Opinie o Lionbridge Poland Sp. z o.o. w Warszawa

Przede wszystkim rekrutujemy pracowników otwartych na nowe technologie, chętnych do rozwijania swoich umiejętności, zaangażowanych, proaktywnych i posiadających dobre umiejętności komunikacji.


Branże: Usługi IT tworzenia oprogramowania i aplikacji

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Lionbridge Poland Sp. z o.o. w Warszawa

Pracownik
Pracownik

Od czego by tu zacząć. Ogólnie to bardzo dużo zależy od projektu na którym się wyląduje. Są takie gdzie ludzie siedzą nawet 2 lata na TA2 i awansu nie widać, ale za to na innym projekcie są chłopacy którzy po pół roku pracy dostali STE. Zarobki (zwłaszcza na samym początku) są śmieszne. Potem się trochę zmienia ale to i tak nie jest tyle ile niektórzy chcieliby dostać na dzień dobry. Leadzi są różni i jeden będzie super pomocnym ziomkiem a drugi będzie nazywany bardzo niecenzuralnym słowem :) Kiedyś też krążyła historia o chłopaku który dostał komputer, ale nie dostał klawiatury, myszki i monitora. Mimo tego że ta firma posiada parę gigantycznych minusów to oceniam ją na plus. Można poznać fajnych ludzi, jak chcesz się rozwijać to zazwyczaj wystarczy porozmawiać z TLem i on znajdzie jakiś projekt z szansami na rozwój. Niestety dużo nowych pracowników którzy przychodzą myślą sobie że pograją 8 godzin, poudają że coś robią i pieniądze same z nieba spadną. Niestety najgorsze (dla niektórych testerów :) ) jest to że wymagają by pracować i nie opieprzać się cały czas. Jakby można to robić, ale potem będzie zdziwienie że nie chcą dać awansu lub coś. Fajna praca jeśli ktoś planuje rozwijać się w kierunku QA lub jest to jego pierwsza praca. Tylko no najważniejsze trzeba przyjść z podejściem że przychodzi się do pracy a nie przeglądać YT lub jakieś strony z memami. Ale trzeba mieć też trochę szczęścia do tego na jaki projekt się trafi, bo niektóre projekty to są jak umieralnia, a inne rozwijają się tak szybko że nie nadąża się poznawać nowych ludzi. Ze swojej strony polecam. Jest na pewno lepiej niż w Qloku (chociaż to wcale nie jest jakoś bardzo trudne) i Testronic.

1
Bartosz
Inne
@Pracownik

Na jakich umowach zwykle są testerzy? B2B czy można dostać normalną o prace? Robota zdalna też jest dozwolona albo hybrydowa? Czy musisz kołkiem siedzieć w biurze?

były pracownik
Były pracownik
 Pytanie
@Bartosz

Oj panie kolego B2B? Tam nawet na UoP musisz "zapracować" i jest to wyróżnienie, którego dostępują nieliczni. Reszta leci na śmieciówkach. No, chyba, że coś się zmieniło od moich czasów, odszedłem koło 2018. Generalnie firma dobra na pierwszą pracę - porobić pół roku, góra rok, żeby mniej więcej dowiedzieć się jak wygląda QA i uciekać. Ja tak zrobiłem i dzięki "QA" w CV udało mi się załapać gdzie indziej za dużo sensowniejsze pieniądze i na normalnej umowie.

Marta
Inne
@Pracownik

Czyli z tego co piszesz warto spróbować, bo może być różnie? A macie jakieś spotkania integracyjne? Coś się dzieje?

Nick
Pracownik
@Marta

Zdarzały się imprezy integracyjne w zeszłych latach na niektórych projektach, teraz firma nie ma pieniędzy na takie rzeczy. Są jednak i takie projekty, gdzie testerzy sami sobie organizują integracje we własnym zakresie.

Iza
Inne
@Nick

A czy ta sytuacja z pieniędzmi przekłada się na coś poza imprezami? Mam na myśli zarobki pracowników i warunki pracy. Były jakieś obniżki pensji?

Nick
Pracownik
@Iza

Obniżek stawek nie było i nie ma. Stawki dla U-Z zostały podniesione na początku roku (tak jak i w roku ubiegłym). Drugą stroną medalu jest jednak brak podwyżek (nawet wyrównawczych wobec inflacji) w tym roku dla UoP i zamrożenie tzw. konwersji (czyli pracownicy nie będą przenoszeni z U-Z na UoP).

marvy
Pracownik
@Nick

podwyżki dla uop są, za wyniki, jak nam tłumaczono nie raz i nie dwa :) polecam słuchać na spotkaniach, co roku to niemal pewne akurat w Lionie, z konwersjami czy promocjami nie ma problemów

Pracownik
Pracownik
 Pytanie
@marvy

Podwyżki dla UoP za "pracę"? Chodzi ci o te śmieszne merity? super podwyżka 200 zł (majac ocenę 9.3/10), to nie jest podwyżka bo przy nastepnej ewaluacji jeśli ci ocena spadnie to dostaniesz mniej, jesli ci się utrzyma to nie dostaniesz nic wiecej, wzrosnąć raczej nie wzrośnie bo nie spotkałem jeszcze osoby która by dostala wyzej niz 9.3

Opinia
Inne

Słyszałam bardzo zła opinie o osobie zarządzającej zespołem rekrutacji. Nie wchodząc w szczegóły radzę unikac tego zespołu.

