Opinie o RADMOT Sp. z o.o.
Pozdrawiam cały dział handlowy który tak pracuje że nie ma żadnego nowego klienta od kilku lat Osób w DH przybywa a klientów coraz mniej. Pozdrawiam również operatorów kamer..
To dział handlowy pozyskuje nowych klientów? Czy może jeszcze ktoś się tym zajmuje? Wpływa ten brak klientów jakoś na firmę? Wypłaty nie maleją mam nadzieje?
Firma uzależniona od jednego klienta.. Braknie zleceń z (usunięte przez administratora) i 80% maszyn praktycznie stanie.. Odkąd nie ma weekendów w pracy zarobki zredukowały się od 1500-2000 zł w dół na każdej pensji .. Także to wiele tłumaczy co dzieje się teraz w firmie..
od jednego? a jak strefa zarządzania w firmie się na to zapatruje? chodzi mi o możliwość uraty tego klienta... co wtedy? jest jakiś plan alternatywny?
Tak głównie jeden klient (usunięte przez administratora). Oczywiście jest paru innych między innymi (usunięte przez administratora)aczkolwiek nie ma dużych zleceń na kartach pracy od wyżej wymienionego klienta. Danfoss ale tutaj walka o cenę i ciągle śruba się sypie.. Plan alternatywny? Szczerze wątpię, jest tyle nowych osób DH ale od dłuższego czasu brak nowych klientów. Ok pojawiły się zlecenia z "Rowe" lecz próby były robione po 20-30 sztuk i teraz jedynie naprawdę bardzo sporadycznie się coś trafia. Może w końcu zarząd coś zrobi z (usunięte przez administratora) i zaczną się rozglądać również za nowym klientem... Na weekendy już raczej nie ma co liczyć skoro tak podnieśli normy żeby wyrobić się z robotą w ciągu 15 zmian..
Widać, że dawno nie pracujesz, bo Dzial handlowy wyglada zupełnie inaczej. Myśle, ze większość komentarzy wynika stad, ze każdy mierzy własna miarą. Czy myślicie, ze jak pójdziecie do innej pracy to nic was nie będzie denerwowało?
Przecież handlowym rządzi szef. Czekamy na powrót weekendów
To ten powrót jest wprost wam zapowiedziany czy sami po prostu się domyślacie, że tak musi być? Jakieś jeszcze potencjalne zmiany mają wejść?
Nie ma zapowiedzianego powrotu i pewnie nie będzie. Minimalne stawki godzinowe od stycznia wzrosły a tutaj nikt nic nie podniósł.. W kwestii podwyżek jest jedna wielka cisza.. Może Pan Piotr, zarząd w końcu się określą czy nadal trzeba robić za najniższe stawki.. Zmiany? Ciśnienie o większą wydajność, wyzysk za najniższą krajową i siedzenie Cicho jak mysz pod miotłą.
Jak nie wrócą to trzeba szukać innej pracy. Bo podwyżki 1500 zl nikt się nie spodziewa. A temat wśród pracowników to gdzie kto był na rozmowie i ile proponują. Trzymamy kciuki za Panią dyrektor.... Zeby jak najszybciej znalazła nową pracę
No już zostawmy ten biedny handlowy w spokoju. Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, to prawda. Ale w radmot zaczyna robić się nieznośnie. To że są imprezy super, duży plus. Premie, paczki itp itd bardzo miło. Ale jednak do pracy przychodzi się zarobić pieniądze przede wszystkim i pracować w fajnej atmosferze... A tu już jest coraz słabiej... Poczekajmy aż się zmieni dyrektor, może wtedy radmot zmieni się na plus
Nie czekajmy, to trzeba skończyć i wreszcie wszyscy musza wziasc miejsce swojej do tej pory całkiem fajnej pracy w swoje ręce. Takiego(usunięte przez administratora) jaki jest , wszystko rozpoczęte i nic nie domknięte, (usunięte przez administratora) brud, haos. Tak bardzo nam brakuje na miejscu Piotra S. ktory zawsze swoim okiem potrafi ocenić rzeczywistość i wspiera wszystkich, Nie dajcie się (usunięte przez administratora) bo aż się przykro patrzy na to wszystko od kad jest Pani pożal się dyrektor.
