowy sprzęt,a jakoś nadal go nie widać. Rekrutacje pracowników są ciągle wznawiane,selekcji brak,a większość terminali i skanerów to stare gruchoty.Nic dziwnego,że walka o te trochę lepsze egzemplarze trwa. Podobno był przetarg na jego zakup i wybraliście dostawcę sprzętu. Tak napisaliście 26.07 na forum katowickim. Czyżby to tylko takie obiecanki?
I owszem są nowe ale pochowane przez ranna zmianę. Jest ich oczywiście mało ale są. Reszta trupow do rozdania na pozostałe zmiany. Z szafki z pseudo- terminalami tak śmierdzi że można oszalec. Wylęgarnia zarazek wszelakiej maści. Może mądre głowy z zarządu tym się zainteresują. Ogólnie straszny bałagan wszędzie. Toaleta to katastrofa. Spłuczka zepsuta. Reszta to niechlujstwo ludzi. Pojemniki brudne. Nie myte nigdy jak sądzę. Wstyd na kontroli pakować w to leki. Można by pisać i pisać. Pozdrowienia dla zarządu miłych wakacji za nasze pieniądze niewykorzystane w Belwederze.
A kto jest odpowiedzialny za czystośc? Pracownicy czy są osoby do tego zatrudnione/ firma zewnętrzna?
Przypominamy, że za utrzymanie czystości na stanowiskach pracy odpowiadają pracownicy. Firma zewnętrzna realizuje prace porządkowe zgodnie z harmonogramem.
Dziękujemy za zgłoszenie, temat został przekazany do Kierowników Magazynów. Liczymy, że sytuacje tego typu nie będą się powtarzać.
Z czym kojarzy się Farmacol? 1. za duże oczekiwania w stosunku do wynagrodzeń/wysokie tempo pracy/nadmierna ekspoloatacja 2. słaby sprzęt - złom 3. słaba płaca i brak transparentności co do naliczania premii 4. brud,smród i ubóstwo - brak dobrej ekipy sprzatającej - za ludzi nie odpowiadam 5. zarządzanie według nieprzemyślanej strategi 6. za dużo pracowników bez selekcji 7. za dużo ludzi ze wschodu - czują się zbyt pewnie = są już problemy
W kwestii naliczania premii wydajnościowej otrzymaliśmy niepokojące informacje z oddziału w Katowicach,że pracownicy mają ucinaną premia wydajnościowa w miesiącu,w którym byli na urlopie. Wiadomo,że gdy pracownik przebywa na urlopie nie może zwiększyć swojej wydajności. Jednak gdy przepracuje pół miesiąca to musi otrzymać za ten czas chociaż część premii, jeżeli wypracował chociaż minimum dla tych 2 tygodni pracy. Powiedziano nam,że będąc na L4 traci się na wydajności,a przebywając na urlopie jest to uwzględnione przy naliczaniu premii wydajnościowej. Mamy nadzieję,że będzie to wyjaśnione i zaistniała sytuacja nie powtórzy się. Będziemy się temu bacznie przyglądać. Druga kwestia to notoryczne zmiany ilości sztuk leków do kompletacji na terminalach. Problem ten był już dawno zgłaszany w centrali i nie został dotąd naprawiony. To jest niedopuszczlne!!! Pytam się:Jak działa dział IT - HELP DESK? Trzecia kwestia: Skoro terminale są wadliwe to dlaczego mamy mieć przypisywane niezawinione błędy? Często podczas pracy z powodu wadliwego sprzętu powstają błędy. Firma NIC nie robi w tym zakresie,dalej nas ogrywa.
Premie wydajnościowe są wypłacane w pełnej wysokości bez względu na przepracowany okres, a ich wartość wynika bezpośrednio z osiągniętych wyników. Premie zadaniowe podlegają korekcie właściwej dla okresu urlopowego lub absencji chorobowej. Wszelkie wątpliwości, pytania w tym wątku prosimy kierować do : kadry@farmacol.com.pl Po weryfikacji sposobu działania terminali, podczas testów nie stwierdzono obserwowanych przez Państwa błędów. Bardzo prosimy o przekazanie dokładnego opisu zaistniałych błędów i nieprawidłowości w działaniu terminali na adres : kontakhr@farmacol.com.pl Przekażemy temat do właściwego działu odpowiedzialnego za sprzęt.
