Tak Dostawy są Gigantyczne Kobiety same rozładowują towar !!!!! Ręce opadają !!!! Za 3000 zł nie chcą pracować !!! Za mało płacą a wszystko drożeje !!!! Gdzie tu sprawiedliwość !!!!! ???? POLO LUBIN !!!!!!
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w Polomarket Sp. z o.o.?
Bardzo fajne Kobiety Super Babki !!!!! Pan Sprzątający Elegancko sprząta POLO USTRONIE LUBIN !!!!!! Pozazdrościć tak czystego Sklepu !!!!!! LUBIN - USTRONIE !!!!!! SUPER !!!! Aż chce się robić zakupy w tak czystym sklepie !!!!!! Pozdrawiamy Klienci POLO Ustronie !!!
Chciałem zwrócić uwagę na zatrudnianie osób na danym stanowisku. Kierownikiem w Polomarkecie w Darłowie może zostać każda osoba, która nie posiada wymaganych kwalifikacji, bez wykształcenia bez doświadczenia i w bardzo młodym wieku. W tym sklepie nie obowiązuje żadna rekrutacja. Przekonałem się o tym nie dawno gdyż niedowierzałem, że to jest prawda, że dziewczyna o cechach wymienionych powyżej jest kierownikiem Polomarketu.
Przywitały mnie trzy Panie. KRSka, HRka, kierowniczka sklepu. Zadawały pytania dotyczące treści CV, przedstawiły warunki finansowe, ogólne oczekiwania, odpowiedziały na moje pytania i się pożegnałyśmy. Na następny dzień otrzymałam telefon, że zapraszają mnie po skierowanie do lekarza medycyny pracy. Po badaniach dostarczyłam orzeczenia o zdolności do pracy. Niestety gdy poprosiłam o udostępnienie mi regulaminu pracy zanim podpiszę oświadczenie, że się z nim zapoznałam, usłyszałam, że to wewnętrzne dokumenty firmy i będę miała możliwość zapoznać się z nimi w pierwszym dniu pracy, ale by sporządzić umowę teraz potrzeba oświadczenia, że już znam jego treść. Mimo iż pierwotnie miałam zacząć pracę na następny dzień, usłyszałam, że umowa jest nie gotowa i żebym ponownie przyszła jutro. (Wtedy to miałam zapoznać się z regulaminem pracy i podpisać umowę.) 40 minut później zadzwoniła do mnie Pani z HR z informacją, że bardzo jej przykro, ale jednak nie może mnie zatrudnić, ponieważ ich stara pracownica wraca z macierzyńskiego pod koniec miesiąca i mieliby za dużo pracowników. Przypadek? Nie sądzę.
O obowiązki w poprzedniej pracy, jaki był powód rozwiązania umowy, czy jestem dyspozycyjną osobą, czy mam aktualne badania dc sanitarno-epidemiologicznych i czy je powtórzę na własny koszt w razie potrzeby. Czy odpowiada mi najniższa krajowa + 200zł dodatku "motywacyjnego"
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Witam czy w waszych sklepach pracodawca zapewnia wam obowie robocze?
Gdzie można złożyć skargę na kierowniczkę i zastępcę Chodzi o Sklep Namysłów
Hej, czy ktoś z was słyszał o zwolnieniach w miejscu gdzie pracujecie??
Widzę, że opinie są podzielone na temat pracy. Może ktoś jeszcze podzieli się swoimi "wrażeniami" żeby mieć jakiś ogląd jak to w końcu jest z pensją i tymi przwerwami. Faktycznie trzeba się narobić żeby zarobić.
Tragedia ,nie miła ,nie pomocna ,nie sympatyczana w ogóle nie nie nadaje się do ludzi, masakra
A co się stało, że tak sądzisz? :/ Nie ma serio ani jednego plusika ta kobieta?
