Opinie o Nowodvorski Lighting sp. z o.o.
Jak się pracuje z ludźmi z Nowodvorski?
Byłem na rozmowie z pewną osobą z wysokiego stołka. Nikomu nie polecam, widząc taką postawę w stosunku do osoby, która może im podnieść przychody, jaką zobaczyłem na żywo.
A co się wydarzyło, że masz takie wspomnienia z rozmowy o pracę? Chodzi o atmosferę spotkania, padające pytania??
Serio takie klimaty? Przecież piszą teraz przy ofercie dla lakiernika proszkowego, że będę częścią świetnie zgranej ekipy, w której pomysły nie mają granic. To jak mam niby zgłaszać pomysły i czuć się częścią tej zgranej ekipy, skoro według Twoich słów nie można nawet rozmawiać?
@Pracodawca byłabym zainteresowana pracą u Państwa...na jaki e-mail mogę wysłać CV?
Byłem dziś na rozmowie o pracę jako lakiernik ,rozmowa się nie odbyła bo powiedziano mi że się dziś nie doczekam
I powiedzieli Ci to chwilę przed tym jak rozmowa miała się odbyć? Wyznaczyli jakiś inny termin?
Dzień dobry, podczas Pana wizyty informowaliśmy, że możemy w tym dniu jedynie odebrać CV, ze względu na fakt, że rozmowa nie była umówiana, a osoba odpowiedzialna za kwestie kadrowe ze względu na inne obowiązki przebywa poza firmą i skontaktuje się z Panem po powrocie do firmy. Pozdrawiamy serdecznie!
Aaaaa to ciekawe. Czyli jak ktos jest zainteresowany praca, to musi przynieść cv osobiście? Nie można wysłać mailem, aby nie marnować czasu na dojazd? Czy obie drogi dostarczenia cv są tak samo ważne, czy jakieś fory mają te osobiście złożone?
Ogłoszenia rekrutacyjne publikujemy poprzez pracuj.pl, natomiast zdarza się, że ktoś ma życzenie przynieść CV osobiście i nie mamy z tym problemu uwzględniając je podczas analizy. Obydwie drogi są tak samo ważne.
To dla mnie dobra nowina, zwłaszcza w kontekście wystawionego przez was właśnie ogłoszenia na stanowisko Specjalisty ds. Zakupów. Prosiłbym o przybliżenie procesu rekrutacji, który stosujecie. Ile spotkań trzeba odbyć by uzyskać zatrudnienie? Ile to może czasu zająć, od wysłania CV do telefonu z informacją o przyjęciu?
Dzień dobry, w pierwszym etapie kandydaci składają CV - za pośrednictwem pracuj.pl, mailowo lub osobiście (sposób dostarczenia CV nie wpływa na ocenę kandydata), następnie z wybranymi kandydatami kontaktujemy się telefonicznie w celu umówienia się na rozmowę osobiście. W uzgodnionym terminie odbywa się rozmowa kwalifikacyjna. Zwykle po 1, maksymalnie 2 spotkaniach (jeżeli jest potrzeba, by coś jeszcze ustalić, omówic) informujemy wybranego kandydata o zatrudnieniu. Oczywiście przebieg każdej rekrutacji traktujemy indywidualnie i może zdarzyć się odstępstwo (np. wstępna rozmowa via teams bądź w innej formie), jednak większość rekrutacji trwa do 2 tygodni od zakończenia przyjmowania zgłoszeń na pracuj pl bądź jeszcze w czasie, kiedy ogłoszenie jest aktywne.
Jakich pytań można się spodziewać na rozmowie rekrutacyjnej w firmie Nowodvorski Lighting sp. z o.o.?
Chciałbym zapytać jak pracuje się w firmie Nowodvorski , jaka atmosfera panuje , różne opinie się pojawiają , jak traktują pracowników czy warto aplikować ? Są jakieś wczasy pod gruszą wypłacane , świąteczne itp. Jakie zarobki, są jakieś normy gdzie trzeba wyrobić ?
Młodszy specjalista ds. e-marketingu i komunikacji, zostało jeszcze kilka dni do końca rekrutacji. Wyczytałam, że wynagrodzenie uzależnione jest od posiadanych umiejętności. Jako że pracowałam na takim stanowisku i mam spore doświadczenie jakich widełek zarobkowych mogę się spodziewać? Pracodawca motywuje swoich pracowników np premiami albo nagrodami?
Zainteresowała mnie oferta pracy na stanowisku projektanta. Piszą w niej o systemie premiowym i jestem bardzo ciekawa jak on właściwie działa? Jest premia za zaangażowanie? Poza tym czy sama podstawa jest konkurencyjna?
