Opinie o Inglot Sp. z o.o.
Znalazłam ogłoszenie na olx do pracy jako sprzedawca. Stawka godzinowa było napisane, że wynosi między 23,5 a 25 zł. Natomiast godziny jako 20-30 h tygodniowo. Jest możliwość pracy na cały etat? Szukam czegoś żeby się ustabilizować.
Dzień dobry, Proszę odpowiedzieć na ogłoszenie i zaznaczyć, że jest Pani zainteresowana większą ilością godzin.
Praca jako praca nie jest zła. Gorsze są jej godziny, bo raz przychodzisz na cztery godziny, innego dnia na sześć, a jeszcze innego na 12, ale idzie to przeżyć. Inaczej wygląda sytuacja z weekendami, gdy w punkcie są zatrudnione same osoby zaoczne. Przy rekrutacji podkreślasz, że się uczysz weekendowo, że zależnie od zajęć możesz być może z jedną sobotę, a później się okazuje że powinnaś rezygnować z zajęć, żeby przyjść do pracy. Pod tym względem słaba organizacja. Najbardziej mnie jednak zdziwiło i zniechęciło do firmy to, że pracuje się u nich bez umowy. Wypłata na koncie była, ale umów nie idzie się doprosić, ani podczas okresu pracy tam, ani nawet po odejściu. Mimo regularnych prób kontaktu w sprawie umowy nie ma żadnego odzewu ze strony kierownictwa. Troszeczkę przykre biorąc pod uwagę jaka to duża firma.
Z tymi godzinami, to taki grafik jest ustalany jakoś wcześniej, ile pracuje się każdego dnia? Czy rano okazuje się na ile godzin będzie pracy?
jest ustalany wcześniej, przez kierownika, ale i tak wieczorem możesz dostać sms, że na następny dzień przychodzisz inaczej. nie są to raczej pytania czy możesz, tylko oświadczenie, że masz być. tak samo wyglądało podawanie dyspozycyjności - pic na wodę, piszesz kiedy chcesz wolne i jesteś wtedy w grafiku. może być też tak, że jesteś na rano, a osoba na popołudniu nie przyjdzie i możesz czasem być np w pracy dłużej.
Jeżeli zdarzają się takie sytuacje, że trzeba zostać dłużej w pracy, bo inny pracownik nie przyjdzie, to ten czas traktowany jest jak nadgodziny? Są one wtedy lepiej płatne? Czy dostaje się pieniądze w takiej samej wysokości, co podczas swojej zmiany?
Czy Inglot Sp. z o.o. organizuje swoim pracownikom szkolenia podnoszące ich kompetencje?
Jakie godziny pracy obowiązują w Inglot Sp. z o.o.?
A te weekendy to lepiej płatne są? I jak w ogóle podchodzą do nadgodzin tutaj, kasa zawsze jest czy trzeba odbierać jako wolne?
Znaczy jak to w praktyce wygląda? Wytłumacz jak możesz, bo mi się już mylą te systemy, ja to znam pracę pon-pt tylko od 8-16 i do domu. A tu inne godziny są?
Przyjemna rozmowa z przesympatyczną Panią kierowniczką, przez co nie odczułam stresu. Rozmowa przeprowadzona została w pobliskiej restauracji. Przedstawiono mi w jasny sposób warunki pracy.
Dlaczego chcę pracować właśnie u nich, czy nie będzie dla mnie problemem używać ich kosmetyków, kiedy zainteresowałam się makijażem i czym dla mnie jest, czy posiadam doświadczenie w sprzedaży.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Używam cieni od Inglot od kilku lat ,moje ulubione to Freedom System .One są bardzo mocno napigmentowane , szeroka gama kolorów . Polecam dla wizażystek , nawet tych początkujących , nie rozmazują się i bardzo łatwo je nakładać . Inglot jest dostępny w gaelriach handlowych , kilkakrotnie zdarzało mi się zamówić co - czego nie było w ofercie stacjonarnej , bardzo miła obsługa w łodzkiej manufakturze - doza cierpliwosci nawet dla takiego wybredniaczka jak ja ;)
Szczerze polecam produkty marki Inglot, pracuję na nich od dłuższego czasu oraz używam sama, świetna jakość, trwałość to wszystko adekwatne do ceny. Moim zdaniem jest jedna z top 10 ulubionych światowych marek ! :)
(usunięte przez administratora)
Ta atmosfera była głównym powodem Twojego odejścia? Na jaki czas zawierana jest umowa z nowymi osobami, jest tu jakiś okres próbny, pytam czy można się sprawdzić na początek? Piszesz o testerze, który ktoś sobie wziął, a czy za tego typu akcje pracownicy ponoszą konsekwencje?
