Opinie o PKP Intercity Remtrak Sp. z o.o.
(k. Opoczna), Warszawie Grochów i Opolu, wspieranych przez siedzibę Spółki w Libiszowie, a także biura w Warszawie i Toruniu.
Wierzymy, że dzięki Twoim spostrzeżeniom i uwagom wpłyniemy na funkcjonowanie naszej firmy.
Opolski oddział to jeden wielki (usunięte przez administratora) radze omijać to (usunięte przez administratora) Zarobki nie specjalne chyba, że ktoś będzie tyrał 7 dni w tygodniu - czemu nie? Pierwszy problem tego (usunięte przez administratora) to parking. Dla dyrekcji, kierowników, biurowca, mistrzów jest na terenie firmy ale robol ma stać przy kamionce, możesz (usunięte przez administratora) spod toru żużlowego (z 800m od wejścia do szatni - super szczególnie w ulewny dzień) albo wynająć odpłatnie parking przy wagonówce. Generalnie wszyscy mają w (usunięte przez administratora) czy masz gdzie parkować czy nie. Przy kamionce jest parę miejsc ale zaczynając tyraninę o 6 - na parkingu trzeba być 5 - 5:15 i siedzieć jak małpa w samochodzie albo iść do śmierdzącej szatni. Brzmi jak żart ale tak jest. Miejsca na terenie (usunięte przez administratora) jest w brud. Ale po co. Lećmy dalej - cała firma to jeden wielki skansen. W szatni jeden wielki smród i (usunięte przez administratora) - powstała ona 100 lat temu i nie ma żadnego remontu. Sprzątana jest raz na poł roku chyba. Stare gówniane szafki, nie szczelne - widać jak po krótkim czasie osiada (usunięte przez administratora) w środku szafki bo na zewnątrz to norma. Kible to jeden wielki 100 letni gnój, obszczany, obsrany, nie sprzątany - tego nie da się opowiedzieć to trzeba zobaczyć choć nie polecam. Umywalki chyba sprzed 100 lat podobnie jak "baterie" nad nimi i lustra z napisem PKP, pod prysznicami na kafelkach jeden wielki kamień, drzwi od pryszniców tragedia bez klamek, prysznice pozatykane - sam miód jak się idzie pod prysznic i nagle się stoi w (usunięte przez administratora) Smrodu w szatni nie sposób wywietrzyć bo okna są stare, pozabijane gwoździami, jak nie ma szyby to są jakieś płyty powstawiane. Waunki zajefajne. Hala. Hala to jeden wielki (usunięte przez administratora) Wszędzie można się potknąć, wypierniczyć bo posadzki nie równe, wszędzie tory itp. W powietrzu albo (usunięte przez administratora) pył, smród z pistoletów lakierniczych. Dodatkowo przy każdym deszczu po słupach m.in z prądem leje się woda jak z wodospadu, ona później tam stoi, srają do niej koty i gołębie - to zamienia się w gnojówkę, te koty wszędzie srają - miały łapać gołębie a tu i gołębi masa i kotów, wszędzie pełno piór po gołębiach po prostu masakra. Rzygać się chce. Latem jest jak w piekarniku bo dach jest ze szkła, woda do picia w butelce to żur. Zimą masakrycznie zimno bo wrota pootwierane, ogrzewania nie ma w ogóle. Powtórzę w ogóle nie ma ogrzewania na hali. Dają jakieś gówniane zupki co by człowiek nie zamarzł ale to pic na wodę. Mistrzowie - to (usunięte przez administratora) Na niczym się nie znają i generalnie poza łażeniem czy podpiepszaniem nic nie robią. Problem mają ze wszystkim - z załatwieniem ciuchów, narzędzi nawet z myśleniem mają problemy. Ale czego można po nich oczekiwać skoro przy rekutacji mistrza wymaga się wykształcenia podstawowego byle by po angielsku gadał. Polacy w tym gównie nie chcą robić to muszą ściągać ukraińców albo hindusów czy innych. Brygadziści - w większości są ok bynajmniej polscy. Choć i tam znajdzie się (usunięte przez administratora) zza wschodniej granicy. Darmozjad na niczym się nie zna, nic nie robi - choć każdy polski brygadzista zapierdziela normalnie ale ten gwiazdor nie. Kierownik -(usunięte przez administratora).... po zawodówce, na robicie w sumie się nie zna za bardzo bo on całe życie tylko lustra montował, klamki przykręcał itp. Do tego nie trzeba być mądrym. Zero pojęcia o zarządzaniu ludźmi, zero wiedzy o podejściu do ludzi. Będziesz stał - masz po premii (cale 200zł) - a ile można machać szlifierką bez przerwy? Nie wolno stać, nie wolno gadać, nie wolno odbierać telefonu... (usunięte przez administratora) to nie te czasy - tak było za czasów (usunięte przez administratora) I wiecznie pierdzielenie o dyscyplinie. Rzygać się chce. (usunięte przez administratora) starą babę (nie dużo jej do emerytury zostało) do szlifierki zagonił bo wydawało mu się, że siedziała a miała po prostu siedzącą robotę. (usunięte przez administratora) potrafi zza winkla tylko kawałek łba wystawić żeby zobaczyć czy ktoś nie siedzi przypadkiem, nie odpoczywa, nie gada przez telefon albo nie czyta smsów, albo zagląda przez dziurki od klucza. Ukraińców złapał, że o parę minut za długo siedzieli na przewie to im godziny poucinał. Takie przypadki to co chwila są .Totalny "the bill". Generalnie jest jedno wielkie dno i to na całej linii. Jak by człowiek miał się doszukiwać plusów - nie ma
Przepracowałem 1.5r w firmie jako elektryk, co mogę powiedzieć na początku ciężko się wszystkiego nauczyć ale gdy już minie pewien czas i człowiek przyzwyczai się do atmosfery jaka panuje na zakładzie jest fajnie , ludzie z którymi pracuje się na warsztacie stają się twoimi bardzo dobrymi kolegami , jak na zakład i taka ilość wagonów atmosfera jest luźna, wiadomo zdarzają się dni że trzeba więcej pobiegać zrobić coś szybko ale bez przesady, brygadziści to fajni ludzie zwłaszcza pan Mariusz S. empatyczny znający się na dziale na jakim piastuje stanowisko zawsze można się z nim dogadać, Mistrzowie również są w porządku jeśli ktoś ma pojęcie co robi jest szanowany , często jakieś problemy wynikają z decyzji góry a oni muszą wykonawać polecenia nie ma co odrazu zwalać na ludzi którzy mają mało co do powiedzenia , jeśli chodzi o urlopy wszelkie wczasy itd wszytko do dogadania ja nigdy nie miałem nigdy problemu z udzieleniem mi urlopu, na zakładzie często bywa bardzo śmiesznie, pozdrawiam malarzy którzy przez półtora roku dbali o stan moich płuc i nosa :D , jeśli chodzi o kierownika nie miałem styczności z bardziej wyrozumiałym i empatycznym człowiekiem na takim stanowisku mam na myśli pana Kamila , ludzie co gadają że jest (usunięte przez administratora) itd nie mają pojęcia co mówią albo są mało inteligentni i nie rozumieją pewnych rzeczy jak na kierownika wie wszystko rozumie innych pracowników bo sam takowe stanowisko kiedyś obejmował, nie wymaga cudów i roboty w tempie pendolino jadącego po torach bo doskonale wie ile jaka praca zajmuję czasu , jeśli chodzi o zarobki może nie urywa głowy ale starcza na bieżące sprawy , płaca jest adekwatna do jakości pracy jaką ludzie wykonują, zawsze można wyjść zapalić jak jest mniej pracy i to jest ogromny + , w ostatnim czasie brakuje im czasem pracowników przez co więcej obowiązków spada na ludzi bo muszą zrobić szybciej ale myślę że to się zmieni i rozwinie , można się dużo nauczyć bez większych konsekwencji co dla młodych ludzi jest bardzo na plus , jedyne co mi się nie podobało to wyjazdy w delegację, nie zbyt opłacalne bo czas powinien być liczony również z powrotem ale tak już jest , zależy co się trafi . Dla młodych chcących się douczyć jakiegoś fachu polecam ja nie żałuję sporo się nauczyłem a jeszcze więcej zepsułem :D plus za parking z kostki i szybkie wejścia i wyjścia i terminowe wypłacanie pieniążków.