Alex
Były pracownik
 Pytanie

Do napisania mojej opinii na temat Lionbridge zabierałem się aż trzy razy. Postaram się przedstawić jak najbardziej rzeczową opinię, która będzie obiektywnie przedstawiała warunki pracy w tej firmie i pomoże przyszłym kandydatom którzy rozważają swoją karierę w Lionie. Swoją karierę w LB zakończyłem kilka tygodni temu na rzecz kariery w innej firmie. Według mnie, praca w Lionbridge nie jest aż tak zła, jak niektóre osoby sądzą. Praca ta posiada swoje plusy i minusy - jak każda praca. Nie zapominajmym, że Lionbridge jest kilkutysięczną korporacją która zajmuje się wieloma rzeczami, a ludzie pracujący w tej firmie to prawdziwy miks najróżniejszych kultur, osobowości, odmiennych podejść do pracy, etc. Plusy: QA - Praca w QA jest prosta i wygodna. Wystarczy dobry poziom języka angielskiego, umiejętność obsługo komputera, komunikatywność, umiejętność współpracy w grupie, oraz względne ogarnięcie. Administracja - Dział administracji składa się z komunikatywnych i pomocnych osób, nigdy nie miałem problemu. Neutralne: HR - Mimo iż nigdy nie miałem większych problemów z działem HR, to jednak można momentami odnieść wrażenie, iż dział HR jest przepracowany i nie wyrabia się ze swoimi obowiązkami. Dodatkowo, bardzo widoczna jest rotacja w dziale HR - regularnie ktoś odchodzi, a na miejsce tej osoby jest rekrutowany kolejny junior hr recreuiter - i tak w kółko. Finanse - Według mnie, firma powinna lepiej zarządzać finansami. Oznacza to nie tylko pilnowanie wydatków (za co zabrali się o kilka lat za późno), ale też ustalanie odpowiednich stawek dla klientów. Brak odpowiednich przychodów oznacza wolniejszy rozwój, brak możliwości awansów i podwyżek, etc. Wynagrodzenie - Jest ono całkiem w porządku - nie jest ani najgorsze, ani najlepsze. Z roku na rok stawki powoli wzrastają, zarówno dla kontraktorów jak i pracowników, jednak proces ten jest dość powolny. Większym zarzutem tutaj może być fakt, iż Lion nie poradził sobie najlepiej z inflacją, i dopiero w 2023 management się obudził i zaczęli coś z tym robić. Management - Do poprawy jest tutaj komunikacja ze strony osób zarządzającyh naszym polskim oddziałem, oraz ogólna poprawa procesów istniejącyh w firmie - nie wiadomo dlaczego niektóre procesy istnieją, nie wiadomo do końca jak działają, bardzo cieżko jest otrzymać od kogokolwiek wyjaśnienie dlaczego dzieje się tak a nie inaczej. IT - Lokalne IT jest w porządku, natomiast oddział w Mumbaju średnio ogarnia sprawy. Minusy: Ludzie - Ten punkt jest skomplikowany, ponieważ w Lionbridge pracują najróżniejsi ludzie - jest to prawdziwy przekrój całego naszego społęczeństwa. W tej firmie można spotkać ludzi, którym bardzo zależy na pracy - dają z siebie wszystko każdego dnia, wyrabiają ponad normę, starają się aby praca w Lionie była jak najlepsza dla wszystkich, i są prawdziwymi wzorami do naśladowania. Są jednak również osoby, którym na pracy nie zależy - przychodzą do biura tylko po to, aby się poobijać, pośmieszkować, oraz (takie osoby są najbardziej problematyczne) narobić jak najwięcej przypału wszystkim dookoła i odwalić chore akcje. Dotyczy to nie tylko najniższych rangą testerów, ale też seniorów, leadów, i managerów. Tak jak napisałem - ludzie są różni. Rekrutacja - Zdarza się (zależnie od zapotrzebowania na projekty), że zatrudniani są ludzie "z ulicy", którzy nie posiadają podstawowych kompetencji żeby pracować w tej firmie, albo posiadają poważne problemy osobowościowe które utrudniają lub uniemożliwiają współpracę. Zdarzają się przypadki osób, które są niesamowicie problematyczne i psują reputację firmy. Taki niestety urok QA - czasami potrzeba kilkuset osób (sic!) "na już" bo tak klient powiedział i następuje wtedy łapanka randomowych ludzi którzy nie potrafią skleić zdania w języku angielskim. Dziwne sytuacje - Zdarzają się w tej firmie sytuacje, które można by okreslić jako dziwne, śmieszne, niezrozumiałe, a czasami wręcz absurdalne. Część z nich, które były opisane w innych opiniach na temat firmy (np. opinia Pana Majora) mogę potwierdzić. Niektóre sytuacje są naprawdę szkodliwe i człowiek zastanawia się czemu nikt nic z tym nie robi, np. tester ściągający scrackowaną grę z torrentów i grający w nią na devkicie (tester został zwolniony, a później zatrudniony ponownie, ponieważ HR nie ogarnął), tester łamiący NDA (został zwolniony, a później zatrudniony ponownie, bo znowu HR nie ogarnął), tester odmawiający pracy (wprost powiedział leadowi, że on nie zamierza pracować), tester piszący skargi na swoich przełożonych bo każą mu pracować, tester jeżdzący sobie codziennie taxi na koszt firmy, testerzy bazgrający męskie narządy płciowe i swastyki w windzie, testerzy okradający innym testerom szafki, etc. - przypadków jest od groma, i codziennie człowiek zadaje sobie pytanie "co dzisiaj dziwnego stanie się w LB?". Ogólnie, polecam LB jako luźną pracę za w miarę OK pieniądze. Dopóki człowiek skupi się na własnej pracy i zignoruje okazjonalne dziwactwa, to jest ok.

