Dostalem prace w nowym sklepie. Co prawda 3200 brutto plus premie wiec szalu nie ma ale i tak lepiej niz w konkurencji. Jakies uwagi jak moge dorobic minimium 1800 bo 5000 mnie zadowala?
3200 to pewnie zastępca kierownika,albo co gorsza kierownik 1800 to chyba z nadgodzinami hahahaha Jak sklep premii robił nie będzie to jedyne czego możesz się spodziewać to OPR bo zespół taki siaki i owaki (pamiętaj o odkamieniaczu :) )
Ja dostalem na start jako kiero prawie 4 tys brutto ale bardzo szybko wyrównali mi do podstawy 3200???????????? nie wazne, ze plany z czapy a rentownosc sklepu pozwalala wykonac najwyzej 60% planu jednej osoby pod warunkiem, ze inni nie sprzedawali???????? niech żyje mycenter! Sory! Tera to już Elektropoint ???????? najlepszy sklep w twoim sąsiedztwie????
Wybierz sobie xd przecież tam jest taka wspaniała, rodzinna atmosfera. Najbardziej lubie w tej firmie to, że już tam nie pracuje xd
(usunięte przez administratora)
Ogólnie stanowisko kierownika regionalnego (przynajmniej w tej firmie) to jakies nieporozumienie. Tak na prawdę oni nic pożytecznego nie wnoszą swoją "pracą". jeździć po sklepach i wysyłać 20 maili dziennie każdy głupi potrafi. Ten, który był moim regionalnym nie potrafił w ogóle rozmawiać z ludźmi na sklepie. Na szczęście na niego też przyszła sprawiedliwość i za parę dni nie będzie już pracownikiem mycenter. Odniosłam wrażenie, że najlepszym wyjściem z problemu jest zamykanie sklepów przez RKS, a nie szukanie rozwiązań, aby je uratować.
Zależy o co pytasz?????
Znam gorszą (usunięte przez administratora)niż wszyscy (usunięte przez administratora) razem wzięci ale to sie już jakiś czas temu WYSYPAŁ XD
Jak tam, J. już nie jest "dowodzącym"? :)
Hej, Nie wiem czy wiecie ale jest wielka lipa w firmie, 2 czołowych dostawców sprzętu zerwało umowę z mysrenter i nie bedzie dostarczało już swojego sprzętu a dlaczego? Nie zapłacone faktury za sprzęt na grube $$ premi praktycznie nie ma gdzyż nie ma klientów na emerytach z okolic którzy przychodzą głównie po worki planów się nie zrobi. Znikoma ilość sprzętu na sklepie i magazynie a jak już Ci się uda coś wyrwać to i tak zaraz internetówka Ci zabierze i za (usunięte przez administratora) pakujesz i biegasz po paczkomstach, o tym śmiesznym allegro już nie wspomnę. RKS ma tak wyje***e i odwiedza twój sklep raz na 2 miesiące że zapominasz już jak wygląda. Dla pracowników na porządne wypłaty nie ma ale jutro robią wielki zjazd (usunięte przez administratora) Firma balansuje już na krawędzi utraty płynności finansowej co za tym idzie dzień ogłoszenia upadłości jest już bliski ale jak historia wcześniej pokazała ta oto firma kogucik zrobiła na tym nie raz mega biznes i pieniądze… to wszystko daje do myślenia żeby odejść puki jest jeszcze szansa i każdemu radzę aby przeanalizował dokładnie obecną sytuację i zdążył podjąć dobrą decyzje.
Co Ty wygadujesz, że toniemy? Na spotkaniu w Lublinie, Prezes obiecał poprawę zatowarowania. Może nie jest idealnie, ale jak ktoś nie pracuje nad tym żeby mieć towar to będzie tylko narzekał...co do RKSa to raczej wyje**ne nie ma, ale jak zwiększyli im ilość sklepów, to rzadziej jest na każdym z nich. Ja tam nie oglądam się na innych i robię swoje, obsługuję każdego jak najlepiej i zawsze jakąś premię wyrobię, czasami mniejszą czasami większą ale nie jest źle. Najłatwiej jest narzekać, ale ja się cieszę że mam pracę, zaraz pewnie znowu pozamykają co się da (w tym nasza konkurencje) a my będziemy mogli normalnie pracować
Mogę wiedzieć co takiego śmiesznego napisałam? Może lepiej niż w MC iść do Neo i dostać na podstawie mniej niż najniższa krajowa???
