Zdecydowanie nie polecam tej firmy. Grupa totalnych amatorów. Plotki oraz fatalna atmosfera. Skandynawska kultura pracy to pusty slogan, kadra zarządzająca rodem z najgorszego polskiego korpo.
Nawiązujesz przy tym do opinii sprzed jakichś dwóch lat. zastanawiam się przy tym, czy wcześniej wyglądało to może nieco inaczej? i jeśli o samo biuro chodzi czy osoby w nim raczej są niezmienne? nie wiem z jakich wszystkich stanowisk obecnie się składa ale ciekawią mnie ich warunki pracy. czy są możliwe opcje na jakieś zmiany w tym zakresie?
Serdecznie odradzam pracę w Eworku. Przez pewien czas było przyjemnie, a potem zmienił się management i wszystko legło w gruzach. Jak ktoś już tutaj słusznie zauważył - micromanagement i grażynkowość na pełnej. Szans na awans tutaj nie ma, zamiast tego dostaniecie spotkanie 1:1 ze swoim managerem i usłyszycie zarzut zwolnienia z najbardziej błahego powodu (pod przykrywką omówienia awansu). Brak przyzwolenia na branie urlopu wtedy, kiedy człowiek tego potrzebuje (i nie, nie działa argument pt. Źle się czuję, jest mi ciężko, stresuję się), brak zrozumienia, kontrola na każdej płaszczyźnie, zbyt duży workload jak na jedną osobę, całkowity brak szacunku na linii manager - pracownik. Awans dostają tylko te osoby, które mają znajomości i psiapsiółkują się z kimś wyżej, po czym okazuje się, że są całkowicie niekompetentne i beznadziejne na swoim stanowisku. Ze swojej strony doświadczyłem od managera (usunięte przez administratora) kwestionowania moich umiejętności i nieprzyjemnych tekstów i "rad" w stylu "przemyśl czy to praca i stanowisko dla ciebie" - i to wszystko mimo nieustannych starań i wykonywania swojej roboty tak świetnie, że zarówno klienci, jak i konsultanci byli bardzo zadowoleni. Nieważne, jak dobrze wykonujesz swoją pracę, możesz być pewny, że twój manager nigdy tego nie doceni, a jako argument do zwolnienia poda twoje uwagi na temat tego, że potrzebujesz pomocy w danym procesie. Pomocy tej oczywiście nie otrzymasz - usłyszysz, że powinieneś sobie sam z tym poradzić, bo to przecież całkowicie przeciętny workload. Poza tym w firmie panuje bałagan, ciągle wprowadzane są pozbawione sensu zmiany. Ostatnie redukcje etatów zostały przeprowadzone i zakomunikowane w sposób nieprofesjonalny i nieakceptowalny, pozbawiony jakiegokolwiek czynnika ludzkiego. W firmie na ten moment na stanowiskach managerskich oraz HRowych pracują roboty, nie ludzie. Nie liczy się to, co mówisz ty - liczy się to, co wymyślił na twój temat twój manager, który przecież zawsze ma rację, tylko dlatego, że ma wyższe stanowisko. Atmosfera toksyczna, pod przykrywką dbania o zdrowie i samopoczucie pracowników kryje się nietolerancja, brak szacunku, brak zrozumienia i ludzkiego czynnika. Kompletny brak profesjonalizmu, źle dobrani managerowie, beznadziejne i antyczne wręcz systemy do codziennej pracy. Ework stał się typowym januszexem - nieważne jak zachęcająco wyglądają ich oferty pracy, kulturę skandynawską to mają może Szwedzi pracujący w Eworku ze Szwecji, ale na pewno nie oddział w Polsce. Radzę trzymać się od tej firmy z daleka i szukać zatrudnienia gdzie indziej.
