Pytania do firmy PZU Zdrowie S.A.
Dzień dobry, czy w placówkach PZU na Pomorzu lub Warmi jest poszukiwany kardiolog? Pozdrawiam Zofia R
Nowy wpisDzień dobry, obecnie w placówkach w Gdańsku i Gdyni poszukujemy Kardiologów. Zapraszam na stronę www.zdrowie.pzu.pl/kariera
Czy PZU w końcu może zwrócić uwagę na pracę liderów? Wieczne nieobecności, unikanie swoich obowiązków i zrzucanie winy za zło całego świata na konsultantów, to nie jest odpowiedni przykład ludzi na takim stanowisku :) Nie pozdrawiam i chętnie spotkam się z twarzą w twarz z koordynatorami, aby o tym porozmawiać. Choć zamiatanie problemów pod dywan to specjalność tej firmy, więc wątpię, że cokolwiek to da.
To w kwestii liderów, ale możesz napisać więcej o pracy konsultanta? Jakoś Ci dowierzam, no i widzę, że tam pracujesz, a ja się wybieram co cc. Chciałabym podpytać o inne sprawy, jak zarobki oraz wymagania :) A wracając do Twego problemu, to faktycznie możesz zgłosić się do konsultantów i nie zostanie to odebrane jak donos?
Ile jest etapów w procesie rekrutacji w PZU Zdrowie S.A.? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję? Moja rozmowa rekrutacyjna odbyła się 3 tygodnie temu i nadal nie otrzymałem informacji.
Nowy wpisDzień dobry, zależy w jakim procesie brał Pan udział i na jakie stanowisko. Proszę o kontakt z rekruterem, jeśli nadal nie otrzymał Pan informacji, być może wiadomość nie dotarła do Pana na skrzynkę mailową lub rekruter nie mógł się dodzwonić.
Czy tylko mój lider kiedy jest najwięcej (usunięte przez administratora) to nagle zgłasza nieobecność w (usunięte przez administratora) i przepada na dłuższy czas?
Czy jest możliwość pracy zdalnej?
Nie wiesz nie mów, jest mnóstwo ludzi na zdalnej pracy
Tak? Na jakim stanowisku można pracować zdalnie? (: Napisz, czy firma zapewnia odpowiedni sprzęt do pracy z domu. Byłabym zainteresowana taką formą pracy...
Zdalnie pracują doradcy którzy mają najlepsze wyniki i nie potrzebują pomocy z nimi, dużo osób na zdalnej jest od początku pandemii do teraz. To dla chętnych i jak się jest rzetelnym. Inne stanowiska - głównie zdalnie kilka dni w miesiącu. Sprzęt jest zapewniany.
Czy w PZU Zdrowie S.A. zatrudniani są obcokrajowcy?
Pracuje od niedawna, czy w PZU Zdrowie można się rozwijać i awansować?
Czy koordynatorzy mogą zwrócić uwagę na ilość przerw jaką wykorzystują liderzy? Są przypadki, że lider stoi na papierosie ponad pół godziny lub siedzi w kuchni i przegaduje ten czas, po czym idzie na kolejną przerwę jeść, później papieros itp i koniec końców nie ma go przy stanowisku kiedy go pilnie potrzebuje.
Co wchodzi w socjal PZU Zdrowie S.A.?
Przy umowie zlecenie doradcy mają możliwość przystąpić do prywatnej opieki medycznej.
Opłacam co miesiąc składkę za opiekę medyczną i do dziś nie można umówić wizyty do Salve na koncie PZU . Co się dzieje ? Czy ktoś może to naprawić...?
Też mam ten problem. Twierdzą że to problem techniczny ale to się dzieje już ponad miesiąc więc to nie możliwe. Lekarze pewnie chcą więcej kasy i się nie mogą dogadać...a cierpimy my...
Co wchodzi w socjal PZU Zdrowie S.A.?
