BAT to taki statek który idzie na (usunięte przez administratora) tylko nie mam pojęcia dlaczego tak długo. W firmie jeden wielki chaos, targety wróżą z gwiazd albo z fusów, to bez znaczenia bo o cyfrach dowiesz się dopiero w połowie miesiąca. Sezon urlopowy jest ale urlopy wstrzymane bo ludzi mają zatrudnionych tylko tyle że w zespole tylko 1 osoba w danym momencie może mieć wolne. Na rozmowie zapominają powiedzieć że każdy musi sobie załadować paletę towaru jako magazynier, potem jako przedstawiciel idzie człowiek na sklep, następnie jesteś dostawca który ładuje wszystko i zanosi na sklep odbierając gotówkę, super jeśli przy tym wymienisz materiały reklamowe na sklepie oraz zrobisz wystawkę bo jest szansa na dostanie "kciuka" od kierownika jak potem wyślesz zdjęcia a jak nie wyślesz to będziesz miał suszona głowę dlaczego tego nie robisz? Przecież to jest w DNA przedstawiciela (kolejny durny wymyśl BATa którego nawet nikt nie umie wyjaśnić). Jakiś geniusz wymyślił że to wszystko idzie zrobić w 15 minut więc średnio masz 22-24 wizyty na dzień ale doliczając do tego załadowanie samochodu, dojazd do klienta, rozliczenie gotówki na koniec, rozliczenie samochodu po pracy to jest szansa że uda Ci się wrócić do domu po 10-11 godzinach. Oczywiście czas pracy zadaniowy więc zapomnij o wypłacaniu nadgodzin, no chyba że w sądzie. Ogólnie jeśli planujesz pracę w BAT to lepiej zmień plany
Niestety muszę wyrazić swoją negatywną opinię na temat pracy w firmie BAT jako hostessa. Jestem byłą pracowniczką z Bydgoszczy, której koordynator była Małgorzata S. Praca w tym zespole to była jakaś udręka... Wobec hostess były stosowane groźby utraty pracy, jeśli nie wyrobią ustalonego targetu, którego często nie dało się wyrobić stojąc na takich punktach jakie były im przydzielane. Oprócz tego sposób zwracania się do hostess wyrażał brak szacunku ze strony przełożonej i był bardzo nie na miejscu. Mało tego, czasami hostessy były zmuszane do samodzielnego załatwiania sobie punktów pod akcję (co nie było ich obowiązkiem), a jak im się nie udało to były pretensje, że przecież miały to ogarnąć i pojawiały się dodatkowo niestosowne komentarze w ich stronę. Pytania od hostess do koordynator były często pozostawiane bez odpowiedzi (podejrzewam, że było to spowodowane brakiem wiedzy oraz brakiem chęci odpowiadania, bo przecież same też jakoś sobie poradzą), dlatego poniekąd niektóre przestały jakiekolwiek pytania zadawać, gdyż mijało się to z celem. Jakiekolwiek prośby hostess co do zmiany godzin pracy, bądź punktu też były zazwyczaj bez sensu, bo albo nie było dla kogoś punktu w wybranych godzinach, albo punkt był już obstawiony przez bardziej lubianą hostessę i "nie dało" się już tego zmienić. Apropo faworyzowania- w tym zespole był to chyba najgorszy aspekt, ponieważ niektóre punkty, na których dziwnym trafem szła zawsze bardzo dobrze sprzedaż były przydzielane przez koordynator tylko jej wybranym pupilkom. Większość hostess nie miało nawet szansy na nich stanąć przez co automatycznie miały niskie wyniki sprzedażowe i były traktowane jako "te gorsze". Piszę tą opinię, ponieważ już nie pracuję od jakiegoś czasu w tej firmie i nie boję się zwolnienia, a może w ten sposób pomogę innym hostessom z tego zespołu, bo wiem jak to jest być na ich miejscu i wiem, że niektóre by na pewno chciały zabrać głos w tej sprawie, ale boją się utraty pracy.
