Opinie o STEFCZYK FINANSE S.A.
Pracuję od wielu lat, ciężka praca, dużo na głowie, presja sprzedaży ale wspaniały zespół i to mnie jeszcze tam zatrzymuje.
(usunięte przez administratora)
Atmosfera dość gęsta z tego co piszesz... A którym z kolei pracownikiem jesteś, gdzie taki problem z asymilacja ze współpracownikami jest? Może warto porozmawiać z przełożonymi o tym? Były takie próby?
Ja nie rozumie o co tu chodzi pracuje i nie narzekam, tyle krytyki. Ja zdobywam doświadczenie w tej branży i wcale nie jest źle to pewnych zawodów trzeba mieć to coś a nie chodzić z przymusu bo wtedy wszystko jest do bani. Trzeba robić to go się lubi a jak nie pasuje to zmienić prace. Mi tam pasuje zatem możecie mnie hejtowac bo to dobrze wam wychodzi jak tylko ktoś napisze pozytywnie to już ze nie pracownik a tu niespodzianka jestem pełnoetatowym pracownikiem i chwale sobie prace w Skoku
Czy w Kasie Stefczyka pracownicy otrzymują coś z okazji Świąt? Jakiś bon, cokolwiek?
W jakiej wysokości są te świadczenia świąteczne? Każdy pracownik dostaje tyle samo? Czy jest jakaś zależność dotycząca wysokości tego dodatku? :)
Dzień dobry, jeśli jest Pani naszym pracownikiem, zapraszam do kontaktu z Zespołem HR. Chętnie odpowiemy na pytania dotyczące dodatkowych świadczeń, w tym świątecznych. Osobom zainteresowanym pracą u nas również przekażemy wszelkie informacje dotyczące świadczeń socjalnych. Pozdrawiamy Zespół HR
a czy nowo zatrudnieni pracownicy również otrzymują świadczenia świąteczne?
Ile zarabia kierownik ?
Dzień dobry, jeśli jest Pani zainteresowana udziałem w rekrutacji na stanowisko Kierownika Placówki, to serdecznie zapraszamy. W trakcie procesu rekrutacji prezentujemy warunki finansowe. Mówimy także o możliwościach finansowych związanych z uzyskiwaniem premii miesięcznej oraz wynagrodzenia z tytułu konkursów sprzedażowych. Pozdrawiam Zespół HR
Powiem tak - praca jak każda inna. Oczywiście, że są plany, trzeba pracować, ale chyba sama nazwa "praca" sugeruje co będziemy w niej robić. Nie rozumiem trochę tych negatywnych komentarzy. Może trafiliście na złe oddziały. Ja pracuje w Trójmieście i sobie cenię zarówno pracę, zespół i Kierownika. Pracujemy wspólnie, wspólnie się wspieramy, śmiejemy się i cieszymy z sukcesów. Jesteśmy trochę jak mała rodzina - przecież spędzamy ze sobą 1/3 dnia. Osobiście polecam pracę w Trójmieście. Nie wiem, jak jest gdzie indziej niestety.
witam czy ktos się orientuję ile wynosi teraz podstawa na stanowisku SOF w rejonie Małopolskim
A co to za skrót? Pytam bo ja się nie znam, a chciałabym znaleźć w tej firmie jakieś zatrudnienie i lekką pracę... Oświeć mnie, proszę :D
Lekka praca w tej firmie? To tylko jak trafisz do dobrego oddziału z dużą baza klientów i z całym zespołem w niektórych placówkach jest dramatycznie
SKOK kasuje opinie nieprzychylne. Tydzień temu wstawiłem opinię że rekruter mnie olał. Dzisiaj dostałem odpowiedź pisemną od rekrutera. Ale mój komentarz tutaj został usunięty. Chcecie pracować w takiej firmie? Ja już nie.