Ile jest etapów w procesie rekrutacji w PZU Zdrowie S.A.? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję?
Ja na tą pracę nie narzekam. Pracując na umowie zlecenie mam elastyczny grafik, dobrą stawkę godzinową, ubezpieczenie zdrowotne, świetnego lidera (przełożonego). Dodam, że nigdy nie traktowano mnie tak jak tu, firma zapewnia ciepłą kawę, co środę owoce czasem wleci jakiś poczęstunek. Nigdy nikt mnie nie ścigał za anulację zmiany a tym bardziej nie ZAKAZYWAŁ anulacji. Studiuję, pracuje, aktywnie uczestniczę w życiu koła naukowego i mam czas dla siebie. Faktem jest, że jeśli idziesz do tej pracy licz się, że nie raz spotkasz się z trudnym pacjentem. Proponuję podejść do sprawy spokojnie, nie unosić się próbować go zrozumieć, bo nie zawsze pacjent jest winny, zdarza się, że jest to twoja wina, twojego kolegi, koleżanki lub pracownika placówki. Do każdej osoby należy podejść indywidualnie. Zaobserwowałam również, że klient ma więcej odwagi przez telefon niż w rzeczywistości. Mimo wszystko polecam pracę dla osób, które lubią pomagać ludziom. Tu nie chodzi wyłącznie o pieniądze tylko o czyjeś zdrowie. Miło jest słyszeć wyraz wdzięczności w głosie pacjentów ❤ Nie spodziewałam się, że kiedykolwiek napisze opinię. Ale niby dlaczego się nie dzielić pozytywnymi odczuciami? Pozdrawiam!
Wpis wygląda jak tania propaganda. No nie wiem, czy to pisze prawdziwy doradca / prawdziwa doradczyni. Każdy, kto pracuje w tym miejscu, celuje w te elementy, które pozwolą mu wyrobić dobre normy, co przełoży się na wyższą wypłatę. Nikt tu nigdy nie mówi, że "chodzi o czyjeś zdrowie". Więc ten wpis po prostu brzmi nierealnie. Pieniądze masz pewnie dobre, ale wynika to głównie z tego, że jako młoda studentka, nie płacisz podatków i składek. Twoja pensja brutto równa się netto. I faktycznie to prawda, że gdy wypracujesz więcej godzin, wyrobisz większą stawkę, to zarobisz wówczas tyle, ile nie zarobisz, gdy będziesz już miała swoją upragnioną magisterkę. Jeśli piszesz, że nigdy nie traktowano cię tak jak tu, to pewnie po prostu nigdzie wcześniej nie pracowałaś. Przecież w czumie nie ma jakiegoś nie wiadomo jak wspaniałego traktowania. A lider nie jest przełożonym. Na umowie zlecenie nie ma przełożonego.
Podatki płace jak każdy, więc nie pisz bzdur, że studenci mają tak cudownie. Jestem doradcą i nie jest to propaganda tylko moja szczera opinia. Jest to opinia pracownika, który kiedy jest zawiedziony nie zależy mu na zmieszaniu przyczyny z błotem. W swoim komentarzu zarzucasz mi brak wcześniejszej pracy, otóż nie mój drogi :). Nie każdy może sobie w życiu na to pozwolić i ciągle mieszkać na garnuszku u mamusi. Już w liceum było moje pierwsze zatrudnienie. Praca w kawiarni a po maturze wyjazd aby zarobić na studia. Na studiach praca w hotelu, galerii handlowej i koniec końców jestem tu. A w między czasie branie krótkich inwentaryzacji. Bzdury opowiadasz i nic nie wiesz o moim życiu. Po prostu boli Cię, że ktoś nie przyszedł tu obrzucić CZUMU (usunięte przez administratora)jak typowy Polaczek :).