Tak masz rację , oni tylko obiecują adoracja w swoim gronie , awanse i jakoś to będzie . A wy szaracy pracujcie dalej bo co zrobicie. Czy icki tego nie widzą jest (usunięte przez administratora) , to mało powiedziane.
Pracowałeś jako elektryk a na umowie rzemieślnik. Jak tak pięknie mówisz i chwalisz to powinieneś dalej tam robić. Coś tu się nie zgadza. Poza tym pseudo poganiacze są bardzo hamscy, traktują ludzi jak masa przerobową. Pan kamil również taki jest. W dziale elektrycznym śniadanie się je na akord nawet herbata nie zdążyłem wystygnąć. Całe 29 min. A u Pana kamila to jedyny posiłek, nawet kawy w między czasie nie można zrobić. Szczególnie ci nowi pracownicy którzy przyszli. A reszta młodych pracowników u Pana kamila boi się wszystkiego i ze zmiany schodzą najpóźniej, gdzie reszta już czeka przy czytniku. Taka cala gola prawda
Faktycznie praca elektryka marzenie.... każdy elektryk maży żeby w swojej karierze wymieniać grzałki w zbiorniku na fekalia czy jak kto woli (usunięte przez administratora) ze jszczynami
Śmieszna firma, najniższa krajowa a wymagania jakbyś brał z 8000 zł na rękę. Młodzi są zastraszani, często wykozystywani do robienia za tych starych . Premii na okresie próbnym nie ma, a jak jest to znikoma. Czyli na rękę około 2500 zł. Za tak śmieszne pieniądze to można tam pójść i posiedzieć. Te pseudokierowniki maja jakiś problem z własną osobowością, łażą za tobą jak w wermachcie ss. Są arogancko nastawieni, przeklinają i poganiają jakbyś tam trafił za karę. Reprezentują sobą dno kadry kierowniczej tam gdzie naprawiają wagony. Większość pracowników z pobliskich wiosek, robią tam bo im pasuje jak ma ubezpieczenie zus a i tak ma gospodarkę. Wymagania przewymiarowane nad wynagrodzenie. Za wysoko się cenią i nie mają wyobrażenia ze da się pracować lepiej, efektywniej, tworząc atmosferę która przyciąga pracowników.
Opinia trafiona w samo sedno, ponadto jeżeli komuś zależy na własnym zdrofiu zarówno psychicznym jak i fizycznym to nievh szuka sobie czegoś innego
Widze,że w starej wagonowce nic sie nie zmienilo,dalej (usunięte przez administratora) i burdel,patologia sie nie zmienila,golebie sraja i deszcz pada na hali,pozdrawiam pozostalych starych pracownikow.
Taka że zarządzającym firmą nie zależy na polepszeniu warunków pracy i płacy I dobrej renomie firmy tylko na budowaniu własnego ego kosztem pracowników i cięciu kosztów na czymkolwiek się da
W elektrycznym u Pana kamila je się tylko jedno śniadanie i to na akord że herbata nie zdążyłem wystygnąć. Całe 20 min. Wodę musisz sobie samemu kupić. Kawy przez 8 godzin nie wypijesz, chyba że na akord podczas sniadania. Ogłoszenia że chcą przyjąć na stanowisko elektryka ostatnio wycwanili się bo elektromonter a na umowie masz angaż RZEMIEŚLNIK. Ciekawe który elektryk automatyk z prawdziwego zdarzenia zgodzi się mieć na świadectwie RZEMIEŚLNIK. Premii nie zobaczysz tym bardziej jak się odezwiesz. Musisz włazić w (usunięte przez administratora) to wtedy widzimi się może się poprawi i coś Ci rzuci
Zastanawiam się na co jeszcze oczekuje Rada Nadzorcza z Wojtasem na czele i jak bardzo muszą być tragiczne wyniki finansowe przedsiębiorstwa, żeby odwołać obecny Zarząd (art. 293 § 1 ksh). Według mnie od kilku miesięcy firma ma problem z płynnością finansowa o czym RN była wielokrotnie pisemnie informowana jednak nie podjęła żadnych realnych działań. Proszę pamiętać ze Rada Nadzorcza i Zarząd odpowiedzialności własnym majątkiem zgodnie z art. 299 ksh. Ciekawe co na to prokuratura?