Proszę nie mierzyć wszystkich swoją miarą ;)
Te same obiecanki byly na spotkaniu w grudniu w 2018 r potem w Uniejowie i teraz - to sie nazywa marketing dobra reklama i dobre mydlenie oczu . Na tonącym Titanicu do konca mówiono, ze wszystko ok .
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
Specjalista ds. Wentylacji Mechanicznej (Rekuperacja)
PRACOWNIK CENTRUM OBSŁUGI TELEFONICZNEJ (PRACOWNIK CALL CENTER)
Każdy potrafi marudzić. Wszędzie w około zawsze są lepsze oferty. Ja powiem tak jak i niektórzy przedmówcy, jacy pracownicy taka firma. Gdyby każdy wykazał trochę zaangażowania to może faktycznie udało by się wyciągnąć spółkę z gówna. Ale jak 80% kierowników liczy, że "zarząd" załatwi wszystko za nich to niestety nic się nie zmieni. Dla mnie 80% pracowników w tej firmie to ludzie do zwolnienia, wymiany. A za Piaskiem jeszcze zatęsknicie Ci co jeszcze pracują a marudzą.
Ale co kierownicy załatwią? Sklepów czy regionalni? Kierownicy sklepów może mają załatwić towar na półki, reklamę,
Witam wszystkich szukających pracy !! Szukasz pracy w branży AGD RTV aplikuj do nowo otwieranego sklepu pyskowice@maxelektro.pl aplikuj do nowo otwieranego sklepu pyskowice@maxelektro.pl aplikuj do nowo otwieranego sklepu pyskowice@maxelektro.pl aplikuj do nowo otwieranego sklepu pyskowice@maxelektro.pl pozdrawiamy
jest jakikolwiek sens pakowac sie gdziekolwiek „wyzej”, czy wszedzie takie samo (usunięte przez administratora) z tego co widze poszla rekrutacja na kupcow i internetowke, pytanie probowac czy (usunięte przez administratora)
Cześć, pytanie. Czy firma ma zamiar dalej funkcjonować? Jest sens zatrudnienia się tam? Ktoś coś wie?
Ludzie raczej się zwalniają bo nie widać przyszłości. Towaru nie ma, klientowi nie ma co sprzedać. Generalnie lipa. Wynagrodzenie z tego co wiem się nie zmieniło czyli najniższa :) Dobrze gdzieś wyżej ktoś napisał - firma error niby wszystko jest ale niczego nie ma :) nie polecam
Jak pracują tam takie intelektualne osoby jak Ty to na pewno "pułki" są pełne, ale że polityka firmy doprowadziła do tego, że główni dostawcy się wypieli to jednak są puste :) proszę być obiektywnym
Obiektywnym czy chamskim ? Niektórym się myli inteligencja z cynizmem i twierdzą niestety ze znają się na polityce firmy bo im słownik w telefonie koryguje pisownię
Jak nie ma co sprzedawac . . ? Baterie,listwy przepieciowe,i te niesmiertelne PG + NNW ( najlepiej 5 letnie ).
Inetektualnych pracowników to już tam raczej brak ,od połowy 2019 zaczęli odchodzić dobrzy pracownicy i widać to do dziś a nowi przychodzą i po paru miesiącach odchodzą...to nie ta firma co parę lat wstecz ,nie ten zarząd i nie te zarządzanie z szacunkiem do pracownika.
Co to za firmy odeszły z mojej byłej kochanej pracy? Cieszę się, że odszedłem w porę. Ten cyrk upada tak jak się można było spodziewać.