Mijacie się z prawdą.Dział ITdostał już dawno informację oraz nagrany filmik z problemem,który powoduje na terminalach zmiany ilości sztuk. Dowiedzieliśmy się,że jest to bład systemu.Nie został on dotąd naprawiony. Uważacie zastem,że wymyśliliśmy sobie ten problem?To szczyt bezczelności!!! Doskonale o tym wiedzie.Dlaczego robicie z nas (usunięte przez administratora)?Nie z nami numery. Kim to trzeba być,aby stosować takie metody?
Mam pytanie: Czy w Farmacolu można zostać społecznym inspektorem pracy? Zastanawiam się nad taką funkcją i nad stosownym szkoleniem w tym zakresie. W magazynie jest nieco niedociągnieńć i nieprawidłowości. Trzeba popracować nad pewnymi kwestiami.
Przesyłamy link do artykułu, który przybliży zakres odpowiedzialności oraz proces powołania społecznego inspektora pracy : https://poradnikpracownika.pl/-spoleczny-inspektor-pracy-co-warto-wiedziec
Cześć, zastanawiam się nad złożeniem CV do utrzymania ruchu. Powiedzcie proszę jak wygląda praca w UR? Mianowicie chodzi mi o następujące kwestie: - jaka atmosfera panuje w UR? Luźna czy taka bardziej napięta? - jaki jest zakres obowiązków? Czy ilość pracy jest do zniesienia czy lata się po całej hali bez przerwy (pytam bo w mojej aktualnej pracy są dni, że nie mam czasu zjeść)? - jakiego rodzaju maszyny są na hali? Są to jakieś taśmociągi, maszyny sortujące, manipulatory, maszyny pakujące? - czy zarobki są w miarę i od czego zależą? Czy jest możliwość awansu np. na inżyniera UR? - czy jest ktoś kto pomoże przy wdrożeniu nowego pracownika? Za odpowiedź na jakiekolwiek pytanie będę niezmiernie wdzięczny. Pozdrawiam :)
Człowieku tu zastanawiasz się nad pracą w farmacolu?Dobra rada: składaj c.v do innej firmy. Tu spodka cię rozczarowanie: słaba kasa,wyciskanie człowieka jak cytryny,(usunięte przez administratora) do pracy,marna organizacja pracy, chore sterowanie oddziałami przez centralę przez ludzi bez wyobraźni,mglisty pojęciu o logistyce,wrednych typów. Na premi zrobią człowieka na szaro i to w białych rękawiczkach.Nic nim nie udowodnisz. Farmacol powinien zmienić nazwę na FRUSTRACJA LOGISTIC.
Zachęcamy do złożenia CV, a na wszelkie pytania odpowiemy Pani/Panu podczas procesu rekrutacyjnego.
Planowanie zmaówień w dotychczasowy sposób jest z niekorzyścią dla pracowników. Zmiana popołudniowa jest często nadmiernie eksploatowana,a nocna ma za mało pracy. Pracownicy II zmiany mają przez to za duże tempo pracy,a pracownicy III nie mogą wyrobić dobrego akordu i w efekcie tracą na wydajności, Dlaczego apteki nie mają określonego czasu na składanie zamówień do godziny popołudniowej,a nie jak nadal do późnego wieczoru? Apteki mogą w ciągu dnia znaleźć czas naprzygotowanie i wysłanie list zamowień. Wiem to bo niejednokrotnie pracownicy aptek mówili mi,że wysyłają zgłoszenia do hurtowni w dzień. Obecny stan uderza bezpośrednio w pracowników,ale nikogo to nie obchodzi. Gdyby apteki wysyłały zamówienia do hurtowni wcześniej,można by było efektwniej zorganizować pracę na II i na III zmianie. To da się zrobić,ale nie widzimy dobrej organizacji logistycznej ze strony centrali. Polityka firmy zdecydowanie nie jest profesjonalna i przyjazna pracownikom.
