Opinie o ZF Braking Systems Poland Sp. z.o.o
Jak czytam niektóre komentarze (bo opiniami tego nie można nazwać) np komentarze "Joli" , to zastanawiam się, czy to są zdrowe umysłowo osoby. Tacy ludzie chyba podbudowują się obrażając i poniżając innych! Nikt normalny tak nie robi.!
Przepraszam ale muszę zapytać. Co za debil, nie bójmy się tego określenia, cenzuruje te posty. Mam nadzieję, że automat
Witam powiedzcie proszę jak z zarobkami na początek ile brutto jest.
W lidlu masz lepsza kasę. Zresztą w większości zakładów na strefie lepiej płacą. Za mniejsze wymaganiami. Nic dziwnego że ludzie uciekają. Tu od 5 lat się nic nie zmieniło.
Jak nie zrobisz żadnej soboty to wyplaty niskie niestety. Żeby mieć pieniądz musisz zamieszkać w ZF czyli 5 dni w tyg po 12 godz plus soboty wtedy masz fajne wyplaty ale w domu Cie nie ma.
Prawie 4 lata trzeba przerobic zeby mieć 4 brutto żenada w innych firmach tyle daja na start. Ta firma ma stawki z przed 8 lat conajmniej. Dlatego ludzie im serdecznie dziękuję i ida robic za ponad 4 brutto na start przy mniejszym tempie pracy. Ale Ci z góry tego nie rozumieją za niedługo sami beda na lini robic jak tutaj nie będzie porządnej podwyżki a nie raz na rok rzuca ochłapy typu 250 brutto gdzie inflacja jest już 10 procent. Więc o czym my tutaj rozmawiamy?. Kto tu bedzie robił za takie pieniądze?. Pytanie do mądrych głów.
Niestety tak bedzie... ruszy nocka ... I dowidzenia z nadgodzinami. A wyplata bedzie lipna. Taka prawda jezeli ktos chce zarobic to musi tyrac jak wariat na nadgodz. Tylko znow robi sie bajzel, robis nocke dla 4lin , sciagaja ludzi na nia, a pytanie co z dojazdami???? Przeciez wiekszosc osob dojezdza z kims. Ledwo udalo sie ogarnac to jak zniszczyli zmiane ,,a,, teraz znow kombinuja. Ludzie nie maja z kim dzieci zostawic , nie maja dojazdow .ale kogo to interesuje
Ludzie dopiero co zatrudnieni zarabiają dużo więcej. Nie rozumiem więc tego co piszesz. Ta kwota to żart i nie prawda??Chyba, że Ci cyferka z przodu przeskoczyła?
Nic nikomu nie przeskoczyło z przodu. Pracuję w tym zakladzie od 20 lat, jestem na najwyższej stawce i netto, bez nadgodzin mam 3500 zł. Takie życie
To muszę Cię zmartwić, bo albo mijasz się z prawdą albo nowi (zatrudnieni pod Interkadrą) mają dużo więcej od Ciebie.
Chyba, że Wam do tego co piszesz dochodzą różne premie, a Interkadra ich nie wypłaca i wtedy wychodzi na to samo..........
Nie interesuje mnie ile zarabiają pracownicy zatrudnieni przez Agencje pracy. Piszę o sobie i o moich poborach, w które jest wliczona 10% premia. Bez niej byłoby o jakieś 250 zł. mniej. I proszę nie zarzucać mi kłamstwa. A jeżeli jesteś tak dobrze poinformowana/ny to podaj jakiś konkret, a nie wprowadzaj zamętu.
Dokladnie a premie uwalaja za żądło za wyniki teraz tez jak zamówienia spadają pewnie coś zabiorą jak we wrześniu wiec zarobki max 3100 do 3300 na najwyższej stawce czy to tak dużo przy tej inflacji. A z drugiej strony to skandal ze przez agencje maja podobna kase co osoba z długim stażem. Coś jest nie halo w tej firmie. Dlatego starzy się zwalniają bo nie są doceniani.
Zarobki są bardzo słabe jak na obowiązki, które mamy. Dobra kasa to może była 10 lat temu, z tej firmy to każdy albo ucieka, albo ciągnie l4, albo na ciążowe, taka to wspaniała firma jest, obie Panie z góry razem z Kierownikiem powinny się zastanowić troszkę bo zaniedługo sami będą robić na liniach ????
Sorry, Ty myślisz chyba swojego punktu widzenia, czy osoby będące na L4 chodza na lewe chorobowe, nikt a większość nie chodzi na L4 z własnej woli, więc proszę zastanów się co piszesz.
Ciągle na l4 są te same osoby. Takie chorowite? (usunięte przez administratora)zwykle i tyle.
Zgadza się. Na L-4 ciągle przebywają te same osoby. W naszym zakładzie jest ktoś taki kto w przeciągu kilku lat przepracował kilka miesięcy. I nikt mi nie wytłumaczy, że osoba ta jest tak chorowita. Po prostu wie jak zrobić, żeby jej było dobrze. Raz choroba, później zasiłek rehabilitacyjny, następnie dwa miesiące pracy i znów L-4 w wyniku wypadku(stłuczki). Trzy miesiące pracy i znów pobyt w szpitalu na badaniach, a następnie zabieg, który jest następstwem wykonywanej pracy, której w rzeczywistości od kilku miesięcy osoba ta nie wykonywała bo była na zwolnieniu lekarskim. W dalszym ciągu się "leczy" za trzy miesiące weźmie urlop letni i znów będzie chora i będzie się leczyć a, że wie jak to robić to może się tak leczyć do emerytury. Dlatego mam pytanie do dzuału HR. Dlaczego nikt nie przyjrzy się zwolnieniom lekarskim osób, które nagminnie przekraczają 14 dni L-4 na przestrzeni pół roku, które to jest wymienione w regulamunie. Miały być obniżki stawki. I co? I jak zwykle wyszło jak zawsze, a osoby, które sumiennie pracują przez cały rok i nie korzystają z "lewych" zwolnień L-4 robią za cwaniaków żerujących na tych naiwnych, którzy siedzą cicho. Ja mam już dość cwaniactwa w tej firmie.
Obniżyć stawkę ? Jeszcze jakby było co obniżać , różnica między stawkami to mniej więcej śmieszne 200 zł brutto....Jakby była większa różnica między stawkami to może miałoby to jakiś sens i ludzie bardziej by się przykładali do obecności w pracy bo baliby się takowych obniżek... Podsumowanie - przy takich zarobkach i różnicach między stawkami nie ma człowiek nic do stracenia i jak będzie go bolał palec to pójdzie do lekarza i będzie się na niego leczyć bo po co się zrywač.....
Pracowałam w TRW 6 lat. Praca jak każda inna, robisz swoje, zaciskasz zęby i byle do dzwona. Zwalniając się łezka się w oku kręciła ale nie żałuję. Pracuje w Lidlu już prawie rok i jestem bardzo zadowolona. Praca wcale nie jest ciężka, nadgodzin jest multum. W tygodniu po 2 ekstra da się dorobić no i w weekendy...sobota. wypłaty mam takie, że 4 z przodu jest prawie cały czas. Na święta bony na kartę sodekso 1000 zł wpadło, a u was ile? 200, 300, 500 ?. (usunięte przez administratora)
A co was to obchodzi kto siedzi na L4. Patrz na siebie i na swoją osobą, a nie interesujesz się osobami, które sos nieobecne w pracy. Polaczek cebulaczek z Ciebie wychodzi. Zamiast się zjednoczyć przeciw wyzyskowi pracownika, zbiorowo powiedzieć nie, to ty patrzysz kto na L4 jest. Cebulaczek.
