Opinie o TELUS International Europe
Bo naruszały zasady tego forum
niektóre posty zostały usunięte
Praca w CCC to wieczna walka z idiotycznym systemem pracy w tej firmie. Klient jest na ostatnim miejscu. Trzeba go koniecznie " załatwić" żeby jak najszybciej przejść do następnego. Niestety w trudnych sytuacjach trzeba radzić sobie samemu wbrew opiniom tutaj przedstawionym. Ludzie , którzy z bandą Filipa próbowali walczyć odeszli do innych firm. Całe szczęście, podobnie jak ja mają czyste sumienie.I Przeświadczenie , że chociaż próbowali. Ale z bandą idiotów wygrać się po prostu nie da,.
J eśli pracodawca szanuje pracowników i uważa ich za myślące i odpowiedzialne istoty, potrafiące samodzielnie gospodarować czasem pracy, nie musi terroryzować podwładnych programami rejestrującymi czas pracy. Masz rację, jestem żałosnym człowieczkiem, gdyż znalazłem ciekawszą, ambitniejszą i lepiej płatną pracę i miałem odwagę odejść z tego kołchozu... P.S. Nick takowy wybrałem, gdyż chciałem się wpasować do poziomu wypowiedzi oraz byłych wspówięź... tzn. współkolegów :) Ja rówież cieplutko pozdrawiam
W miarę prosta robota dla (usunięte przez administratora) zakorzeniła w tobie tak głęboko poczucie niższości i porażki. To prowadzi do oczywistych wniosków. Jesteś na prawdę słaby, albo słaba. Miło czyta się twoje żale. Można się pośmiać i podnieść sobie morale, że są tacy, dla których ta praca, jest albo była wyzwaniem, którego oni nie udźwignęli. Czekam na więcej kwasu, siarki i narzekań na to, że trzeba pracować. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam! Jesteś moim mistrzem i przewodnikiem! Może na koniec jakaś "prowokacja", żeby zachęcić cię do nowego postu: CCC jest na prawdę super. hajs, awanse i super atmosfera! Polecam! Co na to powiesz? Czekam z popcornem w ręku i pozdrawiam.
No cóż, dziwne aby nie mieć skrzywionej psychiki po kilkumiesięcznej pracy tam i wysłuchiwaniu gorzkich żali 8h dziennie :) Trzeba być albo psycholem albo psycholem. Wymagania pracodawcy dość wysokie biorąc pod uwagę wynagrodzenie (ogromny zakres specjalistycznej wiedzy, ciągłe testy, odsłuchy itd.). Prowokacja dość słaba, zapomniałaś dodać o tym, że praca w call centre wiąże się z powszechnym uznaniem i szacunkiem oraz jest kojarzona z ponadprzeciętnymi zarobkami :) P.S. Dyskusję uznaję za skończoną - Dziękuję - bardzo wysoki poziom dyskusji reprezentujesz - zamiast rzeczowej dyskusji, nabuzowanie negatywnymi emocjami i żalem (usunięte przez administratora) oraz atakami na moją skromną osobę. Godnie reprezentujesz poziom osób tam pracujących. Pozdrawiam serdecznie i życzę wesolutkich Świąt!
Każdemu dają 5000brutto. Zatrudniają osoby bez kwalifikacji i nie uznają żadnych kwalifikacji. Jedynie swoje błędne widzi mi się uznają. Kłamali na pierwszej rozmowie, że nie robią testów, a dokładniej Szymon kłamał, i powiedziałem po raz kolejny prosto z mostu, że nie robię testów i tylko rozmawiam telefonicznie a na drugi dzień wyskakują z testami i wideorozmową, więc za taką kwotę żegnam go przypominając, co mówiłem poprzedniego dnia i odkładam słuchawkę. Poziom wymagań, płacy i przebieg rekrutacji nieadekwatny do stanowiska. Jak nie uznają dyplomów wydawanych przez rząd federalny Niemiec, to niech napiszą do niego odwołanie, że nie zgadza im się coś z ich widzi mi się.
