Najlepsza robota ever
Każdy tu wyraża swoje opinie to i Ja to zrobię ! A wiec tak Ja pracuje już jakiś czas (więcej niż rok ) i jestem bardzo zadowolona . Zespół do którego trafiłam jest zgrany co wpływa pozytywnie na nasza współpracę . Ks nie mogę narzekać zawsze pomoże kiedy musi wymagać - wymaga ale zawsze można liczyć na pomoc i to od całego zespołu .Praca rozwojowa cały czas uczę się nowych doświadczeń i wiadomości w poprzedniej pracy brakowało mi tego . Wiadomo są i wady Jak wszędzie ale nie warto uznając się nad nimi jeżeli mamy tak wiele zalet !
Jestem bardzo zaskoczony niektórymi wpisami które są umieszczone przez pracowników pracujących . Wstydźcie się tu piszecie te żale a do pracy przychodzicie i udajecie ze wszystko jest w porządku ! Rozumiem byłych pracowników maja jakiś problem ze mimo iż odeszli czuja żal ale Was którzy pracują ? Nie zrozumie przyszliście ,podpisaliście umowę wiedzieliście jak wyglada Wasz zakres obowiązków wiec po co ta cała żółć jest tu wylewana ???? Pracodawcę i osoby z wyższych szczebli mierzycie swoją miarą to ze Wy jesteście fałszywi to nie znaczy ze inni tacy są !!!!
Zgadzam się z kolegą ludzie są tak fałszywi ze szok. Powiem jedno nikogo firma nie trzyma na siłę. Biedronka, Lidl czekają na was jak wam jest tak źle w firmie i przestańcie siać zamęt Judasze ;)
Osoba opisała tu sytuację która niestety istnieje od dłuższego czasu. A a wstyd to jest jak "wyższe szczeble" piszą w ten sposób zamiast coś z tym zrobić. Każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii. Niekoniecznie dobrej. Zamiast się unosić powinniście się zastanowić dlaczego w większości są negatywne i wyciągnąć wnioski. Trochę więcej pokory bo dzięki tym ludziom masz swoją wypłatę.
Wszystkim łatwo jest pisać negatywne opinie tylko dlaczego już trudniej się podpisać ? Wstyd mi za to ze moi koledzy czy koleżanki w pracy udają innych niż tu !!! A wypłatę mam dzięki swojej pracy sprzedaje wyrabiam plany i mam pensje nikt mi nie dokłada !!!
Zgadzam się z Tobą kolego w 1000 % ludzie są teraz tak dwulicowi że szok, jak tylko chce się to plany będzie zrobiony i fajna kasa jest. Sam robię plany bo wiem że jestem mega pozytywnie nakręcony na klienta i sprzedaż tylko trzeba mieć podejście, chęć i wiedzę ;)
...bo tego właśnie oczekuje pracodawca! Haha... Masz problem? Siedź cicho i się nie wychylaj, bo w raportach nie ma być "negatywnej energii". Masz problem (z czymkolwiek), to szukaj sam rozwiązań, bo nikt Ci nie pomoże. Ale jak wydasz za duży budżet to Ty tłumacz się na ocenie półrocznej czemu nie masz oszczędności. Sami na siebie ukręciliście bicz. A teraz wielkie halo jak wiadro pomyj się na was wylewa. Ludziom jest źle, a wy ich nie słuchacie i wydaje się wam, że DK i KS'i to roszczeniowa banda. Takich ludzi jakich mieliście na salonach i jako RKS'i powinniście doceniać i szanować. Ale skoro wg was lepiej jest rezygnować z wyszkolonych pracowników z doświadczeniem, to o czym to świadczy. Mówicie, że pracownik powinien był lojalny, że powinien kochać swoją pracę. Ale to wy dajecie przykład tego, jak nie szanować ludzi. Pamiętajcie, ryba psuje się od głowy ;)
Tak, właśnie tak myślę. Heheh. Bo widzę go w akwarium albo na open space i wiem, że zerka w Gowork i puka w klawiaturę
Powiem tak raz jest lepiej raz gorzej pracuje w Firmie już dobrych parę lat są raporty jak wszędzie plany też jak wszędzie Mogę się zgodzić z tym że góra powinna bardziej patrzeć na ludzi w salonach bo to my robimy utargi i dbamy o to żeby salony wyglądały fajnie czasami czuję że to ludzie na salonach bardziej się wszystkim przejmują niż szefostwo jeśli czyta to ktoś z wyższego szczebla to ... przemyslcie temat zadbajcie o ludzi na salonach może jakaś premia , podwyżka, więcej mentalnego wsparcia bo uciekną wam ludzie którzy chcą pracować ale kiedyś powiedzą stop spadam może gdzie indziej Bedzie firmie bardziej na mnie zależeć .....