No to pojechałaś. Obraziłaś na forum wiele osób, które nie uważają się za "Cebulaczków" jak ich określiłaś, ale za Polaków tak. I nie wypowiadaj się na wyzysk pracownika przez pracodawcę. Nas wykorzystują osoby na ciągłym zwolnieniu lekarskim, bo niestety to my musimy za nie pracować. Więc przemyśl to co napisałaś. Według mnie to Ty należysz do tego szanownego grona cwaniaków na L-4 i dlatego głośno krzyczysz.
W jaki sposób to Ty musisz pracować na osoby będące na L4? Tego nie rozumiem. Z twojej kieszeni idzie na te osoby? Pracodawca zabiera tobie i daje osobie która jest na L4? Bo nie wiesz co piszesz. W firmie pracuje kilka set osób i szansa, że wszystko będą w pracy jest równa 0. Pisząc takie bzdury o przebywających na zwolnieniach lekarskich krzywdzisz osoby naprawdę chore i potrzebujące pomocy. Zainteresuj się praca, może inna, tak jak ja. I w tedy otworzą Ci się oczy na to co się dzieje w tej firmę. Jak pracodawca nagina prawo pracy pod siebie i wykorzystuje pracownika. A jak bedzie trzeba to zwolni cię z pracy i nawet okiem mrugnie. Tak jak to było podczas pandemii, ile osób na bruk poszło, tego nie pamiętasz ale pamiętasz ile osób teraz jest na L4? Patrz na siebie bo przemawia przez Ciebie korporacyjny bełkot.
Każda nieobecność Osoby z zespołu powoduje zwiększenie pracy dla pozostałych. Chyba, że dotyczy Osoby która nie ma żadnych konkretnych obowiązków, snuje się i przeszkadza w pracy innym. A co się dzieje z premią Tych nieobecnych? Otrzymują ją Ci aktywni?
I tu się mylisz. Bo nikt nie karze Ci robić za tą osobę. "Nieobecność osoby z zespołu powoduje zwiększenie pracy" to brzmi jak komunistyczna propaganda, nagonka na bumelantów. Wrogów ludzi pracy i czynu. TRW tak właśnie was skrzywiło. Tu liczy się wynik, a nie człowiek, nawet z mniejszymi składami. Masz mieć pełne rolki, linia ma być zapchana, brak pustych paletek. Materiał sobie uzupełniać, karty wypisywać, latać po kanały, pompy. Czysto na stanowisku pracy, dbać o jakość i BHP. I wieczna gonitwa byle więcej i szybciej. Grometry w starty powkładać i do przodu... Nikt nie podpisał z wami umowy, że macie robić coś za nieobecnych. Jak kogoś niema robi się mniej. Pokaż mi firmę w której lider jest pracujący. Zazwyczaj są to osoby pilnujące procesu. A na pewno nie pracują na liniach. Tutaj specjalnie gonitwę między zmianami robią, by was ze sobą skłócić. Nie będzie w was jedności i porozumienia nic nie działacie.
Co za bzdury. Widać jestes trolejbus co nie wie co się dzieje. Jak ktoś jest 15 raz w ciągu 6 miesięcy na l4 to inni skaczą po stacjach bo ludzi wiecznie nie na i skończ gadac głupoty ze mniej się robi. Sam robiłem na 2 stacjach na raz i wynik byl prawie taki jak z pełną obsada bo lider ma wygórowane ambicje a sam nie pomoże. Tak to wygląda wiec skończ farmazony pleść.
Mam super pomysł na łapkę dla Ciebie ambitny człowieku. Niech Ci wrotki ubiorą to dasz radę na 3 stacjach naraz robić. Poklepali Cię za to po ramieniu, uścisk ręki od kierownika? Ekstra premie dostałeś, może kwartalna? Za darmo umarło, już nigdy nie dam się wykorzystać w takiej firmie jak TRW. A najlepsze jest to że osoba która siedzi na L4 dostaje podobną kasę jak Ty, a ty na dwóch stacja robisz LOL :P
Jak ktoś jest wiecznie na l4 to niech się zwolni i idzie na rentę proste. Ty też bo widzę chyba należysz do grona ludzi co na 12 miesięcy przerobionych ma gora 4. Takich się powinno wywalać od razu.
Jak czytam takie wypowiedzi, to wstydzę się, że ktoś taki jak Ty kiedyś z nami pracował. Teraz potrafisz się wypowiedzieć,ale gdy byłeś pracownikiem TRW to zapewne nie zabierałeś głosu i po cichutku robiłeś to co było do zrobienia. Trafia mnie jasna (usunięte przez administratora) gdy byli pracownicy wypowiadają się n/t byłego zakładu pracy. Faktem jest, że nie jest różowo, ale co mają zrobić np. samotne matki, pracownicy w wieku przedemerytalnym i.t.p.? Fajnie jest udzielać dobrych rad na odległość. Więc daruj sobie tą domorosłą psychologęi i wiedzę z kodeksu pracy. Wyobraź sobie, że my też to wszystko wiemy. A dobre rady udzielaj w super zakładzie, w którym pracujesz. Powodzenia.
Szefie, a dlaczego ten nowy ma wyższą stawkę niż my? Bo nikt nie chciał przyjść za tą co wy macie
I dobrze robią. Teraz nadchodzi czas pracownika, a nie pracodawcy. A te dwie panie u góry to zatrzymały się w erze "wszystko nam woli bo i tak do nas przyjdą". Za takie pieniądze roboty jest pełno 4x lżejszej.
Kolejny (usunięte przez administratora) jaka kasa dobra robiac 30dni w miesiacu 4100. Kpina!!!!
Dobrze to ty masz szuflady po przestawiane w swojej w głowie. Kasa dobra ???? no chyba synek z Bytomia jesteś!
Jak to jest ze pracuje ponad 2 lata w tym ponad 1.5 pod ZF a 3 miesiące temu przyszla nowa łaska i zarabia tyle samo co ja?. Nawet więcej bo premie maja za to ze w pracy są tj. Po miesiącu 100 xl po 2 200zl po 3 300 zl zeby swoich pracowników tak doceniali. Żenada.
To niezłe Lebry muszą z was byc 20lat pracy 3500 netto ładnie was doceniają niema to tamto???????????????? Obojetnie kaj indziej pójdziesz to masz tyle na start!
Żartujesz? Ja uciekłam z ZF, poszłam do małego osiedlowego sklepu i jak zrobię jedna sobotę to mam 3 z przodu...
Pracuje 1 miesiac i mam 4600 brutto po 3 miesiacach mam mieć 5100brutto oczywiście na rozmowie zakaz mówienia o zarobkach.
Ładnie prawie liderska stawka. Widzę, że się zmienia na lepsze. A jak tam reszta, że stażem 5-10-15. Też tak ładnie zarąbiście? Ludzie uciekajcie z automotiwu idzie spory kryzys tej branży.
Fajną gówno burzę robisz. Chyba pomyliłeś (-as) forum. Albo wybujałą wyobraźnię masz, pomarzyć wszystkim wolno????????????
Wcale by mnie to nie zdziwiło, bo za stawkę na której są "starzy" operatorzy nikt tutaj nie chce harować. Wszyscy uciekają stąd jak zobaczą jaki tu jest (usunięte przez administratora), a pieniądze marne. To jest wyzysk człowieka przez człowieka!
Tak ciekawe gdzie takie zarobki na pewno nie w Zf 4600 to masz po 15 latach 5100 nie ma takiej stawki może brutto z 5 sobotami
No to poleciałeś/aś z grubej rury. Masz bujną wyobraźnię. Ludzie po 15 latach mogą pomarzyć,chyba że komuś dobrze loda zrobiłeś/aś ???? W takim układzie trzeba się zwolnić i na nowych zasadach przyjąć ale bez lodzika ????