Z jakich powodów pracownicy kończą współpracę z PKP Intercity Remtrak Sp. z o.o.? Czy sami rezygnują ze współpracy, czy są zwalniani?
Tu nie ma potrzeby zwalniania, ludzie sami odchodzą. Mądry człowiek obserwuje, wyciąga wnioski i zaraz ucieka. Od razu rzuca się w oczy brak wzajemnego szacunku, elementarnego wychowania oraz kultury osobistej. Kadra zarządzająca na spotkaniach skacze sobie do gardeł, rzuca inwektywami, nie potrafi się porozumieć, przerzuca odpowiedzialność na pracowników niższego szczebla. Ogrom pracy, a ludzi brak. Obecnie jest więcej zarządzających niż pracujących. Brak poszanowania człowieka. Kontrowersyjne ścieżki awansu. Po niecałym pół roku pracy ze specjalisty wybrańcy stają się dyrektorami, nie mając zielonego pojęcia o branży. Wieczne intrygi, ciśnienie, stres, donoszenie. Wszyscy narzekali na K.W, ale to co się dzieje teraz, to dopiero degrengolada. Każdy gra do swojej bramki, towarzystwo skłócone, zero Współpracy. Słabo to rokuje.
Dziewczyno omijaj ten zakład z daleka . Ci nowi na stanowiskach to karierowicze bez wiedzy tylko wiedzą jak brać kasę koledzy z układu. A staży to zaciskają zęby i pracują jak nie wróci zb to czarne chmury nadchodzą
Niestety sama prawda. Na stanowiskach zarządzających znajdują się osoby bez kompetencji i totalnie braku jakiekolwiek elementarnej wiedzy branżowej. Pozbyli się ludzi którzy cokolwiek potrafili, a przede wszystkich fachowców z doświadczeniem. Delegacje i wycieczki krajoznawcze to podstawa. Masa ludzi bez jakiekolwiek zacięcia technicznego. Farbę można kupić w dowolnym sklepie i wagon pomalować pędzlem. To tylko jeden z przykładów nieudolności kadry. Na miejscu IC nie odebrałbym żadnego wagonu. Poziom wykonania to tragedia. Niestety, ale nawet te kilka osób która posiada wiedze i chce cokolwiek sensownego zrobić jest uciszana i zakrzyczana. Zatrudnić jeszcze 30 osób lub 50. Pełno sztucznych etatów. Bałagan i cyrk. NIK powinien się tym zainteresować.
Czy w Idzikowicach przyjmują pracowników ?