Czas wreszcie znaleźć dobrą firmę sprzątającą.Dość tego brudu. Półki od regałów na magazynie oraz pojemniki do kompletacji towaru są brudne. Opakowanie od leków też są brudne.To nie magazyn przemysłowy tylko farmaceutyczny. Co o nas myślą apteki?Brudasy. Co z klimatyzacją?Też powinna być wyczyszczona. Czekamy na nowe paski i gąbki do mocowania terinali na ręce. Nie potrzeba nam jeszcze problemów dermatologicznych i alergi. To XXI w. a nie XIX.
Firma nie dba o nas.Gdy pracy jest mało musimy się dzielić pracą z nowymi pracownikami. Gdy brakuje pracowników od naprawy serii i uzupełniania braków musimy tracić nasze linie i zostawić je na nocną zmianę,tracąc na swojej wydajności. W takim przypadku postulujemy o rekompensatę,powinniśmy miec doliczone do premii akordowej za poniesione straty.Tak samo z abrak wprowadzenia ergonomii pracy należy się dodatek za obciążenie zdrowia.To przez was pracownicy mają przeciążenia z uszczerbkiem na zdrowiu.Niestety tak wygląda prawda o firmie Farmacol. Stawka za 1 skompletowane zlecenie jest za niska,a odejmowanie za każdy błąd za wysokie. Jak można odejmować za błędy przy dynamicznej pracy? Przez awarie systemu i słaby sprzęt nie możemy pracować swobodnie. Na terminalach nadal są niezgodności bo system zmienia nam ilość sztuk produktu do skompletowania. Wiekszość terminali to stary złom.Traktujecia nas jak głupków,lekceważycie. W tej nieprofesjonalnej firmie nie ma profesjonalnego zarządzania,magazyny się sypią,jest brudno. Zastanawiam się widząc ile nowych pracowników jest przyjmowanych bez selekcji i bez dalszej selekcji w trakcie ich pracy czy czasem nie przesadziliście z rekrutacją. Nowi,wschodni pracownicy często są traktowani ulgowo,część z nich się nie nadaje do pracy magazynowej.Część z nich ściemnia i robi co chce.Kadra przymyka oko w imię źle pojętej poprawności politycznej.Sytuacja polityczna u sąsiadów nie powinna jednak być okazją do kombinowania i wykorzystywania gospodarza,naszy kosztem. Za stworzenie miejsc pracy,płacą starzy pracownicy. Zarządzanie firmą woła o pomstę.Rozpaskudziliście klientów z niekorzyścią dla oddziałów. Jak efektywnie planować pracę dla zmian skoro apteki mogą wysyłać zamówienia do późnych godzin? Zamiast rozplanować pracę tak,aby II i III zmiana miały pracy po równo,robicie bałagan. W efekcie często II zmiana ma za dużo pracy,a III zmiana za mało lub odwrotnie. To przez was odeszli o nadal odchodzą dobrzy pracownicy.Tracimy filary. Koniec z chorym i niesprawiedliwym akordem. To ma być firma XXI w?To jakaś żenada. Tak dalej być nie może.Postulujemy o dołóżenie starań,aby nasze postulaty i uwagi były realizowane.
Zgadzam się ze akord powinien być zniesiony. Jeśli chodzi o ludzi do zmian serii to ranna zmiana sobie radzi sama.. Poprostu się nauczyli. Jeśli brak koordynatora na zmianie może to robić kierownik zmiany. Co do pracowników z Ukrainy jeśli są miało wydajni to dać im umowy o pracę. Dostaną 2,300 to zaczną się starać.