W jaki sposób zostałeś olany? Co takiego się wydarzyło? Napisz, może tym razem komentarz nie zniknie. Tylko oczywiście nie wulgarnie bo wtedy admin gowork skasuje :)
Jeśli jest nieco więcej niż najniższa brutto i się śmieje z tego, że żeby nie było, że najniższa to chyba odpowiedź nasuwa się sama? :( Chociaż wariant z netto byłby fajniejszy
Witam pracowałem niedawno w Stefczyku jako OF i chciałbym dać moją opinie tutaj dla przyszłych jak i aktualnych pracowników. Na początku chciałbym powiedzieć, że pracowałem w handlu 7 lat więc znam techniki sprzedażowe i rozmowę z klientem. Zatrudniłem się tutaj z powodu tego, że chciałem coś zmienić w swojej karierze i spróbować innej odmiany handlu. Na początek dodam, że pracowałem ( W Stefczyku) w małym punkcie gdzie poniżej 10 osób to max dziennie, także najpierw pozytywy: - Dostajesz na głowe drobne zadania gdzie nawet nowa osoba po szkole sobie poradzi - Masz dość swobody (o ile ugadasz) żeby sobie zjeść, odpocząć, napić się wody itd. - Jak robiliście w handlu to przegadacie "czerwonego" klienta żeby się uspokoił i zrobicie swoje - Zatrudnienie raczej nie zachwiane bo w sumie jak robicie swoje (co dodam w minusach moim zdaniem) to jest stabilne zatrudnienie) A teraz minusy : - Szkolenie jest dość absurdalne, przeciągane i w sumie po testach, które się przechodzi. Wasz a w tym przypadku mój Opiekun stwierdzał, że nie znamy obsługi kasowej i nie nadajemy się na to stanowisko - Odpowiedzialność za to co robicie, jesteście pod "ochronką" bo jednak błędy mogą się przytrafić tym bardziej nowym osobom. Z drugiej strony "suszarka na głowę" od Opiekuna w różnych słowach - Zależy pewnie od punktu w moim wypadku kierownik placówki nie zna podstaw pracy Opiekunów i Doradców (W poprzedniej firmie kierownik był doradcą, pomocnikiem, kierownikiem i łączył ze sobą te zadania, był wsparciem i jak czegoś wymagał potrafił pokazać jak te wymogi spełnić) w skrócie kierownik pilnuje tutaj wykonania planów i wymaga tego od reszty. Prawdopodobnie zrobi telefony do klientów w celu zaproszenia, pójdzie na teams pogada z KR i DR i ewentualnie rekrutacja z nowymi osobami - Jak nie robicie planów to trzeba dzwonić, dzwonić i jeszcze raz dzwonić, rozumiem, że trzeba jakoś przyciągnąć klienta ale jeśli baza klientów jest na tyle mała, że dzwonicie po raz 3x albo 4x do tej samej osoby w miesiącu to raczej ciężko przegadać, że jednak potrzebuje pożyczki - Ulotki, tutaj mam na myśli chodzenie i roznoszenie, czasami zajmują się tym wynajęte osoby czasami Wy. Nie przynoszą efektów. W zasadzie codziennie ktoś wychodzi je roznosić, rozdawać. Z przyzwyczajenia daje te ulotki w rękę i nie ma ale, z drugiej strony to i tak nie przynosi oczekiwanych efektów (Halo Marketing może pora uderzyć w social media, TV, Radio?) - Opiekun, który ma być wsparciem a bardziej pokazuje, że jesteś niepotrzebny. Dostajesz na łeb za każdy błąd chociaż pierwszy raz robisz w takiej branży. Zły humor brak kontaktu w ciągu dnia. Czasami coś się odzewie żeby nie było kompletnej ciszy ale dla nowego pracownika to raczej nic pozytywnego. Masz wrażenie, że lepiej się w ogóle nie odzywać bo po co masz znowu dostać po głowie - Ciagłe zatajenie wszystkiego co się dzieje, nie masz kontaktu z Kierownikiem nie masz kontaktu do Opiekuna. Jak coś się stanie to dowiadujesz się od Kierownika Regionu, z dnia na dzień możesz się dowiedzieć, że obydwu nie będzie i pracuj dopiero co po wdrożeniu - Możliwości finansowe, masz podstawę bo chociaż moim zdaniem dzwonienie i ulotki to spoko pomysł to jednak nie mają