wystarczyło mi pójść na PSEUDO:) rozmowę o pracę. większego (usunięte przez administratora)niż "szef" tej firmy nie spotkałam!!! @pracodawca MAM NADZIEJĘ, ŻE NIE MA PANI DZIECI? Straszny (usunięte przez administratora). Pyta, żeby owiedzieć coś o sobie, opowiadasz, a on kwituje: ale mnie nie obchodzi co pani robiła wcześniej etc. Juz pomijając, ze nawet ręki nie poda ani sie nie przedstawił. Opinie nie kłamią- praca z takim kimś byłaby dla mnie upadkiem człwoeika :) wolę być bezrobotna, niż pracować dla tej pseudoFiremki
To prawda, idzie się na rozmowę i nie wie z kim się rozmawia. Zero wstania, przedstawienia - nic. Wygląda na znudzonego i kompletnie nie zainteresowanego. Pytania o dzieci - tak występowały!! Chyba ktoś nie douczył się, że w tych czasach jest zakaz zadawania takich pytań. Kompletny brak wiedzy na temat przeprowadzania rozmów kwalifikacyjnych. Zapraszają na dzień próbny- za darmo !! Mało kto tam pracuje dłużej niż 3 miesiące. Zero struktur, procedur, ładu i składu. Zalecam zatrudnić kogoś tam z wiedzą i kto ogarnie procedury, a wtedy dopiero zatrudniać kolejne osoby.
Ta pseudo firma to (usunięte przez administratora). Pseudo dyrektor w tej firmie to (usunięte przez administratora) (Oskar się na nim poznał).Jak właściciel nie otworzy oczu to zostanie w ...Pseudo dyrektor to (usunięte przez administratora) i oszołom, nowa ekipa w biurze się go boi ,zatrudnia w biurze (usunięte przez administratora)bez doświadczenia ,normalni kierowcy odchodzą ,inni normalni sami się zwalniają, a te (usunięte przez administratora) zanim z nim porozmawiasz to już kłamie, autobusy poobijane niesprawne i mimo że w większość w miarę nowe to złomy, dopóki nic się nie urwie to jeździć -wynikiem czego jest brak kierowców i dobieraniem z zewnątrz oby tylko bus wyjechał czego wynikiem jest (usunięte przez administratora) na mieszkani, osikane łóżka itp. Karty paliwowe(dziadowskie)zablokowane, kwatery itp. to kolejne dziadostwo pseudo dyrektora ŚMIGLAKA!!! Brak szacunku dla pracownika biuro, warsztat ,kierowcy, oczywiście PAWEŁ SOBOLEWSKI.SZEF CZEKA NA CO ???
Chłopie co ty piszesz, przecież mamy kolejny sukces nad sukcesami po utracie linii Mannheim teraz flix zabiera Hagę. Chociaż dyrektor nazywa to taktycznym wygaszeniem kontraktu. Jednym słowem wszystko zgodnie z planem pierwszą linię straciliśmy taktycznie oddając ją E-Busowi, teraz kolejny sukces taktyki i Inter bierze Hagę. Czekamy na kolejne sukcesy, nowy generał prowadzi nas od zwycięstwa do zwycięstwa i to stosując same taktyczne odwrotu ;D
Przeczytałem chyba wszystkie komentarze i mam wrażenie, że piszecie o zupełnie innej firmie niż ta w której pracuje od kilku lat... Od dawna się tak nie uśmiałem ???? Ok, zacznijmy od tego, że jak już wspomniałem to pracuje tu od kilku lat. Szefowi nigdy w cztery litery nie wchodziłem i nie mam zamiaru. Robię to co do mnie należy i tak jak należy. Nikt nigdy nie kazał mi jechać bez karty lub na czyjejś karcie! Auto mam wypucowane, bo lubię. To jest moje miejsce pracy, spędzam tu wiele godzin. Mam siedzieć w (usunięte przez administratora) ???? I nie robię tego na pokaz, żeby się podlizać. Kasa zawsze na czas. Oczywiście zdarzało się, że coś brakowało, ale po zwróceniu uwagi, szybka korekta i wyrównanie. Stawki różnie, zależy od tego co robisz i od tego zależy wynagrodzenie. Amazon, turystyka kraj, turystyka Europa, czy flix... Środki czystości na