Cóż można napisać i dodać do tego co opisano powyżej. Problem mocno dotyczy jednego z działów i frustracja nie dotyczy tego, iż nagle trzeba było zwolnić ludzi itd ale ogólnie patrząc po pewnych zmianach, zawitał chory system zarządzania przez nowych liderów, którzy kompletnie nie posiadają umiejętności zarządzających zespołem, ukrywanie wielu spraw , które powodują negatywny wpływ na budowanie relacji między pracownikami w danym zespole, działa zasada : zamiatamy pod dywan, nierówne traktowanie ( pobłażanie niektórym pracownikom braku notorycznego przestrzegania zasad panujących w zespole, panuje zasada Róbta co chceta, brak wyciągania konsekwencji, ciche awanse patrz : kogo lubię , kto zagraża mojej pozycji), brak budowania pozytywnej atmosfery, brak ogólnej energii do motywowania pracowników, brak spotkań miesięcznych informujących jasno o sytuacji w dziale, omówienie spraw organizacyjnych itp , normalny standard w każdej organizacji. Szczerze jestem w szoku bo są to metody z lat 90 tych, przestarzałe i potępiane w normalnych, zdrowo funkcjonujących organizacjach. Opinia , którą dodaje nie jest po to aby wyżyć się na firmie ale po to aby ktoś to przeczytał i przemyślał, że jest to tykająca bomba, która prędzej czy później wybuchnie i ktoś będzie musiał to posprzątać i ponieść konsekwencje, ponieważ frustracja pracowników rośnie a jak wiemy są dostępne metody aby wszystkie te sprawy wyszły na światło dzienne i trafiły do odpowiednich osób ponieważ menagiery w Polsce problemu nie widzą i zwalają wszystko na : furstracja po zwolenieniach.
A tej pracy jako Processing Officer for alert investigation nie da się wykonywać jakoś zdalnie tylko? Czemu takie prawie pół na pół w ogłoszeniu jest, kilka dni tak a kilka tak. Szukam pracy ale zależałoby mi najbardziej na home office ze względu na lokalizację
Już drugi raz awanse dostały osoby po znajomości, bez żadnych racjonalnych tłumaczeń. To jest nagminna praktyka. Osoby, które dłużej pracują, więcej wnoszą nadal siedzą bez awansu. Nie polecam tej firmy tylko depresji i stanów lękowych się tu nabawisz
Witam serdecznie. Z oferty dla Konsultanta finansowego SAP już wiem, że 8 lat doświadczenia z pracy to minimum. Do tego należy dodać inne wymogi z opisu za spełnienie których można zarobić około 30 tys netto przy B2B. proszę jednako określenie poziomu trudności przebicia się podczas samej rozmowy. w jakiej formie jest ona przeprowadzana?
Wczoraj pojawiło się sporo ofert z tego co widzę. mnie zainteresowała ta dla testera baz danych. Przyznam, że zarobki do 19,200 zł zwróciły uwagę. widzę, że działa się na Scrumie, jak go ocenicie, czy warto próbować?
Każda zmiana, którą wprowadzają ciągnie firmę na (usunięte przez administratora). Nie ma tu osób, które wiedzą jak motywować pracownika. Festiwal sztucznych uśmiechów. Też dziwi mnie fakt, że HR w Polsce zamiata wszystko pod dywan czekając aż pracownik zrezygnuje sam. Ostatnio było dużo zwolnień w jednym dziale i menadżerowie nie umieli pracownikow obrobić. Wręcz by ratować swoich, poświęcili dużo wartościowych osób. Patrzę i się boję o siebie, nie czuję tu stabilizacji. Czas coś zmienić.
Czyli jeśli ogólnie o firmę chodzi to w którym z działów byłoby w porządku? Pisali tutaj wprost, że opisywane problemy dotyczą głownie jednego. W Polsce to chyba nawet ze cztery biura mają z tego co się orientuję? Gdzie warto zajrzeć?
Są cztery biura, Wrocław, Katowice, Warszawa i Gdynia. W żadnym nie będzie już w porządku. Sytuacja zaczęła się pięć miesięcy temu informacją o nagłych zwolnieniach wśród jednego z działów. Zarząd firmy znajdujący się w Szwecji chce jeszcze więcej zarabiać i pozwolono mu włożyć nogę w drzwi. W Polsce doszło wcześniej do zmiany na stanowiskach menadżerskich i od tej pory pracownicy nie zostali ani razu obronieni przed żadnym szkodliwym pomysłem, ich rola sprowadzą się teraz do wykonywania zadań zleconych. Na efekty nie trzeba było długo czekać, miesiąc temu przyszły decyzję o kolejnych redukcjach. Obecna kadra zarządzającą widząc, że tylko w Polsce coś mają do powiedzenia ma dużo gorszy stosunek do pracowników i nie podejmują żadnych działań, by ktokolwiek był tutaj zadowolony. Odpowiedzią na wszystko jest "trudny rynek" i mityczny "workload".