Brand master Gorzów Wielkopolski Chyba największym zniechęceniem do pójścia do pracy jest tim lider Grzegorz , który totalnie nie potrafi rozmawiać , współpracować. Nie wiem gdzie Grześ wcześniej pracował, ale chyba mało miał wspólnego z byciem przełożonym , zamiast dobrze zgrać zespół pomagać, rozmawiać. Zachowuje się jak stary który daje karę na komputer, bo ktoś w ogóle się odezwał,wyraził swoj sprzeciw Np co do miejsca na akcje. Stary nie daje kart na komputer , a kary na słabe miejscowki . Uwielbia co chwile wspominać ze jest Teoim przełożonym , aż nadużywa tego słowa , w pewnym momencie trzeba już się pilnować żeby nie wybuchnąć śmiechem, przełożony nie potrafi za bardzo znaleźć dobrych miejsc na akcje , cały czas chodzi się w słabe miejsca , oczywiście tylko osoby które od starego dostały ,, karę na komputer” Zapewne wyżej nie powie ze sam nie umie lub mu się nie chce poszukać dobrych miejsc , wiec wyrzuci jedna lub dwie hostessy twierdząc ze to ich wina, a ważna kwestia firma wyrzuca w trybie natychmiastowym i to w sunie bez specjalnego argumentu , w sumie wystarczy ze kilka razy ktoś się ze starym nie zgodzi i leci , tak właśnie się zastanawiałam czemu w trakcie mojej pracy zrezygnowało dwóch fajnych tim liderów , a Grzegorz cały czas jest, najwyraźniej poprzednicy nie mieli ochoty zwalniać ludzi w trybie natychmiastowym za nic w sumie , za słabe wyniki ? Jak zrobić wynik jak ktoś 6 razy w miesiącu dostaje takie miejsce, ze w sumie ludzie sami chcą brać urządzenia, a ktoś 6 razy jest na słabej miejscowce, gdzie w większości sa dzieciaki, albo dziadki po setkę, czy krzyżówkę. Jak chce się zmienić miejscówkę i wręcz się prosi , Grzegorz twierdzi, że to wybrzydzanie. Wiedza, o tutaj zahacza o hipokryzje, Grzegorz wypytuje o dziwne rzeczy, żeby się popisać a sam przez dwa miejscach nie potrafił się dowiedzieć , czy urządzenia pokazowe trzeba oddać. Udaje najmądrzejszego a sam wieku rzeczy nie potrafi zorganizować , sam wieku rzeczy nie wie .Co do sprawdzania wiedzy, nie ma testów, Grzegorz z kumplem staje naprzeciwko Ciebie na akcji i robi przesłuchanie niczym (usunięte przez administratora) stoi z głupkowatym uśmieszkiem i wypytuje o wszystko, w między czasie każe zaczepiać ludzi… Nie omieszka tez skrytykować wyglądu, zasugerować ze ktoś się za frywolnie ubiera, albo , ze wyglada jak łachman. Gdzie sam stoi z plama na spodniach niezadbana broda w kurtce jak po powrocie z wetkowania., takie komentarze chyba już trochę pod mobing podchodzą co ? Sama organizacja dramat, problem z zamawianiem urządzeń, wręcz trzeba się prosić o nie , finalnie i tak trzeba jeździć po Gorzowie i pożyczać od innych BM. Co do kasy, można nawet fajnie zarobić , ale trzeba przygotować się na pilnowanie kasy proszenie się bo się nie zgadza , a jak już się zgodzą na wypłatę to reklamacja trwa miesiąc, czyli miesiąc ktoś jest bez kasy. NIE POLECAM
Miałam przyjemność być na rozmowie rekrutacyjne. Sama rozmowa w porządku, jednak w przeciągu miałam dostać informację zwrotną której nie dostałam. Więc totalnie mało profesjonalnie
? Chcesz pomóc, to podaj ile płacą analitykowi biznesowemu? W ogłoszeniu zapewniają, że wynagrodzenie jest konkurencyjne, chwalą się też najlepszym na rynku bonusem i świetnymi benefitami. Wiesz co to za benefity?
Cześć Jak wygląda sytuacja w dziale Obsługi Klienta (zamówień), jest duża rotacja pracowników? Będę wdzięczna za odpowiedź.