Taaaaka....I powiedz jeszcze, że od razu dostałaś/eś umowę pod zf a nie przez "podfirmę". Jeśli mowa o pracy na produkcji, to chyba jako jedyna/y pracujesz na takich warunkach. Gratuluję fantazji!
Przeczytałam twój post i post od Q&A. Ty z igły robisz widły. Q&A napisał do ciebie, a ty piszesz że wiele ludzi obraził, masz problemy ze sobą, czy co? Przybywasz do pracy godzinę przed startem? A może wcześniej? Połowa Gliwic się z śmieje z twojego postu, wiesz o tym?
Ludzie! Jak będą Podwyżki to w styczniu, w żadnym innym miesiącu nigdy nie było. A teraz jak chcesz zarobić, to rób dwunastki cały tydzień i weekendy. Taka polityka zakładu. Lepiej szukajcie drugiego etatu, albo lepiej płatnej pracy.
Człowieku, ocknij się. To jest 21 wiek nie 19-sty gdzie Chłop pracował od rana do wieczora za talerz zupy !!! Jak to się skończyło? Wystarczy poczytać trochę publikacji historycznych. Jedynie nacisk, i to duży, na zespół zarządzający współczesną firmą (korporacyjną) może coś zmienić.
Tutaj akurat nic się nie zmieni. Zmieniło się na gorsze od czasów Niemca i wspaniałej księgowej dyrektorki, papier wyliczony na sztuki, części do maszyn drogie i nima a ona się przejmie zwykłymi robolami? Wolumeny i wolumeny, prosimy o wyrozumiałość, przeksztalcanie zakładu, tylko w co, w zoo? A ta załoga jak robiła tak dalej będzie robiła, nawet jak im poucinają wszystko, tak jak rok temu we wrześniu
A kto Ci zrobi ten nacisk? Jedyny nacisk jaki możesz zrobić to na jakieś stacji. Za dużo ludzi się boi i liderzy was zmuszą do tyrania. Tak to wygląda, zbyt piękne żeby było możliwe żeby ludzie sami się zbuntowali
Kochani od jakiegoś czasu już nie pracuje w ty zakładzie. I odejście było najlepsza decyzja, oczywiście pod względem finansowym i zawodowym. Pracy szukałam ok 2 miesięcy ofert było sporo wybrałam dla mnie najlepsza. Pracuje również na produkcji, nikt mnie nie goni, praca spokojna za te same pieniądze, czasami nawet lepsze. Kierownictwo tej firmy zatrzymało się jakieś 15 lat temu. Kiedyś dostać się do TRW było trudno. Kasa była dobra. Osoby które przychodziły miały inne nastawianie do pracy. Obecnie 1 na 15 osób spełnia wymagania na produkcji. Młodzi nie chcą robić, a osoby chętne do pracy i mające trochę oleju w głowie, szybko dają nogi za pas bo za płotem płacą tak samo albo i lepiej za lżejszą pracę. W Czechach na produkcji dostaniecie 6k na rękę, z zakwaterowaniem, obiadem w firmie i każdy weekend w domu 160km od Gliwic. Wiem bo mąż tak pracuje. Składa fotele. Lider ma 7k na rękę. Z nadgodzinami zarabia się naprawdę ładne pieniądze. W TRW jak dostaniecie 4k to po 15 latach pracy i z kompletem nadgodzin. TRW zniszczyło mi stawy, przez przyciskanie pedałów start, lewe kolano odmawia posłuszeństwa. Drętwieją dłonie bo łokcie mają zrosty i krew nie dopływa. Wiem, że dziewczyny na kanałach mają problemy z nadgarstkami( nadaje się na pozew zbiorowy). Obecnie to niemiecka firma... ja? Myślicie, że Niemiec pracowałby za podobne pieniądze... Ludzie trzymajcie się z dala od tej firmy. Odpalcie internet poszukajcie pracy, nawet w innych sektorach obecnie jest deficyt siły roboczej, za parę miesięcy zarobki pójdą w górę, muszą bo inflacja sięgnie 20-25%. To najlepszy okres na rozpoczęcie szukania pracy. Po wakacjach rynek będzie powoli ruszać.
Ludziska powoli się zaczyna!!! W dużym centrum magazynowym w Warszawie ruszają strajki solidarności. Naradzie nikt o tym głośno nie mówi. Do końca tygodnia zacznie brakować produktów w sklepach.
Fachowe i konkretne pytania zwiazane z praca magazyniera. Pytają o umiejętność obsługi skanera i pojazdów jezdnych ( wózków widłowych, skuterów itp.) Pytaja o t oczy bedziesz opracowałw nadgodzinach - warto powiedziec ,ze tak, gdyz i tak nie zawsze trzeba na nie przychodzic.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Uhuhu :DDD wszedłem poczytać opinie o firmie ZF, bo chce odpowiedzieć na ich ofertę pracy. W poniedziałek mam rozmowę w NGK G-ce, ale tu też chciałem aplikować, bo bardzo zachęciły mnie dodatki w ich ogłoszeniu. Niestety o cisza o wynagrodzeniu więc myślałem, że tutaj coś znajdę. Teraz się zastanawiam czemu piszecie tak źle skoro w ogłoszeniu widnieje: - dofinansowanie wakacji dzieci - paczki świąteczne - pikniki rodzinne - kawa/herbata - spotkania integracyjne i wiele innych. Moje pytanie: Pracodawca fantazjuje czy Wy tu wylewacie bezpodstawnie pomyje??
hahahhh sprawdziłam i faktycznie nawet pakiet relokacyjny i ogólnie kraina miodem i mlekiem płynąca
Zachęciły mnie dodatki. Dobre. Jeszcze są pączki na ostatki, serduszka na Walentynki, bombka na Boże Narodzenie, kubek z logo ZF, smycz do kluczy, woda do picia, papier toaletowy w WC. Jeszcze samochód służbowy i mejsce na parkingu ... ale to tylko dla wybranych
A Ty jesteś pewny, że oferta była z ZF Gliwice? U nas oprócz nędznych bonów na święta niczego więcej z w/w nie dostajemy.
Z tymi benefitami to pokrótce jest tak: dofinansowanie wakacji dzieci - tak, wczasy pod gruszą - paczki świąteczne, nie ma, cztery stówki w bonach Sodexo - pikniki rodzinne, od czasów korony nie ma, a teraz nie ma, bo kryzys - kawa/herbata, jak sobie zalejesz swoje w jedynym działającym wodopoju na hali, ewentualnie lura z automatu - spotkania integracyjne, jak pójdziecie po pracy na piwo. Brednie poobiednie.
Chyba sie zwolnie i zatrudnie od nowa ???????????? kolego zf jest najlepsza w takich fantazjach ????????
Hehe dofinansowanie do wakacji dla dzieci.. Są wczasy pod grusza a nie dofinansowanie.. Paczek nie ma są bony 300 zł brutto( czyli jeszcze płacisz podatek) tylko na święta Bożego Narodzenia Kawa cherbata No tak jak sobie kupisz Spotkania integracyjne jak sobie sami pracownicy zorganizują AA family day było ale już nie ma bo chyba nie mają kasy albo muszą kupić sobie nowy ekspres do kawy dla detekcji .. A to co jest tu pisane to tylko 1-sertna negatywów jakie tam są..ale dają pączka jednego na tłusty czwartek..