efektów. Góra chce telefonów, które są nie efektowne oraz ilości połączeń. Z drugiej strony to i tak nie działa, możesz być złotym mówcą nie przegadasz 3x telefonem w ciągu miesiąca, że jednak potrzebuje ubezpieczenia na życie, auto i mieszkanie. Z drugiej strony wymagane raporty i rezultaty działań w danym dniu Na koniec dodam robiłem poniżej 1 roku, wiem to mało ale da się wyrobić opinie na temat pracy. Nie zrozumcie mnie źle to dobra firma dla kogoś świeżo po szkole. Jednak jak ktoś trafi do niezbyt rentownego punktu i pracował wcześniej gdzie zarabiał więcej to odczuje niedosyt. Dla nowych kandydatów plusem napewno jest praca w dobrych warunkach odpalasz ciepło jak jest zima i ochładzasz się latem jak jest ciepło. Macie socjal ciepłą kawę, idziesz pracujesz od poniedziałku do piątku chyba, że góra oznajmi obowiązek soboty. Dla kogoś na start w karierze napewno dobra szkoła i optymalne warunki. Dla kogoś kto jednak chce podnieść nierentowny punkt i chciałby zarabiać syzyfowa praca. Moim zdaniem nie warto i dobrze było poszukać pracy w handlu gdzieś indziej.
Praca ciężka? Tak Trzeba się narobić? Tak Można zarobić? Tak Pomoc, wsparcie? Tak Możliwości rozwoju i awansu dla pracowitych? Tak Czy polecam? TAK
Praca ciężka? Tak Trzeba się narobić? Tak Można zarobić? To zależy czy współpracownicy też zrobią plan Pomoc, wsparcie? Żadne Możliwości rozwoju i awansu dla pracowitych? Tak Ciągły stres i duża odpowiedzialność? Tak Czy polecam? NIE
w czym się przejawia ta możliwość rozwoju? są jakieś kursy? albo dofinansowania do nich? byłoby mega gdybym mogła podszkolić język angielski.
A gdzie odbywają się szkolenia wdrażające do pracy, czy kandydaci są wysyłani do innych miast i na jak długo?
Pani Joanno szkolenia wstępne przeprowadzane są zdalnie przez trenera. Standardowo zarówno szkolenia jak i adaptacja wstępna odbywają się w placówce, w której Kandydat jest zatrudniany.
No wdrożenie to akurat w Stefczyku jest teraz bardzo kiepskie. Szkolenia marne, zdalne. Kiedys to były 2 tygodnie porządnych szkolen a teraz to takie udawane. Niby szkolenie wdrozeniowe ale juz masz wszystko wiedziec na szkoleniu. Szkolenia są kiepskie trzeba byc dość samodzielnym
Ile czasu szkolenie trwało w Twoim przypadku i skąd wrażenie, że jest nierzetelne, wykonywałeś już w jego trakcie obowiązki?
Szkolenia polegają na tym, że w placówce masz zapoznać się z procedurami, jak ktoś ma czas i łaskawie jest obsada to ci coś wytłumaczą. Wtedy 'trener' online pokazuje jak działa system, w trakcie tej części szkolenia masz okazję trochę w nim pracować. Następnie siadasz na stanowisku, masz plany sprzedażowe i jako of/sof pełną odpowiedzialność materialną
Nie wykonywałem obowiązków jeszcze w trakcie szkolenia. Było tylko szkolenie, strasznie nudne, zdalne, gdzie w ogóle nie wiesz o czym to bo siedziesz w oddziale na zapleczu gdzie cały czas sie ktos kręci gada chodzi i nawet nie mozesz sie skupić. W sumie niby jest to szkolenie ale nic z niego nie wynosisz.
Witam, zastanawiam się nad pracą w Stefczyku. Ile teraz dostaje na umówię Kierownik Oddziału i Opiekun Klienta?
Nie radzę lepiej sobie wybrać normalny bank stefczyk jest strasznie zacofany za równo dla klientów jak i pracowników plany oddziałowe które robią to że jak ty zrobisz nawet 200% to jak reszta nie zrobi nawet 100% to pracujesz za free do tego standardy rozmowy strasznie niskie i wymuszanie rozmów z klientami typu nie pytanie się nawet czy mają czas rozmowy z doradcą tylko musisz klepać formułkę nie polecam mam nadzieje że uratowałem twoje istnienie pozdrawiam.