Ta firma praktycznie już nie istnieje. Byłem jej pracownikiem przez kilka lat. Jest to typowa "Janusz spółka", która miała być ucieczką od upadającej spółki matki. Definicja "januszostwa" wypełniona w 110%. Jak wiadomo, ryba psuje się od głowy. Kadra zarządzająca składała się z osób całkowicie niekompetentnych, które jedyne co widziały, to czubek własnego nosa. Pracownicy na sklepach byli traktowani jak smutna konieczność i przymusowy koszt, który powinien być jak najniższy. Nigdy nie było premii dla pracowników najniższego szczebla, "doradcy klienta" byli ograbiani z wypracowanych pieniędzy, natomiast "kierownicy regionalni" jeździli na wycieczki. Tak to mniej więcej wyglądało. Oczywiście każdy sklep był wiecznie "nierentowny" a mimo to, działał przez lata. Notoryczny brak towaru lub jego znikome ilości, sprzedawanie sprzętu z ekspozycji, brak rozsądnej polityki cenowej, ciągła presja i "kij bez marchewki", znikome premie i wyśrubowane plany, sfrustrowane załogi sklepów, przemęczeni i zestresowani kierownicy, tak wyglądał obraz tej firmy. Głównym powodem takiego stanu rzeczy, było oczywiście tragiczne zarządzanie i nastawienie spółki na szybki zysk, zamiast długofalowego budowania marki. Kolejnym absurdem, było łączenie sieci detalicznej z hurtem, co doprowadzało do sytuacji kuriozalnej w dostępie do towaru. Kolejnym problemem był przerost biurokracji i stopniowe odbieranie sklepom i ich pracownikom, samodzielności i możliwości podejmowania decyzji. Doprowadziło to do sytuacji, gdzie najlepsi sprzedawcy przeszli do konkurencji i zamiast 1800 zł, zarabiali 3800 zł, a w sieci pozostali tylko ludzie, którzy nie mieli innego wyjścia lub zasiedzieli się i nie mieli już ambicji na jakiekolwiek poprawienie własnej sytuacji. I tak oto kolejna "januszspółka" leży i kwiczy, firma z ogromnym potencjałem, możliwościami, zapleczem i pracownikami, upada z powodu pazerności swoich właścicieli. Szkoda.
To prawda......widziałem na przestrzeni lat jak z roku na rok zarządzanie tej spółki staje się coraz gorsze a nawet kiurozalne najpierw był przerost pracowników po przejęciu Avansu zaczęto tworzyć śmieszne stanowiska aby znajomy znajomego miał firmę np Pani która była kierownikiem sklepu rowerowego została Dyrektorem Marketingu nie ważne że nie miała doświadczenia,ważne że była koleżanka pani dyrektor Sabiny która przecież musiała pomóc koleżance w potrzebie i tak można by wymieniać wiele takich sytuacji gdzie ludzie w ogóle nie kompetentni nie mających wiedzy zarządzali nie mając pojęcia o swojej pracy . Kolejnym absurdem było to że spółka jak rozwiązała z kim umowę na świadczenie usług płaciła ogromne pieniądze za siedzenie w domu ....kto mądry tworzy takie umowy?????? Byli dyrektorzy zastępcy dyrektorów itd itd a dziś odwrotna sytuacja bo w firmie każe się jednemu pracownikowi pracować za dwóch a może nawet za trzech więc sytuacja wręcz odwrotna i to pokazuje że nie było i nie ma w tej firmie osób które prawidłowo potrafiliby zarządzać firmą i wkrótce jak tak dalej pójdzie nastąpi jej koniec
Ty się nie martw o nich. Na pewno powtórzą scenariusz przetrenowany wcześniej z AGD market. Prawdziwy interes na upadłości się robi Tak można w nieskonczonosc
Nie bardzo mają z czym powtarzać, bo AGDm był potężną firmą z olbrzymimi środkami, MC to bieda z nędzą, tutaj nie ma co upadać!
Spokojnie . Market coś tam wymyślą. Mówię ci upadłość to jest prawdziwy biznes. Szczególnie jak za grosze towar od syndyka kupujesz.
Kłaniam Ci się do samej podłogi mądry Człowieku. Nic dodać, nic ująć. Pracowałem 8 lat i o 8 za długo ????