Grucha może jest, pikniki rodzinne brak, spotkania integracyjne jedynie na rozprowadzeniu, jedyna atrakcja to baranki na wzgórzu
Ludzie, wyobraźcie sobie teraz jak przychodzimy na rano do pracy i każdy booster i każdy kanał równo z dzwonem stoi, i nic nie ruszy dopóki góra nie zejdzie z propozycją podwyżek, ciekawe ile w tej sytuacji by czekali z decyzją. Magazyn to samo, auta nie ściągane i nie ładowane, przecież to my odpowiadamy za wyniki, a nie góra, ale mało realne do zrealizowania, bo niestety są ludzie którym to niestety pasuje i się nie odważą i się boją, a pojedyncze jednostki same nic nie zrobią
Tutaj niestety nigdy do tego nie dojdzie,bo ludzie zamiast się jednoczyć wspólnie przeciwko większemu złu i żeby zrobić coś dla poprawy swojego poziomu życia wolą patrzeć innym po kieszeniach i wyliczać kto ile smoli w toalecie, a kto ile przepali. Do tego ja wiem i Ty wiesz ilu tu mamy liderów, którzy myślą że Pana Boga za nogi złapali, mają 150 zł więcej od zwykłego pracownika, ale zmuszają ich do roboty ponad siły, za 3, nadrabianie awarii, robota dłużej niż przyjęte normy, więcej na godzinę niż wyliczone. Banda spoleczniaków będzie dymać za darmo byle się pokazać, tylko po co? Ku chwale zarządu i za uścisk prezesa? Z takimi jednostkami, których tutaj nie brakuje nie zmienimy nigdy nic. Mózgi przerobione przez tryby korporacji do reszty. Pozdrawiam ich wszystkich serdecznie wiadomo, którym palcem.
Kiedy spotkanie Z. Z.? Niech coś zaczną działać, bo my sami nic nie ugramy
Pytanie do sterujących zakładem, czy nie dałoby rady przeszkolić kilka kóz do pracy na liniach? Jak nie do pracy to może chociaż filterki czy coś wtyk stylu? Albo chociaż, czy jesteście pewni, że na maxa ich czas pracy jest wykorzystywany? Może w chwili jak akurat nie Dziubią trawki zamiatałyby parking? W tym zakładzie nie można przecież stać bezczynnie nawet 3 sekundy. Załoga jednocześnie proponuje zamiast paleciaków na końcówach zatrudnić konie z furmankami, a do generowania prądu świnki morskie w kołowrotkach. Śmiejecie się nam wszystkim w pysk, wszystkie sprawy zamiatane pod dywan, nie ma podwyżek, nie ma premii, wycofujecie nagle pracownikom urlopy tydzień przed? Gdzie są wypłacone wczasy pod gruszą? Nie ma ludzi do pracy, są za to kozy i sterowce za miliony. Komu to potrzebne i do czego? Aaa Mirek, czy kozy wypisały się już na harmonogramie urlopów?
No z tymi kozami to rzeczywiście ubaw. Na górze kozy, na dole kozy. Powtórka z "Wielkiej wsypy"?
Kozy na górze, owce na dole a barany.... chyba w pośrodku? Może by tak zająć się problemami Pracowników.... Szanowne Kozy?
Pracownicy zf Gliwice, Napiszcie w końcu co tam produkujecie? Bo słyszę o kozach, owcach i baranach. Jakieś gospodarstwo agrotechniczne powstało po ZF?
Matko Boska - nie wiem kto to pisal ale usmialam sie do £ez!!! Dodatkowo Chcialam napisac ze to jest sama prawda :-)
Tutaj akurat nic się nie zmieniło, produkujemy złom byle więcej i szybciej nie ważne czy dobry. A dyrekcja umila nam czas przekształcając zakład w gospodarstwo agroturystyczne, po parkingu wesoło patatają owieczki.
(usunięte przez administratora)
Szanowni Pracownicy ZF....wiele już tu padło słów na temat naszych rządzących, przepowiedni, że to walnie, że nie będzie miał kto pracować itd. Wszystko to prawda, ludzie są rozgoryczeni totalnie brakiem jakiejkolwiek reakcji ze strony góry. Pada pytanie czy oni tego nie czytają, że nie reagują ? I to ma być dla nas jakakolwiek nadzieja na zmianę warunków płacowych? No proszę Was o czym my mówimy? Sfrustrowani wylewamy tutaj żale, kręcimy się w kółko i ganiamy za własnym ogonem. Jakiekolwiek żądania składane przez ZZ czy to o premie covidovą, czy o podwyżki od lipca i stycznia są odrzucane. O premię covidovą negocjacje nie przyniosły żadnego rezultatu i następnym krokiem powinno być referendum strajkowe. Zakład nasz zostawił sobie furtkę mówiąc na spotkaniu z mediatorem, że co do premii wyjdzie z jakąś propozycją. Jest to zwykle kupowanie sobie czasu skoro spotkanie w tej sprawie Firma zaproponowała na drugą połowę sierpnia i podejrzewam, że jeśli będzie z ich strony propozycją to pewnie żenująco- upokarzająca. Ale w gescie dobrej woli, trzeba poczekać. Nie da się inaczej naszych rządzących skłonić do czegokolwiek jak tylko akcją protestacyjną i ewentualnym strajkiem. I tu dochodzimy do meritum i tego dlaczego pisze to w odpowiedzi na post "Trzeba działać" Otóż kolego jedynie ZZ może taką akcję, zgodnie z kodeksowym prawem do strajku, przeprowadzić, my sami będziemy co najwyżej dalej płakać sobie w rękawy. Ja do ZZ należę, Ty mówisz, że w nie nie wierzysz zatem mam prawo sądzić, że Ty nie. I tu jest pies pogrzebany. Wyobraźcie sobie, że referendum strajkowe nie zbierze wymaganej ilości podpisów, co wtedy? Już kiedyś pisałem, że mówili mi inni "ja poczekam co związki najpierw załatwią" Żeby cokolwiek załatwiły Góra musi widzieć, że to jest w ponad połowie załogi siła. Na dzień dzisiejszy niestety tylko w ok. ćwiartce załogi. Przez taką postawę sami zaciągamy sobie hamulec ręczny. I pomyśleć....to 20zm/m-c...nawet mogę zrozumieć, że Ty i Tobie podobni, których może być wielu w ZZ u nas nie wierzą, ale żeby takim małym kosztem 20 zeta nie dać sobie szansy na możliwości jakichkolwiek zmian ?? Żeby to jasno wybrzmiało, albo silny Związek działający w imieniu WIĘKSZOSCI załogi i możliwość wywalczenia czegokolwiek, albo....dalsze płakanie w rękawy po kątach i wylewanie żali na forum ze skutkiem wiadomym... Pozdrawiam życząc siły, wiary i cierpliwości.
Żeby ZZ miały odpowiednią ilość osób to muszą przyjmować członków. Znam osobiście 3 osoby które próbowały.. wnioski złożone, przypominanie się do Lir... , Dzwonienie do osób odpowiedzialnych te nic nie dało. Nie dziwię się że ludzie nie należą skóra ZZ nie zależy
Bardzo fajnie Kolego. Ktoś pomyśli, że to tylko jedna osoba, ale tak trzeba, dzisiaj jedna, może dwie, jutro to samo. Jak już ktoś napisał wcześniej zostawmy tematy zastępcze, które odciągają nas od meritum, a skupmy się na rzeczy najważniejszej dla nas ponieważ my wraz z naszymi rodzinami balansujemy na granicy wypłacalności względem spółdzielni, gazowni, elektrowni, banków i własnych żołądków.. Nie naskakujmy jeden na drugiego, wspierajmy się. Zostawmy już to kto ile papierosów wypala i ile razy musi s.i.k.u zrobić. Dla nas najważniejsze muszą być nie dodatki, dodateczki, owocowe środy czy żywe kosiarki, ale solidna podwyżka płacy zasadniczej....na dzień dzisiejszy dwa razy do roku a nie zbywanie nas trzystoma złotych brutto raz w styczniu i przez resztę roku bujaj się pracowniku przy szalejących cenach....Nie jesteśmy szanowani, tutaj względem siebie sami szacunek pielęgnujmy, można, uwierzcie, pozdrawiam.
