Opinie o REYNAERS ALUMINIUM Sp. z o.o.
Praca dramat. Brak sensownej decyzyjności, odpowiedzialności, menagerowie pozjadali wszystkie rozumy, a konkretnych działań brak. W życiu nie pracowałam w takim dziadostwie!
Witam, czy istnieje możliwość pracy zdalnej na stanowiskach związanych z ofertowaniem (export) z j.niemieckim/angielskim? Dla osób mieszkających daleko od firmy?
Jakie są warunki zatrudnienia w REYNAERS ALUMINIUM Sp. z o.o.?
Witam, czy cała firma będzie się przenosić do przeszkody ? Czy tylko jakaś część np. magazyn
W tym roku Reynaers Aluminium zmienia swoją lokalizację. Cała firma, czyli magazyn, lakiernia i biuro przenoszą się do miejscowości Przeszkoda w gminie Żabia Wola. Budujemy tam nową, nowoczesną siedzibę wraz z obszerną przestrzenią magazynową. https://www.reynaers.pl/aktualnosci/budowa-nowej-siedziby-reynaers-aluminium-nabiera-tempa
Na rozmowie obiecują, że na pewno odezwą się po zakończeniu rekrutacji, nawet jeśli nie zostaniemy zatrudnieni. Oczywiście nikt się nie odezwał ???? bardzo nieprofesjonalne
A rozmowa sama w sobie to jak wyglądała? Jakieś podobno był problem, żeby poznać stawki itp., tym razem całe info było? I ogólnie to jakoś gorzej mogła ona wypaść, że się nie odzywają? Jak długo to trwa?
Witam , Ciekawy jestem jakie stawki zaproponują w nowej lokalizacji w Przeszkodzie. Tam pracownicy pracując w innych firmach nie rzucą pracy dla Reynaers. Musi być odpowiednie wynagrodzenie. Ja zarabiam na magazynie w tamtej okolicy dużo więcej niż proponuje Reynaers . Ciężko będzie o dobrego pracownika.
Zaproponują tyle samo co w Piasecznie. Starym pracownikom rzucą dosłownie pare groszy na paliwo i na tym się skończy. Ludzie już zaczynają się zwalniać bo wiedzą jak to będzie wyglądać.
Chciałabym ustrzec inne osoby przed podjęciem pracy w REYNAERS ALUMINIUM, jest to firma krzak. Piszę ten post z przestrogą dla każdego, kto chce aplikować do tej firmy. Niezależnie od działu dzieją się dantejskie sceny każdy na każdego gada, nikt nie potrafi między sobą załatwić spraw, jeśli pracownik popełnia błąd, to oczywiście Pan kierownik obcina premię często na każdym kroku do zera (pracowałam w wielu miejscach i nigdy nie było problemu, żeby wyjaśnić jakieś błędy między działami lub poszczególnymi jednostkami, a tutaj od razu mail do całej góry) przełożeni, którzy myślą, że wszystko im wolno nie pozwala normalnie pracować krzyczenie na magazynierów, bo się Pan kierownik ze swoim pracownikiem nie lubi i mówi, jak do psa mam nadzieję, że tacy ludzie, którzy tak traktują innych, jak (usunięte przez administratora) już więcej nie dostaną pracy, w której mieliby w jakikolwiek sposób kierować ludźmi. Ktoś niżej napisał, że ludzie zostają tam na stałe, (usunięte przez administratora) prawda 95% pracowników, którzy tam pracują, są to osoby, które mieszkają w okolicy i po prostu nie mają większych ambicji, żeby iść gdzieś dalej, a reszta osób przychodzi i odchodzi, bo widzi co się tam dzieje, no ewentualnie zatrudniają Ukraińców, którzy też mają gdzieś pracę w tej firmie. Przyszły pracowniku, zanim podejmiesz decyzje, zastanów się dwa razy, zanim wyślesz tam swoje CV.