Możesz napisać jaki sklep bo coś przypuszczam że wiem mniej więcej o kogo chodzi
I jeszcze chciałam dopisać do wcześniejszego wpisu iż nie wiem czy zdajecie sobie z tego sprawę, że na 12 godzin powinno być co najmniej pół godziny przerwy? To jest łamanie prawa pracy i kodeksu pracy ,może w ogóle nie dawajcie przerwy bo po co skoro i tak w trakcie mojej przerwy muszę iść spoworotem pracować gdzie niby wracam potem na te przerwę. To także jest łamanie prawa pracy,każda szanująca się firma jak u mnie np.teraz idę na przerwę i kolejka jest trudno jest jedna kasjerka siedzi obsługuje, a ja jestem na swojej przerwie. Powyzej 6 godzin mam 15 min i im więcej jestem w pracy tym więcej przerwy mam. Także jak pisałam wcześniej jak ktoś chce pracować na krótką chwilę aby mieć pracę i coś zarobić, ale trzeba szukać dalej, lepszej pracy ,lepiej płatnej i oglonie lepszej. Najlepiej to bierzcie umowę zlecenie. Przepraszam użytkowników za błędy w gramatyce, ale pisze szybko i słownik zmienia mi słowa, mam go z automatu włączonego. W polo byłoby fajnie jakby płacili więcej i przetrzegali prawa pracy. Pozdrawiam i życzę dobrych wyborów.
Przykre to co piszesz jeżeli faktycznie tak jest . To że w trakcie przerwy musisz iść na kasę nie powinno mieć miejsca jednak nie we wszystkim masz rację jeżeli chodzi o przepisy. Nie musi być 30min przerwy w pracy. Nie jest tak że im więcej godzin pracujesz tym dłuższą masz przerwę ,chyba że pracodawca zdecyduje tak regulaminem pracy. I nie możesz wypowiedzieć umowy z dnia na dzień jeżeli pracodawca nie wyra na to zgody (nazwa mówi sama z siebie-porozumienie stron więc obydwie strony zgadzaj się na warunki
Takie są realia i jeszcze więcej mogłabym napisać, ale nie chce się już tym denerwować. Nie prawda w każdej innej pracy zawsze mi mówili po wyżej 6 godzin 15 min, a więcej niż 8 godzin pół godziny. Nie można kogoś ściągać z kasy do pracy i spoworotem,to jest nie zgodne nawet z szacunkiem do drugiej osoby. W (usunięte przez administratora) mam,że klienci muszą sobie jedno piwko skasować i nie chcą czekać jak matka z dziećmi robi duże zakupy na tydzień. Co do porozumienia stron tak,ale kiedy jest (usunięte przez administratora) mogę wypowiedzieć z dnia na dzień i kiedy są rażące łamanie przepisy prawa itd. Proszę doinformuj się u adwokata ,ja to zrobiłam. Zasntaawia mnie dlaczego zadnych już prawie opinii nie ma na temat nowej pracy markecie?.. Teraz mam o niebo lepsza pracę, przychodzę ze spokojem nie ma takich cyrkow, a wychodzę szczęśliwa bo jest mega ekipa co każdy z każdym żartuje umilajac czas pracy. Chcesz się przekonać idź spróbuj, sam wyciągnij wnioski. A klienci jeszcze trochę to sami się niech kasuja i siada na kasę to zobaczą jak to jest. Niedługo to do tego dojdzie,bo ekipa się zestarzeje, a młodzi mało co chcą tam pracować chyba ,że nieliczni z tych co tam zostali. Szkoda,że nie nagrywalam wybrykow p.Rafala pożal się Boże manipulatora, buraka jakich mało to bym miała na sprawę w sądzie. Tyle się mówi o mobbingu. A i jeszcze p.Kierownik mówiła, że oni przestrzegają prawa pracy haha. Śmieszne