Witaj Kolego Rozumiem Cię i Twoje rozczarowanie i mogę tylko prosić żebyś nie rezygnował...Zdaję sobie sprawę, że pewne rzeczy organizacyjnie mogły niektórych przerosnąć, ale trudno i tak trzeba działać. Lir.oy....no cóż, słyszę trochę narzekań, na weryfikację przyjdzie jeszcze czas, jest jeszcze na montażu koleżanka Adam.arek również przedstawicielka ZZ, jest strona internetowa, na niej deklaracja, strona na fb i dane do kontaktu....U Lir.oya nie poszło? Idż jeszcze raz, jest dla nas, nie zniechęcaj się ani Ty ani Twoi znajomi, nasza liczba musi się zwiększać...dobrego dnia.
Dobrze napisane . Żal 20 zł, ale oczekiwania duże . Szkoda ze teraz jest ten czas , albo odchodzimy , albo coś (usunięte przez administratora) u góry ….
Cieszę się że temat LIKWIDACJI PALARNI zyskuje na popularności. To jest jawna niesprawiedliwość. Często gdy mam „trudne dni” mam problem zejść z linii na chwilę, tymczasem palacze mają dwie dodatkowe 10 minutowe przerwy. Nie będę wspominała o plotach na palarni, czy o kosztach L4 jakie ponosimy my wszyscy za palaczy którzy z rozgrzanej hali wychodzą na mróz. Po za tym, jest zakaz chodzenia w obuwiu zewnętrznym po domu, ze względu na czystość. Nie wspomnę o hali pomp.
Jak to jest, że nam przeszkadza tylko to co robi ktoś inny? Jeżeli pracownik wyskoczy na dymka to wielki krzyk bo to niedozwolone. Jeżeli ja co pół godziny biegnę do dystrybutora to mam prawo. Powiem tak przychodzimy do pracy po to, żeby pracować. Mnie nie obchodzi co robią inni, ale z Twojego wpisu wnioskuję, że jednak masz czas na sprawdzanie kto, gdzie, ile i jak długo. Nie wierzę również w to, że nie możesz wyjść do toalety. U nas większość pracowników to kobiety i żadna nie ma takich problemów jak Ty. I jeszcze poruszyłaś temat plotek na palarni. Zastanawiam się jak zdobyłaś takie informacje, jeżeli sama z niej nie korzystasz? Widocznie lubisz plotkować i puszczać zdobyte informacje w eter. Dla mnie jesteś osobą, która ma problem sama z sobą. Weź się do roboty, a świat będzie lepszy. Pracodawca ma większe problemy niż rozwiązywanie opisanych powyżej. A jeżeli jeszcze masz jakieś pomysły to napisz łapkę. Przynajmniej dostaniesz długopis. Pozdrawiam pomimo wszystko.
Idąc na papierosa, tracisz znacznie więcej czasu niż do dystrybutora, nawet przyjmując że działa jeden na hali. Jeżeli dziennie tracisz 20 minut na papierosa, to miesięcznie jedną dniówkę masz za darmo. Czyli żerujesz na pracy innych. Konieczne jest przeprowadzenie referendum, tak jak w przypadku zmiany godzin pracy.
Kto jest gorszy? Ten co leci na szybkiego kiepa i wraca po 5 minutach, czy wielka Pani, która idzie (usunięte przez administratora) z powerbankiem i nielimitowanym fejsbukiem i nie widać jej 25 minut?
Koleżanki i koledzy. Czytam i nie wierzę. Czy nie rozumiecie kto nas chce skłócić? I tak w tej firmie już wszystko nam zabrali. Komu solą w oku jest palarnia? Nie pracownikom, ale komuś wyżej. Kilka dni temu była nagonka na zakład, dyrekcję więc trzeba teraz odwrócić uwagę, a najlepszą obroną jest atak. Sam osobićcie jestem osobą niepalącą i nie widzę problemu w tym, że ktoś pali. Jeżeli lider wyrazi zgodę i taką osobę zastąpi na linii to jest to za obopólną zgodą. Mnie osobiście nie rajcuje wyliczanie ile czasu zyskuje pracownik w skali roku na paleniu. Zwróćcie również uwagę na to, że u nas pracuje wiele firm zewnętrznych, których pracownicy też palą, mamy również palących audytorów i innych gości. Jeżeli osoby niepalące czują się pokrzywdzone to niech zawalczą o dodatkową premię za absencję. Może palacze też skuszą się na dodatkowy pieniądz i zerwą z nałogiem. Jak dla mnie to ten dialog na temat palarni niczego nie rozwiąże. Nie padło nawet słówko o szkodliwości palenia, tylko na temat skradzionego czasu. Chcecie referendum na ten temat. Zrobią tak jak zrobili o zmianę godzin pracy. I co? Cisza. Nie podjudzajcie jeden drugiego. Doprowadzicie tylko do tego, że będziemy pilnować się wzajemnie i pluć jadem na siebie. Spędzamy w firmie preszło osiem godzin dziennie, więc postarajmy się, żeby było nam w miarę komfortowo, bez nerwówki i oglądania się przez ramię czy ktoś przypadkiem nie obserwuje co robimy. Obecnie już i tak mamy nerwową atmosferę więc po co jeszcze dolewać oliwy do ognia?
W punkt! Zgadzam się w 100% Szczucie jeden na drugiego i szukanie wad w innych nic nie da. A "Góra" tylko zaciera ręce, bo w ten sposób odwracamy uwagę od tego, co naprawdę jest problem w tym zakładzie. Rozumiem, że w pracownikach narasta złość i poczucie bezradności, ale właśnie teraz powinniśmy trzymać się razem, bo w grupie siła. Pozdrawiam.
Konstruktywna wypowiedź, brawo! Mało takich na forum. Góra czeka na to, aż się sami pozwalniacie bo idzie kryzys. Do końca roku i na początku następnego będzie ciężko w sektorze automotiwu. Prognozy są negatywne. Już pewnie wiedzą, że inwestycje szybko się nie zwrócą więc o podwyżkach możecie zapomnieć. Temat palarni jest tematem, zastępczym aby zająć krzykaczy i klepociuchy patrzące na inne ręce. Temat waszych pieniędzy jest tematem niewygodnym dla kierownictwa. Więc nie rozumiem dlaczego nie eakalujecie go codziennie i dajecie się wciągać w mało istotne sprawy. Ile firma zaoszczędzi na braku waszych podwyżek, a ile na tym że zrezygnujecie z palarni. Mirek będzie mógł bliżej samochód postawić? Ogarnij się halo!