Przedstawiona przez Panią opinia zawiera wiele nieścisłości i krzywdzących, nieprawdziwych informacji. Składowe premii określa regulamin, kierownicy mają wpływ tylko na część jej wysokości. Nie ma możliwości, aby kierownik pozbawił pracownika całości premii. Nie wiemy na jakiej podstawie ocenia Pani pracę wszystkich działów firmy. Zatrudniamy ponad 230 pracowników, z czego wielu pracuje u nas od lat i zapewniamy, ze są to osoby ambitne i wykwalifikowane, a wzajemny szacunek w komunikacji między pracownikami jest dla nas nadrzędną wartością. Jeżeli spotkała się Pani z jakimiś nieprawidłowościami podczas pracy w Reynaers, prosimy o wiadomość na adres: informacje@reynaers.com, abyśmy mogli zbadać zagadnienie i podjąć odpowiednie działania.
W trakcie rozmowy rekrutacyjnej nie chciano mi powiedzieć jaką mam otrzymać stawkę wynagrodzenia na proponowanym stanowisku. Czyli, tak, mamy dla Pana ofertę pracy, ale nie powiemy za ile :)
Jak to możliwe, nie nalegałeś, by podali kwotę? Przecież tu na forum się dowiesz, że w magazynie zarobić teraz można 4200 brutto + 20% premii zadaniowej. Na jakie stanowisko aplikowałeś?
To chyba jakiś żart. Ja jakoś na rozmowie nawet nie musiałem pytać bo od razu powiedziano że stawka na wejście to 4200+ premia i ewentualne nadgodziny a po 3 miesiącach umowa na rok i 4350 brutto. Do nadgodzin nikt nie zmusza, chcesz to zostajesz- nie to nie i nikt nie robi problemu.
A powiedzieli ci ile są płatne nadgodziny? Dają setki? Bo wtedy by się kalkulowało siedzieć po godzinach.
Czy w REYNAERS ALUMINIUM Sp. z o.o. panuje luźna atmosfera?
jeśli chodzi o magazyn to w obecnej chwili jeden wielki (usunięte przez administratora) dodatkowo „grupowe” zwalnianie pracowników bez konkretnych powodów w okresie kiedy rok w rok jest potrzeba robienia nadgodzin a później zmuszanie innych pracowników do zostawania w pracy po godzinach nawet jeśli sytuacja rodzinna im na to nie pozwala krzyczenie na magazynierów przez przełożonych obcinanie premii do zera za wypracowanie 8h nie więcej w dzień roboczy straszenie zwolnieniem bo się Pan kierownik ze swoim pracownikiem nie lubi a nie lubi się bo do swojego pracownika mówi jak do psa jedna wielka masakra mam nadzieje ze po wielokrotnych zgłoszeniach do PIP Pan A.O. zostanie odpowiednio ukarany razem ze swoim kolega za traktowanie pracowników jak śmieci i już więcej nie dostanie pracy w której miałby w jakikolwiek sposób kierować ludźmi
Dziękujemy za wyrażenie swojej opinii. Poruszasz w niej wiele niepokojących kwestii, żeby móc się do nich odnieść musimy dokładnie zbadać i wyjaśnić sytuację. W tym celu zapraszamy do bezpośredniego kontaktu pod adresem: informacje@reynaers.com
Ha, ha niepokojące kwestie są badane od kilku lat... Z jakim skutkiem ? 0 - słownie zerowym !!! Odpowiadający w imieniu PRACODAWCY to reprezentuje istny kabaret
Zdajemy sobie sprawę z tego, że bardzo łatwo jest pisać komentarze będąc anonimowym. Twoja opinia jest zbyt ogólna, abyśmy mogli się do niej odnieść. Niestety publiczne forum nie jest odpowiednim miejscem do wyjaśniania szczegółowych kwestii dotyczących zgłoszonych spraw. Prosimy pamiętać, że jesteśmy dla Was otwarci zarówno pod adresem e-mail informacje@reynaers.com (także anonimowo), jak i w trakcie bezpośrednich spotkań.
