Opinie o Trident BMC Sp. z o.o.
Jeżdżę z tej firmy bardzo długo. lata świetności już ma dawno za sobą ,jeżeli ktoś jeździł za czasów nordicki to wie o czym mówię. Teraz porobiło się magistrów, projekt managerów i innych baranów na których trzeba robić. A pracownik na podwyżkę czeta 7 lat.Jeżeli chodzi o prace jeden wielki wyzysk. A jeszcze teraz muszą wykorzystać koronowirusa i 20% wypłaty zabiera firma, bo firma jest w ciężkiej sytuacji. A w jakiej sytuacji są pracownicy, ja się pytam? Stawki są dawane nie za umiejętności tylko zależy kogo znasz. Dużo jeździ pociotków którzy nie mają żadnego fachu ale jest kolegą majstra lub kogoś z rodziny. I stawkę ma większą lub taką samą jak pracownik który pracuje już dla firmy 8 czy 10 lat. Co do majstrów szkoda gadać. Stara gwardia która jest jeszcze z nordicki jest ok. A większość nowych magistrów to masakra z niektórymi to nawet ludzie nie chcą jeździć. Uważam że odkąd w firmie pojawiło się dwóch braci na wyższym stanowisku to w firmie jest lipa. Ludzi mają za nic. Jedyny plus są wypłacalni i kasa na czas. Pęsje wyrabiasz godzinami nie stawką bo na tych warunkach co firma daje (chodzi mi o umowy ). minimalna stawka powinna być 20 dolarów. Firma wysłała ludzi do chin na projekt gdzie istnieje ryzyko zararzeniem się wirusem, zamiast ludzi zmotywować to uciekła im 20% stawki. Po prostu brawo. Szkoda mi tylko tych ludzi co zgodzili się na wyjazd.
Sporo krytycznych komentarzy, ale bądźmy szczerzy, sporo grono osób które wyjeżdża nie ma pojęcia o pracy, liczą na sporą kasę bez wysiłku. To jest praca na stoczni, są terminy, każdy dzień opóźnienia to ogromna strata dla armatora i ogromne kary dla firmy. Niestety ale towarzystwo jest tak roszczeniowe że każda godzina spędzona dluzej na stoczni to od razu skargi do wszystkich swietych, komentarze itd. To ten 1% malkontentów którym sie wszystko należy. Na szczęście jest tez całe grono zadowolonych fachowców, stoczniowców z krwi i kości którzy wiedzą jak wyglada praca na stoczni. Zycze wszystkim aby w kraju znaleźli firme która bedzie i szanować pracownika i przynajmniej godziwie placic.
Kolego badzmy szczerzy fachowiec, ktory jest fachowcem z papierami itd. nie bedzie tyral 360h za 12$ bo w Europie on moze miec ~100 zł/h teraz policz sobie ile zarobi brutto przy tej ilosci godzin malo tego tam gdzie jest regulowany czas pracy za nagdodziny wyplaciliby takiej osobie bombe pieniedzy(usunięte przez administratora)
Tak prawda liczą na sporą kasę która im się należy .Firma szuka jeleni ktorzy będą pracować na czarno bez ubezpieczenia nadgodzin .Pracujesz tam czy jesteś jednym z przydupasów Moniki Oli a może Małgorzaty .Zapewne w polsce nie zarobią tyle kasy ale mają wolne niedziele.
100zl za godzinę, odejmij od tego koszty zakwaterowania, jedzenie, dojazdy i może 1/3 ci zostanie
Sa projekty i sa firmy gdzie masz firmowe auto, dobra stawke i nawet mieszkanie masz oplacone. Sam na takim pracowalem wiec nie pisze to z kosmosu. A i robilem tylko 45h tygodniowo weekend wolny. Ale nawet jak trzeba oplacac mieszkanie to jesli jest ono na 3 osoby i normalna firma, ktora normalnie placi to i tak mozna odkladac ladne sumy.