Dokładnie. Dużo maszyn stało, mogliśmy się szkolic z przezbrojen, był czas. To niestety było sprzątanie. Teraz praca wraca, a są nowi pracownicy, którzy 5S mają w małym palcu, ze sprzątania są przeszkoleni 100 razy od października, niestety przezbroić sami maszyne nie potrafią. Wystarczy postawić nowego z liderem zeby na spokojnie mógł przezbroić i się nauczyć. Filozofii wielkiej tu nie ma. normy są wyliczone na 8h przez pania dyrektor oraz jesteśmy ganiani za za długie tpzy, gdzie jest dużo nowym pracowników którzy nie mieli styczności wcześniej z maszynami. W tym tygodniu znowu wrócił temat sprzątania. W radmot suwmiarki mieć nie musisz, lepiej wez patyczki higieniczne do sprzątania, to na pewno ci się przyda. Pani dyrektor sprzątaczek, tzn operatorów musi błysnąć przed szefem czystymi halami. Chociaż tym... Firma fajna. Atmosferę stworzyliśmy sobie bardzo dobrą. Aktualnie zarobki średnie. Lubie tu pracować.
Pisałem tu już kiedyś... za cos nową halę trzeba wybudować rzecz jasna nie za swoje tylko za nasze...
Jaka jest minimalna stawka godzinowa? W Radmocie? Dla swiezaka? I czy 3 zmiany są obowiązkowe?
Odkąd pojawiła się pani dyrektor to wszystko się (usunięte przez administratora).. Pensja spadła do minimum przez brak weekendów. Normy poszybowały w kosmos. Czystość i porządek to priorytet bo pracujemy w "cukierni" przecież choć słodko to tu nie jest. Zero organizacji roboty przenoszone z maszyny na maszynę i TPZ najlepiej to 0.5 godziny ! Śmiech na sali ! Nowy niedoświadczony operator wcale mniej nie zarabia niż ten z doświadczeniem kilkuletnim bo wcale nie oszukujmy się dużo nie zarabiamy . Ale jak to powie góra " jak na radom i okolice to możecie chwalić zarobkami" No taaa... Ogólnie to wcale się nie dziwię ze doświadczeni operatorzy myślą o ucieczce z tego (usunięte przez administratora) Nadal czekam i wierze ze będzie tu lepiej Amen.
Jak wam tak mówią że na Radom to jest dobrze to chętnie pokażę swój pasek z innej firmy w Radomiu 8,5k netto gdzie w radmocie chyba na 2,5 etatach musiał bym pracować żeby to zarobić. Mało tego że dział handlowy jest nieudolny i nie zapewnia ciągłości zleceń tak żeby kadra zarobiła to jeszcze w tej firmie nie szanuje się specjalistów w swojej branży. Wiesz co umiesz to się szanuj liderzy w tej branży dobrze płacą specjalistą o ile ci potrafią się wycenić.
Nowy kierownik sprzedaży co wisi ogloszenie o którym się gada na każdej zmianie, będzie miał tyle zarobków na miesiac co niektorzy chyba mają takie na pół roku. także te twoje 8,5 to nic wielkiego. Będziemy mieli tylko harować na nowego skodziarza, cudotwórcę i magika, który będzie chodził w koszulce i dyrektorzyc, a skończy jak każdy z wczesniejszych zawodem że nie jest tak idealny. Albo dołączy do akcji CNC to znaczy Cleaning Now Cleaning. zgadzam się też że nie szanuje się specjalistów. Jak jest na miejscu dobry to go wywala albo mają za nic i sam odejdzie. I na ostatnie 5 lat sam mam w głowie przynajmniej z 10 osób które dały wiele firmie a wywalało się ich za brame albo dało odejść o parę stówek więcej i szacunek co znalezli gdzie indziej. I mimo wielu lat tutaj to wiem i że ja tak chyba zrobię, coś peklo. Tęsknię za czasami chociaz nie zawsze łatwe one były to jednak stery trzymał Prezes. Żadne słodycze dla dzieci i paczki na święta nie oddadzą tego czym była firma i kim pracownicy byli między sobą. 2008-2009 pokazało to, że mimo trudnych chwil widzieliśmy szacunek, myśmy się trzymali razem jak rodzina, teraz nikt z pracowników by tak nie postąpił jak wtedy myśmy to ciągnęli. Tych ludzi których się brało dla koniunktury później to nie zostaną jak koniunktury już nie będzie. A tego charakteru co 10 lat temu to już tu nie ma. Szkoda gadać.