Łucja
Inne
@Alex

Piszesz, że niektórzy nie potrafią poprawnie zdania w języku angielskim skleić - a jak język jest weryfikowany podczas rozmowy o pracę? To cała rozmowa nie jest przeprowadzana w tym języku, skoro jest tak potrzebny w pracy?

Alex
Były pracownik
@Łucja

Język angielski jest weryfikowany podczas rozmowy, to prawda. Jednakże bywają sytuacje gdzie trzeba brać wszystkich jak leci gdy jest bardzo dużę zapotrzebowanie na projekty, bez względu na ich poziom językowy czy inne umiejętności - byleby ktoś siedział przy stanowisku.

Xx
Pracownik
@Alex

Co do rekrutacji to się zgadzam, duża rotacja wynika z bardzo złej atmosfery panującej w tym zespole, słyszałem ze jest tam (usunięte przez administratora)po prostu.

Xx
Były pracownik
@Xx

Bardzo źle się traktuje osoby w tym zespole

pracownik
Pracownik

ludzie uciekajcie!!! mydlenie oczu wyższą stawką (niespodzianka, nie doczekasz się jej), (usunięte przez administratora), zmuszanie pracowników na powrót do biura, brak dopłat za prąd na zdalnej pracy, brak umow o pracę, tylko wszystko na smieciowkach i za symboliczna złotówkę więcej niż najniższa. o HR nawet nie wspomnę, nie da się o nich ich doprosić, umowy podpisywane są wstecz, odpisują na maila trzy dni robocze. jedna wielka masakra.

logo firmy Programista PLC, HMI, SCADA
Ostrów Wielkopolski
Zakład Przemysłowych Systemów Automatyki Sp. z o.o.
Wyślij CV
logo firmy Monter instalacji teletechnicznych
Siemianowice Śląskie
Ipmedia Sp. z o.o.
Wyślij CV
logo firmy Scrum Master/Agile Coach
Warszawa
GoWork.pl
(540 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Administrator Systemów Linux
Warszawa
PN standard Sp. z o.o.
(18 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Kaj
Były pracownik

Z Liona odszedłem już jakiś czas temu, ale postanowiłem teraz napisać swoją opinię, bo sam szukałem takich podejmując decyzję o zatrudnieniu. Mam doświadczenie w dziale operacji jako koordynator i manager - zarówno w tych regularnych strukturach, przypisanych do klienta, jak in onDemandzie. Plusy: - niski próg wejścia - mało stresująca praca - część polskiego zespołu, szczególnie na stanowiskach seniorskich, to bardzo kompetentne, sympatyczne, rzetelne osoby, wstawiające się za swoim zespołem i dbające o jego interesy - całkiem ok wynagrodzenie. Nie wiem jak covid i wojna wpłynęły na Lajona, ale wcześniej naprawdę trzeba byłoby się postarać o zwolnienie. Minusy: - nużące, powtarzalne zadania w większości ról - często nieadekwatne zaplecze techniczne; za mojej kadencji zdarzało się managerom siedzieć po godzinach, by w częściach przekazać klientowi ciężkie pliki graficzne przez wetransfer w niepłatnej wersji z limitem GB... - duży chaos proceduralny, niekiedy wspomniany tu już przez niektórych paraliżujący pracę brak dostępów - mnóstwo nic nie wnoszących calli i spotkań, które mogłyby być mailem - dość specyficzna, "quirky" atmosfera, i to nie tylko w gamingu. Generalnie nie ma tu myślenia o budowaniu zespołu z ludzi o podobnym temperamencie - często dogadanie się to niezły poligon, i niestety jest męczące. W żadnej innej firmie nie czułem takiego towarzyskiego niedopasowania, mimo że zespoły w których byłem mocno ewoluowały na przestrzeni lat. - amerykańscy zwierzchnicy to często gburowate typy. Źródło ich samozadowolenia pozostaje zagadką, bo najostrzejszymi kredkami w piórniku nie byli. Zgadzam się z opinią, że praca tu może być spoko rozbiegiem do transferu gdzieś indziej.

aaa
Inne
@Kaj

Mnie te spotkania ciekawią, one odbywają się online czy normalnie stacjonarnie? Mnóstwo znaczy ile? Ile razy w tygodniu? Ile razy w miesiącu? One odbywają się w trakcie pracy czy po godzinach?

Wielki Turek Ali Agca
Były pracownik

Zatrudniłem się jako testuch. Nie miałem kont, więc odpaliłem gierkę by się z nią zapoznać. Nie otrzymałem żadnego przeszkolenia. Zapowiedziałem urlop za dwa tygodnie sturmbannfuhrerowi, zapytałem czy będzie to problem. Nie będzie. Przez następne dwa tygodnie zajmowałem się robieniem se kawy, czatowaniem na ślimakowe kanapki, paleniem fajek, bawieniu się w kąkuter i okazjonalnym sprawdzeniem, czy nareszcie mam dostęp do jakiegokolwiek konta, może chociaż jiry. Bez powodzenia Pojechałem na urlop, wróciłem, dostałem opieprz za niezapowiedziany urlop, a następnie wypowiedzenie Wychodząc nadal nie miałem dostępu do czegokolwiek, co pozwoliłoby mi pracować Nie żałuję zatrudnienia, zarabiałem minimalną krajową za udawanie, że pracuję. Nigdy tyle nie grałem w kulki jak w Lionbridge. Dam znać, jeżeli kiedykolwiek przeleją wypłatę. Czuję się wystarczająco wynagrodzony, mogąc zobaczyć jak nawet z organizacją pracy godną grupy gimnazjalistów obalających jabole za styrtą firma kręci niezłe kokosy

Edek
Inne
@Wielki Turek Ali Agca

Serio minimalna krajowa w IT? A umowę, jaką u nich miałeś? Bo wiele firm z tej branży ma pełen zakres do wyboru pod tym względem. Zastanawiam się też, jaki był powód wypowiedzenia i czy wyjaśniono po prostu, jak to było z tym urlopem? Czy miałeś szansę wytłumaczyć, że pytałeś o zgodę i ją otrzymałeś?