@Andrzej Nie jestem Panem ZP , tylko normalnym człowiekiem który pracuje na salonie do Pana ZP to mam wielki szacunek i respekt. Bardzo się cieszę i jestem dumny że pracuje w firmie.
Super i co żadnych wad nie ma w pracy? Gdyby było tak cudownie nie było by tyle zwolnień w starych ekipach a takze nowi pracownicy uciekaja
Super. Zatem bardzo się cieszę i gratuluję stanu szczęścia. Wszystkiego najlepszego, sukcesów i satysfakcji życzy Trener Jarząbek
Nie znam żadnego Ks Piotr ale jeśli gość jest pozytywnie nastwiony I co najważniejsze zadowolony ze swojej pracy to się cieszę że jest więcej ludzi którzy sobie chwilą swoją pracę jak Ja. Bo jak jest tak źle to zawsze można zmienić sobie pracę na lepszą ????????????
A może Ty powinieneś się udać do lekarza? Skoro tak jest źle w firmie to po co być na siłę nikt nikogo nie zmusza. Zawsze można zmienić i być w końcu szczęśliwym.
Tu nie chodzi o to ze jest źle moze ludzie chcą pracowac ale chca zeby cos sie zmienilo proste nikt nie musi isc do lekarza jak masz fajna zaloge super salon ale gora ma cie w (usunięte przez administratora) to moze wreszcie pomysla zeby ludzie chcieli zostać
Tak czasem wpadnę na forum i poczytam co tam słychać w Firmie, w której przepracowałem ładnych parę lat. Powiem tak jak kiedyś powiedział mi Pan Ry...: " sklep jest od sprzedawania", parę razy na Salonie miałem okazję rozmawiać z Panem An…, Panem Le... no i człowiekiem, z którym mieliśmy zupełnie inne spojrzenie na świat, życie i ludzi - Panem Ta... :) I zawsze było to samo: sprzedajcie - jest dobrze. I tyle w temacie. W sklepie najważniejszy jest Klient. Przygotowany do pracy sprzedawca. I optymalnie dobrany do rynku i wystawiony towar. Sprzedawca spokojny, taki który dobrze się czuje w załodze I firmie. Taki sprzedawca sprzedaje. W TT który pamiętam załogi były zgrane, były w relacjach koleżeńskich. Razem się pracowało, i razem się siadało przy piwku. No albo szampanie ;). Wiele z tych znajomości przetrwało do dziś. Czasem przechodzę obok sklepów TT w moim mieście, twarze się zmieniają jak w kalejdoskopie :( O to tez pytają w "tabelkach" ? Czy temat jest omijany ? Zespoły sprzedażowe powinny być skoncentrowane na sprzedaży. Wbrew pozorom jest wielu bardzo miłych i wyrozumiałych Klientów. Jak widzą sprzedawcę zapatrzonego w monitor no to nie będą wchodzić, nie będą mu przeszkadzać. Dobrze wspominam lata spędzone w Firmie. Ludzie ! Ludzie wszędzie to podstawa. Ja miałem do Nich szczęście. Młode pokolenie TT tez jest w większości super. Czasem wejdę o coś zapytać czy zamówić pasek do zegarka. Ale już nie ma ciągłości, że całe Zibi w mieście - ci co byli i są znają się .A do Salonu już nie wchodzi się jak do dobrych znajomych :( Szkoda :(
Idealnie napisane moze faktycznie jak szefostwo zobaczy jak bylo a jak jest teraz moze czas na powrot do korzeni bo firma ma potencjal i to duzy zacznijcie dbac bardziej o ludzi kiedyś byla mowa o podwyżkach dla starych pracowników i co ciszaaaaa zmieniłam pracę nie czekałam na cos lepszego bo sadze ze nie doczekalabym sie
Pani rekruter nawet nie stawiła się na umówioną rozmowę, rozmowa miała odbyć się w kawiarni, brak jakiejkolwiek wiadomości o możliwym spóźnieniu czy też ustalenia innego terminu rozmowy, NIE POLECAM!