Na łopatki rozkłada mnie to nachalne szukanie potencjalnych pracowników wśród niedoświadczonej i nieświadomej młodzieży w szkolnej. Zwyczajne szukanie najtańszych pracowników pod pretekstem dawania możliwości rozwoju i praktyk... Przecież wszyscy wiem jak to wygląda w Radmocie.
No ale jak to wygląda? Może po prostu chcą tym młodym ludziom dać szansę rozwoju, możliwość zdobycia doświadczenia...
Obstawiam że po prostu nie wiesz jak to faktycznie wygląda na produkcji... Tu absolutnie nikt nie ma czasu dla tych młodych ludzi każdy ma normę do wyrobienia. Kto ma uczyć ? Co uda im się podpatrzeć tego się naucza ale nikt tu nie ma czasu robić wykładów... Firmie potrzebni są statyści który nie umieją za dużo żeby nie chcieli zaraz podwyżki albo uciekać do innego zakładu...
Z moich obserwacji, jako wieloletniego pracownika, który stara się tu być obiektywnym i neutralnym – uważam, że może nie wszystkie działania i praktyki są idealne, ale pamiętajmy proszę, że Radmot to zakład produkcyjny, a nie szkoła. Każdy ma swoje obowiązki i zadania do wykonania, ale nie uwierzę w to, że doświadczony pracownik odmówiłby pomocy czy nie chciałby czegoś pokazać czy nauczyć/wytłumaczyć nowej osobie w firmie (ewentualnie może nie w danej chwili). W firmie mamy zgrany zespół i panuje dobra atmosfera, która tylko ułatwia czerpanie wiedzy od bardziej doświadczonych kolegów. Ważne - nikt z nikogo na siłę fachowca nie „zrobi” – ile zaangażowania, sumienności i cierpliwości poświęcisz pracy, o tyle będziesz bogatszy w doświadczenie i wiedzę, to zawsze się zwraca. Pamiętajmy, że nie każdy też musi odnajdywać się w tej branży. Polecam zatem przekuć swoją frustrację w bardziej przydatne działania niż wystawianie mijających się z prawdą komentarzy o firmie, w której zdobyło już ogromne doświadczenie tak wielu pracowników. Pozdrawiam.
Ja również pozdrawiam siewców propagandy... Sprytni i pojętni którzy czuli tą branżę dawno w firmie nie pracują każdy z nas pamięta przynajmniej 2-3 takie osoby które wyróżniały się umiejętnościami po okresie praktyki... Ale tak jak mówiłem byli sprytni i pojętni wiedzieli czego chcą i po co przyszli oczywiście nikt im wiedzy nie odmówił ale oni wiedzieli o co pytać. Problem w tym że już nie pracują dla firmy tylko przeciwko niej jako konkurencja a i całkiem dobrze sobie radzą... Poniekąd na zleceniach i kontaktach z Radmotu... Płytę niech każdy wyciągnie sam... żeby było obiektywnie.
Na (usunięte przez administratora)przy sprzątaniu hali... niech dadzą szkole po tych praktykach nagrania z monitoringu czego się uczą uczniowie... żenada
Ciężkie czasy dla wszystkich to i firmy muszą być ostrożne. Ja tam jestem zadowolony, najlepiej jak każdy zajmie się swoją pracą.
Straszna firma. Nic nie jest w niej pewne. Zbyt dużo osób do rządzenia rodzi problemy kogo słuchać i co jest priorytetem. Brak łańcucha zarządzania. Generalnie praca byłaby spoko ale stabilizacji i pewności ze jutro Cię nie zwolnią brak .
Raczej umowa o pracę ale często bez braku jakiejkolwiek kultury zrywa sie ją z dnia na dzień... raczej nie można się tu poczuć bezpiecznie na tyle żeby sobie pozwolić na kredyt, hipotekę... raczej rządzi tu reżim i przeświadczenie "nie podoba się to nara" Więc albo zaciskasz zęby i siedzisz cicho robisz co ci każą albo twój kierownik szybko cię wyeliminuje żebyś czasem nie zagroził jego pozycji swoją wiedzą i umiejętnościami. Nie licz tu na rozwój zawodowy i awans nie ma jak nie ma gdzie to nie jest firma dla ambitnych...