Ale tutaj pisze sama banda frustratów co się do roboty nie nadaje bo się pracy boi. Idźcie do sprzedaży gdzie onadziej zobaczycie co to presja :-D
Najbardziej szanowani to zawsze chcą byc ci co nie robią planów sprzedażowych. Premia za wyniki wyników brak ale on chce prwnie bo przeciez do pracy przychodzi. Za przychodzenie jest podstawa. Raczej marna tak jak samo przychodzenie do pracy.
Czy wie ktoś może jak się pracuje w Gdyni - od bardzo dawna poszukują Specjalisty ds Rekrutacji i tak się zastanawiam czy wymagania mają tak duże, że nie mogą nikogo znaleźć czy rotacja jest tak duża? Będę wdzięczna za wszystkie opinie o Gdyni :))
Obecnie STEFCZYK FINANSE S.A. do swojego zespołu szuka osoby do pracy jako opiekun klienta. Na GoWork.pl dodano ogłoszenie 2 grudnia.
kupiliście konto premium i nie publikujecie nieprzychylnych komentarzy. Więc nagrywam jak dodaje komentarze i opublikuje to we wszystkich mediach społecznościowych. Mam dość (usunięte przez administratora) w Stefczyku. Doskonale wiecie jakie dramatyczne opinie są o (usunięte przez administratora) - dlaczego je kasujecie?
Uprzejmie informujemy, że Pracodawca zastrzega sobie prawo do archiwizacji wpisów w przypadku informacji niemerytorycznych lub naruszających w dobro innych osób.
Dobro innych osób? A co z naszym dobrem? Tak bardzo ważne dla Was jest dobro Jakiejś tam Eli, Magdy czy innych KR A gdzie w tym dobro nas? Z tego co wiem to filarem każdej firmy jest każdy jeden pracownik! Nie taki wyżej, tylko taki, który jest twarzą firmy, bo to do nas przychodzą klienci i to my wszystko z nimi negocjujemy, a nie KR czy nawet KO KO to kawę pije i ciuszki online zamawia
Szkoda gadać, bo to " idealny " oddział, wzorzec dla innych.. Szkoda, że nie ma tam ukrytej kamery
Zostań kierownikiem gamoniu to zobaczysz jakie to luksusy. Jesteś kierownikiem, przywódcą, sterem, pomimo że nie masz zespołu, to jesteś odpowiedzialny za wynik. Dostajesz 30 wiadomości dziennie od regionalnej, dlaczego nie ma planu, co zrobisz żeby był, zrób to, zrób tamto, to co wcześniej nieważne, teraz tak. Musisz być specjalistą od marketingu - no przecież jesteś kierownikiem, zaplanuj, wykonaj i podaj efekt swoich akcji marketingowych. W wolnym czasie wydrukuj 4000 szt druków bezadresowych, zapakuj wszystkie w koperty, (usunięte przez administratora)z ciężkimi torbami na pocztę to nadać - no przecież jesteś kierownikiem. (delegować? ma kogo k... na tych dwóch pracowników w oddziale, którzy czasu do wc nie mają iść bo dzwonią po klientach). Jak już wróciłeś z poczty to odsłuchaj wszystkie rozmowy pracowników, tylko dokładnie, sporządź notatki, daj pracownikowi feedback (jak to że dzwonią po8h dziennie, dasz radę to odsłuchać, wierzymy w ciebie, lepiej odsłuchaj bo regionalna cie z tego rozliczy). Nie masz kasjera kierowniku, poszedł na urlop, no cóż - rusz dupę na kasę, tylko pamiętaj: ulotki, marketing, odsłuchanie rozmów, odpowiedz na 30 maili regionalnej - dasz radę jesteś kierownikiem. Nie macie wyniku? Dlaczego? Coś robicie źle, ja tu widzę winę kierownika, za mało telefonów. Jak to ograniczony zespół, jak to