Xyz
Były pracownik
@Edek

Nowy testuch w lionku na gierkach ma do wyboru umowę zlecenia i umowę zlecenia, a widełki zaczynają się i kończą na minimalnej.

Eh
Pracownik

Piszą w ogłoszeniach ze multisport to benefit xd a później sam za niego płacisz

Alicja
Inne
@Eh

Wiele pracodawców nie finansuje go jednak w całości tylko w połowie. A jakieś inne benefity? Macie dodatkowe ubezpieczenia?

wishes
Pracownik
@Alicja

chciałbym, żeby Lionbridge płaciło chociaż połowę a nie 25%

Denis
Inne
@wishes

Pewnie, że byłoby lepiej, ale może wolą Wam dawać większe pieniądze, a każdy sam już sobie zdecyduje, co z nimi będzie robił? Możesz powiedzieć, ile kasy oferują i ile kosztuje pracownika te pozostałe 75% Multisporta?

Cx
Pracownik
@wishes

To nawet nie jest 25% tylko mniej Do pakietu luxmed tez trzeba dopłacić jak chce się ten lepszy a nie podstawowy

Cx
Pracownik
@Denis

Ok 100 zł płaci pracownik za kartę multisport plus

Jolka jolka
Kandydat
 Pytanie

Wie ktoś jakich stawek można się spodziewać na początek na testerze?

1
Krzysiek
Były pracownik
@Jolka jolka

Na chwilę obecną od marca następują masowe zwolnienia. Ale tak to 24 brutto na start chyba.

Zdziwiony
Pracownik
@Krzysiek

to ciekawe, pracuje tu i nie słyszałem o zwolnieniach, tym bardziej masowych

Larysa
Inne
@Zdziwiony

Może jakiegoś konkretnego działu to dotyczy? Ciekawe. Czemu mieliby w ogóle ludzi u was zwalniać? Wiadomo coś? W ogóle ta stawka godzinowa 24 brutto po okresie próbnym może się zwiększyc?

stefek
Kandydat
 Pytanie
@Larysa

Wiadomo kiedy beda w ogole zatrudniać testerów z polskim? Bo jedyne jakie oferty widać od nich, to wszystkie wymagają natywnego języka obcego. : P

HR - praca full time
Były pracownik

Nie polecam pracy w Lionbridge. Sama rekrutacja do HRów dość sprawna ale na tym kończą się plusy. Szkolenie jest byle jakie. Brakuje organizacji i podstawowych instrukcji szczególnie dla początkujących pracowników. Wszystko „jakos to bedzie”. Nie można liczyć na podwyżki ani na bonusy w ustalonym czasie. Podejscie na zasadzie „zobaczymy”. Brak przewidywania potrzeb firmy. Niepłatne nadogodziny ale jak nie będziesz siedzieć po pracy to pod koniec tygodnia albo ktoś na ciebie nakrzyczy (dosłownie) albo będziesz się tłumaczyć za nieumiejętność wykonania swoich zadań. Managment i cała „góra” to kolorowa amerykańska grupa (usunięte przez administratora), którzy chcą dostać sto procent wyników za zero wkładu własnego. Brak doceniania starań i nakładu pracy to tutaj norma. Ogromnie doceniam wielu leadów, którzy mimo wszystko wspierali mnie w pracy i byli bardzo wyrozumiali natomiast latwo było wywnioskować jakie opinie mają o aktualnych procesach i jak chaotyczne jest to miejsce pracy. Niby fajnie bo zdalnie (mowię tu o HR) ale co z tego kiedy twój laptop-cegła (mimo, że testerzy śmigają na najnowszych sprzętach) ledwo się włącza, a ty musisz dzwonić do IT przez dwa dni gdzie siedzą dwie osoby i tylko jedna nie ma cie gdzieś. Przedłużą ci umowę po 3 miesiącach, będą obiecywać krainę miodem płynącą, podwyżki i awanse a tak naprawdę mówią to wszystkim, żeby się nazwazjem pozabijali o te marne kilka stów i wpis w CV. Wiele osób odeszło w czasie mojej pracy i mam nadzieje, że każdy znajdzie swoje lepsze miejsce gdzies gdzie nie trzeba zgrzytać zębami przed każdym meetingiem z myślą o zebraniu batów nie za swoje błędy a za brak dobrego managementu i samowolkę w chaotycznych procesach.