A to faktycznie uop można od tak sobie z dnia na dzień zerwać? :o Rozumiem, że nie macie w niej żadnego okresu wypowiedzenia ani nic? Czyli chcesz przez to powiedzieć, że warunki, które przedstawiłeś zawsze tu były są i będą? :/
Słabo z zamówieniami/pandemia/kryzys obniżają stawki zabierają premie pretekst zawsze sie znajdzie ten pracodawca zawsze pomoże ci sie zwolnić jak będzie taka potrzeba. Podstawa to kreatywne wytłumaczenie... A tak naprawdę to nie ma ci kto w oczy spojrzeć tylko glowy pospuszczane podsuwaj ci dokumenty do podpisania... Śmieszna firma
Ale to dziwne, przecież nie na rękę im jest (chyba) szkolenie od nowa pracowników jak już mają ludzi z doświadczeniem, nie?
Czy tu ktoś o to dba ? Tak jak powiedziałem panuje przeświadczenie że każdego da się zastąpić nie ten to inny... Swojego czasu na zakładzie krążyła cytowana wypowiedz jednego z kierowników "za bramą czeka na pracę autobus ludzi z ukrainny" Jakikolwiek sprzeciwy nie wchodzi tu w grę ponieważ (usunięte przez administratora). Ogólnie toksyczna atmosfera...
Szkolenie o jakim szkoleniu mowa tu potrzeba ludzi od zielonego guzika żeby nie chcieli podwyżki najlepiej sprawdzają się praktykanci i uczniowie. Stawiasz statystę przy maszynie i jazda jak proces wymaga obsługi to się woła tego bardziej ogarniętego który siedzi cicho żeby go nie zwolnili bo ma kredyt na karku... tyle w temacie
No jak widać praca raczej monotonna tutaj jest. To chyba jednak nie oznacza, że sami stażyści tutaj są? Ale wobec tego co piszesz to jak aktualnie rotacja tutaj wygląda w takim razie?
Żeby kogoś zwolnili w radmocie to naprawdę trzeba się o to postarać. A zdarzają się właśnie tacy pracownicy. Operatorzy którym nie chce się pracować bo na telefonie siedzą, biorą zwolnienia albo urlopy na żądanie poniedziałek czy piątek, nie chce się mierzyć detali, nawet na koniec pracy dodać produktów do golema. Ale w momencie kiedy przełożeni wyciągają konsekwencje z takich zachowań to pojawiają się wpisy jaka ta firma jest zła. Bez weekendów tu się Bóg wie ile nie zarobi niestety to fakt. Ale oprócz statystowania przy maszynie trzeba też coś od siebie dać, wykazać się minimalnymi chęciami do pracy. Myślę że wtedy na pewno nikt nie zwolni takiego operatora:-)
Śmieszne jest to co napisałeś. Ewidentnie należysz do osób którym się nie chce pracować. Premie zabierane są dopiero wtedy kiedy operator nagminnie i notorycznie popełnia błędy. I nawet celowo. Bo jak można wytłumaczyć fakt kiedy jakiś wymiar trzeba mierzyć 100% a potem okazuje się że kontrola znajduje u niego braki na tym właśnie wymiarze? W radmot są umowy o pracę a jeśli po 3 miesiącach komuś tem umowy nie przedłużyli tzn że ktoś się o to ubiegał albo po prostu się nie nadawał do tej pracy. Ale nie tylko u operatorów zdarzają się tacy, na wyższych stanowiskach też. Pozdro handlowy przez który nie mamy weekendów
Obecnie firma poszukuje kandydata/kę na stanowisk kontroler jakości na filmie widać mniej więcej jaki sprzęt pomiarowy firma posiada. Na jakie wynagrodzenie można liczyć na tym stanowisku?