inne obowiązki, powinniście zostać nadgodziny i dzwonić, nadal nie ma planu, nic nie sugeruję, ale proszę się zobowiązać że przyjdziecie w sobotę! Dyrektor tego oczekuje! Czekamy na maila, kto przyjdzie! Pamiętaj - terminowo musisz wykonać archiwizację, sprawdź wszystkie umowy czy są kompletne, czy wszędzie są postawione podpisy, czy nie ma błędów. Zapakuj w segregatory, segregatory w kartony, zamów kuriera, wyślij. Dziś nie przyszedł opiekun, no cóż tyłek na dział handlowy i obsługujesz, tylko pamiętaj: marketing, ulotki, dzwonienie, odsłuchanie rozmów, archiwizacja, działania pokontrolne, odczytanie maili, odpowiedź na maile. Kto zostanie dziś dłużej? Dyrektor czeka na maila ze zobowiązaniem kto przyjdzie w sobotę. Wykopałaś klienta, który nie rusza się z domu, no to bierz tyłek w troki i (usunięte przez administratora)z umową do domu, przecież jesteś kierownikiem. W międzyczasie codziennie skontroluj stan kasy, rozlicz kasjerów, przygotuj tonę innych raportów. Kierowniku, dlaczego nie kierujesz zespołem, dlaczego go nie motywujesz, nie prowadzisz? Chyba jesteś złym kierownikiem! Jak Ty wykorzystujesz swój czas pracy, może jesteś niezorganizowany. Podeślemy Ci szpiega z działu HR. No i krem de la krem, regionalna i jej wspomagająca rola. Jednego dnia dzwoni i wyzywa cię jak psa, by kolejnego dnia zadzwonić milutkim głosem jak Ci idzie. Zamiast skupić się na rzeczach ważnych zasypuje cię dziesiątkami wiadomości, wie że nie masz czasu, nie masz ludzi, ale musisz mieć czas odpisać, jak nie odpisujesz zbyt długo (no akurat siedzisz kierowniku na kasie w dzień renty i opłat, kolejka 30 osób) a ta dzwoni , gdzie są odpowiedzi na jej pytania. Kierowniku, za co ty bierzesz pieniądze. Chyba cały dzień na allegro siedzisz.
Czasami warto w takich sytuacjach po prostu udać się na L4 albo zmienić branżę. Jeżeli kogoś przerastają obowiązki, to niech pomyśli nad zmianą. Praca jest dobrowolna. Nikt nikogo do niczego nie zmusza. W bankowości każdy chce zarabiać, dlatego jest gonienie za wynikiem. Nieważne czy to Kasa Stefczyka, czy PKO BP, czy Santander. Wszędzie jest tak samo. Zawsze można iść wykonywać mniej stresującą pracę, np. sprzątać ulice lub pracować na produkcji przy taśmie. Mózg odpocznie. W oddziale masz ten komfort, że siedzisz w ciepłym, możesz sobie zrobić kawę, porozmawiać z klientem, pośmiać się z nimi. Wystarczy spojrzeć na to z innego punktu widzenia i od razu wszystko wygląda inaczej. Jeżeli Ela jest taka zła, to można było powiedzieć szpiegowi z HR co takiego robi, zebrać dowody mobbingowe i zadziałać. Jednak jeżeli Ela tylko wymagała pracy i wyniku, to miała do tego prawo - jest Twoją przełożoną, a Ty jesteś z tego rozliczana - tak jak Pan na produkcji rozliczany z tego ile elementów skompletował, Pani sprzątająca z tego czy umyła podłogę lub wyrzuciła (usunięte przez administratora) itd. itd. Każdy jest z czegoś rozliczany. Wracając... pamiętaj, że praca jest dobrowolna. Sam/Sama decydujesz się na to w jakiej branży chcesz pracować. To w jaki sposób będziesz wykonywać tę pracę, zależy tylko od Ciebie. Życzę wszystkiego dobrego!