Lwimost
Były pracownik

Jeśli jesteś studentem i chcesz sobie dorobić albo chcesz się rozwijać w branży i potrzebujesz czegoś na start to Lionbridge będzie idealnym miejscem. Nie można go jednak traktować poważnie i wiązać z nim przyszłość. „Władze” podczas dwutygodniowych spotkań na Teamsach nawet nie kryją się z tym, że mają podwładnych w czterech literach i że firma skupia się wyłącznie na umowach zlecenia. Swoją drogą te calle to taki poziom żenady, że to już przestało kogokolwiek bawić. Pracownicy wcale nie są lepsi, bo podczas QA zamiast pytać o istotne sprawy robią na czacie galerię memów i suchych żartów, żeby sobie lajkami połechtać ego. No właśnie, pracownicy - 3/4 ma poważne problemy i powinno się leczyć psychiatrycznie. Nie brakuje osób które każdego dnia mówią o planowanym samobójstwie, które mają łzy w oczach gdy usłyszą stuknięcie o biurko, czy z innymi problemami. Większość tych osób nie jest przystosowana do życia społeczeństwie i praca, czy tam ‚wykonywanie kontraktu’ w tym miejscu robi im jeszcze większą krzywdę, bo oczekują współczucia i zrozumienia w miejscu, w którym są jedynie małymi, nic nieznaczącymi trybikami co jest stałe podkreślane przez rządzących. Do tego dochodzi ta pseudo wesoła atmosfera, która w rzeczywistości jest szyderą ze wszystkiego i wszystkich. Żeby była jasność - ty jako pracownik masz siedzieć jak mysz pod miotłą, a żarty są dla zarządu, czyli ludzi na umowach którzy są tacy cool i w ogóle:) Oczywiście nie można zapomnieć o głośnym „haha” podczas calla czy serduszka pod nieśmiesznym żartem na czacie. Jeśli widzieliście pierwszy sezon amerykańskiego The Office to właśnie o takim poziomie cringe’u mowa. Zarobki - świetne, jeśli jesteś przed 26 rokiem życia i masz status studenta, bo w przeciwnym razie będzie cię stać maksymalnie na wynajęcie pokoju w Warszawie. Oczywiście jak to w Lajonie można się mocno zdziwić, bo często zdarzają się sytuacje w których ktoś z jakiegoś głupiego powodu dostaje wypłatę po dwóch miesiącach. Powodów może być wiele, od zakręcenia się kogoś w HR po nie zaznaczenie jakiegoś kwadracika przy wypełnianiu invoice, w każdym razie cierpi zawsze pracownik, przepraszam, KONTRAKTOR. Zgadzam się tez z innymi komentarzami - testerzy siedzący w środku lata w kurtkach zimowych i czapkach, bo jakiemuś 150kg STE jest wiecznie gorąco, naćpani kontraktorzy itd. - tak, to niestety prawda.

QWERTY
Inne
@Lwimost

Ale to tylko umowa zlecenie tutaj? Umowę o pracę ktoś ma w ogóle? Na jakich stanowiskach na taką można liczyć? A z tymi opóźnieniami w wypłatach niektórych to częsta sytuacja?

Lajdżon
Pracownik
@Lwimost

"No właśnie, pracownicy - 3/4 ma poważne problemy i powinno się leczyć psychiatrycznie. Nie brakuje osób które każdego dnia mówią o planowanym (usunięte przez administratora), które mają łzy w oczach gdy usłyszą stuknięcie o biurko, czy z innymi problemami. Większość tych osób nie jest przystosowana do życia społeczeństwie i praca, czy tam ‚wykonywanie kontraktu’ w tym miejscu robi im jeszcze większą krzywdę, bo oczekują współczucia i zrozumienia w miejscu, w którym są jedynie małymi, nic nieznaczącymi trybikami co jest stałe podkreślane przez rządzących." To jest wszędzie, Qloc i Testronic zbierają podobnych ludzi którzy nie powinni pracować z innymi zanim się całkowicie nie wyleczą. Męczenie innych rozmowami o (usunięte przez administratora), braku perspektyw, ogólnej beznadziei to szybko się chce opuścić takie miejsce. Jeżeli robisz takie rzeczy w pracy i to czytasz, ludzie z którymi pracujesz nie są do tego aby czytać to i jeszcze ich dołować, mają swoje problemy z którymi się mierzą. Idź na terapię, nie traktuj ludzi z pracy jak terapeutów.

Kamrat
Pracownik

Jestem bardzo zawiedziony sytuacją w naszej firmie, a w szczególności dostrzegam poważne problemy z systemem awansów. System ten sprzyja osobom niekompetentnym, które po prostu podlizują się osobom na wyższych stanowiskach. To nieuczciwe i demotywujące dla tych z nas, którzy starają się rozwijać i przyczyniać do sukcesu firmy swoimi umiejętnościami oraz zaangażowaniem. Wyżej opisana sytuacja sprawia, że coraz więcej kompetentnych pracowników odchodzi z firmy. Pogarszająca się atmosfera organizacyjna i traktowanie ich gorzej tylko nasila ten problem. Jest to problem który jest odczuwalny w kompetencjach poszczególnych zespołów, ale również stanowi dla firmy problem w całokształcie. Sukces spółki w dużej mierze jest oparty na wynikach, które są następstwem wysokich umiejętności pracowników oraz ich zaangażowania, a nie włażeniu w (usunięte przez administratora) odpowiednim osobom. To tylko prowadzi do stagnacji i braku rozwoju. Mam nadzieję, że w przyszłości firma podejmie kroki, aby naprawić te problemy i stworzyć sprawiedliwe i sprzyjające rozwojowi środowisko pracy dla wszystkich.

Frog88
Były pracownik

Very toxic place to avoid

Pytanie
 Pytanie

Wiesz, jak wygląda wynagrodzenie początkowe, które oferuje Lionbridge Poland Sp. z o.o. dla potencjalnych kandydatów? Na Justjoin.it pojawiło się ogłoszenie na stanowisko Network Engineer.