-
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Od pewnego czasu na salonach są liczniki wejść klientów. Fajne narzędzie dla regionalnych i biura do udowadniania że za brak sprzedaży odpowiadają beznadziejni ludzie na sklepach. Którego pięknego dnia nawiedziła nas regionalna i stwierdziła że 50 wejść na cały dzień to 50 zmarnowanych szans na sprzedaż. Argumentów że to nabili w większości pracownicy przy sprzataniu, kurierzy, pracownicy galeri i okazjonalnie ludzie pytający o paski i baterie nie przyjęła bo stwierdziła że to nie rozwiązuje problemy i kazała pisać plan naprawczy na te wejścia. Ręce opadają po słuchaniu tych coaching owych fantazji. Jednym z plusów tego systemu Lean jest to że regionalni mają tyle roboty z papierami ze sklepami w sumie się nie zajmuja. Przyjadą raz na 2-3 miesiące na 15 min pogadają coś od rzeczy i jadą:) hitem było jak koleżanka pracowała pół roku i nawet nie poznała swojej regionalnej czyli de facto szefowej bo na sklepie kierownicy i tak nie mają żadnej decyzyjnosci. Nawet grafiki akceptuje regionalny nie mający pojęcia jak wyglada charakterystyka pracy na danej galerii.
Zawsze można się pożegnać z firmą skoro tak Ci jest źle nikt nikogo na siła nie trzyma, i skoro jest problem to powinnaś to omówić z RKS a nie na forum siać zamęt. Hit to jest że w firmie pracują tacy ludzie ja Ty i twoja koleżanka jak się nie podoba to nic na siłę ;)
Byłam na rozmowie ostatnio i mam małe pytanie, czy istnieje coś takiego jak premia za ubiór? Bo tak zrozumiałam :D Ona jest także wypłacana w kopercie? Nic nie było mówione o tym jak są wypłacane pieniądze, a tu czytam i jestem nieco zdziwiona. Z góry dzięki za odpowiedź i pozdrawiam ciepło wszystkich!
Na umowie dostaniesz 2250 brutto do tego dojdzie ten dodatek o ktory pytasz chyba 330 zł na pranie ???? ale on nie jest opodatkowany a dawany jest tak naprawdę żeby sztucznie podnieść podstawę omijając składki.
Czyli jak dobrze rozumiem ten dodatek jest wypłacany tak jak premia, nie na konto? Panie mówiły, że to premia za stosowny ubiór zgodnie ze standardami firmy. Ale skoro po pracowniczemu to dodatek za pranie to ok, dziękuję za informację. :)
Co miesiąc kwota 330 jest wypłacana na konto jako wynagrodzenie :)z gwarantowana podstawa ;)
Na rękę dostaniesz nie więcej jak (usunięte przez administratora) Praca dobra dla młodych na chwilę. Starych pracowników nie doceniają a wręcz przeciwnie jak zgłosisz że coś jest nie tak to wg strategi mówią że narzekasz i jesteś niezgodna z wartościami firmy (czyli wyzyskiem pracowników). Wymagania co do obsługi jakbyś zarabiała (usunięte przez administratora)netto. Największy problem tej firmy to niekompetentna kadra zarządzająca. Jak się nie sprzedaje to tylko wina ludzi ze sklepów. A to że marketing właściwie nie istnieje i wciskają marki no-name na sklepy i każą sprzedawać po zawyżonych cenach to oczywiście też wina sprzedawców.(usunięte przez administratora)