Teraz to chyba sam dyro przemówił :) Rozumiem, jeden pracownik może być zły, moze być roszczeniowy, może złe wybrał prace. To policzmy uczciwie ile pracowników (dobrych, wieloletnich pracowników) odeszło. Ilu nie wytrzymało tego traktowania. Policzmy jaki jest bilans ostatnich rekrutacji. Zobaczmy kto przychodzi na rozmowy, 900zl ogłoszenie, 3cv-ki. Jedyna osoba która decyduje się przyjść bez żadnego doświadczenia, wiedzy. Jaka jest desperacja rekrutujących. Policzmy jakie są braki kadrowe w samej Bdg, w tych wspaniałych oddziałach, gdzie uśmiechnięci pracownicy piją kawę z klientami. A to nie koniec, kolejne osoby za chwile Was zostawia. Przy odrobinie szczęścia do końca roku będzie obsada na jeden oddział - zakład?
Wow masz niezłą wiedzę z wnętrza firmy, skoro wiesz nawet że tylko 3 cv wpływają podczas rekrutacji. Wspominasz o brakach kadrowych to jak one wpływają na ilośc pracy innych osób, przez to są mocno przepracowane?
Ukrytej nie ma ale oddział jest okamerowany, kamery skierowane na komputer i KO o tym wie wiec wątpię zeby ciuszki oglądał.
Jutro mam rozmowę w jednym z oddziałów i mocno się zastanawiam nad tym czy nie odwołać, naprawdę jest tak fatalnie?
No bez przesady, nie lepiej samemu zobaczyć? Chyba wszędzie się zdarzają negatywne opinie. A na jakie stanowisko masz rozmowę? Czy już po?
Nie ma się czym przejmować! Moja rozmowa wypadła bardzo spoko. Na początku masz spotkanie z HR a potem z Kierownikiem w placówce. Obie rozmowy bardzo w porządku. Mimo stresu (jak zawsze) udało się go rozładować od strony rekruterów, bo i się pośmialiśmy i pogadaliśmy o konkretach. Właśnie w następnym tygodniu mam badania i zaczynam niedługo swoją przygodę w bankowości
Hej Przemyśl to jeszcze. Spędziłam ponad rok w tej firmie. I wiem co mówię A praca w Stefczyku to nie jest praca w bankowości bo Stefczyk Finanse to nie bank. Choć ich też obowiązuje Bankowy Fundusz Gwarancyjny Ale z drugiej strony jak spędzisz tam choć kilka miesięcy to każda kolejna praca bedzie lekka i przyjemna.
Pracuje w Stefczyku prawie juz 3 lata. Na poczatku było cieżko ale teraz mam swój portfel klientów znam ich i kieruje do nich nowe oferty. Robię swoje zadania sprzedażowe i nie jest tak źle jak piszą. Jak sie trafi rozumny kierownik oddziału i regionalna to jest po ludzku. Oczywiscie ze jest cisnienie na sprzedaż rozliczenia co tydzien itd ale da sie dogadac bo ja robię swoje. Te zadanie nie są jakies nierealne. Są takie rzeczy które mnie denerwują czyli system który wolno działa ale tak z ludźmi to jest całkiem do dogadania.
Jak wygląda praca w Trójmieście w oddziałach? I jak z wynagrodzeniami, czy są w miarę normalne stawki, czy tak jak wszędzie - najniższa + premia?
Na co się nastawić w trakcie rekrutacji w STEFCZYK FINANSE S.A.? Umieścili kilka ogłoszeń na GoWork.pl.
Na nękanie, stres, przemoc, szydzenie, zmuszanie do misseelingu, braku szacunku, (usunięte przez administratora)i wiele innych
informujemy, że w Stefczyk Finanse nie ma zgody na zachowania czy tez praktyki, o których Pan/Pani pisze a wszelkie zgłoszenia nieprawidłowości są wnikliwie analizowane.
Witam, chciałbym dowiedzieć się czegoś o oddziale w Ostrowie Wielkopolskim.