Tak, szczególnie indywidulanych spotkań. Dzisiaj spotkanie , jutro wypowiedzenie....tak to niestety działa. Także proszę raczej nie liczyć na indywidulane spotkania z pracownikami. I nie piszę tego tylko w swoim imieniu, ale także innych pracowników magazynu i lakierni
Zgłoszenie przez Pracownika sytuacji, która nie powinna wydarzyć się w danej organizacji nigdy nie było i nie będzie podstawą do wypowiedzenia mu umowy. Chcemy tutaj podkreślić, że w naszej firmie nie ma zgody na nadużycia zarówno ze strony Managerów, jak i Pracowników. Abyśmy mogli odpowiednio zareagować i podjąć działania mające na celu wyeliminowanie uchybień, musimy dokładnie przyjrzeć się zgłoszonemu problemowi. Właśnie dlatego przedstawiamy dwie drogi bezpiecznego kontaktu w tych “delikatnych” sprawach. Dziwi nas, że mimo otwartości na anonimową komunikację, nie otrzymaliśmy dotychczas żadnej wiadomości z dokładnym opisem sprawy pod adresem: informacje@reynaers.com
Szanowny Pracodawca nie zauważył, że sam jest dość anonimowym podmiotem na tym forum. Kim jest bowiem człowiek piszący pod szyldem Pracodawcy? Nie wiemy bo się nie podpisał. Kto w Reynaers zajmie się zgłoszeniem poszkodowanego pracownika, rozpatrzy uchybienia, nadużycia, "delikatne" sprawy? Kto odbierze maile pod adresem informacje@reynaers.com? Anonim, którym może być sam sprawca, jego bliski kolega lub koleżanka. Jeśli nie otrzymaliście dotychczas żadnej wiadomości z dokładnym opisem sprawy pod adresem: informacje@reynaers.com, to pewnie z w/w powodu.
Przychylam się do opinii Żenada. Rey traktuje ludzi jak zło konieczne. Zero szacunku. Rozwydrzona ona kadra dyrektorska trzymająca się stołków. Okresy przed próbne dla nowych pracowników DOK bez ubezpieczenia ZUS. I pracodawca pisze o benefitach. Śmiechu warte. Benefit jest taki ,że harujesz za niską płacę bez szacunku ze strony przełożonych. Taka jest prawda o tej wielkiej niby firmie Ps. Pracodawco nie pisz tych bzdur bo aż wymiotować się chce na te komentarze. Ciekawe czy ten komentarz też zniknie ..
Zatrudnianie Pracowników na okres próbny, o którym piszesz, jest wyjściem naprzeciw potrzebom niektórych Kandydatów. Zdajemy sobie sprawę, że zmiana pracy może być trudną decyzją, dlatego Kandydaci do pracy w Reynaers, którzy chcą przed podjęciem decyzji zobaczyć z bliska jak wygląda praca u nas, mają taką możliwość. Jednocześnie informujemy, że żaden Pracownik, nigdy nie był zmuszany do okresu próbnego, jest to jedynie możliwość, z której mogą skorzystać Kandydaci za obopólną zgodą i chęcią i trwa od kilku dni do maksymalnie tygodnia.
Droga M. Mnie nikt przy przyjmowaniu nie okłamał i warunki które opisujesz tez pewnie nie były dla Ciebie niespodzianką. Skąd więc psioczenie na warunki na które się zgodziłaś? P.S. Nie każdy przełożony jest dobrym przełożonym, za to każdy przełożony ma przełożonego......... :)
Skala manipulacji w tej wypowiedzi poraża. Okres przed-próbny to nie żadne "wychodzenie naprzeciw potrzebom niektórych kandydatów" - to są brednie. To wyłącznie realizowanie jednostronnych potrzeb Pracodawcy. Wszak okres taki proponujecie dumyślnie każdemu kandydatowi - było o tym pisane tutaj. Sama też od Was otrzymałam informację na rozmowie o pracę, że taki okres OBOWIĄZUJE i nie ma negocjacji w tej materii. Nie jest to propozycja, ale wymóg, narzucony, bezdyskusyjny. Jeśli kandydat chce zobaczyć z bliska jak wygląda praca u Was, może to zrobić na okresie PRÓBNYM i na umowie o pracę. Takie warunki oferuje 99,9 pracodawców. Kto próbuje tworzyć nową rzeczywistość ze swoją umową przed-próbną na śmieciówce bez ZUS, robiąc z tego filozofię, odstaje od ogółu. Zajmuje miejsce wśród tego 0,01% Pracodawców, którzy próbują przekonywać kandydatów aby godzili się na wyrzeczenia, niskie stawki i niedogodności, bo firma oferuje to przecież dla ich dobra ;). Śmieszna narracja, na którą nie może być naszej zgody. "Obopólna zgoda i chęci" - proszę nie traktujcie ludzi jak bezmózgie stworzenia, które nie potrafią myśleć.