Nikt tu na czarno nie pracuje. Masz kontrakt, masz ustaloną stawkę za godzinę pracy. Na kontrakcie nie ma nadgodzin. Wszystko jest zgodnie z kodeksem pracy. Na 1000 osób które są na projektach marudzi garstka, mniej niż 2%. Znam naprawdę sporo osób które są bardzo zadowolone z pracy na projektach, będąc nawet na szeregowych stanowiskach.
Ja znam jedna osobę która cały czas się cieszy. Lekarz kazał tej osobie nosić kask 24/dobę... Więc podarujmy sobie gadki w stylu 2% niezadowolonych bo okazuje się, że są tam osoby które są pierwszy albo drugi raz na kontrakcie z baltecu. Większość z nich szuka później innej firmy gdzie nie będzie takiego syfu jaki zapewniacie pracownikom. Zajmijcie się lepiej project managerami którzy otaczają się rodzinką i kolesiami. Guzik potrafią ale stać z batem nad ludźmi i zmuszać do większej ilości godzin niż w umowie to nie mają problemu. Schemat stały... Pierwsza tura to same kolesie którzy nic nie robią a druga tura to ludzie którzy zasuwają podwójnie. Poprawiają po pierwszej turze, bo przeważnie wszystko skopane i kończą robotę. Kuzyn cioci babci syn nie musi nic umieć... może sobie nagnoić i zniszczyć materiał. Przecież przyjedzie (usunięte przez administratora), zmusi się go do 30 godzin bez snu i poprawi wszystko. Jak nie to zastraszy się go zjazdem na swój koszt i zabierze kasę na bilet dla zastępcy który przyjedzie. Tak w skrócie wygląda praca w Baltec Marine.
Poczytajcie wpisy na MG electric Marzena Turek. Ponoć też byli straszeni że mogą wrócić na własny koszt i jeszcze będą musieli płacić kasę za przyjazd jakiegoś zastępcy. Żona jednego wyliczyła że w sumie jej mąż by musiał zapłacić 20 000 zł kary-dobry zysk :-). Podobno składają zawiadomienie do Prokuratury. Niestety dzisiaj trzeba uważać u kogo się pracuje i to co mówi bo Marcin P. z Amber Gold też dobrze mówił a i teraz też nie ma sobie nic do zarzucenia. Jak postawicie sprawę na ostrzu noża to zobaczycie czy mają kasę na bilety i życzę wam aby mieli
Dziękujęmy za cenną opinię. Prosimy o kontakt z biurem i podanie nazwisk osób które stały z „batem” i zmuszały do 30 godzinnej pracy, da nam to możliwość wyeliminowania takich procederów.
Trzeba pamiętać że zgodnie z umową to kwota brutto odejmując podatek dochodowy zostaje 7-8 dolarów na rękę
Te umowy które dajecie to tylko i wyłącznie zabezpieczenie dla firmy. Podatki trzeba odprowadzać samemu. Tylko problem jest taki że jeżeli odprowadzić podatek że stawki to stawka godzinowa jest śmieszna. Jest dużo nie prawidłowości w firmie. Na przykład karzecie pracować w stanach zjednoczonych gdzie żaden z pracowników nie ma wizy pracowniczej. Wystarczy to zgłosić do odpowiedniej instytucji i już macie pozamiatane. Nawet jest to napisane w umowie.
(usunięte przez administratora)
Czym tam polecisz i jak teraz? Lot teraz samolotem to "najbezpieczniejsza forma transportu". Na razie trzeba sobie dac czas az wszystko się wyciszy.
Gdzie pojedziecie i jak? Szykować to się możecie i siedzieć na walizkach i czekać, aż może ktoś zadzwoni, ale siedzieć tak i czekać będziecie może i rok i nikt nie zadzwoni. Informacja ze strony Ministry of Foreign Affairs, the People's Republic of China W związku z szybkim rozprzestrzenianiem się COVID-19 na całym świecie Chiny postanowiły tymczasowo zawiesić wjazd na terytorium Chin cudzoziemcom posiadającym wizy lub zezwolenia na pobyt.