Nie przeczę temu, że sytuacje które opisujesz nie powinny mieć miejsca. Jeżeli chodzi o rozwiązanie umowy i rażące łamanie prawa pracy to oczywiście możesz mieć rację ponieważ w takiej sytuacji pracodawca najzwyczajniej nie dotrzymuje warunków umowy, które podpisaliście. Nie zgodzę się z Tobą co do czasu przerwy i myślę, że tego adwokat również Ci nie powiedział. Pracownikowi przysługuje minimum 15 przerwy niezależnie czy pracuję 8 czy 12 h. Oczywiście kierownik mógłby udzielić Ci dłuższej przerwy przy 11-12 h pracy czy nawet drugiej krótkiej przerwy co było by ludzkim odruchem ale obowiązku takiego nie ma ponieważ minimum czyli 15 minut zostało spełnione. Sytuacja, którą opisujesz jest jednak inna ponieważ piszesz, że ściągano Cię z przerwy na kasę i w takiej sytuacji powinnaś mówić o braku przerwy a nie o zbyt krótkiej przerwie. Odpowiedz mi jeszcze czy sytuacje tę zgłaszałaś do kogoś wyżej niż kierownik. Zarówno przerwy jak i zachowanie w stosunku do pracownika Pana Rafała. Zaznaczam, że nie hejtuję Twoich opinii . Nie traktuj mnie jako przeciwnika. Zaciekawiło mnie to co opisujesz.
Rozumiem,ok. Zwracalam uwagę kierowniczce, ale było to zmiecione pod dywan krótko pisząc. Tam jesteś od charowy i najlepiej bez prawa głosu, a jak coś pytasz albo mówisz zostaje zscinane w zarodku, niby coś tam Ci pomogą tłumaczą, a na końcu ręka rękę myje. Niech się weźmie za nich ktoś, bo to są według mnie warunki prosto z (usunięte przez administratora) Może młode pokolenie powinno dawać swoje pomysły i zamienić stare lazjy kierownicze na młode to by było lepiej. Organizacyjnie też wesl8g mnie są mało zorgaznizowani próba rozmowy skończyła się, że to zarządzenie kierownictwa i koniec tematu. No dobrze nie będę się sprzeczac co do tej przerwy ,bo jednak wiem swoje a nie wiem z kad Ty masz takie informacje. Tak pracujesz 15 min i jak jest duża kolejka ,a Ty jesteś głównym główną kasjerka będąca na przerwie i siedzi za Ciebie osoba z wykładnia towaru na swojej kasetce kasie 2 dodatkowej dzwoniąc po kasjera dwoma dzwonkami, a Ty jesteś na tej swojej posranej przerwie musisz przyjść i obsłużyć tych ludzi śmiesznych, którzy mają często jedno piwko albo kilka artykułów, bo im się (usunięte przez administratora) pali i muszą się (usunięte przez administratora) za przeproszeniem. Trochę pisałam lekkochaotycznei,bo są to dla mnie wciąż emocje i nie zgadzam się z warunkami owej pracy. Dlatego teraz staram Ci się to jak najbardziej nakreslic mimo iż dalej mam emocje,wciąż nawracaja mi te obrazy przed oczami i ten pan Rafał, na sama myśl o nim mam nerwy już. Jak taki człowiek w ogóle został dopuszczony do takiego stanowiska? Ale dobrze niech pracuje tam do końca swoich zasrabych dni i się cieszy,że pracuje w polo markecie (usunięte przez administratora) szczyt marzeń ma prawdę!... Mowilam, kierowniczka tylko się spojrzała. Oni dobrze wiedzą co robią z ludźmi, tuszuja opinie żeby ludzie poszli do nich pracować. Rotacja u nich jwst tak niezmiernie słaba, że powinni sobie podziękować za to i nie mają zbyt wystarczającej ilości osób tyle ile faktycznie powinno być. Ale tak to jest Polska mentalność do puki to wszystko nie (usunięte przez administratora) to się nie zmieni,ja jedyna się postawilam to co można w stadzie baranów jak im pasuje to proszę bardzo niech się wkurzaja na siebie. Dziękuję Ci o wielki polo markecie, ze na sama myśl o was mam stres w dalszym ciągu i skręt brzucha. Nigdy więcej
Nie wiem, w którym sklepie pracowałaś, ale ja nie narzekam. Jak były niedziele handlowe to spokojnie miałyśmy około 30 minut przerwy- zależy jaki ruch. Umowę mam normalną, kasa fajna, dodatki i premie co miesiąc, socjal wbrew pozorom istnieje. Paczki na święta, bony, konkursy sprzedażowe. Grafik dopasowany, a kierownictwo i współpracownicy w porządku. Praca jest ciężka to fakt. Kto siedzi w handlu ten się w cyrku nie śmieje, ale każda praca wymaga wysilku fizycznego lub umysłowego.