Na start (usunięte przez administratora) brutto, po okresie próbnym ta sama stawka (po przedłużeniu umowy koleżance z 8letnim doświadczeniem w H&m) to samo dali czyli nastepna umowa też (usunięte przez administratora) brutto(druga umowę dostała na 2lata). Premia? Uzależniona od wskaźnika planu salonu podzielona na wskaźnik osobowy planu(-zazwyczaj dzielone na 3os w sklepie chyba że pracują 4). Do osiągnięcia premia w granicach 80%planu-200zl do 100%i powyżej - 250-300zl netto. Czyli jeśli się postarasz i sprzedasz trochę(usunięte przez administratora)- zazwyczaj do pracy masz więcej tzw TZ(towary zalegajace) i parę nowości Gshock i Seiko to uda Ci się wyciągnąć (usunięte przez administratora) na rękę. Twoją praca to w 70% wypełnianie raportów i uzupełnianie plików z marzy, aproksymacji, celów oszczędnościowych salonu, zadań i braków a 30% to czas który zostaje Ci na pracę w sklepie po tym jak do 14.00 uzuplnisz w googlu ankiety firmowe z meila i wczesniej wspomniane pliki excel. Na firmowym hongout codziennie (usunięte przez administratora) RKS i zwroty "dzień dobry królowo", (usunięte przez administratora)..,no i codzienność czyli Koordynatorka która szuka osób na zastępstwa do sklepów w których brakuje ludzi. Jak to wygląda w rzeczywistości? Coraz częściej zatrudnianie osoby rezygnują w pierwszym miesiącu szkolenia jeszcze przed wyjazdem na tzw Tygrysy Sprzedaży. Powód? Przekonajcie się sami.
Piszesz o premiach, czy są także prowizje od sprzedanego towaru lub pracownicy mają zniżki na asortyment sklepu? Liczę, że o tym napiszesz.
To co określiłam premią jest prowizja od sprzedaży zegarków czyli te od (usunięte przez administratora)na rękę co za bardzo nie jest "pocieszeniem"przy umowie na (usunięte przez administratora) brutto i kolejnej umowie(która ma koleżanka na 2lata) też na (usunięte przez administratora) brutto. (usunięte przez administratora)zl na rękę /miesiąc w salonie z zegarkami przy pracy od 165-180h na miesiąc to jest to temat nad którym warto się zastanowić.
A jakieś plusy? Załoga fajna czy kierownik? Byłam na rozmowie i przedstawiono mi trochę inaczej wynagrodzenie podstawa na rękę 1964 zł plus premia średnio ok 2200 zł można zarobić lub więcej.
To koleżanka tam pracuje czy ty bo nie rozumiem ? Jeżeli nie ty to dlaczego piszesz (usunięte przez administratora) jak nie jesteś w danej firmie ?
Obecnie pracuje w salonie Time Trend i jestem bardzo zadowolony . Mam podstawę plus kasę za wypracowana sprzedaż która liczy się już od 50% (w innych firmach mysi być 100% aby dostać jakaś kasę ) Dodatkowo bonusy typu konkursy sprzedażowe dzięki któremu pojechałem na fajny wyjazd oraz zakupy z rabatem . Wiec warunki finansowe są bardzo dobre za przyjemna prace z produktami dobrych Renomowanych firm .
na rozmowie wydawalo mi sie ze wypadlam bardzo dobrze, pan obiecywal ze na pewno dostane odpowiedz tak czy nie, minal miesiac zero kontaktu...