Takie tam
Kandydat

Brałam udział w rekrutacji na stanowiska LQA EN-P i Language Leada. Mam spore doświadczenie w pracy z CAT toolami i technologiami tłumaczeniowymi. Zajmowałam się tłumaczeniem w parze językowej EN-PL-EN. Zajmuję się tłumaczeniem gier, a także dokumentów technicznych. Doświadczenie mam spore. Nikomu nawet nie chciało się ze mną skontaktować. Podejrzewam, ze nawet nikt mojego CV nie otworzył. Próbowałam się wywiedzieć, pisząc do rekruterów, co poszło nie tak, ale zostałam całkowicie olana. Jak już na takim etapie dzieją się takie rzeczy, to w sumie odechciało mi się aplikować do tego wspaniałego kolosa na glinianych nogach xD

Julia
Inne
@Takie tam

To jest dosyć smutne co piszesz, a może wiesz czy został ktoś przyjęty na ten etat? Oni obiecali Tobie feedback niezależnie od decyzji? W ogłoszeniu jak przeglądałaś to było podane wynagrodzenie?

Takie tam
Kandydat
@Julia

Nie mam pojęcia, nie mam żadnych informacji na ten temat. Nie dostałam zadnego feedbacku :<. Też np. to co mi się nie podoba, to ich bałagan na stronach typu join, career4sucess, linkedin. Np. widze, że co chwile na joinie jest odswieżana rekrutacja na LQA EN-PL, a z kolei na stronach linkedina i na SAPie, nie ma w ogóle tego języka. Nie było też podanego wynagrodzenia, podałam go sobie sama w formularzu rekrutacyjnym. Podejrzewam, ze mogłam nie wpasować się w widełki, ale no zaznaczyłam, że jestem otwarta na dysusje na temat mojej stawki. :) No cóż

2
Nowy
Kandydat
 Pytanie

Stanowisko Tester gier Ile czasu orientacyjnie może potrwać rekrutacja na to stanowisko? Odzew na CV, rozmowy i testy, przydzielenie do projektu. Mniej więcej ilu (%) kandydatów pozytywnie przechodzi rekrutację?

WiecznyTa2
Pracownik

Wymagania na testera to płynny angielski i odrobina wiedzy z jakiejkolwiek gry, posiedzieć rok żeby zapełnić rubrykę w cv "doświadczenie" i zmienić firmę, czego więcej oczekiwać od lajona przy takich wymogach. Większość wymienianych minusów jest od ludzi dla których chyba to pierwsza umysłowa praca (albo 1 praca w ogóle w życiu), bo wymieniają minusy jakie występują w każdej innej korpo. Możliwości awansu są, ale trzeba mieć sporo farta, wszystko zależy od projektu, zespołu, klienta (cięzka praca może pomóć, ale zdecydowanie niczego nie gwarantuje). Jednakże nie warto się nastawiać na karierę tutaj pieniądze są takie sobie, a właśnie na zdobycie pierwszego doświadczenia w testowaniu oprogramowania. Większość ludzi tutaj jeśli po 2-3 latach nie są TL lub wyżej, to siedzi tu to tylko z przyzwyczajenia, strachu przed zmianą pracy, albo z lenistwa. Przemęczyć się rok i wtedy patrzeć na hajs, ale już w innej firmie. Jako firma oferująca późniejszą trampolinę do świata IT(testowania manualnego) oceniam lajona 9/10.

2
WiecznyTa2
Pracownik
@WiecznyTa2

Po 1,5 roku pracy w lajonku znalazłem nową pracę jako qa w innej branzy niz gierkowa(bez ISTQB). Złożyłem ze 100 cv i otrzymałem 8-9 odzewów, kwoty oczekiwane wynagrodzenia jakie wpisywalem i mowilem na rozmowach - 7k brutto na uop, tylko szukałem z 4 miechy wiec nie tak łatwo było, bo jednak exp w gierkach to nie to samo co exp w jakims testowaniu api czy innego e-commerce, ale udalo sie i potwierdzilo co pisalem. W samym lajonku ostatnie pol roku siedziałem zdalnie i pracowałem 0-max 6h dziennie, chodziłem na rozmowy w trakcie pracy. Polecam tą firmę, tylko trzeba dobrze trafić na projekt.

Average Forza Enjoyer
Pracownik

Ogólnie to spoko, można nabyć doświadczenia w QA, ale praca w tej firmie to głównie dla studentów. Dałbym pozytywny komentarz, ale przez jednego Team Leada z projektu związanego z jeżdzeniem, Panem Rafałem B. to daje negatywny. Ten człowiek to kawał, grzecznie to ujmę najbardziej jak się tylko da - "złego człowieka" :)

1
Average Opus Pracy Survivor
Były pracownik
@Average Forza Enjoyer

I tak nic z tym nie zrobią bo przychodząc do QA można od HRu usłyszeć, że "pracują tu osoby ciężkie, ale można się przyzwyczaić" i nie zmienia się to od lat :)

Player F.E.
Były pracownik
@Average Forza Enjoyer

Unfortunately, I also had the opportunity to work with him. Unpleasant formalist who imagined himself in the role of director. He couldn't do what belonged to him. He treated everyone terribly. He treated everyone like (usunięte przez administratora) I wonder what he will do when the fun ends.

Specyfika projektu
Były pracownik
 Pytanie

Nie żebym bronił Rafała, ale wzorce TLowania miał fatalne bo Papart oraz Rafraw nie powinni nigdy zarządzać ludźmi - jak można ochrzanić czlowieka publicznie przy innych z użyciem wulgaryzmów co Papartowi się zdarzało? Firma latami ignorowała ich podejście do innych to RB nie widział innego podejścia.