Nie polecam, akcje często w miejscach, w których głównie są dzieci, elastyczny grafik i dyspozycyjność tak naprawdę nie istnieją i tak wrzucają zmiany kiedy chcą. Liczy się tylko target, chyba "na górze" zarabiają za mało skoro ludzie są zwalniani z dnia na dzień jeżeli mają gorszy okres w sprzedaży Obojętnie czy jesteś chory czy nie musisz być na akcji, bo przysługuje Ci tylko jeden dzień odwołania akcji
Hej czy możesz powiedzieć z jakiego miasta jesteś i czy rzeczywiście nie warto aplikować. Rozwarzam zatrudnienie żeby sobie dorobić poza zajęciami, ostatnio pojawiły się ogłoszenia o pracę
Tutaj zależy od bezpośredniego przełożonego na którego trafisz. Wiem ze są dobrzy i zli, niestety. Jak to korporacja. Ja pracuje od 1.5 roku i naprawdę nie narzekam.
Ktoś tu pisał, że to zależy na jakiego przełożonego się trafi, czy jest jakaś szansa, żeby mieć na niego wpływ? Albo móc jakoś zmienić?
Dla ciebie jako brandmastera BAT musi być całym światem, bo inaczej się nie angażujesz, ale już w drugą stronę nie ma zrozumienia, że sami zdecydowali się zatrudnić studenta dziennego a teraz twierdzą, że za mało pracujesz. Bałagan, brak wsparcia, brak zrozumienia. Jak zespół się nie wspiera to nie da się pracować, a jak się wspiera to podobno kombinuje przeciwko szefowi. :) Stanowczo szkoda nerwów, stawka nie jest tego warta ani trochę.
No to słabo jeśli nie ma zrozumienia i wsparcia. Były podejmowane jakieś rozmowy z szefostwem by to zmienić? Jaka jest reakcja?

Czy w firmie British American Tobacco praktykowane są premie/nagrody kwartalne/roczne? Na stanowisku Koordynator, na które poszukują na Pracuj.pl to dość istotna kwestia.
Szukają teraz przedstawicieli handlowych . Mógłby ktoś się podzielić informacjami jak obecnie wygląda tam praca ?
samochód najpierw skoda później toyota hybrydowa. kasa mniejsza niż w dss bo ok 3200 na ręke a premie procentowe do 40% ale ich nie zrealizujesz bo sztucznie podnoszą plany w połowie miesiąca i nie są od Ciebie zależne bo jak zawali hurtownia dostawe albo klient Cie oszuka to masz tylko podstawe i kierownika na głowie. presja duża i generalnie mają gdzieś doświadczonych i świetnych specjalistów. PH pracujący po 8 i więcej lat gdzie realizowali wszystkie plany zostali zwolnieni bo BAT odswieża kadre i zostawia tylko samych świerzaków. na moim przykładzie zwolnili PH z doświadczeniem 6, 4, 3 lata pracy a zostawili tego co pracował tylko 1 rok bez rewelacji. nie polecam
Witam. Znalazłem ogłoszenia na przedstawiciela handlowego na różne rejony polski. Z tego co się dowiedziałem to dział sprzedaży bezpośredniej usuwaja i mają jeździć poprostu PH. Czy ktoś się co oferują na tym stanowisku? Jakie auto, jakie pensje?
Nikt nie wie jak to będzie od października funkcjonować. Jeśli firma zwalnia około 300 pracowników w różnych lokalizacjach i szuka kilku nowych (choć obecni łapaliby się w rejon) to można się domyśleć co jest nie tak.
nie polecam. nowe stanowiska pracy są potrzebne tylko przez okres ok 6 miesięcy a potem będą kolejne zwolnienia grupowe. info potwierdzone. kasa słaba bo mniejsza niż w DSS i premia nie do zdobycia. ja w DSS po 4 latach i przy realizowaniu wszystkich planów na ok 105% zarabiałem łącznie ok. 4600 ale dojazd własny i praca po 10 godzin
Oddziału w Jawczycach nie polecam, kto był i widział co się tam dzieje w cyrku się nie śmieje. (usunięte przez administratora)
Byłem na rozmowie kwalifikacyjnej w tej firmie tylko że w Augustowie. Żenada kierownicy nawet nie raczą cię poinformować czy będziesz zatrudniony gdzie obiecują że w przeciągu paru dni damy informację o zatrudnieniu. A po co te zmiany nocne gdzie część pracowników się opieprza z nudów bo nie ma co robić chodzi tu o kartoniarke gdzie rozpruwaja papierosy tam nie jest wymagana nocna zmiana i oszczędności by firma miała.