Witam, mam pytanie jak wygląda praca w dziale badawczo-rozwojowym firmy? widziałam teraz mase ofert na stanowisko aystenta działu i do technologii
Niestety firma nie daje zbyt wiele szans na rozwój pracowników. Jeżeli masz w planach robić szkolenia albo kursy podnoszące kwalifikacje „po godzinach pracy”, „w czasie wolny,” to lepiej się tym nie chwal. W zamian dostaniesz jeszcze więcej obowiązków oraz pracy tyle, że nie idą za tym praktycznie żadne gratyfikację finansowe.
Szczerze odradzam pracę w Inglot. Jestem juz na szczęście byłym pracownikiem, ale to co tam się dzieje to kpiny. Pracownicy obgadują się wzajemnie, atmosferą, że można siekierę powiesić w powietrzu. Ciągle ciśnięcie z góry na sprzedaż kosmetyków, których nikt nie chce. Przymus malowania się testerami z firmy, istny dramat. Masz hybrydę zrobiona przez kosmetyczkę? A co nas to obchodzi, masz ja malować naszymi zwykłymi lakierami. Mam wrażenie, że kierownictwo obchodzą tylko utargi, nic poza tym. Najlepiej zeby jedna robiła wszystko, pozostałe gwiazdy siedzą. Trochę czasu pracowałam i żałuję.
Co, przymus malowania się? Ale to chodzi i pracowników sklepu, tak? Czy biurowe osoby też? A jak ktoś pomaluje się swoimi rzeczami, to jak to sprawdzają i ewentualne jakie konsekwencje wtciągają?
Tak, przymus. Masz być od góry do dołu pomalowana ich testerami, które przez każdego są dotykane. Nabawilam sie wysypki... masz reklamować produkt poprzez swój makijaz ich produktami i tyle. Chyba że znajdziesz zamienniki i będziesz ściemniała. Ja pracowałam akurat w punkcie handlowym. Nie wypowiem się o biurze, bo nie wiem
Trzeba tymi testerami to robić? A nie ma czasem jakichs darmowych produktów dla pracowników albo zniżek pracowniczych? Poza tym jeśli użyje się innych produktów to ktoś to sprawdza czy jak?
Pracownik Roku! Czas ciezkiej pracy kierownika ochrony zaczyna sie od przyjazdu po godzinie 9 na firme prosto z marketu z pelnym zaopatrzeniem tgz,dwie reklamowki art.spozywczych i zgrzewka coli.Calosc na jeden ciezki dzien pracy.Jedna 2l cole bierze pod tgz. pache reszta coli zotaje w bagazniku,pozniej portierzy beda donosic spragnionemu kierownikowi..Torby z prowiantem zpalczywie bierze do reki i toczy sie wolnym krokiem na portiernie. Tam wreszcie zasapany z tylu kuchni zaczyna jesc dlugie sniadanie .W tym miejscu czesto tez lubi sobie drzemnac ( z tylu nie ma kamer)odpoczyajac do obiadu!Po sniadaniu zasiada przed kmputer zeby serfowac po internecie.W firmie w czasie pracy jest to zakazane ale jemu wolno!Tak ok 1.5 czasem 2 gdz.Nastepnie idzie do biurowca po kilka energetykow z maszyny.Po ich wypiciu staje sie ozywiony i gotowy do przegladniecia menu obiady na dowoz.Dlugo sie zastanawia co zamowic,cierpi przy tym bo jak to jest to piatek to ma dylemat co zamowic!Czy 3 porcje plackow ziemniaczanych czy 3 porcje pierogow.Ok.12.30 nadchodzi punkt kulmnacyjny pracowitego dnia.Swojskie Klimaty przywoza obiad skladajacy sie z potrojnej porcji i zaczyna sie uczta.Kierownik Z wielkim animuszem i widoczna ekscytacja uzupelnia straty energii pochlaniajac kolejne porcje jedzenia a wszystko sowicie zapija coca cola.Po calej ceremonii jeszcze ubikacja i szybka ucieczka z portierni bo zapachy z ubikacji przyprawiaja o bol glowy!!!Wybila 14 sta wyczekiwany czas powrotu do domu po bardzo ciezkim dniu pracy wreszcie nadszedl.Jeszcze tylko burkniecie w strone portiera cyt,,Jakby ktos pytal jestem no OSZI!!! I kierownik jedzie prosto do domu.Tak o to kierownik portierow jest jedna z najbardziej zapracowanych osob na firmie.Dobrze ze sa wolne wekendy to bedzie mogl sie zregenerowac a w poniedzialek znowu czeka go ciezki dzien w pracy Ty m razem dylemat czy zamowic na obiad pizze czy kebab? Reasumujac jest tyle do zrobienia odnosnie ochrony na firmie a kierownik mysli tylko o jedzeniu i piciu coca coli!!!