Na wstępie zaznaczę że ludzie którzy w ciągu pół roku z szaraka dostają stanowiska dyrektorskie nie są ludźmi z kompetencjami a raczej z układu(usunięte przez administratora) jak farmaceuta który z ramienia Januszka, jak nowy dyrektor zakupów w Opolu. Wizytowałem niedawno w firmie i szok 2 pieski latające i (usunięte przez administratora)po korytarzu niejakiej Marteczki która szybko awansowała może dlatego że jest w związku z członkiem zarządu, którego jedyna ambicją jest z zwiększenie masy ale jak się czegoś niema to się inaczej buduje ego?ale to oczywiście przypadek. Czy ta firma niema dyrektora oddziału by latały po korytarzu psy ? Sprawa zostala zgłoszona do pipu wraz z dokumentacja kupy psa na parterze. Mam nadzieję że zajmą się sprawą. Ludzi od majątku pozatrudniali a tak naprawdę firmy z zewnątrz wszystkim się zajmują więc wystarczy 1 osoba a nie 5. No i ludzie z innej bajki czyli dział technologicznych nie możemy uzyskać od nich żadnych informacji wszystko muszą sprawdzić a siedzą w 15 w pokoju . Stare leśne (usunięte przez administratora) z produkcji nie udziela wiedzy młodemu bo się boją że ich wygryza, są chamscy i arogandzcy. Woda kolońska dobrze zakrapiana w poniedziałki i piątki. Dobrze że się zwolniłem bo to nie praca dla ludzi dbających o swoje zdrowie psychiczne. Nie polecam.
Najgorsze, że 90 % tego wpisu to prawda. Nie mogę zgodzić się z opinią o P.M. i M.K. ponieważ ci ludzie są lata świetlne przed tym betonem PKP i ZNTK nie wspominjac.
to ze remtrak wypuszcza na tory po swoich przeglądach najbardziej usterkowe lokomotywy w branży jednoznacznie pokazuje co PM i MK są warci. Co do prawie-wójta i farmaceuty to za tak wybitnych ekspertów odpowiedzialność ponosi AL z IC Rada Nadzorcza powinna ich odwołać a potem ze względu na fatalny wynik spółki złożyć dymisje.
I tak największym fenomenem jest junior żelwowiecki gość tak rozwinąl jednoosobowy dział rozwoju wymyślony przez ojca, że już tego działu który notabene nic nie wprowadził niema. No ważne że odbyte jednoosiowe delegacje bywaly urozmaicane o pomoc sprzątająca. Generalnie hasło komuno wróć powinno widnieć na bramie wjazdowej. Kolesiostwo na produkcji przechodzi ludzkie pojęcia, jak można zarządzać produkcja w ten sam sposób co 20 lat prędzej ?sory ale się nieda. dewizą firmy stalo się zatrudnić ukraińskich ekspertów z wątpliwym doświadczeniem przez biuro czyli 40zl/h niż dać zarobić młodym. Powodzenia kadra się starzeje a młodych brak.
To nie prawda. Ten dział stworzył były prezes W i z tego co wiem kumoterstwa tam nie było a nawet przeciwnie. Akurat ten człowiek jest w firmie od dawna i zna się na wagonach to pewne.
Nowy spadkowicz z Cargo nie lepszy. Najgorsze to jednak te nadania partyjne. Zbiorowisko pachołków.
Masz rację, ale ta ekipa to kosmos. Kolejorze od urodzenia, fachowcy od bicia piany.Szkoda mi tych pracowników którzy się utożsamiają z tą firmą ale podcinają im skrzydła, ręce opadają.
Napewno zna się z nim koleżanka spod stołu z logistyki wspólne kolację i spotkania pod kamienica Ale najważniejsze że jej już niema
Marta K. I jej psy są super, więc zluzuj gumę. Skoro remtrak nie jest przyjazny ludziom, to niech będzie miły dla zwierząt. Akurat PM zna się na robocie, facet ma wiedzę, da się z nim dogadać, także dajmy mu żyć. Fenomenem była niejaka blondi play kardashian Hilton. Wszystkich chciała usadzać, a tu ją usadzili. Kobieta petarda, gdzie nie weszła to tam jeb*ło. Sporo ludzi odetchnęło, tzn tylko ci co przeżyli. Jest tam jeszcze kilka perełek rodem z misia Barei, którzy po prostu są, i to wystarczy. Ich intelekt jest jak zaćmienie księżyca, ukazuje się raz na kilka lat.
Ile jest zmian w Remtrak Sp. z o.o. Zakład Usług Taborowych?
Jak długo trwa proces awansu w Remtrak Sp. z o.o. Zakład Usług Taborowych?