A jest ktoś w tym wszystkim obeznany w liczbach? ciekawi mnie ile osób zatrudnianych było chociażby w zeszłym roku a ile jest teraz. czy pracownicy zaczęli także odchodzić sami z siebie? ciekawi mnie jak to dalej będzie wyglądało, bo z tego co zostało napisane to wszystko wciąż trwa?
Wszystko trwa. By rozwiązać sytuację, wystarczyłoby zmienić kadrę zarządzającą, która niestety zachowuje się lunatycznie i zmienia ludzi jak rękawiczki, a potem jest zdziwiona że przybywa pracy, ale nic się nie zmieniło. W dwóch dużych działach zwolniono po 4-5 osób, zatrudnień nie było. Wielkim problemem jest zmiana zachowania wobec pracowników wśród kadry zarządzającej, nierówne traktowanie, podważanie zasług i wybiórcze traktowanie kryteriów. Jak cię lubią rzecz jest oceniona pozytywnie, a jak cię nie lubią, to dokładnie ta sama rzecz jest pretekstem do zwolnienia. Zwolnienia przeprowadzane są w sposób skandaliczny, są połączone z nagłym izolowaniem ludzi i odebraniem prawa głosu. Pozostaje tylko aplikacja, gdzie można opisać sytuację, co trafia do przełożonych, lub do HRów, którzy sugerują rozmowę z przełożonym. To jedyna firma, gdzie HR są dla pracodawców.
Skandynawska tylko z nazwy. Witaj w polskiej Cebulandii. Jak myślałeś o pracy w tej firmie- usiądź i poczekaj. Nie spotka cię tu nic oprócz rozczarowania. Zarządzają tobą niekompetentne osoby, które doświadczenie czerpią z pytań do goolgla. Wielokrotne prośby o jakąkolwiek pomoc są ignorowane, albo dostajesz jakieś nieuków.
Serdecznie odradzam pracę w Eworku. Przez pewien czas było przyjemnie, a potem zmienił się management i wszystko legło w gruzach. Jak ktoś już tutaj słusznie zauważył - micromanagement i grażynkowość na pełnej. Szans na awans tutaj nie ma, zamiast tego dostaniecie spotkanie 1:1 ze swoim managerem i usłyszycie zarzut zwolnienia z najbardziej błahego powodu (pod przykrywką omówienia awansu). Brak przyzwolenia na branie urlopu wtedy, kiedy człowiek tego potrzebuje (i nie, nie działa argument pt. Źle się czuję, jest mi ciężko, stresuję się), brak zrozumienia, kontrola na każdej płaszczyźnie, zbyt duży workload jak na jedną osobę, całkowity brak szacunku na linii manager - pracownik. Awans dostają tylko te osoby, które mają znajomości i psiapsiółkują się z kimś wyżej, po czym okazuje się, że są całkowicie niekompetentne i beznadziejne na swoim stanowisku. Ze swojej strony doświadczyłem od managera (usunięte przez administratora) kwestionowania moich umiejętności i nieprzyjemnych tekstów i "rad" w stylu "przemyśl czy to praca i stanowisko dla ciebie" - i to wszystko mimo nieustannych starań i wykonywania swojej roboty tak świetnie, że zarówno klienci, jak i konsultanci byli bardzo zadowoleni. Nieważne, jak dobrze wykonujesz swoją pracę, możesz być pewny, że twój manager nigdy tego nie doceni, a jako argument do zwolnienia poda twoje uwagi na temat tego, że potrzebujesz pomocy w danym procesie. Pomocy tej oczywiście nie otrzymasz - usłyszysz, że powinieneś sobie sam z tym poradzić, bo to przecież całkowicie przeciętny workload. Poza tym w firmie panuje bałagan, ciągle wprowadzane są pozbawione sensu zmiany. Ostatnie redukcje etatów zostały przeprowadzone i zakomunikowane w sposób nieprofesjonalny i nieakceptowalny, pozbawiony jakiegokolwiek czynnika ludzkiego. W firmie na ten moment na stanowiskach managerskich oraz HRowych pracują roboty, nie ludzie. Nie liczy się to, co mówisz ty - liczy się to, co wymyślił na twój temat twój manager, który przecież zawsze ma rację, tylko dlatego, że ma wyższe stanowisko. Atmosfera toksyczna, pod przykrywką dbania o zdrowie i samopoczucie pracowników kryje się nietolerancja, brak szacunku, brak zrozumienia i ludzkiego czynnika. Kompletny brak profesjonalizmu, źle dobrani managerowie, beznadziejne i antyczne wręcz systemy do codziennej pracy. Ework stał się typowym januszexem - nieważne jak zachęcająco wyglądają ich oferty pracy, kulturę skandynawską to mają może Szwedzi pracujący w Eworku ze Szwecji, ale na pewno nie oddział w Polsce. Radzę trzymać się od tej firmy z daleka i szukać zatrudnienia gdzie indziej.