Dzień dobry, Dziękuję za zainteresowanie naszą firmą. Odpowiadając na pytanie, po przeprowadzonej rozmowie kwalifikacyjnej z kandydatem, przedstawiane są warunki pracy oraz propozycja wynagrodzenia. W zależności od posiadanej wiedzy i umiejętności proponowane jest wynagrodzenie. Zapraszamy do kontaktu.
Jeśli zarobki w tej firmie są konkurencyjne to czemu nie napisać wprost jakie są wymagania na danym stanowisku przy konkretnym wynagrodzeniu... Nie wiem czasami mam wrażenie że firma się wstydzi napisać jakie warunki pracy i płacy oferuje żeby ktoś z góry nie skreślił udziału w procesie rekrutacji.
Widzę ciągle ogłoszenia o prace w tym zakładzie ale mam pare pytań. Czemu w broszurze jest pytanie o długość wypowiedzenia z aktualnej firmy? Czyżby byłoby aż tak dobrze w zakładzie by zmieniać pracę na lepszą? Czy przerwy są respektowane? Czy też takieś działania są by było mniej krzeseł w kantynie niż ludzi na zmianie? Czy jest jakieś radio lub telewizor by wysłuchać informacji na przerwie? Czy też ludzie wolą przy maszynie jeść kanapki? Czy urlopy są narzucane czy można planować? Czemu na filmikach jest tyle maszyn a tak mało osób pracuje? Dlaczego przezbrojenie maszyny nowe osoby robią dopiero po pół roku z pomocą kolegów czy też jest jakieś szkolenie i współpraca po za klepaniem w guzik? Czy z tych trzech zmian można robić regularnie jedną czy trzeba skakać co tydzień burząc sobie cykl snu i psując zdrowie? Czy sobotki dobrowolne czy też pressing?
Drogi święty Mikołaju dzieki za prezenty , ale na przyszły rok serdecznie dziękujemy, nie rób sobie problemu , nie potrzebne nam paczki za które i tak musimy zapłacić,
Na Twoim miejscu, zamiast pisać na GoWork zaczerpnęłabym porady księgowej. Niestety to, ze trzeba „płacić” za prezent świąteczny jest uzależnione nie od firmy RADMOT tylko od polskich przepisów… jest to Twój dochód, wiec jest opodatkowany. W tym kraju nie możesz nic DOSTAĆ za darmo od pracodawcy. A wszystko co „dostajesz” jest opodatkowane taki masz kraj, taką władze i takie prezenty.
Poszedłem za twoją rada i zapytałem księgowej a teraz radzę tobie pogadać z księgową bo zastanawiam się ile wart był twój prezent że księgowa musiała naliczyć ci od niego podatek... Księgowa doskonale wie jak jak uniknąć podatku pytanie czy tego chce... (usunięte przez administratora) Pozdrawiam.
W sumie nie ma co się śmiać... Trzeba płakać bo ludzie tak zaganiani w tym radmocie że nie mają czasu sięgnąć po telefon i zadzwonić do byle biura rachunkowego... A księgowa widać dla własnego bezpieczeństwa podatek pobrała w razie czego... Bo jeszcze by tłumaczyć się musiała z tego dlaczego nie pobrała... A konkurencji w koło sporo a tu prąd drożej ogrzewanie gazem też ciekaw jestem czy kolejny rok będziemy się dusić w rakotwórczych oparach... Pewnie tak bo nowa hala się buduje to nikt tym sobie głowy nie zaprząta...
Obecnie firma poszukuje kandydata/kę na stanowisko Asystenta/ki działu kadr. Czy ktoś orientuje się jaka jest atmosfera w biurze, administracji? Czy to stanowisko jest nowe, a jeżeli nie, to czy często zmieniają się pracownicy? Pozdrawiam wszystkich! :)
Tak, stanowisko Asystentki (a dokładniej Młodszego Specjalisty) to nowa oferta pracy w naszej firmie. Pierwszy raz szukamy osoby na takie stanowisko, bo firma się rozwija. Atmosfera oraz warunki pracy są bardzo oki (no i ludzie są tu mega pomocni!). Składaj CV, szczerze polecam :P
Chciałbym zapytać na jakie warunki można liczyć wysyłając CV na obrabiarki? Doświadczenia coś mam, ale głównie jako guzikowy, rysunek znam, pomiary sprawdzę a jak trzeba i pokażą jak, to i zmienię frezy czy płytkę. Jakiś czas pracowałem na tokarce z fanuc'iem a tak to zwykle na starych fadalowskich frezarkach Cnc :/. Głównie chodzi mi czy czegoś naucza mnie więcej w tej firmie prócz wciskania guzika? Jakieś nadgodziny są czy % więcej płatne? Powiedzcie też coś od siebie. Dzięki!