Jeżeli kogoś satysfakcjonuje praca za ok 2900 na rękee z tendencją spadającą to powinien się odnaleźć
tego adama od polityki niedawno zwolnili. i bardzo dobrze! fachowiec 0 i bigosu strasznego narobił. nawciskali takich co pokazówki robić tylko umieją a mało jest teraz ludzi od prawdziwej roboty.
Amatorzy którzy próbują rządzić są porażka. Ludzie się z nich śmieją. Branża się śmieje. Maja teraz władze, maja możliwości a efektów ich pomysłów B_R_A_K Rozwalają…..
Jakie jest sytuacja w oddziale w Opolu??Bo słyszałem że nie jest tam dobrze.
Powiedzieć, że ten zakład to (usunięte przez administratora) to jak nic nie powiedzieć. 1. Pracownicy Pracują tam ludzie co niewiele im brakuje do emerytury, jak jesteś młody będą próbować tobą pomiatać, a jak się postawisz to już na nic nie licz, będziesz w ich oczach skreślony jako ten co się "mądrzy". Znakomita większość albo jest ciągle skacowana albo lekko wstawiona przez co w połączeniu z frustracją warunkami pracy nie trudno o awanturę, nikogo nie dziwi widok wk***ionego ślusarza rzucającego sworzniami po hali, awantur o błahe sprawy którym do bójek niedaleko czy rzemieślnika rzucającego młotkiem w kolegę lub kaskiem o podłogę. 2. Kierownictwo Kierownicy to chyba brali udział w szkoleniach z zarządzania, ale więzieniem, patrzenie na ręce, spacerowanie po hali i warsztatach, żeby tylko złapać kogoś co nie dość szybko pracuje, ciągłe zmuszanie do nadgodzin i darcie mordy, że plan niewyrobiony. Jedynie brygadziści i mistrzowie zachowywali się jak ludzie, choć nie wszyscy.3. 3.Warunki pracy/BHP BHP nie istnieje oprócz fasad, musisz mieć okulary do szlifowania, kamizelkę odblaskową, kask i buty z noskiem i zakład ci to gwarantuje. Nie gwarantuje natomiast by jakikolwiek wyciąg był sprawny także oddychasz ciągle dymem z opiłkami stali i farbą, (maseczki też rozdają, ale jednorazówki i na pewno nie masz co liczyć na codzienny przydział). Czemu farbą spytasz? A no dlatego farbą, że zakład nie ma żadnej malarni i lakiernicy lakierują wagony parę metrów od rzemieślników na których leci cały odkurz - czasem powietrze jest tak zanieczyszczone że trzeba było przerywać pracę albo wykaszleć płuca. Hałas i huk jest niemożebny, ale dostaniesz tylko jednorazowe stopery co ciągle będą ci wypadać z uszu, słuchawki kup se sam. Na narzędzia czeka się miesiącami, połowa młotków jest naspawana na rury bo nie ma trzonków w magazynie, jak chcesz mieć dobre nożyce do drutu to sobie kup bo się ich nie doczekasz, przez to tworzą się różne patologie jak np. kradzieże narzędzi - wszystko co masz lepiej jakoś na stałe oznakuj, bo szybko zmieni właściciela, szczególnie WD40 nie pozostawiaj bez opieki, nie będziesz mieć później jak wymienić pustej puszki na pełną. Nie ma też ogrzewania i zimą przy otwartych wrotach temperatura na hali potrafi spaść poniżej zera. 4.Zarobki W Warszawie na początek dostaniesz coś koło 3500 brutto i jak się dowiedzą o tym starzy pracownicy to będą cię chcieli zabić z zazdrości, bo oni dostają jeszcze mniej i zamiast na zarząd wyleją swój gniew na ciebie. Są premie miesięczne, ale zależą tylko od widzimisię kierownictwa - na pewno nie od tego ile normy wyrobisz. Premie okolicznościowe (dzień kolejarza, świąteczna) też są, ale w granicach 100-300zł, grusza też jest, szkodliwego nie ma i nie będzie. 5. Związki Zawodowe Koło wzajemnej adoracji od picia wódki za składki członkowskie, zamykają oczy na każdą nieprawidłowość, raz na rok wywalczą jakąś podwyżkę w stylu 150zł netto. Podsumowując, spędziłem w tej firmie niecały rok, popsułem zdrowie fizyczne (na krótko) i zdrowie psychiczne (na długo). Sami zdecydujcie czy chcecie tam pracować.