Jakie stawki sa w firmie Nowodvorski na stanowisku projektanta? (modelowanie 3D)
Chciałam pozdrowić i serdecznie podziękować Pani W. za przekazanie mi w zeszłym roku najpiękniejszej informacji o tym że Dyrekcja nie przedłuża mi umowy . Ale nie pozdrawiam tych którzy insynuowali iż jestem "wyszczekana" i bezpodstawnie dołączyłam do kręgu osób podejrzanych o wypisywanie negatywnych komentarzy na tej stronie wobec szefowej. To naprawdę jest tak żałosne i słabe.
Wydaje mi się, że nie może być inaczej jak tylko i wyłącznie ironia. Tej "pani " chyba nie ma za co dziękować... jedynie cieszyć się, że jak narazie jej nie ma i wszyscy mamy święty spokój. Niestety za niedługo czar prysnie a owa "pani" powroci i znow zacznie się Meksyk....
"na razie jej nie ma" w jakim kontekście? Bo rozumiem, że ostatecznie z firmy odeszła, więc raczej trudno żeby mogła sobie tak po prostu wrócić? Często tego typu sytuacje się tu zdarzają?
W takim razie dlaczego sama się wcześniej nie zwolniłaś? Chyba jednak coś Cię tam trzymało?
Mnie trzymało to że blisko i jedna zmiana. Naprawdę nie zamierzam się nikomu z niczego tłumaczyć. To była tylko kwestia czasu jakbym stamtąd poszła. Pozdrawiam .
To trzeba było wcześniej uciekać a nie czekać ,aż ci podziękują. Idąc twoim tokiem myślenia, mozna domniemać, że jak by ci nie podziękowali to pracowałaby z do dziś i byłoby ok. Żadne tłumaczenie nie ma sensu, bo jakby ci było tak źle to nie czekalabys na ruch z ich strony, tylko zwolnilabys się sama.
Bo Ty wiesz co ja miałam zaplanowane. Wystarczy czytać ze zrozumiem. Dziękuję za dyskusje .
To po co szczujesz, jak jesteś szczęśliwa i wdzięczna za to,że tam nie pracujesz to olej temat i nie wypisuj bzdur. Jak widać boli cię to ,że ci podziękowali . Życzę powodzenia w nowej pracy, o starej nie myśl i nie pisz ,bo nic tym nie wnosisz a tylko skupisz uwagę na siebie
To Ty olej temat i się nie wypowiadaj bo widzę że Cie bardzo interesuje ten temat. Nic mnie koleżanko nie boli bo za żadne pieniądze bym tam nie wróciła.
Jeżeli masz takie źle wspomnienia z tej pracy, to po co czytasz i wypisujesz opinie na portalu. Jak widać to masz żal o coś czemu sama zaprzeczasz. Wydaje mi się ,że powinnaś się odciąć całkowicie od tematu tej firmy , bo nie jesteś już jej częścią, a każdy ma swój rozum i potrafi sam ocenić jak się w firmie pracuje. Ile ludzi tyle opinii.
W tym czasie nie zostałam tylko ja jedna zwolniona tylko kilkanaście osób to tak dla sprostowania . I jak najbardziej ta firma mnie kompletnie nie interesuje i mojego wpisu by tutaj nie było wcale gdyby nie bezpodstawne insynuacje pewnych osób i zostałam wciagnieta na listę potencjalnych podejrzanych o wypisywanie negatywnych komentarzy na temat Pani W. Poczułam się w obowiązku wyrażenia swojego zdania żeby dać klarowny obraz tego co myślę i tak jak myślałam będzie odzew. Dla mnie temat jest zakończony.
Jedno wielkie (usunięte przez administratora) i tyle, a osoby "rządzące" to sami specjaliści od niczego. Wymagania wielkie a płacą że szkoda gadać..
Ile konkretnie bo przydałyby się mi kwoty żebym mógł ocenić czy faktycznie mało płacą. Powiesz czy to firmowa tajemnica?
Nie przesadzaj, stawki są różne. Skąd możesz wiedzieć kto ma jaka stawkę, może ty tyle masz, więc wypowiadaj się za siebie
Napisałam o stawce brutto. Nie wiem ile kto wyrobi normy ile kto dostaje za liderowanie. Było pytanie jest odpowiedź.
Czy nowo zatrudnione osoby w Nowodvorski otrzymują od pierwszych dni umowę o pracę?
