Opinie o Constans Sp. z o.o.
Podobno poszukujecie pracowników. Prawda czy plotki?
A ile oferuja na umowie o prace i na jaki okres ja daja? Czy nowy pracownik z wiekszymi umiejetnosciami od starych pracownikow bedzie z gory stracony za ta wiedze wsrod nowych kolegow czy moze odwrotnie, doceniony? I jaki jest procent szansy ze go nie wyrzuca po tzw. sezonie?
nowy pracownik będzie traktowany jak śmieć jeżeli pokaże, że potrafi więcej niż ktokolwiek. Taka polityka firmy i ludzi tam pracujących. Jeżeli dostaniesz taką samą stawkę jak np. ktoś kto pracuje 5-10 lat to będziesz stracony bo: jak to? dlaczego nowy dostał tyle samo co ja mam? itd. ogólnie w firmie jest wszechobecna zazdrość. Do tego wszystko jest monitorowane a dwóch wielkich braci czuwa nad całą pieczarą z ambony.
Dziwna polityka firmy, która opisujesz Heniu. Nikt nie posiadł wiedzy za ładne oczy czy uśmiech i ludziom z dużą wiedzą należy się bardziej szacunek niż pogarda. Nie mówię że nie spotkałem się już z taka polityką, ale kiedyś gdy byłem w takiej sytuacji, szybko udowodniłem że nie dostaje się podwyżki po paru miesiącach za nic. Aktualnie pracuje w firmie, w której jeżeli posiądziesz nowe umiejętności to koledzy z pracy namawiają cię o pójście do przełożonego i zawalczenie o podwyżkę, oraz panuje świadomość jakie pieniądze za jaką pracę powinno się otrzymać. Owszem, jeżeli przyjdzie "nowy" i na "gębe" mówi czego on nie potrafi to szybko zostanie zweryfikowany przez nowych kolegów. Jeżeli pokaże, że to co mówi to potrafi nikt nie będzie miał do niego problemu a jeżeli okaże się zwykłym cwaniaczkiem to zostanie sprowadzony szybko na ziemię. Wracając do Constans'u widzę że nie ma szans się utrzymać chyba że po odejściu paru trutniów, którzy uważają się za nie zastąpionych (a nie ma ludzi nie zastąpionych)i najlepszych we wszystkim a pewnie ich zdolności ograniczają się nie do kilku a paru stanowisk a tylko w grupie są silni. Pozdrawiam Heniu i nie daj się starym "capom".
Wydaje mi się Panie Henio,że trochę przesadzasz z tym co piszesz.Nie spotkałem się dotąd z zakładem pracy lub firmą w której nie byłoby jakiegokolwiek nadzoru...np.majstra,brygadzisty,kierownika lub szefa.Monitoring jest dziś już tak powszechny,że nie powinien budzić jakiegokolwiek zdziwienia lub zaskoczenia.Ktoś przecież musi dowodzić grupa pracowników,inaczej sobie jakoś tego nie wyobrażam.Co do zazdrości o jakiej piszesz to...ludzie byli,są i będą zazdrośni o wszystko.Nie dziw się więc i nie wkurzaj,że tak jest...pewnie sam również taki właśnie jesteś więc po to te nerwy?Pozdrawiam.
Z największą powagą sytuacji POLECAM tę firmę,jako zakład pracy w którym ciągle coś się dzieje nowego jeśli chodzi o profil produkcji i wdrażanie nowości technologicznych.Oczywiście zawsze i wszędzie znajdą się pseudo "fachowcy" którzy tak chętnie wypowiadają swoje opinie o firmie i niektórych personach.Jeśli tak bardzo Wam tu źle i kiepsko zarabiacie...to co Wy tu jeszcze robicie? Jest przecież tyle zakładów w Gorzowie !!!Po co więc siedzisz jeden z drugim w tej firmie?A ten co tak pisze o piciu w pracy to pewnie jeden z tych co to nikt z nim nie chce wypić i pisze z zazdrości lub z zawiści...Judasz.Z całym szacunkiem dla reszty co chcą pracować i pracują,pozdrawiam i miejcie pewność,że pracujecie w firmie która dba o ludzi,szanuje co związane z BHP,zapewnia wszystko co należy się pracownikowi,tylko trzeba pracować a nie udawać,że się pracuje.
A ja polecam tą firmę wszystkim którzy lubią w pracy wypić, nadal jest to tu praktykowane i nic się nie zmienia.