Ale o co Ci chodzi? Umiesz merytorycznie rozmawiać? Bo jak z Ciebie taki pracownik jak z wypowiedzi to współczuje ludziom, którzy musieli z Tobą pracować. Czytaj naukowe doniesienie zamknięte pomieszczenia to najlepsze miejsce aby się zarazić. Tak samo samolot gdzie może być ktoś zarażony w takich miejscach najłatwiej o infekcję. Poleciłbym Ci psychologa, ale w zaistniałej sytuacji tylko młotek może Ci pomóc.
Czy wyjazd do Chin będzie mozliwy? Osobiście pracowałem dla nich i jestem zadowolony. Praca jak każda. Jak pracujemy to pracujemy, jak mamy luz to nikt się nie spina. Dobra mam opinie. Pozdrawiam :)
Rozmowa. Pani powiedziała że kontrakt jest. Czekać na telefon. Czekam 3 miesiace
Czy jest jakaś szansa wyjazdu?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Cz wiadomo coś o Cadiz ? Dostał ktos dokumenty?
Dokumenty sa, roboty nie ma, bo wirus. Lap cokolwiek w Polsce, poki jest robota, bo i tu wkrotce jej zabraknie.
Czym ktoś ma info na temat Cadiz, czy kontrakt dojdzie do skutku ? Byłem na liscie na 16 marca ale do tej pory nikt się nie odezwał. Tel w biurze milczy
Serdeczne podziękowania dla Project managera Jędrzeja i prowadzących Grzegorza i Patryka za sprowadzenie ludzi z Sycylii do Polski mimo odwołanych lotów.
Co z kontraktem w Cadiz
(usunięte przez administratora)
Tak było i będzie chyba że korona wirus w biurze zrobi sporą przesiewke to się może tam coś zmieni a tak a propo dajcie sobie spokuj z tym czymś bo nawet to trudno nazwać firmą
Sytuacja wyglada całkiem normalnie wszyacy co zostali zapisani na najblizsze wyjazdy to maja co robic. Reszta co wrocila z chin niestety niema opcji zatrudnienia bo listy zostaly juz dawno zrobione zamknięte i nie może nikt nikogo dopisac. Zostaje poszukac cos innego. A i rodzynek oddzial w szczecinie w dniu wczorajszym przestal dzialac wszystkie sprawy ogarnia gdansk. A panie w gdansku heheh sa takie zapracowane ze od tygodnia telefonu nie odbieraja. Oto cala prawda
Dzieki Panowie za opisanie tej swietlistej firemki, prawie bylismy o krok by sie zatrudnic ale to co przeczytalismy na roznych forach to jakis skandal. Pozdrawiamy tych co musza tam pracowac bo inne firmy juz spalone. Trzymajcie sie miszcze
Bardzo szybko znikające pytania...
Co firma ma zamiar zrobić z obecnie pracującymi we Włoszech???chyba pora zakończyć tam pracę?
wszystko fajnie dopoki nie pojawia sie problemy, moim problemem bylo to ze po zarejestrowaniu karty debetowej do karty pasażerskiej podczas ostatniego dnia drydocku ktoś z teammembersow dopisal sobie do rachunku z pewnej transakcji korektę na dużo wyzsza kwote, kilka miesięcy korespondencji z CCL poskutkowało tym ze dostałem zakaz przyszłych kontraktow z baltecu, zwieńczeniem tego wszystkiego były teorie spiskowe Pani I. o tym ze korzystałem ze statkowego wifi przy czym chciała rejestr zużycia danych z mojego telefonu ( sick! ), po odeslaniu do niej większości korespondencji mailowej z CCL nie potrafi odpowiedzieć na maila ani odebrać telefonu, zamiast zalatwic sprawę po ludzku to odwracają się plecami do człowieka i robia wszystko tak bys to ty był winowajca
Prosimy o zaprzestanie rozpowszechniania nieprawdziwych informacji na temat rzekomego zajęcia przez naszego klienta Pańskich środków pieniężnych.