Przypominamy, że pracodawca zapewnił Państwu dostęp do narzędzi umożliwiających zgłaszanie swoich uwag, pomysłów, spostrzeżeń, wniosków. 1. System Zgłaszania Naruszeń https://www.farmacol.com.pl/kim-jestesmy/system-zglaszania-naruszen/ - możliwy również anonimowo 2. Kontakt mailowy - kontakthr@farmacol.com.pl
Rozumiemy sytuację, naturalnym jest to, że każdy nowy pracownik bez względu na narodowość potrzebuje czasu na wdrożenie i zaznajomienie się ze specyfiką pracy. Oczywiste jest, że doświadczeni pracownicy są lepiej zorganizowani i bardziej efektywni niż nowicjusze. Docelowo wszyscy pracownicy będą pracować na tych samych warunkach. W naszej organizacji nie tolerujemy zachowań dyskryminujących pracowników ze względu na ich płeć, pochodzenie, wyznanie, preferencje itp. Odnotowanie tego typu zdarzeń wymaga niezbędnego poinformowania przełożonego bądź zgłoszenia poprzez System Zgłaszania Naruszeń (https://www.farmacol.com.pl/kim-jestesmy/system-zglaszania-naruszen/) lub kontakthr@farmacol.com.pl Sprzęt wykorzystywany na terenie magazynów Grupy Farmacol jest na bieżąco serwisowany. W przypadku stwierdzenia zamortyzowania się sprzętu następuje jego wymiana zgodnie z wewnętrznymi regulaminami opisującymi ten proces. Różnice w dynamice poszczególnych zmian wynikają bezpośrednio z tego w jaki sposób pacjenci korzystają z usług oferowanych przez apteki. Naszym nadrzędnym celem opisanym w misji przedsiębiorstwa jest dbanie o potrzeby pacjentów. Ta zasada nie ulegnie zmianie i będziemy pracować w taki sposób jakiego oczekują pacjenci.
Lepszych regułek nie macie? Piszecie tylko to żeby lepiej wypaść dla nowych potencjalnych kandydatów i w kółko to samo, a wszyscy którzy są w" środku " wiemy jak jest... Słabo... Ale to się nie zmień, powoli odchodzą najbardziej wartościowi pracownicy, a o tych co odeszli i trzymali choć trochę tę firmę w ryzach nawet nie wspomnę.
Nasze stanowisko do odpowedzi firmy na moją wypowiedź. 1. Od przyjęcia nowych pracowników ze wschodu minęły 4 m.Nadal część osób nie nadaje się do tej pracy lub nie ma ochoty się wdrożyć. Część pracowników agencyjnych sprytnie nas wykorzystuje. 2. Pracownicy wschodni - agencyjni mogą liczyć na ulgowe traktowanie kosztem starych pracowników 3. Sprzęt nadal woła o pomstę i wymianę, nie da się go w nieskończoność serwisować. 4. Organizacja zamówień jest zła, w praktyce poszczególna zmiana jest albo przeciążona zamówieniami albo ma ich za mało. Nadmierna eksploatacja pracowników powoduje więcej przeciążeń,kontuji i urazów oraz stres. Przy wysokim tempie pracy akord i odejmowanie za błędy jest zwyczajnie niegodziwe i nie na miejscu. Apteki czyli klienci powinni składać zamówienia do określonej godziny,ale wcześniej niż do 22. Nie ma to nic wspólnego z potrzebami klientów,a z brakiem dobrej organizacji pracy aptek(brak zaplecza logistycznego) Prawda wygląda tak,że hurtownia idzie za bardzo na rękę klientom,kosztem pracowników. Ten problem oczywiście was NIC nie obchodzi. Źle działa także kwestia zwrotów produktów przez apteki.Przez brak logistyki aptecznej i brak limitów na zwroty w danym miesiącu. W efekcie dział reklamacji ma nadmiar pracy przy małej liczbie pracowników. Podsumwanie działań firmy: wyciskanie do granic wytrzymałości pracowników,fatalna organizacja pracy zmian z centrali, polityka zwrotów nie adekwatna do ilości pracowników niesprawny sprzęt do pracy.
Raz jeszcze powtarzamy, że wszyscy nowi pracownicy są traktowani w taki sam sposób. Ilość pracy wymaga zatrudniania nowych pracowników, którzy z czasem podnoszą swoją efektywność. Miarą jakości pracy jest jej efektywność. Rytm w jakim pracuje Farmacol jest ściśle podyktowany oczekiwaniami rynku. Zgodnie z motto naszej organizacji "Jesteśmy dla Aptek i Pacjentów".
I tu się zgodzę jesteście dla aptek i pacjentów, a pracowników traktujecie jak... Sami sobie dopiszcie.