Witam Czy orientuję się ktoś z Państwa czy są może przyjęcia do pracy ?
Jak tam majówka? Macie wolne czy jak zwykle dyżury rana do wieczora?
Czy moze ktos wstrzasnac portierem,chociaz teraz juz kierownikiem portierow;)Typ chodzi do sklepiku pracowniczego na firmie zaczepia mlode dziewczyny,Nastepnie chwali sie swoim portierom na strozowce jak oczywiscie mlode dziewczyny z pracy obwija sobie w okolo palca!Natomiast starsze kobiety krytykuje zarzucajac im niedostatki urody.Szydzi z nich i wrecz wysmiewa.Pan kierownik chyba dawno nie ogladal siebie w lustrze!Moze warto zobaczyc odbicie starego ,lysego ,pomarszczonego z obrzydliwa nadwago trola!!!
Niestety ale zgadzam się ze wszystkimi złymi opiniami. Mam wrażenie że praca w Inglocie z miesiąca na miesiąc staje się coraz gorsza. Przymus !!!! Sprzedawania jakiegoś produktu to podstawa. Niestety ale dla nich liczą się tylko wyniki sprzedaży oraz to ile nawciskasz klientowi. Jak tam wasze premie świąteczne ?? Zero benefitów dla pracownika. Wieczny problem o byle bzdurę, nie można doprosić się niczego od firmy ale jak Ty zapomnisz o czymś to cała firma jest aż poruszona żeby tylko Tobie się oberwało. Wieczny problem z grafikami, ustalasz jedno, to nie Pani kierownik sobie zmienia bo jej tak pasuje i się podoba. Nie polecam pracy tam nikomu !!!!
Nie uprzedzali cię na rekrutacji, że będzie nacisk na sprzedaż konkretnych produktów? Co do benefitów, to nie wiedziałam, że tam tak jest. Oprócz podstawy nie ma żadnych dodatkowych premii od sprzedaży czy coś?
(usunięte przez administratora)
Najważniejszy jest kierownik portierów-parobek Prezesa .Jak zobaczy Prezesa od razu biegnie odsniezac jego auto mało zawału nie dostanie bo waga robi swoje!
Wiecie, praca jak praca. Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma :) Uleciała ze mnie dusza, Popłynęły rzewne łzy, Wszedłem młody i szczęśliwy A wyszedłem stary, zły. Kukurydza gęsto rosła, Konkurencja jest w zaroślach, Czeka na my kiepski ruch, Ja nerwowo klikam myszką, Boję się wyjść za róg. Lata lecą, przemijają, Sklepy dobrze zarabiają - to nasz cel. Premie, brawa, gratulacje, Myśli w głowie, życia zen. Byłem młody, niecierpliwy, Ciekaw życia, miałem cel. Dziś już starszy, doświadczony, Chcę już śnić spokojnym snem.
Witam Czy orientuje się ktoś z Państwa czy są może przyjęcia do pracy ? Pozdrawiam ????
A na jakim stanowisku chcesz pracować? Bo tam już w polu kukurydzy czeka dziesięciu wg. opinii jednego z byłych prezesów ;)
Pole kukurydzy jest stale obserwowane przez kierownika ochrony!To priorytet bardzo odpowiedzialny! za to dostal pordzewiala skodzine!!!
Aktualnie nastroje w firmie są dosyć podłe, co chwile dochodzi do mikro konfliktów między pracownikami oraz działami. Kadra na wyższym szczeblu chyba średnio radzi sobie z aktualną sytuacją albo nie zdaje sobie sprawy z istniejących problemów. W teorii „wszyscy jadą na jednym wózku” jednak odczuwalny jest podział na kilka grup pracowników, lepsi, gorsi… Osobiście w miarę dobrze wspominam pracę w tej firmie, pomijając robienie niektórych czynności na ostatnią chwilę i wychodzenie z założenia, „że jakoś to będzie”. Dzięki zdobytemu doświadczeniu dostałem lepszą prace w stolicy województwa za co jestem wdzięczny.
(usunięte przez administratora)
Co najwyżej przy platformach B2B :)
Przecież zlecenie to też umowa. A tak poważnie to zatrudniając tylko na um.zlecenie. Starzy pracownicy są na umowach o pracę.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Inglot Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Inglot Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 53.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Inglot Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 45, z czego 16 to opinie pozytywne, 21 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Inglot Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Inglot Sp. z o.o. napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.