Zarzucasz (usunięte przez administratora) lenistwo i wiele innych osobie, której nawet nie znasz tylko dlatego, że ma inna opinię niż ty? Myślenie, że nikt tak nigdy nie mówi jest płytkie. Nie znasz przecież każdego konsultanta w CZUMIE na tyle, żeby tak stwierdzić :).
Jeśli jesteś studentką poniżej 26 roku życia, to nie płacisz ani podatku dochodowego, ani składek ZUS, więc nie mów, że płacisz te podatki jak każdy. Bo nie każdy je płaci i studenci z CZUM to dobrze wiedzą. A jeśli ty tego nie wiesz, to mało ogarniasz, albo... tu wcale nie pracujesz :)
Wskaż mi zdanie, w którym zarzucam jej lenistwo. Piszę, że nie pracowała nigdy wcześniej, ale nie dlatego, że jest leniwa, tylko dlatego, że chwali bardzo dobre traktowanie doradców w CZUM, a ono nie jest bardzo dobre. Jest średnie, zwykłe, a bywało kiepskie. Prawdę mówiąc teraz się sporo poprawiło w tej kwestii. Stąd moje stwierdzenie, że być może nigdzie wcześniej nie pracowała, bo nie ma porównania. BTW - jeśli ona naprawdę pracuje w CZUM, to nie może być leniwa, bo tutaj leniwi przepadają. A resztę kwestii zarzucam na podstawie tego, co napisała. Zwykłe rzeczy podnosi do rangi wyjątkowych. Prawie najniższą krajową nazywa dobrą wypłatą. A dodam, że skoro nikt jej nigdy nie zakazał anulacji zmiany, to znaczy, że pracuje tu od niedawna, bo wcześniej było to niemile widziane. Dopiero od jakiegoś czasu wysyła się formatkę, operacyjni wprowadzają do harmo i nikt nic nie mówi.
Czytam i nie mogę uwierzyć...Chyba pracowałem w innym czumie. No jasne, ta praca jest idealna dla studenciaków! Dostają stawkę brutto bez ucinania, mogą pogodzić studia z praca w tym cyrku i dodatkowo jeśli to ich pierwsza praca to nie mają pojęcia co to praca przez duże P. (usunięte przez administratora) Podchodziłem do pracy jak Ty, na spokojnie..(usunięte przez administratora) Przez pierwsze 3 miesiące nie ucinali mi nic, a później z każdym miesiącem znajdowali pseudo reklamację z kilku miesięcy wstecz tylko żeby mi uciąć wypłatę. (usunięte przez administratora) Odkąd tam nie pracuję czuje się jak nowonarodzony. Pozdro dla zdrowo myślących.
Jesteś studentka dzienną i płacisz podatki. Ciekawe. To albo robisz 10 kierunek albo jesteś zaoczna. Tak czy siak jak nie masz 26 lat i się uczysz to na zleceniu NIE PŁACISZ PODATKÓW jak również składek emerytalnych. Powodzenia
Czy istnieje możliwość rozwoju w PZU Zdrowie S.A.?
Czy PZU Zdrowie S.A. zatrudnia studentów?
I jak wyglądają warunki zatrudnienia dla studentów? Pracują na pełny etat czy tylko część? Jest możliwość dostosowania godzin do indywidualnych potrzeb?
Możliwość dostosowania godzin do własnych potrzeb jest. Jest wiele studentów dziennych, którzy tam pracują. Na początku każdego miesiąca oddajesz dyspozycyjność na kolejny (np. w kwietniu na maj). Liderzy mogą i wymagają, żebyś przychodziła np.zebys przychodziła np. W poniedziałki od 14:00-19:00 (co nie znaczy, że nie możesz być dłużej), ale wszystko jest też kwestia porozumienia i dogadania się. Jak trafisz na spoko lidera to może nie będziesz musiał aby w tych przymusowych dniach. Resztę wybierasz sobie sama
To Ty ustalasz swój grafik, nie ustalasz które dni masz wolne tylko ustalasz które dni masz pracujące
Dzięki za info bo ja jeszcze się uczę i właśnie taki elastyczny grafik gdzie dostosuje dni pracujące mi odpowiada. Powiesz jak jest wtedy umowa? Zlecenie czy dostane jakąś bardziej stabilną?