(usunięte przez administratora) Nie widzi jak to wszystko się wali.. Wymyślają nic nie wynoszące zmiany w rzeczy które też są niepotrzebne. Większość nowych pomysłów, zadań nawet nie jest analizowania - sklepy na wypełnianiu tabelek spędzają czasem cały dzień po czym po misiecu okazuje się, że te dane nic nie wniosłyi cała procedura cichaczem odchodzi w niepamięć. Połowa pracowników która odeszła już to dawno przewidziała co będzie.. Może zarobki jak na pracę w sklepie nie są złe ale cała reszta te bzdety powodują że do pracy chodzić nie przestało chcieć. Dlatego już mnie tam nie ma,
Lean Kaizen z samej definicji jest stworzony na potrzeby produkcji i nie może się sprawdzić w tej branży. Prezes ślepo wierzy że wszystkie sukcesy do tej pory były dzięki japonskiemu modelowi zarządzania a prawda jest zupełnie inna... za wzrosty odpowiada sytuacja w gospodarce, zwiększenie konsumpcji i poprawa sytuacji materialnej klientów. Znaczna poprawa nastąpiła w całej branży. Teraz jest spadek i jakoś Lean nie pomaga a wręcz widać już gołym okiem że ciągnie firmę w dół. Zarzucanie pracowników niepotrzebna biurokracja która coraz bardziej izoluje od klienta. Oszczędzanie na wszystkim a najbardziej na pracownikach- niepełne Składki, niskie zarobki, windowanie planów żeby zapłacić mniej, demotuwujacy system plac. Regionalni którzy robią wszystko żebyś miał jak najmniej czasu na pracę z klientem, a z tego firma żyje. Granice absurdu już dawno zostały przekroczone. Pracownicy w salonach już nawet sami przeprowadzają rekrutacje bo kadry muszą przygotowywać tematy z japońskimi mądrościami na codzienne spotkania poranne. A oceny okresowe są jak psychotesty do FBI a chodzi tylko o stanowisko sprzedawcy zegarków. Była nadzieja na poprawę bo (usunięte przez administratora) zaczął pracę w salonie, ale niestety wytrzymał tylko klika dni, a szkoda bo nie zdążył posmakować tego japońskiego miodu z poziomu szeregowego pracownika. Pozdrawiam wszystkich gladiatorow którzy jeszcze zostali w tej firmie.
Człowiek porzuca pracodawcę nie pracę. Praca była super fajny sklep fajni ludzie i dobre pieniądze. Lean zmienił wszystko. Nawet ludzi . Wprowadzony w 2010 roku firma z tego powodu osiąga korzyści. Widać po nowo otwieranych spółkach, wystarczy wpisac nazwisko prezesa w ilu spolkach zarządza. Więc dalej pracujcie i narzekajcie , krytykujcie albo zróbcie tak jak ja odejdzcie i zalozcie własny biznes bez lean tylko na koniec miesiąca jeden raport ile zarobiłam.
Byłam na rozmowie rekrutacyjnej w Zibi. I było ok, Pani na rozmowie była bardzo miła. Tylko, że po rozmowie było brak jakiegokolwiek odzewu. Okay, że wybraliście kogoś innego na to stanowisko, ale przecież można poinformować o decyzji.
Firma ,która zmienia zdanie dzień po dniu.Chorzy pracodawcy, nie mówiąc o kierownikach.Czytanie codziennie misji w grupie jak sekta.Za najniższa krajowa ogarniasz rzeczy ,które tak naprawdę nie powinny należeć do Twoich obowiązków.Nie polecam nikomu tam trafić.
Jakie są mocne strony pracodawcy Zibi S.A.?
Chyba trochę przesadzasz - zawsze da się dostrzec jakieś nieco mocniejsze strony swojego pracodawcy. Stwierdziłeś, że Zibi to firma robiąca wszystko na wyrost. Co to właściwie oznacza? Podasz jakieś szczegóły?
Firma Zibi nie wymieniła tarczy w zegarku , ponieważ jest to materiał eksploatacyjny. Za zegarek zapłaciłam 1500zł. Wynika z tego , że nie warto kupować drogich zegarków bo firma Zibi i tak nie naprawi lub nie wymieni.Jak będę kupować zegarek to na pewno nie z tej firmy.
na jakie warunki moze liczyc u nich sprzedawca? benefity jakies są? dzieki
Udało mi się dowiedzieć, że zatrudniając się w Zibi, będziesz mogła liczyć na: bezpłatne szkolenia, możliwość udziału w motywujących konkursach z atrakcyjnymi nagrodami, dofinansowanie do karty Multisport, prywatnej opieki medycznej oraz ubezpieczenia grupowego oraz ekstra zniżki na cały asortyment. Czy takie warunki by Cię zadowalały?