Zatrudnianie tłumu osób(oraz późniejsze wyrzucenie ich),wmawianie pięknych kłamstw to specjalność firmy.Nowodvorzanie strzelają z ucha przy pierwszej lepszej okazji żeby być pupilkiem.Niestety w tej firmie przetrwają konfidenci,rodzinka kadry i oczywiście osoby o wielkiej Gębie.Omijaj jeżeli możesz.Na hajs będą cie walić,(usunięte przez administratora)
Wiecie co jest najgorsze? Dzieje się coś w firmie niedobrego... nie ma zleceń, ludzie są zwalniani. Wszystko można zrozumieć, ze kryzys,że wojna ,ale czemu szefostwo nie zrobi zebrania i nie powie jak jest? Rozumiem ,że przecież wojna i brak zleceń to nie ich wina ,ale cierpi na tym firma,cierpią ludzie.... na zebraniu mogliby przedstawić faktyczny stan jak to wygląda ,co planują,czego oczekują. Wtedy my jako ludzie wiedzielibyśmy na czym stoimy. Czy uda się zażegnać kryzys czy szukać pracy. Nie róbcie z tego tajemnicy bo to co się dzieje dotyczy się też nas .... pracowników.
Przecież kryzys w Nowodworskim zaczął się jeszcze długo przed wojną. Nagle zwalają na wojne?
No nikt z nas nie wie o co tak naprawdę chodzi i nikt nam nie chce nic powiedzieć bo robia z tego tajemnicę. Wiem ,że zaczął się wcześniej bo zwolnienia zaczęły się przed świętami Bożego Narodzenia.
Śpieszę donieść, że rewelacje, jakoby obywatelka brygadzistka składała doniesienia ws. nękania na posterunku policji są zgodne ze stanem faktycznym. Sam wniosek z racji tego, że zawiera wiele błędów formalnych został przekazany wydziałowi wewnętrznemu. W tym tygodniu pochylą się nad nim inspektorzy Pierzchała oraz Kot. Jak państwo widzą, sprawa jest w toku, dlatego bardzo proszę z tego miejsca o zaprzestanie naruszania dobrego imienia petentki.
Śpieszę donieść, że rewelacje, jakoby obywatelka brygadzistka składała doniesienia ws. nękania na posterunku policji są zgodne ze stanem faktycznym. Sam wniosek z racji tego, że zawiera wiele błędów formalnych został przekazany wydziałowi wewnętrznemu. W tym tygodniu pochylą się nad nim inspektorzy Pierzchała oraz Kot. Jak państwo widzą, sprawa jest w toku, dlatego bardzo proszę z tego miejsca o zaprzestanie naruszania dobrego imienia petentki.
Haha o losie:-) pani brygadzistka z montażu zgłosiła sprawe na policje o nękanie w sieci.szkoda ze na policji nie spytali dlaczego taki hejt sie na nią wylał..osoba która (usunięte przez administratora)ludzi poszła na policje o nękanie hahah..widze że z strony znikneły komentarze o pani brygadzistce.niemożna używać nawet początku imienia bo administrator strony jest zmuszony do usuwania wpisów o niej.może zamiast chodzić na policje przemyślała by dlaczego ludzie ją tak nienawidzą i zmieniła swoje nastawienie do ludzi...
Bo najwidoczniej ta pani nie poczuwa się do winy hah przecież ona taka mądra, dobra,wartościowa kobieta i taki hej:) poza tym chyba się otrząsnąć nie umie, że żaden z jej pupilków nie stanął w jej obronie ,aż dziwne tylu "oddanych" ludzi wokół niej ,a tu taki szok.
Może mi ktoś wytłumaczyć jak to jest. Na lakierni zwalniają ludzi, a świeżo przyjęta żona brygadzisty zostaje. Już pomijam fakt pracy małżeństwa na jedynym dziale i to jako bezpośredni przełożony.
Ja się dziwię ,że się jeszcze dziwisz, że tak powiem. Jakby twoja żona pracowała tak jak opisałeś zwolnisz ja ? Siebie ? Czy innego pracownika? Odpowiedz prosta ..
Ja bardzo się cieszę że nie pracuje w tym .......To był błąd się tam zatrudniać. Tylko zniszczone nerwy i zaniżone poczucie samooceny. Przełożeni mało profesjonalni, głównie po szkołach podstawowych.