Od 8lat (usunięte przez administratora)w tej firmie za trzech( jako magazynier, przedstawiciel i gość od ekspozycji) płaca ok 3500netto. Po corocznych podwyżkach....śmiech. Wielokrotnie byłem wyróżniany w skali kraju i regionu za wyniki. Plan zawsze dowieziony. Kierownik zadowolony. Teraz z dnia na dzień podziękowali mi twierdząc że firma nie widzi ze mną dalszej współpracy. Za to widzieli współprace ze świerzakiem który pracuje pół roku. Firma żal....(usunięte przez administratora)szacunku... układy układziki.
Jakimi samochodami się teraz jeździ jako PH
Hmmm jak opisać pracę w tym korpo? Naprawdę mógłbym opisać kilka lat pracy i absurdów tej pseudo firmy, ale powiem krótko,lubisz lizać cztery litery i chorujesz na syndrom Sztokholmski to praca idelana dla ciebie ????
Nie polecam firmy. Na umowę czekałem miesiąc. W momencie gdy chciałem się zwolnić dali mi umowę. Pieniędzy nie dostałem iz wysłali mi wiadomość na maila firmowego, ze brakuje jednego dokumentu. (Dostępu do firmowego maila już nie miałem). W momencie kiedy zadzwoniłem się zapytać co jest nie tak odesłali mnie z kwitkiem.
Gdybyś nie miał umowy to nie mógł byś zaczas pracy. W pierwszy dzień podpisywana jest umowa i przeprowadzane jest szkolenie BHP
Targety będą powiązanie : FMC czyli papierosy w milionach sztukach oraz GLO NEO do ... śmierci. Z pewnością liczby wymagające. Zwalniają blisko 500 osób. Wielu co zaproponowano nową umowę, odmówiło. Wraca współpraca z hurtowniami. PH będzie wklepywał coś tam do tabletu, dbał o ekspozycję towaru, zarządzał hostessami nawet w weekendy. Excel, excel. PH również będzie musiał namawiać sklepy, detalistów, aby nagle po 8 latach bezpośredniego modelu sprzedaży, zamawiał fajki przez jakiś eportal BAT. Auta zmieniają na Toyota ze Skody. Podstawy gdzieś w okolicach 4500 brutto i walcz teraz Panie o premie. Będzie jeden wielki chaos, jak 8 lat temu, gdy zakładali Van selling. Firma na pewno nie pozwoli na utratę udziałów % na rynku i aby Heetsy nie odjechały za bardzo, bo są w zasięgu, co pierwotnie uznawane to było za niemożliwe. Podsumowując prowizje nie będą pewne, ponieważ wchodzi coś nowego, a firma będzie wymagała cudów. Zanim uporządkował się van selling minęło dobre kilka lat...
Jako Hostessa polecam prace. Jest ciężko, ale za coś nam płaca. Polecam
Niewarto. Zwalniają z dnia na dzień, niesprawiedliwie. 30 osób zrobi coś nie po ich myśli to zamiast zwolnic 30 to zwalniają 10 wybrańców. Taka sprawiedliwość bat. :) Nie polecam totalnie współpracy. Jak wszyscy - to wszyscy.
chyba jestes niepowazna, praca jest lekka, stoisz i gadasz glupoty do ludzi jakie to glo jest super najwspanialsze na swiecie. nie sprzedasz 4 urzadzen dziennie w ciagu 5 godzin to bura od szefa, i wypytywanie jak to sie moglo stac!!!
A nie ma w sumie możliwości, że na jakiś gorszy okres trafiła i dlatego jej ciężej było? To ile średnio trzeba sprzedać, żeby ok było?