Czy mógłbym zacząć w listopadzie? Mi tam wisi co będzie w listopadzie. Może wybuchnie wojna w listopadzie. Albo ktoś zje kaczkę pieczoną:) Widać, że komentarze na goworku zgadzają się z tym samym, czego dowiedziałem i ludzie rzucają to, bo dużą jest rotacja i nikt nie chce z firmą pracować. Widać, że rozmowy robią sobie tylko dla towarzystwa, a przecież nikt nie idzie do pracy dla towarzystwa. Towarzystwo ma się poza pracą.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
tak, jest to doswiadczenie w zakresie customer service :) jezeli nie jestes na tyle asertywny i profesjonalny zeby wykonywac swoja prace zgodnie z policies klienta - tzn. ze moze po prostu nie powiniennes tego robic? mogloby to np. pomoc w nieupublicznianiu twojego zalu d i frustracji ze sobie nie radzisz :) pewnie na studiach naopowiadali bajek ze z mgr po 2 tygodniach (i tak: bez doswiadczenia) zostanie sie menadżerem, a tymczasem proponuje zaczac od przeczytania umowy i regulaminu pracy z... hm... zrozumieniem? czy ja dobrze kojarze, ze tam wszedzie jest podpis o zapoznaniu z ich trescia tych co najglosniej krzycza ze zostali oszukani? :)))))
Naprawdę rozczula mnie, jak bardzo pracownicy CCC są dumni z pracy w tym miejscu :) A nie widzicie, że traktuje się was jak bydło. Konkursy w których nagrodą jest paczuszka 5 żelek sygnowanych logo (usunięte przez administratora) albo słynne czekoladowe serce, na widok których połowa załogi robi w gacie (centrala rzuciła ochłapy biedakom z Polski hehehe) nie świadczy zbyt dobrze o poziomie pracowników... Ciągle ta sama śpiewka o awansie po skończeniu studiów, jeszcze się wam nie znudziło? Myślę, że nikt przy zdrowych zmysłach nie oczekuje natychmiastowego awansu, to wymaga lat pracy (a osoby, które osiągają awans wcześniej zachowują się jak paniska, co doskonale było widać w CCC), a jedynie elementarnego szacunku i ludzkiego traktowania, a nie rozliczania pracownika z każdej sekundy pracy, wyciskania jak cytryny czy braku własnego biurka - warunki prawie jak w obozie koncentracyjnym :) Akurat w trakcie mojej na szczęście krótkiej kariery w CCC, nikt się nie skarżył na mój brak profesjonalizmu czy na to, że sobie nie radzę, a wręcz przeciwnie. Najwyraźniej kluczową rolę odegrały moje cechy osobowości, niepozwalające mi na pracę w nieznośnym hałasie, chaosie, fatalnej atmosferze oraz pełnych obrotach przez 100% czasu pracy, co powodowało niezdolność do funkcjonowania po zakończeniu dnia pracy. Jeśli ktoś lubi być traktowany jak bydło - polecam, ale jeśli się szanujecie no to radzę unikać tego miejsca...
Knur - rozumiem, że Ty będąc pracodawcą nie rozliczałbyś pracowników z ich czasu pracy - może własnie to jest powód, że robisz dla kogoś, a nie inni dla Ciebie :) Twojej kariery w CCC, "KARIERY" - jeśli brak skarg nazywasz swoją KARIERĄ, to dalszego rozwoju takiej własnie KARIERY Ci życzę :) szukając dziury w całym gdzie się tylko da - bardzo merytorycznie z resztą - bo tak - żelków i serduszek z czekolady rzeczywiście nikt jeszcze nie wymienił na tym forum... a może nie zapomnijmy dodać, że w toaletach znajduje się papier toaletowy i mydło na koszt pracodawcy? może z tego też uda się wysnuć jakieś teorie spiskowe przeciwko CCC? a więc życzę Ci tej KARIERY abyś mógł pluć ludziom w twarz, tylko dlatego, że jesteś żałosnym człowieczkiem, który potrafi szczekać tylko anonimowo w internecie. rozumiem, że wybór nicku nie jest przypadkowy :) pozdrawiam Cię serdecznie :):)
Hehehe a opowiedz proszę o tym doświadczeniu... Bo jeśli polega ono na wysłuchiwaniu obelg od sfrustrowanych, często oszukanych ludzi, którym w większości nie można pomóc (bo ważniejsze jest AHT) no to gratuluję.