(usunięte przez administratora)Owszem na szkolenie możesz liczyć jako doradca klienta jedno na parę lat . Benefity? Jeśli chodzi o bony za sugestie (bony Sodexo w innych firmach rozdawane za darmo , w tej musisz na to zasłużyć) to nawet bym o nich nie wspominała. Opieka medyczna na stanowisku doradcy nie istnieje. Marne premie w porównaniu do progów sprzedażowych. Kilkadziesiąt raportów miesięcznie które w normalnej firmie robią pracownicy centrali. Do tego kolejne kilkadziesiąt obowiązków z działu księgowości, wystawiennictwa, logistyki i długo by wymieniać. Natłok obowiązków ogromny a pensji jak na lekarstwo. Gdyby była sama sprzedaż to kasa byłaby ok .za odwalanie raportów za pół działów w centrali jest śmiesznie niska. Do tego spotkania poranne niczym w sekcie i wielce panujący lean który z zasady powinien skracac czas pracy a tutaj go tylko wydłuża. Polecam pracodawce młodym osobom które chcą zdobyć doświadczenie i poznać zasady funkcjonowania sieciowek od a do z. Osoby które chcą zarobić niestety będą rozczarowane. W tej sieciowce pomimo drogiego asortymentu i wymagań zarabia się jak w przeciętnym sklepie z odzieza.
Wszystko brzmi fajnie, ale w praktyce jest dalekie ideału. Szkolenia, to wiedza przekazywana sobie przez pracowników. Ich poziom, to informacje zbierane z internetu. Mało konkretów, ogólniki. Szkolenia wyjazdowe, to również żaden konkret. Obejrzysz jak zbudowany jest zegarek, którego i tak nie masz w salonie albo nie odpowiada to absolutnie potrzebom Twoich klientów. Brand manager często ma wiedzę na poziomie sprzedawcy albo nawet i nie. Nie robią z Ciebie profesjonalisty, którego chcą wymagać. Masz się uśmiechać, przytakiwać, a ważne problemy są upychane w kąt. Góra zajmuje się nieistotnymi problemami lub ciśnie tematy, które są drugorzędne, a tam, gdzie potrzeba prawdziwej pomocy (np. liczne braki kadrowe, słaba wiedza, złe zarządzanie towarem), to musisz liczyć na siebie. Szkoda, bo firma ma ogromny potencjał, którego nie wykorzystuje.
Mam przez to rozumieć, że osoby, które na pierwszym miejscu stawiają rozwój zawodowy mogą nie być zadowolone z pracy w firmie Zibi? Ciekawi mnie, czy pracodawca przygotował dla potencjalnych kandydatów ścieżkę rozwoju zawodowego.
Ścieżki kariery niby są ale nie zobaczysz ich. Chyba że chcesz podwyżkę to ci je pokaza żebyś zobaczył jak bardzo odbiegasz od następnego kroku i że ci się nic nie należy. Jest jeszcze coś takiego jak ocena okresowa na której nie jesteś rozliczamy strikte z tego jak wykonujesz pracę do której jesteś zatrudniony (np księgowa) tylko rozliczaja cię ile pomysłów wdrozyles czy ile spotkań zorganizował es żeby rozwiązać problem. Oceny są raz na pół roku. Na tej ocenie dostajesz wytyczne że masz rozwiązać 5 problemów ta i ta metoda. Co z tego że ich nie będziesz mial. Wymyśl jakieś.
(usunięte przez administratora)
Nic. To, jak i wiele innych rzeczy robi się za darmo, w ramach rozwoju osobistego :) A za szczególne zasługi dostajesz dyplom.
Podpowiedzcie czy firma prowadzi rekrutacje?
Warto podjąć pracę w Zibi, warunki są naprawdę bardzo dobre poza tym nie ma problemu z braniem urlopów.
Tak, tak nawet sa dwie pensje w tym jedna nieskladkowa (konkurs) i dzięki tym wspaniałym warunkom masz później głodową emeryturę.