W punkt. Dodam, że firma tonie w długach. Zarząd bawi się na całego. Kolesiostwo, korupcja, brak bhp, brak szkoleń stanowiskowych. (usunięte przez administratora). Lepiej pracować na czarno
Widzę, jak probuja rządzić firma w opolu farmaceuta i w libiszowie niedoszły wójt to takie są przykre skutki. Śmiech!. do kompletu są jeszcze wybitni dyrektorzy - blodynka z pleya i sprzedawca maszyn rolniczych dla wzmocnienia ich kompetencji. trzeba TVN wezwać i pokazać co się dzieje. Takich mamy superfachowaców. Ciekawe czy ich polityczne plecy wiedzą jak wybitnie farmaceuta i przegrany na wójta wybitnie rządzą. Panowie, poparcia raczej nie zdobędą takimi miernymi wynikami firmy a zaraz okarze się, że są ciezarem dal pryncypalow bo zadanie ich przeroslo.
TO KAŻDY WIE I NIC NOWEGO NIE POWIEDZIALEŚ. DZIWNE ŻE INTECITY NA TO POZWALA BO Z TAKĄ WŁĄDZĄ WAGONY NIE MAJĄ PRAWA WYCHODZIĆ :) A POTEM ZDZIWIEEEEENI ŻE PLAN NIE WYCHODZI.
Oj masz rację kolego aż żal starań Zbyszka i jego zespołu został w cieniu. jeszcze po niektórych wrócą muszą ich przeprosić bo inaczej śliwka?????
Mi się wydaje, że oni myślą, ze zdobędą dzięki temu poparcie w wyborach u nas. Myśle, że nikt na SLawaka B ani na J. Kowalski z Wagonówki nie zagłosuje. Widać co tu jest. Czas na taczki. Widać panowie widać….
Współpracuje z wieloma podmiotami z branży. Boje się współpracy z oderwanymi od rzeczywistości ludźmi gdyż to zagraża działalności wszystkim zaangażowanym w dany projekt i podnosi ryzyko działalności firm. Według mnie zatrważające jest jak firma potrafi się negatywnie zmienić w ciągu dosłownie 5-6 miesięcy. Moja opinia jest taka, że wielokrotnie rozmowy i ustalenia z mp nic absolutnie nic nie dają a nasze dostawy są zagrożone a podobno jest to priorytetowy projekt. Dodam, że nie korzystam już z pleja ze względu na słabą jakość. Liczę na szybką poprawę współpracy.
Witam. Mam pytanie jakie są zarobki na chwilę obecną na etacie slusarz spawacz w filii w Opolu? Szukam pracy ale nie za 3200 brutto tak jak w ogłoszeniu.
3200 brutto to okres próbny, później jest 3400. Do tego dochodzi comiesięczna premia do 500brutto. Są też premie kwartalne, oraz roczna na koniec roku. Za pracę w sobotę jest 100%, czyli około 180zl netto. Przy odrobinie chęci do pracy i drobnym zaangażowaniu można wyciągać średnią miesięczna 5000brutto.
5000 brutto to około 3600 netto. Takie pieniądze na tych terenach zarobisz wszędzie mając jakiś fach w ręku czy doświadczenie bez nadgodzin.
Jak wygląda sprawa grafiku w Remtrak Sp. z o.o. Zakład Usług Taborowych. Czy pracodawca idzie na rękę?