Dziękujemy za Twoją opinię. Umożliwienie Kandydatom obserwacji pracy w naszej firmie nie jest okresem próbnym, a jedynie możliwością poznania naszej organizacji od wewnątrz. Jest to rozwiązanie, które ma na celu ułatwienie podjęcia decyzji o zmianie pracy oraz daje poczucie bezpieczeństwa. Kandydat ma okazję poznać naszą kulturę organizacyjną, ale także swoich przyszłych współpracowników. Dzięki temu jego decyzja jest przemyślana i oparta na konkretnym doświadczeniu nowego miejsca.
Żal czytać te korporacyjne brednie. Wszystkie odpowiedzi na jedno kopyto. Reynaers nie słucha co się do niego mówi, albo udaje głupiego, ale na pewno nie potrafi polemizować z ludźmi. Wasze "argumenty" są zabawne choć śmiać się odechciewa. Umowa przed-wstępna bez ubezpieczenia ma dawać poczucie bezpieczeństwa i pomagać w podjęciu decyzji o zmianie pracy - wg Reynaers. Poznawanie w ten sposób organizacji od wewnątrz jest tak szalenie istotnym elementem oferty, że trzeba o tym wspominać przy każdej okazji. Ponadto warto zrezygnować z ubezpieczenia i umowy o pracę aby móc poznawać współpracowników przed podjęciem decyzji. Kpicie z kandydatów albo jakaś śnieżynka z PR bawi się w HR.
Dziękujemy za podzielenie się swoją opinią. Trudno jest polemizować z anonimowymi wpisami, jednak podejmujemy tę próbę. Umowa zlecenie daje elastyczność - można rozpocząć pracę od następnego dnia. Po 2 tygodniach, jeśli obie strony chcą razem pracować, to wystawiamy skierowanie na badanie lekarskie, którego realizacja zajmuje od tygodnia do dwóch, w zależności od dostępności lekarzy i zakresu badań. Ważne wyjaśnienie: od umowy zlecenia odprowadzane są składki na ubezpieczenie społeczne ZUS. Nie jest to forma nielegalnego zatrudnienia, a przewidziana przez polskie prawo forma pracy na rzecz zleceniodawcy. Ta forma zatrudnienia trwa nie dłużej, niż 1 miesiąc. Natomiast w Dziale Obsługi Klienta mamy tzw. “Experience day” - osoba może przyjść i poznać charakter pracy oraz zespół przed podjęciem decyzji o zatrudnieniu i płacimy jej za poświęcony czas. Naszym zdaniem jest to zgodne z zasadą “fair play”. Zawsze podchodzimy do kandydata z należytym szacunkiem, jeśli czujesz się w jakikolwiek sposób urażona/urażony - daj nam znać. Zapraszamy do bezpośredniego kontaktu pod adresem: informacje@reynaers.com.