Jesteś idealny do tej firmy, :) nauczą cię jeszcze opomiarować narzędzia i heja na maszyny :) po kilku latach będziesz starszym guzikowym czyli liderem... A nadgodzin będziesz miał ile chcesz
No właśnie chodzi mi oto by się nauczyć znacznie więcej niż teraz, dlatego pytam czy naucza mnie coś więcej niż wciskanie guzika. Przezbrajania maszyny czy nawet programowania. Nie ukrywam że chciałbym się w tym zawodzie bardziej rozwinąć a kursy zawodowe nie dają zamierzonego rezultatu.
@Pytanko Warunki są zależne od umiejętności , zaangażowania oraz ogólnej postawy pracownika. Odnośnie nauczania jeśli uczeń jest pojęty to bez problemu będzie się uczył coraz to nowych rzeczy i rozwijał . Pełna pomiarówka czy pisanie programów na maszynie jest w zasięgu każdego ambitnego operatora ,a szkolenia czy miła atmosfera oraz pomoc bardziej doświadczonych pracowników tylko to ułatwia. Guzikowy znajdzie zawsze miejsce w firmie ale jeśli masz aspiracje do bycia fachowcem to firma RADMOT jest bardzo dobrym wyborem . Co do nadgodzin - jeśli są ku temu sposobności czyli więcej zamówień niż można przerobić w 24 h - jak najbardziej są mile widziane i oczywiście płatne według k.p.
Kto pisze programy przy maszynie? Tak technolodzy się zgodzę ale nie zwykły operator hahaha ???? tos pokazał klasę
Jak sytuacja w RADMOT ? Jestem po szkoleniu i rozglądam się za praca w tej branży z chęcią do nauki, podnoszenia kwalifikacji i bycia niezależnym operatorem a nie wiecznym młodym od wciskania guzika start. Na co można liczyć w tej firmie i czy można liczyć na długa współpracę nie będąc (usunięte przez administratora) donosicielem i lizusem liderów i innych przełożonych ? Czy firma dobrze reaguje na Feedback odnośnie problemów w pracy ? Czy masz pracować i nie interesować się za dużo broń Boże powiedzieć coś wbrew woli przełożonych i udawać ze wszystko jest ok ? Jaka z płaca i podwyżkami ? Oczywiście jako nowy nie liczę na złote góry bo wiem ze nie przeniosę ogromnych zysków od pierwszego dnia a wręcz firma początkowo będzie tracic niż zyskiwać na mojej obecności. Liczę na rzetelna odpowiedz bez wazeliny
Mam wrażenie, że czytam opinie osób, które tu nigdy nie pracowały albo kogoś z konkurencji. Bardzo fajna atmosfera w firmie, właściciele mega kontaktowi, do prezesa można wejść "z ulicy" i pogadać a to duża rzadkość. Firma sama w sobie mocno nastawiona na rozwój, duży park maszynowy, jest gdzie się "bawić" i uczyć :) Co do kierowników? Wymagają zaangażowania i jeżeli chcesz się uczyć to możesz tutaj nauczyć się wiele a jeśli oczekujesz papieroska co 5 min i podwyżki co 6 miesięcy to warto się zastanowić trochę nad sobą. Fajne miejsce do rozwoju, wśród nowoczesnych maszyn i fajnych ludzi. Polecam!
Bardzo fajna atmosfera w firmie, właściciele mega kontaktowi, do prezesa można wejść "z ulicy" i pogadać....... a lufę daje i brudzia jak nie to na drzewo... Musisz być strasznie zmotywowany pisząc takie (usunięte przez administratora)...
Czy w RADMOT Toczenie Frezowanie CNC sp. z o.o. sp.k. jest skuteczna reakcja na zgłaszane przez pracowników problemy?