Na początku zawsze jest zlecenie. UoP proponują raczej w momencie kiedy ktoś z taką umową odejdzie z firmy i to osobom, które mają w miarę dobre wyniki. Ogólnie UoP nie jest opłacalny w tej firmie. Dla standardowego doradcy to jakieś (usunięte przez administratora) ewentualne premie za wyniki, czyli bez szału. Benefity są mega słabe (karta sportowa FitaProfit, czasem może jakieś bony do biedry, ale to raczej rzadko. Poza tym to opieka medyczna, ale ją można mieć nawet na umowie zlecenie). Dla Ciebie jako studenta poniżej 26 roku (o ile jesteś) bardziej opłaca się zlecenie, bo więcej kasy zarobisz ((usunięte przez administratora)). Jeśli chcecie tylko i wyłącznie zarobić kasę, jesteście osobami o stalowych nerwach z mocną psychą i nie macie alergii na słowo GOTOWOŚĆ to aplikujcie. Natomiast jeśli szukacie bardziej stałej posady, gdzieś gdzie chcielibyście rozwijać swoje kompetencje to szukajcie dalej.
Podstawa na zleceniu to 20zl/h brutto, w wybrane święta więcej, 35zl/h brutto. Pozostałość to premia m.in. za wyniki
A jakieś nadgodziny są? Jeśli tak, to ile za nie dają? Tyle co stawka podstawowa czy jednak coś więcej?
Istnieje możliwość brania dodatkowych godzin, ale stawka pozostaje ta sama. Większość konsultantów osiąga stawkę 21-23zl brutto/h. Wyższe stawki są niemal nie do zdobycia przez szereg wymogów, które musisz spełnić a nie zawsze są one całkowicie zależne od ciebie. Dla osób chcących wyrabiać nadgodziny w dużych ilościach zaznaczam, że nie zawsze jest to możliwe. Na twoim miejscu zastanowiła bym się czy chcesz pracować w ciągłym stresie za te pieniądze. Jako pracownica muszę również potwierdzić negatywne opinie, które rzadko kiedy są przekoloryzowane.
Wytłumaczysz bliżej, o co chodzi ze słowem gotowość? Często go używają? Po pracy dostajesz sms: bądź gotowa/y?
Gotowość do odbioru połączeń od zbulwersowanych pacjentów, że jeszcze nie jest umówiona wizyta. Rozładowanie kolejki itp. Przy każdym zespole masz wyjebany w kosmos ekran z ilością ludzi w kolejce, odbieralnoscią (ile % połączeń jest odebranych w ciągu minuty). I Cię szczują tym ciągle. Kij z tym, że masz spotkanie zespołu, szkolenie czy tam inne rzeczy. Gotowość to Twoja religia kiedy przekroczysz progu CC PZU Zdrowie.
Tak jak nie pisze opinii na codzień tak teraz się chętnie wypowiem. Swego czasu byłam na rozmowie rekrutacyjnej w tym miejscu (WARSZAWA)(usunięte przez administratora) Dużo by opowiadać. Nigdy wcześniej nie byłam na tak niskim poziomie rozmowy rekrutacyjnej, oczywiście praca od zaraz, (usunięte przez administratora) Proponuję szerokim łukiem unikać tego miejsca, a kierownictwu zalecam przyjrzenie się osobom, które wystawiają na pierwszą rozmowę rekrutacyjną, (usunięte przez administratora). Cieszę się, że znalazłam pracę w innym miejscu i nie za taką głodową stawkę jaką proponowano mi tutaj.
Jakie macie opinie o byłym liderze Dawidzie C?