Zobaczymy , co powiesz jak Cię wywala z dnia na dzień. Bo nie wyrobisz wymaganego wydawania urządzeń .widać ktoś nowy
Pracowałem w dziale programów lojalnościowych i przyznam szczerze, że praca tam to jakieś nieporozumienie. Od samego początku odniosłem wrażenie, że pracownicy są do mnie źle nastawieni, ale za co to nie wiem. Mimo wszystko, że człowiek się starał to nie było to doceniane. Na samej rozmowie rekrutujący mieli wyłączone kamerki co moim zdaniem jest mało profesjonalnym podejściem do kandydata. Zakres obowiązków i ilość pracy jest nieadekwatna do proponowanych zarobków. Ogólnie mówiąc stanowczo odradzam pracę w biurze w Warszawie a atmosfera pozostawia wiele do życzenia.
A kiedy Ty tam pracowałeś? Przecież tam od lat jak pamiętam jest ten sam zespół. Złego słowa o dziewczynach nie powiem, uczynne, miłe nie kumam skąd u Ciebie taka opinia.
bardzo dobrze ze likwiduja ten nie ogarniety (usunięte przez administratora) mam nadzieje ze i z ludzmi poleci na bruk asm Ba**ek w Warszawy bo to jaka atmosfere i jak traktuje swoich ludzi to jest nie powazne. gosc znalazl sie na stanowisku po rodzinie w takiej firmie - hit. kompetencji i wychowania zero
Brand master Gorzów Wielkopolski Chyba największym zniechęceniem do pójścia do pracy jest tim lider Grzegorz , który totalnie nie potrafi rozmawiać , współpracować. Nie wiem gdzie Grześ wcześniej pracował, ale chyba mało miał wspólnego z byciem przełożonym , zamiast dobrze zgrać zespół pomagać, rozmawiać. Zachowuje się jak stary który daje karę na komputer, bo ktoś w ogóle się odezwał,wyraził swoj sprzeciw Np co do miejsca na akcje. Stary nie daje kart na komputer , a kary na słabe miejscowki . Uwielbia co chwile wspominać ze jest Teoim przełożonym , aż nadużywa tego słowa , w pewnym momencie trzeba już się pilnować żeby nie wybuchnąć śmiechem, przełożony nie potrafi za bardzo znaleźć dobrych miejsc na akcje , cały czas chodzi się w słabe miejsca , oczywiście tylko osoby które od starego dostały ,, karę na komputer” Zapewne wyżej nie powie ze sam nie umie lub mu się nie chce poszukać dobrych miejsc , wiec wyrzuci jedna lub dwie hostessy twierdząc ze to ich wina, a ważna kwestia firma wyrzuca w trybie natychmiastowym i to w sunie bez specjalnego argumentu , w sumie wystarczy ze kilka razy ktoś się ze starym nie zgodzi i leci , tak właśnie się zastanawiałam czemu w trakcie mojej pracy zrezygnowało dwóch fajnych tim liderów , a Grzegorz cały czas jest, najwyraźniej poprzednicy nie mieli ochoty zwalniać ludzi w trybie natychmiastowym za nic w sumie , za słabe wyniki ? Jak zrobić wynik jak ktoś 6 razy w miesiącu dostaje takie miejsce, ze w sumie ludzie sami chcą brać urządzenia, a ktoś 6 razy jest na słabej miejscowce, gdzie w większości sa dzieciaki, albo dziadki po setkę, czy krzyżówkę. Jak chce się zmienić miejscówkę i wręcz się prosi , Grzegorz twierdzi, że to wybrzydzanie. Wiedza, o tutaj zahacza o hipokryzje, Grzegorz wypytuje o dziwne rzeczy, żeby się popisać a sam przez dwa miejscach nie potrafił się dowiedzieć , czy urządzenia pokazowe trzeba oddać. Udaje najmądrzejszego a sam wieku rzeczy nie potrafi zorganizować , sam wieku rzeczy nie wie .Co do sprawdzania wiedzy, nie ma testów, Grzegorz z kumplem staje naprzeciwko Ciebie na akcji i robi przesłuchanie niczym (usunięte przez administratora) stoi z głupkowatym uśmieszkiem i wypytuje o wszystko, w między czasie każe zaczepiać ludzi… Nie omieszka tez skrytykować wyglądu, zasugerować ze ktoś się za frywolnie ubiera, albo , ze wyglada jak łachman. Gdzie sam stoi z plama na spodniach niezadbana broda w kurtce jak po powrocie z wetkowania., takie komentarze chyba już trochę pod mobing podchodzą co ? Sama organizacja dramat, problem z zamawianiem urządzeń, wręcz trzeba się prosić o nie , finalnie i tak trzeba jeździć po Gorzowie i pożyczać od innych BM. Co do kasy, można nawet fajnie zarobić , ale trzeba przygotować się na pilnowanie kasy proszenie się bo się nie zgadza , a jak już się zgodzą na wypłatę to reklamacja trwa miesiąc, czyli miesiąc ktoś jest bez kasy. NIE POLECAM