Przeszło dwadzieścia lat pracy w tym zakładzie. Najwyższa stawka. Zero L-4. Dyspozycyjny. Bez nadgodzin. Wypłata 3400 zł. słownie: trzy tysiące czterysta złotych PLN Czy ktoś odpowie mi na pytanie, czy to jest normalne? Dojazd z Tarnowsich Gór, a więc paliwo. Wiadomo ile teraz kosztuje. Dodatków oprócz premii, która albo jest w całości, albo jest obcięta nie ma. Premię dyrektorską nie wiadomo kto dostaje i za co. W sklepach drożyzna. A u nas w zakładzie jest super. Nikogo nie interesuje jak i za co żyją szaraczki. Odkąd przejęło nas ZF to tak jakby Bóg o nas zapomniał. Jeszcze nigdy w tej firmie nie było tak źle jak teraz. Inne zakłady przynajmniej starają się poprawić warunki płacowe pracownikom. Są jakieś dodatkowe premie, bonusy, a u nas o wszystko trzeba walczyć. Nie zdziwię się, jak niedługo nie będziemy mieli kim obłożyć linii. Ludzie zwalniają się na potęgę, bo u sąsiada dostaną więcej na start jak u nas lider. I jeszcze związki zawodowe, które niby są, ale nie wiadomo po co? Fakt, że istnieją krótko, ale żadnych informacji nie przekazują. Nawet oficjalnie nie wiemy czy mamy wśród pracowników kogoś, kto jest przedstawicielem załogi. Dyrekcja na montażu jest tylko podczas audytu. Z pracownikami zero rozmowy. Gospodarstwo upada niestety. Może za ostro, ale dłużej ani pracować, ani żyć za taką płacę nie można.
Wyplaty to paranoja... robia z nas tania sile robocza. Zwiazki piwinny reagowac. Niech liroy albo liderka z kanalow sie tym zajmna. I niech poinformuja zwiazki o tych marnych wyplatach. My nie mamy za co zyc juz !
Zgadzam się. Wyplaty porażka jak na taką korporacje jak ZF wyplaty smieszne. Juz nie ma ludzi a zwolnienia beda dalej. Masakra sam biore jeszcze wczasy i od września mnie tu nie ma. 6 lat pracy a ludzie pod agencja maja 200 zł mniej niż ja. Sorry ale ja spadam z tego zoo.
Masakra. Od kilkunastu osób już słyszałem, że biorą wczasy i nara. Podobno z Ki*** jest propozycja dla kilkunastu naszych, ale od września właśnie czy sierpnia tak? Ktoś coś wie? Kasa podobno dużo lepsza + dodatki.
Teraz się obudzili? Zawsze płaczecie po 10 na wypłatę. Kierownictwo ma was w głębokim powtarzaniu, jak zajdzie taka potrzeba to 80% składu będą to kobiety mówiące po ukraińsku i wyniki nadal będą się kręcić. Powinniście nadal walić po 1200/1400 na zmianę tak aby góra była zadowolona, że nadgodzin nie puści w weekend. A ty bierz ta marna wypłatę i siedź cicho. Zaraz paliwo po 10 zł będzie. Pora się obudzić.
Wuzysk ludzi malo powiedziane... ta wyplata to demotywacja . Nawet nie chce mi sie przychodzic na ten zaklad . Na hali co raz cieplej a my pracujemy jak woly za 3tys. Paranoja co Zf za poziom prezentuje. Powinnismy zrobic strajk to moze wtedy komus otworza sie oczy...w koncu jak sie wszyscy zbuntujemy I zrobimy strajk to wszystkich nas nie zwolnia przeciez. Trzeba nad tym pomyslec I sie w koncu zjednoczyc. Bo pomiataja nami. A famili day tez nie bedzie w tym roku... ciekawe jaka tym razem beda miec wymowke... covid juz nie przejdzie. To na wojne w ukrainie zwala ,ze nie ma budzetu na to itp. Smieszni sa I zenujacy
Tak w Ki zapewne czekają na nasze gwiazdy z palarni, obrabiające wszystkiemu i wszystkim tyłki naookoła. Na pewno w Ki czekają na liderów wzajemnie na siebie donoszących.
Widocznie sam należysz do grona gwiazd z palarni, gdyż najwidoczniej jesteś dobrze poinformowany i również obrabiasz tyłki wszystkim naokoło.
Czy zwiazki robia cos w tym kierunku aby w koncu utrzec nosa Zf I abysmy mnieli godne wyplaty... ?
Ktoś kiedyś powiedział "Jeśli twoja pensja wystarcza tylko na mieszkanie, dojazd do pracy i wyżywienie, to niczym nie różnisz się od niewolnika, któremu wszystkie te rzeczy musiał zapewnić właściciel". Nam z naszych pensji już nawet na to nie starcza, więc w takim razie kim my dla tych "u góry" jesteśmy ???
Inflacja w kwietniu-12,4% W maju-13,9% a w ZF wiosna średniowiecza. Nic tylko płakać, bo śmiać się nie ma z czego. Wymagania są tylko "marchewki" brak.
W ZF cale biuro i zarząd sami na lini beda robic bo za te wyplaty nikt juz nie chce a zwolnienia się znowu zaczną po wakacjach. Ludzie uciekają z tego (usunięte przez administratora)
Chcesz dorobic zapisz sie na 12h . Gest Zf...po co nam ulatwiac zycie lepiej je utrudnic. ZF SIE cieszy ze ma frajerow ktorzy beda pracowac po 12h I wszystko gra... tylko szkoda ze nikt nie pomysli ,ze tym ,,frajerom,, nie starcza kasy do konca miesiaca bo nie maja za co zyc... wiec duzo osob zgodzi sie na 12 bo sa takie marne wyplaty ze az czlowiek nie wie czy ma sie smiac czy plakac 10kazdego mc.
Takie czasy Automotiv pada na kolana lepiej nie będzie tylko gorzej. Uciekać jak najszybciej.
Za inflację odpowiada aktualnie rządzące naszym krajem ugrupowanie, które sami wybraliście na wyborach, chcieliście być zwolnieni z podatków do 26 roku życia i chcieliście 500+,teraz nadszedł czas żeby to co dostaliście gratis spłacić więc nie rzucajcie się na pracodawcę bo on nie głosował na (usunięte przez administratora) i nie ponosi winy za inflację
Znalazł się Emil co wszystkie rozumy pozjadał. To jest portal o Pracodawcach a nie portal polityczny. Skorygij sobie link bo Ci się coś pomyliło
Inflacja jest w całej Europie nie tylko w Polsce wiec odczep się od rządzących. Jakoś volkswagen dal ludziom dodatkowa premie i co tam inflacji nie ma?. Spadaj z tego forum tepaku.
Emil ma rację a ty popierasz ugrupowanie polityczne odpowiedzialne za inflację, zresztą spadaj do VW tam Ci dadzą ile chcesz
Tak dla przypomnienia Wszystkim. Praca to nie jest dobro dane nam raz na zawsze. Najgorsze co może nas spotkać to bezrobocie. To jest największe upokorzenie.
Na słownik Ci wystarczy z wypłaty ? Liroy nie będzie za tchórzy spraw załatwiać . Problem jest taki że ludzie by chcieli wpłacić 20 zł , albo i nie , lecz czekać na szybki efekt . Poczytaj strukturę i prawo związków i się wypowiedz . Po twoim komentarzu widzę poziom zatrudnionych ludzi na produkcji . Takimi idiotycznymi wpisami jak twój żywicie przedłożonych
Czekaj jeszcze troche ,coraz więcej osób czeka na wczasy, wraca i rzuca wypowiedzenie.Po wakacjach zostanie jedna pełna zmiana.
zf = zakład frajerów, czyli jestescie frajerami, macie syndrom sztokcholmski, (usunięte przez administratora) alajny na forum i nic dalej nie robicie, nie poszukacie innej pracy, tylko zf takie fajne, jesteście genetycznie zjebani, was powinno sie wozić autosanem i wywalać za drzwi w szczerym polu i zakazać wam kontaktu z innymi żeby nie zgłupieli jak wy. To wy zrobiliscie taką sytuacje i ujadacie na wszystko...powinni obniżyć ceny, powinni podnieść 500+, powinni tamto i owanto, a NIC NIE UMICIE
Dzień dobry jestem starym pracownikiem 20lat TRW-ZF. zarobek netto to kpina z szarego pracownika /pytanie kiedy zamykamy ten zakład na kłódkę dyrekcja nadaje się do wymiany w tej firmie.