Cóż można napisać i dodać do tego co opisano powyżej. Problem mocno dotyczy jednego z działów i frustracja nie dotyczy tego, iż nagle trzeba było zwolnić ludzi itd ale ogólnie patrząc po pewnych zmianach, zawitał chory system zarządzania przez nowych liderów, którzy kompletnie nie posiadają umiejętności zarządzających zespołem, ukrywanie wielu spraw , które powodują negatywny wpływ na budowanie relacji między pracownikami w danym zespole, działa zasada : zamiatamy pod dywan, nierówne traktowanie ( pobłażanie niektórym pracownikom braku notorycznego przestrzegania zasad panujących w zespole, panuje zasada Róbta co chceta, brak wyciągania konsekwencji, ciche awanse patrz : kogo lubię , kto zagraża mojej pozycji), brak budowania pozytywnej atmosfery, brak ogólnej energii do motywowania pracowników, brak spotkań miesięcznych informujących jasno o sytuacji w dziale, omówienie spraw organizacyjnych itp , normalny standard w każdej organizacji. Szczerze jestem w szoku bo są to metody z lat 90 tych, przestarzałe i potępiane w normalnych, zdrowo funkcjonujących organizacjach. Opinia , którą dodaje nie jest po to aby wyżyć się na firmie ale po to aby ktoś to przeczytał i przemyślał, że jest to tykająca bomba, która prędzej czy później wybuchnie i ktoś będzie musiał to posprzątać i ponieść konsekwencje, ponieważ frustracja pracowników rośnie a jak wiemy są dostępne metody aby wszystkie te sprawy wyszły na światło dzienne i trafiły do odpowiednich osób ponieważ menagiery w Polsce problemu nie widzą i zwalają wszystko na : furstracja po zwolenieniach.
Zdecydowanie nie polecam tej firmy. Grupa totalnych amatorów. Plotki oraz fatalna atmosfera. Skandynawska kultura pracy to pusty slogan, kadra zarządzająca rodem z najgorszego polskiego korpo.
Cześć, przykro mi, że nie jesteś zadowolona z pracy w eWork Group. Jednocześnie fajnie, że napisałaś, bo bardzo chciałam się dowiedzieć, czy warto wybrać tego pracodawcę. Napisałaś, że w firmie jest słaba atmosfera. Naprawdę praca tam nie ma żadnych plusów?
zgadzam się, gdyż obecna kadra zarządzająca odstaje daleko od standardów skandynawskich, to zwykłe biuro, "mikromenadżment" Grażynkowy
Nawiązujesz przy tym do opinii sprzed jakichś dwóch lat. zastanawiam się przy tym, czy wcześniej wyglądało to może nieco inaczej? i jeśli o samo biuro chodzi czy osoby w nim raczej są niezmienne? nie wiem z jakich wszystkich stanowisk obecnie się składa ale ciekawią mnie ich warunki pracy. czy są możliwe opcje na jakieś zmiany w tym zakresie?
(usunięte przez administratora)
Rozwiniesz? Co tu się dzieje w firmie, że tak uważasz? Nie brzmi to za dobrze, a właśnie chce aplikować na Buyer Consultanta. Widełki mnie przekonały, sama oferta też na plus.
Przy tych ostatnich opiniach odnośnie managerów oraz osób rekrutujących zainteresowały mnie warunki zatrudnienia w tym drugim przypadku. Tak się składa, że mam doświadczenie w HRce, pytanie tylko jakie jeszcze są wymagania, żeby moc przyjąć się na Rekrutera? Występują w ogóle tu u nich jakieś rotacje? I co z zarobkami, jak działa system wynagrodzeń?