własny koszt? Co za bzdury ???? Auto z wiadra myte? ???? I wy wszyscy w to wierzycie? Auta zawsze myte na myjni takiej jaka jest dostępna w danym miejscu. Z kiblem zawsze jest problem, bo brakuje miejsc w których można go zrzucić. Ale uwaga! Jeśli zjeżdżasz na bazę to masz zrzutkę na bazie!! Wszyscy są tylko ludźmi, zdarzają się wpadki tak samo nam kierowcą jak i tym z biura. Szef (usunięte przez administratora)? A dlaczego miałby nie być? Przecież to nie jest nasz kolega z którym zbijesz pionę... Jakie ma podejście takie ma... Wystarczy robić swoje, a nie będziesz miał z nim doczynienia... Nie rozumiem tych wszystkich negatywów, bo dla mnie to stek bzdur. A jeszcze została kwestia aut... Na liniach pracowniczych zgadzam się, są w większości shroty, ale nie na tyle, żeby komuś zagrażać! Jedzie, skręca, hamuje... Czego więcej? Przecież na linie pracownicze nikt Ci nie da nowego auta- chociaż jak są braki to zdarza się, że i nowe auta pojadą. Na turystyce i flixie w 90% są auta nowe- i tu też jak są braki to puszczą jakiegoś starszego VDL czy Mercedesa.. Grafik... No tak. Bywa z dnia na dzień, ale nie wynika to z niekompetencji dyspozytorów, a tylko i wyłącznie z winy kierowców, którzy się budzą na ostatnią chwilę z urlopami czy inną potrzebą wolnego... Którzy wypadają z ustalonego wcześniej grafiku za potrzebą kilku dni wolnych. Jak co ludzie mają ustalać grafik w takich sytuacjach? Ja dostaję grafik na cały miesiąc i też biorę pod uwagę, że może coś się zmienić, bo przecież są sytuacje losowe, wiadomo. Ale zawsze staram się planować swoje potrzeby z wyprzedzeniem tak, żeby Piotr czy inny dyspo miał pole manewru. Tak to powinno wyglądać. Ok, jeśli dotrwałeś do końca mojego wywodu to gratuluję ???????? Żadna opinia nie powie ci więcej o miejscu pracy, niż własne doświadczenia. I nie takie w miesiąc, czy dwa. Popracujesz kilka lat, a z każdym kolejnym rokiem będziesz miał bardziej w nosie to co się dzieje dookoła w firmie i zobaczysz, że wcale nie jest tak źle...
Nie zrobi tego, bo to ktoś z biura. Kierowcy pozwalniali się a teraz dyspozytorzy płaczą z braku sił bo nie ma kto jezdzic
Pracowałem w paitrans niedługo, moja opinia na temat zarządzania tam jest bardzo zła. Tak zwany dyrektor tamtejszy to(usunięte przez administratora) niszczy caly zespol, wielce niby sie zna a jak sie go poprosi o pomoc to nie wie co zrobic. Najlepsze jesr jego pytanie "i co z tym zamierzasz zrobic?", pomijam ze dyspozytorzy zwykle sa nowi bo nikt tam dlugo nie wytrzymuje w tej toksycznej atmosferze. Jednak mysle ze gdyby nie ten plujacy, sapiacy, smarkajacy per dyrektor nieznajacy sie na niczym to bylaby dosc fajna firma. Zastanawia mnie kiedy wlasicicel otworzy oczy na to co sie dzieje.. Nie polecam.
Czyżby miał/ła Pan/Pani na myśli spadek z "Oskara". Tamtą firmę niemalże doprowadził do bankructwa, teraz tutaj się udziela. Odkąd jest to równia pochyła, dobrze to nigdy nie było, ale tak tragicznie, żeby nam linie zabierano to też nie. Zwykła złotousta kanalia i tyle-szefowi nawija makaron na uszy, a niszczy firmę od środka. Mamy już 10 spedytora w ciągu 2 miesięcy, 4 kierowców też położyło kwity, kilku innych rozważa. O czym mówimy, jeżeli dziewczyny z biura regularnie swoimi chamskimi i wulgarnymi odżywkami do płaczu doprowadza. Szkoda gadać, ale był już tu taki jeden złotousty i go nie ma. Szef przejrzy na oczy, tylko czy tym razem nie za późno będzie....