Tak się składa drogi Pracodawco, że twoje wpisy również są anonimowe, bo nie podpisujesz się ani imieniem ani nazwiskiem. Kontynuując polemikę, podam przykład z innej, normalnej pracy, gdzie warunki dla nowych są znacznie lepsze. Aplikuję na stanowisko w firmie, o której słyszałam wiele dobrego, znam wymagania i mniej więcej wiem czego się spodziewać. Mam wystarczające doświadczenie, wiedzę i predyspozycje do pracy na tym stanowisku i chęć pokazania siebie z jak najlepszej strony. Idę na rozmowę, pracodawca jest zachwycony, ja się cieszę, że udało się dogadać odnośnie warunków i kasy. Chcemy podpisać umowę ale o pracę, bo tylko taka mnie zadowala. Pracodawca nie waha się, ryzykuje - wszak doświadczony rekruter potrafi rozpoznać właściwą osobę na poszukiwane miejsce. Zaczynam do tygodnia lub dwóch, od pierwszego... Więc od razu dostaję skierowanie na badania. Do czasu rozpoczęcia pracy orzeczenie lekarskie mam gotowe, pierwszego dnia przynoszę wyniki. Podpisuję umowę o pracę, na 3 miesięczny okres próbny. Rzucam się do roboty i robię wszystko aby pracodawca docenił moje wysiłki, a zespół poznał mnie od najlepszej strony. Przyjmują mnie bo jestem pracowita, koleżeńska, nie donoszę, szefowa widzi, że mój entuzjazm i satysfakcja z dobrych warunków jakie tu otrzymałam przełożył się w prosty sposób na dobre wyniki firmy. Może pochwalić się przed prezesem z dobrego wyboru. Obie strony zadowolone. Po 3 mies. podpisujemy umowę na czas nieokreślony. W firmie pracuję wiele lat i zostaję dalej... Moim zdaniem "Fair play" to uczciwe dzielenie się ryzykiem. Pracodawca ryzykuje przyjmując pracownika, to oczywiste, ale kandydat podejmuje takie same jeśli nie większe ryzyko, aplikując. Sprytne zabezpieczanie swoich interesów przez pracodawcę kosztem nowego pracownika jest może korzystne od strony finansowej, ale rozumując czysto po ludzku to strzał w stopę. Pracownik jest na przegranej pozycji i nie ma się jak zabezpieczyć. Chyba że ceni siebie, wtedy po prostu rezygnuje z dalszego aplikowania. Ja osobiście cenię firmy i kierowników, którzy podejmują takie większe ryzyko inwestując w ludzi, ponad firmy które otaczają się miernym HR-em, kombinującym tylko jak przyoszczędzić, najlepiej na nowych pracownikach.
mi się dobrze pracuje, nie narzekam
Nowy pracownik na okresie próbnym zarabia ponad 5000 brutto w magazynie, dodatkowo może liczyć na fundusz socjalny, benefity, nadgodziny i dodatkowe premie
5000 brutto na zwykłym stanowisku na magazynie? To gdzie nie gdzie kierownicy zmiany tyle nie maja. Co tam się robi??
Od marca tego roku na stanowisko Magazyniera oferujemy stawkę podstawową w kwocie 4200 brutto/miesięcznie + premia zadaniowa w wysokości 20% Osoby zainteresowane zapraszamy do przesyłania CV na adres: rekrutacja@reynaers.com
Co w Reynaers znaczy premia zadaniowa, od czego zależy przyznanie tych 20%? Jaka podstawowa forma zatrudnienia jest w pierwszym dniu pracy? Jaka przez pierwsze 3 miesiące Jaka po 3 miesiącach?
Czy zdarzają się nadgodziny w REYNAERS ALUMINIUM Sp. z o.o.?
Znowu pojawiło się ogłoszenie na Specjalistę ds. Obsługi Klienta. TO już chyba 15 w tym roku. Pytanie brzmi kto przyjdzie do pracy do tego bagna ?? Popracuje chwilę i szefowa znowu zacznie stroić fochy i nowy pracownik znów odejdzie. Jelenie do strzyżenia to w lesie …. no cóż życie. Kto nie ma noża na gardle albo nie jest desperatem niech absolutnie nie aplikuje bo to czas stracony w karierze zawodowej.
Sama aplikacja to czas stracony, półtorej godziny paplania, sprawdzania, zapewniania jaka jesteś fajna, uśmiechy serdeczności, a potem drugie półtorej godziny z szefową, gdzie już myślisz, że jesteś wybranką, a i tak nie dostajesz pracy. Bo przyjaciel królika był lepszy, a potem sam odpadł po próbnym okresie i rekrutacja od nowa. Te wymagania muszą naprawdę być kosmiczne patrząc na przebieg ich procesów.