Czytam te wypociny co jakiś czas i po prostu ręce opadają od tego, jakie głupoty ludzie tu wypisują. Pozwolę sobie uporządkować kilka spraw. Tak jak napisala #rozczulona, godziny pracy są zgodne z przepisamy prawa pracy. Nikt nikogo nie trzyma na siłę przy biurku. Jeśli wpadnie telefon 5 minut przed zakonczeniem pracy to obowiązkiem agenta jest go odebrać. Zdarza się, że rozmowy się przedłużaja ale czas pracy nest rejestrowany i wszystko jest rozliczane. Tak jak napisał/a #paradoks trzeba być wcześniej. Ale to nie dla tego, żeby wydębić od pracownika te 20min ale, jak sam/a słusznie zauwazyl/a, aby sie przygotowac. Obowiazkiem pracownika jest byc w stanie odebrac telefon od 8mej. Jesli tego nie robi bo "wlacza komputer, przebiera sie albo rozklada pomoce" to w tym momencie oszukuje pracodawce. Dla mnie to logiczne ale jak widze dla niekyorych to jest taka bolaczka, jakby pierwszy raz spotkali sie z obowiazkiem przygotowania sie do czegokolwiek. Pensja- nie sa sto kokosy ale tez i nie ochlapy. Nie oszukujmy sie, to jest call center a nie sala operacyjna i zarobki sa jak najbardziej odpowiednie. Awans- tu mozecie pisac co chcecie bo i tak nie zgadzam sie z tym, ze nie ma szans na awans. Jesli jestes biegla/ biegly w tym co robisz, wykazujesz sie zaangazowaniem i jestes osoba godna zaufania to awans masz w zasiegu reki. Trzeba przejsc rozmowe na wyzsze stanowisko. Podejzewam, ze sa tu osoby, ktore albo nie mialy odwagi do niej podejsc albo im sie nie udalo, dlatego teraz sie tu uzewnetrzniaja. Pracowalam w kilku firmach na roznych stanowiskach i tutaj powiem tak, "Wielki Filipek"( jak to jakis "edward" napisal) jest na prawde dobrym szefem. Jesli masz problem, w ktorym moze Ci pomoc, to pomoze. Nie raz widzialam, ze byl wczesniej ode mnie w pracy i szykowal kawe dla wszystkich a gdy wychodzilam to on jeszcze mial spotkania albo siedzial i pracowal. Fakt, Filip nie da sobie w kasze dmuchac, ale to u szefa zaleta. Co do pozostalych przelozonych, to nie bede sie wypowiadac bo nie znam wszystkich an tyle, zeby sie o nich wypowiedziec z tej perspektywy. Prywata: po niektorych wpisach widac, ze pojawiaja sie tu osoby glownie z bolem czterech liter nie po to, zeby komus pomoc, czy wyrazic szczera ale i dojrzala opinie, tylko zeby sobie "poszczekac". Najwidoczniej nie maja co robic. Apeluje tutaj do ludzi z wlasnym rozumem, jesli chcecie dolaczyc do CCC to pojdzcie na rozmowe, zobaczcie sami jak to wyglada i nie dajcie sie negatywnie nastawic przez "edwardow". To jest praca, jak sama nazwa wskazujek trzeba pracowac i nie ludzcie sie, ze bedzie inaczej. Ja jednak nawet po nakpaskudniejszym dniu czulam satysfakcje, ze dalam rade i nauczylam sie kolejnej rzeczy (nawet jesli to bylo polgodzinny monolog klienta, ze chce przelozonego). Po kazdym dniu moje doswiadczenie bylo bogatsze.