Jestem turbo zdziwiony tymi dziwnymi komentarzami poniżej. Firma jest naprawdę na tle innych kontraktowni bardzo "ludzka". Pracuje tu masa fajnych osób z którymi współpracuję już dobre kilka lat. Faktury zawsze płacone w terminie zgodnie z zapisami i nigdy nie było ani jednego opóźnienia.
Współpraca z eWork była błędem. Rekruterzy i managerowie klienta to niekompetentni ludzie działający na szkodę freelancerów. Rekrutacja to żenada - 3 rundy rekrutacji i oferta współpracy kończy się wycofaniem klienta 2 dni przed rozpoczęciem bez podania ważnej przyczyny. Strata czasu. Współpraca po zaniżonych stawkach, żądanie renegocjacji stawki jest bagatelizowane - 3 miesiące zwodzenie i klient zrywa umowę przed czasem. eWork wylicza okres wypowiedzenia na niekorzyść freelancera. Faktury płatne po 15 dniach a teraz nawet po 30.
Kurczę, to nie brzmi najlepiej :/ Ale co masz na myśli przez ten okres wypowiedzenia, bo niezbyt rozumiem jak to działa? Dopiero zaczynam karierę (mam nadzieję) jako freelancer, jeszcze nie mam doświadczenia z takimi firmami. Jeśli chodzi o te wycofanie się firmy przed podjęciem współpracy to nie miałeś jeszcze żadnej umowy wtedy? Tak gdybam czy nie ma żadnego zabezpieczenia przed takimi akcjami...
W umowie był 30 dniowy okres wypowiedzenia a klient wybrał sobie datę arbitralnie, że ostatni dzień to XY ze szkodą dla mnie 4 dni. Na szczęście moje upomnienie się bezpośrednio do klienta i powołanie na prawo polskie pomogło - eWork próbował mnie uciszyć raczej niż pilnować przestrzegania umów. Po zerwaniu tej umowy przeszłam przez kilkuetapową rekrutację i wysłano mi ofertę (niepodpisaną), którą zaakceptowaliśmy słownie. Klient nie podpisał umowy 2 dni przed jej początkiem, cytując lokalizację (praca zdalna, moją lokalizację omawialiśmy od początku a więc to jakiś bull sh*t). Strata czasu, stawki są wyższe i ludzie bardziej ogarnięci w innych kontraktowniach.
Czy pensja w wysokości 8900 w mieście Kraków jest możliwa? Ile zarabiacie, pracując jako Manager?
Cześć, Eworka nie ma w "mieście Kraków". Czy to boty piszą te posty? Napisz "robaczki robaczki" jeżeli jesteś człowiekiem.
Robaczki, robaczki. ;p Nie no nie ja to pisałam ale faktycznie widać, że ktoś się kopnął. No ale koniec końców co z tą pensją?
Witam, ja bardzo cenię sobie zarówno podejście firmy na etapie rekrutacji, informowanie na bieżąco, stawka uzgodniona od samego początku. Po przejściu procesu rekrutacji dostałem gratulacje z informacją, że czekamy na oficjalne dokumenty i podpisanie umowy, potem pytano mnie o feedback itp. To było mega fajne, bo nie ukrywam liczyłem na pozytywny rezultat bo rozmowa mi poszła wyśmienicie. Na początku pracy dostałem informacje o wszystkich pakietach, dodatkach i "zestaw startowy". Kontakt z Panią Dorotą super miły. Fajna, konkretna babka:) Kolejne przedłużenia idą jedno za drugim i nie mam zamiary odchodzić lub przechodzić do konkurencji bo eWork ma naprawdę dobre warunki.
No to super jak sobie cenisz podejście firmy. Na jaką stawkę można liczyć? Jakie pytania zadawali na rozmowie? Możesz dać znać? Jakie pakiety i dodatki oferuje firma? No i jak podoba Ci się w firmie po czasie? Wszystko jest w porządku?
Niestety jestem zmuszona aby wystawić negatywną opinię. Przepracowałam jako konsultant rok. Nie byłam zadowolona z pracy u klienta więc zapytałam o zmianę projektu. Obiecywali że będzie coś nowego, ale po dwóch miesiącach braku odzewu zdecydowałam się odejść do innej firmy. Po przekazaniu decyzji że odchodzę nikt nawet się nie odezwał, mega olewka. Brakuje centrów kompetencyjnych, integracji, współpracy, wsparcia, kontaktu, alternatywnych projektów. Pozostaje tylko klepanie faktur co miesiąc. Z ww. powodów gorąco nie polecam.