Dobry lider. Problem miały jedynie osoby które od miesięcy leciały w kulki w pracy. Wymagał jak każdy inny lider, a miał większe doświadczenie niż pozostali, bo widział inne infolinie poza Czumem. Wszystkie jego pomysły koordynatorzy palili na panewce, bo w tej firmie się nie da! Mam nadzieję że znalazł pracę w firmie w której się da!
Nie oszukujmy się ale Dawid był doświadczony co było widać na codzień. On i jego prawa ręka potrafili dużo zdziałać. Miał większe doświadczenie niż większość pozostałych liderów. Obecni liderzy którzy są wybierali albo co zdążyli już odejść to niektórzy są wybierani przez pomyłkę.
Ostatnio słyszałam kilka plotek, natomiast uważam że jego odejście było do przewidzenia, z tego co wiem to dostał lepsza posadę niż nędzne PZU, zabrał swojego Asystenta P.D razem ze sobą i to jest kolejny przykład aby uciekać kto może.
A to on już nie pracuje ?
Czemu myślisz, że to dobry przykład? Sądzisz, że zostanie w firmie byłoby błędem? Jeśli tak, to czemu?...
Grzegorz, a nie Przemo ;) I pytam poważnie, czemu twoim zdaniem zostanie byłoby złą decyzją? Powiedz co sądzisz :D
Czy urlop w PZU Zdrowie S.A. jest płatny 100%?
Kiedyś to było...A teraz już nie ma. Jako były pracownik, który pracował od samego początku tego bajzlu pozwolę sobie wypunktować: 1. Grafik. Zapomnij o tym, że na zleceniu będziesz traktowany na na zleceniu. Umowa o pracę też nie ma nic do dogadania. Na zleceniu jeszcze gorzej bo ciągle zabierają nam godziny bo pewien Koordynator nie potrafi liczyć zapotrzebowania, więc koniec końców potem liderzy chodzą i proszą o dodatki. Żałosne. 2. Wynagrodzenie. Wypowiem się o umowie o pracę, bo o zleceniu już tutaj inny wszystko napisali. 3tyś brutto, o premii zapomnij. Tyle celów nie do osiągnięcia, że nic jak tylko udać się do psychiatry, bo bez tego załamanie nerwowe gwarantowane. Przez kilka lat pracy nie wzrosło moje wynagrodzenie nawet jak wyniki były, więc po co się starać? 3. Nie rozwijasz się. Stoisz w miejscu. Chcesz zostać liderem? Musisz bardzo mocno się podlizywać, wtedy posadę dostaniesz, ale możesz żałować, posada lidera też nie jest usłana różami. Zarobki niewiele większe. Nie ma szkoleń które podniosą Twoje kwalifikacje. Szkolenie z prostego języka rozłożyło mnie na łopatki, można nieźle się ubawić. 4. Operacyjnych ciągle im brakuje, nikt nie chce do nich pójść, dlaczego? Bo są zmuszeni poganiać resztę doradców by odbierali połączenia. Wcale nie jest tak, że doradcy nie chcą odbierać, po prostu też chcą zrobić wynik, samym odbieraniem mało co się zdziała. Telefony to w 50% skargi pacjentów i ich ponaglenia do umówienia wizyt. 20% to prośby o umówienie w placówkach które źle wpływają na Twój cel lub w małych miejscowościach gdzie nie można się dodzwonić, a nie ma tam terminów online. Reszta to przełączenia, reklamacje i minimalny odsetek spraw które da się załatwić od ręki. 5. Wsparcie- Kiedy słyszysz "a jak myślisz?" Albo "przeczytaj sobie artykuł"(zwłaszcza jak masz na linii pacjenta który wrzeszczy) jest mega słabe. 6. Sprzęt który muli, (usunięte przez administratora) w kuchni, ludzie którzy podkradają jedzenie innym z lodówki... 