Załoga statku nie jest waszym klientem, więc proszę nie przeinaczać faktów, to że ktoś jeszcze dla nich pracuje upoważnia załogę do wykonywania takich precedensów?
Przestan kobieto robic ofiare z siebie. Jestescie tam guzik warte. Siedzicie na 4 literach i łaskę robicie wogóle odbierajac telefony. Obiecujecie cudy nie widy a jak przychodzi co do czego to 3/4 z waszych obitnic nic się nie zgadza. Więc przestań robic z siebie gwiazdę bo juz dawno zgasłaś.
Z co jest waszym kilentem? Że wysyłacie ludzi bez uprawnień na morze? Połowa statku nie ma książeczek żeglarskich a wy mówicie o zasadach? Kpisz sobie z ludzi? Więc przestań siac farmazony bo w koncu nie wytrzymam i podesle informacje komu trzeba, że wasza działalność to ostatnie (usunięte przez administratora) Ludzi zapisuje się jako pasażerowie a na pracę w maszynowni wymagane są uprawnienia, których połowa nie ma. Jak sie komus cos stanie to wywyiezie się go do Polski i po problemie? Więc sama nie przeinaczaj faktów. Ludzi bez uprawnien zatrudniacie na czarno. Nikt nikogo nie informuje, że w razie wypadku żadna polisa nie jest wazna ponieważ praca odbywa się na terenie bez uprawnień. Baltec to (usunięte przez administratora) Proponuję betoniarzom, smieciarzom i wykończeniowcom wnętrz zatrudnic sie do Baltecu. Przyjmują z otwarytymi ramionami. Nie trzeba uprawnień... Ci co maja i tak dostana taką sama stawkę jak ci co nie maja.
O tej firmie trefnej nie ma dobrych komentarzy a te panie do Chin wysłać za 13$
Jak tam nastroje w firmie. Kiedy projekty w chinach ruszaja na nowo
Aktualnie prowadzimy projekty na Bahamach, w Singapurze oraz w Europie. Projekty planowane na terenie Chin są odłożone w czasie i jak tylko sytuacja na to pozwoli będziemy organizować podróże.
A kto jeździ na te projekty wspaniałe znajomy znajomych
moze ktos się z sensem wypowie jaka tam jest prawda na temat pracy bo wiele negatywnych opini
Może mam szczęście ale jeżdżąc od kilku lat trafiam raczej na spoko prowadzących. Bardzo fajnie sie robi projekty scrubberow z Krzyskiem, Andrzejem czy Jędrzejem. Jak jest spinka to zapieprzamy jak mamy robotę do przodu jest luz. Do 400godz w miesiacu duzo brakuje. Szykuje sie teraz na wyjazd do Włoch na Grimaldi. Umowa to kontrakt, płacone w $ zawsze w terminie. Ciuchy robocze dają, zakwaterowanie statek lub hotel, jedzenie zapewnione. Czy praca ciężka? Jak jesteś z branży to wiesz jak wyglada robota na stoczni. Dla mnie firma spoko, przede wszystkim po kontrakcie nie musisz prosic sie o kasę i kłócić o godziny, to jest ważne a w wielu podobnych firmach jest niestety inaczej
Ty to chyba jesteś jakimś przydupasem jak jesteś nim to niepisz wogóle (usunięte przez administratora)
Jak się komuś nie chce pracować to nigdzie miejsca nie zagrzeje ja z nimi opłynąłem kulę ziemską kilka razy i nie narzekam>A tobie radzę weż się do roboty a głupot nie wypisuj.
Pojedz. Zobacz... Bylem tam miesiac temu. Jak jestes sredniak to przyjma takie mieso armatnie. Jak jestes specem to poszukaj sobie czegos innego. Tak. Pracuje sie prawie 400 godzin. Policz 12x31 to wynik bedziesz mial. Do tego zmusza do nocki po dniowce i zrobi ci sie 380... Guzik zarobisz bo ok 18k za te ilosc godzin to smiech na sali.