I tutaj się z Tobą zgodzę. "Ryba psuje się od głowy" W naszym zakładzie dyrektor posiłkuje się wiedzą od swoich najbliższych współpracowników. A oni mówią to co chcą, żeby wiedziała. Gdyby szczerze pororozmawiała z ludźmi z obróbki i montażu to możliwe, że dowiedziałaby się całej prawdy. Tylko czy nasze Panie dyrektorki taka prawda interesuje? Wątpię.
Nasze panie interesują tylko wyniki i porządki, a jedyne o co potrafią zapytać jak juz zejdą raz na miesiąc na dół to tylko o to czemu to tu leży a nie na swoim miejscu i czemu tak mało.. W tej firmie brakuje ewidentnie osoby z zewnatrz z świeżym spojrzeniem a nie ludzi którzy znają ten syf od środka i brną w to dalej. Ale w końcu stołki polecą a wtedy życzę tej dyrekcji żeby nie znalazla drugiej takiej pracy i wzieli sie za robote fizyczną a przełożonych mieli takich jakimi oni sami teraz są.
Dokładnie... Kasa słaba. Gorąco tak, że czujesz, że zemdlejesz. Najgorszy jednak brak trzecich zmian i nocka ci wpadnie tylko raz na jakiś czas. Idziesz więc błąkać się po innej zmianie i nawet dodatku z tego tytułu nie masz. Konflikty i nieporozumienia właśnie z tego wynikają. Wiem, że część osób chce odejść po otrzymaniu wczasów, ale druga część uderza z tym wyżej - do przełożonych naszych przełożonych.
Liroy nic nie załatwi przecież to czopek dyrekcji lata i donosi na bieżąco co sie ludzia nie podoba. Chłop przy wiekszej grupie ludzi sie za bardzo zacina nie idzie go zrozumieć dlaczego jego wybrali bo (usunięte przez administratora) załatwi.
Nie polecam tu pracować . Gorzej być nie może . Zakład poszedł na dno jeśli chodzi o szacunek , zaufanie do pracodawcy . Nikt nie wierzy w jakieś terminy rzucane na odczepnego . Pieniądze , jedna z najgorzej płacących firm na strefie . Zwinąć manatki , zwinąć wczasy i s..,, Trochę przykre , ale prawdziwe . Szkoda naszych wysiłków w rozwój firmy przez te lata . Do tego doprowadziła nie firma a panie A.S.P Na dodatek praca na budowie tez nie należy do przyjemnych , ale tego tez nikt nie słyszy , nie widzi bo BHP zamknęło się w sobie i za daleko ma na montaż .
Sama prawda. Na szacunek trzeba sobie zapracować, a zaufania pracodawca nie zdobędzie łgając pracownikom w oczy. Tylko to naszym dyrektorom wychodzi. Czarować potrafią na medal, ale szczerze rozmawiać już nie. Nikt w tej firmie nie mówi prawdy, każdy kręci i łże byleby tylko ludziom zamknąć usta. Nawet nie próbują nam niczego obiecać. Słyszymy tylko, że "nie było, nie ma i nie będzie" Po co więc mamy się starać? I tak nikt nie doceni tego, że nam jednak zależy i chcemy. A może już zrezygnowaliśmy z walki bo nie warto walczyć o coś jeżeli tylko nielicznym na tym zależy? Przetrwaliśmy w tej firmie naprawdę wiele fajnych chwil. Potrafiliśmy pracować po 12 godzin dziennie przez cały tydzień. Umieliśmy cieszyć się z tego, że mamy fajną pracę, ludzkich przełożonych i super współpracowników, ale niestety wystarczyła zmiana na kilku stołkach i wszystko zostało zniszczone. Dzisiaj nikt już nie przychodzi do pracy z uśmiechem. Dzisiaj każdy chce przetrwać osiem godzin i iść do drugiej pracy, która daje mu dodatkowe zaplecze finansowe na spłatę kredytu, wakacje dla dzieci, zakup podręczników szkolnych i.t.p. W naszej firmie niestety tego nie mamy, gdyż za nasze wypłaty możemy jedynie zapłacić czynsz i wyżywienie. Na przyjemności musimy zarobić gdzieś indziej. Takie realia. Jeżeli sami o siebie nie zadbamy, to nikt o nas nie zadba. Nie wiem jak Wy, ale ja nie mam zamiaru już więcej robić za dwóch. Nie będę więcej biegać na magazyn po materiał którego zabrakło bo nie miał go kto przywieźć z powodu braku magazynierów. Jeżeli ja nie zadbam o siebie to nikt tego nie zrobi. W tej firmie zostało kilkanaście lat mojego życia, bolący kręgosłup i zniszczone stawy, a teraz pewnie dojdą problemy z płucami i słuchem jeżeli w dalszym ciągu będziemy pracować w hałasie na placu budowy i będziemy wdychać smrody żywicy, farb i rozpuszczalników. A żeby było jeszcze ciekawiej to wiecie pewnie, że mamy na zakładzie zagraniczych gości? Dzisiaj w drodze do stołówki przede mną szli panowie w kamizelkach, rozmawiali sobie po angielsku, podziwiali nasze piękne czarne folie oddzielające budowę od produkcji i w pewnym momencie padło pytanie dotyczące właśnie tej folii: " czy Ty widziałeś kiedyś coś takiego? Ja nie" W tamtej chwili zrobiło mi się głupio i było mi wdtyd tylko nie bardzo wiem dlaczego. No, ale dość już tego użalania. Wierzę, że będzie lepiej. Tylko kiedy?
To prawda... Dodam jeszcze, że te nasze chodzenie na "dwunastki", to nie chęć pomocy firmie, tylko rozpaczliwe szukanie pieniądza... A dyrekcja to wykorzystuje i śmieje się z nas po kątach. To co się dzieje teraz w tym zakładzie, spowodowało, że w ludziach narasta tylko niechęć i frustracja... Jak kiedyś polecałam znajomym tą firmę, tak teraz się jej wstydzę! Panie S. i A. , w kilka lat skutecznie rozwaliły wszystko to, na co pracowaliśmy lat kilkanaście. To już nie jest zakład pracy, tylko obóz!
Mądrze napisane. Zgłosić uc do inspekcji pacy o warunkach pracy w smrodzie i w pyle z budowy nowej hali. A na poprawe w tym zakładzie warunków pracy nie ma co liczyć raczka, rączkę myje Familia zf tylko patrzy na siebie zwykły pracownik sie nie liczy!
Kozy xD
W tym zakładzie jest taki poziom niekompetencji, że nawet wypasania zwierząt nie potrafią dobrze zrobić. Które zwierzę będzie jadło taką przerośnięte trawę? Z depczą, na srają i na koniec będzie trzeba skosić. Ciekawe co miał w głowie ten co to organizował i jaki jest koszt takiej imprezy? To są te wasze oszczędności?
Ten co to wymyslił lubi grzybki halucynacyjne chyba no chyba ze Ciapatych chcą ściągnąć do roboty z ofertą na dupake w czasie pracy!
