Czy w Roberts Europe Sp. z o. o. zaszły jakieś zmiany od momentu pojawienia się ostatnich opinii?
Potwierdzam wiarygodność postu jestem kierowcą, identyczne informacje mam od swojego pracodawcy ktory ma auta w flesh, handlują zleceniami na giełdzie, a które nie zostały sprzedanie najgorsze wciskają kierowcą, z Flasha, nie masz układów w Piasecznie kierowca więcej stoi niż jezdzi, trasy po 400-500km nawet potrafią to rozłożyć na 2 dni, i dostają takie marne zlecenia kierowcy, którzy jeżdżą u przewoźnika który nie posmaowal, jest to jak najbardziej prawdą, ponieważ jeździłem u przewoźnika który miał wtyki i i płacił moje trasy zaczynały się od 1000km oczywiście był, raz na jakiś czas, strzał 400km, na 26-28 dni przywozilem grobo ponad 20000 km jazda tyranią noce nie przespane, jednym słowem katorga, po zmianie przewoznika który ma czyste ręce - 50% kilometrów. Holandia da kierowcy dobre zlecenie w km Piaseczno ci zaraz zabierze i odda swoim łapówkarza, twierdząc że to klient anulował zlecenie, po paru dniach spotykam kierowcę który jechał na zabranym zleceniu, i to nie są opowieści z parkingu ze ktoś coś opowiadał tylko to co ja wiem i widzę podczas swojej pracy, kierowcy się wymieniają informacjami o trasa i widać odrazu, który przewoznik smaruje im który nie. Starzy przewoźnicy zabierają auta spod flesz bo najlepiej wiedzą co w tej firmie się dzieje a w szczególności w Piasecznie, ludzie nie mający pojęcia o transporcie, dasz to będziesz miał, nie to będzie utykal na przetrwanie, żaden biznes książkę można pisać śmiało, to co ja piszę to jest ziarnko piasku w kopalni piachu, najgorsze to ze niema na nich bata, cała zła opinia o firmie dzięki Flash piaseczno
Tak zaszły na jeszcze gorsze opinie że ludzie już przestają pisać bo to się nie zmieni na lepsze