Pan Major

Absurdy, jakie spotkałem w tej firmie podczas naszej ponad dwuletniej współpracy: ~ Testerzy z loców robiący kupę do pisuaru. ~ Testerzy przychodzący do labu spizgani lepiej niż Snoop Dogg podczas nagrywania featuringów na Chronic ~ Testerzy siedzący przy stanowiskach w kurtkach i szalikach z racji mrozu. ~ Testerzy tracący przytomność z gorąca w labie :) ~ Testerzy wysyłający maile z pomówieniami z kont innych testerów (którzy zamiast zwolnienia, potem otrzymywali awanse). ~ Testerzy przychodzący do pracy pijani i walący alkoholem (w tym ja i (usunięte przez administratora) mi zrobiono) ~ Były dyrektor działu śmiejący Ci się w twarz, że pracujesz na zleceniu za psie pieniądze podczas all hands meeting, otoczony setkami osób. ~ Firma robiąca zakupy na jakiś randomowy projekt, budżet: 30k. Większość sprzętu stoi zafoliowana albo leci z niej jutub. Testerzy w tym czasie modlą się, żeby była praca na święta. ~ Tester robiący szkolenie dla nowego testera z innego projektu (TL w tym czasie grał w hearts of iron) - tu masz eprocurementa, musisz zrobić to, to i... "Panie TL, jak to było z tymi SLA? Jak to ustawić?" TL na to: "nie wiem" (bez ustawienia eproca nie wystawisz swojego rachunku czyt. nie otrzymasz wypłaty. jest to najważniejsze z punktu widzenia testera szkolenie) ~ STE do testera: "zrób jeszcze X i Y". tester: "nie robiłem jeszcze Y, to mój pierwszy raz na tej platformie. Jak zrobić Y?" STE: "nie wiem" (po czym zaklada słuchawki i wraca do oglądania familiady). ~ Testerzy głośno i nieironicznie głoszący antysemityzm, homofobie oraz mizoginie ~ Testerzy śpiący przy biurkach, pod biurkami itepe ~ Lajon nie wypłacający kasy w terminie. Tzn nie wypłacający w ogóle, wina po stronie firmy, jakaś pomyłka. Co z tym zrobiono? Nic. Masz pożyczyć, albo matke? Jakoś to będzie. Nie masz? No to zdechniesz z głodu przed następnym 14ym. Za to otrzymasz dwie pensje na raz, akurat by spłacić pożyczkę i procent :) Przeprosiny? (usunięte przez administratora) cię? ~ Testerzy od których zwyczajnie WALI. (usunięte przez administratora) NA PÓŁ LABU. SMRODEM. ~ Testerzy, którzy na widok Testera płci żeńskiej zaczynają zachowywać się jak 5o latkowie. ~ Projekty gdzie dekadę stare memy z głośników na przemian prowadzą batalię z rykami i piskami śmiechu rodem z przedszkola (kiedy kierownictwo siedzi w słuchawkach i ogląda familiadę albo gra). ~ Przyjeżdża do Ciebie jakaś ważna dyrektorka z Berlina. Dziękuje Twojemu projektowi za to, że generujesz tyle peningre dla lajona. Pracujesz na zleceniu, martwisz się, czy będzie standby. Liczysz każdy dzień wolny od pracy, żeby wyrobić te 2,5k netto. Dyrektorka mówi "DOSKONALE WIEMY JAKIE MACIE PROBLEMY JAKO PRACOWNICY" Czyżby? Czyż..BY? W końcu?! Poood.. Wyż...Ki...? "MACIE PROBLEMY Z KOMUNIKACJĄ XDDDDD" Aha xD Jokes aside powiem krótko, pracowałem w róznych miejscach ale środowiska tak nieprofesjonalnego, niepoważnego, niezorganizowanego i abstrakcyjnego nie spotkałem nigdzie, nawet jako magazynier za młodu spotykałem się z większym poszanowaniem pracownika, jego wkładu i jakąś egzekucją, nie wiem, czegokolwiek. Jako tester jesteś nikim, a jak będziesz podskakiwał to polecisz bo na Twoje miejsce będzie 40u chętnych. Tzn i tak polecisz. bo firma dba o narybek jak pojawi się projekt, czyli w marcu szukamy 70u osób na samochodziki, w kwietniu zwalniamy 20 bo skończyła się piłka nożna, w maju zatrudniamy znowu 30 rzezuch bo salesi ogarnęli szczelanke i tak w koło macieju. Firma zarabia na Tobie bardzo duże pieniądze, sam nie otrzymasz nawet 1/4 tego, co otrzymuje za Ciebie lajon. No ale skądś trzeba utrzymać nic nie robiące mordy, które zarabiają dobry kwit a dzień spędzają na szlugu albo graniu w lola czy w inne warcaby. Szkolenia nie istnieją, STE i Lidzi najczęściej mają w Ciebie wysrane bo interesuje ich tylko (usunięte przez administratora) wysiedzieć do calla i skurwiać do domu, filozofia: tu masz komputer, tu masz tytul a tu masz jire. Graj i reportuj bugi. Tyle, jak trafisz na projekt z ludźmi, którzy mają łeb na karku i chce im się pomagać rzezuchowcom to jakoś to będzie. A jak nie - to możesz i 6 tygodni siedzieć na (usunięte przez administratora) zastanawiając się - co ja mam w ogóle robić? Komunikacja leży, organizacja leży, pensje leżą, projekt i ludzie to ruletka, aczkolwiek ma to też dobre strony - bo jak umiesz się wkupić to możesz sobie na wiele pozwolić, nie będe chwalił się własnymi wyskokami i szwindlami, ale to, co mi uszło w tej firmie na sucho jest tylko pieczęcią do abstraktu jakim jest lajon :^) Nigdy nie traktowałem tej pracy poważnie i chyba to jest jedyne remedium na wytrzymanie w tak niegodziwym miejscu. To. albo autolobotomia.