Dzień dobry, zapewniamy, że nasze procesy rekrutacyjne prowadzone są z wszelką starannością, a ich wieloetapowość wynika z tego, że chcemy jak najlepiej poznać naszych Kandydatów. Przykro nam, że nie zostałaś przyjęta, ale proces rekrutacyjny jest neutralną przestrzenią, podczas której oceniane są wyłącznie kompetencje Kandydatów.
Dzień dobry, czy mógłbyś szerzej opisać nam sytuację, o której piszesz w komentarzu? Będziemy zobowiązani za przesłanie informacji na adres: informacje@reynaers.pl.
Cóż, dwie rozmowy po półtorej godziny są niewystarczające aby poznać kandydatkę, do tego potrzebujecie dodatkowy okres, nazwijmy go przed-próbnym, kiedy to kandydatka nie dostaje jeszcze umowy na okres próbny, bo musicie ją sprawdzić na zleceniu, zanim dostanie umowę na okres próbny. Ma więc biedaczka się prezentować na 4 etapach sprawdzania. Lepiej ma klacz na wybiegu, przebiegnie się, zarży, pokaże zęby, zadrze ogon. Człowiek mądrzejszy od konia, a prędzej jajko zniesie niż do pracy w Reynaers zostanie z łaską przyjęty. Na szczęście w innych firmach rekruterzy tak nie wydziwiają, jeśli na pierwszej rozmowie kandydat robi dobre wrażenie, to druga rozmowa jest czystą formalnością w celu ustalenia warunków umowy i zaczyna się praca. Szkoda czasu na zbędne podchody...
Przyjmują na okres "przed próbny" i na zlecenie bo szkoda kasy ( np. konieczność płacenia ZUS) Po co płacić jak można mieć darmową siłę roboczą. Wymieni się na nowego jelenia po 2-3 miesiącach i pracownik w DOK jest za darmo . Ciekawe czemu jeszcze PIP się tym nie zainteresował Tyle w temacie
KORPO, jest nam przykro, że nie przeszedłeś naszego procesu rekrutacji. Jedną z podstawowych wartości, jaką wyznajemy, jest szacunek do innych. Prosimy o utrzymanie tego szacunku w dialogu. Wieloetapowość naszej rekrutacji jest uznawana za zaletę przez większość Kandydatów. Pozwala nam lepiej poznać potencjalnych Pracowników, a Wam zobaczyć funkcjonowanie struktur naszej firmy "od podszewki".
PRACOWNIK REY, okres próbny pozwala na obustronne poznanie się na linii firma – Pracownik. To pozwala nam wybrać najlepszych Kandydatów, a Wam podjąć decyzję, czy taka forma współpracy jest dla Was odpowiednia, bo wiemy, że praca musi również sprawiać przyjemność.
"Wieloetapowość naszej rekrutacji jest uznawana za zaletę przez większość Kandydatów." - Wy tak na poważnie piszecie te teksty? A więc większość kandydatek uznaje za zaletę, że musi przechodzić 4 długie etapy rekrutacji, zamiast już po drugiej rozmowie być przyjętą do pracy, jak to jest u większości pracodawców? To jakaś kpina z kandydatek/tów, a nie szacunek w dialogu, o który sami prosicie. Wszak nie od dziś wiadomo, że lepiej poznaje się pracowników, a oni poznają struktury, pracując na standardowym okresie próbnym umowy o pracę, gdzie mogą się w pełni zaangażować, czego nie można się spodziewać na jakimś przed-umownym teście ze zleceniem z niską stawką. Oczywiście wolnoć ziomku w swoim domku, powodzenia więc.
Jest nadzieja że coś się w Rey wreszcie zmieni. Odeszła szefowa, odszedł dyr. techniczny-jest cień szansy dla tej firmy. Zostało tam parę osób które cenię i które zasługują na sukces.
kompetencje, staranna rekrutacja, jak to się stało, że jeszcze w zeszłym roku, w dziale obsługi klienta pracowała osoba z wykształceniem podstawowym i bez języka angielskiego nawet na poziomie podstawowym? czy aż tak sprawdziła się na magazynie że kompetencje jakie wpisane są w wymaganiach w ogłoszeniu, stały się mało istotne?