Nie będę za bardzo chwalił tej firmy, ale te wredne opinie to gruba przesada. Firma jest nowoczesna, są dobre warunki pracy(np.ciepło na hali, szwagier pracuje w hali gdzie jest w zimie 6-7 stopni, u nas 18). Myslę że pisze je kilku zgorzkniałych obiboków. Jurek czasem sie wymądrza ale facet ma prawdziwą wiedzę i doświadczenie a wy mu poprostu zadrościcie. No i fajnie, że ktoś napisał, że można dostać 2800 na rękę z nadgodzinami, wszystko na legalu, żadnych pod stołem. Idź w Gorzowie do jakiejś firmy i spytaj czy dostaniesz tyle, nawet z nadgodzinami. Uważaj bo po tym pytaniu mogą umrzeć ze śmiechu. Mozesz tyle dostać ale za 2 miesiące. No i zarząd nie odgradza się od pracownika, zawsze możesz porozmawiać. Mysle ze szanują ludzi.
Tak sobie wszedłem w te wasze opinie i zastanawia mnie fakt kto jest tak bardzo zazdrosny o BRYGADZISTE [usunięte przez moderatora] spróbujcie gościa zastąpić ciekawe czy dacie radę bo z moich obserwacji KAŻDEGO Gościu zastąpi i wykona jego pracę na 100 % nawet kierownika a WY GAMONIE?
Ooooo rok minął od ostatniej opini a w firmie nic się nie zmieniło. Nadal brygadzista (usunięte przez administratora)udaje prezesa jak kierownika nie ma w pracy. Kasa coraz mniejsza, czepiają się najmniejszych szczegółów, krótko: robi się tu (usunięte przez administratora)i lepiej nie będzie.
Firma schodzi na psy. Zarabia dużą kasę, a pracownikom się wmawia że kryzys i z dobrej woli dyrekcja dokłada do premi. Najlepszy w firmie jest "brygadzista" Jurek, wieśniak od pługa oderwany. Uważa że ma władzę i wymyśla różne głupoty. Wcale się nie zna na organizacji pracy. Nie polecam firmy, chyba że ktoś ma doświadczenie z pracy w cyrku to wytrzyma tą szopkę.
Firma jest nastawiona tylko i wyłącznie na zysk. Zarabia bardzo dużo a pracownikom wypłaca śmieszne pensje. Tłumaczy to równie śmiesznymi argumentami np. bo kryzys, bo nie wyrobiliście normy itd. Dużo zastrzeżeń jest do równie śmiesznych brygadzistów.Brak im jakiejkolwiek kultury osobistej, zachowanie karygodne, brak podejścia do człowieka no i rzecz jasna traktują siebie jako jakieś bóstwa. Była taka sytuacja, że do pracy został przyjęty młody chłopak. Raptem na 3 dzień jego pracy jeden z \"pseudo brygadzistów\" podszedł do mnie i powiedział, że mam go niczego nie uczyć: bo tak, i odszedł. Jak się później okazało chłopak ten od razu był spisany na straty bo dojeżdżał z innymi osobami a nie z szanowanymi brygadzistami do pracy (bo z nimi miał taniej). Wyszło na to, że popracował tylko kilka miesięcy, chyba 4 jak dobrze pamiętam bo brygadziście nie pasował i załatwił mu zwolnienie z pracy a ślepy kierownik jak zawsze się podporządkował. Pomijając fakt, że ten po kilku tygodniach jego pracy czepiał się pierdół na forum pracowników a młody po prostu nie dał sobie w kasze dmuchać. Pytam się o co tutaj w ogóle chodzi? To jest szanująca się firma i szanujący się zarząd i te zarobki? Kierownik nie reaguje na nic co się dzieje w tej firmie tylko liczy się kasa. Jedni muszą robić podwójną robotę za innych bo Ci spożywają alkohol w trakcie pracy i nie są w pełni do niej zdolni o czym wiedzą wszyscy nawet kierownik i nikt z tym nic nie robi. Niestety muszę się w niej męczyć. Szanownemu ojcu dyrektorowi radziłbym otworzyć oczy, ale po co skoro ma dobrą pensję. Nie polecam pracy w tej firmie osobom, którzy mają jakikolwiek wybór.
Aż dziwne że nie ma żadnej opini :) Ta firma kiedyś się liczyła z ludźmi, obecnie tylko zysk firmy jest ważny. Pracownicy muszą ciężko pracować bo kierownik i pseudo brygadzista chcą mieć premie, a ludziom dają marne ochłapy. Pewnie ktoś powie: przecież jest premia na poziomie 75 %, tak ale tylko góra 3 razy w roku. Wmawiają nam że premia jest uzależniona od wyników sprzedaży a tak naprawdę to ustalają ją \\\" na górze \\\" Nieważne czy sprzedaż była wysoka czy niska, premia nie ma prawa przekroczyć zgóry ustalonego pułapu. Im więcej godzin wypracowanych tym mniej pieniędzy. Mając średnio 50 nadgodzin i 75% premi otrzymujemy max 2800 na rękę. Firma która obraca milionami w miesiącu, płaci pracownikom średnio 1300 podstawy i oczywiście twierdzi że to i tak dużo bo inni zarabiają mniej. Hitem miesiąca jest zrzutka po 5 zł na nowy czajnik na stołówkę bo firmy niestać.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Constans Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Constans Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Constans Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