2
.
Były pracownik
@Pan Major

To co piszesz to prawda, jeśli masz plecy możesz wszystko i jeszcze cię pogłaszczą. Ale jeśli nawet jesteś dobrym testerem ale nie masz pleców to bedą pod tobą kopać. Sam mogłem obserwować jak poleciało 3 dosyć świeżych testerów bo nie umieją pisać bugow ale był trzymany tester co przez rok żadnego nie zgłosił a nawet buildow nie pobierał.

Jacob
Były pracownik
@Pan Major

Jest to w 100%, osoby pracujące w Lionbridge nie posiadają żadnych kompetencji na swoje stanowisko.

Lol
Kandydat
 Pytanie
@Jacob

A skąd możesz wiedzieć, zaglądałeś ludziom w CV? Kolejny frustrat który do niczego dojść nie może i obwinia za to innych

KasztanOkienkowy
Były pracownik
@.

Oj tak, sam siedziałem tam prawie dwa lata. Byłem tym którego TLe lubili, więc też potrafiłem po 2 tygodnie siedzieć i "pracować". Wystarczyło się waflować z leadami i miałeś baje, swoje biurko z 5 monitorami, mogłeś cały dzień grać, ogłądać jutuby no i dostać ta3 :)

Pan Samochodzik
Były pracownik
 Pytanie
@Pan Major

A pamiętacie RR na którego niechęć do higieny osobistej powstał żart, że to nie wiadomo czy to RR jedzie windą czy winda RR?

pan samochodzik
Były pracownik
@Pan Samochodzik

ojjj tak, jeśli się człowiek spóźnił parę minut, to nadal było wiadomo, że RR tam przebywał xD

Wojciech
Inne
@pan samochodzik

Aż taki zapach się unosił? Może miał specyficzne perfumy? Nie pracuje już u was?

Pracodawca Lionbridge
Kandydat
@Lol

ty chuju niemytu

Marcin
Kandydat
 Pytanie

Wiesz na tym polega dyskusja, że każdy zgłasza swoją opinię? Zawsze możesz zgłosić to do kierownika albo do działu kadr jak Tobie osobiście nie pasuje.

:think:
Pracownik
@Pan Major

Jaki projekt i jego menedżer, takich będzie miał testerów. (usunięte przez administratora)i chlew jest stworzyć bardzo łatwo, ale żeby mieć zespół który nie zaniża poziomu i nie jest go wstyd przedstawić klientowi osobiście, to trzeba się osobiście postarać i dopilnować. (usunięte przez administratora)

bipo
Były pracownik
 Pytanie
@Pan Major

Wszystko, co kolega napisał to total prawda, przykra praca dla osób, które naprawdę potrzebują hajsu na dociągnięcie do pierwszego zanim znajdzie się jakakolwiek inna prace, inaczej nie widzę najmniejszego sensu tu pracować. Chcesz nauczyć się testerki? Na bank nie tu. Dzięki wspólnemu zaangażowaniu mojemu oraz dwóch innych „nowych” (zaczęliśmy w tym samym tygodniu), jakos to przetrwaliśmy, pomagaliśmy sobie nawzajem i tyle. Inaczej nie było możliwości, TL - śmiech na sali, zamiast pomagać, to ma (usunięte przez administratora), jak prosisz o wytłumaczenie czegokolwiek, to nie licz na ludzka odpowiedz - będziesz odbierany na zasadzie „jak możesz tego nie wiedzieć?”, gdzie nikt Ci niczego wcześniej nie wytłumaczył XD (usunięte przez administratora) Naprawdę, jeśli ktoś chce się zająć testowaniem gier, to polecam poszukać jakichkolwiek mniejszych firm, niż korpo, w którym jedyna opcja „awansu” (usunięte przez administratora)

Efka
Kandydat
 Pytanie

Ktoś wie ile można dostać na stanowisku QA Leada? Myślę żeby się spróbować tu dostać (mam doświadczenie jako lead z innej firmy) ale nie chce tracić czasu jak mam przejść za mniej ;)

Lead
Pracownik
@Efka

7000-9000 brutto, w zależności od stażu

Urszula
Inne
@Efka

Odpowiedź padła i ciekawa jestem czy tam u Ciebie płacą więcej? Dasz znać?

Aspirujący
Były pracownik
 Pytanie
@Lead

7000 do 9000 brutto na stanowisku leada?! Z takie stanowisko w normalnych firmach dają 3 razy tyle, śmiech na sali :D

Joanna
Inne
@Aspirujący

Jesteś pewien że zakres obowiązków jest taki sam? Interesuje mnie jeszcze czy jest możliwość pracy zdalnej. Chętnie ponegocjowałabym tą stawkę,.ale szukam pracy zdalnej

tester
Pracownik

No jest wszystko w porządku, jest dobrze,dobrze robią, dobrze wszystko jest w porządku. Jest git! Pozdrawiam cały Lionbridge, dobrych chłopaków z floora i niech sie to trzyma. Dobry przekaz leci!

Zostaw merytoryczną opinię o Lionbridge Poland Sp. z o.o. - Warszawa

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Lionbridge Poland Sp. z o.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy Lionbridge Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 106.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Lionbridge Poland Sp. z o.o.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 78, z czego 6 to opinie pozytywne, 57 to opinie negatywne, a 15 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Lionbridge Poland Sp. z o.o.?

    Kandydaci do pracy w Lionbridge Poland Sp. z o.o. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

Lionbridge Poland Sp. z o.o.
1.8/5 Na podstawie 237 ocen.
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Lionbridge Poland Sp. z o.o.
Przejdź do nowych opinii