No i wreszcie jakaś pozytywna opinia. Powiesz jak to jest z grafikiem? Jest na tyle elastyczny że jak jeszcze studiuje to będę mógł połączyć pracę z nauką albo zatrudnić się na pół etatu?
Tak zapytam. Od czego zależy stawka w tej sieci? Piszesz że masz fajną kasę, ja na rozmowie w Trójmieście dostałem propozycję za 3100... Brutto... Toć to najniższa krajowa, przykładowo w Lidlu jest 3200 netto, w Biedronce nieco mniej niż w Lidlu. Ale 3100 brutto to raczej nie jest "kasa fajna"...
Dużo zależy od kierownictwa. U mnie w sklepie sq osoby uczacesie, poniżej 26 roku życia i np mają zlecenie, bo bardziej się opłaca
Czytam te opinie i wydaje mi się, ze śnie jakiś makabryczny sen! Jestem już na emeryturze, ostatni raz pracowałam na promie pasażerskim w 2009 roku jako sprzedawca w sklepie. Prom należał do Stena Line…moi drodzy, po tylu latach widzę, ze Polska nadal tkwi w (usunięte przez administratora) Kto nie wie co to znaczy to wystarczy, ze poczyta te komentarze. Krótko: całą kadrę kierownicza szczebla najwyższego i najniższego należałoby, w trybie pilnym, natychmiastowym, wysłać na długie szkolenie do Szwecji by przesiąknęli dobrymi praktykami. Moi młodzi rodacy, nie zgadzajcie się z takim traktowaniem, domagajcie się respektowania waszych praw i piszcie o tych anomaliach. To jakiś niekończący się koszmar , na który nie ma zgody.
Czy wam też zabierają premię za straty?
Jesteście zadowoleni z wypłaty ?
Sklepy jak i "centra dowodzenia" mobbingują pracowników. W sklepach (usunięte przez administratora) kiłła i mogiła. Produkty po terminie, gryzonie biegające między regałami, kierownicy wyzywający te biedne dziewczyny przy klientach. W Giebni nie lepiej. Ci starsi stażem i wyżej stanowiskiem znecają się psychicznie nad resztą. Nie polecam.
Polomarket ul Bankowa , 42-290 Blachownia , zagrzybiona klimatyzacja , personel narzeka ciągle na ból głowy , przy czym zachowanie personelu odbiegające od normy , brak kultury osobistej , chamskie względnie impertynenckie zachowanie , pani "Małgosia " odpowiedzialna za porządki zaniedbuje się w obowiązkach .Potrzebna natychmiast kontrola sanepidu oraz PIH-u . Powodzenia podczas kontroli ....