Mija czas,a tu nic się nie zmienia na lepsze w kwestii: czystości,ergonomii pracy,selekcji nowych,agencyjnych pracowników,sprzętu,organizacji pracy i oczywiście systemu premiowania. Aby praca była podzielona po równo na zmianę popołudniowa i nocną trzeba zmienić system zamówień aptecznych.Apteki zatem powinny zgłaszać zapotrzebowanie na towar do określonej godziny,a na sam koniec,późnym wieczorem.Wtedy możliwe byłoby zaplanowanie pracy po równo dla oby zmian. Wszyscy by na tym skorzystali.A nie,że zmiana popołudniowa często ma za dużo pracy,a nocna za mało. Albo jak niedawno nawet i odwrotnie. W naszym oddziale stale są przjmowani nowi pracownicy.Jednak nie wszyscy się do tej pracy nadają. Z przyjętych,wschodnich część nadaje się do wymiany. Kwestia ergoniomii NIC się nie poprawiła.Nadal na stacjach znajduje się ciężki asortyment. Kiedy będzie przebudowa magazynu?Trzeba przecież wreszcie poprzenosić ten towar. Należy poprawić kwestię czystości na magazynie.Obecna sytuacja jest nie do przyjęcia. To nadaje się do SANEPID-u. Stawki za kompletowanie towaru są stanowczo za niskie.Przez to premia wydajnościowa jest za niska. Przypominam,że stawka za kompletację nie może być niska jak za roznoszenie ulotek. To oznacza,że firma nie płaci jak należy.
Dlaczego jeszcze nie ma selekcji praconików?Kiedyś takie indywidua i osobliwości,które pracują fatalnie,nie ogarniają,kombinują i są problematyczne nie miałyby racji bytu. Mamy już dość tego panoszenia się co niektórych przybyszów. Jest niepotrzebny harmider,gęsta atmosfera i tłok.Młodzi przychodzą,żeby pościemniać i zgarnąć pieniądze.Nie odciążają nas jak jest dużo pracy,a zabierają ją jak jest jej mało. Słusznie ktoś zauważył,że bywa,że zarabiają więcej niż stali pracownicy a pracują mniej. Dowiedziałem się,że mamy się z nimi podzielić pracą.Jak to się ma do wypracowania akordu?! To już szczyt wszystkiego!!!Rozumiem,że nowi mają pomóc w czasie zwiększonych zamówień i po to właśnie zostali przyjęci,że nie mają podpierać ścian. Jednak,gdy tej pracy jest mniej jak ostatnio to my na dzieleniu się pracą tracimy. Czy firma chce nas ograć?Już dawno powinienan zostać wprowadzona godzinówka dla stałych pracowników.Jednak jeden człowiek z centrali nie chce się na to zgodzić w imię chorych zasad. Człowiek ten nie rozumie pracowników,traktuje ich jak cytrny do wyciskania na chorym akordzie. Persona ta nie rozumie,że pracownicy są równie ważni jak klienci. Cięcia kosztów zwane szumnie optymalizacją kosztów kosztem pracowników to bardzo zły pomysł. Dlaczego nie ma możliwości zakupu leków przez pracowników i to na preferencyjnych cenach? Innowacyjnym rozwiązaniem mogłoby być wprowadzenie w porozumieniu z aptekami korzystnych zniżek dla pracowników sektora farmaceutycznego w tym hurtowni farmaceutycznych. Osobnik ten niszczy firmę,demotywuje pracowników i swoimi decyzjami podcina skrzydła. To przez niego odeszło już z firmy wielu dobrych,rzetelnych pracowników. Persona z centrali nigdy nie pracowała na magazynie na zwykłym stanowisku,a uważa się za alfę i omegę. Karta któregoś dnia się odwróci i firma zostanie bez filarów. Grupa wschód też was zostawi,znajdą coś innego.Mamy taką nadzieję. Za akord zdecydowanie jest za NISKA stawka,do tego odliczanie nam z premii za niezawinione błędy. Za błąd jest nam wiecej odliczane niż płacone za 1 zrealizowane zlecenie. gdy na terminalach notorycznie pojawia się zmniana liczby produktów do skompletowania,stary,zacinający się sprzęt,który generuje błędy. Problemy te były wielokrotnie zgłaszane,ale nie zostały naprawione do dziś.To jest skandal!!! Od czego jest dział IT i HELPDESK? Jeżeli firma myśli,że ta duża ilość ludzi sprawi cuda to się myli.Tak nie będzie. Jedni są nieogarnięci,inni nie chcą się uczyć,wielu nie chce pracować jak należy. Proponuję zrobić selekcję wśród nowych pracowników agencyjnych ze wschodu. Co do nadzoru nad oddziałami postuluję o danie większych możliwości decyzyjnych gł.kierownikom.