Kolejny rok sie konczy dlatego bardzo prosimy Pana Prezeseza o odpowiedź, kiedy firma radmot zamierza podniesc stawki godzinowe? Bo od kilku lat nic sie nie zmienia ..... wiec jesli pan Piotr moze zabrac glos , będziemy wdzięczni. Bo kazdy kierownik mysli tylko o swojej kieszeni .
dziecko moje kochane czy naprawde nie widzisz ze ci z kilkunastoletnim starzem ktorzy byli za podwyzkami zostali odeslani do domu tak sie eliminuje konkurencje spytaj lepiej dlaczego vice podjezdza z taczka po wyplate
Jestem zainteresowany ofertą pracy firmy Radmot jak operator CNC. Jakie warunki pracy oferuje firma? Czy nadal na początek jest najniższa krajowa? Czy zmiany zaczynają się w poniedziałek i kończą w sobotę rano? Czy na nockę trzeba już przychodzić w niedzielę? Czy po okresie próbnym można liczyć na godne zarobki i zdobycie doświadczenia jako operator(chodzi o to czy firma daje możliwość rozwoju a nie tylko wciskanie guzika start/stop?)?
Nie licz na zbyt wiele poczytaj to forum a na większość pytań znajdziesz odpowiedz... Ogólnie nie ma tu stałego pewnego miejsca pracy nigdy nie wiadomo kiedy mogą cie zwolnić bo siadły nagle zamówienia...
Fakt brać kredyt pracując w tej firmie to jak zawiązać sobie pętlę na szyi... nigdy nic nie wiadomo
Widzę właśnie że firma strasznie nachalnie poszukuje ludzi do pracy. Sporo by było dobrze to w dzisiejszych czasach nie miała by problemu ze znalezieniem ludzi.
Jak się lekką ręką zwalnia specjalistów w swojej branży (Bo za bramą czeka autobus z Ukrainy) to trzeba się liczyć że informacje o takim podejściu do pracownika w tym zakładzie się rozejdą. Każde działanie ma swoje konsekwencje... Każdy pracownik szuka zakładu który zagwarantuje mu bezpieczeństwo i godziwe zarobki na długie lata współpracy. Bez doświadczonych operatorów od których uczą się praktykanci i młodzi pracownicy tej firmy nie będzie. Nas doświadczonych pracowników to nachalne szukanie przeraża ponieważ za oferowaną stawkę nie przyjdzie żaden szanujący się w branży operator z doświadczeniem. Ale kogo to interesuje jak i tak to my dostaniemy kolejnego ucznia do przyuczenia który jak tylko będzie bystrzejszy nauczy się to pójdzie szukać pracy dalej za lepsze pieniądze i koło się zamyka. Bo jesteśmy traktowani jak kadra szkoleniowa po to by ewentualnie za darmo wyszkolić swoich następców.
Mam pytanko jaka jest atmosfera w firmie zarobki i kiedy jest wypłata czy można palić papierosy w tej firmie?
Mam pytanie jaka jest atmosfera w firmie kiedy jest wypłata i czy można palić papierosy czy nie?!?
Czy w firmie można palić papierosy czy njest zakaz palenia papierosów???
Mam pytanie można tam palić papierosy czy nie?
Witam! Jestem studentem 3 roku MiBM, rozważam praktyki w tej o to firmie, warto? Nauczę się czegoś konkretnego? Dodam, że potrafię napisac program np w Nx Cam na toczenie i frezowanie (mialem na zajęciach i całkiem nieźle mi to poszlo) ale potrzebuję solidnej praktyki na ten temat ponieważ wiążę z tym swoją przyszłość zawodową. Ktoś kto mi w tym pomoże. To dopiero początek mojej przygody a obycie w "środowisku Camowskim" na praktykach napewno mi w tym pomoże Proszę o opinie
Postawią cie przy maszynie i każą zmieniać detale naciskać zielony i tyle się dowiesz jak będziesz obrotny to sam zauważysz gdzie bardziej doświadczeni operatorzy dają korekcje jak słuchałeś na studiach domyślisz sie z czego to wynika. Nie licz że ktoś stanie i będzie urządzał wykłady bo nikt w tej firmie nie ma na to czasu.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w RADMOT Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy RADMOT Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 34.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w RADMOT Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 18, z czego 3 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!