hej Pracuje,w BAT odniedawna.Totalie zgadzam sie z tym co jest tutaj napisane.Praca fajna ale wlasnie ale ten koles co jest szefem to masakra, tak jak pisalas glupio sie usmiecha i mam wrazenie ze mnie upokarza jest seksistowski i ma hglupie teksty :( bede reztgnowac
A nie możecie w żaden sposób zwrócić mu uwagi na te teksty? Co z tego, że jest szefem, nie powinien się tak odzywac chyba
Cześć po rozmowie kwalifikacyjnej tez dostałeś od rekrutera wiadomość na WhatsAppie z prośba o wysłanie adresu mailowego, zamieszkania i numer pesel!??? Bo ja podałam pesel i nie wiem czy dobrze zrobiłam.
Nie można, chyba , że w trybie natychmiastowym chce się stracić prace, choć mam nadzieje, że w końcu uda się coś z tym zrobić.chociażby go nagrać jak sie odzywa.
Mysle , ze byś nie chciała wysłuchiwać sugestii co do swojego wyglądu bycia i podśmiewania na akcji , gdzie obok przełożonego stoi kumpel i odstawiają popisy jak dzieci, a dziewczyny na akcji czuja się niezręcznie.Lepiej znajdz coś innego.
jestem w stanie sobie to wyobrazic, bo w warminsko-mazurskim rowniez mamy takiego koordynatora :)(usunięte przez administratora) za ubranie nie takiego koloru spodni albo koszulki, jakby to kogokolwiek obchodzilo jak jestes ubrany przy 30 stopniach na dworze. chce byc fajny i udaje twojego kolegę, a za plecami donosi na kogo trzeba aby zapremiowac u swojego szefa. chlopak z najwyzszymi wynikami, ktory mial przejsc na druga grupę, zostal nagle zwolniony, kazdy wie ze pan koordynator nie chcial pozwolic aby inna druzyna miala lepsze wyniki od niego to narobil mu kolo tylka. tragedia, nie polecam
Niestety BAT w ostatnich 5 latach zmieniał swój plan a przez co zwalniał ludzi grupowo, wiadomo, długoletni pracownicy otrzymali odprawy i chętnie odeszli, teraz mamy kolejne grupowe zwolnienie. Długoletni pracownicy zostali zwolnieni a świeży dostali propozycje objęcia nowych stanowisk. BAT Polska dzisiaj nie ma nic wspólnego z tą firmą którą była jeszcze 5-7 lat temu, wszyscy doświadczeni menadżerowie odeszli a nowi co dwa lata zmieniają strategię firmy. Ale do puki firma przynosi zadowalające profity na Polskim rynku to ludzi szanować nikt nie będzie.
Firma nie szanuje długoletnich pracowników!!! Odradzam pracę w tej firmie. Ty się poświęcasz a firma odpłac Ci traktując Cię jak piąte koło u wozu...
Dowiadujesz się że za 2 miesiące dostaniesz wypowiedzenie, 3 miesiące wypowiedzenia 9 miesięcy odprawy i ci źle?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w British American Tobacco?
Zobacz opinie na temat firmy British American Tobacco tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 56.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w British American Tobacco?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 40, z czego 3 to opinie pozytywne, 27 to opinie negatywne, a 10 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy British American Tobacco?
Kandydaci do pracy w British American Tobacco napisali 10 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.