Dobrze Pan opisał sklep i pracowników. Dodam tylko, że są dwie Panie, które przeszły z innych miejsc pracy (ryneczek i Biedronka, ciekawe czemu?), które chodzą po sklepie, czasem prawie biegają udając zapracowane, często mówią, że tylko one tu pracują, a jest zdecydowanie więcej Pan które są bardziej miłe i widać, że ciężko pracują nie narzekając przy tym. Na kasie opisane wyżej Panie często są nieuprzejme, ton głosu wskazuje, że pracują z przymusu, a klient jest winny, że przyszedł zrobić zakupy. Wchodząc do sklepu widząc te Panie ma zmianie nie czuje się komfortowo.
Wiesz ze każdy może mieć zły dzień i nie zawsze chce się uśmiechać do klienta na siłę. Jak ta nieuprzejmość się powtarza to przecież możesz to zgłosić do kierownika sklepu. Myślisz że to coś pomoże?
A jak Panią interesuje dlaczego te Panie tam pracują, to może wystarczy się zapytać? Tak ciężko? Czy brak odwagi i najlepiej na necie obsmarować?
Zły dzień, tydzień, miesiąc...opisane Panie mają zawsze miny i ton głosu,jakby pracowały za kare, a klient był dla nich zbędnym elementem, którego trzeba się pozbyć. Oczywiście mogę zmienić sklep i widząc te Panie w sklepie wychodzę. Nie tylko ja mam takie odczucia i nie tylko ja zmieniam sklep. Tylko czy takie rozwiązanie jest dobre dla sklepu,lub Innych pracowników,którzy tam są i jak obroty spadają to są do zwolnienia...? Pracuje z Klientami i trafiają się różne osoby, ale nie wyobrażam sobie takiej niemiłej obsługi z mojej strony do drugiego człowieka. Cenie sobie obsługę pozostałych Pan,są super miłe i uprzejme i współczuję Im takich współpracownic.
Zdanie to było ironią, ale czytać ze zrozumieniem nie każdy potrafi. Większość mieszkańców wie, jakie były powody zmiany pracy. Wyraziłam negatywne zdanie odnośnie dwóch wyjątkowo nieuprzejmych Pan i do tego się Pani odniosła, natomiast do pozytywnej części pozostałych pracownic tego sklepu juz nie. Obrończyni?
Nie jestem obrończynią, ale jako klientka widzę i słyszę co na tym sklepie się wyprawia. Jaki tam (usunięte przez administratora) i (usunięte przez administratora) panuje , jak wiecznie Pani Wieslawa z Panią Agata na mięsnym klientów i resztę personelu obgaduje , jak Pani sprzątaczka zamiast sprzątać to ciągle (usunięte przez administratora) z klientami pociska, a z tego co kojarzę to niemiła i wiecznie stękająca jest Pani Monika W. Brak cen na sklepie , brak porządku.... można wyliczać i wyliczać. Tak więc Pani Ludmiło proszę spojrzeć na te swoje idealne i miłe Panie , a później komuś (usunięte przez administratora) w internecie obrabiać. Bo obrończynią to chyba Pani jest, w końcu broni Pani swoich koleżanek....
W Blachowni jestem przejazdem w celach służbowych. Żadna z pracownic nie jest moją koleżanką. Widzę zaangażowanie i je chwalę, widzę niechęć wobec klientów to informuje o swoich odczuciach. Oczywiście może Pani mieć inne zdanie, ale czy w internecie, czy w bezpośrednim kontakcie każdy powinien być szanowany. Ja ze strony tych Pań tego nie czuje, wręcz przeciwnie. Kwestie porządku i innych czynności jakie wykonują opisane przez Panią pracownice również powinny zostać sprawdzone przez Kierownika wraz z konsekwencjami zachowania. Nie odniose się do kwestii pracownic z działu mięsnego, ponieważ nie mam z nimi kontaktu, nie kupuje mięsa w tym sklepie.