Ja nieco krócej, ale wystarczyło, żebym się nauczył czego unikać. W sumie to polecam zatrudnić się tam na kilka miesięcy, aby wiedzieć jak źle, może być w pracy i wyciągnąć wnioski :)
Firma pada teraz wielki zjazd kierowników pod dyktando RKSów plany nie do wykonania, brak premi, mizerna podstawa, brak klientów a dlaczego bo nie ma produktów na sklepach a jak są to większość chińczyki, ciągłe braki kadrowe jak ktoś przyjdzie to po chwili odchodzi! Teraz jeszcze zerwane umowy przez producentów, kolosalne nie opłacone faktury za sprzęt i znikająca płynność finansowa…
Ja tam się cieszę z takich zjazdów. Dawno już nie było szkoleń producenckich "na żywo", cały czas tylko Teams..no i jest okazja spotkać sie z ludźmi z innych sklepów, bo wiele razy rozmawiamy przez telefon, a twarzą w twarz bardzo rzadko się widzimy
Nawet pani prokurent odchodzi , więc sytuacja daje do myślenia, dzial kupców się rozpada ,każdy kto mądry i inteligentny mówi do widzenia bo widzi co się dzieje na firmie ze jak będzie to gorzej nie lepiej. Nie długo pozostaną w tej firmie tylko pracownicy nie wierzący w siebie i mało ambitni
A kto to jest pani prokurent? Bo ja o takiej nie słyszałem? W organach spółki jest tylko prezes.
Ta która wysłała pożegnanie. Chyba logiczne że nie ma jej w papierach jak odchodzi. Pewnie przerosło ją nieustające pasmo sukcesów
Uwaga statek tonie! Firma traci płynność finansową, 2 kluczowe firmy zerwał już kontrakty i nie będą dostarczały swoich produktów gdyż są nie zapłacone grube faktury, zamykają sklep po sklepie, ekipy się sypią odchodzą co chwilę pracownicy, czas na zmiany.
A jakie firmy odeszły? W ogóle co się dzieje w firmie więcej? Kasy brak, towaru na sklepach też brakuje, na kablach raczej się nie zarobi, na co główne kierownictwo czeka? Na upadłość jak z AGD market?
Szanowni włodarze firmy Mycenter. Czy Wy chociaż raz zapłacicie pracownikom w terminie?
A czy " sukces rodzi się w głowie " to jeszcze pracuje w tej firmie?
Ile jest sklepów w mycenter po ostatnich zamknięciu kilku placówek? I czy będą dalsze zamknięcia?????
A cos zamkneli? Slyszalem ze otwieraja sie w trzech lokalizacjach w czerwcu, prawda?
Nie w miastach A w wioskach- otwórzcie takie sklepy jak media Expedition czy agd rtv wtedy porozmawiamy jak na razie wasze sklepiki to same (usunięte przez administratora)
Uwaga, uwaga ,poszukiwany bądź poszukiwana osoba na stanowisko kupca bardzo pilna sprawa, dział kupców bo odejściu Pana Roberta się rozpadnie nie będzie komu pracować dlatego pilnie posxukiwami kupcy do tego działu prosimy o przesłanie tej informacji dalej. Sprawa nie cierpiąca zwłoki!!!!!
I jak tam Panie Dyrektorze ,żegnamy się z firmą tak jak Pan traktował "zwykłych sprzedawców " tak i Pan teraz został potraktowany czyli wyrzucony- karma wraca prędzej czy później.
Witam, Czy są jakieś miejsca na stanowiska dyrektorskie?
W Golubiu - Dobrzyniu ( kujawsko - pomorskie ),to co chwile jest oferta na stanowisko Mlodszy Konsultant. Zastanawiajace jest,dlaczego tak co chwile go poszukuja . .
Jaki jest styl zarządzania kadrą w My Center S.A.?
Co tam słychać w Mediacenter? Jak z tą zapowiadaną przez niektórych upadłością?
To dziwne co piszecie - nie miałam pojęcia, że firma My Center ma jakieś poważne problemy. Co więcej, byłam przekonana, że coraz lepiej prosperuje z uwagi na to, że cały czas poszukują nowych pracowników: https://www.mycenter.pl/praca,s-745 Czy moglibyście zdradzić więcej szczegółów, dotyczących aktualnej sytuacji w firmie?
Wyniki maja lepsze rok do roku - (do sprawdzenia w rejestrze sądowym). Natomiast skupiaja sie coraz bardziej na komputerach i telefonach - stad oferty do dzialu zakupow dla ludzi o takim profilu. Robią swoje a konkurencji to się nie podoba.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w My Center S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy My Center S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 117.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w My Center S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 108, z czego 12 to opinie pozytywne, 41 to opinie negatywne, a 55 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