Szanowny Panie, Jeśli chce już Pan dyskutować na tym forum, to proponuję pod własnym imieniem i nazwiskiem bez sugerowania, że jest się kimś innym :-) Bardzo chętnie podyskutuję merytorycznie na przykładach. bez personalnych wycieczek - tak robią to dorośli, odpowiedzialni ludzie. P.S. Mam świadomość moich fizycznych niedoskonałości - za nie mogę tylko przeprosić.
to jak to panie matueszu jest w tym pai trans warto cv skladac czy nie bo jedni pisza ze (usunięte przez administratora) nie firma inni podstawieni czy co ze super super.
"Szanowny panie" zeby dyskutowac to trzeba miec najpierw z kim, a pan jest czlowiekiem do ktorego nie trafiaja zadne argumenty, podnoszenie glosu na pracownikow i niedopuszczanie ich do glosu swiadczy tylko o pana kulturze osobistej. W wielu sytuacjach nie ma pan racji a i tak sie kłóci, pochwali sie pan lepiej czemu juz nie pracuje w oskarze, skoro jest pan taki odpowiedzialny i dorosly. Ps. Swiadomy swoich fizycznych niedoskonalosci to moze i pan jest ale niestety nie psychicznych.
Firma dziadostwo. Miesiąc jeżdżenia na trasie Gorzów emden, i telefon o 20 że trzeba jechać do Holandii. Bez slowa wyrzucenie z pracy i straszenie nogami karnymi na 600 zł :) Pawełku co to za przelew na 2400 czy ile mi tam przelałeś za miesiąc jazdy po Niemczech. Firma dramat, stali kierowcy to lizusy i konfitury szefa. Mycie autobusu z wiadra, w środku pucowanie i robienie zdjęć dla szefa żeby mógł sobie obejrzeć jak (usunięte przez administratora) pucują jego autobus. Źle umyty to zawsze skarga na grupę na (usunięte przez administratora) l. Kinga sumienie cię dopadło i się zwolniłas ?
I co, kierowca nie ma wyjścia, musi rzucić wszystko i jechać? Zastanawia mnie tez jak firma to robi, ze z dnia na dzień może człowieka zwolnić, przecież jest i umowa i okres wypowiedzenia. Jakbyś mógł mi wytłumaczyć to byłbym mega wdzięczny. Myśle o pracy tutaj ale zależy mi na stabilnym zatrudnieniu, tez na w miarę stałym systemie jazdy..
Stabilny grafik hahaha. Tu wszystko dzieje się z dnia na dzień. „Grafik” na tydzień zmieniany co chwila aż sam nie wiesz który jest aktualny. Niby wielka firma 100 autobusów a …
Kinga nie pracuje od 10 miesięcy tak na marginesie. Adblue zdarza się z bańki i co z tego, kolega nie zalał to się tankuje gdzie wypadnie, a nie każda stacja ma dystrybutor z Adblue i co z tego?? Taki to problem, chyba że ktoś dźwignąć bańki 10 litrowej nie może, ale czy to wina pracodawcy, że (usunięte przez administratora)się urodził??
Jak szefostwo w Pai Trans Paweł Sobolewski traktuje ludzi?
Traktuje ludzi jakby był z marginesu społecznego. Mam bardzo źle doświadczenie z tym typem i do tego nie wypłaca kasy,także jak coś to proponuję w umowie zaznaczyć rozliczanie codzienne. Ja kieruje sprawę do sądu
Zdecydowanie Nie POLECAM. (usunięte przez administratora) , (usunięte przez administratora) i jeszcze raz (usunięte przez administratora) Wymyślanie powodow nie wplacenia pieniedzy. Wyjaśnienie z szefem nie zgodności kwot wyplaconych po tem zapewnianie ze przelew idzi i co? Nie dochodzi. Pan Piotr to jeden Wieeeelki manipulant . Jeszcze raz NIE POLECAM chyba? Ze lubicie sie (usunięte przez administratora)