kochane dzieci, czytam to i naprawdę uśmiecham się pod nosem :) pracownik jest zobowiązany do świadczenia pracy 8 godzin dziennie. w tych 8 godzinach zawiera się 15 minut przerwy. oznacza to, że w 7:45 pracownik musi świadczyć pracę - tutaj obsługiwać klientów, a nie np. siedzieć w szatni, grzać stołek itp. 8:15 minut? ale przerwy 30 minutowej nikt nie ma, prawda? zasady są identyczne jak w KAŻDEJ jednej korporacji i zasmucę Was: zgodne z kodeksem pracy :) ciekawa jestem jakbyście psioczyli pod nosem, gdyby kierowca busu też o 6 dopiero wbiegał do pracy z rozwianym włosem a nie wyjeżdżał z zajezdni :) doprawdy urocze...
Inspekcja z PIP nie wejdzie do wielkiej korporacji, która jest przeniesiona z innego kraju. Przecież to logiczne, a fakt łamania wszelkich zasad jest w tej firmie na porządku dziennym.
dokładnie. A czas pracy 8h/dziennie? Jasne... Masz do pracy na 8smą? Musisz być już o 7:40, bo przecież trzeba się przygotować. Pracujesz do 16stej-zapomnij. Wyjdziesz dopiero (w najlepszym wypadku) o 16:15. No, chyba, że o 16:13 trafi ci się jeszcze telefon. A ten MUSISZ przecież odebrać. Więc zostań sobie w pracy nawet godzinkę dłużej. Co tam. Przecież nie masz życia prywatnego.
skoro tak źle pracownikom, to czemu tam jeszcze nie było kontroli z PIP? chyba bajdurzycie o tych złych warunkach
gdzie jest edward co tak głośno krzyczał?
nadal wyścig szczurów?
kiepska atmosfera. tyle w temacie.
(usunięte przez administratora)
marną atmosferę owszem - stres itp. (usunięte przez administratora) . Nie jest to jakaś rewelacja jak na gdańsk. Zwłaszcza, że pracuje się też w święta, weekendy i do późna. Premie oczywiście są - ale żadne kokosy. Ogólnie nie polecam.
A jakie można mieć osiągnięcia w takiej firmie? Wysokie AHT kosztem jakości obsługi klienta? Nie jesteś z kliki przywódców = jesteś śmieciem i robotem, który ma wyrabiać target :) O poziomie osób, które miały tam coś do powiedzenia wolę nie wspominać.
Hunti, w takim razie sporo ciągle masz ból (usunięte przez administratora) o ładne dziewczyny, to znaczy że sama jesteś niezbyt urodziwa... a może nosisz baleriny do kolorowych skarpetek?! Bingo! Już wiemy kim jesteś. Każdy z was tu narzeka, a możecie powiecie coś o swoich osiągnięciach w tej firmie?
Nie ma co ukrywać. Tam zostali sami masohiści i puste lale.
To więcej niż się spodziewałam...
Niestety wasze premie pozwalają na 2 wizyty na porządnych zakupach i pieniędzy nie ma. Tak więc nie chwalcie się tymi " wysokimi " zarobkami i premiami.
O (usunięte przez administratora)ale prestiż z tymi zakupami w galerii. Szacun. Byłych pracowników CCC na to nie stać, bo przecież na pewno odeszli do gorzej płatnych miejsc pracy i standard życia gwałtownie im się pogorszył :( Wiem co mówię.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w TELUS International Europe?
Zobacz opinie na temat firmy TELUS International Europe tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 168.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w TELUS International Europe?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 142, z czego 31 to opinie pozytywne, 91 to opinie negatywne, a 20 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy TELUS International Europe?
Kandydaci do pracy w TELUS International Europe napisali 8 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