Kwestie zatrudnienia nowych pracowników i awansu wewnątrz struktur firmy są bardzo złożone i zależą od indywidualnych kompetencji danego pracownika oraz chęci uczestniczenia w planie rozwojowym. Jeśli tylko istnieje taka możliwość, to staramy się proponować rekrutacje wewnętrzne, aby umożliwić rozwój tym, którzy wyróżnili się swoim zaangażowaniem i pracą. Wszelkie wątpliwości chętnie rozwieją bezpośredni managerowie. To oni odpowiadają za budowanie zespołów. Zapraszamy do bezpośredniego kontaktu.
@Jan czy zdarzają się jakieś premie? ;)
Nie odeszli , tylko zostali zwolnieni. Andriusza w końcu dostrzegł ,że to jedni wielcy ściemniacze budujący swój dwór a nie fachowcy . Tyle w temacie !!
Czy kwoty, które podajesz to kwoty netto? I już ze wszystkim, ze wszystkimi ewentualnymi premiami i zarobkami czy bez? Dobrze byłoby to doprecyzować, bo w sumie wynagrodzenie to jedna z najistotniejszych kwestii przy podejmowaniu pracy. Mogę liczyć na Twoją odpowiedź?
Kolega o i mieniu M. pracuje juz od lutego czy stycznia 2020 roku, dostał umowe zlecenie na miesiąc lub dwa , a po zleceniu umowe o prace i jest zadowolony. Nauczyli go jak produkować profile i pracuje do dnia dzisiejszego tzn 26.11.2020 i bedzie pracował dalej, zarobki to od 3 tys do 4 tys ale z nadgodzinami w soboty, to w sumie 24 nadgodziny, albo po godzinach zostaje jak chce. Co tu piszą i krytykują to nieroby, którzy chcą wysokie pensje za nic nie robienie i tyle w temacie.
No to ma znakomite zarobki. 20 zł / godzinę bo tyle wychodzi z uwzględnieniem nadgodzin. Jak przyjechał do Wawy z Polski C to może są to znakomite zarobki. Na rynku warszawskim są b. małe i chyba więcej płacą na kasie w biedrze...
Podstawy ma 17.50 brutto, ale dochodzi premia,ze nie chodzi na zwolnienia i te nadgodziny 3 soboty i plus ze dwa dni po 12 godzin na tygodniu. Do pracya 7 km i od urodzenia w piasecznie
Lepiej puszki zbierac niz tu pracowac placa gorsza niz w biedronce a robisz za trzech masakra.
Ile jest etapów w procesie rekrutacji w REYNAERS ALUMINIUM Sp. z o.o.? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję?
Poszczególne etapy rekrutacji opisujemy na naszym profilu, zapraszamy do przeczytania informacji w zakładce "Proces rekrutacyjny". Podczas procesu rekrutacyjnego staramy się być stale w kontakcie z kandydatem. Informację o decyzji zazwyczaj przekazujemy w ciągu dwóch tygodni, jednak czasem z powodu okresu urlopowego lub innych okoliczności, czas ten może się wydłużyć.
Tutaj są te etapy: 1. rozmowa przez telefon i zaproszenie na spotkanie 2. spotkanie pierwsze trwające 1 - 1,5 godziny ze wstępną rekruterką, która wybiera szczęśliwców do kolejnego etapu 3. spotkanie drugie trwające 1 - 1,5 godziny, rozmowa z szefową działu do którego aplikujesz (tak jakby nie mogła być obecna na pierwszej) 4. w razie akceptacji warunków z Twojej strony dostajesz propozycję podpisania - uważaj, UMOWY PRZEDWSTĘPNEJ O PRACĘ NA ZLECENIE - 1-2 tygodnie pracujesz na tej umowie i dajesz się poznać, czy pasujesz szefowej do szalika, szminki i torebki. 5. jeśli tak, zostajesz przyjęta, a jeśli urodziłaś się w czepku - możesz ubiegać się o UMOWĘ NA OKRES PRÓBNY. Hurrraa!!! Powodzenia, startuj już dziś!