Jesteśmy otwarci na różnego rodzaju inicjatywy wpływająca na ewentualną poprawę jakości pracy i współpracy pomiędzy zespołami. Zachęcamy więc do skorzystania z kanałów komunikacji umożliwiających nam reakcję na powyższe pomysły.
Firma na chybił-trafił przyjęła z łapanki ludzi.Są tu indywidua i osobliwości. Niektórzy już pokazali na co ich stać.Efekt widoczny: bałagan,cwaniaczenie,kombinowanie, a nawet robienie zadymy.Atmosfera ciężka zwłaszcza jak nowi nas nie słuchają,robią co chcą,są antypatyczni,panoszą się.Czasem aż się odechciewa. Albo zabierają nam pracę,albo patrzą jak się obrywamy.Co to ma być? Nie rozumiem dlaczego grupa wschód ma mieć takie fory i być traktowana ulgowo. Chyba jednak coś się za tym kryje.Macie z tego krzyść lub nieudolnie łatacie dziury w załodze. Ta droga nie jest dobra.Poszukajcie nam odpowiednich ludzi,inaczej to wszystko się rozsypie.
Przyjmują ludzi z Ukrainy do których osobiście nic nie mam bo firma dostaje dotacje. Szkoda tylko pracownicy akordowi mają teraz przekichane. Nocki kończą się o 3:00 w nocy.Kto nam zapłaci za 3 godz ładowania automatu za przysłowiowe guziki. Ogólnie jest tragedia ale Zarząd jest ślepy.
Rozumiemy sytuację, naturalnym jest to, że każdy nowy pracownik potrzebuje czasu na wdrożenie i zaznajomienie się ze specyfiką pracy. Oczywiste jest, że doświadczeni pracownicy są lepiej zorganizowani i bardziej efektywni niż nowicjusze. Docelowo wszyscy pracownicy będą pracować na tych samych warunkach.
Rozumiemy sytuację, naturalnym jest to, że każdy nowy pracownik potrzebuje czasu na wdrożenie i zaznajomienie się ze specyfiką pracy. Oczywiste jest, że doświadczeni pracownicy są lepiej zorganizowani i bardziej efektywni niż nowicjusze. Docelowo wszyscy pracownicy będą pracować na tych samych warunkach. Każdy pracownik przyjmowany jest na tych samych zasadach, bez względu na kraj pochodzenia.
Zaskakujące jest to,że jak dotąd nie ma jeszcze selekcji w zakresie nowych pracowników. Jak głos załogi postuluję o selekcję pracowników. Dostaję sygnały,że niektórzy z nowych ściemniają kiedy trzeba zwiększyć tempo,a kiedy jest mniej pracy podbierają zlecenia stałym pracownkom. Część nowych,agencyjnych pracowników ewidentnie nie nadaje się do tej pracy. Niektórzy nie chcą się dostosować,uczyć,pracować poprawnie i odpowiednio. Migają się,pracują bylejak,osłabiają zespół,niszczą asortyment.Basta. Rażące lekceważenie starszych pracowników jest niedopuszczalne. Postulujemy,aby kierownicy zmainy sporządzili listę osób do wymiany. Zdumiewające,że nie zostało to jeszcze zorganizowane.Niedługo sezon urlopowy. Do tego czasu powinni zostać przyjęci nowi,zorientowani w pracy logistycznej pracownicy i niezwłocznie, solidnie przeszkoleni.Przecież to nowi mają zastapić czasowo starych i odciążyć nas. Logistyka magazynowa,farmaceutyczna nie jest dla wszystkich.Tu nie tylko liczy się dynamika pracy,ale także bardzo ważna jest jakość.Niektórzy jednak mają to w nosie. Nie są z tego rozliczani,wykorzystują gościnność i wyrozumiałość gospodarza. Było wyraźnie tu zgłaszane i sygnalizowane,że czas na wprowadzenie modyfikacji i dobrych zmian. W kwestii poprawy warunków pracy nie możemy odpuścić. Gdzie ta obiecana optymalizacja pracy?