Jeju, jeśli faktycznie czegoś takiego tu doświadczyłaś, to nie dziwię się, że opinia ta jest całkowicie negatywna. Twoja relacja to dowód na to, że nie liczy się w pracy jedynie zarobek, ale również ogólna atmosfera. Szkoda, że przypłaciłaś za to swoim czasem, ale chyba po odejściu czujesz się trochę lepiej? W jakiej innej firmie w takim razie się odnalazłaś?
Czemu ten wpis brzmi jakby go pisał jakiś admin, który chce podtrzymać dyskusję? :P Normalni ludzie tak nie odpowiadają xD
Dzięki za tekst, że nie jestem normalna. :( Po prostu mam w stylu pisania czasami pewne "naloty" pisarskie, że tak to ujmę. I serio uważam, że to smutne, bo człowiek poświęca swój czas i wychodzi takie coś. Nie jesteś pierwszą osobą, którą takie rzeczy spotykają w miejscu pracy i im więcej opinii takich widzę tym bardziej mi przykro. Czasami też odnoszę wrażenie, że co niektórzy piszą tu właśnie, bo chcą o tym problemie pogadać. Dlatego zagaduję. Ale rozumiem, że w Twoim przypadku to czysta opinia i nie masz ochoty drążyć? ;p
Mi nie jest przykro, po prostu to jest element mojej drogi ;) A pracę zmieniłam i w obecnej kontraktorni jest naprawdę spoko ;) Dbają o relację z pracownikiem. Ework to głównie wysyłanie faktur, relacji brak.
To w sumie jakaś taka mało rozwojowa praca. :( A z ciekawości jaki pracownik ma najdłuższy staż tam? Bo się zastanawiam jak długo można dać radę, żeby tyle tam wysiedzieć, skoro samo klepanie faktur Cię tylko czeka.xd
Pozwól, że dopiszę tylko, że nie byłaś pracownikiem Eworka, tylko wykonywałaś zlecenia dla ich klienta. Ludzie nie za bardzo rozumieją tę różnicę i taki komentarz wprowadza w błąd :)
Dokladnie tak. Ework byl posrednikiem, ale jakosc tego posrednictwa pozostawia wiele do zyczenia.
Moja opinia dotyczy oddziału w Żyrardowie. Najpierw pani zaprasza do punktu w którym przedstawia szczegóły współpracy na danym stanowisku w danej firmie po czym wysyłała informację do klienta i na tym kończy się kontakt potencjalny pracownik-firma. Mimo, że pani ta jest poinformowana od kiedy potencjalny pracownik może rozpocząć pracę. Nagle odzywa się i jest strasznie zdziwiona że człowiek ten znalazł już inną pracę, bo według niej powinien czekać aż kiedyś może się odezwą z informacją zwrotną. Dodatkowo obydwie panie które tam pracują dzwoniły z tą samą informacją zwrotna w odstępie ok 30 minut. Z tego co pamiętam jako studentka (a to było ok 10 lat temu) mieszkająca w Warszawie również miałam "przyjemność" rozmowy w sprawie pracy w tej firmie i widzę że od tego czasu nic się nie zmieniło.
10 lat temu Eworka nie było w Polsce, do tej pory nie ma go i raczej nie będzie w Żyrardowie :)
Esencja cebulaństwa, wypłatę dostaniesz najpóźniej jak się da, wykorzystają każdy zapis w umowie i KC aby utrudnić Ci życie. 0 elastyczności. Banda cwaniaków, chłopaki kupili sobie garnitury i uważają się za nie wiadomo kogo. NIGDY WIECEJ
Widzę, że z tym feedbackiem to różnie bywa, czasami jednak niektórzy dostają odpowiedź. Ale ciekawi mnie - to pytanie do tych którzy dostali feedback- czy pracodawca uzasadnia swoją decyzję?
Nie polecam, Pani zagadała do mnie na Linkedinie, podałem godziny w których jestem dostępny do rozmowy telefonicznej, potwierdziliśmy sobie termin rozmowy po czym zero kontaktu, trochę mało profesjonalne.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w eWork Group Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy eWork Group Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w eWork Group Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 4 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!