Grafik. Zależy jaka brygada, ale raczej idą na rękę. Godziny pracy to w zależności od działu. 6:00-14:00 lub 7:00 do 15:00. Soboty dla chętnych od 6:00-12:00. Jeśli takie godziny nie pasują, to myślę że po rozmowie można by coś dogadać aby obydwie strony były zadowolone.
Czy zgodzicie się, że KW totalnie nie nadaje się na to stanowisko? Zauważyliście, że brakuje mu kompetencji i jest bardzo arogancki? Rozwali tą firmę?!?!
Od 3 miesiecy chce mi się płakać. Z dnia na dzien firma się pograza. Nigdy nie wspolpracowalismy z tak odrażająca osoba jak W. Przyniosl ze sobą fatalne sytuacje i jeszcze gorzej traktuje czlowieka. Opinia o nim z innych firm jest bardzo zla a rewelacje pomiedzy kolejarzami szybko sie niosą. Mam nadzieje ze IC lub przynajmniej nasze Związki pomoga mu odejsc.
Pieniądze pozabierał, nadgodzin nie robić, kwartalne (usunięte przez administratora)o 50%. Czy tak samo jak Lotos Kolej tego delikwenta muszą wyrzuć związki ? Pisma przetrzymuje, podania również, a zatem działa na szkodę spółki na H** jest ten cały zarząd i rada nadzorcza ??? (usunięte przez administratora)
Dziś sałata od wikiego pokazał co potrafi. On zagraża sobie i innym ludziom. Tak się nie pracuje. Wstyd prezesiku wstyd sałatka.
Nie polecam tego miejsca pracy - na górze wieczne roszady, i ostatecznie nie wiadomo kto jest kim i czy rzeczywiście pracuje. Druga sprawa to pensja, która nie jest rynkowa.
Ps. Sprawa z etatami na wysokich stanowiskach, sposobem ich obsadzania dobra dla "Faktu" o czym ostatnio głośno w mediach...
Prezesunio to dramat wstrzymuje, nieuzgadniana, nic nie idzie do przodu z nim.
Żal mi tej firmy naprawdę żal. Pan Prezesik Krzyś według mnie nie jest odpowiednia osobą na tym stanowisku. Co lepiej ja nie widziałem gorszego i to co robi to jakaś niedorzeczna pomyłka. K dobrze się bawi ale ludzie widza ze sobie nie radzi. to się czuje ze długo tu już nie zostanie. za duzo ma pomyłek ma, klotni, niedociągnięć nie umiejetność pracy z zespołem, brakuje mu kompetencji. według wielu to kwestia tygodni kiedy go odwołają. Oby jego dni w Remtraku szybko dobiegły końca i przestał od srodka ja niszczyc.
Jaki ma zespół tak działa ???????????? Ja bym wymienił maruderów takich jak ty którzy piszą ogólniki a nie podają konkretnych przykładow
Żal? Dopiero teraz ta firma zaczyna funkcjonować tak jak już powinna dawno temu, jak inne duże firmy w XXI wieku. W ilu firmach pracowałeś, że sądzisz iz nie widziałeś gorszego? Poza tym to są chyba dyrektorzy którzy zarządzają oddziałami. Nie umiejętność pracy z zespołem? Jakim zespołem, można wyliczyć na palcach osoby ktore angażują się w ta co robią i mają doświadczenie, reszta ma podejście do pracy jak przyslowiowy "urzednik", nie dzis to sie zrobi jutro,za tydzien,za miesiąc i jeszcze się dziwią, że ktoś wymaga zalatwienia spraw od ręki.
Prezesunio naprawdę myśli, że umie tą firmą zarządzać? Śmiech! Sytuacja nigdy nie była tak zła?!? Pochwał się co osiągnąłeś? Czy to prawda, że w poprzednich PCCRail, Lotos i Polmiedz nie pokazałeś fachowości i baaaaaardzo szybko cie zwalniali?
Czy do Remtraku w Toruniu również prowadzone są nabory?
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PKP Intercity Remtrak Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy PKP Intercity Remtrak Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 26.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PKP Intercity Remtrak Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 13, z czego 1 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!