Ludzie czego wy chcecie od tych dziewczyn pracują na najwyższych obrotach bo widać że brak pracowników starają się .a co co piszą złe komentarze nie wiedząc jak to wygląda od środka a zapraszam do pracy na tydzień i niech zastanowią się czy swoją opinią nie robią krzywdy tym dziewczyna .Pozdrawiam dziewczyny stały klientów
Świdnica,polo przy placu Kombatantów. Zakupy na mięsnym to istna tragedia. Pań tam pracujących wiecznie nie ma,albo palą papierosy za sklepem,albo ...jak to miało miejsce 29 sierpnia,oglądają we dwie leżaki na sklepie,robiąc sobie przy tym zdjęcia i w ogóle nie zwracając uwagi na osoby,a było kilka,które czekają aż łaskawie raczą nas obsłużyć Kasa zazwyczaj funkcjonuje jedna,aby była uruchomiona druga,musi zaistnieć cud. Oczywiście panie z kasy dzwonią,jednak efekt jest żaden . Omijać z daleka!
Proszę o informację dlaczego stali mieszkańcy dokonujący zakupu w Waszym sklepie nieposiadający biletu parkingowego przy przeogromnej ilości wolnych miejsc parkingowych są karani kwota 95,00 zł? Krystian
Czy w waszych sklepach pracodawcy dają darmową wodę przy upałach?Nasza kierownik twierdzi że jeśli jest klima nie musi.
Jeeezu , co to za baba ?? Ludziom wody żałować, masakra. A co ona za swoje pieniądze kupuje tą wodę? W du.. niech sobie tą klime wsadzi, bo ja nie czuję działania klimy, (usunięte przez administratora). przy paletach z towarem
Ktoś żałuje komuś wody? Z tego co wiem to po przekroczeniu określonej temperatury na dworze pracodawca jest zobowiązany zapewnić pracownikowi dostęp do wody. Tutaj tego nie ma?
Ja i wielu mieszkańców Mielna i nie tylko jesteśmy klientami Waszego sklepu. Uważam, że źle zrobiliście (strzelając sobie w kolano) poprzez zatrudnienie firmy (usunięte przez administratora) do wystawiania mandatów za niepobranie biletu z parkomatu. Wielu, a szczególnie przyjezdnych widząc prawie pusty parking nie zdaje sobie sprawy, że za chwilę za szybą swego samochodu dostanie wezwanie do zapłaty kwoty 100,00 zł. Nie wiem, czy Zarząd wizytuje na tyle swoje sklepy, żeby dochodziło do takiego procederu. Mieszkam w pobliżu tego sklepu i nigdy w 100% parking był zajęty. Nie wiem czym podyktowana jest Wasza decyzja, ale z pewnością powoduje utratę klientów. Wasz sklep jest usytuowany w takim miejscu, że przyjezdni wczasowicze mają gdzie zaparkować, ale niekoniecznie na Waszym parkingu. Ponadto zdajecie sobie sprawę z tego, że jest to najdroższy parking w Polsce. Poniższe pismo proszę przekazać Panu Prezesowi Marcinowi Gracjanowi Sowa. Krystian Zmuda Trzebiatowski tel 505260820
Pilomarket Koszalin ul. Wenedòw. Poniedziałek 06.06 2022. Wchodzę do sklepu z psem. Mały York. Każę mu zostać przy drzwiach. Zawsze zostaje. Ale przypadkiem w tym sklepie zjawia się moja żona. Pies ją poznaje podbiega i się cieszy. Na to wybiega Pani Kierownik i zamiast zwrócić uwagę że do sklepu spożywczego psów nie należy wprowadzać wyskakuje na moją niewinną żonę z tekstem. Czy może pani wyść z tym psem?. No to ja wyszedłem z psem i nigdy nie wrócę choć to najbliższy sklep od mojego domu.
Bardzo małe zarobki jak na taki (usunięte przez administratora), market to ciężka praca fizyczna . 3.010 brutto to życie poniżej poziomu.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Polomarket Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Polomarket Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 55.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Polomarket Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 46, z czego 1 to opinie pozytywne, 28 to opinie negatywne, a 17 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Polomarket Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Polomarket Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