Ok ale przy podpisywaniu umowy jest mowa o konkursie i dwóch przelewach i co jest oskladkowane jak warunki nie odpowiadają to można szukać dalej. Pod względem prawa wszystko jest zgodne z przepisami
(usunięte przez administratora) Wszystko jest legalnie a jak komuś nie pasuje to nie podpisuje umowy i idzie szukać pracy dalej
Kilkanaście lat temu to płacili pełne składki, później zaproponowali ze możesz zostać przy pełnych albo w zamian za wyższy procent prowizji od sprzedaży ( czyli około (usunięte przez administratora) zł. więcej )(usunięte przez administratora) Ale to już poszło w zapomnienie..... Teraz jest lepszy system, ale dla Zibi. Z prowizją od realizacji planu. Czyli masz robić coraz więcej za tyle samo.... Na szczęście już nie ma mnie w tej wspaniałej japonskiej organizacji, za chinską pensje. Jest niby iluzoryczna zmiana grup placowych, ale ja nie moglam sie jej doczekac pomimo osiagniecia progu.
Odpowiedź była jak najbardziej merytoryczna bo jest taka ogólne przyjęta zasada w prawie że nieznajomość prawa szkodzi i jeśli oskarżasz kogoś o łamanie prawa to po stronie oskarżyciela leży obowiązek udowodnienia mu winny. Teraz widzisz jak głupia i "merytoryczna" była twoja reakcja. Podejrzewam że pisała to osoba 18+ obrażona że musi pracować za 2300
I tu się mylisz. Jest straszna zadyma z urlopami kierowników. Prezes odrzuca wszystkie wnioski po 15 sierpnia. Z doradcami też nie jest lepiej bo są duże i poglebiajace sie braki kadrowe. Od października do grudnia zapomnij że dostaniesz urlop. Najpierw zapytaj pracowników zanim coś napiszesz.
Pod względem prawa Tak, ale czy można to nazwać dobrymi warunkami??? Z urlopem też nie jest słodko. Są duże ograniczenia co do terminów.
Ty tak na poważnie człowieku z agencji? Konkurs nie liczy się do emerytury, kredytu itp. Gdybys był szczery to byś takich bzdur nie pisał. Konkurs powinien mieć swój REGULAMIN!!! A jak z kolezanka raz o to poprosilysmy to był dym i pisanie na kolanie bzdur byle tylko nie było się do czego przyczepić. Skoro wynagrodzenie czyli konkurs jest co miesiąc wypłacane to co miesiąc powinno być obwieszczone jakie są zasady tego „zacnego” konkursu. Ale już wiadomo, ze pani dyrektor finansowa tam ma plan b,c, d aż do z aby tylko uprawiać swoją KREATYWNA KSIĘGOWOŚĆ. Konkurs to okradanie Was moi mili z wypłaty i godnej starości i nie dajcie się nabrać OPŁACONYM komentarzom, które prezes zlecił agencji.
Dla niezdecydowanych podaje informację z wyciągu z ZUS wpływ zibi 267 zł wpływ z byle jakiej firmy 427 zł może dla tych co mają 20 lat nie jest ważne ale dla starszych z pewnością.
(usunięte przez administratora)zatrudnia nowych wokół siebie, karierowiczow (usunięte przez administratora) i myśli że to będzie wszystko działać. Polska to nie Japonia, ale ktoś mu nawalił do głowy głupot i myśli że to ten Lean jest komuś potrzebny w (usunięte przez administratora) polskiej firmie.
Nie polecam pracy w Time Trend. Poranne modły nie wiadomo po co i dlaczego to po raz. 2. Milion bezsensownych tabelek raportów i innych (usunięte przez administratora). 3. Inwentaryzacje co miesiąc. Praca dla ludzi którzy nie mają życia prywatnego . Godziny pozostawiają wiele do życzenia. Pierwsza zmiana w sobotę o 8.30 do 20. Jaka to jest 1 zmiana skoro jest się cały dzień. Zapomnij o wolnym weekendzie. Co chwilę zmiana fiszek. Opiniowania i reszta bzdur przez które nie możesz się skupić na dobrej sprzedaży. Bo zawsze jest mnóstwo innych rzeczy oprócz obsługi.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Zibi S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Zibi S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 119.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Zibi S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 102, z czego 8 to opinie pozytywne, 66 to opinie negatywne, a 28 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Zibi S.A.?
Kandydaci do pracy w Zibi S.A. napisali 6 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