O co chodzi z tym mięsem armatnim? Ilu ludzi tam pracuje? A może raczej jest tak, że większość to tacy co to stoją ścianę podpierają i oglądają się na innych aby to inni dymali, a oni laury zbierają? Wiem bo widziałem cwaniaczków dlatego nic tak nie męczy jak idioci zamiast chcieć współpracować to ich pobyt ciągnie całą pracę i firmę jednocześnie w dół. Druga rzecz ta ilość godzin po x dniach stania na nogach człowiek już nie funkcjonuje prawidłowo, a przecież prawidłowa praca umysłu jest potrzebna no ale jak być zdolnym do pracy kiedy nie ma kiedy odpocząć.
Mysle ze sam sobie na pytanie odpowiedziales. Dodatkowo powiem, ze jak liczysz na bilet do domu to mozesz sie zawiesc. Zamiast do Polski dostaniesz na inna stocznie lub kontrakt i nikt nawet nie zapyta sie Ciebie o zdanie. Praca bez ani jednego dnia przerwy daje szybko o sobie znac. Jesli masz uklady, kolege menagera itp to pozyjesz sobie. W przeciwnym wypadku Cie zajada no bo ktos musi pracowac na tych co nic nie robia. Z obietnic w biurze guzik wychodzi. Malo co sie zgadza. Tylko moze to ze wyplaca kase. Smieszna kase za te godziny i za wymagania.
(usunięte przez administratora)? Skoro jest wiele negatywnych opinii to chyba mówi samo za siebie! Po co piszesz?(usunięte przez administratora)Jedz tam jest super. Szanują ludzi, płacą mega kasę, dbają o bezpieczeństwo pracownika. Możesz liczyć na szacunek. W biurach cię nie okłamią. 5* hotel zagwarantowany. Na stoczni jedzenie z białym winem. Więc pakuj się już dzisiaj i jedz zanim ci miejsce zajmą!
Jak nie masz rodziny i układów znajomości jest kicha wszędzie lepszą robotę zgarniają rodzina i układziki znajomości
Układy rodzina kolesie znajomi reszta to ma kiche bez bez rodziny i układów jak pojedziesz szybko zrozumiesz
Zadowoleni nie siedzą na forum :) kilku cwaniakow pewnie którym sie nie chce robic i dostali wilczy bilet teraz robią reklamę...
Karol... czy ty masz problemy z mysleniem? Tyle negatywnych opini na temat firmy a ty czekales na jedna dibra zeby sie zdecydowac? Zal mi ciebie... podaj nr to wysle ci sms o tresci POMAGAM.
Witam, czytam wasze opinie to mam mieszane uczucia, jak tam z spawacza i tig? Jak źle i wogle to niech ktoś uzasadni swoją wypowiedź i niech poda inna firma która na takich samych warunkach traktuje lepiej człowieka. Pozdrawiam
(usunięte przez administratora)
Po ogłoszeniu stanowiska WHO, nasi kontraktorzy zostali bezpiecznie ewakuowani.
Dzisiaj Baltec Marine zamieścił ogłoszenie o naborze pracowników. Czy firma naprawdę ma zamiar wysyłać ludzi do Chin czy też jest to błąd, który wkradł się w tekst ogłoszenia?(usunięte przez administratora)
B.B. dziękujemy za komentarz. Baltec Marine ma projekty zakontraktowane na kilka lat do przodu, nie tylko w Chinach ale też i w innych częściach świata. Monitorujemy obecnie panującą sytuację i zakladamy, że bezpieczny powrót do Chin w celu realizacji dalszych projektów będzie możliwy w ciągu najbliższych miesięcy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Trident BMC Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Trident BMC Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 40.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Trident BMC Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 29, z czego 7 to opinie pozytywne, 16 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Trident BMC Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Trident BMC Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.