"Staramy się"??? To jakiś żart, przez miesiąc nie mogłem doczekać się jakiejkolwiek informacji zwrotnej. W końcu sam zadzwoniłem i usłyszałem, że "skoro się nie odzywaliśmy, to chyba jasne, że Pana kandydatura nie została zaakceptowana". Śmieszne i żenujące zarazem. Odradzam wszystkim, którzy chcą tam aplikować!
Czym REYNAERS ALUMINIUM Sp. z o.o. zachęcają? Jakie mają dodatki?
Dzień dobry, oczywiście Pracownicy Reynaers mogą liczyć na pełen pakiet benefitów, szczegółowe informacje dostępne są w zakładce „benefity”. Zapraszamy do zapoznania się z nasza ofertą.
Na jakie narzędzia pracy może liczyć pracownik w REYNAERS ALUMINIUM Sp. z o.o.?
Czy można w REYNAERS ALUMINIUM Sp. z o.o. liczyć na jakieś dodatki?
Dzień dobry, oczywiście zapewniamy naszym Pracownikom bogaty pakiet dodatków, zapraszamy do zapoznania się z zakładką "benefity". :)
Od jakiego okresu po rozpoczęciu współpracy nowy pracownik może otrzymać benefity i pod jakimi warunkami? Od pierwszego dnia pracy? Juz na umowie przed-wstępnej? A może dopiero od próbnej? A moze po przepracowaniu 3 misięcy? Proszę o doprecyzowanie.
Dzień dobry, Z chwilą podpisania umowy o pracę każdemu Pracownikowi przysługują dostępne w Reynaers benefity – musi wypełnić jedynie deklarację, w której wyrazi chęć ich otrzymania, następnie zostaje zarejestrowany w systemie – cały proces trwa maksymalnie do 7 dni roboczych.
Drogi Pracodawco. na forum był post dotyczący sprawy sadowej wygranej przez pracownika przeciwko Reynaers. Niestety zniknał bo teoretycznie naruszał zasady forum .Świat aluminiowy komentuje to dość jednoznacznie i usuwanie postów raczej nic nie da Dlatego jężeli Pracodawca jak pisze "ceni dialog" proszę zatem o odniesieni się do tej sprawy: 1) Czy faktycznie taka sprawa była ? 2) Jeżeli tak to jak się zakończyła - tzn kto wygrał spór REy czy pracownik Czego dotyczyła Ukrócimy w ten sposób plotek , które krążą po rynku - Klienci firmy z tą odpowiedzią na pewno się zapoznają
Witam też chętnie usłyszał bym co Pracodawca ma ten temat do powiedzenia, bo już takie teorie spiskowe chodzą, że aż uszy więdną. Co ludzie "na mieście" czyli w branży o Was mówią, to o pomstę do niebios woła. Może warto sprostować co jest a co nie jest prawdą?
Z całym szacunkiem, ale klientów nie powinny obchodzić sprawy pracownicze, a to czy ceny i warunki handlowe jakie firma im oferuje, są dla nich odpowiednie. To czy firma wygrała czy przegrała, nie ma większego znaczenia, to taka ciekawostka. Dla potencjalnych kandydatów także słaba motywacja. Wszak ludzie są różni, z jednymi się dogadasz, inni odchodząc walczą o swoje do upadłego nawet wiele lat w sądzie. To niekoniecznie źle musi świadczyć o danej firmie, nawet jeśli przegra sprawę, to i tak wszystko zależy od wielu niuansów między nią i tym jednym pracownikiem.
Szanowni Państwo, to prawda – jesteśmy otwarci na dialog, jednak ze względu na poszanowanie prywatności naszych obecnych i byłych Pracowników, nie komentujemy tego typu spraw na forum publicznym, jakim jest GoWork.pl.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w REYNAERS ALUMINIUM Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy REYNAERS ALUMINIUM Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w REYNAERS ALUMINIUM Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!