Wszyscy macie poniekąd rację , ale opinie na tej stronie nic nie zmienią. Zgadzam się z opiniami ,fundament firmy (usunięte przez administratora) ,wazelina i brak profesjonalizmu osób które zarządzają( choć nie wszyscy) brak profesjonalizmu i brak pojęcia o kierowaniu zespołem a rozwiązywanie problemów na własną rękę bo inaczej nic nie jest załatwione. Brak dobrego systemu wynagradzania ,awans tylko po znajomości..i wiele można pisać . Moja rada i podsumowanie, usiąść napisać CV i wysyłać . Nic się nie zmieni, osoby które udają , że pracują dalej będą robić pseudo zamieszanie że są zarobione po pachy. Strach ma wielkie oczy szukać innej roboty a zyskacie dużo . Wieczna nadzieja na zmianę ..niemożliwa . Dajcie sobie już spokój ,ogłoszeń jest pełno a zamykanie się i tracenie czasu tam to wyłącznie wasza porażka . Oni to mają gdzieś ,nie ten to następny...podobno każdego można zastąpić ..podobno . Powodzenia nowodworzanie ;)
Nie da się NIKOGO zastąpic... Bo każdy jest jedyny w swoim rodzaju... jedni są szybcy inni wolniejsi, ale tu nie o to chodzi... Grunt żyć w zgodzie, dogadywać się i wspierać. Jesteśmy tylko ludźmi każdy ma swoje lepsze i gorsze dni... Każdy ma kogoś kogo lubi,a kogo nie lubi... z kim się dogada lub nie... ale po co piszesz, że ludzie mają pisać CV i szukać innej pracy? Każdy się boi zmian ,czegoś nowego, innego... Ja też i Ty pewnie też... dopóki by Cie nie zwolnili siedzialabys tam do emerytury... Jest jak jest,... trzeba wziąść to na klate i iść do przodu:) Wielu ludzi boi się iść tam do pracy, bo nie wiedzą co ich w danym dniu spotka, ale to już chyba nie NASZ problem.. . Mimo wszystko życzę wszystkim jak najlepiej, choć sama sobie się dziwie ,ale nic mi nie da złość, rozgoryczenie ,bo oni i tak to mają w nosie na moje miejsce jest 100 innych "fajnych "ludzi" :)
Niestety się mylisz i nie do końca chyba zrozumiałaś przesłanie wpisu. Nie nie zwolnili mnie, sama odeszłam i to była moja najlepsza decyzja. Odnośnie słowa zastąpić - firma tak uważa. Kierujesz się emocjami , firma jako zbiór osób mają gdzieś czy coś potrafisz czy nie czy cię zwolnią czy odejdziesz ważna jest kasa w tej firmie a nie żadne emocje uczucia czy też to jak pracujesz ,czy umiesz więcej czy mniej . Ty jesteś dla nich numerem, dla firmy zysk to opinia a gotówka to fakt . Myślisz że kogoś obchodzi w firmie na wyższych szczeblach czy żyjesz w zgodzie czy nie ? Czy masz słabszy dzień czy nie ? Wątpię . Moj wpis to motywacja dla ludzi którzy się boją właśnie zmienić swoje życie ...i podsumowanie .
Nie pracuje w firmie od niedawna. Gdy dowiedziałam się, że brygadzistka i liderka po raz setny wpisały mnie na listę do "odstrzału " byłam lekko podłamana. Nasuwało się milion pytań dlaczego ja ,bo nie wchodzę im do tyłka, pracowałam na bardzo mocnej linii gdzie ZAWSZE były normy, ale ja widać owe Panie miały do mnie wiecznie o coś problem... za każdym razem jak coś się działo to była moja wina ,pomimo ,że nie byla, ale do sedna... Dziś z perspektywy czasu mogę im podziękować, bo te zwolnienie było czymś najlepszym co mogło mnie spotkać:) Nie ma co się załamywać, jest mnóstwo świetnych firm ,które nawet dają ludziom zarobić, tak aż niesłychane, ale tak jest. Szanują pracowników mój obecny szef mówi, że pracownika trzeba nagradzać i doceniać bo wtedy taki pracownik daje z siebie 200% i tego się trzymam. A tym,którzy tam nadal pracują życzę wszystkiego co najlepsze, mniej stresu i zmartwień. Pamiętajcie, że każda firmę tworzą ludzie (pracownicy) gdyby nie MY oni sobie sami lamp nie zrobią. Pozdrawiam :)
Nie pracowałem na tej firmie zbyt długo, ale mogę powiedzieć, że na dole też jest ciekawie. Praca która miała być na jedną zmianę po miesiącu okazała się, że jest na dwie. I podobnie jak na górze, kto wchodzi w (usunięte przez administratora) brygadziści w CNC ma się dobrze. Jego przyboczny buc, z mniemaniem o sobie, że jest pierwszy po Borysie jest jednym z lepszych przykładów. Kolejnym doskonałym przykładem jak głęboko w to (usunięte przez administratora) można wejść jest lider z bodora, ktoregi głównym zajęciem jest kręcenie fajek i wychodzenie na nie co 15 min z brygadzistą. Swoją drogą ciekawe ile osób produkcyjnych jeszcze zwolnią zostawiając takich "liderów" mających pod sobą 2 pracowników i nie robiących nic.
Tam się odpiernicza niezły Meksyk.... Co tydzień nowe "niespodzianki" Niech zwina ta firmę w pizdu i będzie spokój, bo to co się odwala wola o pomstę do nieba... Amen
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Nowodvorski Lighting sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Nowodvorski Lighting sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 31.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Nowodvorski Lighting sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 25, z czego 3 to opinie pozytywne, 16 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!