7. (usunięte przez administratora) nie ma pojęcia chyba totalnego co dzieje się w Czumie. Pewnie nawet nie wie jak wygląda praca na infolinii. Pierwszy dyro był w porządku, ale widocznie zbyt stawiał się Wawie to go usunęli. 8. W biurze jest za dużo pracowników na zbyt małą ilość stanowisk, w efekcie kolejka ludzi stoi pod ścianą oczekując aż zwolni się miejsce(chyba że już się coś zmieniło, ale wątpię). Wstyd. Pracy zdalnej nie chcą za to dać. Jest tylko grono wybranych i tyle. 9. Czy polecam? Na chwilę, aż nie znajdziesz czegoś lepszego. Na dłużej nie warto, to nie jest miejsce gdzie szanuje się pracownika. Już sam fakt tak małej ilości umowy o pracę mówi sam za siebie. Ta praca wykończyła mnie i wiele innych naprawdę wartościowych ludzi. Stracili nas mimo stażu i doświadczenia, bo nie liczą się dla nich tacy, na nasze miejsce przecież mają 5 innych c:
Niestety to co się dzieje obecnie w pracy na Pałubickiego przechodzi ludzkie pojęcie. (usunięte przez administratora). Ktoś może powiedzieć zwolnij się. Może i prawda ale czy to rozwiązuje problem? Raczej nie. Ryba psuje się od głowy, tylko tej głowy nikt nie odetnie. Osoby decyzyjne z koordynatorami na czele nie mają chyba pojęcia jak ogarnąć rzeczywistość. Może czas aby pojawił się ktoś z jajami i dobrym podejściem do pracowników? Ktoś kto szerzej spojrzy na obecne problemy. Marzenie raczej nie do spełnienia. (usunięte przez administratora). Elementarny brak szacunku do pracowników zaczyna już nawet nie być ukrywany. Kto może ucieka. Szkoda, że często elokwentni ludzie na poziomie z doświadczeniem i tzw pewniaki. Nie dba się o nich bo uważa się, że jakoś to będzie. Właśnie widać jak jest. Kiedyś miejsce gdzie było słychać śmiech zamienia się w miejsce wymęczonych posępnych min z myślą nad głową co dalej będzie. Oczywiście góra nic nie widzi albo udaje, że nic nie widzi. Skoro ludzie odchodzą (usunięte przez administratora)to może czas aby zobaczyć co robi góra na Pałubickiego. Ten cały (usunięte przez administratora) nie bierze się od tak. Ludzie są zestresowani, a wręcz prawie zastraszani. Ktoś powie życie w korpo sęk w tym, że tam było nawet ok, teraz robi się horror i zastanawiam się kto na to pozwala. Inną kwestią jest zaganianie ludzi na zleceniu jakby byli na umowę o pracę. Ktoś chyba ostatni czasy się zagalopował i lubi tylko premie dostawać. Jeśli się chce motywować ludzi to chyba raczej dobrą atmosferą. Firma takiej rangi nie powinna pozwalać sobie na niedopowiedzenia i brak profesjonalizmu. Co z tego, że szkolą nowych skoro stara ekipa ucieka lub/i jest wypalona lub zwalniana. Nowi często młodzi studenci i tak po chwili uciekają. Frustracja góry przelewana jest na starą, zaangażowaną i doświadczoną ekipę bez względu czy to UoP czy UZ. Może czas spojrzeć na to kim otacza się dyrektor. Zresztą mam wrażenie, że góra hr koordynatorzy zamknęli się w jakieś nierealnej bańce i wydają nierealne rozkazy. Jak tak dalej pójdzie to za jakiś czas sami będziecie musieli spełniać obowiązki tych, którymi (usunięte przez administratora)bo nikt tam nie zostanie.
Może to już czas żeby zgłosić sprawę do inspekcji pracy? To co dzieje się w czumie to istny dramat