Brawo dla pomysłodawcy kóz na terenie zakładu. Kolejny kretyński pomysł zatwierdzony przez totalnie nieogarniętą górę. Ktoś przesiedział, że ten śmieszny pastuch nie zda egzaminu a zwierzaki będą popylać po całej strefie i parkingu? Ciekawe jak firma zareaguje na pozwy, że ich eko kosiarki weszły na 88 albo zniszczyły komuś auto. Trzeba być skończonym kretynem, żeby zamiast dać ludziom podwyżki/ premie wolą wynająć kozy. Gdyby jeszcze te kosiarki miały trawę na zakładzie a tam tylko chaszcze.... Brawo zarząd i pomysłodawca. (usunięte przez administratora)
Kilka słów na temat Zf w Gliwiach. Pracując tam ponad 10 lat z roku na rok widzę jak ten zakład sam się pogrąża a raczej nie dam tylko pogrąża to w dużej mierze derekcja( która oderwała się od rzeczywistości) która robi sobie żarty z pracowników i traktuje ich jak gorszych od sobie (ludzi którzy nie myślą)a to przecież dzięki nam JESZCZE ISTNIEJE. Pytam jak można wmawiać pracownikom że zakład jest biedny a ładują pieniądze w rozwój firmy i budowę nowej hali?Tłumaczenia że to inna pula pieniędzy, że na podwyżki nie ma bo poszło na budowę to co to Znaczy inna pula ? To są same zaprzeczenia. Może czas najwyższy przestać robić z ludzi głupków i może czas najwyższy obudzić się i zadbać o pracownika bo chyba już jest ich coraz mniej i będzie jeszcze gorzej jeśli to się nie zmieni. Pracownicy także może powinni się obudzić i jakoś reagować na takie zachowanie derekcji ( każdy narzeka i na tym pozostaje) a może warto zacisnąć pośladki i się odezwać lub coś zrobić? Chyba że tak wam tam dobrze za 4200 brutto? Z taką atmosferą? Takim traktowaniem pracownika? I robienie z nas głupków? Dodam jeszcze że jeśli ktoś jest zainteresowany to znajdzie informacje na temat sytuacji fimalsowej firmy i będzie wiedział że jest dobra dowodem jest to że Niemiecka fabryka chwili się sukcesami za które także my odpowiadamy a co z tego mamy? NIC.. PONIŻENIE, BRAK KASY I BRAK SZACUNKU. ROBIĄ Z NIAMI CO CHCĄ (wmawiając wam że mogą - i to jest najlepsze - zacznijcie czytać swojej prawa z kodeksów pracy a nie raportów mężów zaufania czy innych firmowych informacji czy "bo ktoś powiedział" to jest wasz największy problem który pracodawca wykorzystuje ) pozdrawiam i nie polecam tam pracować a raczej uciekać.
Nigdy mnie te fora nie interesowały , wypociny na tematy prywatne koleżanek i kolegów to nie dla mnie .Ale teraz piszecie mądrze tylko obawiam się ze już za późno , aby nasze wykształcone mądre głowy zarządzających zakładem coś wymyślili . Tu trzeba rewolucji , konkretnych obietnic do natychmiastowego wdrożenia . Zaraz po urlopie pierwszy i ostatni raz zawitam w progach Mirosława i z uśmiechem na twarzy dam magiczny papierek . Po tylu latach szkoda , ale wszyscy do okoła nie żałują odejścia , wiec i Ja posmakuje tego . Jak będzie tak jak obiecali to ściągam odrazu wielu ludzi , dobrych , wartościowych i pracowitych . Taka tez była umowa z nowym pracodawcą i obiecane Wam kochani . Kto wie ,ten wie kim jestem . W ostatnich tygodniach każdy marzy o zbiorowym odejściu i liczę że Wy doświadczycie zobaczenia tego uśmiech i szczęścia że tak mało wartościowi ludzie odchodzą . Nikt nie musi nam na sile trzymać tych miejsc , sami się puścimy ????
Strefa to naczynia połączone, więc nie wierzę w Twe bajki o tym że podbierzesz pracowników i Twój nowy pracodawca się na to zgodzi. Zlikwidować palarnie ( wszystkie trzy! ) i problemy tego zakładu miną w oka mgnieniu.
Tez jestem za likwidacja palarni. Palacze ida na fajkę i nic ich nie obchodzi i jeszcze maja dwie dodatkowe przerwy bo średnio ich nie ma 10 do 15 min.
Naucz się palić i też bedziesz miał takie przerwy. Tobie chyba słońce zaszkodziło. A jeżeli brak Ci argumentów w rozmowie to lepiej się nie odzywaj. Idealnych ludzi jest pełno, ale empatycznych jak na lekarstwo.
W tej firmie zaczęli montować ogrodzenie pod napięciem, żeby ludzie nie uciekali XD Następne będą wierze z karabinami?
Bo, jak ktoś tu wcześniej napisał, to już nie jest zakład tylko (usunięte przez administratora)
Najlepsza jest Pani Rączka która biega obserwuje i (usunięte przez administratora)(nawet mega serwis) no i (usunięte przez administratora) Natychmiast wizyta u specjalisty...a ciekawe czy kolejny miesiąc nie wypełnia totemu
Teraz sam podpierdzieliles (usunięte przez administratora) i sam idz do specjalisty się zacznij leczyć. Patrz swojej roboty a nie tego co inni robia.
Skoro tak bardzo wiesz co pani R. Robi, kogo obserwuje to najwyraźniej sam(-a)Ch......robisz????????????????
Ja swoje mam wypisane dlatego niewiem co kto robi i gdzie chodzi a nie jak Ty obserwator i (usunięte przez administratora) na forum a twarzą w twarz pewnie fajn(-a) kumpel (-a)????????????????????
Dostałeś 6 negatywów i 30 alertów za prawidłowe pytanie. Nikogo nie obraziłeś, nawet nie próbowałeś. Czyli na forum jest 36 osób które zachowują się jak wujek Jarek. On jest dla nich wzorem. Zresztą co można sądzić o kimś, kto przyjeżdża do pracy godzinę przed rozpoczęciem pracy i to własnym samochodem? Jest fachurą czy idiotą? Nie wie co ze sobą zrobić? Jak go wywalą to taki gościu będzie dalej przyjeżdżać pod bramę zf. Co on ma z głową? Takich ludzi jest więcej w tym zakładzie
To człowiek który uważa, że TRW to jedyny zakład na świecie. Najlepszy, doskonałe miejsce pracy i relaksu. Jedyne co osiągnął w życiu to TRW. Więc kurczowo się trzyma tego małego świata bo boi się cokolwiek zmienić. Taki mały robaczek. Zmiany są dobre i wychodzą na plus.
Nasza "szanowna" dyrekcja chyba za bardzo poleciała. To nie (usunięte przez administratora)!!!! Czasy niewolnictwa dawno minęły a im się wydaje że mają jakąś dziwną władze nad Nami. Ciągle źle, mało itd...a co wy robicie dla Nas? Nawet wam cywilnej odwagi brak żeby zejść i z Nami porozmawiać. Ale o czym tu pisać S. - Pani po studiach nie potrafi rozmawiać, tylko wydawać rozkazy. Nie da nawet operatorom dojść do głosu - ona mówi i tak ma być!!!!! Należałoby zrobić jeszcze jeden kierunek jak rozmawiać z drugim człowiekiem, bo jesteśmy tacy sami jak Ona. W lepszej wodzie chyba się nie myje????? Niech to w końcu (usunięte przez administratora)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ZF Braking Systems Poland Sp. z.o.o?
Zobacz opinie na temat firmy ZF Braking Systems Poland Sp. z.o.o tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 254.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w ZF Braking Systems Poland Sp. z.o.o?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 232, z czego 22 to opinie pozytywne, 73 to opinie negatywne, a 137 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy ZF Braking Systems Poland Sp. z.o.o?
Kandydaci do pracy w ZF Braking Systems Poland Sp. z.o.o napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.