Jako były pracownik mogę powiedzieć tylko jedno, jeżeli ktoś liczy na szacunek , docenienie za ciężką pracę i zaangażowanie, to nie ten adres. Jest to obecnie korporacja, w negatywnym tego słowa znaczeniu. Liczy się tylko wynik. Jest wynik- są pieniądze, albo ich nie ma -jeżeli trafi się na sflustrowanego, zakompleksionego przełożonego stosującego (usunięte przez administratora) wobec pracowników myślących samodzielnie i osiągających bardzo dobre wyniki . Postępowanie takiego człowieka w końcu prowadzi do jednego zakończenia. Długotrwały wyrafinowany (usunięte przez administratora) psychiczny , mistrzowska manipulacja stosowana bez skrupułów i oczywiście pomniejszanie kompetencji pracowników z długoletnim stażem, było na porządku dziennym. W takiej atmosferze pracy, wyniki w końcu zaczynają spadać, co mobberowi jest na rękę, bo nawet najsilniejsza jednostka w końcu się złamie, a psychopaci pracują dalej , bo mają wyniki. Ja niestety trafiłam w tej firmie na takiego mobbera i za swoją ciężką , długoletnią pracę "otrzymałam " nagrodę w postaci depresji i wylądowałam na L4 , a mobber- no cóż, w takim miejscu jak Stefczyk jest bezkarny. Ze swej strony nikogo nie będę zniechęcać do zatrudnienia się , gdyż miejsce tworzą ludzie, powiem tylko jedno , zdrowie jest najważniejsze i jeżeli traficie na mobbera , to nie liczcie na pomoc korporacji . W takiej sytuacji siłę pokażecie odchodząc, im szybciej tym lepiej dla Was.
Dziękujemy za opinię. Zapewniamy, że nie ma w naszej firmie przyzwolenia na praktyki o których Pani pisze. Informacje o wszelkich niepokojących zdarzeniach prosimy skierować na adres hr@kasystefczyka.pl tak abyśmy mogli podjąć stosowne działania. Jest to dla nas ważne dlatego zapraszamy do bezpośredniego kontaktu.
Kiedy wyrwała m się z tego (usunięte przez administratora) w listopadzie zadzwoniła do mnie pracownica z obcego oddziału z innego miasta z zapytaniem co ma powiedzieć dla psychiatry że by dostać zwolnienie nie lekarski ,bo ma ten sam problem co ja.Brak poufności na temat zwolnień lekarskich.Czyli moje zwolnienie było omawiane w całym regionie.Dla zainteresowanych:byłam zastraszana , wyzywana ,ośmieszana.ciekawe jak by się ktoś z was poczuł jak by znalazły swoją bluzkę na zapleczu z przyklejana wkładką higieniczną pomalowaną czerwonym mazakiem.Jak zgłosił (usunięte przez administratora) to otrzymałam odpowiedź : tu nie ma co się kłócić ,tu trzeba sprzedawać.
Do HR Proszę podać nr telefonu do kontaktu, to będziecie wiedzieć wszystko co KR i KO potrafią zrobić, jak potrafią zniszczyć człowieka Nikt nie będzie się bawić w maile, bo to za dużo pisania
Proponuje założenie jakiegoś niezależnego forum na zewnętrznym serwerze, tutaj piorą prawdę, kasują wszystkie nieprzychylne opinie! Może na FB, albo na jakiejś innej niezależnej stronie, wrzucajcie im także opnie o (usunięte przez administratora) w opinie Google, tam nie są w stanie ich kasować! Traktowanie pracowników jak (usunięte przez administratora) musi się skończyć! Powinniśmy zebrać się i wystąpić z pozwem zbiorowym o (usunięte przez administratora) Zbierajcie materiały, drukujcie maile, nagrywajcie rozmowy! To musi ujrzeć światło dzienne. Ilu Jeszce pracownikow musi trafić do psychiatry i na leki przez ten terror?
Naprawdę kasują komentarze? Przecież każdy się może tu wypowiedzieć bez względu na wydźwięk. O co chodzi z tym złym traktowaniem pracowników? Chodzi ci o to że nie można się dogadać z kierownictwem czy masz inne obiekcje?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w STEFCZYK FINANSE S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy STEFCZYK FINANSE S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 47.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w STEFCZYK FINANSE S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 28, z czego 6 to opinie pozytywne, 14 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy STEFCZYK FINANSE S.A.?
Kandydaci do pracy w STEFCZYK FINANSE S.A. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.